bez podkładu....

[calma]

Ja używam podkład tylko na jakieś "okazje" czyli średnio raz na miesiąc/dwa...
Na codzień puderek w kamieniu Inglota, trochę brązera Avonu i różu Inglota. Kupiłam dzisiaj kompakt Sephory zobaczymy co z niego będzie Pozdrawiam

[justinak25]

Mój makijaż wyglądał nastepująco: kropla podkładu zmieszana z kremem matującym, zawsze miałam odwrotny problem bo baaardzo długo nie mogłam zuzyć tubki podkładu, chyba się to nie zdażylo jeszcze. A teraz przerzuciłam się na krem tonujący Biodermy i jestem zadowolona. No i korektor na jakieś wypryski

[karma.coma]

postanowiłam odświeżyć wątek nienawidzę używać podkładu i wiem, ze się nie przekonam, dbam o swoją cerę, nie jestem kosmetyczną ignorantką- wręcz przeciwnie ale podkładów niecierpię- i już :P czy mogłybyście mi powiedzieć czy makijaż składający się z tuszu do rzęs, korektora i lekkiego przypruszenia pudrem wystarczy by wyglądać na zadbaną kobiete? jakie jest Wasze zdanie? czy np. kobieta pracująca w biurze, która musi wyglądać elegancko może malować się tylko tak? chciałabym poznać Wasze opinie

[Katty_p13]

Oczywiście - ja też tak się upiększam do pracy i nie tylko wystarczy dobry kosmetyk i rozwaga by pomogło a nie zaszkodziło

[karma.coma]

a mogłybyście mi podpowiedzieć co zrobić, żeby z nawet tak lekkim makijażem nie wyglądać jak szara myszka? może troszkę różu i mocniej wytuszowane rzęsy?

[maja55]

Napisane przez karma.coma

a mogłybyście mi podpowiedzieć co zrobić, żeby z nawet tak lekkim makijażem nie wyglądać jak szara myszka? może troszkę różu i mocniej wytuszowane rzęsy?

W moim przypadku rzęsy często robią za cały makijaż. Jeśli dodatkowo namalujesz cienką kreskę na górnej powiece, tuż przy rzęsach oko staje sie bardzo wyraziste.
Ważne są też brwi - jeśli są wystarczająco gęste - cała twarz nabiera wyrazu.

Możesz też spróbować malować usta błyszczykiem w soczystym kolorze

[karma.coma]

dziękuje za radę

[sugarfree87]

Napisane przez karma.coma

a mogłybyście mi podpowiedzieć co zrobić, żeby z nawet tak lekkim makijażem nie wyglądać jak szara myszka? może troszkę różu i mocniej wytuszowane rzęsy?

ja proponuje dodac do swojej kosmetyczki róż oraz rozświetlacz
twarz nabierze życia i blasku

[tenarr]

Napisane przez karma.coma

a mogłybyście mi podpowiedzieć co zrobić, żeby z nawet tak lekkim makijażem nie wyglądać jak szara myszka? może troszkę różu i mocniej wytuszowane rzęsy?

moim zdaniem świetny efekt daje cieniutka kreska na górnej powiece lekko podniesiona na końcu, zrobiona eyelinerem(bardzo delikatny, ale lekko koci efekt) - taki makijaż trzyma się długo i jest efektowny, a dużo bardziej komfortowy niż cienie(które mnie na codzień trochę przeszkadzają)

druga opcja to np rozjaśnienie jakimś jasnym rozświetlającym cieniem przestrzeni pod łukiem brwiowym, a bliżej zewnętrznych kącików delikatnie przyciemnić oko jakąś zielenią, brązem - jakimś kolorem w który się dobrze czujesz. Efekt delikatny, a ładnie"otwiera' oko

jestem amatorką, więc nie są to żadne profesjonalne rady....ale za to sprawdzone na sobie(i nie tylko)

[karma.coma]

dziękuje za rady niestety z tą kreską jakoś się źle czuje jak dziewczynka, która ukradła mamie kosmetyki :P za to pomysł z jaśniejszym cieniem i różem przypadł mi do gustu dziękuje

[CzarnyElf]

A ja uzywam teraz podkladu codziennie.Jest to podklad mineralny Lumiere-zakochalam sie w nim-i odkad go uzywam to moja cera jest mniej problemowa-nie wyobrazam sobie teraz nie nalozyc go rano.Wszystkie plynne podklady oddalam siostrze.Juz wiem ze nigdy nie wroce do normalnych podkladow.

[karma.coma]

a istnieją takie kompakty mineralne? jestem zielona w tej kwestii, ale z tego co piszesz to jest mało szkodliwy dla cery, mogłabyś polecić coś w granicach 50 złotych? czy to raczej droższy wydatek?

[CzarnyElf]

Napisane przez karma.coma

a istnieją takie kompakty mineralne? jestem zielona w tej kwestii, ale z tego co piszesz to jest mało szkodliwy dla cery, mogłabyś polecić coś w granicach 50 złotych? czy to raczej droższy wydatek?

Ja uzywam sypkich mineralow

w miare tanie sa te:
www.everydayminerals.com(z tej stronki wysylaja do Polski mozna tez zamowic probki)
Moje ulubione mineraly to:
www.lumierecosmetics.com
(te juz drozsze ale lepsze jakosciowo-tez wysylaja do Polski i mozna zamowic probki)

[pani-jesień]

Napisane przez CzarnyElf

A ja uzywam teraz podkladu codziennie.Jest to podklad mineralny Lumiere-zakochalam sie w nim-i odkad go uzywam to moja cera jest mniej problemowa-nie wyobrazam sobie teraz nie nalozyc go rano.Wszystkie plynne podklady oddalam siostrze.Juz wiem ze nigdy nie wroce do normalnych podkladow.

CzarnyElfie, moglabyś napisać coś więcej o tym podkładzie? Czy ma wlaściwości choćby minimalnie kryjące? I co to znaczy, że poprawiła Ci się po nim cera? Masz mniej wyprysków? Ciekawi mnie to. Im mniej chemii tym lepiej

[izmonek]

a kto powiedzial ze kazda kobieta ma byc wypicowana i wymalowana
nie kazda tego potrzebuje a delikatny makijaz kazdej kobiecie sie przydaje by poczuc sie lepiej i pewniej

[CzarnyElf]

Napisane przez pani-jesień

CzarnyElfie, moglabyś napisać coś więcej o tym podkładzie? Czy ma wlaściwości choćby minimalnie kryjące? I co to znaczy, że poprawiła Ci się po nim cera? Masz mniej wyprysków? Ciekawi mnie to. Im mniej chemii tym lepiej

Ja mam dokladnie podklad Lumiere Flawless face-krycie jest mocne przy czym efekt naturalny.Co do poprawy cery-odkad zaczelam go uzywac to cera tak jakby sie uspokoila-mam mniej wypryskow i cera jest mniej czerwona i mniej poddatna na podraznienia.
Jezeli chcesz sie wiecej dowiedziec o podkladach mineralnych to wejdz na watek"pudry cienie,korektory mineralne"ktory jest na wizazystce-sa tam zdjecie podkladu na twarzy,opisy i komentarze moje i innych dziewczyn ktore uzywaja tych podkladow.
znalazlam linka do watku;
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=99827

[azure]

A ja nie znoszę podkładów i chętnie bym ich w ogóle nie używała. Ale nie mogę za dużo blizn potrądzikowych, wyprysków... a cera biała i wszystko widać na kilometry praktycznie nie wychodzę z domu bez podkładów, za duży wstyd.

[pani-jesień]

Napisane przez CzarnyElf

Ja mam dokladnie podklad Lumiere Flawless face-krycie jest mocne przy czym efekt naturalny.Co do poprawy cery-odkad zaczelam go uzywac to cera tak jakby sie uspokoila-mam mniej wypryskow i cera jest mniej czerwona i mniej poddatna na podraznienia.
Jezeli chcesz sie wiecej dowiedziec o podkladach mineralnych to wejdz na watek"pudry cienie,korektory mineralne"ktory jest na wizazystce-sa tam zdjecie podkladu na twarzy,opisy i komentarze moje i innych dziewczyn ktore uzywaja tych podkladow.
znalazlam linka do watku;
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=99827

Dziękuję

[karma.coma]

dziękuje za linka zaraz tam poszperam pozdrawiam wszystko nienawidzące podkładów wizażanki :P

[lena2306]

na pryszcze - uzywanie szarego mydła (lub siarkowego) i spanie z mąka ziemniaczana na twarzy na wągry to mam fajny sposób mydło siarkowe i gąbka namydlic szorstka strone gągbki i szorować twarz pomaga i ma działanie jak peeling a nawet lepsze mi nie wysusza twarzy.. nie polecam zas zeli antybakteryjnych.. moja kumpela nie miała pryszczy chciała zamiast mydlem myc twarz zelem i jej wyszły ale sprawdzała - to nie uczulenie to pryszcze

[lil coco]

od ok 2 tyg nie miałam na twarzy podkładu.... a używałam go codziennie od jakiś 3 lat.wręcz byłam uzalezniona - nie wychodziłam bez niego z domu

cera ma ładniejszy koloryt, jest gładsza i już zaczyna mi dziękować

największa różnica jest w tym ze wszystkie pryszcze, grudki zniknęły

teraz zamiast w podkład inwestuje raczej w dobre kosmetyki pielęgnacyjne.
kupiłam sobie maseczko-peeling i serum odbudowujące Cliniqua - Turnaround , regularnie sie maskuje zeby domknąć rozszerzone pory
i tylko czekam az buźka mi się solidnie odwdzieczy

tylko te cienie pod oczami nie wiem co z nimi zrobić, boje sie używać tych "droższych" kremów bo nie chce żeby sie skora przyzwyczaila, bo czym bede sie smarować jak bede miala 30 lat.... a te tańsze to mam wrażenie że nie beda działać ehh..
ale i tak jestem zadowolonabardzo

[edyt]

Jestem jedna z dziewczyn, ktore zrezygnowaly z podkladu i bardzo sie z tego ciesze
Wreszcie moge uzywać samego pudru i odrobiny korektora
Z podkladu chcialam zerezygnowac juz rok temu ale stan mojej cery gwaltownie sie pogorszyl i przez cala wiosne, oraz lato musialam leczyc tradzik. Powstalo mi sporo blizn, dlatego podklad byl niezbedny.
Ale w koncu udalo sie i moja twarz wyglada juz naprawde niezle.

Podklady odstawilam, bo nie byly mi potrzebne, oraz dlatego ze po kuracji acne-derm zrobilam sie praktycznie biala(z kilkoma rozowymi przebarwieniami) i poprostu prawie wszystkie byly za ciemne!!

A teraz zalety: twarz wyglada naturalniej, skora mniej sie przetluszcza i niespodzianek tez o wiele mniej
Dla mnie idealnym pudrem okazala sie mieszanka(na filtrze trzyma sie genialnie): skrobia dry flo, jedwab i puder w zoltym odcieniu.
Podklad nalozony od czasu do czasu zacza mi przeszkadzac. Jakos zawsze go widac, skora robi sie wysuszona i skorki bardziej sie odznaczaja.

Z podkladow kusza mnie tylko podklady mineralne, ale ich ograniczona dostepnosc poki co robi swoje.

[dimiti]

Napisane przez edyt

Jestem jedna z dziewczyn, ktore zrezygnowaly z podkladu i bardzo sie z tego ciesze
Wreszcie moge uzywać samego pudru i odrobiny korektora
Z podkladu chcialam zerezygnowac juz rok temu ale stan mojej cery gwaltownie sie pogorszyl i przez cala wiosne, oraz lato musialam leczyc tradzik. Powstalo mi sporo blizn, dlatego podklad byl niezbedny.
Ale w koncu udalo sie i moja twarz wyglada juz naprawde niezle.

Podklady odstawilam, bo nie byly mi potrzebne, oraz dlatego ze po kuracji acne-derm zrobilam sie praktycznie biala(z kilkoma rozowymi przebarwieniami) i poprostu prawie wszystkie byly za ciemne!!

A teraz zalety: twarz wyglada naturalniej, skora mniej sie przetluszcza i niespodzianek tez o wiele mniej
Dla mnie idealnym pudrem okazala sie mieszanka(na filtrze trzyma sie genialnie): skrobia dry flo, jedwab i puder w zoltym odcieniu.
Podklad nalozony od czasu do czasu zacza mi przeszkadzac. Jakos zawsze go widac, skora robi sie wysuszona i skorki bardziej sie odznaczaja.

Z podkladow kusza mnie tylko podklady mineralne, ale ich ograniczona dostepnosc poki co robi swoje.

ja jak uzyje tak podkladu z 3 dni pod rzad to zaczyna mi cos wychodzic wlasnie na czole ciesz sie ze u Ciebie acne-derm poskutkowal bo u mnie to jeszcze wiecej wychodzi po nim

[gosik.s]

A od jak dawna go używasz?
Na początku taka reakcja skóry jest całkiem normalna. Ale warto przetrzymać dla poźniejszych efektów

[dimiti]

Napisane przez gosik.s

A od jak dawna go używasz?
Na początku taka reakcja skóry jest całkiem normalna. Ale warto przetrzymać dla poźniejszych efektów

no ja uzywam teraz Lasting performance i maluje sie tak dwa razy w tyg zazwyczaj w sobote i piatek ale przez ostatni prawie miesiac byla to sama sobota wiec moze faktycznie nie jestem do niego przyzwyczajona? boje sie tylko tego zapychania bo mam po uzyciu go takie objawy dlatego wlasnie tak sie witamy i rozstajemy co jakis czas

[gosik.s]

Ale ja o Acne-derm pytałam

[dimiti]

Napisane przez gosik.s

Ale ja o Acne-derm pytałam

heh moje zakrecenie
hym...moze miesiac jakis? na noc mam sie nim smarowac

[gosik.s]

Miesiąc? To chyba można jeszcze podciągnąć pod tę początkową reakcję, nie ma się co martwić

[dontknow]

ja wolę nie stosuję podkładu.. możliwe, że jestem na to za młoda, mam młodziutką i świeżą cerę.. ale myślę, że jeżeli znajomi nie zauważyli różnicy, to faktycznie nie jest źle
to tylko kwestia przyzwyczajenia..

[edyt]

Napisane przez dimiti

ja jak uzyje tak podkladu z 3 dni pod rzad to zaczyna mi cos wychodzic wlasnie na czole ciesz sie ze u Ciebie acne-derm poskutkowal bo u mnie to jeszcze wiecej wychodzi po nim

Mi akurat pomogly 2 opakowania zinerytu. I juz ponad 1,5 miesiaca stosuje acne-derm, zeby podtrzymac efekt i pozbyc sie przebarwien. Ale z tymi przebarwieniami to jeszcze dluga droga, bo po kazdej niespodziance przebarwienie zostaje conajmniej na miesiac, a na jasnej skorze rzuca sie to w oczy masakrycznie

A co do podkladow to na specjalne okazje mam revlona, wyglada naprawde ladnie i trzyma sie dlugo, ale mam wrazenie ze skora sie pod nim dusi. Po uzyciu podkladu tworza sie zaskorniki. Raz na jakis czas nie szkodzi, ale codzienne uzywanie to jednak nic dobrego.

Bez podkladu naprawde jest wygodniej, puder sie mniej sciera, nie barwi tak ubran i chusteczek. Ma sie wiekszy komfort.