Przyłącz się, min. 10 kg w dół - to wątek dla Ciebie - część II

[Marzeniatko]

ojj , już jestem
ostatnio coś się z wizażem opuściłam
nie miałam czasu wpadać
ale już się mniej wiecej wczytałam

witam wszystkie nowe
od razu powodzenia życzę

gratuluję dziewczętom kilogramów w dół


ps. nie pamiętam kto, ale któraś z Was wstawiała na poprzedniej stronie, zdjęcia,
naprawdę widać różnicę, gratuluję

[Orni]

Dziewczyny alarm!! Czy któraś z Was ma problemy z cerą?? U mnie zawsze było git (no czasem przed okresem jeden gejzer wypalił) a od niedawno pojawiły się jakieś krostki. Są małe, takie wyczuwalne pod skórą grudki, które widać gdy się przyglądam Taka bezbarwna kaszka, głównie na czole, ale schodzi na policzki Myślałam, że to może od nowego fluidu ale raczej nie, bo jest on leciutki jak krem, a poza tym przestałam używać a kaszka nie schodzi. Od wody raczej też nie bo już dawno by wyszło.
CZY TO PRZEZ DIETĘ?? mOŻE OZNAKA, ŻE ORGANIZMOWI CZEGOŚ BRAKUJE?? ALBO MA CZEGOŚ ZA DUŻO??

[lesyeux]

Napisane przez Orni

Dziewczyny alarm!! Czy któraś z Was ma problemy z cerą?? U mnie zawsze było git (no czasem przed okresem jeden gejzer wypalił) a od niedawno pojawiły się jakieś krostki. Są małe, takie wyczuwalne pod skórą grudki, które widać gdy się przyglądam Taka bezbarwna kaszka, głównie na czole, ale schodzi na policzki Myślałam, że to może od nowego fluidu ale raczej nie, bo jest on leciutki jak krem, a poza tym przestałam używać a kaszka nie schodzi. Od wody raczej też nie bo już dawno by wyszło.
CZY TO PRZEZ DIETĘ?? mOŻE OZNAKA, ŻE ORGANIZMOWI CZEGOŚ BRAKUJE?? ALBO MA CZEGOŚ ZA DUŻO??

Hej. a moze masz jakieś uczulenie ? jezeli puder jaki uzywasz go długo to napewno nie on. teraz mnustwo dziadtostwa lata w powietrzu, albo cos Cie ugryzło, jak wczoraj mnie, jakies muszki 2
Mozliwe też, ze organizm wywalił Cię na twarz. niektórzy mają tak po czekoladzie, musztradzie itp.
albo, poprostu jakiś mechanizm obdronny, i wywaliło. TRudno powiedziec. co jest tym spowodowane ;* moze inne dziewczyny wiedzą lepiej. buziaki

Napisane przez ijaa

Witojcie!

Wczoraj nie zaglądałam, bo humor miałam tak podły, że jedyne na co przychodziła mi ochota to książka i łóżko.
Z tego wszystkiego (i ze zbliżającego sie okresu - masakrycznie mnie na słodkie ciągnie) pożarłam okropnego, słodkiego, czekoladowego batona! O!
Baty mi się należą jak nic!!!!!!

Dzisiaj zdecydowanie lepiej i już sobie zapowiedziałam, że nigdy więcej takich czekoladowych dołów!

Przymusowo poniekąd utknęłam dzisiaj w domu, wiec na więcej ćwiczonek będzie czas.
Zaraz drugie śniadanko i kawka, bo coś przysypiam, a pracę muszę twardo pisać.

każdy ma chwile, słabości, jeden ulegnie drugi nie. Taki mamy mechanizm ważne ze dieta jest i trwa a o tym btOnie nikt nie PAmieta dzisiaj

Napisane przez truskawaa

Gobe, propo błonnika to... radziłabym uwazac W weekend majowy zrobiłam sobie z lubym pyszny obiadek... pieczony schabik ze szpinakiem smazonym z czosnkiem... lisci szpinaku mielismy ze 2 ogromne siaty, pozniej sie z tego zrobila mala papka, ale oczywiscie pyszne, zjedliscmy po porcji... i pozniej dramat! Nie dosc ze brzuch rozdelo, to jeszcze tak sie koszmarnie czulam najedzona, ze bleee

błonnik jest BOSKI, ale nie wiaodmo w jakiej ilości odpwoiednio zjesz i jest suprancko ! ha ja to wiem.

[zabawmySie]

huraa.! w końcu znalazłam kafejkę internetową w tym dziwnym mieście. ;dd
ponownie mogę tylko wszystkim pogratulować. ;p
do rozmowy to się włączę chyba dopiero jak wrócę do domu.. i będzie internet na codzień. ;P

; *

[Marzeniatko]

Napisane przez Orni

Dziewczyny alarm!! Czy któraś z Was ma problemy z cerą?? U mnie zawsze było git (no czasem przed okresem jeden gejzer wypalił) a od niedawno pojawiły się jakieś krostki. Są małe, takie wyczuwalne pod skórą grudki, które widać gdy się przyglądam Taka bezbarwna kaszka, głównie na czole, ale schodzi na policzki Myślałam, że to może od nowego fluidu ale raczej nie, bo jest on leciutki jak krem, a poza tym przestałam używać a kaszka nie schodzi. Od wody raczej też nie bo już dawno by wyszło.
CZY TO PRZEZ DIETĘ?? mOŻE OZNAKA, ŻE ORGANIZMOWI CZEGOŚ BRAKUJE?? ALBO MA CZEGOŚ ZA DUŻO??

nie myślę, że to nie jest jakoś od diety
może poszukaj coś na wątku,z dermatologią może ktoś ma podobny problem od Ciebie lub jakieś uczulenie ((;

Napisane przez zabawmySie

huraa.! w końcu znalazłam kafejkę internetową w tym dziwnym mieście. ;dd
ponownie mogę tylko wszystkim pogratulować. ;p
do rozmowy to się włączę chyba dopiero jak wrócę do domu.. i będzie internet na codzień. ;P

; *

no czekamy, czekamy na oficjalny powrót. ^^

[joanna-pieczarka]

Napisane przez Orni

Dziewczyny alarm!! Czy któraś z Was ma problemy z cerą?? U mnie zawsze było git (no czasem przed okresem jeden gejzer wypalił) a od niedawno pojawiły się jakieś krostki. Są małe, takie wyczuwalne pod skórą grudki, które widać gdy się przyglądam Taka bezbarwna kaszka, głównie na czole, ale schodzi na policzki Myślałam, że to może od nowego fluidu ale raczej nie, bo jest on leciutki jak krem, a poza tym przestałam używać a kaszka nie schodzi. Od wody raczej też nie bo już dawno by wyszło.
CZY TO PRZEZ DIETĘ?? mOŻE OZNAKA, ŻE ORGANIZMOWI CZEGOŚ BRAKUJE?? ALBO MA CZEGOŚ ZA DUŻO??

Oj i ja miałam taki problem , tyle tylko że obrzydliwe grudki pojawiły sie na brodzie i zaczynaly wspinać sie coraz wyżej. Byłam z tym u dermatologa i brałam antybiotyk + masc trochę zeszło z twarzy ale to jescze nie to
nie wiem od czego sie mogła tak popsuć cera, nie odchudzam sie drastycznie , ledwo zrzucam te kilkogramy moze cos poprostu brakuje w naszej diecie
A jak macie z włosami i paznokciami ?? mi włosy wypadaja strasznie a paznokcie jedna wielka masakra- porozdwajane ze suchymi skórkami
Na wizazu jest sporo wątków dotyczących cery, wlosow, pazokci, troche czytam i stosuje sie do niektorych zalecen , ale u mnie to jakos wszytsko pomalenku strasznie działa ...

[truskawaa]

Napisane przez Orni

Dziewczyny alarm!! Czy któraś z Was ma problemy z cerą?? U mnie zawsze było git (no czasem przed okresem jeden gejzer wypalił) a od niedawno pojawiły się jakieś krostki. Są małe, takie wyczuwalne pod skórą grudki, które widać gdy się przyglądam Taka bezbarwna kaszka, głównie na czole, ale schodzi na policzki Myślałam, że to może od nowego fluidu ale raczej nie, bo jest on leciutki jak krem, a poza tym przestałam używać a kaszka nie schodzi. Od wody raczej też nie bo już dawno by wyszło.
CZY TO PRZEZ DIETĘ?? mOŻE OZNAKA, ŻE ORGANIZMOWI CZEGOŚ BRAKUJE?? ALBO MA CZEGOŚ ZA DUŻO??

A to nie sa przypadkiem potowki? Moja kolezanka to miała, kosmetyczka jej usunela. Takie wlasnie drobne jak kaszka, nawet lekko bialawe, delikatne krostki. Miala na czole i policzkach, ale nie wiem od czego to było. Sprobuj moze do kosmetyczki z tym pojsc

[truskawaa]

Napisane przez orisha

No tak - to wiem, Czytalam o tym juz kiedyś. Natomiast nie zdawałam sobie sprawy z tego, ze na redukcji powinno sie fasoli unikac...

Ogołem mozesz jesc wszystko, byle sie zmiescic w bilansie dziennym
Ale tak, fasola i straczkowe prowadza do problemow zoladkowych, maja niepelnowartosciowe bialko i malo mikroskladnikow. Lepszym/najlepszym wyborem sa warzywa lisciaste/włokniste czyli szpinak, brokuly, kalafior, papryka, pomidor, ogorek, salaty, kapusty. No i tez tzreba pamietac, ze z warzyw mikroskladniki sie o wiele gorzej wchlaniaja niz z miesa, jak np zelazo. I jeszcze cos mi sie obilo, ze straczkowe maja skladniki z kolei, ktore w ogole utrudniaja wchlanianie wit&mineralow, ale to jzu musialabym sprawdzic Wiecej nie pamietam

[sas]

GobE ja przylaczam sie do ciebie niestety tutaj moja waga chyba sie nie zmniejszy.. jak w polsce chudne tak tutaj wszystkiego przybywa mimo ze tu bardziej ograniczam jedzenie itp nie mam uz sily i wogole...
mam pytanko to prawda ze przed okresem waga moze podskoczyc?

[truskawaa]

Sas, moze podskoczyc, nabierasz wody przed okresem

[Lynn]

Napisane przez sas

GobE ja przylaczam sie do ciebie niestety tutaj moja waga chyba sie nie zmniejszy.. jak w polsce chudne tak tutaj wszystkiego przybywa mimo ze tu bardziej ograniczam jedzenie itp nie mam uz sily i wogole...
mam pytanko to prawda ze przed okresem waga moze podskoczyc?

Podpisuje sie rekami i nogami Chyba bym musiala tu glodowac zeby schudnąć

[Orni]

sas! Lynn!! GobE!!! W takim razie moje dwadzieścia kilka kg mniej to żart albo cud??
Otóż zaświadczam, że wyłącznie zacięcie i samodyscyplina (no i WY Wszystkie też ) Ja nie wierzę, że nie chudniecie przestrzegając diety, bo to wbrew logice. Może brakuje Wam jasno sprecyzowanego celu?? Może jest to oszukiwanie siebie? Dlaczego nie powiedzieć sobie : od dziś przez kilka miesięcy (może dwa, może cztery) przestrzegam diety w 95% i chudnę, by później móc jeść normalnie, być zdrowym i zadowolonym z sibie? Te kilka miesięcy to naprawdę nie dużo. Dlaczego nie pomęczyć się dwa miesiące konkretnie, zamist przez rok oscylować między wyrzeczeniami a oszukiwaniem siebie i ogranizmu?? Pomyślcie dziewczyny i nie łąmcie się

DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE ODPOWIEDZI NA MOJE WCZEŚNIEJSZE PYTANIE MOŻE NASTĄPI POPRAWA, JEŚLI NIE TO ZGŁOSZĘ SIĘ DO DERMATOLOGA (ALE W POLSCE)

[GobE]

Napisane przez Orni

Dziewczyny alarm!! Czy któraś z Was ma problemy z cerą?? U mnie zawsze było git (no czasem przed okresem jeden gejzer wypalił) a od niedawno pojawiły się jakieś krostki. Są małe, takie wyczuwalne pod skórą grudki. (...)

a moze organizm sie oczyszcza? Wiesz jak to jest.. przy oczyszczanieu rozne swinstwa wyskoczyc moga.
A ja podobne mialam w tamtym roku od balsamu przeciwslonecznego. Na czole i dekoldzie;/

Napisane przez joanna-pieczarka

(...)A jak macie z włosami i paznokciami ?? mi włosy wypadaja strasznie a paznokcie jedna wielka masakra- porozdwajane ze suchymi skórkami (...)

na paznokcie i wlosy mozesz sprobowac H-pantoten albo Humavit z drozdzami (rewelacja:P) lub zamiast drozdzy, ze skrzypem i pokrzywa ale lepsze drozdze - dobre i tanie(ok 10zl) Humavit starcza na dlugo bo jest go duzo, jedyne czego nie lubilam biorac go to to ze mi sie drozdzami czasem odbijalo;p ale po tym jak skonczylam to brac to mialam spokoj z paznokciami na dlugi dlugi czas.
Sprobuj, powinno pomoc a jesli nie pomoze.. daj znac cos wykombinujemy

Napisane przez sas

GobE ja przylaczam sie do ciebie niestety tutaj moja waga chyba sie nie zmniejszy.. jak w polsce chudne tak tutaj wszystkiego przybywa mimo ze tu bardziej ograniczam jedzenie itp nie mam uz sily i wogole...
mam pytanko to prawda ze przed okresem waga moze podskoczyc?

no woda sie ponoc gromadzi;/
a Ty teraz w Polsce czy jak bo kurcze sie pomieszalam;/;p

Napisane przez Orni

sas! Lynn!! GobE!!! W takim razie moje dwadzieścia kilka kg mniej to żart albo cud??

ani zarty ani cudy - czary!! czarodziejko!!
ale dziekuje

Ide spac motylki Milego dnia Wam zycze, moze ktora juz wstala

[lesyeux]

Dziewczynki, przepraszam nie wyrabiam . nie moge ogarnąc natłoku informacji i wsytskiego.. studia, praca dom. szok !! wow wow.

ale juz sie przyzwyczajam. ale weekend odpoczywam.

życie mi sie zmieniło, w tym tygodniu bardzo. i musze sie dostosowac. wiec przepraszam za brak slim listy. w tym. tyg. nowe wyniki zpewnością PISZCZIE SLIM LISTA BEDZIE

przepraszam
tak w skrócie: u mnie wspaniale ! jak zawsze

[orisha]

Napisane przez truskawaa

Ogołem mozesz jesc wszystko, byle sie zmiescic w bilansie dziennym
Ale tak, fasola i straczkowe prowadza do problemow zoladkowych, maja niepelnowartosciowe bialko i malo mikroskladnikow. Lepszym/najlepszym wyborem sa warzywa lisciaste/włokniste czyli szpinak, brokuly, kalafior, papryka, pomidor, ogorek, salaty, kapusty. No i tez tzreba pamietac, ze z warzyw mikroskladniki sie o wiele gorzej wchlaniaja niz z miesa, jak np zelazo. I jeszcze cos mi sie obilo, ze straczkowe maja skladniki z kolei, ktore w ogole utrudniaja wchlanianie wit&mineralow, ale to jzu musialabym sprawdzic Wiecej nie pamietam

Dzięki dzięki za info. Ogólnie zauważyłam u sibie osotanio jeden powązny błąd - jem za mało warzyw Ale sie poprawię

Przez wiele lat nie jadłam w ogole mięsa... ale to sie juz zmienilo. Wczoraj natomiast pojawiła sie moja uubiona pani z warzywami, i teraz wracając do domu, bede mogła sobie kupowac świeże jarzynki i owoce... ech... wiosna i lato, to jestdnak najfajniejsze pory roku pod tym wzgledem.

Napisane przez lesyeux

w tym. tyg. nowe wyniki zpewnością PISZCZIE SLIM LISTA BEDZIE

Kiedy ta slim lista? Wymiary & waga, jak rozumiem Musze sobie poszukać waszych wczesniejszych list na forum

[lotta6]

Napisane przez orisha

Przez wiele lat nie jadłam w ogole mięsa... ale to sie juz zmienilo.

A u mnie sie nie zmieni, nie zamierzam jesc miesa cokolwiek by mialo.

Jak narazie wszystkie badania krwi itd nie wykazuja nic zlego wiec nie mam sie co martwic.

Ale do odchudzania sie dolaczam, chociaz wiem ze sie nacierpie bo uwielbiam slodycze

[orisha]

Napisane przez lotta6

A u mnie sie nie zmieni, nie zamierzam jesc miesa cokolwiek by mialo.

Jak narazie wszystkie badania krwi itd nie wykazuja nic zlego wiec nie mam sie co martwic.

Ale do odchudzania sie dolaczam, chociaz wiem ze sie nacierpie bo uwielbiam slodycze

Rozumiem, ze masz podejscie ideologiczne. Ja przestałam jesc mieso na pocżatku liceum, bo nie mogło mi przez gardło przejść zwierzę...

Powiem tak - bez mięsa tez sie odchudzałam i da się - ważne tylko, żeby dostarczac odpowiednie składniki Mój wujek tez całe lata nie jadł mięsa, opoki learz nie kazal mi właczyć go do diety.

Przyłączaj sie, bo w grupie raźniej

Co do słudyczy - przeszłam jakis czas temu na SB, ogólnie staram sie nie jesc duzo słodyczy - teraz nawet cukru nie uzywam - nie słodze nawet kawy.
Niestety z tymi słodyczami to takie bledne koło - jesz, podnosisz poziom cukru gwałtownie, potem spada i masz ochote na wiecej slodyczy... Cała ta heca z Indeksem Glikemicznym moim zdaniem działa. Może to ci pomoże ograniczac.

[joanna-pieczarka]

Ja dziś wyjeżdżam do Londynu, wiec usprawiedliwiam sie :w weekend nie podam wymiarów na slim liste, nie wiem czy bede miec tam internet. Wracam za tydzien wiec szybko nadrobie zaleglości na wizażu
Pozdrawiam cieplutko i matrzystkom dużo szczęscia życzę !!!

[lotta6]

Nienawidze slodzonej herbaty, ale za to czekolade, delicje itd moglabym jesc kilogramami. Ja wiem doskonale, ze to bledne kolo. Ale podobno od slodyczy uzaleznia sie tak samo jak od zakupow, fajek i hazardu. Musze miec jakies inne przyjemne ( i jednoczesnie zdrowe) zastepstwo.

A tak w ogole to chcialabym zmienic nawyki juz na zawsze. Ostre, krotkie diety to nie dla mnie- czuje sie fatalnie i zaraz wracam do dawnych nawykow zywieniowych.

[d45d073d235b2c61bfba836ad9283865b35be1e1_67da090142ca2]

Napisane przez lesyeux

Dziewczynki, przepraszam nie wyrabiam . nie moge ogarnąc natłoku informacji i wsytskiego.. studia, praca dom. szok !! wow wow.

Nie szkodzi my to kochana rozumiemy jak bedziesz miala czas to zrobisz

Napisane przez joanna-pieczarka

Pozdrawiam cieplutko i matrzystkom dużo szczęscia życzę !!!

Udanego pobytu i nie dziekuje

Napisane przez lotta6

Nienawidze slodzonej herbaty

Ja tez wogole dziwie sie, ze od slodzenia moglam sie oduczyc, ale od jedzenia slodyczy nie idzie

[orisha]

Napisane przez lotta6

Nienawidze slodzonej herbaty, ale za to czekolade, delicje itd moglabym jesc kilogramami. Ja wiem doskonale, ze to bledne kolo. Ale podobno od slodyczy uzaleznia sie tak samo jak od zakupow, fajek i hazardu. Musze miec jakies inne przyjemne ( i jednoczesnie zdrowe) zastepstwo.

A tak w ogole to chcialabym zmienic nawyki juz na zawsze. Ostre, krotkie diety to nie dla mnie- czuje sie fatalnie i zaraz wracam do dawnych nawykow zywieniowych.

Wiesz co, podejscie masz dobre, a to jest już duży krok do sukcesu. Nie ma co sie pchać w krótkotrwałe diety, które niby przynoszą świetne efekty w dwa tygodnie. Ja zawsze miałam tak, ze po takim odchudzaniu i odmawianiu sobie wsystkich rezczy ktore lubie, po skonczeniu diety rzucałam sie na to, czego nie mogłam jesc - kompletna paranoja.

Ja np. polubilam ciemna czekolade. Nie kupuje słodyczy - kiedy juz naprawde mam ochote na cos słodkiego, to kupuje czasem snickersa, bo ma najnizszy IG ze wszystkich batonów...

Kiedys chodziłam na popołudnie do szkoly i postanowiłam sie wtedy odchudzac - wieczorem jadłam jedno małe prince-polo i schudłam... Wszystko zalezy od umiaru mam wrazenie.

Damy rade!

[lotta6]

Powiedzice mi jeszcze czy ktoras z was wspomagala sie czerwona herbata? I czy cos to dalo.

Herbaty nie slodze od 8/9 lat. Kiedys nie wyobrazalam sobie bez cukru, teraz dla mnie herbata z cukrem to paskudzctwo. Ech, chcialabym tak samo myslec o slodyczach. Dzis zjadlam jedna kostke czekolady i mnie cos skreca, ale musze wytrzymac. Jak nie jem slodyczy to caly czas o nich mysle.

[orisha]

Napisane przez lotta6

Powiedzice mi jeszcze czy ktoras z was wspomagala sie czerwona herbata? I czy cos to dalo.

Ja piję czerwoną herbatę, ale dlatego, ze lubię. Czy działa? Sama nie wiem, ja nie zauwazyłam jakichs drastycznych spadków wagi. Myśle, ze nie zaszkodzi w polaczeniu z dieta - tylko kup ta sprasowaną w takich kostkach przypomonających płaskie cukierki - te wszystkie ekspresowe, to moim zdaniem pic na wode.

[lotta6]

Aktualnie mam sypana z bio active, zobaczymy co da jak bede jej pic wiecej.

Ale na pewno pomoze to, ze bede pic szklanke herbaty zamiast szklanki slodkiego soku.

Od sokow tez mnie troche przybylo, bo pije ich duzo (a te lepsze w smaku maja 50kcal/100ml )

[orisha]

Napisane przez lotta6

Aktualnie mam sypana z bio active, zobaczymy co da jak bede jej pic wiecej.

Ale na pewno pomoze to, ze bede pic szklanke herbaty zamiast szklanki slodkiego soku.

Od sokow tez mnie troche przybylo, bo pije ich duzo (a te lepsze w smaku maja 50kcal/100ml )

Z soków to raczej zrezygnuj - sam cukier. Lepiej zjeść świeży owoc, który ma jeszcze farfocle A jesli juz, to so ze swezych owoców - ale to tez jest wyciskanie cukru i pozbywanie sie miąższu, który wspomaga prace jelit.

herbaty ziołowe - pokrzywa np., herbata czerwona i zielona, woda Może nie jest to tak pyszne jak sok, ale...

[sas]

Napisane przez Orni

sas! Lynn!! GobE!!! W takim razie moje dwadzieścia kilka kg mniej to żart albo cud??
Otóż zaświadczam, że wyłącznie zacięcie i samodyscyplina (no i WY Wszystkie też ) Ja nie wierzę, że nie chudniecie przestrzegając diety, bo to wbrew logice. Może brakuje Wam jasno sprecyzowanego celu?? Może jest to oszukiwanie siebie? Dlaczego nie powiedzieć sobie : od dziś przez kilka miesięcy (może dwa, może cztery) przestrzegam diety w 95% i chudnę, by później móc jeść normalnie, być zdrowym i zadowolonym z sibie? Te kilka miesięcy to naprawdę nie dużo. Dlaczego nie pomęczyć się dwa miesiące konkretnie, zamist przez rok oscylować między wyrzeczeniami a oszukiwaniem siebie i ogranizmu?? Pomyślcie dziewczyny i nie łąmcie się

DZIĘKUJE ZA WSZYSTKIE ODPOWIEDZI NA MOJE WCZEŚNIEJSZE PYTANIE MOŻE NASTĄPI POPRAWA, JEŚLI NIE TO ZGŁOSZĘ SIĘ DO DERMATOLOGA (ALE W POLSCE)

JESTES niesamowita!!! ja przyznam ie bez bicia nie mam jakiejs diety cud, ale jem regularnie, ograniczylam na maksa slodycze, tluszcz- wogole masla nie uzywam jem warzywa , owoce, pije wode, czerwoa herbate i dziennie t wychodzi ok 1200-1600kcl, do tego cwiczonka i nicio- nio spadlam 2kg, a jak bylam w polsce to nawet 4 tylko wrocilam tutaj i wrocilam do normalnej tu wagi-66 brak mi sil..

Napisane przez GobE

..

no woda sie ponoc gromadzi;/
a Ty teraz w Polsce czy jak bo kurcze sie pomieszalam;/;p
l
jestem w londynie niestety ehh

Napisane przez joanna-pieczarka

Ja dziś wyjeżdżam do Londynu, wiec usprawiedliwiam sie :w weekend nie podam wymiarów na slim liste, nie wiem czy bede miec tam internet. Wracam za tydzien wiec szybko nadrobie zaleglości na wizażu
Pozdrawiam cieplutko i matrzystkom dużo szczęscia życzę !!!

do zobaczonka i milego pobytu

[Lynn]

[quote=Orni;7483010]sas! Lynn!! GobE!!! W takim razie moje dwadzieścia kilka kg mniej to żart albo cud??
Otóż zaświadczam, że wyłącznie zacięcie i samodyscyplina (no i WY Wszystkie też ) Ja nie wierzę, że nie chudniecie przestrzegając diety, bo to wbrew logice. Może brakuje Wam jasno sprecyzowanego celu?? Może jest to oszukiwanie siebie? Dlaczego nie powiedzieć sobie : od dziś przez kilka miesięcy (może dwa, może cztery) przestrzegam diety w 95% i chudnę, by później móc jeść normalnie, być zdrowym i zadowolonym z sibie? Te kilka miesięcy to naprawdę nie dużo. Dlaczego nie pomęczyć się dwa miesiące konkretnie, zamist przez rok oscylować między wyrzeczeniami a oszukiwaniem siebie i ogranizmu?? Pomyślcie dziewczyny i nie łąmcie się

Wow , gratuluję Ja sama nie wiem...tutaj mam bardzo slabą wolę i nie ukrywam, że slodycze są dla mnie antidotum na wszelkie problemy. Dzieki nim i pizzy przytylam jakies 6 kg w przeciągu ostatnich 4 miesiecy Teraz sie odchudzam, bo w wakacje jade na wesele, wiec znowu musze byc szczuplutka

Napisane przez sas

JESTES niesamowita!!! ja przyznam ie bez bicia nie mam jakiejs diety cud, ale jem regularnie, ograniczylam na maksa slodycze, tluszcz- wogole masla nie uzywam jem warzywa , owoce, pije wode, czerwoa herbate i dziennie t wychodzi ok 1200-1600kcl, do tego cwiczonka i nicio- nio spadlam 2kg, a jak bylam w polsce to nawet 4 tylko wrocilam tutaj i wrocilam do normalnej tu wagi-66 brak mi sil..





do zobaczonka i milego pobytu

[GobE]

Napisane przez sas

JESTES niesamowita!!! ja przyznam ie bez bicia nie mam jakiejs diety cud, ale jem regularnie, ograniczylam na maksa slodycze, tluszcz- wogole masla nie uzywam jem warzywa , owoce, pije wode, czerwoa herbate i dziennie t wychodzi ok 1200-1600kcl, do tego cwiczonka i nicio- nio spadlam 2kg, a jak bylam w polsce to nawet 4 tylko wrocilam tutaj i wrocilam do normalnej tu wagi-66 brak mi sil.

a kiedy w Polsce bylas? I czemu tak w Polsce schudlas? w ile czasu Ci to zlecialo??

a gdzie jestes ana0502??;> aaaaaanaaaaaaaaaa..... wolam Cie, slyszysz mnie?!!

Ile moze miec mala bagietka pieczywa pelnoziarnistego, mysle ze moglabym ja przelozyc na 2 kromki przelnoziarnistego pieczywka no to ile kcal miec moze;p??

ehh.. spac ide, padam z nogow!
Buziaczki sle

[lotta6]

Orisha: to tez wlasnie sie przerzucam na herbatki. Z zielona nie ma problemu bo ja lubie, a do czerwonej juz sie przyzwyczailam.
3 cytryn i im podobnych na szczescie nie lubie.

[sas]

GobE w polsce byla ponad 3 tygodnie...a waga pokazywala mi mniej juz po 4 dniach pobytu tam i naprawde sparwzdalam ja pare razy....fakt wieczorem po kolacji bylo jakies 64,5 -64,9 ale rano bylo 63,2 ....a teraz tak bez bluzki dzinsow wychodzi jakies 65,1 tylko do tego dochodzi czas przedokresowy , ale brzuch i boki masakra nie wiem juz sama jak z tym walczyc tutaj