![]() |
#31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Chore sny
Cytat:
![]() ![]() Ja niestety boje się koszmarów, dlatego, że wyśniłam za duzo rzeczy. Snią mi sie koszmary, była przerwa, znowu do teraz. Nie chce o tym pisać, bo może ktoś mnie uzna za warietke, poza tym, to za osobiste. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#32 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-04
Wiadomości: 2 954
|
Dot.: Chore sny
Lemoorka a mozesz napisac w jakim sensie moze chodzic o religie?
Przypomnial mi sie moj kolejny, baaaaardzo dziwny sen, nieco zwiazany z taka tematyka.
__________________
Było miło ale się skończyło ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 169
|
Dot.: Chore sny
ja nie wiem z czego takie sny wynikają, sama od jakiegos czasu sie nad tym zastanawiam.. miło chociaz widzieć że nie jest się w tym osamotnioną...
-bardzo często- a właściwie ostatnio co noc, śni mi się, że jestem w ciąży i zawsze koncem jest poronienie.Wersji jest mnóstwo. Czasem ktos mi wbija nóż w brzuch, czasem wyrywa ze mnie żywcem płód, raz ktos bliski podał mi leki nasenne, a gdy sie obudziłam nie miałam juz dziecka, a w brzuchu było pięć równych otworów :/ czasem śni mi się jak chodzę po sklepie i wybieram wózek.. mam juz kupione takie malutkie słodkie buciki i nagle wózek znika ja ryczę trzymając te buciki, ktoś do mnie dochodzi i mówi 'ale Ty nie masz dziecka..." i rzeczywiscie ..juz nie ma brzucha a ja stoje w kałuży krwi... zawsze wtedy budzę się zapłakana, a czasami budzi mnie mój krzyk... Zasypiać się boję, bo mam juz dosyć tych snów, leżę więc do 2/3 w nocy i w koncu zasypiam, a potem całe dnie nieprzytomna jestem.. :/ A najgorsze jest to, że tak naprawdę nie ma nawet z kim o tym porozmawiać... - od małego męczą mnie też sny, w których nie potrafię chodzić po schodach. Panicznie sie tego boję.Zwykle jest to szkoła i chociaz wstyd mi strasznie to schodzę ze schodów na czworaka rycząc przy tym nieziemsko,trzymając sie poręczy i trzęsąc się ze strachu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Chore sny
Odwrocenie od wiary, potrzeba kontaktu z Bogiem. Moze ktos nas ostzrega, wersji tez moze byc wiele
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#35 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 364
|
Dot.: Chore sny
mi ostatnio tez sie czesto sni ze w ciąży jestem tyle ze ja rodze to dziecko,nie cierpie takieog snu boz awsze sie boje zeby sie nie spelnilo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Chore sny
Cytat:
Moze podswiadomie obawiasz sie, ze bedziesz za stara na ciaze, kiedy sie na nia zdecydujesz? Moze do tego lekka hipochondria? A sen o schodach troche przypomina mi obawe o brak akceptacji w srodowisku. Jakies kompleky, przez ktore obawiasz sie, ze jestes od innych gorsza pod jakims wzgledem.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 123
|
Dot.: Chore sny
Mi baardzo czesto snilo sie, ze moj tata nie zyje:I Kiedys niemal codziennie:I A ze sny odczuwam bardzo realistycznie(np.kiedys snilo mi sie, ze mocze nogi w morzu, to czulam wode i wiatr, pamietam jak wygladala woda, niebo...)I od jakiegos czasu przestalo mi sie to snic i dzisiaj znowu!!!
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#38 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Chore sny
Cytat:
![]() Chociaż sama w to zwątpiłam,bo wyśniłam czyjac śmierc- wsyztsko było jak we śnie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
|
Dot.: Chore sny
U mnie takie sny są na porządku dziennym i najczęściej biorą się z TV. Ostatnio jak w Na Wspólnej Marta rodziła, to śnił mi się mój długi i wyjątkowo ciężki poród. Mam dziwne sny: o przeszczepach, o tym że ktoś bliski mi umiera, o wypadkach różnego rodzaju. Jak się odchudzałam ciągle śniło mi się że jem. Sny to nasza podświadomość, czasami są potrzebne bo w natłoku codziennych zajęć zapominamy o potrzebach naszej psychiki skupiając się na ciele. Postaraj się zrelaksować na godzinę przed snem, posłuchaj ulubionej muzyki, przeczytaj ulubioną (koniecznie optymistyczną książkę) najlepiej ulubioną z dzieciństwa- to wzbudzi w tobie poczucie bezpieczeństwa. Możesz obejrzeć zdjecia z którymi masz miłe skojarzenia. Jak wcześniej ktoś radził wypij melisę, kubek ciepłego mleka. Powinno pomóc.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 123
|
Dot.: Chore sny
O kurcze...:I Moja siostra wysnila kiedys wypadek samochodowy-tez wszystko dokladnie jak we snie:I Pozniej poprosila swojego chlopaka zeby nigdzie tego dnia nie jezdzil samochodem.Przyjechali do niego kumple autem-on z nimi nie pojechal i tamci kolesie sie rozwalili:I
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#41 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 123
|
Dot.: Chore sny
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 42
|
Dot.: Chore sny
A czy to normalne ze po rozstaniu z TZ codziennie mi sie sni?? Gdy bylismy razem bardzo rzadko mi sie snil a teraz codziennie...i sa to sny raczej pozytywne, ze jestesmy razem, szczesliwi itp. Czy moze to cos oznaczac??
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#43 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 879
|
Dot.: Chore sny
hmm, wiem, że to może zabrzmieć dziwnie, ale zapytam teraz te, którym śnią się sny całkowicie wyjęte sensem z d**y, budzą się zmęczone i z krzykiem - malujecie może paznokcie...?
__________________
"When you loved the one who was killing you, it left you no options. How could you run, how could you fight, when doing so would hurt that beloved one? If your life was all you had to give your beloved, how could you not give it? If it was someone you truly loved?" |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#44 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: okolice Żywca
Wiadomości: 455
|
Dot.: Chore sny
Cześć. Bardzo ciekawy temat. Sny to strasznie śliski temat.
Mnie w życiu sprawdziło się bardzo dużo snów. Także ja, tak jak niektóre z Was, miewałam często koszmary. Pamiętam 3 z nich, w tym jeden z wczesnego dzieciństwa. Wyśniła mi się śmierć naszego Papieża, śmierć mojego dziadka i babci, wyśniła mi się powódź w 1997 roku i nalot na WTC. Każdy z tych snów był realny. Wiem, że to wszystko brzmi niedorzecznie i wręcz bajkowo i możecie nie dać mi wiary. Odkąd nastąpił u mnie powrót do wiary, powrót do czystości, odrodzenie w Duchu Świętym (ciągle nad tym jeszcze pracuję) moje sny przybrały zupełni inny wymiar. Na przykład gdy postanowiliśmy z TŻ wytrwać w czystości do ślubu czyli około roku jeszcze to zaczęli mi się śnić nadzy mężczyźni, widziałam akty seksualne, wszystko ze szczegółami. Wiadomo, że budziłam się rano z wielką ochotą na mojego TŻ, a jak się spotkaliśmy to było bardzo trudno. Przez to zrozumiałam jak czystość jest ważna dla ludzi. Ale nie o tym tu mowa. Jeśli ktoś słucha muzyki techno, metalu, ciężkiego rocka, muzyki pseudo satanistycznej lub satanistycznej, gra w gry RPG, lub takie w których wciela się w jakąś postać, chodzi do ludzi leczących energiami, chodzi do bioenergoterapeutów, wróżek, czyta książki typu Harry Potter może to mieć wpływ na sny i to koszmary właśnie. Kiedy byłam na Mszy Świętej o uwolnienie i uzdrowienie, grupa wstawiennicza modliła sie nade mną, ataki koszmarów się zwiększył. Niestety sama nie dałam sobie rady. Poszłam z tym do Księdza. Dał mi modlitwę. Od miesiąca śpię spokojnie. Bez koszmarów. Nic mnie nie atakuje ani nie kusi w nocy. Wysypiam się, nie śnią mi się koszmary i rano jestem wypoczęta i w dobrym humorze. Nie męczą mnie myśli typu: co ten sen może znaczyć, a co jeśli coś wyśniłam i tak dalej. Wiem, wiem pewnie większość z was pomyśli: co za dewotka jakaś wypisuje na tym forum takie bzdury. Otóż piszę wam moje świadectwo na ten temat i to co ja przeżyłam i jak z tego wybrnęłam. Oczywiście sny mają też podłoże psychologiczne. Osobom wrażliwym również śnią się różne rzeczy, jeśli na przykład intensywnie o czymś myślą, czasem sny są następstwem jakiegoś wydarzenia, które wywarło na nas duży wpływ albo wzbudził duże emocje pozytywne jak i negatywne. Trudno jest odróżnić od czego pochodzi sen. Naukowcy twierdzą, że kiedy odpoczywamy, nasz mózg przechodzi w stan trochę który można porównać do hibernacji. Wydziela się melanina, przez to jak dużo jej jest, mamy sen głęboki lub płytki. W czasie tego stanu, przez mózg przepływają jednak impulsy nerwowe niosące ze sobą różne obrazy, uczucia, zapachy, odczucia dotykowe. Dlatego niektóre z was czują smak, zapach, czują dotyk czegoś lub kogoś. To właśnie kiedyś miało miejsce i akurat w tym momencie przez mózg przelatywał jakiś sobie impuls. Jednak naukowcy nie umieją wyjaśnić jednego. Dlaczego sen jest spójny, często jest jakaś historią, spójną konstrukcją. Bo logicznie rzecz biorąc według nich przez mózg przelatują rożne obrazy więc powinny sie nam śnić jakieś urywki obrazów nie związanych ze sobą w żadnym wypadku . Jest wiele teorii na ten temat. Jednak spór nadal trwa. Ok. Bo Was zanudzę tym wywodem. Kończę już więc życząc wam spokojnych nocek.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#45 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: okolice Żywca
Wiadomości: 455
|
Dot.: Chore sny
A to modlitwa, jakby ktoś jednak chciał spróbować.
Jest to modlitwa na dobry sen i przeciw koszmarom. O Panie, Jezu Chryste, ukochany mój i Wszechpotężny Boże, pełen dobroci i miłosierdzia, proszę Cię najpokorniej i z największą ufnością, na jaką moje serce zdobyć się może racz uwolnić mnie od wszystkich złych, bluźnierczych, nieczystych, napastliwych myśli. Oddal ode mnie wszelki lęk i niepokój. Wyzwól od nocnych koszmarów. Spełnij o Panie swoją obietnicę, którą dałeś Kościołowi w Wieczerniku i którą ponawiasz wobec nas podczas każdej Mszy świętej: "Pokój Mój zostawiam wam, pokój Mój wam daję. Nie tak, jak daje świat. Ja wam daję." Jeśli zaś w napastliwych, natrętnych myślach, które zadają mi tyle cierpień jest udział złego ducha, proszę pokornie: Ty sam Panie mój i Boże, Zbawicielu kochany, rozkaż mu by odszedł ode mnie i nie wracał więcej. Niech znajdę w Twoim Najświętszym Sercu ucieczkę, oparcie i schronienie, abym mógł wychwalać potęgę Twojego nieskończonego Miłosierdzia. Jezu ufam Tobie! Udziel mi i moim bliskim Swojego Błogosławieństwa, Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
|
Dot.: Chore sny
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#47 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Lemoorland
Wiadomości: 7 072
|
Dot.: Chore sny
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Mi tez się coś non stop sni, jest toz wiązane z wiara, ale nie che o tym pisac ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#48 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Chore sny
Mi niewiedzieć czemu śnili się ostatnio bracia eksa.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#49 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 123
|
Dot.: Chore sny
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 123
|
Dot.: Chore sny
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#51 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 123
|
Dot.: Chore sny
Cytat:
I jeszcze kwestia religii-temat drazliwy...Ateisci to jacys gorsi ludzie, ktorzy maja koszmary, bo nie chodza do kosciola?To, ze Polska jest krajem katolickim nie znaczy, ze kazdy w Boga wierzy, i nie kazdy w tego co Ty, ale nie sadze, zeby to byla przyczyna koszmarow. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#52 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: okolice Żywca
Wiadomości: 455
|
Dot.: Chore sny
Cytat:
Nie neguję również tego, że koszmary są tylko i wyłącznie następstwem niewiary, lub tego co wymieniłam. Gdybyś doczytała moją wypowiedź do końca może zauważyłabyś, że opisałam tez inne pochodzenie snów. Ja opisałam Wam swoje doświadczenie, swoje przeżycia i odczucia. Co Wy z tym zrobicie, to wasza rzecz. Ja nikogo nie atakuję, Nikomu też nie narzucam swojej wiary. To tylko zwykła historia jednej z miliardów istot na ziemi. A co kto z tym zrobi to już jego indywidualna sprawa. Po takich wypowiedziach można jedynie stwierdzić, że temat wiary jest dalej tematem tabu dla większości i że większość uważa, że rozmawianie o wierze (niekoniecznie chrześcijańskiej) jest niestosowne. Akurat ja się nie wstydzę swojej wiary i przyznaję się do niej . Bo w sumie, jaki byłby ze mnie chrześcijanin ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#53 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
|
Dot.: Chore sny
Ale ciekawa jestem jednej rzeczy - dlaczego słuchanie określonej muzyki lub granie w RPG miałoby powodować takie sny? Nie widzę związku. I co masz do Harry'ego Pottera i wróżek?
![]()
__________________
Nie korzystam z tego konta. Urlop od Wizażu - być może na zawsze. Edytowane przez stargazer Czas edycji: 2008-05-11 o 12:11 Powód: dopisek |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#54 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: okolice Żywca
Wiadomości: 455
|
Dot.: Chore sny
Cytat:
To jedna rzecz. Czytywałam Harrego Pottera, jednak zaprzestałam, kiedy zauważyłam, że chodzę wiecznie skwaszona, podenerwowana, wrzeszczałam na wszystkich a nigdy taka nie byłam. Nie twierdzę, że wszyscy tacy są. Może po prostu jestem wrażliwa i podatna, zawsze cechowała mnie bujna wyobraźnia. Jednak nikt nie zaprzeczy, że w Harrym Potterze są symbole okultystyczne jak i satanistyczne. Czytałam na ten temat wiele książek i krytyk, tych dobrych i tych złych i sądzę, że to nie są książki dla osób wrażliwych a tym bardziej dla dzieci. Jeśli chodzi o wróżki, bioenergoterapeutów i innych takich. Byłam świadkiem uwalniania osoby która zostawała poddawana leczeniu takich ludzi a także chodziła do wróżki. Widziałam jak w czasie modlitwy wykręcało jej ręce, na twarzy pojawiał się demoniczny wyraz, jakie wydawała jęki i wrzaski, przekleństwa kiedy podchodził do niej ksiądz. Widziałam również jak została uwolniona osoba, zniewolona przez słuchanie takiej muzyki. Powiem szczerze, że to było niesamowite przeżycie. To byli ludzie zniewoleni w sposób lekki. Dziękuję Bogu, że nie postawił w tym czasie na tej Mszy opętanego. Nie chcę tutaj nikogo straszyć. Ani mówić: nawróć sie ... i tak dalej. Nie !!! Z człowiekiem , który jest ateistą lub wierzy w Buddę nie da się rozmawiać na takie tematy. On musiałby zobaczyć i przeżyć pewnie rzeczy. Szczerze ja też odsuwałam sie od wiary, był czas, kiedy nie chodziłam do Kościoła. Jednak mój TŻ jest wierzącą osoba. Zabrał mnie na taką Msze. Powiedział: "Spróbuj, jeśli nic nie poczujesz, jeśli nie będziesz chciała, nie zabiorę Cię tam więcej". Poszłam, pomyślałam, co mi szkodzi. I wiecie przemiana która we mnie nastąpiła była niesamowita. Zostałam znowu wszczepiona w Boga. Chociaż powiem szczerze, jedyne uczucie jakie pamiętam przed tą mszą to był niesamowity strach. Czułam się jak w potrzasku, wewnętrznie wszystko mówiło mi, żebym tam nie szła. Dopiero kiedy zaczęły sie modlitwy w językach ogarnął mnie błogi spokój. Ok ok. Rozpisałam się i znowu ktoś mi zarzuci, że próbuję ewangelizować czy nawracać. Nie, nie mam takiego zamiaru. Zostało postawione mi pytanie, więc odpowiadam na nie. Tyle. Nawet nie musicie tego czytać. Każdy zrobi jak zechce i tak. Zresztą ten temat, nie dotyczy wiary tylko snów. I trochę odbiegnięto od tematu. Wiec do snów powróćmy. Pozdrawiam serdecznie.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#55 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 123
|
Dot.: Chore sny
Cytat:
I kto tu nie szanuje Twojego wyboru?Ty piszesz"Ja szanuję czyjś wybór, dlatego nie rozumiem dlaczego inni nie szanują mojego. Czyżby bali się prawdy ?" Czy ostatnie zdanie nie jest proba narzucenia czegos?Wytkniecia?Bo skoro szanujesz poglady/wiare innych to powinnas rowniez uszanowac to, ze to co dla Ciebie jest prawda dla innych jest bzdura. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#56 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 966
|
Dot.: Chore sny
Cytat:
Przeklejam tutaj z poprzedniego posta, bo się bałagan zrobi ![]() Już doczytałam - domyślam się, ze to miałyby być oznaki wiary w coś/kogoś innego niż Boga. W opętanie przez szatana mające wynikać z muzyki czy książek albo np. zajmowanie się astrologią (co mi kiedyś wmawiał kolega) nie wierzę. Ale to wszystko właśnie kwestia wiary lub niewiary więc raczej ciężko tu siebie wzajemnie przekonać ![]() ![]() A kwestia prawdy - Twoja prawda może nie być prawdą dla kogoś innego, to znowu kwestia wiary lub niewiary ![]()
__________________
Nie korzystam z tego konta. Urlop od Wizażu - być może na zawsze. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
|
Dot.: Chore sny
Marina123 ja do chrześcijan nic nie mam i wybacz, że spytam ale czy Ty się trochę sama nie nakręcasz?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: okolice Żywca
Wiadomości: 455
|
Dot.: Chore sny
Nie. W sumie te wszystkie wydarzenia były jakieś 4 miesiące temu. Przez kilka dni po pierwszej takiej Mszy Świętej faktycznie chodziłam bardzo podekscytowana, targały mną różne uczucia i emocje. Miałam wątpliwości to znowu popadałam w stan uniesienia. Ale z tego co wiem, każdy kto był na takiej Mszy Świętej pierwszy raz, przeżywał to samo.
Wiecie ... samo zaśnięcie w Duchu Świętym jest niesamowite i nawet kiedy wszystko się uspokoi i przemyśli a przypomni sobie człowiek wszystkie uczucia które towarzyszyły temu zdarzeniu, ten spokój i radość, tę nieodpartą wręcz ciągnącą ochotę by wyrywać się z ławki i kwiczeć z radości i tańczyć i śpiewać to trudno opanować radość jaka natychmiast się pojawia i rozedrganie takie trochę. Może faktycznie wtedy wzięły górę emocje. Jednak teraz już wszystko się wyciszyło. Rozważam wszystko na dystans i na chłodno. Podchodzę do tych rzeczy również z większym dystansem i rozmysłem. Mój TŻ studiował teologię i sprowadził mnie trochę na ziemię ![]() Jednak cieszę się z jednego, zrozumiałam takie rzeczy jak Msza Święta. Podchodzę do niej z większą czcią, czasem czuję namacalna obecność Jezusa, a w czasie Komunii Świętej prawie zawsze pojawia się to uczucie rozradowania. Czasem uśmiech nie schodzi mi z twarzy, czasem po Komunii i łzy polecą. To są niezapomniane chwile. I wiecie mam wewnętrzną potrzebę mówienia o tym innym. Niektórzy się irytują, jak na pewno niektórzy, stawiają opór. Ale po czasie wracają i pytają o więcej. Niektórzy skwitują to jednym zdaniem i zostawiają za sobą. Nie potępiam ich za to. Ja wiem, że po coś tam byłam i moim obowiązkiem jest dawać świadectwo i tyle. Mam nadzieję, że odpowiedziałam na wszystkie pytania. ![]() ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#59 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 632
|
Dot.: Chore sny
ja mam koszmary od kilku lat, a najgorsze jest to ze te sny bardzo dlugo pamietam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#60 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: west pomerania
Wiadomości: 3 570
|
Dot.: Chore sny
To może ja na koniec napiszę tylko, że czułabym się źle gdyby cokolwiek wywierało na mnie regularnie tak duży wpływ.
EDIT: Pamiętam jeden taki sen jeszcze z dzieciństwa. Śnił mi się przerażający klaun. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:18.