|
|
#451 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Gastrektomia totalna albo resekcja - czyli całkowite wyciecie żołądka. ja tez sie zastaniawialam jak to jest. Ale co sie naczytalam to juz wiem...
byc moze zostawia cześć zolądka, ale jesli bylo silne owrzodzenie i w dodatku wystapily komorki rakowe dla bezpieczenstwa wycinaja caly organ. Tą pustke zastepuja fragnemntem z jeelit... jakos tak naciagaja jelita do przełyku. No i oczywiscie silna dieta do konca zycia - przedewszystkim bogatobialkowa, zadnej fasolki, grochu, smazonych rzeczy... tak wiec da sie zyc, ale to ciezke zycie, chociaz z drugiej strony jakby nie bylo to zdrowa dieta... Jednak lepsze to niz nowotwor!
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
|
|
|
|
#452 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
No to mi troszkę rozjaśniłaś lico, bo to brzmiało jak dla mnie nieco przerażająco. Fakt zdrowa dieta i na pewno mu nie zaszkodzi. Trzymamy teraz mocno kciukasy za powodzenie operacji i szybki powrót do zdrowia, bo biwak czeka
![]() Cieszę się strasznie, że tak się to potoczyło i oby już nigdy nie dało o sobie znać to przykre zdarzenie!!!!! To co znalazłam na kompie w pracy, nie mogłam znaleźć nic w tych ciemnych włosach, jedyne jest to z Milką kiepsko moją fajs tu widać, ale może coś Wam zaświta... To z Milenka na kocyku to wyblakłe rudawe, z wakacji, a to ostatnie to jak miałam taki troszkę już sprany mahoń.
__________________
http://www.szipszop.pl/tickers/25893.gif http://www.szipszop.pl/tickers/25894.gif Albumik: http://albumik.pl/albumy/lutowomarcowedzieci/ |
|
|
|
#453 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Angie zdecydowanie czekolada
A umkneło Ci, że to na stałe, bo o tym wyjeździe wpraktycznie nie pisałam,żeby nie zapeszyć. A cięzko mi trochę bo ktoś mi tu lekko zawrócił w głowie...Stąd moje wahanie co do uczuć, no i cała przeszłość też ma na to duży wpływ. |
|
|
|
#454 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Ana ja zawsze wszelkie mięsa piekę w rękawie, tylko go nie nakłuwam nigdy. Zazwyczaj przed włożeniem do rękawa obsmażam mięso na rozgrzanym tłuszczu. Ale to już wg uzania
. A oliwa z oliwek jest świetna! ja ostatnio robiłam z niej marynatę do karkówki na grilla, no po prostu karkóweczka rozpływała się w ustach Polecam. Ależ się głodna zrobiłam!!!![]() Freddy jak dobrze, że nie ma przerzutów. Jeśli chodzi o operację, to Ci napiszę jak to było u mojej mamy. Ona miała raka piersi i też lekarz powiedział, że może wyciąć kawałek lub amputować całą pierś. Mama zdecydowała się na całkowitą amputację i nigdy tej decyzji nie żałowała. Ryzyko przerzutów jest dużo, dużo mniejsze Więcej napiszę potem bo Krystian wstał, dziś jest nie do wytrzymania!!! |
|
|
|
#455 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Kamilko najserdeczniejsze życzenia urodzinowe!!!
Czarinko, Dorotko kochana! Nie wiem od czego zacząć, bo nie kumałam jakie masz rozterki, ale post do posta i sobie poskładałam . Podjęłaś bardzo mądrą, dojrzałą decyzję i tego się trzymajAngie uważam, podobnie jak Czarinka, że w czekoladzie jest the best!!! I bez pasemek |
|
|
|
#456 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Ewa super wiadomość
Czarinka mogę się tylko podpisać pod słowami Kasi333 - jak nie spróbujesz, to będzie Cię to męczyło. Masz możliwość przekonania się o uczuciach Was obojga, zarówno Twoich do Michała, Twoich do "tego, który lekko zawrócił w głowie" i Michała do Ciebie. Tak jak można pojechać do Anglii tak można z niej wrócić, sama się przekonasz gdzie, jak i z kim chcesz związać swoje życie i życie Trolasków. Ja mam nadzieję, że Tobie i Michałowi uda się i będę za to trzymała kciuki. Dobrze, że w tym kraju 3 świata jest internet Bo mam nadzieję, że Twój wyjazd nie zmieni "naszych" kontaktów ![]() Angie wszystko, tylko nie JULITO
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
|
|
|
#457 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
kasiu rak piersi toez powazne... ale dobrze ze u Twojej mamy juz jest dobrze i to przez tyle let
Sobie pomysle ze kazdą z nas moze to czekac... echh... raki sraki!!!! skad to sie w ogole bierze!!!!! Dziadostwa jedne!!!Precz z Nimi!!!! Szwagier nie wrocil dzis do domu... dostal goraczki, ale lekarze mowia ze to od silnych srodkow przeciwbolowych i zostaje do jutra... Zeby szybciej ten wtorek przyszedl... bedzie juz w warszawie pod okiem dobrych fachowcow... Godzine temu sprzedalismy samochod Nie spodziewalismy sie tak szybkiej sprzedazy. tak szkoda mi bylo jak obcy facet odjechal w siną dal moją kochana Renault Megane Ale mam nadzieje, ze kupimy cos fajnego Ok ide po Szkraba... Juz za dlugo spi ![]() Buzki!
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#458 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
\5erF
no i tati nie ominal wirus grypy vct svxaxaxaxaxaxaxaxaxaxaczx grypy zoladkowej...wczoraj na wieczor miala 39 st a dzois rano 40,2 bgv7y6kj.ł|w nocy byly 3 zadkie kupki.mnie boli brzuch jak cholera,straszne mam skurcze,jak kolka az oddychac nie moge.to juz 3 dzien tak sie meczymy.bylismy dzis z tati u lekarza.dostala smecte,lacidofil i codipar.dobra koncze bo trol mi pisac nie daje.dostala codipar to jej sie polepszylo i zaczela nawet szalec.wlasnie zaluzje rozwala w drugim pokoju... rafal ledwo zyje,ja tez ale ja nie moge sobie pozwolic na lezenie w lozku caly dzien calusy od tati awqdcssssssssssssssssssss srrrrvzx
__________________
![]() "...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..." ![]() ![]() ALBUMY TATIANY https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100 |
|
|
|
#459 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Julitka, Kasia dziekuję Wam bardzo
Też uważam że jak nie spróbuję to będę żałować- może nie dziś czy jutro, ale za jakiś czas, w przyszłości. I będę się obwiniać, że z mojej winy dzieciaki ojca nie mają. A ten "ktoś"... znam go już od października, pracowalismy razem (ale to nie ten kolega o którym kiedyś pisałam). ON doszedł troszkę później niż ja. Ale od pierwszego spotkania, jeszcze jak nie pracował a przychodził do nas coś zaskoczyło między nami. Świetnie się dogadywaliśmy. I tak któregoś dnia złapałam się na tym że częściej o nim myślę. Nie spotykamy się, widujemy się tylko podczas spotkań towarzyskich, np. na ostatnim grillu- mamy wspólnych znajomych, czasem do siebie dzwonimy. I wiem że ja mu też wpadłam w oko, bo to widać i czuć. Gadamy, bawimy się, ale nasze kontakty NIGDY nie wyszły poza bezpieczne granice. Ja po prostu jestem nim zauroczona. Ale zafascynowanie nie jest warte tego, bym skreślała szanse na coś bardzo wartościowego. Zresztą on o wszystkim wie- tzn. o moich kłopotach z Michałem, o tej całej sytuacji i sam mi powiedział że dobrze robię. To jest bardzo mądry i wartościowy chłopak i też zdaje sobie sprawę z tego że jeśli by próbował w jakiś sposób się zblizyć do mnie, to skomplikowałoby się i moje i jego życie, bo on też nie jest wolny... Nie myślcie o tym że on oszukuje swoją dziewczynę, albo ja Michała- to nie tak. Między nami jest jakaś chemia, ale doskonale wiemy że pewnych granic się nie przekracza. Zresztą on ma też dość poważne problemy w związku i ja też zawsze starałam się mu doradzić i wiem że jeden kryzys pomogłam mu rozwiązać. Nie pisałam nic o nim bo i po co... W końcu próbowałam odbudować wszystko z Michałem i nie chciałam Wam smęcić jeszcze o nim. |
|
|
|
#460 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Czarinko
Cymes i Miodzio ze pozbyłaś się nadżerki. Zdrowie przede wszystkim .Co do wyjazdu to faktycznie jak nie pojedziesz to być może pluła byś sobie w brodę przez długie lata. Najlepiej organoleptycznie jest się samemu przekonać niż później dumać co by było gdyby... . Tak sobie czytałem Twoje pościki i myślałem. Chyba wiem czego się boisz. Idziesz w stronę słońca lecz nie wiesz czy znajdziesz tam Oazę czy tylko pustynię. Leć Laluchna ,czas coś zrobić z dotychczasowym Życiem. Trzymam kciuki aby się wszystko ułożyło. Ana O , widzisz przypomniałaś mi że my też znaleźliśmy sandałki dla Misia. Są dokładnie takie same jak chyba Wisienka kupiła Witulkowi w CCC za 39 zł. Kupimy bo weekend zapowiada się cieplutki. Golobku No nieee, czemu się nie chwaliłaś że Ty zawodowo jesteś „przygotowana” do Wychowywania Bobasów. Teraz to z Tobą nie pogada . Bardzo się cieszę że jednak będziesz mogła spokojnie wrócić do pracy ![]() Kamilka Buziole ogromniaste For You z okazji urodzinek. Niech Ci Dreams come true. !!! Wsiego Najlepsiejszego Kobitko ![]() Freddy Wczoraj piliśmy piffko w intencji śfagra no i udało się. Teraz to już z górki. Trzymam kciuki za operację i szybki powrót do zdrowia. Angie Co do koloru włosów to czarne albo czekolada, ciemna czekolada. Takie Ci pasują. He !, Ojacieniemogę , Ty masz wzorek !!!![]() Madzia Dużo zdrówka ślę dla Taaataaatinki. Więcej nie na skrobię bo już przyszła żonka Pozdrawiam
__________________
Michałek , nasz Promyczek |
|
|
|
#461 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
czołem Robaczki!
Jestem zarobiona w pracy ![]() Po powrocie obiadek z szatanem, ogarnięcie z grubsza i spacerujemy się z 2 godzinki. Później kaszka, bieganie za rosomakiem, kąpanko i odjazd.... **** jakiś cymbał puka w ściany...o tej godzinie...zaraz pójde i go puknę... **** Czarinko pytałaś o pastę. Mamy Dentinox - nenedent. Moim zdaniem dobrze robisz, że próbujesz. Tez bym próbowała, ale nie zamykała za sobą drzwi w Polsce. freddy (qrczę, nigdy nie wiem czy piszesz się przez dwa e czy dwa d ) dobrze, że wieści lepsze KAMILKO wiem, że czasem usta milczą, gdy serce chce krzyczeć, dlatego wtedy YOU CAN DANCE!!!! ![]() A czy nie chcesz przestawić Fifka na 1 spanie w dzień? My Ulę przestawiliśmy i jest lepiej. Idzie spać wcześniej i mamy więcej czasu dla siebie, ale niekoniecznie (nie zawsze) nawzajem, niestety. Ula w dzień zasypia między 12.30 a 13.00 i śpi do 14.30 - 15.00. Ostatnio śpi po półtorej godziny. Generalnie ma w miarę stały rozkład dnia. Po śniadanku i jakimś deserku oraz zabawie w domu ok. 9.30 - 10.00 idzie z nianią na spacer. Wracają ok 12.30, jest obiadek i Ula idzie spać. Ok. 15.00 cyc, potem 15.30 - 16.00 podjada obiadku ze mną. Powygłupiamy się, popatrzymy na misia na mini-mini. Jak się uda to ok. 16.30 Uli wcisnę deserek i idziemy na spacer, plac zabaw, gdzie hulamy do 19.00. Ale się rozpisałam. Nie wiem po...może komu się co przyda ![]() W sobotę będę malować z TZem Niania będzie opiekować się Ulą.garnuszki fajnie, że miałyście spotkanko, tylko Guło!!! Na przyszłość fotki rób! ![]() Hadżi jak tam? Butki kupione? ![]() Julita posklejałaś czachę? Angie w czekoladzie gicio! MADZIULA no trzymajcie Kurczaczki. Moc pozytywnej energii dla Was!!! gołąbku ale masz fajnie, że jeszcze rok z Bartulem i że masz gdzie wracać. A czy On będzie mógł być potem w Twojej grupie? Fajnie by było. kaśka 7 rano to pikuś. Ula wstaje często ok. 6.00 A ostatnio w ogóle przebudza się w nocy i popłakuje, marudzi i nawet cyc nie pomaga. Szczególnie nad ranem. 5.30, 6.00. Znów wkłada rączki do buzi i ślini się bardziej. Czyżby trójki szły? Dziś, gdy Ula zasnęła udało mi się wyczyścić jej paznokietki u stóp. Ale nawet we śnie machała wszystkimi paluszkami (przy czym każdym z osobna ) i zabierała nózki.Spokojnej nocki...mi juz oczy klapią... PS. A gdzie się podziali lachkasia i Nikuś??? ![]() PS.2 A co to za nowa moda na te zaprzyjaźnianie? Aż tak dobrze nie znam angielskiego. Nie mogli po polsku napisać. Co nam to daje, ze siebie powpisujemy do przyjaciół? Jakies nowe mozliwości kontaktowania, czy jak? Czy tylko tak po prostu się zapisujemy? Wybaczcie, jeśli głupkowato pytam |
|
|
|
#462 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
MadziaM bidulki jedne
Czarinka dzięki za zaproszenie do listy przyjaciół Z tym wyborem niani, to nie taka prosta sprawa się okazuje. Dobrze, że mam jeszcze dużo czasu. Generalnie to dziwni są ludzie.... niby szuka pracy, niby jej zależy, niemalże błagalnym tonem prosi o spotkanie........ i nie przychodzi. O co kaman? Wczoraj byłam z jedną panią umówiona, dzwoniła, prosiła,....... nie przyszła. Dzisiaj z drugą to samo. Ja rozumiem, że może każdemu coś wypaść albo można znaleźć coś innego ale kurcze skoro można zadzwonić żeby się na spotkanie umówić to chyba można też zadzwonić i je odwołać, nieee? No ale przynajmniej mam 2 panie z głowy - już nawet jak zadzwonią to bez żalu podziękuję. Jak w takiej błahej sprawie jak spotkanie wstępne jest ktoś niepoważny to jak mu dziecko powierzyć. No to ponarzekałam ![]() Dzisiaj Miśka próbowałam uśpić w dzień przez półtorej godziny To była jego codzienna pora spania, wszystko było jak zawsze, a ten za groma nie chciał zasnąć. Widać było, że padnięty jest ale walczył dzielnie i wygrał Ubrałam go i dałam spokój ze spaniem. Dzięki temu o 18.30 już był kąpany a o 19 spał Czarinka pytałaś o Jarkowe punkty. Otóż każda szkoła ponadgimnazjalna podaje ile punktów wymaga żeby uczeń został przyjęty. Uczeń wybiera max 3 szkoły a w ramach tych 3 szkół może wybrać nawet wszystkie klasy jakie są w tych szkołach. Jarek wybrał 3 technika i w każdym z nich są inne wymagania punktowe. W jednym minimum 50 punktów, w drugim i w 3 - 80-90. Klasy w tych technikach też różnią się wymaganiami punktowymi, np. w klasie o profilu informatycznym 90 punktów a o profilu - geodeta - 80 punktów. Punkty uczeń dostaje za egzaminy - max 2x50 punktów czyli 100, a reszta jest za oceny ze świadectwa, zachowanie i nie wiem za co tam jeszcze bo to i tak Jarka nie dotyczy. Ogólnie to jest dla mnie chore i specjalnie się w to nie wczuwam. Dzisiaj siedziałam z nim i wybieraliśmy te technika i klasy w nich (to się przez internet robi na specjalnej stronie gdzie uczeń ma swoje konto a gimnazjum tam przesyła wszystkie wyniki ucznia). Teraz trzeba czekać na wyniki egzaminów - na ilość punktów oraz na świadectwo ukończenia gimnazjum więc mamy czas. Pytałaś też o pieprzyk - tak prywatnie (300zł wycięcie), wszystkie badania "przed" też prywatnie (endokrynolog, żółtaczka...) Tak więc muszę na większe dochody poczekać. Pewnie jesienią lub wczesną zimą już będzie "po"
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
|
|
|
#463 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Pisałam o mojej pracy już na wątku brzuszkowym i teraz już nie przypominałam.Jestem księgową
Także ekspert od dzieci ze mnie żaden Fakt że moje przedszkole jest malutkie i przytulne ![]() Kamilko duuuuże radości i wolnego czasu dla siebie Czarinko popieram twoją decyzję o wyjeździe w 100%.Trzymam mocno kciuki żeby wszytsko się dobrze ułożyło Ewa super wieści Angie głosuję za czekoladą Dziś Bartul spał 2,5 godzinki w dzień.Fajnie jakby to częściej się zdarzało ![]() Umyłam dziś okna i mam dość.Idę spać.Dobranoc
__________________
http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...Bartosz+is.png |
|
|
|
#464 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
no wlasnie o co chodzi z tym "zaprzyjaznianiem"?
tak tylko chcialam ponarzekac jeszcze...do problemow gastrycznych doszedl mi jeszcze co 4-miesieczny atak wychodzacego zeba madrosci-od 4 lat i infekcja/stan zapalny "dolnych drog rodnych" ze tak powiem.jednym slowem-SYPIĘ SIĘ juz od 3 dni cos mi tam nie odpowiadalo,myslalam ze przejdzie,trzeba bedzie wkoncu odwiedzic gina, ehhhh
__________________
![]() "...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..." ![]() ![]() ALBUMY TATIANY https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100 |
|
|
|
#465 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Madziu musisz się udac do jakiegoś "mechanika" bo nam się całkiem rozsypiesz!!!
gołąbku wiesz, jakoś tak z Twojego posta wywnioskowałam, że jesteś przedszkolanką, nie wiem czemu Się "trochę" pomyliłam![]() ikola Krystianek też często wstaje o 6, ale w nocy się nie budzi, dziś tylko w nocy obudził się z krzykiem, chyba mu się coś śniło Albo za bardzo go wczoraj pochwaliłam Julitko teraz to tak jest z opiekunkami. Nie Ty wybierasz tylko ona Was . Żarty żartami, ale jak moja siostra szukała opiekunki to ta, która obecnie jest zrobiła sobie casting . Umówiła się z kilkoma rodzinami i wybrała sobie "najlepszą" Ależ moja siostra powinna być zaszczycona, hehe Ale babka super, ma świetne podejście do Ady. Życzę Ci owocnych poszukiwańCzarinko bardzo dobrze, że nic nam nie pisałaś, wszystko sobie sama poukładałaś i to bardzo mądrze Zapodam jeszcze kilka fotek. 1,2 bez pracy nie ma kołaczy ![]() 3,4 prezes 5 z mamusią Edytowane przez kaśka333 Czas edycji: 2008-11-12 o 22:08 |
|
|
|
#467 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Ewa super, ze wyniki szwagra okazały sie dobre
Angie fajnie, ze będziecie na spotkaniu Ja Emilce też nie zapnę spinki, bo zaraz ściaga. A gumek jakoś nie, no chyba, ze ktoś jej powie, ze ma ładne kucyki, to wtedy dopiero zdejmuje Nie wiążę jej ich zbyt mocno, zeby właśnie nie bolała ją główka.Ale śliczna z Ciebie kobieta, ale pewnie już nie raz Ci to mówiono ![]() Czarinko bardzo się cieszę, ze jedziecie do Michała. Bo jak rodzina jest razem, to wszystkie przeciwnosci losu potrafi pokanać. Madziu wracajcie szybko do zdrowia golabku to mamy ten sam zawód, tyle, ze ja w biurze podatkowym. ![]() Kasiu Krystianek boski A te zdjecia na fotelu super -siedzi sobie taki prezes No nie I jeszcze piwo pije I Ty bardzo ładnie wyszłaś na zdjeciu Wiecie, mi też jakoś cieżko się połapać w tym nowym wyglądzie i funkcjach na forum. |
|
|
|
#468 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Dziewczyny pododawałam Was do listy przyjaciół. Jesli kogoś pominęłam to się zgłaszać! Starałam sięo wszystkich pamiętać, ale wiecie- starość, nie radość
![]() Ikola nie mam pojęcia czy te listy przyjaciół to jakieś ułatwienie. Ale są to trzeba z nich korzystać A co!Mnie się podoba wizaż po zmianach, ale rzeczywiście wkurzajaąe są te angielskie napisy. Dziewczyny i chłopaczku dziękuję za wsparcie Hadżi dokładnie tego się obawiam, ale kto nie ryzykuje ten nic nie ma. Gołąbek ja też myślałam, że jesteś przedszkolanką. Madzia duzo zdrówka dla Ciebie Jutka o matko, ale zakręćka z tymi punktami. Współczuję przejść z kandydatkami. Niestety teraz musicie przebić się przez gąszcz kandydatek i wybrać idealną. Na pewno Wam sie uda ![]() Trzymam kciukasy za Jaka. Kasia Krystianek z tym drągiem wygląda jak lekkoatleta A Prezesunio mnie powalił. Świetny jest Widzę że same przyszłe pijoczki nam rosną- Krystianek dzierży w dłoci nektar bogów ![]() A Ty wyglądasz tak ładnie... Masz taką młodą, promienną twarz. Śliczna jesteś ![]() A co do obietnicy- postaram się zrobić wszystko, by tak było |
|
|
|
#469 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Cytat:
![]() Co znaczy: Dziękuję Czarinko za komplement, zaczerwieniłam się i miło coś takiego przeczytać, ale zdaję sobie sprawę, że to tylko zdjęcie, które może po prostu ładnie wyszło, bom już stara doopa i tylko opić się pozostaje. Ale ja już nie mogę się doczekać spotkania z Tobą w Anglii!!! Basiu dziękuję również za miłe słowa |
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#470 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Cytat:
![]() Mam nadzieję, że uda nam się spotkać w Anglii i że obie będziemy szczęśliwe |
|
|
|
|
#471 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
nie wygram z Tobą czarinko
. Ja tak do końca szczęśliwa to już nigdy nie będę, ale Ty jeszcze możesz Będzie nam lżej z dzieciaczkami. Rozumiem, że dostep do netu będziesz miała? Ja na szczęście tak, więc się zmówimy Ale by było super |
|
|
|
#472 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Kasiu tak, będe miłaa neta. Michał ma tam laptopa i stałe łącze. Na pewno się zgadamy
![]() A co do szczęścia- dla każdego znaczy coś innego i ma wiele twarzy. Ja życzę Ci byś była szczęśliwa po swojemu. Nie musi to być szczęście oczywiste dla wszystkich, ważne by było Twoje i napędzało wiatr w żagle ![]() Późno już, idę spać. Dobranoc
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#474 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Cytat:
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
|
|
|
|
#475 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
No i oczywiście zapomniałam co i komu miałam napisać.....a wielocytowanie mi nie załapało
![]() ![]() Pamiętam jedno: Czarinko samoloty latają w obie strony więc zawsze możesz wrócić i jak sama pisałaś nie będziesz sobie później pluć w brodę że nie spróbowałaś bycia z Michałem ( no chyba że twój pokój zamieni się w siłownię jak to zrobili rodzice jednej mojej koleżanki - poszła dziewczyna na studia na 2 koniec Polski i rodzice z góry założyli że nie wróci do rodzinnego miasta )Kamila A w poniedziałak musiałam jechać do Poz z sis bo tam się obie urodziłyśmy a jej jest potrzebny odpis aktu urodzenia, przy okazji chciałam kupić Marcysi buciki - sandałki a u nas ani CCC ani Daichmana i co się okazało ? że ich 19 są o jakieś 2 cm większe od tych co nosi moje dziecko. W niedzielę udało mi się kupić jedne jedyne małe 19-stki w BOTI ale są z pełną stópką więc za jakiś czas małej będzie w nich za ciepło! Któraś z Was parę dni temu pytała o jedzenie frytek przez maluchy.. otóż Marcjanka dałaby się za nie pokroić! Średnio raz na 2 tygodnie mam odstępstwo od gotowania (mąż nic nie marudzi a nawet mówi że tak w tyg może być ale nie chcę przeginać) obiadów i robię coś gotowego i najczęściej to są frytki czy zakupiony kurczak z rożna na wynos i mała stara się frytek ukraść sporo - oczywiście czuwam nad ilością. Aaaaaa i zapomniałabym o najważniejszym!! W środę Marcysia była na ostatniej rehabilitacji!!!!!! To na tyle mi się przypomniało....
__________________
ALBUMY Zarobiona mama pracująca ![]() Tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy. Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!! |
|
|
|
#476 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
HA!! A nie mówiłam?
|
|
|
|
#477 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
A co tu u nas dzisiaj tak cicho?
MadziuO super, ze rehabilitacja Marcysi już zakończona |
|
|
|
#478 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
A my wróciliśmy ze spaceru z powodu pampersa
Za to Barti śpi w domciu i mam chwilkę na wizaż.Moja kochana babcia własnie mi prasuje.Życie czasami jest piękne ![]() Basiu ja miałam staż w kancelarii podatkowej.Robota fajna tylko że trafiłąm na kretynkę właścicielkę i odeszłam bo by mnie psychicznie wykończyła.Za to w przedszkolu mam luz blus psychiczny. Kasiu Krystianek śliczny chłopak Z grabiamy boski.Mój Bartul też tak prezesuje na fotelu od kompa tylko my mamy czarny A ty super wyglądasz Madziu to teraz masz obowiązkowo wizytę u gina Zdrówka życzymy Ikolka u nas to samo mega ślinienie,łapki w buzi i nerwowość.Do tego częste pobudki w nocy i cyc.Na szczęście cyc chyba łagodzi te dolegliwości zębowe. MadziuO gratki za ostatnią rehabilitację Julitka trzymamy kciuki za dobry wybór niani
__________________
http://tickers.baby-gaga.com/t/lamla...Bartosz+is.png |
|
|
|
#479 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Kasia333 Krystianek superaśny
jakby od lat nic innego nie robił O Tobie się już wypowiedziałam ustami Czarinki i podtrzymuję Kasiu mam już całą torbę tych odrostów sosnowych. Napisz mi tylko proszę, czy je trzeba jakoś fachowo czyścić, umyć czy takie prosto rwane do słoja? MadziaO bardzo się cieszę, ze cały proces rehabilitacji już za Wami
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...! - Co Prosiaczku? - NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś... |
|
|
|
#480 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III
Ale dzisiaj produkcja postów, ze ho ho
Już weekend czujecie?Jak mnie dzisiaj Miśka wku***ła. Cały czas była tak marudna, płaczliwa i jeszce jak jej czegoś nie pozwalałam, to wpadała w taką histerię, ze wrzeszczała, padała na ziemię i gryzła. No jakiś szatan w to moje dziecko dzisiaj wstąpił Myśłam, ze już nie wyrobię. Dobrze, ze chociaż Karol ja ululał do snu. Nie wiem o co jej chodziło Mam nadzieję, ze jutro już bedzie lepiej, bo nie wytrzymam nerwowo Karol jutro idzie do pracy, a ja planuję skoczyć do ciuchlandu i moze na ryneczek. A nóż coś ciekawego znajdę. ![]() Dzisiaj kupiłam na Allegro piżamkę, skarpetki i bluzeczkę dla Emilki. Wszystko od jednego sprzedawcy, takze tylko raz za przesyłkę płacę. Miłego wieczoru |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:41.






. A oliwa z oliwek jest świetna! ja ostatnio robiłam z niej marynatę do karkówki na grilla, no po prostu karkóweczka rozpływała się w ustach
Polecam. Ależ się głodna zrobiłam!!!
. Podjęłaś bardzo mądrą, dojrzałą decyzję i tego się trzymaj
Bo mam nadzieję, że Twój wyjazd nie zmieni "naszych" kontaktów
Nie spodziewalismy sie tak szybkiej sprzedazy.
Ale mam nadzieje, ze kupimy cos fajnego
.
, nasz Promyczek 





Mam nadzieję, ze jutro już bedzie lepiej, bo nie wytrzymam nerwowo 
