Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III - Strona 16 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-05-08, 15:35   #451
freddy296
Wtajemniczenie
 
Avatar freddy296
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Gastrektomia totalna albo resekcja - czyli całkowite wyciecie żołądka. ja tez sie zastaniawialam jak to jest. Ale co sie naczytalam to juz wiem...

byc moze zostawia cześć zolądka, ale jesli bylo silne owrzodzenie i w dodatku wystapily komorki rakowe dla bezpieczenstwa wycinaja caly organ. Tą pustke zastepuja fragnemntem z jeelit... jakos tak naciagaja jelita do przełyku. No i oczywiscie silna dieta do konca zycia - przedewszystkim bogatobialkowa, zadnej fasolki, grochu, smazonych rzeczy... tak wiec da sie zyc, ale to ciezke zycie, chociaz z drugiej strony jakby nie bylo to zdrowa dieta... Jednak lepsze to niz nowotwor!
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
freddy296 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 15:54   #452
Angie144
Zadomowienie
 
Avatar Angie144
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Podkowa Leśna
Wiadomości: 1 522
GG do Angie144 Send a message via Skype™ to Angie144
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

No to mi troszkę rozjaśniłaś lico, bo to brzmiało jak dla mnie nieco przerażająco. Fakt zdrowa dieta i na pewno mu nie zaszkodzi. Trzymamy teraz mocno kciukasy za powodzenie operacji i szybki powrót do zdrowia, bo biwak czeka
Cieszę się strasznie, że tak się to potoczyło i oby już nigdy nie dało o sobie znać to przykre zdarzenie!!!!!

To co znalazłam na kompie w pracy, nie mogłam znaleźć nic w tych ciemnych włosach, jedyne jest to z Milką kiepsko moją fajs tu widać, ale może coś Wam zaświta...
To z Milenka na kocyku to wyblakłe rudawe, z wakacji, a to ostatnie to jak miałam taki troszkę już sprany mahoń.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Milenka59.jpg (67,9 KB, 21 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg grono1.jpg (38,0 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg JA1.jpg (43,4 KB, 15 załadowań)
Angie144 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 16:09   #453
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Angie zdecydowanie czekolada Moim zdaniem w czekoladzie będzie super, pasemek bym chyba nie robiła...
A umkneło Ci, że to na stałe, bo o tym wyjeździe wpraktycznie nie pisałam,żeby nie zapeszyć.
A cięzko mi trochę bo ktoś mi tu lekko zawrócił w głowie...Stąd moje wahanie co do uczuć, no i cała przeszłość też ma na to duży wpływ.
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 16:16   #454
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ana ja zawsze wszelkie mięsa piekę w rękawie, tylko go nie nakłuwam nigdy. Zazwyczaj przed włożeniem do rękawa obsmażam mięso na rozgrzanym tłuszczu. Ale to już wg uzania. A oliwa z oliwek jest świetna! ja ostatnio robiłam z niej marynatę do karkówki na grilla, no po prostu karkóweczka rozpływała się w ustach Polecam. Ależ się głodna zrobiłam!!!

Freddy jak dobrze, że nie ma przerzutów. Jeśli chodzi o operację, to Ci napiszę jak to było u mojej mamy. Ona miała raka piersi i też lekarz powiedział, że może wyciąć kawałek lub amputować całą pierś. Mama zdecydowała się na całkowitą amputację i nigdy tej decyzji nie żałowała. Ryzyko przerzutów jest dużo, dużo mniejsze Kobiety, które wtedy zdecydowały się na wycinek... nie miały tyle szczęścia co moja mama, ona jest 17 lat po operacji i dzięki Bogu nie ma przerzutów.

Więcej napiszę potem bo Krystian wstał, dziś jest nie do wytrzymania!!!
__________________
GALERIA

ALBUMIKI
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 17:07   #455
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Kamilko najserdeczniejsze życzenia urodzinowe!!! Dużo zdrówka, szczęścia i uśmiechu na co dzień, bo coś chyba ostatnio go brakuje na Twojej ładnej buzi

Czarinko, Dorotko kochana! Nie wiem od czego zacząć, bo nie kumałam jakie masz rozterki, ale post do posta i sobie poskładałam. Kiedyś gadałyśmy przed przyjazdem Michała i miałam, jak pamiętasz, wątpliwości co do Waszego związku, a raczej Twojej w nim roli. Potem byłam niezmiernie szczęśliwa, że się myliłam. W Twojej sytuacji wyjazd do Michała popieram, popieram i jeszcze raz popieram. A to dlatego, że nawet jak pojedziesz z myślą stałego tam pobytu to i tak możesz zawsze wrócić. A jak nie pojedziesz to do końca życia będziesz sobie pluła w brodę, że nie spróbowałaś i zawsze, patrząc na Trollaski i na siebie w lustrze będziesz sobie zadawać pytanie: co by było, gdyby... Jeśli kogoś poznałaś tutaj to też będziesz sobie pewnie zadawać takie pytanie w Anglii, ale na I miejscu jest rodzina i jeśli jest szansa o nią walczyć to trzeba to zrobić... Tak więc jeśli chodzi o moje zdanie to mocno Wam kibicuję, licząc przy tym na spotkanie w UK. Podjęłaś bardzo mądrą, dojrzałą decyzję i tego się trzymaj . Jeśli okaże się, że jednak wszystko między Wami się wypaliło to po prostu wrócisz... Może być ciężko, ale czy widzisz inny sposób, żeby sie przekonać, czy Wasza miłość jest prawdziwa? Bo ja nie...

Angie uważam, podobnie jak Czarinka, że w czekoladzie jest the best!!! I bez pasemek
__________________
GALERIA

ALBUMIKI
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 17:31   #456
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ewa super wiadomość Teraz już z górki będzie Kurcze jak się cieszę

Czarinka mogę się tylko podpisać pod słowami Kasi333 - jak nie spróbujesz, to będzie Cię to męczyło. Masz możliwość przekonania się o uczuciach Was obojga, zarówno Twoich do Michała, Twoich do "tego, który lekko zawrócił w głowie" i Michała do Ciebie. Tak jak można pojechać do Anglii tak można z niej wrócić, sama się przekonasz gdzie, jak i z kim chcesz związać swoje życie i życie Trolasków.
Ja mam nadzieję, że Tobie i Michałowi uda się i będę za to trzymała kciuki.
Dobrze, że w tym kraju 3 świata jest internet Bo mam nadzieję, że Twój wyjazd nie zmieni "naszych" kontaktów Wizaż nadal będzie na 1 miejscu!!!!

Angie wszystko, tylko nie JULITO
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 18:24   #457
freddy296
Wtajemniczenie
 
Avatar freddy296
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 801
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

kasiu rak piersi toez powazne... ale dobrze ze u Twojej mamy juz jest dobrze i to przez tyle let Sobie pomysle ze kazdą z nas moze to czekac... echh... raki sraki!!!! skad to sie w ogole bierze!!!!! Dziadostwa jedne!!!

Precz z Nimi!!!!

Szwagier nie wrocil dzis do domu... dostal goraczki, ale lekarze mowia ze to od silnych srodkow przeciwbolowych i zostaje do jutra... Zeby szybciej ten wtorek przyszedl... bedzie juz w warszawie pod okiem dobrych fachowcow...

Godzine temu sprzedalismy samochod Kupilsmy go rok temu za 7.200 a sprzedalismy za 7.100 Mysle ze to dobry interes, biora pod uwage jak tanieja szybko samochody. Teraz dolozymy ze 2.000 i kupimy cos lepszego. W zasadzie nie mamy jeszcze nic na oku Nie spodziewalismy sie tak szybkiej sprzedazy.

tak szkoda mi bylo jak obcy facet odjechal w siną dal moją kochana Renault Megane Ale mam nadzieje, ze kupimy cos fajnego

Ok ide po Szkraba... Juz za dlugo spi

Buzki!
__________________
Ludzie najczęściej zdają sobie sprawę, że mają jedno życie gdy już je prawie przeżyli...
freddy296 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 18:25   #458
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

\5erF
no i tati nie ominal wirus grypy vct svxaxaxaxaxaxaxaxaxaxaczx
grypy zoladkowej...wczoraj na wieczor miala 39 st a dzois rano 40,2 bgv7y6kj.ł|w nocy byly 3 zadkie kupki.mnie boli brzuch jak cholera,straszne mam skurcze,jak kolka az oddychac nie moge.to juz 3 dzien tak sie meczymy.bylismy dzis z tati u lekarza.dostala smecte,lacidofil i codipar.dobra koncze bo trol mi pisac nie daje.dostala codipar to jej sie polepszylo i zaczela nawet szalec.wlasnie zaluzje rozwala w drugim pokoju...
rafal ledwo zyje,ja tez ale ja nie moge sobie pozwolic na lezenie w lozku caly dzien
calusy od tati
awqdcssssssssssssssssssss srrrrvzx
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 19:54   #459
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Julitka, Kasia dziekuję Wam bardzo Dzięki że popieracie moja decyzję, jest mi lepiej i lżej gdy wiem, że osoby które lubię i cenię aprobują mój krok.
Też uważam że jak nie spróbuję to będę żałować- może nie dziś czy jutro, ale za jakiś czas, w przyszłości. I będę się obwiniać, że z mojej winy dzieciaki ojca nie mają.
A ten "ktoś"... znam go już od października, pracowalismy razem (ale to nie ten kolega o którym kiedyś pisałam). ON doszedł troszkę później niż ja. Ale od pierwszego spotkania, jeszcze jak nie pracował a przychodził do nas coś zaskoczyło między nami. Świetnie się dogadywaliśmy. I tak któregoś dnia złapałam się na tym że częściej o nim myślę.
Nie spotykamy się, widujemy się tylko podczas spotkań towarzyskich, np. na ostatnim grillu- mamy wspólnych znajomych, czasem do siebie dzwonimy. I wiem że ja mu też wpadłam w oko, bo to widać i czuć. Gadamy, bawimy się, ale nasze kontakty NIGDY nie wyszły poza bezpieczne granice. Ja po prostu jestem nim zauroczona. Ale zafascynowanie nie jest warte tego, bym skreślała szanse na coś bardzo wartościowego. Zresztą on o wszystkim wie- tzn. o moich kłopotach z Michałem, o tej całej sytuacji i sam mi powiedział że dobrze robię. To jest bardzo mądry i wartościowy chłopak i też zdaje sobie sprawę z tego że jeśli by próbował w jakiś sposób się zblizyć do mnie, to skomplikowałoby się i moje i jego życie, bo on też nie jest wolny...
Nie myślcie o tym że on oszukuje swoją dziewczynę, albo ja Michała- to nie tak. Między nami jest jakaś chemia, ale doskonale wiemy że pewnych granic się nie przekracza. Zresztą on ma też dość poważne problemy w związku i ja też zawsze starałam się mu doradzić i wiem że jeden kryzys pomogłam mu rozwiązać.
Nie pisałam nic o nim bo i po co... W końcu próbowałam odbudować wszystko z Michałem i nie chciałam Wam smęcić jeszcze o nim.
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 21:12   #460
Hadżi
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 078
GG do Hadżi
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Czarinko
Cymes i Miodzio ze pozbyłaś się nadżerki. Zdrowie przede wszystkim .
Co do wyjazdu to faktycznie jak nie pojedziesz to być może pluła byś sobie w brodę przez długie lata. Najlepiej organoleptycznie jest się samemu przekonać niż później dumać co by było gdyby... . Tak sobie czytałem Twoje pościki i myślałem. Chyba wiem czego się boisz.
Idziesz w stronę słońca lecz nie wiesz czy znajdziesz tam Oazę czy tylko pustynię.
Leć Laluchna ,czas coś zrobić z dotychczasowym Życiem. Trzymam kciuki aby się wszystko ułożyło.

Ana
O , widzisz przypomniałaś mi że my też znaleźliśmy sandałki dla Misia. Są dokładnie takie same jak chyba Wisienka kupiła Witulkowi w CCC za 39 zł. Kupimy bo weekend zapowiada się cieplutki.

Golobku
No nieee, czemu się nie chwaliłaś że Ty zawodowo jesteś „przygotowana” do
Wychowywania Bobasów. Teraz to z Tobą nie pogada .
Bardzo się cieszę że jednak będziesz mogła spokojnie wrócić do pracy

Kamilka
Buziole ogromniaste For You z okazji urodzinek.
Niech Ci Dreams come true. !!! Wsiego Najlepsiejszego Kobitko


Freddy
Wczoraj piliśmy piffko w intencji śfagra no i udało się.

Teraz to już z górki. Trzymam kciuki za operację i szybki powrót do zdrowia.

Angie
Co do koloru włosów to czarne albo czekolada, ciemna czekolada. Takie Ci pasują.
He !, Ojacieniemogę , Ty masz wzorek !!!


Madzia
Dużo zdrówka ślę dla Taaataaatinki.

Więcej nie na skrobię bo już przyszła żonka

Pozdrawiam
__________________
Michałek , nasz Promyczek
Hadżi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 21:43   #461
ikol_a
Zadomowienie
 
Avatar ikol_a
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: póki co planeta Ziemia ;)
Wiadomości: 1 271
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

czołem Robaczki!
Jestem zarobiona w pracy
Po powrocie obiadek z szatanem, ogarnięcie z grubsza i spacerujemy się z 2 godzinki. Później kaszka, bieganie za rosomakiem, kąpanko i odjazd....
****
jakiś cymbał puka w ściany...o tej godzinie...zaraz pójde i go puknę...
****


Czarinko pytałaś o pastę. Mamy Dentinox - nenedent. Moim zdaniem dobrze robisz, że próbujesz. Tez bym próbowała, ale nie zamykała za sobą drzwi w Polsce.

freddy (qrczę, nigdy nie wiem czy piszesz się przez dwa e czy dwa d ) dobrze, że wieści lepsze

KAMILKO wiem, że czasem usta milczą, gdy serce chce krzyczeć, dlatego wtedy YOU CAN DANCE!!!! http://pl.youtube.com/watch?v=cLH-foHEjuA A z okazji zaległych urodzinek życzę Ci miłości, cierpliwości, czasu dla siebie, głębszego oddechu i czego sobie jeszcze zażyczysz
A czy nie chcesz przestawić Fifka na 1 spanie w dzień? My Ulę przestawiliśmy i jest lepiej. Idzie spać wcześniej i mamy więcej czasu dla siebie, ale niekoniecznie (nie zawsze) nawzajem, niestety. Ula w dzień zasypia między 12.30 a 13.00 i śpi do 14.30 - 15.00. Ostatnio śpi po półtorej godziny. Generalnie ma w miarę stały rozkład dnia. Po śniadanku i jakimś deserku oraz zabawie w domu ok. 9.30 - 10.00 idzie z nianią na spacer. Wracają ok 12.30, jest obiadek i Ula idzie spać. Ok. 15.00 cyc, potem 15.30 - 16.00 podjada obiadku ze mną. Powygłupiamy się, popatrzymy na misia na mini-mini. Jak się uda to ok. 16.30 Uli wcisnę deserek i idziemy na spacer, plac zabaw, gdzie hulamy do 19.00. Ale się rozpisałam. Nie wiem po...może komu się co przyda

W sobotę będę malować z TZem Niania będzie opiekować się Ulą.

garnuszki fajnie, że miałyście spotkanko, tylko Guło!!! Na przyszłość fotki rób!

Hadżi jak tam? Butki kupione?

Julita posklejałaś czachę?

Angie w czekoladzie gicio!

MADZIULA no trzymajcie Kurczaczki. Moc pozytywnej energii dla Was!!!

gołąbku ale masz fajnie, że jeszcze rok z Bartulem i że masz gdzie wracać. A czy On będzie mógł być potem w Twojej grupie? Fajnie by było.

kaśka 7 rano to pikuś. Ula wstaje często ok. 6.00
A ostatnio w ogóle przebudza się w nocy i popłakuje, marudzi i nawet cyc nie pomaga. Szczególnie nad ranem. 5.30, 6.00. Znów wkłada rączki do buzi i ślini się bardziej. Czyżby trójki szły?

Dziś, gdy Ula zasnęła udało mi się wyczyścić jej paznokietki u stóp. Ale nawet we śnie machała wszystkimi paluszkami (przy czym każdym z osobna ) i zabierała nózki.

Spokojnej nocki...mi juz oczy klapią...

PS. A gdzie się podziali lachkasia i Nikuś???
PS.2 A co to za nowa moda na te zaprzyjaźnianie? Aż tak dobrze nie znam angielskiego. Nie mogli po polsku napisać. Co nam to daje, ze siebie powpisujemy do przyjaciół? Jakies nowe mozliwości kontaktowania, czy jak? Czy tylko tak po prostu się zapisujemy? Wybaczcie, jeśli głupkowato pytam
__________________
Uleńka
Nasze zdjęcia

Nie walcz z życiem...i tak nie wyjdziesz z tego żywa...
ikol_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 22:08   #462
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

MadziaM bidulki jedne Niech ta grypa spada od Was szybciorem! Zdrówka życzę

Czarinka dzięki za zaproszenie do listy przyjaciół Kurcze, po tej zmianie na wizażu jakoś bardziej skomplikowana wydaje mi się obsługa profilu....a może mi się tylko wydaje

Z tym wyborem niani, to nie taka prosta sprawa się okazuje. Dobrze, że mam jeszcze dużo czasu. Generalnie to dziwni są ludzie.... niby szuka pracy, niby jej zależy, niemalże błagalnym tonem prosi o spotkanie........ i nie przychodzi. O co kaman? Wczoraj byłam z jedną panią umówiona, dzwoniła, prosiła,....... nie przyszła. Dzisiaj z drugą to samo. Ja rozumiem, że może każdemu coś wypaść albo można znaleźć coś innego ale kurcze skoro można zadzwonić żeby się na spotkanie umówić to chyba można też zadzwonić i je odwołać, nieee?
No ale przynajmniej mam 2 panie z głowy - już nawet jak zadzwonią to bez żalu podziękuję. Jak w takiej błahej sprawie jak spotkanie wstępne jest ktoś niepoważny to jak mu dziecko powierzyć. No to ponarzekałam

Dzisiaj Miśka próbowałam uśpić w dzień przez półtorej godziny To była jego codzienna pora spania, wszystko było jak zawsze, a ten za groma nie chciał zasnąć. Widać było, że padnięty jest ale walczył dzielnie i wygrał Ubrałam go i dałam spokój ze spaniem. Dzięki temu o 18.30 już był kąpany a o 19 spał

Czarinka pytałaś o Jarkowe punkty. Otóż każda szkoła ponadgimnazjalna podaje ile punktów wymaga żeby uczeń został przyjęty. Uczeń wybiera max 3 szkoły a w ramach tych 3 szkół może wybrać nawet wszystkie klasy jakie są w tych szkołach. Jarek wybrał 3 technika i w każdym z nich są inne wymagania punktowe. W jednym minimum 50 punktów, w drugim i w 3 - 80-90. Klasy w tych technikach też różnią się wymaganiami punktowymi, np. w klasie o profilu informatycznym 90 punktów a o profilu - geodeta - 80 punktów. Punkty uczeń dostaje za egzaminy - max 2x50 punktów czyli 100, a reszta jest za oceny ze świadectwa, zachowanie i nie wiem za co tam jeszcze bo to i tak Jarka nie dotyczy. Ogólnie to jest dla mnie chore i specjalnie się w to nie wczuwam.
Dzisiaj siedziałam z nim i wybieraliśmy te technika i klasy w nich (to się przez internet robi na specjalnej stronie gdzie uczeń ma swoje konto a gimnazjum tam przesyła wszystkie wyniki ucznia).
Teraz trzeba czekać na wyniki egzaminów - na ilość punktów oraz na świadectwo ukończenia gimnazjum więc mamy czas.
Pytałaś też o pieprzyk - tak prywatnie (300zł wycięcie), wszystkie badania "przed" też prywatnie (endokrynolog, żółtaczka...) Tak więc muszę na większe dochody poczekać. Pewnie jesienią lub wczesną zimą już będzie "po"
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 22:23   #463
golabek
Wtajemniczenie
 
Avatar golabek
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Pisałam o mojej pracy już na wątku brzuszkowym i teraz już nie przypominałam.Jestem księgową Także ekspert od dzieci ze mnie żaden Fakt że moje przedszkole jest malutkie i przytulne Mam taki cichy plan że wrócimy oboje z Bartulem.Będę go miała pod ręką

Kamilko duuuuże radości i wolnego czasu dla siebie

Czarinko popieram twoją decyzję o wyjeździe w 100%.Trzymam mocno kciuki żeby wszytsko się dobrze ułożyło

Ewa super wieści Ale ulga.Teraz musi być już tylko lepiej Zastanawiałam się jak się żyje bez żołądka.

Angie głosuję za czekoladą

Dziś Bartul spał 2,5 godzinki w dzień.Fajnie jakby to częściej się zdarzało
Umyłam dziś okna i mam dość.Idę spać.Dobranoc
golabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 22:48   #464
madziaMADZIA
Zadomowienie
 
Avatar madziaMADZIA
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 1 410
GG do madziaMADZIA
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

no wlasnie o co chodzi z tym "zaprzyjaznianiem"?
tak tylko chcialam ponarzekac jeszcze...do problemow gastrycznych doszedl mi jeszcze co 4-miesieczny atak wychodzacego zeba madrosci-od 4 lat i infekcja/stan zapalny "dolnych drog rodnych" ze tak powiem.jednym slowem-SYPIĘ SIĘjuz od 3 dni cos mi tam nie odpowiadalo,myslalam ze przejdzie,trzeba bedzie wkoncu odwiedzic gina, ehhhh
__________________

"...Jak dzieci są malutkie to rodzice z miłości chcą je zjeść...a jak dorosną to żałują, że tego nie zrobili..."

ALBUMY
TATIANY
https://wizaz.pl/forum/album.php?u=104100
madziaMADZIA jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 23:15   #465
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Madziu musisz się udac do jakiegoś "mechanika" bo nam się całkiem rozsypiesz!!!

gołąbku wiesz, jakoś tak z Twojego posta wywnioskowałam, że jesteś przedszkolanką, nie wiem czemu Się "trochę" pomyliłam

ikola Krystianek też często wstaje o 6, ale w nocy się nie budzi, dziś tylko w nocy obudził się z krzykiem, chyba mu się coś śniło Albo za bardzo go wczoraj pochwaliłam

Julitko teraz to tak jest z opiekunkami. Nie Ty wybierasz tylko ona Was. Żarty żartami, ale jak moja siostra szukała opiekunki to ta, która obecnie jest zrobiła sobie casting. Umówiła się z kilkoma rodzinami i wybrała sobie "najlepszą" Ależ moja siostra powinna być zaszczycona, hehe Ale babka super, ma świetne podejście do Ady. Życzę Ci owocnych poszukiwań

Czarinko bardzo dobrze, że nic nam nie pisałaś, wszystko sobie sama poukładałaś i to bardzo mądrze A może jest tak, że każde z Was jest na jakimś zakręcie życiowym i najlepiej będzie jak z daleka od siebie wybierzecie drogę. Jaką byś nie wybrała to obiecaj mi jedno: będziesz szczęśliwa!!! Życzę Ci z całego serca, żeby Wam się udało z Michałem, ale jeśli będzie inaczej to nie ma co płakać, najważniejsze,żebyś Ty była szczęśliwa, bo jak Ty będziesz to i Trollaski również

Zapodam jeszcze kilka fotek.
1,2 bez pracy nie ma kołaczy
3,4 prezes
5 z mamusią
__________________
GALERIA

ALBUMIKI

Edytowane przez kaśka333
Czas edycji: 2008-11-12 o 22:08
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 23:16   #466
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

**********************
__________________
GALERIA

ALBUMIKI

Edytowane przez kaśka333
Czas edycji: 2008-11-12 o 22:08
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 23:29   #467
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ewa super, ze wyniki szwagra okazały sie dobre

Angie fajnie, ze będziecie na spotkaniu
Ja Emilce też nie zapnę spinki, bo zaraz ściaga. A gumek jakoś nie, no chyba, ze ktoś jej powie, ze ma ładne kucyki, to wtedy dopiero zdejmuje Nie wiążę jej ich zbyt mocno, zeby właśnie nie bolała ją główka.
Ale śliczna z Ciebie kobieta, ale pewnie już nie raz Ci to mówiono Ja również jestem za czekoladą na Twoich włosach

Czarinko bardzo się cieszę, ze jedziecie do Michała. Bo jak rodzina jest razem, to wszystkie przeciwnosci losu potrafi pokanać. A na nasze spotkanie musisz przyjechać

Madziu wracajcie szybko do zdrowia

golabku to mamy ten sam zawód, tyle, ze ja w biurze podatkowym.

Kasiu Krystianek boski Widzę, ze już pomaga Ci sprzątać A te zdjecia na fotelu super -siedzi sobie taki prezes No nie I jeszcze piwo pije I Ty bardzo ładnie wyszłaś na zdjeciu

Wiecie, mi też jakoś cieżko się połapać w tym nowym wyglądzie i funkcjach na forum.
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 23:43   #468
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Dziewczyny pododawałam Was do listy przyjaciół. Jesli kogoś pominęłam to się zgłaszać! Starałam sięo wszystkich pamiętać, ale wiecie- starość, nie radość

Ikola nie mam pojęcia czy te listy przyjaciół to jakieś ułatwienie. Ale są to trzeba z nich korzystać A co!

Mnie się podoba wizaż po zmianach, ale rzeczywiście wkurzajaąe są te angielskie napisy.

Dziewczyny i chłopaczku dziękuję za wsparcie Utwierdziłam się w przekonaniu, że to była dobra decyzja i już mi lepeij, trochę się mniej boję.

Hadżi dokładnie tego się obawiam, ale kto nie ryzykuje ten nic nie ma.

Gołąbek ja też myślałam, że jesteś przedszkolanką.

Madzia duzo zdrówka dla Ciebie

Jutka o matko, ale zakręćka z tymi punktami. Współczuję przejść z kandydatkami. Niestety teraz musicie przebić się przez gąszcz kandydatek i wybrać idealną. Na pewno Wam sie uda
Trzymam kciukasy za Jaka.

Kasia Krystianek z tym drągiem wygląda jak lekkoatleta A Prezesunio mnie powalił. Świetny jest Zdjęcie w kapturku przesłodkie
Widzę że same przyszłe pijoczki nam rosną- Krystianek dzierży w dłoci nektar bogów
A Ty wyglądasz tak ładnie... Masz taką młodą, promienną twarz. Śliczna jesteś
A co do obietnicy- postaram się zrobić wszystko, by tak było
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-08, 23:55   #469
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
Napisane przez Czarina Pokaż wiadomość
A Ty wyglądasz tak ładnie... Masz taką młodą, promienną twarz. Śliczna jesteś



Co znaczy: Dziękuję Czarinko za komplement, zaczerwieniłam się i miło coś takiego przeczytać, ale zdaję sobie sprawę, że to tylko zdjęcie, które może po prostu ładnie wyszło, bom już stara doopa i tylko opić się pozostaje. Ale ja już nie mogę się doczekać spotkania z Tobą w Anglii!!!

Basiu dziękuję również za miłe słowa.
__________________
GALERIA

ALBUMIKI
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-09, 00:03   #470
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
Napisane przez kaśka333 Pokaż wiadomość



Co znaczy: Dziękuję Czarinko za komplement, zaczerwieniłam się i miło coś takiego przeczytać, ale zdaję sobie sprawę, że to tylko zdjęcie, które może po prostu ładnie wyszło, bom już stara doopa i tylko opić się pozostaje. Ale ja już nie mogę się doczekać spotkania z Tobą w Anglii!!!
Bla bla bla bla. Pogadaj sobie. Ja napisałam prawdę i pewnie dziewczyny zaraz mnie poprą, więc nie dyskutuj z oczywistymi faktami
Mam nadzieję, że uda nam się spotkać w Anglii i że obie będziemy szczęśliwe
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-09, 00:23   #471
kaśka333
Zadomowienie
 
Avatar kaśka333
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 527
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

nie wygram z Tobą czarinko. Ja tak do końca szczęśliwa to już nigdy nie będę, ale Ty jeszcze możesz Co do spotkania to możemy się spotkać w pół drogi Będzie nam lżej z dzieciaczkami. Rozumiem, że dostep do netu będziesz miała? Ja na szczęście tak, więc się zmówimy Ale by było super
__________________
GALERIA

ALBUMIKI
kaśka333 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-09, 00:30   #472
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Kasiu tak, będe miłaa neta. Michał ma tam laptopa i stałe łącze. Na pewno się zgadamy
A co do szczęścia- dla każdego znaczy coś innego i ma wiele twarzy. Ja życzę Ci byś była szczęśliwa po swojemu. Nie musi to być szczęście oczywiste dla wszystkich, ważne by było Twoje i napędzało wiatr w żagle

Późno już, idę spać.
Dobranoc
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-09, 08:10   #473
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Dzień dobry
Miłego dnia
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2008-05-09, 08:38   #474
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
Napisane przez Czarina Pokaż wiadomość
Bla bla bla bla. Pogadaj sobie. Ja napisałam prawdę i pewnie dziewczyny zaraz mnie poprą, więc nie dyskutuj z oczywistymi faktami
No pewnie, że poprą Z faktami Kasieńko się nie dyskutuje
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-09, 10:55   #475
one_shot
Zadomowienie
 
Avatar one_shot
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Września
Wiadomości: 1 186
GG do one_shot
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

No i oczywiście zapomniałam co i komu miałam napisać.....a wielocytowanie mi nie załapało

Pamiętam jedno: Czarinko samoloty latają w obie strony więc zawsze możesz wrócić i jak sama pisałaś nie będziesz sobie później pluć w brodę że nie spróbowałaś bycia z Michałem ( no chyba że twój pokój zamieni się w siłownię jak to zrobili rodzice jednej mojej koleżanki - poszła dziewczyna na studia na 2 koniec Polski i rodzice z góry założyli że nie wróci do rodzinnego miasta )

Kamila spóźnione (bo nie było mnie od pon) ale z głębi serca!

A w poniedziałak musiałam jechać do Poz z sis bo tam się obie urodziłyśmy a jej jest potrzebny odpis aktu urodzenia, przy okazji chciałam kupić Marcysi buciki - sandałki a u nas ani CCC ani Daichmana i co się okazało ? że ich 19 są o jakieś 2 cm większe od tych co nosi moje dziecko. W niedzielę udało mi się kupić jedne jedyne małe 19-stki w BOTI ale są z pełną stópką więc za jakiś czas małej będzie w nich za ciepło!
Któraś z Was parę dni temu pytała o jedzenie frytek przez maluchy.. otóż Marcjanka dałaby się za nie pokroić! Średnio raz na 2 tygodnie mam odstępstwo od gotowania (mąż nic nie marudzi a nawet mówi że tak w tyg może być ale nie chcę przeginać) obiadów i robię coś gotowego i najczęściej to są frytki czy zakupiony kurczak z rożna na wynos i mała stara się frytek ukraść sporo - oczywiście czuwam nad ilością.


Aaaaaa i zapomniałabym o najważniejszym!! W środę Marcysia była na ostatniej rehabilitacji!!!!!! : jupi: Teraz tylko za miesiąc do kontroli

To na tyle mi się przypomniało....
__________________
ALBUMY


Zarobiona mama pracująca



Tylko nudne kobiety mają nieskazitelnie czyste domy.




Przez pierwsze dwa lata uczysz dzieci chodzić i mówić a przez
następne szesnaście lat marzysz o tym żeby usiadły spokojnie i się zamknęły !!!
one_shot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-09, 11:20   #476
Czarina
Wtajemniczenie
 
Avatar Czarina
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Lublin/Norwich
Wiadomości: 2 925
GG do Czarina
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Cytat:
Napisane przez Atiluj Pokaż wiadomość
No pewnie, że poprą Z faktami Kasieńko się nie dyskutuje
HA!! A nie mówiłam?
Czarina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-09, 12:06   #477
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

A co tu u nas dzisiaj tak cicho?
MadziuO super, ze rehabilitacja Marcysi już zakończona
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-09, 13:49   #478
golabek
Wtajemniczenie
 
Avatar golabek
 
Zarejestrowany: 2002-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 139
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

A my wróciliśmy ze spaceru z powodu pampersa Za to Barti śpi w domciu i mam chwilkę na wizaż.Moja kochana babcia własnie mi prasuje.Życie czasami jest piękne

Basiu ja miałam staż w kancelarii podatkowej.Robota fajna tylko że trafiłąm na kretynkę właścicielkę i odeszłam bo by mnie psychicznie wykończyła.Za to w przedszkolu mam luz blus psychiczny.

Kasiu Krystianek śliczny chłopak Z grabiamy boski.Mój Bartul też tak prezesuje na fotelu od kompa tylko my mamy czarny A ty super wyglądasz

Madziu to teraz masz obowiązkowo wizytę u gina Zdrówka życzymy

Ikolka u nas to samo mega ślinienie,łapki w buzi i nerwowość.Do tego częste pobudki w nocy i cyc.Na szczęście cyc chyba łagodzi te dolegliwości zębowe.

MadziuO gratki za ostatnią rehabilitację

Julitka trzymamy kciuki za dobry wybór niani
golabek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-09, 20:00   #479
Atiluj
Wtajemniczenie
 
Avatar Atiluj
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Płock
Wiadomości: 2 339
GG do Atiluj
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Kasia333 Krystianek superaśny . Na tym 2 zdjęciu z grabkami - jak on je fachowo trzyma jakby od lat nic innego nie robił
O Tobie się już wypowiedziałam ustami Czarinki i podtrzymuję
Kasiu mam już całą torbę tych odrostów sosnowych. Napisz mi tylko proszę, czy je trzeba jakoś fachowo czyścić, umyć czy takie prosto rwane do słoja?

MadziaO bardzo się cieszę, ze cały proces rehabilitacji już za Wami
__________________
Prosiaczek wspiął się na paluszkach i szepnął:
- Tygrysku...!
- Co Prosiaczku?
- NIC - odparł Prosiaczek biorąc Tygryska za łapkę - chciałem się tylko upewnić czy jesteś...


Atiluj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-09, 21:11   #480
bassienka
Zadomowienie
 
Avatar bassienka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 1 436
GG do bassienka Send a message via Skype™ to bassienka
Dot.: Dzieciaczki LUTOWO-MARCOWE 2007 III

Ale dzisiaj produkcja postów, ze ho ho Już weekend czujecie?

Jak mnie dzisiaj Miśka wku***ła. Cały czas była tak marudna, płaczliwa i jeszce jak jej czegoś nie pozwalałam, to wpadała w taką histerię, ze wrzeszczała, padała na ziemię i gryzła. No jakiś szatan w to moje dziecko dzisiaj wstąpił Myśłam, ze już nie wyrobię. Dobrze, ze chociaż Karol ja ululał do snu. Wstyd sie przyznać, ale nawet dałam jej kilka razy klapsa, jak już nic więcej ni pomagało Nie wiem o co jej chodziło Mam nadzieję, ze jutro już bedzie lepiej, bo nie wytrzymam nerwowo Jakaś ostatnio jestem jak podminowana. Chyba @ się zbliża, to dlatego.

Karol jutro idzie do pracy, a ja planuję skoczyć do ciuchlandu i moze na ryneczek. A nóż coś ciekawego znajdę.

Dzisiaj kupiłam na Allegro piżamkę, skarpetki i bluzeczkę dla Emilki. Wszystko od jednego sprzedawcy, takze tylko raz za przesyłkę płacę.

Miłego wieczoru
__________________
Emilia 21-02-2007
Oliwia 21-04-2011

ALBUMY
[*] 18.06.2010
bassienka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:41.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.