Panny Młode 2009 cz.II

[Sławka2]

Ależ tu u was posty sie robią w zastraszjącym tempie - nie wiem czy uda mi sie to wszystko przeczytać co by wiedzieć co i jak

Póki co wiem, że na tapecie odchudzanie - ja też próbuję coś po ciąży stracić
Ale idzie mi to opornie wcale mi nie przyspieszyła przemiana materii i ogólnie mam wrażenie, że ciężko będzie A tak sobie właśnie postanowiłam, że w ramach ślubnych przygotowań jako pierwsze odhaczę pozbycie sie tłuszczyku co by sie wcisnąć w jakąś suknie

[popscene]

Mój TŻ w ogóle wielu rzeczy nie je. Taki francuski piesek, który zjadałby tylko kiełbasę smażoną z cebulką hehehe. Ale dzięki mnie przekonuje się do coraz to nowszych produktów/potraw. Ostatnio wcina, już 3 dzień, kanapki z sałatką rybną

[kliwia]

Napisane przez popscene

Tylko i wyłącznie ze szklanej. Z plastiku już tak nie smakuje

Mój Tż mówi to samo

Napisane przez popscene

już 3 dzień, kanapki z sałatką rybną

Bo mu skrzela wyrosną

[Madzialenka12344321]

Napisane przez popscene

Mój TŻ w ogóle wielu rzeczy nie je. Taki francuski piesek,

to u nas jest na odwrót TZ wcina prawie wszytsko a ja juz nie.

zresztą ja to mało rzeczy lubie, a najlepsze są zupy - musze byc bez zbednych rzeczy czyli jakis zielonek typu koperek, czy jakis innych rezcy. jak np. mama robi zupe pomidorową z prawdziwych pomidorów to ja ją siup przez sitko tak samo z jarzynową itp hehe

[popscene]

Ja właśnie lubię gęstą zupę. Wtedy nie potrzebuję drugiego dania. Taka zupa bez warzywek to dla mnie jak wypicie wody, w ogóle nie czuję, że coś zjadlam

[Madzialenka12344321]

Napisane przez popscene

Ja właśnie lubię gęstą zupę. Wtedy nie potrzebuję drugiego dania. Taka zupa bez warzywek to dla mnie jak wypicie wody, w ogóle nie czuję, że coś zjadlam

a ja muszę miec taką wodę do tego ryz, makaron czy ziemniaczki (takie rozgniecione) - zalezy jaka zupa

[strippi]

Napisane przez Madzialenka12344321

ja to na mleko czy masło patrzec nie moge a zapach mleka to mnie normalnie odrzuca. zresztą moja mama mówi, ze jak bylam mała to tylko przez miesiąc piłam mleko a potem juz nie chciałam.
u mnie w domu to mój tata tez nie pije mleka i nie jada masła wiec jestem w niego

no moja siostra tez nie je masla a mleko tylko do kawy daje ...kuzynka w ogole nie je masla mleka jogurtow sera bialego smietany :d

Napisane przez kliwia

Mój tż od małego nie jadł majonezu. jak mu zrobiłam pyszności z majonezem, to teraz wcina majonez aż mu się uszy trzęsą

Tż też nie cierpi zapachu mleka, a na wspomnienie o takim krowim z pianką ma odruch wymiotny

moj tż nienawidzi pasztetu i budyniu odrazu by chyba zwymiotowal jakby to zjadl hehe
za to kiedys nie lubil sosu czosnkowego ale namowilam go raz do pizzy w karpaczu no i jak zasmakowal tak teraz je wszystko z sosem czosnkowym...hamburgery pizze kebaby suflaki itd :d

Napisane przez popscene

Tylko i wyłącznie ze szklanej. Z plastiku już tak nie smakuje

no wlasnie...tak samo jak piwo to tylko z butelki

Napisane przez Sławka2

Póki co wiem, że na tapecie odchudzanie - ja też próbuję coś po ciąży stracić
Ale idzie mi to opornie wcale mi nie przyspieszyła przemiana materii i ogólnie mam wrażenie, że ciężko będzie A tak sobie właśnie postanowiłam, że w ramach ślubnych przygotowań jako pierwsze odhaczę pozbycie sie tłuszczyku co by sie wcisnąć w jakąś suknie

no wlasnie to tez moje postanowienie hehe wiec sie wzielam

[jaga_2001]

Dziewczyny, najglupsza metoda jaka tylko moze byc, jesli chce sie schudnac to wlasnie liczenie kalorii. Dzieki tej metodzie to po powrocie tylko sie tyje. A 1000 kcal to zdecydowanie za malo dla normalnego funkcjonowania organizmu... Przy dostarczeniu 1000 kcal dziennie to mozna tylko lezec na kanapie i patrzec sie w sufit. Jesli bedziemy jeszcze cos innego robic to tylko bedzimey obciazac organizm.

Najlepsza metoda to ograniczani weglowodanow. Dlaczego? Bo w naszych organizmach zachodza specyficzne procesy metaboliczne. Ja je dzieki studiom p-oznalam i wiem, ze jesli chce schudnac to musze ograniczac weglowodany, czyli cukry (to jedna i ta sama nazwa dla tego samego zwiazku).

Ogolnie cukier jest nam potrzebny by zyc, ale jesli jemy go za duzo to insulina przeksztalca go w tluszcz! (tak, to prawda!). Tak wiec ten tluszcz, ktory mamy pod skra to nie bierze sie z jezenia tluszczu lub miesa ale od jedzenia weglodowanow (cukrow). Cukier to energia w 70% dla mozgu, reszta zuzywana jest przez miescie, ktore podczas wysilku rosnal. Jesli ograniczymy spozywanie cukrow a bedziemy na to miejsce jesc wecej bialka, czyli aminokwasow i tluszczy to organizm za pomoca specjalnych enzymow bedzie przeksztalcal te aminokwasy i tluszcze w cukier, z tymze energia jaka sie wtedy wytwarza jest zdedydowanie mniejsza niz gdy jemy tylko cukry. Bo cukry to najwieksza dawka energii. Jesli bedzie mniejsza podaz energii przez dostarczanie bialka i tluszczy to organizm bedzie myusial jakos te energie "dorobic" a bedzie ja produkowal przez spalanie tluszczy, ktore mamy ogdlozone w postaci tkanki tluszczowej.

Dlatego tez dieta 1000 kcla jest do niczego, bo jesli w tych 1000 kcal bedziemy dostarczac tylko cukry to sila rzeczy i tak nie schudniemy tylko jeszcze bardziej przytyjemy. Bo skoro dostarczamy duza dawke cukru, czyli energii, to tylko minimalnie schudniemy przez utrate wdy a tluszcz i tak pozostanie. Wprowadzamy sie w stan glodowki! Gdy zrezygnujemy z tej diety to organizm bedzie nadrabial zaleglosci energetyczne, ktore stracil podczas glodowkl i bedzie nadromadzal zapas tluszczu na "gorsze dni", gdybysmy znow postanowily zastosowac diete 1000 kcal.

Ja w czerwcu zamierzam znow przejsc na diete bialkowa. I wiem, ze dzieki niej schudne i to trwale. Bo skoro raz mi sie juz udalo zrzucic 6 kg, a teraz jem doslownie wszystko (przez ostatnie 2 tyg jem non stop slodycze a waga stoi!) a waga jaka byla po diecie taka jest to znaczy, z jest tak jak powinno.

[mala2241]

Napisane przez kliwia

mala2241 PLT to włąśnie płytki, ile te wyniki wynoszą. Koleżanka jaga laborantka to powie czy dobre czy nie :P Generalnie norma jest 120-190 mln bodajże.

norma to 150-350 a ja mam 74!!

Napisane przez strippi

kochana ta praca to masakra....3 godz..ciagle zgieta w pol...masakra..plecy mi do tylka wyszly nogi to nie wspomne...przewialo mnie ze wieczorem mialam goraczke i nie bylam w stanie swietowac urodziny Kisiela...(tż) ehhh mam sie zastanowic...ale za taka meczarnie to ja dziekuje ...po 3 godz poszlam do domu wykonczona w taki sposob jak kiedys co obslugiwalam 22godz na weselu... masakra...
u tego Chinczyka to ludzie pracuja ponad sily...ja nie wiem jak te dziewczyny wytrzymuja tam...ale powiem ci ze wieksosc to dziewczyny po gimnazjum i liceum ktore na sile chcialy jakas prace..


kochana jak chcesz sie wyzalic to dawaj do mnie na kawke...a w ogole w poniedzialek ktore masz zmiany?? bo chcialam abys poszla ze mna do biura pracy.
a co do kierowniczki to miej ja w dupie wiem jaka jest...no nie przejmuj sie slonce bo nie warto tracic nerwow...olej ja i rob swoje i tyle.
a wyniki mam nadzieje ze sie poprawia i bedzie dobrze kochana moja

ja tez mam taka nadzieje a w poniedzialek nie wiem bo co chwile mi grafik zmieniaja jakby co to dam ci znac

[strippi]

Napisane przez jaga_2001

Dziewczyny, najglupsza metoda jaka tylko moze byc, jesli chce sie schudnac to wlasnie liczenie kalorii. Dzieki tej metodzie to po powrocie tylko sie tyje. A 1000 kcal to zdecydowanie za malo dla normalnego funkcjonowania organizmu... Przy dostarczeniu 1000 kcal dziennie to mozna tylko lezec na kanapie i patrzec sie w sufit. Jesli bedziemy jeszcze cos innego robic to tylko bedzimey obciazac organizm.

Najlepsza metoda to ograniczani weglowodanow. Dlaczego? Bo w naszych organizmach zachodza specyficzne procesy metaboliczne. Ja je dzieki studiom p-oznalam i wiem, ze jesli chce schudnac to musze ograniczac weglowodany, czyli cukry (to jedna i ta sama nazwa dla tego samego zwiazku).

Ogolnie cukier jest nam potrzebny by zyc, ale jesli jemy go za duzo to insulina przeksztalca go w tluszcz! (tak, to prawda!). Tak wiec ten tluszcz, ktory mamy pod skra to nie bierze sie z jezenia tluszczu lub miesa ale od jedzenia weglodowanow (cukrow). Cukier to energia w 70% dla mozgu, reszta zuzywana jest przez miescie, ktore podczas wysilku rosnal. Jesli ograniczymy spozywanie cukrow a bedziemy na to miejsce jesc wecej bialka, czyli aminokwasow i tluszczy to organizm za pomoca specjalnych enzymow bedzie przeksztalcal te aminokwasy i tluszcze w cukier, z tymze energia jaka sie wtedy wytwarza jest zdedydowanie mniejsza niz gdy jemy tylko cukry. Bo cukry to najwieksza dawka energii. Jesli bedzie mniejsza podaz energii przez dostarczanie bialka i tluszczy to organizm bedzie myusial jakos te energie "dorobic" a bedzie ja produkowal przez spalanie tluszczy, ktore mamy ogdlozone w postaci tkanki tluszczowej.

Dlatego tez dieta 1000 kcla jest do niczego, bo jesli w tych 1000 kcal bedziemy dostarczac tylko cukry to sila rzeczy i tak nie schudniemy tylko jeszcze bardziej przytyjemy. Bo skoro dostarczamy duza dawke cukru, czyli energii, to tylko minimalnie schudniemy przez utrate wdy a tluszcz i tak pozostanie. Wprowadzamy sie w stan glodowki! Gdy zrezygnujemy z tej diety to organizm bedzie nadrabial zaleglosci energetyczne, ktore stracil podczas glodowkl i bedzie nadromadzal zapas tluszczu na "gorsze dni", gdybysmy znow postanowily zastosowac diete 1000 kcal.

Ja w czerwcu zamierzam znow przejsc na diete bialkowa. I wiem, ze dzieki niej schudne i to trwale. Bo skoro raz mi sie juz udalo zrzucic 6 kg, a teraz jem doslownie wszystko (przez ostatnie 2 tyg jem non stop slodycze a waga stoi!) a waga jaka byla po diecie taka jest to znaczy, z jest tak jak powinno.

no ja jedzac przez pol roku 500 kcal schudlam 20 kg i wcale nie lezalam a nawet mialam wiecej sil i cwiczylam przez pol dnia...
gdybym nie zaczela jesc fast foody 3 razy dziennie i po 3 batony chipsy i lody dalej bym tak wygladala ale niestety ...


bede jadla 1000 kcal i postaram sie jak najmniej weglowodanow

narazie wyglada tak moj dzien

2 kromki wasa z poledwica z indyka
2 herbatki - smukla talia i zielona

podwieczorek jablko
zielona herbata
2 szklanki wody

obiad
zupa
zielona herbata

po poludniu activia
3 szklanki wody

kolacja ok 17:20
2 kromki wasa z warzywami i serkiem wiejskim
herbatka smukla talia

i pozniej woda ok 5 szklanek
ok 24:00 ide spac

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez anuulaa

Akurat z przypadku mojej znajomej, to zmieniło się na lepsze. Urodziła 3 dzieci, ale już po pierwszym dziecku szybciej potrafiła schudnąć. Mówiła, że przed urodzeniem, to ciężko jej było zejść z kilogramów, ale po porodzie, to kilka dni i już jej waga spada.

no ale mi sie wydaje ze to jest bardziej spowodowane tym, ze przy dziecku jest jednak sporo roboty, sporo obowiazkow, wstawanie w nocy, karmienie, spacerki - czyli ruch itd itp, a tym bardziej jak sie ma 3 dzieci to automatycznie duzo wiecej obowiazkow i mysle ze juz wtedy zmienia sie jakos nastawienie, bo nie siedzi sie i nie mysli, o zjadlabym czekoladke, tylko zawsze jest cos do roboty

Napisane przez Madzialenka12344321

ja tez sie nigdy nie odchudzałam. wystarczy, ze przyjedzie sesja to moja waga juz do 47 spada chco codziennie wcianam conajmiej jedną czekolade, albo opakowanie całe ptasiego mleczka itp.
przed obrona to ja chyba zniknę

mniam mniam mniam a ja wcinam czekolady i nie chudne heheh no ale ostatnio to przynajmniej nie grubne wiec sukces jakis

Napisane przez popscene

Gazowane też omijam. Chociaż bardzo ale to bardzo rzadko zdarza mi się napić koli, ale potem mam wyrzuty sumienia, bo wydaje mi się ze mi zęby po niej wypadną hehe
Mleka też nie piję, naczytałam sie artykułów o tym jak to ssaki piją mleko tylko od matki jak są małe a później już nie (w przeciwieństwie do ssaków-ludzi). No i podobno krowie mleko jest słabo przyswajalne przez ludzki organizm.

ja lubie mleko ale tylko w kakao, jakims jogurcikiem tez nie pogardze, ale tak samego mleka czy z platkami bym nie wypila blee tak samo nie lubie bialego sera a fe

Napisane przez popscene

Mój TŻ w ogóle wielu rzeczy nie je. Taki francuski piesek, który zjadałby tylko kiełbasę smażoną z cebulką hehehe. Ale dzięki mnie przekonuje się do coraz to nowszych produktów/potraw. Ostatnio wcina, już 3 dzień, kanapki z sałatką rybną

moj Tż na szczescie jest malo wybredny Mialam jednego takiego co nawet szynki nie jadl jesli nie byla przypieczona bo bakterie normalnie szok nie wytrzymalabym na duzsza mete z takim chlopem

[mala2241]

Napisane przez anuulaa

OMG Ale jeśli to konieczne, to co zrobić? Najlepiej porobić wszędzie badania, żeby być pewnym. Będzie dobrze

dzieki zobaczymy jak to bedzie mam nadzieje ze juz nie dede musziala wiecej nigdzie chodzic

[ivoclar]

mlesio i nabiał powinno sie jeść bo ząbki sie psują to po pierwsze(i na pewno zaraz ktoras z was napisze ze nie pije mleka i ma zdrowe zęby)no tak ale w wyniku braku wapnia dochodzi do odwapnienia szkliwa od środka i często tego nie widac dopiero jak zaczyna boleć oj wtedy to dopiero ...biały ząbek a w środku studia bez dna ,no i po drugie odwapnienie kości a z tym to juz nie ma żartów)mój kuzyn ma 23lata i wogole nie jadł nabiału ani nie pił mleka ,ostatnio złamał sobie reke tak paskudnie ze miał juz 2 operacje i końca nie widać nie wiadomo jak tos ie skończy ,a robili mu badania a tam wyszło ze ma mało wapnia ..teraz tak sie wystraszył ze ser i mleko pije na okrągło)także pij mleko...bedziesz Wielki

[kliwia]

mala2241 powinni Cię przebadać pod kątem niskokrzepliwości krwi. Koniecznie. Nie zostawiaj tak tego.

Obniżenie poziomu płytek krwi może być spowodowane wieloma różnymi czynnikami. Należą do nich: ostre infekcje (w tym poważne infekcje uogólnione), zespół wykrzepiania śródnaczyniowego, choroby autoimmunologiczne, toksyczny wpływ leków i chemikaliów, układowe choroby tkanki łącznej, choroby krwi i szpiku kostnego (w tym białaczki). Układ krzepnięcia ma dużą rezerwę bezpieczeństwa i nawet wyraźne obniżenie się płytek krwi (do 50 x 109/l) nie daje zwykle żadnych objawów, ale należy zachować dużą ostrożność, ponieważ narastające, nie leczone obniżanie się poziomu płytek krwi (do poziomu poniżej 20-30 x 109/l) grozi poważnymi powikłaniami pod postacią krwawień do różnych narządów.

[popscene]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

moj Tż na szczescie jest malo wybredny Mialam jednego takiego co nawet szynki nie jadl jesli nie byla przypieczona bo bakterie normalnie szok nie wytrzymalabym na duzsza mete z takim chlopem

Ja robię to, czego nie udało się jego mamie. Przekonałam go już do fasolki szparagowej, gotowanego jajka i do tego, że kanapki z warzywami są 1000 razy smaczniejsze od takich zwykłych z serem czy szynką. Wyobraźcie sobie, że przez tyle lat co mnie nie miał, to nie jadał warzyw do obiadu. Z takiej rodziny pochodzi, że mięso najważniejsze i już. Ja natomiast nie zjem obiadu jak nie dostanę surówki

[popscene]

Napisane przez ivoclar

mlesio i nabiał powinno sie jeść bo ząbki sie psują to po pierwsze(i na pewno zaraz ktoras z was napisze ze nie pije mleka i ma zdrowe zęby)no tak ale w wyniku braku wapnia dochodzi do odwapnienia szkliwa od środka i często tego nie widac dopiero jak zaczyna boleć oj wtedy to dopiero ...biały ząbek a w środku studia bez dna ,no i po drugie odwapnienie kości a z tym to juz nie ma żartów)mój kuzyn ma 23lata i wogole nie jadł nabiału ani nie pił mleka ,ostatnio złamał sobie reke tak paskudnie ze miał juz 2 operacje i końca nie widać nie wiadomo jak tos ie skończy ,a robili mu badania a tam wyszło ze ma mało wapnia ..teraz tak sie wystraszył ze ser i mleko pije na okrągło)także pij mleko...bedziesz Wielki

Ja jem nabiał - jogurciki, serki i sery itd. Mleka nie tknę, bo to wg mnie trochę nienaturalne pić krowie mleko. No chyba że do kawy, kakaa czy przy wyrabianiu ciasta na naleśniki. Nigdy nic nie złamałam a fikam całe życie

[strippi]

Napisane przez mala2241

ja tez mam taka nadzieje a w poniedzialek nie wiem bo co chwile mi grafik zmieniaja jakby co to dam ci znac

oj kochana to napisz mi co i jak

[mala2241]

Napisane przez kliwia

mala2241 powinni Cię przebadać pod kątem niskokrzepliwości krwi. Koniecznie. Nie zostawiaj tak tego.

wiem kochanie juz wczoraj poszlam i zrobilam badanie na krzepliwosc niedlugo jade po wyniki a w pon z nimi do lekarza

Napisane przez popscene

Ja robię to, czego nie udało się jego mamie. Przekonałam go już do fasolki szparagowej, gotowanego jajka i do tego, że kanapki z warzywami są 1000 razy smaczniejsze od takich zwykłych z serem czy szynką. Wyobraźcie sobie, że przez tyle lat co mnie nie miał, to nie jadał warzyw do obiadu. Z takiej rodziny pochodzi, że mięso najważniejsze i już. Ja natomiast nie zjem obiadu jak nie dostanę surówki

ja mam tak samo moj tz wychowny ze mieso wazniejsze a ja nie zjem obiadu bez surowki bo mi za sucho

[201803111825]

Treść usunięta

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez strippi

no ja jedzac przez pol roku 500 kcal schudlam 20 kg i wcale nie lezalam a nawet mialam wiecej sil i cwiczylam przez pol dnia...
gdybym nie zaczela jesc fast foody 3 razy dziennie i po 3 batony chipsy i lody dalej bym tak wygladala ale niestety ...


bede jadla 1000 kcal i postaram sie jak najmniej weglowodanow

narazie wyglada tak moj dzien

2 kromki wasa z poledwica z indyka
2 herbatki - smukla talia i zielona

podwieczorek jablko
zielona herbata
2 szklanki wody

obiad
zupa
zielona herbata

po poludniu activia
3 szklanki wody

kolacja ok 17:20
2 kromki wasa z warzywami i serkiem wiejskim
herbatka smukla talia

i pozniej woda ok 5 szklanek
ok 24:00 ide spac

jeja Strippi Ty nam sie zaglodzisz!! przeciez Ty prawie nic nie jesz Ja na Twoim miejscu to dawno bym z glodu padla

[Madzialenka12344321]

Napisane przez strippi

moj tż nienawidzi pasztetu i budyniu odrazu by chyba zwymiotowal jakby to zjadl hehe

hehe to mój tez nie lubu pasztetu 9chyba, ze taki zrobiony przez mojego tate to zje. a budynie to tylko czekoladowe jadamy no i ja czasami jeszcze smietnakowy.
aaa i wogóle kawy razem nie pijamy

Napisane przez strippi

narazie wyglada tak moj dzien

2 kromki wasa z poledwica z indyka
2 herbatki - smukla talia i zielona

podwieczorek jablko
zielona herbata
2 szklanki wody

obiad
zupa
zielona herbata

po poludniu activia
3 szklanki wody

kolacja ok 17:20
2 kromki wasa z warzywami i serkiem wiejskim
herbatka smukla talia

i pozniej woda ok 5 szklanek
ok 24:00 ide spac

o matko. umarłabym z głodu chyba

Napisane przez ivoclar

mlesio i nabiał powinno sie jeść bo ząbki sie psują to po pierwsze(i na pewno zaraz ktoras z was napisze ze nie pije mleka i ma zdrowe zęby)

ja mleka nie pijam ale za to codziennie jem ser, czesto jakies jogurty
ząbki mam zdrowe. co pól roku chodze na kontrole do dentysty a już od 3 lat nie mialam nic robionego

ps.
a mój TZ to normalnie jest mięsżerca. kurcze dla niego dzien bez mięcha to dzien stracony.
ja tam bez mięsa moglabym życ

[neska22]

hehe ja jak jem wase albo inne chrupkie pieczywko to czuję jakbym nic nie zjadła i ciągle głodna chodzę i podjadam dlatego wolę zjeść jakieś 2 kromeczki żytniego razowego chlebka i się nasycić i nie podjadać

[popscene]

Napisane przez neska22

hehe ja jak jem wase albo inne chrupkie pieczywko to czuję jakbym nic nie zjadła i ciągle głodna chodzę i podjadam dlatego wolę zjeść jakieś 2 kromeczki żytniego razowego chlebka i się nasycić i nie podjadać

U mnie chrupkie też nie zdało egzaminu.

[anuulaa]

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

no ale mi sie wydaje ze to jest bardziej spowodowane tym, ze przy dziecku jest jednak sporo roboty, sporo obowiazkow, wstawanie w nocy, karmienie, spacerki - czyli ruch itd itp, a tym bardziej jak sie ma 3 dzieci to automatycznie duzo wiecej obowiazkow i mysle ze juz wtedy zmienia sie jakos nastawienie, bo nie siedzi sie i nie mysli, o zjadlabym czekoladke, tylko zawsze jest cos do roboty

Jakby tak było to każda matka byłaby bardzo szczuplutka. Żeby schudnąć nie wystarczy zajmować się dziećmi, tylko ćwiczyć. Akurat znajoma już miesiąc po porodzie poszła na siłownie... Więc respect

Ja mam już drugi dzień kapuścianej, ale ją modyfikuję, bo w niej dopiero 5tego dnia jest mięso Dlatego gotuje sobie właśnnie pierś z kurczaka i marchew na parze bez soli

[mala2241]

Napisane przez strippi

oj kochana to napisz mi co i jak

dam jakby co nie ma problemu

[kliwia]

No srippi jedząc tak jak teraz efekt jojo murowany. Zresztą już raz waga wróciła. Więc nie wiem czy się opłaca katować organizm. skoro efekt krótkotrwały.
Generalnie silna wola jest potrzebna, by ograniczyć słodkie i FF, wysrtarczy jeść zdrowo, mało i często
Lub niskowęglowodanowo, chociaż ost. w tv mówili że ta dieta tez ma skutki uboczne, nawet robili badania na weganach, wegetarianinach mięsożercach itp. na tvn style chyba.

Jaga napisz mi kochana jakie składniki można jeść na tej diecie białkowej Brzychodzi mi do głowy nabiał i pierśi z kurczaka warzywa i owoce. Nasiona słonecznika i pestki dyni.

U mnie dieta kasniewskiego nie whcodzi w grę, po trzech dniach na widok jedzenia [ciągle tego samego] mam odruchy Musze urozmaicać. na przeamian.

mala mam nadzieję że to tylko jakiś stan zapalny, i żadne poważne choróbsko się nie wdało.

[strippi]

Napisane przez 201803111825

Treść usunięta

no wlasnie dlatego tez chce podobna wage

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

jeja Strippi Ty nam sie zaglodzisz!! przeciez Ty prawie nic nie jesz Ja na Twoim miejscu to dawno bym z glodu padla

jem duzo
a zupy to wielki talerz ze pozniej umieram z przejedzenia i nie jestem glodna do wieczora

Napisane przez Madzialenka12344321

hehe to mój tez nie lubu pasztetu chyba, ze taki zrobiony przez mojego tate to zje. a budynie to tylko czekoladowe jadamy no i ja czasami jeszcze smietnakowy.
aaa i wogóle kawy razem nie pijamy

o matko. umarłabym z głodu chyba

no ja jem budyn tylko goracy kubek czekoladowy z kawalkami orzechow...smakuje jak pudding na goraco i tylko go jem moj kochany to chyba by umarl hehe jakby zjadl

a pasztet ja np lubie
kawy tez nie lubimy ale ja pije bo mam niskie cisnienie czasami nawet 80/60

Napisane przez neska22

hehe ja jak jem wase albo inne chrupkie pieczywko to czuję jakbym nic nie zjadła i ciągle głodna chodzę i podjadam dlatego wolę zjeść jakieś 2 kromeczki żytniego razowego chlebka i się nasycić i nie podjadać

a mnie jakos zapycha a jak chce mi sie jesc to podjadam wasa :d

Napisane przez anuulaa

Jakby tak było to każda matka byłaby bardzo szczuplutka. Żeby schudnąć nie wystarczy zajmować się dziećmi, tylko ćwiczyć. Akurat znajoma już miesiąc po porodzie poszła na siłownie... Więc respect

Ja mam już drugi dzień kapuścianej, ale ją modyfikuję, bo w niej dopiero 5tego dnia jest mięso Dlatego gotuje sobie właśnnie pierś z kurczaka i marchew na parze bez soli

no wlasnie wiekszosc matek nie moze schudnac po ciazy...

no kochana dajesz rade z ta kapuscianka

[Madzialenka12344321]

a ja tak sobie o tym moim TZ mysle. jak tak jada codziennie te mięcho to chyba nie dobrze co??
patrzyłam na piramide zdrwia i mięso czerwone to tak max 3 razy w tygodniu, częsciej mozna z drobiu

[strippi]

Napisane przez mala2241

dam jakby co nie ma problemu

dobrze kochanie

Napisane przez kliwia

No srippi jedząc tak jak teraz efekt jojo murowany. Zresztą już raz waga wróciła. Więc nie wiem czy się opłaca katować organizm. skoro efekt krótkotrwały.
Generalnie silna wola jest potrzebna, by ograniczyć słodkie i FF, wysrtarczy jeść zdrowo, mało i często
Lub niskowęglowodanowo, chociaż ost. w tv mówili że ta dieta tez ma skutki uboczne, nawet robili badania na weganach, wegetarianinach mięsożercach itp. na tvn style chyba.

no raczej nie bedzie joja bo drugi raz nie zrobie tej glupoty i nie zaczne jesc w mc donaldzie 3 razy dziennie i slodycze do tego...

ja na dietach jestem od 13 roku zycia..
i najlepiej sie czuje i chudne na 1000 kcal

[Madzialenka12344321]

jesli chodzi o chlebek to ja najbardziej lubie razowy wieloziarnisty taki co moja mam sama robi