Chodzenie po górach

[kulbit]

Napisane przez malin30

Raz przeżyłam burzę gradową w drodze na Giewont. Rany, jak bolał mnie palec, w który trafiła kulka gradowa. Takie małe coś spadające z nieba ma siłę młota

Nawet mnie nie strasz W czerwcu poodobno często są burze, dlatego ciągle się zastanawiam co z tym wyjazdem czerwcowym

[malin30]

Napisane przez kulbit

Nawet mnie nie strasz W czerwcu poodobno często są burze, dlatego ciągle się zastanawiam co z tym wyjazdem czerwcowym

Ale to było w sierpniu. Poza tym burza w Tatrach może pojawić się nagle. Wtedy właśnie w drodze na Giewont zobaczyłam to na własne oczy - czarne chmurzyska, które przesuwają się błyskawicznie nad szczytami.

[kulbit]

Napisane przez malin30

Ale to było w sierpniu. Poza tym burza w Tatrach może pojawić się nagle. Wtedy właśnie w drodze na Giewont zobaczyłam to na własne oczy - czarne chmurzyska, które przesuwają się błyskawicznie nad szczytami.

i dalej mnie straszysz?

[natade6]

witam fanki zdobywania szczytów śliczne zdjęcia!! ja wybrałam beskid wyspowy i turbacz ....niestety majówka się skończyła i pora wracać do obowiązków eh te poniedziałki

[malin30]

Napisane przez kulbit

i dalej mnie straszysz?

nie, podnoszę tylko poziom adrenaliny

[kulbit]

Napisane przez natade6

witam fanki zdobywania szczytów śliczne zdjęcia!! ja wybrałam beskid wyspowy i turbacz ....niestety majówka się skończyła i pora wracać do obowiązków eh te poniedziałki

oj tak poniedziałki bywaja trudne witam w naszym watku

Napisane przez malin30

nie, podnoszę tylko poziom adrenaliny

wredota no juz mnie tej adrenaliny w górach nie brakuje (czyt. lęk wysokości), tak więc nie musisz dodawać

[malin30]

Napisane przez kulbit

wredota no juz mnie tej adrenaliny w górach nie brakuje (czyt. lęk wysokości), tak więc nie musisz dodawać

No coś Ty! Naprawdę? Jak sobie z tym radzisz, bo w niektórych miejscach w Tatrach niezłe przepaści są i samą mnie nachodzi lekki lęk wysokości

Właśnie natknęłam się na nową wycieczkę jednodniową na Słowację z Zakopanego ( szukałam terminów "Słowackiego Spiszu", bo chciałam mężowi pokazać zamek Spiski): Skalne Jezioro i wjazd na Łomnicę. Napaliłam się na nią, bo tam jeszcze nie byłam, a i mężowi się spodoba.

[kaarrolina]

To moja największa pasja! Chodzę po wszystkich polskich górach, ale Tatry kocham najbardziej. Kiedy jestem w górach to po prostu czuję że żyje

[kulbit]

Napisane przez malin30

No coś Ty! Naprawdę? Jak sobie z tym radzisz, bo w niektórych miejscach w Tatrach niezłe przepaści są i samą mnie nachodzi lekki lęk wysokości

Właśnie natknęłam się na nową wycieczkę jednodniową na Słowację z Zakopanego ( szukałam terminów "Słowackiego Spiszu", bo chciałam mężowi pokazać zamek Spiski): Skalne Jezioro i wjazd na Łomnicę. Napaliłam się na nią, bo tam jeszcze nie byłam, a i mężowi się spodoba.

Wiesz co dziwna sprawa z tym lękiem wysokości.. Wystarczy, że wejde na 1,5 m murek stane na nim jest szeroki na ok 1 m powiedzmy i nagle paraliż nóg, nie jestem w stanie zrobić kroku.. to coś co trudno wytłumaczyć jeśli ktoś tego nie przeżył.. a w tych moich kochanych górach lęk wysokości praktycznie prawie się nie odzywa, no na prawdę chyba, że w jakiś mocno eksponowanych miejscach.. sama tego nie rozumiem

O Łomnicy był artykuł w ostatnim NPM, a ja zresztą tam byłam - cudooooo

[malin30]

Napisane przez kulbit

O Łomnicy był artykuł w ostatnim NPM, a ja zresztą tam byłam - cudooooo

A od czego ten skrót?

[kulbit]

Napisane przez malin30

A od czego ten skrót?

Sadzę, że oznacza nad poziomem morza A jest to tytuł gazety o górach NPM

[malin30]

Napisane przez kulbit

Sadzę, że oznacza nad poziomem morza A jest to tytuł gazety o górach NPM

Aha! Nie znam tego tytułu. I nie przypominam sobie, bym go widziała w moim mieście. Chyba że w EMPiKu?

[kulbit]

Napisane przez malin30

Aha! Nie znam tego tytułu. I nie przypominam sobie, bym go widziała w moim mieście. Chyba że w EMPiKu?

Myślę, że w Empik-u Mój mąz zawsze kupuje nam takie gazety, ale jak go znam to kupił właśnie w Empik-u Mogę go spytać..

[malin30]

Napisane przez kulbit

Myślę, że w Empik-u Mój mąz zawsze kupuje nam takie gazety, ale jak go znam to kupił właśnie w Empik-u Mogę go spytać..

Byłoby fajnie. Ale podejrzewam, że w moim mieście, w którym jest maluteńki EMPiK, takiej gazety może akurat nie być (nie mają wszystkiego). Jak będę w pobliżu, to sprawdzę.

[kulbit]

Napisane przez malin30

Byłoby fajnie. Ale podejrzewam, że w moim mieście, w którym jest maluteńki EMPiK, takiej gazety może akurat nie być (nie mają wszystkiego). Jak będę w pobliżu, to sprawdzę.

Może maja mozliwośc ściagnięcia z innego Empik-u? Warto spytać. Mnie tak ściągali książkę..

[Malla]

Puchatkowa - ile śniegu i to tylko na 1300m n.p.m.! Śliczny wodospad i skałki

alinab, kulbit - dla mnie 30tys. mieszkańców oznacza nieduże miasto nigdy nie poruszałam się po nim komunikacją miejską, całe wzdłuż można przejść w pół godziny. Do busów jest naprawdę zewsząd blisko, przecież nie jeżdżą tylko koło dworca, ale wokół miasta. Wychowałam się w mieście 2,5x większym i też nie jeździłam autobusami, więc to może kwestia mentalności mojej rodziny (same łaziki)
...
Spałam tylko w paru kwaterach (1 przy samym dworcu), ale zawsze jak kolejny raz tam dzwonię, to nigdy nie ma wolnych miejsc, więc sypiam ciągle gdzie indziej, kasując poprzednie namiary. Alu, najlepiej sprawdź na mapie interesujące Cię bliskie ulice i do nich dostosuj szukanie noclegu, np. Chramcówki (tam spałam za ok.30zł w dwójce, dom o numerze ok.20, zaraz przy Tesco). Ostatnio byłam na końcu Grunwaldzkiej, nr 29b (u pani Malinowskiej, ok.30zł, w internecie znalazłam numery: (18) 206 13 71, 201 55 29), to niedaleko Krupówek i skoczni, ale na busy trzeba iść na Chałubińskiego lub Krupówki.

Łapałyście kiedyś noclegi już na miejscu? Zdzierają dodatkową marżę, czy z racji last minute jest taniej?

sanetka - dzięki wielkie za fotki! Wybieram się tam w weekend i zastanawiałam się, ile śniegu na Gąsienicowej (towarzystwo adidasowe). Dużo Ile na samym szlaku do Murowańca i na staw? Widzę, że Smreczyński w tydzień odmarzł, jak byłam, to jeszcze była na nim cienka warstwa

malin30, Kulbit - a ile kosztują tam "dwójki"?

"n.p.m." mój brat prenumeruje, więc przychodzi do domu, za rok ok.60zł. O Łomnicy faktycznie pisali, ale raczej o wejściu na nią, a nie wjechaniu. Z wjazdem wiąże się parę niespodzianek opisanych tutaj (tatry.info). W aktualnym numerze jest szlak Świnica-Zawrat-D5S, ale opisany przez osobę, która ma doświadczenie i dla której jest to pikuś - nieco inaczej, bardziej szczegółowo i z informacjami o niebezpieczeństwach opisany jest choćby tutaj.

[sanetka]

Napisane przez Malla

sanetka - dzięki wielkie za fotki! Wybieram się tam w weekend i zastanawiałam się, ile śniegu na Gąsienicowej (towarzystwo adidasowe). Dużo Ile na samym szlaku do Murowańca i na staw? Widzę, że Smreczyński w tydzień odmarzł, jak byłam, to jeszcze była na nim cienka warstwa

u mnie tez towarzystwo adidasowe, 1 raz w gorach ale dali rade. tylko juz po fakcie sie dowiedzialam ze jedna dziewczyna nieco ponad pol roku temu operacje biodra mialagdybysmy wiedzieli to bysmy jej tak nie ciagali...

po drodze snieg sie zaczal za krolowa kopa-doslownie przez 20-30m. a potem jakies 10 min od schroniska. dorzuce jeszcze jakies fotki

strasznie ponure ale taka pogoda byla

[sanetka]

i na szlaku nad Czarny Staw

[kulbit]

Napisane przez Malla

kulbit - dla mnie 30tys. mieszkańców oznacza nieduże miasto nigdy nie poruszałam się po nim komunikacją miejską, całe wzdłuż można przejść w pół godziny.
Łapałyście kiedyś noclegi już na miejscu? Zdzierają dodatkową marżę, czy z racji last minute jest taniej?

Przecież wyżej zgodziłam się z tym, że to małe miasto Mam takie zdanie jak i ty..

Napisane przez Malla

malin30, Kulbit - a ile kosztują tam "dwójki"?

Ceny sa różne, moge podac namiar na priv.. Bo tu chyba nie można

Napisane przez Malla

"n.p.m." mój brat prenumeruje, więc przychodzi do domu, za rok ok.60zł. O Łomnicy faktycznie pisali, ale raczej o wejściu na nią, a nie wjechaniu. Z wjazdem wiąże się parę niespodzianek opisanych tutaj (tatry.info). W aktualnym numerze jest szlak Świnica-Zawrat-D5S, ale opisany przez osobę, która ma doświadczenie i dla której jest to pikuś - nieco inaczej, bardziej szczegółowo i z informacjami o niebezpieczeństwach opisany jest choćby tutaj.

Zgadza się ten artykuł jest o wchodzeniu na Łomnicę, ale jest bardzo ciekawy i opisuje rówież historię tego szczytu

[Malla]

kulbit - myślałam, że zgadzasz się z nami dwoma, bo każda ma rację ;] Nie z każdego miejsca jest blisko do busów, ale więcej niż 15 minut to chyba nie... Jakieś namiary na tańsze pokoje bez luksusów, 2 lub 4-osobowe, proszę na priv Bardzo lubię "n.p.m.", choć trochę wstyd mi to czytać, bo o wspinaczce nie mam pojęcia. W ostatnim jest też o wejściu na Kilimandżaro niewidomego alpinisty

sanetka - wow, ten śnieg tak nagle się robi! To może jednak się wybierzemy tam. Ciekawe jak jest teraz po drodze na D5S. Jak to już było wspominane parę stron temu - Gęsia Szyja to w maju trochę mało z całym szacunkiem dla jej niewątpliwego uroku...

[kulbit]

Napisane przez Malla

kulbit - myślałam, że zgadzasz się z nami dwoma, bo każda ma rację ;] Nie z każdego miejsca jest blisko do busów, ale więcej niż 15 minut to chyba nie... Jakieś namiary na tańsze pokoje bez luksusów, 2 lub 4-osobowe, proszę na priv

Chyba się nie zrozumiałysmy Dla mnie 15-30 min drogi to mało.. Zresztą busy wyjazdowe na szlaki górskie stają w 2 czy nawet 3 miejscach Zakopca więc bez przesady
Te pokoje o których ja piszę nie wiem czy sa tanie, nie orientuje sie..

[lain]

a ja tam latem nocuje na polu namiotowym na uliczce Za Strugiem z widokiem na Giewont tanio (cale 10zl za osobe) i na lonie natury a do busow to nawet nie wiem ile jest, bo do wyjsc na szlaki podjezdzamy autem. tak jest wygodniej i czesto duzo taniej (no chyba, ze robimy trase z wyjsciem i zejsciem w dwoch roznych miejscach, wtedy bus; ale staram sie nie robic takich tras)

[malin30]

Napisane przez Malla

malin30, Kulbit - a ile kosztują tam "dwójki"?

Na stronie internetowej moja gospodyni podała 35 zł za osobę (mam nadzieję, że dla stałych bywalców będzie mniej). Nie ma rozróżnienia w ilości miejsc w pokojach.

Napisane przez Malla

mój brat prenumeruje, więc przychodzi do domu, za rok ok.60zł. O Łomnicy faktycznie pisali, ale raczej o wejściu na nią, a nie wjechaniu. Z wjazdem wiąże się parę niespodzianek opisanych tutaj (tatry.info).

Dlatego właśnie napaliłam się na zorganizowaną wycieczkę na Łomnicę, bo wtedy jest pewność, że dostanę się do kolejki i na szczyt.

PS. A po Zakopcu to zawsze "latam" na piechotę. Busy służą tylko do podjechania do Chochołowa, Kir i Palenicy Białczańskiej

[Malla]

kulbit - tu akurat się zrozumiałyśmy, dla mnie tyle to też mało, ale pisałam to pod kątem Aliny. Lubię taki "miejski trekking", można się przyjrzeć uroczej architekturze.

malin30 - też myślałam o organizowanej. Nie chciałabym dojechać na Skalnate Pleso, a tam biletów - niet! Marzę o Łomnicy, o widoku ze szczytu prawdziwego zdarzenia, może nie w prawdziwy sposób zdobytego ;] 35zł to normalnie za nocleg, choć na moją kieszeń i tak dużo... Teraz mamy auto, więc możemy mieszkać dalej (w Cyrhli zdarza się za 20zł) i odpuścić sobie busy. Tyle że wieczorne knajpy wtedy odpadają.

[kulbit]

Napisane przez Malla

kulbit - tu akurat się zrozumiałyśmy, dla mnie tyle to też mało, ale pisałam to pod kątem Aliny. Lubię taki "miejski trekking", można się przyjrzeć uroczej architekturze.

aa jeśli pisałaś to pod kątem Aliny to co innego juz rozumiem
dla mnie trekking jakikolwiek to frajda - lubie chodzic i tyle

Napisane przez Malla

malin30 - też myślałam o organizowanej. Nie chciałabym dojechać na Skalnate Pleso, a tam biletów - niet! Marzę o Łomnicy, o widoku ze szczytu prawdziwego zdarzenia, może nie w prawdziwy sposób zdobytego ;] 35zł to normalnie za nocleg, choć na moją kieszeń i tak dużo... Teraz mamy auto, więc możemy mieszkać dalej (w Cyrhli zdarza się za 20zł) i odpuścić sobie busy. Tyle że wieczorne knajpy wtedy odpadają.

Widok z Łomnicy zapiera dech w piersiach.. byłam tam pare lat temu.. Zdobywac na nogach i jak sądze przy pomocy rąk i innych akcesoriów to ja jej raczej nie będe, na pewno nie w tym życiu

Moje kwatery tez coś koło 35 zł. jak pamietam.. ale ja jednak wole dopłacic i byc w Zakopcu i poruszac sie na nogach.. Mamy auto ale szanuje to piękne miasto i moje auto ma odpoczynek na 2 tygodnie pobytu a my walimy z buta W Zakopcu i tak jest taki ruch aut, że juz swojego dokładać nie muszę

[malin30]

Napisane przez Malla

malin30 - też myślałam o organizowanej. Nie chciałabym dojechać na Skalnate Pleso, a tam biletów - niet! Marzę o Łomnicy, o widoku ze szczytu prawdziwego zdarzenia, może nie w prawdziwy sposób zdobytego ;] 35zł to normalnie za nocleg, choć na moją kieszeń i tak dużo... Teraz mamy auto, więc możemy mieszkać dalej (w Cyrhli zdarza się za 20zł) i odpuścić sobie busy. Tyle że wieczorne knajpy wtedy odpadają.

Widoki ze szczytu zdobytego samodzielnie czy przy pomocy kolejki są takie same. Owszem, ma się większą satysfakcję, że się samemu wlazło na górę, ale czasem nie da się tego zrobić z różnych przyczyn. Uwielbiam siedzieć baaardzo wysoko, bo wtedy mam wrażenie, że jestem bliżej nieba i czuję się wolna. Byłam kiedyś zimą w Alpach. Tam to są dopiero widoki

Co do cen za noclegi: 35 zł to w Wiśle płacę za nocleg w pokoju z łazienką, a w tej kwaterze tylko jeden pokój ma łazienkę. Reszta ma wspólną na korytarzu. Ale i tak lubię to miejsce. Za bliskość do centrum, a jednak wielką ciszę i super widok na Kasprowy i Giewont.

[Malla]

Jeszcze nie byłam w pokoju z łazienką, ale niestraszne mi wspólne łazienki. Mieszkało się w akademiku Więcej niż 35zł bym nie dała za pokój bez łazienki, bez przesady... Też nie jeździmy autem po mieście, tylko na parking pod szlakiem. Chyba że schodzi się inną drogą. Widok z Łomnicy... podobno widać świętokrzyską Łysicę i karkonoską Śnieżkę!

Znalazłam fajną galerię z Orlej Perci. Hmm, trochę ostudziła moje zapędy ;]

[kulbit]

Napisane przez Malla

Znalazłam fajną galerię z Orlej Perci. Hmm, trochę ostudziła moje zapędy ;]

o rajusie

[malin30]

Napisane przez Malla

Jeszcze nie byłam w pokoju z łazienką, ale niestraszne mi wspólne łazienki. Mieszkało się w akademiku Więcej niż 35zł bym nie dała za pokój bez łazienki, bez przesady...

Ja tak samo

Napisane przez Malla

Widok z Łomnicy... podobno widać świętokrzyską Łysicę i karkonoską Śnieżkę!

Żartujesz?

Napisane przez Malla

Znalazłam fajną galerię z Orlej Perci. Hmm, trochę ostudziła moje zapędy ;]

Napisane przez kulbit

o rajusie

Nic dodać, nic ująć
Wystarczy, że weszłam na Świnicę

[lain]

Napisane przez kulbit

Mamy auto ale szanuje to piękne miasto i moje auto ma odpoczynek na 2 tygodnie pobytu a my walimy z buta W Zakopcu i tak jest taki ruch aut, że juz swojego dokładać nie muszę

ja sie nocuje tak, ze nie musze przejezdzac przez miasto, wystarczy wjechac na Koscieliska i juz mozna jechac prosto do dolinek