Panny Młode 2009 cz.II

[Madzialenka12344321]

Martucha ale ci zazdroszcze. ja poskładałam podania do szkoł i przedszkoli i nic nikt sie nie odzywa a już ja maj

[strippi]

Kochane ja dzis 1 dzien do pracy ide w centrum odziezowym no zobaczymy jak to bedzie a jeszcze moj tż ma urodziny dzis ehhh a ja do wieczora tam..a on ma wolne akurat
moze mnie szybciej puszcza jak powiem ze ma urodziny
buziaki

[Madzialenka12344321]

to trzymam kciuki za ciebie strippi

[strippi]

no to taka tymczasowa praca zeby nie siedziec w domu


buzka

[Madzialenka12344321]

a ja to nic nie znajde i chyba mnie emigracja czeka buu

[martucha84]

strippi wybadasz jacy sa ludzi i zapytasz

ale mam dzis dobry dzien

bede tam od 8 do 15, wiec troche rzedziej tu ale mysle ze jak wroce z pracy to bede miala czas zeby posiedziec z wami bynajmniej wieczorami.. kurde ale mialam nosa zeby ta prace napisac szybciej bo teraz pewnie juz bym niebardzo miala jak. dzien mamy to tez pewnie trzeba bedize cos zrobic, dzien dziecka.. a tak to mi zostal wstep i zakonczenie

[popscene]

Ja też mam umowę do końca czerwca a potem czeka mnie szukanie. A tu tyle wydatków: 3 wesela, ubezpieczenie auta sie kończy, tata kończy 60 lat, urodziny teściowej no i wyjazd do Chorwacji. Chyba zacznę drukować te pieniądze

[Madzialenka12344321]

ech jak mysle o pracy to mnie dół lapie. tu nic nie moge znaleźć 9chodzi mi o szkołe lub przedszkole) a za granicą boje sie, że sobie nie poradze ze bedzie za cięzko ech...

[martucha84]

hahhha to jak zalozysz mennice to ja chetnie sie podepne

[popscene]

Napisane przez Madzialenka12344321

ech jak mysle o pracy to mnie dół lapie. tu nic nie moge znaleźć 9chodzi mi o szkołe lub przedszkole) a za granicą boje sie, że sobie nie poradze ze bedzie za cięzko ech...

A co chciałabyś za granicą robić?

[Madzialenka12344321]

Napisane przez popscene

A co chciałabyś za granicą robić?

nie wiem. z TZ jedziemy od lipca do Holandii i czegos bedziemy szukac. jak bym dostała prace to bysmy wrócili na wrzesien a jak nie to bedziemy musieli na rok tam zostac i wrócić przed samym slubem dopiero

[martucha84]

Napisane przez Madzialenka12344321

nie wiem. z TZ jedziemy od lipca do Holandii i czegos bedziemy szukac. jak bym dostała prace to bysmy wrócili na wrzesien a jak nie to bedziemy musieli na rok tam zostac i wrócić przed samym slubem dopiero

kurde jaka rozpacz z tego zdania bije.. a wogole chcesz jechac.. moze warto sie rozgladac w sasiednich miastach albo cos.. a tz ma tu prace? moj szwagier (brat tz) chcial jechac z nazeczona do holandi ale doslzi do wniosku ze ak oboje tu pracuja to tam za wiele wiecej nieuzbieraja i kredyt tak czy inaczej musza wziasc... pomyslcie nad tym.. chociaz pare groszy wiecej...

[Zottel]

Napisane przez martucha84

hahhha to jak zalozysz mennice to ja chetnie sie podepne

Ja tez sie pisze na te drukowanie pieniedzy

[popscene]

A nie myśleliście żeby teraz zacząć szukać póki jesteście w Polsce, żeby pojechać "na gotowe"? Z doświadczenia wiem, że takie szukanie na miejscu jest trochę stresujące.

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez popscene

Samba, a gdzie studiujesz?? Ja skończyłam na USiu filologię chorwacką, więc możemy sobie przybić pionę
Pozdrav!

uuu jak milo ja studiuje w moim pieknym miescie Bielsku-Białej na ATH (Akademia Techniczno-Humanistyczna, wedlug studentow Akademia Tańca i Humoru ) nooo ale juz na szczescie koncze

Napisane przez martucha84

witamy



ojej nie martw sie poboli i przestanie, ale jakie zabki piekne bedziesz miala


a ja przewaznie s... czasem xs ale rzadziej, tak samo rzadko m, naprawde musi byc pokopana numeracja.. ale np plaszczyk na wiosne ktory kupilam ma rozmiar L i nie wiem czemu.. swietnie lezy jest dopasowany.. a jedak mial rozmiar L moze ze wzgledy na to jest jestem wysoka i mialam za krotkie rekawy w mniejszch


musze sie wam pochwalic bylam u pani dyrektor od poniedziaku zaczynam prace bede prowadzila 3 latki ktore znam bo czesto u nich bylam na praktykach itd.. wiec niebedzie zle balam sie bardzo co z wakacjami bo w lipcu pracujemy ale w sierpniu przedskzole ma wolne a ja niemam tyle ulopu zaczynajac tam zeby go wybrac i balam si ze da mi umowe do lipca a potem od wrzesnia.. jak wczesniej robila niektorym dziewczyna.. ale wiedzac ze pali jej sie grunt pod nogami bo rodzice 3 latkow podnosza raban ze nic sie niedzieje nauczyciela od miesiaca nie ma powiedzialam jej ze pod koniec roku bede sie starac o kredyt na mieszkanie i zalezy mi tylko na ciaglosci umowy zeby nie byc w sierpniu na bezrobotnym i ona powiedziala ze dobrze ze sie zgadza i ze normalnie bede zatrudniona ale nie wiem co bede robic bo chyba nie siedziec w pustym przedskzolu.. ale anwet gdyby.. i tak sie ciesze spelnilo sie moje marzenie to teraz tylko obrona mieszkanie i slub a potem... ale mi dobrze...

musze teraz porozmawiac z moim szefem na szcezscie mam umowe do jutro (mialam na zlecenie co miesiac nowa..) wiec niestety bedziemy musieli sie pozegnac.. jak sie bedzie rzucal to zaproponuje mu znajoma na moje stanowisko zeby niegadal ze zostawiam go bez niczego.. kurde jakis mnie to niemartwi.. tak jestem uradowana przedszkolem...

suuuuuper gratuluje
A z tymi rozmiarami to jest mega dziwnie bo ja to nosze wszystkie mozliwe rozmiary poczawszy od S do L (XS i XL raczej sie nie zdazaja ) takze ja musze wszystko zawsze przymierzyc bo nigdy nie wiadomo jaki rozmiar bedzie dobry

Napisane przez strippi

Kochane ja dzis 1 dzien do pracy ide w centrum odziezowym no zobaczymy jak to bedzie a jeszcze moj tż ma urodziny dzis ehhh a ja do wieczora tam..a on ma wolne akurat
moze mnie szybciej puszcza jak powiem ze ma urodziny
buziaki

uuu super gratuluje

Napisane przez martucha84

strippi wybadasz jacy sa ludzi i zapytasz

ale mam dzis dobry dzien

bede tam od 8 do 15, wiec troche rzedziej tu ale mysle ze jak wroce z pracy to bede miala czas zeby posiedziec z wami bynajmniej wieczorami.. kurde ale mialam nosa zeby ta prace napisac szybciej bo teraz pewnie juz bym niebardzo miala jak. dzien mamy to tez pewnie trzeba bedize cos zrobic, dzien dziecka.. a tak to mi zostal wstep i zakonczenie

fajnie Ci ja musze dokonczyc jeszcze 3 rozdzial i napisac zakonczenie i wstep, biore sie za to wlasnie ale od rana boli mnie leb chyba za duzo tlenu mialam wczoraj

Napisane przez popscene

Ja też mam umowę do końca czerwca a potem czeka mnie szukanie. A tu tyle wydatków: 3 wesela, ubezpieczenie auta sie kończy, tata kończy 60 lat, urodziny teściowej no i wyjazd do Chorwacji. Chyba zacznę drukować te pieniądze

hmm a nie przedluza Ci umowy?? kurde Chorwacja tez musze sie kiedys wybrac bo to wstyd ze studiuje ten jezyk a bylam raptem w Zagrzebiu i na Krku i w Rijece na wycieczkach chcialabym bardzo zobaczyc Dubrovnik ale w ogole to bielski pks organizuje takie wycieczki objazdowe po Chorwacji i chcialabym sie na taka wybrac - juz mi nie zalezy tak na lezeniu na plazy, jak na zobaczeniu jak najwiekszej ilosci miejsc mysle ze kiedys sie wybierzemy z mezusiem A Ty gdzie dokladnie sie wybierasz??
Jak bedziesz drukowac te pieniazki to ja tez troche prosze heheh

[martucha84]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

suuuuuper gratuluje
A z tymi rozmiarami to jest mega dziwnie bo ja to nosze wszystkie mozliwe rozmiary poczawszy od S do L (XS i XL raczej sie nie zdazaja ) takze ja musze wszystko zawsze przymierzyc bo nigdy nie wiadomo jaki rozmiar bedzie dobry

fajnie Ci ja musze dokonczyc jeszcze 3 rozdzial i napisac zakonczenie i wstep, biore sie za to wlasnie ale od rana boli mnie leb chyba za duzo tlenu mialam wczoraj

hmm a nie przedluza Ci umowy?? kurde Chorwacja tez musze sie kiedys wybrac bo to wstyd ze studiuje ten jezyk a bylam raptem w Zagrzebiu i na Krku i w Rijece na wycieczkach chcialabym bardzo zobaczyc Dubrovnik ale w ogole to bielski pks organizuje takie wycieczki objazdowe po Chorwacji i chcialabym sie na taka wybrac - juz mi nie zalezy tak na lezeniu na plazy, jak na zobaczeniu jak najwiekszej ilosci miejsc mysle ze kiedys sie wybierzemy z mezusiem A Ty gdzie dokladnie sie wybierasz??
Jak bedziesz drukowac te pieniazki to ja tez troche prosze heheh

a dziekuje
co wczoraj robilas ze masz za duzo tlenu?
a wogole bielski pks organizuje rewelcyjne wycieczki tylko miejsca znikaja jak swieze buleczki...

Napisane przez Zottel

Ja tez sie pisze na te drukowanie pieniedzy

ejj ja widze ze tu sie tworzy zorganizowana grupa przestepcza bedziemy pieniadze kolorowac hahahah a tak na powaznie to przydalo by sie troche oj przydalo...

[popscene]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

uuu jak milo ja studiuje w moim pieknym miescie Bielsku-Białej na ATH (Akademia Techniczno-Humanistyczna, wedlug studentow Akademia Tańca i Humoru ) nooo ale juz na szczescie koncze

To pewnie znasz profesora Tokarza?

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

hmm a nie przedluza Ci umowy?? kurde Chorwacja tez musze sie kiedys wybrac bo to wstyd ze studiuje ten jezyk a bylam raptem w Zagrzebiu i na Krku i w Rijece na wycieczkach chcialabym bardzo zobaczyc Dubrovnik ale w ogole to bielski pks organizuje takie wycieczki objazdowe po Chorwacji i chcialabym sie na taka wybrac - juz mi nie zalezy tak na lezeniu na plazy, jak na zobaczeniu jak najwiekszej ilosci miejsc mysle ze kiedys sie wybierzemy z mezusiem A Ty gdzie dokladnie sie wybierasz??
Jak bedziesz drukowac te pieniazki to ja tez troche prosze heheh

Niestety raczej marne szanse. Przenoszą biuro do Warszawy, dlatego też likwidują tutaj. Najwyżej pójdę na zasiłek. Zawsze te 400 zl. Bo raczej trudno będzie znaleźć pracę z tak bliskimi planami na wakacje. A jedziemy do Makarskiej Zarezerwowaliśmy apartament na 6 osob, jedziemy autkami ze znajomymi. A na miejscu koniecznie muszę jechać na Hvar, do Plitwic i marzy mi się pojechać do Mostaru W Dubrovniku byłam, chyba nie muszę polecać, bo wiesz, że to piękne miasto.

[Madzialenka12344321]

Napisane przez martucha84

kurde jaka rozpacz z tego zdania bije.. a wogole chcesz jechac.. moze warto sie rozgladac w sasiednich miastach albo cos.. a tz ma tu prace? moj szwagier (brat tz) chcial jechac z nazeczona do holandi ale doslzi do wniosku ze ak oboje tu pracuja to tam za wiele wiecej nieuzbieraja i kredyt tak czy inaczej musza wziasc... pomyslcie nad tym.. chociaz pare groszy wiecej...

aj. bo ja sie boje, ze sobie tam za granica nie poradze.
Tz ma tu swoja firme. jest współwłascicielem ze swoim tatą.
jak bym sie dostała do pracy to jak juz pisalam bysmy tam tylko na wakacje pojechali, jesli to to juz lepiej na rok tam jechac. zarobic kase i miec na zycie po slubie. bo jesli ja tu nic nie znajde to nie chce szukac czegos za mała kase na przeczekanie 9bo za rok znowu chce składac podania do szkoł)

Napisane przez popscene

A nie myśleliście żeby teraz zacząć szukać póki jesteście w Polsce, żeby pojechać "na gotowe"? Z doświadczenia wiem, że takie szukanie na miejscu jest trochę stresujące.

TZ byl w holandii w wakacje na 3 miesiące. tez pojechal w ciemno i od razu prace znalazł. na czysto (po wszytskich oplatach) miał 1500zł na tydzien i do tego sluzbowy samochód teraz tyle na miesiąc kurcze ma a jesli jeszcze ja bede pracowala to juz wogole bedzie kasa
ma tam tez kolegow których poznal w wakacje wiec by nam mieszkania posuzkali juz zanim pojedziemy

[popscene]

Napisane przez Madzialenka12344321

TZ byl w holandii w wakacje na 3 miesiące. tez pojechal w ciemno i od razu prace znalazł. na czysto (po wszytskich oplatach) miał 1500zł na tydzien i do tego sluzbowy samochód teraz tyle na miesiąc kurcze ma a jesli jeszcze ja bede pracowala to juz wogole bedzie kasa
ma tam tez kolegow których poznal w wakacje wiec by nam mieszkania posuzkali juz zanim pojedziemy

To zawsze macie jakieś podstawy. Myślę, że będzie dobrze

[martucha84]

to wlasnie zalezy od tego ile tu zarabiacie.. nam sie nieoplaca wyjechac bo nawet jesli ja mam te 1200 jako nauczyciel to moj tz ma wlasna dzialalnosc i zarabia 3 razy tyle.. wiec wiesz majac mu tu plus minus 5 tysiecy razem i nieplacac oplat bo rodzice od nas kasy niebiora szybko udaje sie cos oszczedzic (statnio w 3 miesiace bylismy w stanie kupic auto uzywane ale jednak sliczne..)
wiec moze jednak warto pojechac bo tu woj tz zarabia niewiele.. wiec wam sie oplaca.. tyle czy tego oboje naprwde chcecie.. ale finansowo naprawde odlozycie wiecej niz tu..

[Madzialenka12344321]

Napisane przez popscene

To zawsze macie jakieś podstawy. Myślę, że będzie dobrze

tylko wiesz on jest facetem a ja kobietką (delikatną hehe, jeszcze nigdy nie pracowałam) i boje sie ze sobie tam nie poradze
a po drugie ze bede musiała sukni slubnej szukac na łapu capu jak przyjade na swieta i ze sie nie wyrobie

edit:
TZ bardzo tego chce. on nawety na stałe by tam chciał jechac. ale ustatlismy ze jak dostane prace to tylko na wakacje a jak nie dostane to na rok

[kliwia]

a zapomniałam wam powiedzieć !
Wczoraj chodząc po sklepach zaszłam do salonu Evy Minge Wiem że ma ceny kosmiczne.
Ale za piękną suknie w stylu ala grecko romantycznym - podobnej do tej [link na dole], tylko na cały biust i na ramiączkach. 400 zł. Spytałam sprzedawczynię ile trwa ewentualnie uszycie na zamówienie, w innym kolorze itp. Do dwóch tygodni. Chyba się za takimi kreacjami porozglądam, bo w prawdziwej sukni ślubnej to się ugotuje. No chyba że się zdecyduję na ta od koleżanki Cosmobelle.
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...2&d=1210165606
Przyjrzałam się, tamta nie miała trenu w ogóle, a pod biustem była odcięta satynową wstążeczką związaną i spuszczoną. Ale generalnie baaardzo podobna.

[martucha84]

hmm a ty kliwia masz przyjecie czy wesele? czemu masz sie w prawdziwej ugotowac? a ta to jest nieprawdziwa? sliczna moim zdaniem i jaknajbardziej slubna

[kliwia]

No wiesz te ślubne typowie [nie z muslinu i jedwabiu] są dość grube. PM gdzie byłam świadkową w sowjej się gotowała, było jej bardzo gorąco.
Ta na zdjęciu ślubna ślubna, ale ta z salonu Minge sklasyfikowana jako wieczorowa. No i cena o ile mniejsza
Ja mam wesele.

[Madzialenka12344321]

ale jak bedzie klima w lokalu to chyba sie nie ugotuje tam (mam nadzieje )

[anuulaa]

Napisane przez martucha84

musze sie wam pochwalic bylam u pani dyrektor od poniedziaku zaczynam prace bede prowadzila 3 latki ktore znam bo czesto u nich bylam na praktykach itd.. wiec niebedzie zle balam sie bardzo co z wakacjami bo w lipcu pracujemy ale w sierpniu przedskzole ma wolne a ja niemam tyle ulopu zaczynajac tam zeby go wybrac i balam si ze da mi umowe do lipca a potem od wrzesnia.. jak wczesniej robila niektorym dziewczyna.. ale wiedzac ze pali jej sie grunt pod nogami bo rodzice 3 latkow podnosza raban ze nic sie niedzieje nauczyciela od miesiaca nie ma powiedzialam jej ze pod koniec roku bede sie starac o kredyt na mieszkanie i zalezy mi tylko na ciaglosci umowy zeby nie byc w sierpniu na bezrobotnym i ona powiedziala ze dobrze ze sie zgadza i ze normalnie bede zatrudniona ale nie wiem co bede robic bo chyba nie siedziec w pustym przedskzolu.. ale anwet gdyby.. i tak sie ciesze spelnilo sie moje marzenie to teraz tylko obrona mieszkanie i slub a potem... ale mi dobrze...

musze teraz porozmawiac z moim szefem na szcezscie mam umowe do jutro (mialam na zlecenie co miesiac nowa..) wiec niestety bedziemy musieli sie pozegnac.. jak sie bedzie rzucal to zaproponuje mu znajoma na moje stanowisko zeby niegadal ze zostawiam go bez niczego.. kurde jakis mnie to niemartwi.. tak jestem uradowana przedszkolem...

Ale fajnie, gratuluję, będziesz robiła to co lubisz

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez martucha84

a dziekuje
co wczoraj robilas ze masz za duzo tlenu?
a wogole bielski pks organizuje rewelcyjne wycieczki tylko miejsca znikaja jak swieze buleczki...

heheh bylam na dluuugim spacerku z kolezanka, od 17 do 21 spacerowalysmy a co do wycieczek z pksu to nigdy na zadnej nie bylam, no ale oferty wydaja sie ciekawe chcialam gdzies sie wybrac na weekend majowy ale Tż w Anglii a bez niego nie jade Ale ta Chorwacja to mnie kusi i jeszcze krym mnie kusi a w ogole to kusi mnie tez Hiszpania (chociaz chyba pks nie ma w swojej ofercie hiszpanii) nooo w ogole gdzie ja bym nie chciala pojechac chyba na prawde trzeba zalozyc ta wizazowa fabryke kasy

Napisane przez popscene

To pewnie znasz profesora Tokarza?



Niestety raczej marne szanse. Przenoszą biuro do Warszawy, dlatego też likwidują tutaj. Najwyżej pójdę na zasiłek. Zawsze te 400 zl. Bo raczej trudno będzie znaleźć pracę z tak bliskimi planami na wakacje. A jedziemy do Makarskiej Zarezerwowaliśmy apartament na 6 osob, jedziemy autkami ze znajomymi. A na miejscu koniecznie muszę jechać na Hvar, do Plitwic i marzy mi się pojechać do Mostaru W Dubrovniku byłam, chyba nie muszę polecać, bo wiesz, że to piękne miasto.

oj znam znam Cyryl i Metody hehehe byl moim pierwszym promotorem ale teraz to mam juz 3 z kolei Nooo to super plany wakacyjne - tylko pozazdroscic Ja z kolei bylam w Mostarze bo bylam na stypendium Sokratesa w Słowenii w Ljubljanie i tam zorganizowali nam wycieczke 3-dniowa do Bosni i zwiedzalismy Sarajewo i Mostar, jak bylismy w Mostarze to jeszcze jakos tak sie zbieralo na burze i bylo takie kolorowe niebo - zdjecia wyszly bajecznie ehhh a teraz w pracy uzywasz chorwackiego?? Bo ja sie boje, ze jak nie bede uzywac to szybko wszystko zapomne

Napisane przez Madzialenka12344321

aj. bo ja sie boje, ze sobie tam za granica nie poradze.
TZ byl w holandii w wakacje na 3 miesiące. tez pojechal w ciemno i od razu prace znalazł. na czysto (po wszytskich oplatach) miał 1500zł na tydzien i do tego sluzbowy samochód teraz tyle na miesiąc kurcze ma a jesli jeszcze ja bede pracowala to juz wogole bedzie kasa
ma tam tez kolegow których poznal w wakacje wiec by nam mieszkania posuzkali juz zanim pojedziemy

nooo to ladnie zarabial i skoro nawet mial samochod sluzbowy to chyba dobra prace udalo mu sie zalapac jakbyscie razem tyle zarabiali to zyc nie umierac

Napisane przez Madzialenka12344321

tylko wiesz on jest facetem a ja kobietką (delikatną hehe, jeszcze nigdy nie pracowałam) i boje sie ze sobie tam nie poradze
a po drugie ze bede musiała sukni slubnej szukac na łapu capu jak przyjade na swieta i ze sie nie wyrobie

eee tam dasz rade Chociaz musisz sie przygotowac ze moze nie byc rozowo nie wiem jak w Holandii, ale ja np 3 razy pracowalam przez wakacje w Grecji i coz no nie bylo rozowo. Grecy sa strasznymi "swiniami" syfia tak ze szok. W dodatku wydaje im sie ze sa krolami tego swiata, a Ty polaczku nic nie znaczysz i zle Cie traktuja ja wielokrotnie mialam tam dola i nie bylo latwo najbardziej to mnie wkurzalo jak np kazali mi przyjsc po godzinach bo jest tyyyyle roboty (pracowalam w hotelu na restauracji) i czasem kazali mi przyjsc na wieczorek grecki jeszcze dodatkowo - w ogole za free bo jak sie klocilam o kase to o co mi w ogole chodzi, przeciez tak fajnie pracowac po godzinach , a potem okazywalo sie ze 5 stolikow zajetych i 3 kelnerki i jeszcze kazali nam chodzic miedzy tymi stolikami, ze na miejscu tych klientow to bym sie czula mega skrepowana ze 3 kelnerki kraza i czyhaja na 1 szklanke :P bo po 22 wszystko bylo platne i nikt juz nic nie kupowal ehh no normalnie masakra i teraz Grecja to jest w zasadzie jedyny kraj do ktorego mnie nie ciagnie, nawet na wakacje
no ale da sie przezyc ja co roku mowilam nigdy wiecej a za rok jechalam znowu

Napisane przez kliwia

a zapomniałam wam powiedzieć !
Wczoraj chodząc po sklepach zaszłam do salonu Evy Minge Wiem że ma ceny kosmiczne.
Ale za piękną suknie w stylu ala grecko romantycznym - podobnej do tej [link na dole], tylko na cały biust i na ramiączkach. 400 zł. Spytałam sprzedawczynię ile trwa ewentualnie uszycie na zamówienie, w innym kolorze itp. Do dwóch tygodni. Chyba się za takimi kreacjami porozglądam, bo w prawdziwej sukni ślubnej to się ugotuje. No chyba że się zdecyduję na ta od koleżanki Cosmobelle.
http://www.wizaz.pl/forum/attachment...2&d=1210165606
Przyjrzałam się, tamta nie miała trenu w ogóle, a pod biustem była odcięta satynową wstążeczką związaną i spuszczoną. Ale generalnie baaardzo podobna.

ladna ta sukienka a te od minge za 400 zl to jakie to sukienki ze takie tanie?? chyba nie slubne

[martucha84]

Napisane przez kliwia

No wiesz te ślubne typowie [nie z muslinu i jedwabiu] są dość grube. PM gdzie byłam świadkową w sowjej się gotowała, było jej bardzo gorąco.
Ta na zdjęciu ślubna ślubna, ale ta z salonu Minge sklasyfikowana jako wieczorowa. No i cena o ile mniejsza
Ja mam wesele.

sukienka barzdo bardzo ladna, ja sowja bede szukac taka zeby byla lekka i wlasnie przewiewna choc troskzu.. bo niektore szczegolnie teb z gorsteami i tona halek

Napisane przez Madzialenka12344321

ale jak bedzie klima w lokalu to chyba sie nie ugotuje tam (mam nadzieje )

jak jest klima to moze byc tylko zimniej

gadalam z szefowa bylo jej smuto ale przyjela to bez slowa, podalalm jej numer do dziewczyny ktora moze za tydzien zaczac wiec mysle ze bedzie oki jak ja sie ciesze ze wsyztko uklada sie po mojje mysli

[Madzialenka12344321]

ja sie tak zastanwiam gdzie szukac tej pracy tzn, czy np. w hotelu, restauracji, jako opiekunka do dziecka, przy tasmie itp..

co byscie polecały

[kliwia]

samba no zwykła wieczorowa
a 400 bo przecena teraz mi się przypomniało, w pszyszłym roku o tej porze pewnie tez będzie przecena akurat na zakup kiecki slubnej czas

magda, przy tasmie odradzam. Wertuj ogłoszenia czasami od niechcenia znajduję fajne ogłoszonka. a nóż widelec. Jako opiekunka musiałabyś znać język ichni? Choć po angie4lsku też powinni umieć. Generalnie wszędzie wyzysk. ech