Listopadówki 2017 cz. 2

[Nadezhda]

Napisane przez Madziuniusia

Trzymam kciuki!!



Witam się w dniu moich 28 urodzin. Z tej okazji idę zaraz na badanie krwi :-D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszystkiego najlepszego!

[201707171552]

Napisane przez makeuplife

Moze spytaj ja , ze jezeli ma taki problem co do twojego samopoczucia to nie lepiej bedzie jak bedziesz ja informowac w piatki przed zrobieniem planu czy dasz rade byc w pracy w tygodniu . Do lelarza tez zawsze mozesz pojsc i powiedziec ze tak cie glowa bolala ze nie dalas rady wstac i ze pozebujesz L4 za zeszly tydzien ja tak robie i bez problemu jestes w ciazy miej wszystko w D i tak nie moga cie zwolnic a szkoda nerwow ja sie tego nauczyłam dopiero w zeszlym tyg a dzis nakrzyczalam na babke w rejestracji ze maja mnie umowic do innego lekarza i tak zrobila musimy pikazywac nerwy i walic prosto z mostu bo oni uwazaja ze jak jesteś z innego kraju to nic ci sie nie nalezy a nalezy nam sie tyle samo . A wracasz do pracy po ciazy czy szukasz czegos innego ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie coś takiego nie przejdzie... z jednej strony rozumiem jej nerwy ale dlaczego ja mam ryzykować zdrowiem swoim i dziecka skoro ona nie umie sobie ogarnąć nowych ludzi do pracy wiedząc ze jestem w ciazy... ma pretensje do mnie bo nie wiem no może sama nie może zajść jak już któraś z dziewczyn pisała... pójdę do rodzinnej dzisiaj i powiem znowu o co chodzi... że te upały dają mi w kość, że nie mogę dogadać się z ginekologiem bo zlewa moje bóle, fajna z niej babka może mi troche pomoże. Nie wiem tylko czy np lekarz rodzinny moze wypisać zwolnienie na miesiąc i czy jak tak to czy będzie ono uwzględnione normalnie... Bo już mnie tutaj nic nie zdziwi.

Czy wrócę tam pozniej? Marne szanse. zamierzam szukać czegoś nowego i o wiele bliżej, u konkretnych i uczciwych ludzi... Bo tutaj czasami zamiast pracować 8h tak jak powinnam pracowałam po 15 nawet.. I mało tego nadgodziny nie są płatne tylko oddawane w wolnym ale wolnym kiedy szefowa o tym zadecyduje a nie ja... więc szkoda moich nerwów, bo pomimo tego ze mam rodziców obok nie bede miała szansy ich prosic o pilnowanie dziecka bo sami pracują, a przedszkola nie sa otwarte do 20...
Tż w trasach, tylko weekendy w domu więc też odpada. 2-3 lata chce mimo wszystko siedzieć na wychowawczym, więc dużo się może zmienić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Napisane przez Meltiki

I po połówkowych (21t3d) uff, ulga wszystko z córeczką dobrze. Ale ta niepewność gdy lekarz mierzy i mierzy... i w końcu mówi : prawidłowe
A mała nie taka mała 456g Wyniki badań będą prezentem dla urodziny TŻ
A jak wasze połówkowe:? Trzymam kciuki, byście mogły poczuć taką ulgę jak ja dziś

Super ! Faktycznie już nie taki maluch

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cocktailraspberry]

Napisane przez Meltiki

I po połówkowych (21t3d) uff, ulga wszystko z córeczką dobrze. Ale ta niepewność gdy lekarz mierzy i mierzy... i w końcu mówi : prawidłowe
A mała nie taka mała 456g Wyniki badań będą prezentem dla urodziny TŻ
A jak wasze połówkowe:? Trzymam kciuki, byście mogły poczuć taką ulgę jak ja dziś

Super, że wszystko ok. No i mała nie całkiem taka mała 😀

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201707171552]

Napisane przez makeuplife

A nie ty chyba wracasz do Pl czy sie myle ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie, nie wracam, nie mamy też powrotu w planach... za dobrze nam tu i mam rodziców pod bokiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:46 ---------- Poprzedni post napisano o 14:42 ----------

Napisane przez aczka5

Cześć gąski!



Wiecie jaki mam zapi... w pracy! Czytam sobie w przerwach, uśmiecham sie kiedy piszecie o udanych wizytach, potwierdzonych płciach i przeklinam gdy słyszę o sytuacjach z przełożonymi, lekarzami...

Wbić sie jakoś z tematem nie mogę, bo co cos uda mi sie naskubac, to juz temat zmieniacie


Wiec - też mam krzywy brzuch - z jednej strony bardziej wypukły, czuje się wspaniale, ale przeszłam właśnie wielkie przeziębienie i wirusa w oku. Od jutra 21.0 tc.



Mam wspaniała pracę, bardzo spokojna i nirewymagajaca.

Ale... mój maz jest nauczycielem i za chwilę zaczyna wakacje. Chyba sie zapłacze mając świadomość że hasaja sobie z synkiem kiedy ja siedzę z dala od nich. Postanowiłam, że rozpoczynam l4 od następnej wizyty. A co!



Przykre to, że dziewczyny z infekcjami muszą się bujać do pracy, a ja tak bezczelnie zadziałam.

Kochana masz okazję to z tego korzystaj
Mój ginekolog chyba nie ma serca i tyle hahaa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[catiedove]

Napisane przez Meltiki

I po połówkowych (21t3d) uff, ulga wszystko z córeczką dobrze. Ale ta niepewność gdy lekarz mierzy i mierzy... i w końcu mówi : prawidłowe
A mała nie taka mała 456g Wyniki badań będą prezentem dla urodziny TŻ
A jak wasze połówkowe:? Trzymam kciuki, byście mogły poczuć taką ulgę jak ja dziś

Świetne wieści! dziewczyna rośnie jak na drożdżach

[makeuplife]

Napisane przez DkR

U mnie coś takiego nie przejdzie... z jednej strony rozumiem jej nerwy ale dlaczego ja mam ryzykować zdrowiem swoim i dziecka skoro ona nie umie sobie ogarnąć nowych ludzi do pracy wiedząc ze jestem w ciazy... ma pretensje do mnie bo nie wiem no może sama nie może zajść jak już któraś z dziewczyn pisała... pójdę do rodzinnej dzisiaj i powiem znowu o co chodzi... że te upały dają mi w kość, że nie mogę dogadać się z ginekologiem bo zlewa moje bóle, fajna z niej babka może mi troche pomoże. Nie wiem tylko czy np lekarz rodzinny moze wypisać zwolnienie na miesiąc i czy jak tak to czy będzie ono uwzględnione normalnie... Bo już mnie tutaj nic nie zdziwi.

Czy wrócę tam pozniej? Marne szanse. zamierzam szukać czegoś nowego i o wiele bliżej, u konkretnych i uczciwych ludzi... Bo tutaj czasami zamiast pracować 8h tak jak powinnam pracowałam po 15 nawet.. I mało tego nadgodziny nie są płatne tylko oddawane w wolnym ale wolnym kiedy szefowa o tym zadecyduje a nie ja... więc szkoda moich nerwów, bo pomimo tego ze mam rodziców obok nie bede miała szansy ich prosic o pilnowanie dziecka bo sami pracują, a przedszkola nie sa otwarte do 20...
Tż w trasach, tylko weekendy w domu więc też odpada. 2-3 lata chce mimo wszystko siedzieć na wychowawczym, więc dużo się może zmienić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------


Super ! Faktycznie już nie taki maluch

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A to nie wiem bo ty przynajmniej masz kontakt z ginekologiem ja nie mam z kim gadac bo mnie tylko rodzinny prowadzi i polozna a ona to juz wgl nic zdziałać nie moze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dwakolory1]

Napisane przez Meltiki

I po połówkowych (21t3d) uff, ulga wszystko z córeczką dobrze. Ale ta niepewność gdy lekarz mierzy i mierzy... i w końcu mówi : prawidłowe
A mała nie taka mała 456g Wyniki badań będą prezentem dla urodziny TŻ
A jak wasze połówkowe:? Trzymam kciuki, byście mogły poczuć taką ulgę jak ja dziś

Jaka duża. Matko pół kilo już. Gratulacje. !!!!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201707171552]

Napisane przez makeuplife

A to nie wiem bo ty przynajmniej masz kontakt z ginekologiem ja nie mam z kim gadac bo mnie tylko rodzinny prowadzi i polozna a ona to juz wgl nic zdziałać nie moze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie za to nie ma położnej... co kraj to obyczaj jak widać...
trudno za jakąś godzinkę pójdę i zobaczymy czego ciekawego się dowiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nadezhda]

Dzisiejsze zakupy w pepco- oczywiście wszystko już przebrane...

3 pieluszki flanelowe i 3 pieluszki tetrowe oraz no właśnie... Nie wiem jak to sie nazywa spodenki? Rajstopki?

[Nadezhda]

[SweetViolet]

Napisane przez Nadezhda

Półśpiochy

[nadzieja2017]

Napisane przez aczka5

Cześć gąski!



Wiecie jaki mam zapi... w pracy! Czytam sobie w przerwach, uśmiecham sie kiedy piszecie o udanych wizytach, potwierdzonych płciach i przeklinam gdy słyszę o sytuacjach z przełożonymi, lekarzami...

Wbić sie jakoś z tematem nie mogę, bo co cos uda mi sie naskubac, to juz temat zmieniacie


Wiec - też mam krzywy brzuch - z jednej strony bardziej wypukły, czuje się wspaniale, ale przeszłam właśnie wielkie przeziębienie i wirusa w oku. Od jutra 21.0 tc.



Mam wspaniała pracę, bardzo spokojna i nirewymagajaca.

Ale... mój maz jest nauczycielem i za chwilę zaczyna wakacje. Chyba sie zapłacze mając świadomość że hasaja sobie z synkiem kiedy ja siedzę z dala od nich. Postanowiłam, że rozpoczynam l4 od następnej wizyty. A co!



Przykre to, że dziewczyny z infekcjami muszą się bujać do pracy, a ja tak bezczelnie zadziałam.

A myślałam że tylko mnie łapie przeziębienie w ciazy gdy jest już tak ciepło. Mów jak się wyleczylas i co ci było dokładnie. 😊Ja zastanawiam się czy jutro do lekarza nie zahacze. Ale nie wiem czy jest sens.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aczka5]

Nadzieja, byłam u lekarza ale coz mi lekarz mógł zapisać. Nic



Herbaty, maliny, cytryny. I tak w kółko.



To juz kolejne przeziębienie w tej ciąży, opryszczek nie liczę.



Jestem strasznie osłabiona - wstaje rano, nocki przez starszaka nieprzespane, praca, młody i tak w kółko.

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Ból gardła i katar przede wszystkim.



Na gardło tantum verde psikalam

[201707171552]

Napisane przez Nadezhda

Dzisiejsze zakupy w pepco- oczywiście wszystko już przebrane...

3 pieluszki flanelowe i 3 pieluszki tetrowe oraz no właśnie... Nie wiem jak to sie nazywa spodenki? Rajstopki?

Jakie śliczne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cocktailraspberry]

Ah nie mogę się doczekać od 1 lipca l4 lekarz dzisiaj pytał co z pracą to dalej się trzymałam wersji że pracuje do końca czerwca to tylko mam podejść po zwolnienie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[makeuplife]

Napisane przez aczka5

Nadzieja, byłam u lekarza ale coz mi lekarz mógł zapisać. Nic



Herbaty, maliny, cytryny. I tak w kółko.



To juz kolejne przeziębienie w tej ciąży, opryszczek nie liczę.



Jestem strasznie osłabiona - wstaje rano, nocki przez starszaka nieprzespane, praca, młody i tak w kółko.

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Ból gardła i katar przede wszystkim.



Na gardło tantum verde psikalam

Jak bylam w Pl zaszlam do apteki powiedzialam ze lapie mie przeziębienie a jestem w ciazy dali mi tabketki tamtum verde na gardlo wode morska do nosa i syrop antussimin

Napisane przez nadzieja2017

A myślałam że tylko mnie łapie przeziębienie w ciazy gdy jest już tak ciepło. Mów jak się wyleczylas i co ci było dokładnie. 😊Ja zastanawiam się czy jutro do lekarza nie zahacze. Ale nie wiem czy jest sens.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nadzieja2017]

Napisane przez aczka5

Nadzieja, byłam u lekarza ale coz mi lekarz mógł zapisać. Nic



Herbaty, maliny, cytryny. I tak w kółko.



To juz kolejne przeziębienie w tej ciąży, opryszczek nie liczę.



Jestem strasznie osłabiona - wstaje rano, nocki przez starszaka nieprzespane, praca, młody i tak w kółko.

---------- Dopisano o 16:35 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Ból gardła i katar przede wszystkim.



Na gardło tantum verde psikalam

Moje tez to już 2 przeziębienie. Wczoraj o tej porze jeszcze dobrze się czulam. Drapalo mnie w gardle wieczorem. W nocy się zaczelo. Katar i siedzi mi gardle coś. I troszkę chyba temperatura skoczyła. Myślę że to od klimy w aucie. Jeszcze loda wczoraj jadłam. Ostatnio trzymało mnie kolo tygodnia. A ciebie? Ehh..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PPPatinka]

Napisane przez Meltiki

I po połówkowych (21t3d) uff, ulga wszystko z córeczką dobrze. Ale ta niepewność gdy lekarz mierzy i mierzy... i w końcu mówi : prawidłowe
A mała nie taka mała 456g Wyniki badań będą prezentem dla urodziny TŻ
A jak wasze połówkowe:? Trzymam kciuki, byście mogły poczuć taką ulgę jak ja dziś

SUPER wiadomości faktycznie juz spora kruszynka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dwakolory1]

Ja przeziębiona byłam na początku ciąży. Ale tez tylko syrop z cebuli, sok z malin i herbata z cytryna pomagała.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Mam już dzisiejsze wyniki z labo. Mocz Ok. Morfologia bez szału ale chyba dla ciężarnych w normie. Toxo powtarzałam- oba ujemne. I robiłam różyczkę. Bo przedtem nie robiłam. Igg 19,40 czyli dodatnie, igm 0,20 czyli ujemne. Niby czytam ze to świadczy o przebytej chorobie. Ale ja nie miałam różyczki. Chyba ze jakaś bezobjawowa. A może to od szczepionki na różyczkę bo chyba taka miałam. Macie jakieś doświadczenia w temacie ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PPPatinka]

Napisane przez Nadezhda

Mam te same a ile dalas za pieluchy? U mnie nie bylo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nadezhda]

Napisane przez dwakolory1

Ja przeziębiona byłam na początku ciąży. Ale tez tylko syrop z cebuli, sok z malin i herbata z cytryna pomagała.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

Mam już dzisiejsze wyniki z labo. Mocz Ok. Morfologia bez szału ale chyba dla ciężarnych w normie. Toxo powtarzałam- oba ujemne. I robiłam różyczkę. Bo przedtem nie robiłam. Igg 19,40 czyli dodatnie, igm 0,20 czyli ujemne. Niby czytam ze to świadczy o przebytej chorobie. Ale ja nie miałam różyczki. Chyba ze jakaś bezobjawowa. A może to od szczepionki na różyczkę bo chyba taka miałam. Macie jakieś doświadczenia w temacie ?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja robiłam różyczkę w chyba 10 tyg i też tak miałam- nie przechodziłam różyczki, szczepionka działa ponoć 10 lat tylko... Ale ja od mniej więcej 4 lat chorowałam ciągle na anginy. W zeszłym roku w lutym wycinane miałam migdałki bo już ostatni rok był koszmarny- angina co miesiąc, a ostatnie 3- bezgorączkowe, czyli organizm przestał się bronić... I mój gin mi powiedział, że prawdopodobnie podczas jednej z angin w przeszłości jednocześnie mogłam przechodzić różyczkę i zlekceważyć objawy właśnie przez anginę
Ale to tylko domniemanie... Tak czy inaczej trzeba się cieszyć, że przebyte i zagrożenia nie ma

[Hapinka]

Dwakolory jeżeli byłaś szczepiona to właśnie stad masz przeciwciała :p ale zalało mi miasto, stoimy w korku..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nadezhda]

Napisane przez PPPatinka

Mam te same a ile dalas za pieluchy? U mnie nie bylo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Za tetrowe 3 zł, za flanelowe 4

[Madziuniusia]

Bardzo dziękuję za tyle wspaniałych życzeń ! <3 poszłam dziś po zakupy kupić trochę odzieży na lato i pierwsze co kupiłam to ogrodniczki dla Filipa :-D ale dla siebie też coś udało mi się znaleźć ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[makeuplife]

Napisane przez Madziuniusia

Bardzo dziękuję za tyle wspaniałych życzeń ! <3 poszłam dziś po zakupy kupić trochę odzieży na lato i pierwsze co kupiłam to ogrodniczki dla Filipa :-D ale dla siebie też coś udało mi się znaleźć ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszystkiego najlepszego 😘😘 duzo zdrowia i szczęśliwego rozwiazania ❤❤

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[catiedove]

Napisane przez DkR

U mnie za to nie ma położnej... co kraj to obyczaj jak widać...
trudno za jakąś godzinkę pójdę i zobaczymy czego ciekawego się dowiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Właśnie! Dziewczyny a powiedzcie mi proszę jak to jest z położną w Polsce? W sensie chodzi mi już po porodzie. Ona przychodzi do domu sprawdzać dziecko jakiś czas? Obowiązkowe to jest czy nie? Czy taka położną trzeba sobie 'załatwić' we własnym zakresie czy ona jest jakby przypisywana z urzędu?

Nie mam pojęcia jak to wygląda i teraz mi to do głowy przyszło.
Bo tu w UK to wiem, że jest z urzędu tak jak i ta położna z którą się widuje teraz w trakcie ciąży. To po porodzie też jest taka, co przychodzi do waszego domu i waży dzieciątko, sprawdza warunki w jakich jest dziecko, etc. Przychodzi tak kilka razy przez pierwszy miesiąc, dwa i tyle.
Natomiast spotkałam się ze stwierdzeniem "musisz sobie w Polsce położną zabookować" i zgłupiałam.

Napisane przez Nadezhda

Dzisiejsze zakupy w pepco- oczywiście wszystko już przebrane...

3 pieluszki flanelowe i 3 pieluszki tetrowe oraz no właśnie... Nie wiem jak to sie nazywa spodenki? Rajstopki?

Ale ładne te pieluszki!

Napisane przez Madziuniusia

Bardzo dziękuję za tyle wspaniałych życzeń ! <3 poszłam dziś po zakupy kupić trochę odzieży na lato i pierwsze co kupiłam to ogrodniczki dla Filipa :-D ale dla siebie też coś udało mi się znaleźć ;-)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja z tymi upałami już ledwo daje radę... a dziś siedzę przy laptopie i kseruję, skanuję, drukuję, wypełniam papiery.. i zaraz lecę jeszcze na pocztę wysłać ten skan MAT B1 z podaniem o formę S2.

To super, że świętowanie urodzin udało się zakupowo

[whenee]

Napisane przez aczka5

Cześć gąski!
Wiecie jaki mam zapi... w pracy! Czytam sobie w przerwach, uśmiecham sie kiedy piszecie o udanych wizytach, potwierdzonych płciach i przeklinam gdy słyszę o sytuacjach z przełożonymi, lekarzami...

Wiec - też mam krzywy brzuch - z jednej strony bardziej wypukły, czuje się wspaniale, ale przeszłam właśnie wielkie przeziębienie i wirusa w oku. Od jutra 21.0 tc.

Mam wspaniała pracę, bardzo spokojna i nirewymagajaca.

Ale... mój maz jest nauczycielem i za chwilę zaczyna wakacje. Chyba sie zapłacze mając świadomość że hasaja sobie z synkiem kiedy ja siedzę z dala od nich. Postanowiłam, że rozpoczynam l4 od następnej wizyty. A co!

Przykre to, że dziewczyny z infekcjami muszą się bujać do pracy, a ja tak bezczelnie zadziałam.

ja też jak sobie pomyślę że jeszcze lipiec pasuje mi chodzić do pustej szkoły, ale może wydębię zwolnienie od rodzinnego ze 2 tyg jak tż ma urlop bo mi mojego szkoda, wolę sobie zostawić po porodzie 26 dni z tego i przyszłego roku.

na poddaszu mamy 28 stopni o godz. 19! masakra, nie idzie tego schłodzić, ani wietrzeniem, ani zaciemnianiem rolet. przyjechałam po pracy taka umęczona tym upałem, jeszcze w jeansach myślałam że się zagotuje. od razu prysznic, łóżko. okropność, bardziej się umęczyłam drogą powrotną niż 8 godz. w pracy.

[201707171552]

Napisane przez Nadezhda

Za tetrowe 3 zł, za flanelowe 4

Ale super cena !!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------

Napisane przez whenee

ja też jak sobie pomyślę że jeszcze lipiec pasuje mi chodzić do pustej szkoły, ale może wydębię zwolnienie od rodzinnego ze 2 tyg jak tż ma urlop bo mi mojego szkoda, wolę sobie zostawić po porodzie 26 dni z tego i przyszłego roku.

na poddaszu mamy 28 stopni o godz. 19! masakra, nie idzie tego schłodzić, ani wietrzeniem, ani zaciemnianiem rolet. przyjechałam po pracy taka umęczona tym upałem, jeszcze w jeansach myślałam że się zagotuje. od razu prysznic, łóżko. okropność, bardziej się umęczyłam drogą powrotną niż 8 godz. w pracy.

Ooo witam w klubie u mnie mieszkanie też na poddaszu... jak na zewnątrz jest 30 stopni to nawet nie chce myśleć ile jest w mieszkaniu ale chyba ze 40... uspokaja się dopiero koło godziny 22, i jest chłodniej, w ciągu dnia nic nie pomaga, okna pozamykane, pozaslaniane, wiatrach włączony i dalej sauna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Wróciłam od mojej cudownej lekarki... szczerze nie mam pojęcia co bym bez niej zrobiła... poszłam przy okazji pokazać moja egzeme bo wróciła i od tego zaczęłam rozmowę, a ona po chwili zapytała jak dziecko, i zaczęłam jej opowiadać co i jak, zajrzala do książeczki i zapytała mi czy mam zwolnienie przy tej infekcji, powiedziałam ze nie i ze ginekolog powiedział ze jak ból kto mam usiąść, złapała się za głowę... powiedziała do poniedziałku masz siedzieć w domu, max godzina dziennie spacer i to wieczorem... zapytałam czy coś jest nie tak to powiedziała ze przy tej infekcji trzeba leżeć bo mogą mi odejść wody przy dużym wysiłku... sama się złapałam za głowę.. teraz z każdą recepta od ginekologa będę szła do rodzinnej i pytała co i jak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[makeuplife]

Napisane przez DkR

Ale super cena !!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:14 ----------


Ooo witam w klubie u mnie mieszkanie też na poddaszu... jak na zewnątrz jest 30 stopni to nawet nie chce myśleć ile jest w mieszkaniu ale chyba ze 40... uspokaja się dopiero koło godziny 22, i jest chłodniej, w ciągu dnia nic nie pomaga, okna pozamykane, pozaslaniane, wiatrach włączony i dalej sauna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Wróciłam od mojej cudownej lekarki... szczerze nie mam pojęcia co bym bez niej zrobiła... poszłam przy okazji pokazać moja egzeme bo wróciła i od tego zaczęłam rozmowę, a ona po chwili zapytała jak dziecko, i zaczęłam jej opowiadać co i jak, zajrzala do książeczki i zapytała mi czy mam zwolnienie przy tej infekcji, powiedziałam ze nie i ze ginekolog powiedział ze jak ból kto mam usiąść, złapała się za głowę... powiedziała do poniedziałku masz siedzieć w domu, max godzina dziennie spacer i to wieczorem... zapytałam czy coś jest nie tak to powiedziała ze przy tej infekcji trzeba leżeć bo mogą mi odejść wody przy dużym wysiłku... sama się złapałam za głowę.. teraz z każdą recepta od ginekologa będę szła do rodzinnej i pytała co i jak.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Odejść wody plodowe od infekcji w układzie moczowym ? Dziwne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[201707171552]

Tak mi powiedziała, czy tak może być nie wiem... Ale wolę się stosować do zaleceń..
Mimo wszystko jak jest zalecenie żeby leżeć to dziwi mnie to ze nie dostałam zwolnienia od ginekologa... przynajmniej mnie nie będzie bolało przy chodzeniu.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz