Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;) - Strona 166 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-06-29, 18:13   #4951
Veredise
Zakorzenienie
 
Avatar Veredise
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 493
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Ej ale nie przesadzajmy juz, są gorsze rzeczy niż tuńczyk. Wiadomo że są zdrowsze ryby ale jak ktoś lubi to nie uważam żeby to była jakaś tragedia i dziecku nie można by dać. Wiadomo że lepiej świeża rybę upieczona ale patrząc na to co ludzie dają dzieciom to tuńczyk nie jest w top 10 tragedii
Dokładnie. Już nie róbmy z tuńczyka nie wiadomo jakiego szkodliwego jedzenia. Te w puszkach muszą jednak spełniać pewne normy, więc dużo bardziej bym się właśnie bała ryby świeżej z nieznanego źródła niż puszki z tuńczykiem dobrej firmy.
Poziom rtęci i innych metali ciężkich, które są w tuńczyku nie są duże i jak się je puszkę raz na dwa tygodnie to nic nie grozi. No chyba, że ktoś karmi tym tuńczykiem te dzieci codziennie albo co drugi dzień.

Cytat:
Napisane przez gasolina84 Pokaż wiadomość
a masz porównanie Czarnogóry BiH z Chorwacją jako turystka, bo wybieram się w tamte rejony?
Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Bośnia jest najtańsza ale zależy czego szukasz. Jak morza to odpada. W Chorwacji jest drożej niż w Czarnogórze ale też ludzi więcej.
Dokładnie tak to oceniam jako turystka. W Czarnogórze jakieś 20% drożej niż w Bośni, w Chorwacji jakieś 20-25% drożej niż w Czarnogórze. No chyba, że mowa o Dubrowniku - tam ceny są po prosto nienormalne - jest o 150-200% drożej niż w całej Chorwacji. Lody w Splicie kosztowały nas 10 kun za porcję (dwie gałki), w Trogirze (mniejszy niż Split) - 8 kun, w Dubrowniku... 15 kun za małą gałkę... Wejście na mury Dubrownika 150 kun, czyli ok. 100 zł! Przejazd kolejką 130 kun, czyli jakieś 80 zł za dwie minuty w górę i w dół. Walking tour pt. "Gra o tron" z przewodnikiem (nie robiliśmy, ale akurat była cena pokazana) - 200 kun od osoby. Bilet na autobus (jednorazowy) 15 kun, czyli 10 zł. Przechodziliśmy też obok knajp, które np. serwowały makaron z owocami morza za... 110 zł w przeliczeniu.
A zwykła kawa i kawałek sernika reklamowane za 69 kun (czyli 40 zł) jako wielka okazja.
__________________
- Ah elle aime bien ça les stratagemes!
- Oui...
- En fait, elle est un peu lache. Je crois que c'est pour ça que j'ai du mal a saisir son regard.




Veredise jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 18:13   #4952
vouge13
Zadomowienie
 
Avatar vouge13
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: zagranico
Wiadomości: 1 492
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Dziewczyny, to w takim razie jakie ryby warto jeść? Ja najbardziej lubię łososia, chociaż wiem, ze nie jest bardzo zdrowy, a bardzo trudni kupić niehodowlanego, no i drogi jest :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
67,7 67 66 65 64 63 62 61 60
vouge13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 18:35   #4953
neskarta
Raczkowanie
 
Avatar neskarta
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 492
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez vouge13 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, to w takim razie jakie ryby warto jeść? Ja najbardziej lubię łososia, chociaż wiem, ze nie jest bardzo zdrowy, a bardzo trudni kupić niehodowlanego, no i drogi jest :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Makrela, śledzie, szprotki. Ja lubię pangę, choć podobno wcale zdrowa niej jest, ale smaczna
__________________
neskarta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 18:45   #4954
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez neskarta Pokaż wiadomość
Makrela, śledzie, szprotki. Ja lubię pangę, choć podobno wcale zdrowa niej jest, ale smaczna
Panga to jest ryba wyhodowana na smieciach takze smacznego

tez bym powiedziala, ze sledzie i szprotki sa w miare ok
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 18:47   #4955
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez neskarta Pokaż wiadomość
Makrela, śledzie, szprotki. Ja lubię pangę, choć podobno wcale zdrowa niej jest, ale smaczna
panga to jeszcze większy syf niż tuńczyk.

o, z tych dobrych zapomniałam o śledziach.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 18:50   #4956
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez vouge13 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, to w takim razie jakie ryby warto jeść? Ja najbardziej lubię łososia, chociaż wiem, ze nie jest bardzo zdrowy, a bardzo trudni kupić niehodowlanego, no i drogi jest :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
"rozowy" losos norweski jest hodowlany, zanieczyszczony toksynami i metalami ciezkimi. ale jest tez "dziki" losos lowiony w pacyfiku, on ma w sobie troche mniej toksyn. Widzialam go najczesciej mrozonego, oczywiscie o wiele tanszy niz norweski (norweski 4 filety mrozone po 100 gramow to koszt ok 10-12 euro - moim zdaniem cena zupelnie noewspolmierna do jakosci).
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 18:57   #4957
jaksy
Zasiedzenie
 
Avatar jaksy
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 625
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Śledzie uwielbiam. Makrela wędzona i szprotki tez ok. Ale jaka ryba na obiad? Nie znam się. Czasem kupuję dorsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie.
jaksy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 19:01   #4958
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez jaksy Pokaż wiadomość
Śledzie uwielbiam. Makrela wędzona i szprotki tez ok. Ale jaka ryba na obiad? Nie znam się. Czasem kupuję dorsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
miruna?
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 19:09   #4959
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Osobiscie uwielbiam sandacza, ale czy ta ryba jest zdrowa - nie wiem.

Kiedys czytalam, ze najzdrowsze sa male ryby, bo krotko zyja i nie najedza sie tych toksycznych zwiazkow az tak duzo, a np. rekin wcina mniejsze rybki, ktore te rtec w sobie juz nagromadzily, i przez to ma jej wiecej
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 19:28   #4960
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Ja dziecku daje szprotki czy tam sardynki z puszki. Nie chciałam jej dawać ryb z puszki, ale:
- zależy mi na tym, żeby jadła wystarczająco dużo wapnia (dlatego te ryby)
- brzydzi mnie dotykanie całych ryb, kupiłam raz kilogram tych małych rybek ale one mają głowy i żeby je przyrządzić musiałam najpierw te głowy odcinać, myślałam że zwymiotuję...
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 19:30   #4961
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Ja dziecku daje szprotki czy tam sardynki z puszki. Nie chciałam jej dawać ryb z puszki, ale:
- zależy mi na tym, żeby jadła wystarczająco dużo wapnia (dlatego te ryby)
- brzydzi mnie dotykanie całych ryb, kupiłam raz kilogram tych małych rybek ale one mają głowy i żeby je przyrządzić musiałam najpierw te głowy odcinać, myślałam że zwymiotuję...
Dlatego na takie rybki idzie sie raz w miesiacu do greka, on to wszystko opitrasi i jest pysznie
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-06-29, 19:51   #4962
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez jaksy Pokaż wiadomość
Śledzie uwielbiam. Makrela wędzona i szprotki tez ok. Ale jaka ryba na obiad? Nie znam się. Czasem kupuję dorsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja jem co podleci, na obiad z ryb to jadam:
- flądry smażone, kupuje w rybnym wypatroszone tuszki bez głowy i skóry z tej brzydkiej strony. Nie umiem sama fladry sprawić. :/
- dorsza - tego smażę, piekę, gotuję w np.. potrawkach warzywnych, czy robię zupę- przy czym najtaniej wychodzą brzuszki dorszowe - filety bez skóry i _ości_!!!!
- z dorsza robie też kotlety rybne mielone.
- u nas sa momenty, ze sa dostępne małe niewymiarowe dorszyki- chyba niby "odpad" z sieci- są genialne, delikatne, zupełnie inny smak- smażone w całości na patelni + sos smietonowo-chrzanowy z natką do nich (to znaczy bez głów i wypatroszone)
- dorada - mój osobisty hit!!! Pieczona , napchana czosnkiem, baldachami kopru i masłem.
- śledzie w śmietanie w różnych smakach do ziemniaków w mundurkach
- makrele - smażę i z salsa pomidorową, ale kiedyś też robiłam sos na zimno z curry i wedzona makrela i do ziemniaka pieczonego
- no łososia wiadomo
- pstrągi- głownie pieczone lub z grilla, napchane natka pietruszki, cytryna i masłem
- ja lubię tez karpia, smażonego po prostu w jajku i mące, ale rzadko jadam bo rodzina nie przepada
- halibuta - smażę, tez rodzina nie przepada bo dla nich za tłusty, ja bardzo lubię

za tuńczykiem nie przepadam, nie kupuje steków bo nie rozumiem ryby nie smakujacej rybą, a jak kupie puszke to na ogół kot zjada. makaron z tuńczykiem z puszki to az mnie cofa na sama myśl, zwłaszcza jak jeszcze smietana do tego.
No kiedyś robiłąm tarty z tuńczykiem czy sałatki z ryżem, ale jakoś nie polubiłąm.

jadam tez chętnie ryby w galaretach, wedzone: piklingi (sledzie wedzone) dorsze, halibuty, makrele, szprotki,
Sledzie uwielbiam i jadam je w oliwie, w różnych zalewach, smakach, smażone i w occie, w sałatkach np. tzw. szubie czy ziemniaczanej, w śmietanie.

Na Kaszubach jada się też np. gołąbki z rybą zamiast mięsa- jadłam po restauracjach i potem robiłam sama z łososiem i z dorszem + sos porowo-smietanowy. Bardzo dobre.

Robię tez tartę z warzywami i lekko wędzonym pstrągiem- bardzo lubię.
Pasty rybne na kanapki.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 20:02   #4963
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez Hiiro Pokaż wiadomość
Dlatego na takie rybki idzie sie raz w miesiacu do greka, on to wszystko opitrasi i jest pysznie
No, nigdzie nie widziałam w kanjpie.
Tutaj to chyba takie jedzenie dla plebsu, mrożone kosztują jakieś 1,5 euro za kilogram

A z tych wszystkich rzeczy co cava pisze to smakowicie brzmią, ale ja po prostu jak widzę te oczy, skóry itp ogony to mnie naciąga, nawet jak te sardynki jem z puszki to wolę nie patrzeć i szybko przegryzać. Lubię dobrze przyrządzoną rybę, łososia czy pstrąga, ryb wędzonych tu nie ma W OGÓLE, takich śledziów w śmietanie czy occie czy innej zalewie albo koreczków giżyckich też nie ma, a wybór świeżych jest następujący - pstrąg nieoczyszczony, jak gdzieś znajdę oczyszczonego kiedyś to ozłocę, a mrożone to pangi oczywiście i dorsz, czasami kupię dorsza ale oczywiście jest glazura więc moim zdaniem do obsmażenia czy upieczenia taka ryba z glazury się nie nadaja bo się rozciapie, także ja to wtedy robię z sosem pomidorowym z kaparami i jem bardziej z rozsądku niż dlatego że moje kubki smakowe szaleją.
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 20:13   #4964
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
No, nigdzie nie widziałam w kanjpie.
Tutaj to chyba takie jedzenie dla plebsu, mrożone kosztują jakieś 1,5 euro za kilogram

A z tych wszystkich rzeczy co cava pisze to smakowicie brzmią, ale ja po prostu jak widzę te oczy, skóry itp ogony to mnie naciąga, nawet jak te sardynki jem z puszki to wolę nie patrzeć i szybko przegryzać. Lubię dobrze przyrządzoną rybę, łososia czy pstrąga, ryb wędzonych tu nie ma W OGÓLE, takich śledziów w śmietanie czy occie czy innej zalewie albo koreczków giżyckich też nie ma, a wybór świeżych jest następujący - pstrąg nieoczyszczony, jak gdzieś znajdę oczyszczonego kiedyś to ozłocę, a mrożone to pangi oczywiście i dorsz, czasami kupię dorsza ale oczywiście jest glazura więc moim zdaniem do obsmażenia czy upieczenia taka ryba z glazury się nie nadaja bo się rozciapie, także ja to wtedy robię z sosem pomidorowym z kaparami i jem bardziej z rozsądku niż dlatego że moje kubki smakowe szaleją.
Ja sardynek (czy szprotek, nie rozrozniam ich) nie widzialam nigdy w zadnej restauracji poza greckimi -u kazdego Greka sa - nie wiem, czy macie tam greckie knajpy, ale mysle, ze na przyszlosc fajnie jest wiedziec, gdzie co mozba dostac

Ja tez nie lubie przyrzadzac ryb i w ogole nie umiem, wiec sie za to nie biore. Mam troche ulatwiona sprawe, bo TZ ryb nie lubi. (Za to lubi kotlety schabowe, ktorych tez nie umiem zrobic - albo je spale, albo nie dosmaze - juz zaczynan podejrzewac, ze to kwestia moich patelni, bo jak mozna robic dziesiatki duzo bardziej skonplikowanych dan a polegnac na najprostszym...)
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 20:23   #4965
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez Hiiro Pokaż wiadomość
(Za to lubi kotlety schabowe, ktorych tez nie umiem zrobic - albo je spale, albo nie dosmaze - juz zaczynan podejrzewac, ze to kwestia moich patelni, bo jak mozna robic dziesiatki duzo bardziej skonplikowanych dan a polegnac na najprostszym...)
Schabowy lubi smalec (ja używam gęsiego). A smażenie to już trudno radzić, bo zależy jaką masz kuchenkę.
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-06-29, 20:35   #4966
jaksy
Zasiedzenie
 
Avatar jaksy
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 625
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Ja jem co podleci, na obiad z ryb to jadam:
- flądry smażone, kupuje w rybnym wypatroszone tuszki bez głowy i skóry z tej brzydkiej strony. Nie umiem sama fladry sprawić. :/
- dorsza - tego smażę, piekę, gotuję w np.. potrawkach warzywnych, czy robię zupę- przy czym najtaniej wychodzą brzuszki dorszowe - filety bez skóry i _ości_!!!!
- z dorsza robie też kotlety rybne mielone.
- u nas sa momenty, ze sa dostępne małe niewymiarowe dorszyki- chyba niby "odpad" z sieci- są genialne, delikatne, zupełnie inny smak- smażone w całości na patelni + sos smietonowo-chrzanowy z natką do nich (to znaczy bez głów i wypatroszone)
- dorada - mój osobisty hit!!! Pieczona , napchana czosnkiem, baldachami kopru i masłem.
- śledzie w śmietanie w różnych smakach do ziemniaków w mundurkach
- makrele - smażę i z salsa pomidorową, ale kiedyś też robiłam sos na zimno z curry i wedzona makrela i do ziemniaka pieczonego
- no łososia wiadomo
- pstrągi- głownie pieczone lub z grilla, napchane natka pietruszki, cytryna i masłem
- ja lubię tez karpia, smażonego po prostu w jajku i mące, ale rzadko jadam bo rodzina nie przepada
- halibuta - smażę, tez rodzina nie przepada bo dla nich za tłusty, ja bardzo lubię

za tuńczykiem nie przepadam, nie kupuje steków bo nie rozumiem ryby nie smakujacej rybą, a jak kupie puszke to na ogół kot zjada. makaron z tuńczykiem z puszki to az mnie cofa na sama myśl, zwłaszcza jak jeszcze smietana do tego.
No kiedyś robiłąm tarty z tuńczykiem czy sałatki z ryżem, ale jakoś nie polubiłąm.

jadam tez chętnie ryby w galaretach, wedzone: piklingi (sledzie wedzone) dorsze, halibuty, makrele, szprotki,
Sledzie uwielbiam i jadam je w oliwie, w różnych zalewach, smakach, smażone i w occie, w sałatkach np. tzw. szubie czy ziemniaczanej, w śmietanie.

Na Kaszubach jada się też np. gołąbki z rybą zamiast mięsa- jadłam po restauracjach i potem robiłam sama z łososiem i z dorszem + sos porowo-smietanowy. Bardzo dobre.

Robię tez tartę z warzywami i lekko wędzonym pstrągiem- bardzo lubię.
Pasty rybne na kanapki.
O super, tylko ja nie mam piekarnika więc w zasadzie w grę wchodzi tylko smażenie. Ale zapiszę sobie nazwy ryb na zaś.

O pangach czytałam dużo złego juz ileś lat temu. Zakodowało mi się to w głowie tak, że chyba nigdy nie kupię.
Oprawiać ryb tez nienawidzę. Kiedyś pokusiłam się o świeże śledzie i filetowanie to była masakra. Nigdy więcej.
Mrożonych tez nie umiem przyrządzać. Zwykle mają tyle glazury, że wychodzi mi rozciapane coś.
Rybnego po drodze brak, wiec ryba u mnie (poza śledziami i wedzoną makrelą) to od święta (a propos, karpia tez bardzo lubię).

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Nie ma złych roślin, są tylko źli ludzie.

Edytowane przez jaksy
Czas edycji: 2017-06-29 o 20:37
jaksy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 20:39   #4967
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez jaksy Pokaż wiadomość
O super, tylko ja nie mam piekarnika więc w zasadzie w grę wchodzi tylko smażenie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja mam piekarnik, ale rzadko z niego korzystam. Patelnia z pokrywką/rondel z pokrywką umożliwia zrobienie wielu dań.
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 20:50   #4968
kaledonia
zielony stworek
 
Avatar kaledonia
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z miasta Łodzi kot pochodzi :D
Wiadomości: 16 993
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez NattiTt Pokaż wiadomość
Dziękuję bardzo za porady dotyczące zmywarki! Chyba jednak postawię na tę 60tkę, zawsze można przecież puszczać na pół wsadu
Oj zdziwisz się. U mnie 60tka i 2 osoby i ostatnio nawet cała raz dziennie idzie.
Cytat:
Napisane przez vouge13 Pokaż wiadomość
Dziewczyny, to w takim razie jakie ryby warto jeść? Ja najbardziej lubię łososia, chociaż wiem, ze nie jest bardzo zdrowy, a bardzo trudni kupić niehodowlanego, no i drogi jest :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dorsz, mintaj, makrela, szprotki i śledzie
Cytat:
Napisane przez jaksy Pokaż wiadomość
Śledzie uwielbiam. Makrela wędzona i szprotki tez ok. Ale jaka ryba na obiad? Nie znam się. Czasem kupuję dorsza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dorsz i mintaj. Mintaja muszę jednak dobrze przyprawiać, a dorsz smakuje nam nawet gotowany w osolonej wodzie.

Z ryb można wiele dań stworzyć np. zapiekanki makaronowe i kotleciki.
__________________
19 lat z Wizażem


Moda przemija, styl pozostaje

Jestem
tutaj
kaledonia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 20:56   #4969
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez monikam Pokaż wiadomość
Schabowy lubi smalec (ja używam gęsiego). A smażenie to już trudno radzić, bo zależy jaką masz kuchenkę.
Tak tez czytalam, ze smalec albo maslo klarowane, ale TZ lubi na masle. A wiadomo ze na masle ciezko sie smazy, bo sie szybko spala. No wiec jak idziemy na miasto cos zjesc, to ja jem ryby, a on schabowego Chociaz w sumie ja za smazonymi kotletami wcale nie tesknie.

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:53 ----------

A co do zmywarki - dziewczyny, bierzcie 60tke, najwyzej sobie mozna dolozyc cos w stylu wyjmowanych czesci lodowki, zeberek z piekarnika, plastikowych pudeleczek na kosmetyki, pojemnika na mydlo i szczoteczki, zawsze jest cos, czym mozna dopelnic zmyware.
ef9f8e413e9eb165fadd201f4168adc65c42d03a jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-06-29, 21:22   #4970
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez kaledonia Pokaż wiadomość
Oj zdziwisz się. U mnie 60tka i 2 osoby i ostatnio nawet cała raz dziennie idzie.

Dorsz, mintaj, makrela, szprotki i śledzie

Dorsz i mintaj. Mintaja muszę jednak dobrze przyprawiać, a dorsz smakuje nam nawet gotowany w osolonej wodzie.

Z ryb można wiele dań stworzyć np. zapiekanki makaronowe i kotleciki.

Mintaj, morszczuk są świetne do rybnego curry. Dorsz bywa dobry sam w sobie, ale sandacza szkoda marnować i smakuje tylko z masłem. Najlepszą rybą jest dla mnie labraks, przepyszna jest dorada. Z tych tłustych i przetworzonych makrela, szprotki, sardynki i śledzie.
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 21:28   #4971
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 6 036
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Ja jem co podleci, na obiad z ryb to jadam:
- flądry smażone, kupuje w rybnym wypatroszone tuszki bez głowy i skóry z tej brzydkiej strony. Nie umiem sama fladry sprawić. :/
- dorsza - tego smażę, piekę, gotuję w np.. potrawkach warzywnych, czy robię zupę- przy czym najtaniej wychodzą brzuszki dorszowe - filety bez skóry i _ości_!!!!
- z dorsza robie też kotlety rybne mielone.
- u nas sa momenty, ze sa dostępne małe niewymiarowe dorszyki- chyba niby "odpad" z sieci- są genialne, delikatne, zupełnie inny smak- smażone w całości na patelni + sos smietonowo-chrzanowy z natką do nich (to znaczy bez głów i wypatroszone)
- dorada - mój osobisty hit!!! Pieczona , napchana czosnkiem, baldachami kopru i masłem.
- śledzie w śmietanie w różnych smakach do ziemniaków w mundurkach
- makrele - smażę i z salsa pomidorową, ale kiedyś też robiłam sos na zimno z curry i wedzona makrela i do ziemniaka pieczonego
- no łososia wiadomo
- pstrągi- głownie pieczone lub z grilla, napchane natka pietruszki, cytryna i masłem
- ja lubię tez karpia, smażonego po prostu w jajku i mące, ale rzadko jadam bo rodzina nie przepada
- halibuta - smażę, tez rodzina nie przepada bo dla nich za tłusty, ja bardzo lubię

za tuńczykiem nie przepadam, nie kupuje steków bo nie rozumiem ryby nie smakujacej rybą, a jak kupie puszke to na ogół kot zjada. makaron z tuńczykiem z puszki to az mnie cofa na sama myśl, zwłaszcza jak jeszcze smietana do tego.
No kiedyś robiłąm tarty z tuńczykiem czy sałatki z ryżem, ale jakoś nie polubiłąm.

jadam tez chętnie ryby w galaretach, wedzone: piklingi (sledzie wedzone) dorsze, halibuty, makrele, szprotki,
Sledzie uwielbiam i jadam je w oliwie, w różnych zalewach, smakach, smażone i w occie, w sałatkach np. tzw. szubie czy ziemniaczanej, w śmietanie.

Na Kaszubach jada się też np. gołąbki z rybą zamiast mięsa- jadłam po restauracjach i potem robiłam sama z łososiem i z dorszem + sos porowo-smietanowy. Bardzo dobre.

Robię tez tartę z warzywami i lekko wędzonym pstrągiem- bardzo lubię.
Pasty rybne na kanapki.
Ja uwielbiem makaron z tunczykiem z puszki, kaparami, oliwkami, dobra oliwa.
Jadlam to danie ostatnio we Wloszech ale ze swiezym tunczykiem i jakos tak wole z puszki. W ogole nieskromnie przyznam ze gdybym miala do dyspozycji ich oliwki ( a nie te nasze badziewia w sklepach) to danie byloby lepsze niz tam

Ale tak ogolnie nie umiem robic ryb wiec ich nie jem. Czasem pojde tylko na jakas rybke to Sopotu. Albo zrobie lososia z sosem koperkowym i szparagami.

A co do dzikiego lososia, to nawet w lidlu mozna kupic. Jest swiezy i tanszy niz ten norweski.


Wysłane z mojego LG-H955 przy użyciu Tapatalka
7d825fa9fec57cf5623273fe7eca2ef8f2442710_5d59d871e15d0 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-29, 23:04   #4972
wika82
Zakorzenienie
 
Avatar wika82
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Ja jem co podleci, na obiad z ryb to jadam:
- flądry smażone, kupuje w rybnym wypatroszone tuszki bez głowy i skóry z tej brzydkiej strony. Nie umiem sama fladry sprawić. :/
- dorsza - tego smażę, piekę, gotuję w np.. potrawkach warzywnych, czy robię zupę- przy czym najtaniej wychodzą brzuszki dorszowe - filety bez skóry i _ości_!!!!
- z dorsza robie też kotlety rybne mielone.
- u nas sa momenty, ze sa dostępne małe niewymiarowe dorszyki- chyba niby "odpad" z sieci- są genialne, delikatne, zupełnie inny smak- smażone w całości na patelni + sos smietonowo-chrzanowy z natką do nich (to znaczy bez głów i wypatroszone)
- dorada - mój osobisty hit!!! Pieczona , napchana czosnkiem, baldachami kopru i masłem.
- śledzie w śmietanie w różnych smakach do ziemniaków w mundurkach
- makrele - smażę i z salsa pomidorową, ale kiedyś też robiłam sos na zimno z curry i wedzona makrela i do ziemniaka pieczonego
- no łososia wiadomo
- pstrągi- głownie pieczone lub z grilla, napchane natka pietruszki, cytryna i masłem
- ja lubię tez karpia, smażonego po prostu w jajku i mące, ale rzadko jadam bo rodzina nie przepada
- halibuta - smażę, tez rodzina nie przepada bo dla nich za tłusty, ja bardzo lubię

za tuńczykiem nie przepadam, nie kupuje steków bo nie rozumiem ryby nie smakujacej rybą, a jak kupie puszke to na ogół kot zjada. makaron z tuńczykiem z puszki to az mnie cofa na sama myśl, zwłaszcza jak jeszcze smietana do tego.
No kiedyś robiłąm tarty z tuńczykiem czy sałatki z ryżem, ale jakoś nie polubiłąm.

jadam tez chętnie ryby w galaretach, wedzone: piklingi (sledzie wedzone) dorsze, halibuty, makrele, szprotki,
Sledzie uwielbiam i jadam je w oliwie, w różnych zalewach, smakach, smażone i w occie, w sałatkach np. tzw. szubie czy ziemniaczanej, w śmietanie.

Na Kaszubach jada się też np. gołąbki z rybą zamiast mięsa- jadłam po restauracjach i potem robiłam sama z łososiem i z dorszem + sos porowo-smietanowy. Bardzo dobre.

Robię tez tartę z warzywami i lekko wędzonym pstrągiem- bardzo lubię.
Pasty rybne na kanapki.
Halibut to jedna z najpyszniejszych ryb, do Twojej listy dodam jeszcze węgorza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia...
wika82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-30, 10:55   #4973
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

W tym tygodniu jadlam sandacza i trocia. Dzis mam dorade.
Oprocz sledzi, lubie wszystkie ryby wymienione przez Cava.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-30, 11:36   #4974
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 9 850
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez amber2046 Pokaż wiadomość
W tym tygodniu jadlam sandacza i trocia. Dzis mam dorade.
Oprocz sledzi, lubie wszystkie ryby wymienione przez Cava.
ale mi narobilas smaka
12b24d2a455c078f5629813f5df538e108ef39c5_6556ae3ede293 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-30, 12:07   #4975
b937e0c478c7f0bdd9edd1f55f22ced0e16f646d
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 020
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez jaksy Pokaż wiadomość
Ale jaka ryba na obiad?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Oprócz wcześniej wymienionych polecam tołpyge i sole
b937e0c478c7f0bdd9edd1f55f22ced0e16f646d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-30, 12:27   #4976
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
A z tych wszystkich rzeczy co cava pisze to smakowicie brzmią, ale ja po prostu jak widzę te oczy, skóry itp ogony to mnie naciąga
Mnie nie wzruszają, ryby jak piekę/griluję to z głową, oczami i ogonem.
I tak na mnie patrzą z talerza.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-30, 13:07   #4977
amber2046
Zakorzenienie
 
Avatar amber2046
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Mnie nie wzruszają, ryby jak piekę/griluję to z głową, oczami i ogonem.
I tak na mnie patrzą z talerza.
Obecnie najczesciej grillujemy w ogrodku, a za grilla i to co na nim laduje odpowiada maz. On nie dosc, ze sie niczym nie brzydzi to jeszcze przeprowadza dokladne badanie kazdej rybki. Dodajac ziola czy inne cuda sprawdza jej przy okazji zeby, patrzy w oczy, macha ogonem, ot takie duze dziecko bawiace sie jedzeniem.
__________________
"Związki partnerskie? Ja od razu na małżeństwa homoseksualne bym pozwolił. Nikt nigdzie nie powinien być zwalniany z tego koszmaru. (...)
Co to ma być - same romanse? Jakieś przyjemności? I uważam, że absolutnie powinni dostać prawo adopcji."
Janusz Głowacki

Crucify Your Mind
amber2046 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-06-30, 13:59   #4978
lubiekielbase
Zadomowienie
 
Avatar lubiekielbase
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 1 582
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez cava Pokaż wiadomość
Mnie nie wzruszają, ryby jak piekę/griluję to z głową, oczami i ogonem.
I tak na mnie patrzą z talerza.
To jest dla mnie właśnie najgorsze. Jak jestem u kogoś i niezbyt wypada poprosić, by nie przynosił mi rybki z głową to wpatruje się w ziemniaki.Patrzę na nie nawet jak ją kroję. Ale nadal czuje ten rybi wzrok na sobie.
__________________
Wszystkie nicki zajęte.
lubiekielbase jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-30, 15:58   #4979
neskarta
Raczkowanie
 
Avatar neskarta
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 492
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Myslicie, ze te medialne lososie plywaja w lepszych warunkach niz pangi? 😂😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
neskarta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-06-30, 16:16   #4980
201803120844
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2002-02
Wiadomości: 4 053
Dot.: Ile wydajecie na jedzenie miesięcznie? - temat ekonomiczno-społeczny ;)

Cytat:
Napisane przez neskarta Pokaż wiadomość
Myslicie, ze te medialne lososie plywaja w lepszych warunkach niz pangi? 😂😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja myślę, że nie, ale ani pangi ani łososia nie lubię.
201803120844 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-07-05 09:11:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:28.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.