Lipcówki 2017 ❤ cz. 7 Porodówka!

[cashmere]

Napisane przez darietta

Cześć mam na imie Wiktoria Amelia urodziłam się dnia 04.07.2017r. o godzine 15:50 wazyłam 3240g/kg i mierzyłam 52. Mamusia oraz tatus sa bardzo szczesliwi z okazji moich narodzin .

Ogromne gratulacje!!! Opłacało się czekać!

Napisane przez Mała!

co za fajny widok, Wicek w swojej gablocie pozdrawiam Was i ściskam.



A reakcja jaka na brak szczepień?
Jak się czujecie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tutaj akceptują, nikt nie namawia, nie komentuje

[taedio]

Xzora Tz go jeszcze maluje bejca wiec dopiero jak skończy to wstawię fotkę

My na początek mamy kosz Mojżesza


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Agg_s]

Napisane przez meja_ml

Myślisz, że to już. Boziu ja mam termin podobny a narazie nic nie czuję.

Dziewczyny wszystkie macie już łóżeczka skręcone?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może nie już ale dosyć blisko :P chociaż różnie to bywa, może jeszcze przenoszę

Napisane przez emmos

Meja u mnie łóżeczko nie jest skręcone, bo żeby je wstawić do sypialni muszę wynieść z niej toaletkę, z której na co dzień korzystam. Tż skręci łóżeczko jak ja będę w szpitalu. Na obecną chwilę elementy są wyjęte z kartonu i się wietrzą


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie tak samo (zamiast toaletki - biurko)



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

[calineczka3]

Napisane przez pestycyda

Też tak mam bo jeszcze nie wszystko gotowe:/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Damy radę
Pocieszam się, że mamy terminy prawie miesiąc za niektórymi dziewczynami. Żeby tylko młody się nie spieszył...

Napisane przez vadi

pocieszyłyście mnie, nie ukrywam czuję się mniej skrzywiona

Ja się czuję przy Was skrzywiona, że nie mam dość brzucha i ciąży

Napisane przez Chilli Pepper

Nam wczoraj odpadl pepuszek hurra😊 brzucha praktycznie nie mam wg mnie oczywiscie w luzniejszej koszulce nic nie widac bardzo szybko schodzi takze jestem w szoku jest taka oponka mieciutka ale opuchlizna zeszla mega szybko
.A Morelle ja dzis mam tyle pokarmu w cyckach ze nawet moj mlody wymieka hehe takze nie poddawaj sie !!dziewczyny kciuki kciuki kciuki za kolejne szybkie porody !!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

za karmienie i powrót do formy!
Z pępuszkiem też szybciutko

Napisane przez taedio

Darietta dałaś rade!

Calineczka, Xzora -stolik do pokoju małego, zeby przy fotelu jak bede karmin postawić cos do picia/książę itp, koszyczki, ramki i kwiatka :p a reszta to jakieś ☠☠☠☠☠☠☠y Tz :p patrzyliśmy za biurkiem dla Tz ale znaleźliśmy fajne w necie i juz tez zamówione
Może trochę to pomoże w wykurzaniu młodego
dziewczyn, które urodziły to nie moge sie doczekać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

za zakupy

Napisane przez karolinuuusia

Jestem już po wizycie. Jutro idę do szpitala. Jutro albo pojutrze cięcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wow! To mocne kciuki!
Tez mam skręcone łóżeczko, w sumie to dwa.

[cashmere]

Napisane przez karolinuuusia

Jestem już po wizycie. Jutro idę do szpitala. Jutro albo pojutrze cięcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mocne kciuki!!!

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Moja współlokatorka tak chrapie że zaraz oszaleje!!!! $@#&+??!*

[meja_ml]

Samantha dasz radę, już tak niewiele zostało. Twarda z Ciebie babka. Wiem, że się nastawilas na SN, ale najważniejsze jest zdrowie Twoje i dziecka a jak ono się urodzi to nie ma znaczenia.
Co do brzucha już raz go zgubilas to i znowu Ci się uda.

Nonie też mam taką nadzieję, że nie będę wiedzieć. Szczegolie, ze oni tego używają jak jest problem.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Samantha7]

Napisane przez nonie_

A przy pierwszym porodzie coś aktywnie próbowałaś czas spędzić czy leżałaś raczej?
Może lekarz miał jakaś rękę nie wprawioną i dlatego bolało i nie dał rady Ci przebić.




Tez się wystraszyłam co lekarz mi tam chce włożyć ale wytłumaczył i trwało to dosłownie sekundę.

Nie mam pojęcia jak wyglada taki poród i mam nadzieje ze się nie dowiem


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Podczas porodu kazali mi leżeć pod ktg pod oxy. Nie wiem dlaczego nie zapytałam w sumie bo ufałam ze wiedza co robią. Poród miałam wywoływany dwa razy . Raz w 40tc a drugi raz w 41tc.
Cała ciąże czułam się fantastycznie. Pracowałam poniekąd fizycznie do 6mca ciąży bo procz paznokci robię tez masaże hobbystycznie w tym masaz polinezyjski , przy którym są elementy tańca i trzeba się Niezle nawyginać.
W ogóle miałam inne podejście, więcej siły i ciąża sprawiała mi radość wielka .

Napisane przez cashmere

Mocne kciuki!!!

---------- Dopisano o 22:00 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

Moja współlokatorka tak chrapie że zaraz oszaleje!!!! $@#&+??!*

Współczuje :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emmos]

Sam, widzę jak Ci jest ciężko, ale już naprawdę jesteś na finiszu. Zrzucisz brzuch i poczujesz się lepiej, a na poród nic nie poradzimy, ja też bym wolała sn, ale już się pogodziłam z tym, że będę cięta, nie ja pierwsza nie ostatnia, mowię sobie, że to będzie ciężki, ale bardzo krótki moment w moim życiu.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[minini]

Napisane przez Chilli Pepper

Pozdrawiamy mamusie i maluszki ze spaceru😃Załącznik 7134986

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super! teraz to już masz spokojną głowe, cieszcie sie sobą! dzieci tak szybko rosną..

Napisane przez darietta

Cześć mam na imie Wiktoria Amelia urodziłam się dnia 04.07.2017r. o godzine 15:50 wazyłam 3240g/kg i mierzyłam 52. Mamusia oraz tatus sa bardzo szczesliwi z okazji moich narodzin .

my tez jestesmy szczesliwe że dałaś radę tyle leżeć i dotrwać do terminu! gratulacje! wracajcie szybko do domu

Napisane przez taedio

Chilli całuski dla Was
Nie przejmuj sie kompletnie siatkami centylowymi! To jest tylko srednia.

Darietta gratulacje!

Wróciliśmy do domu. Jysk, Agata meble, castorama, Ikea. Umieram


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

co za maraton! ja bym sie czołgała po domu po takim rajdzie! chcesz w nocy urodzic czy co?

Napisane przez karolinuuusia

Jestem już po wizycie. Jutro idę do szpitala. Jutro albo pojutrze cięcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

no i fajnie! za chwile bedzie po wszystkim!

Napisane przez Agg_s

Od kilku dni jakoś tak się czuję ale nic nie kraczę bo mini mnie udusi obiecałam zaciskać nogi i grzecznie czekać na swoją kolej



Wysłane z telefonu - wybaczcie literówki

tez sie czuje jakbym miala pęknąć za chwile, ale oszczedzam sie bo pełnia sie zbliża i mąż kazał leżeć damy rade! jeszcze przynajmniej 12 dni! 15 lipca nie moge urodzic bo... teść ma urodziny. brrr co za data by to była.

z dobrych wieści - mąż pocisnął ostatnie dni z łazienką i w poniedziałek przychodzi fachowiec kłaść płytki!
w ten sam poniedziałek przyjadą meble do kuchni! czyli jednak mamy szanse zdążyć zanim urodze!!

aa dzis po ostatnich zajecizch w sr rozmawialam z instruktorką jogi do ktorej kiedys chodzilam. zaprosila mnie na darmowe zajecia w przysszlym tygodniu. mowila ze bedzie m.in. o przyspieszaniu porodu cwiczeniami, o łagodzeniu bólu itp. oczywiście ide!!

[darietta]

Dziewczyny pierwsza proba karmienia i porazka mam za male sutki i mloda nie chwyci podaje mm. W szpitalu nikt nie pomaga sama musiałam przewinąć nakarmic itp. Mimo że jeszcze dobrze nie chodze. Przeniesli mnie na oddział położniczy i sama musialam wszystko spakować. Po drodze slabo mi sie zrobilo a tu dziecko sama musze nosic.

[Samantha7]

Napisane przez darietta

Dziewczyny pierwsza proba karmienia i porazka mam za male sutki i mloda nie chwyci podaje mm. W szpitalu nikt nie pomaga sama musiałam przewinąć nakarmic itp. Mimo że jeszcze dobrze nie chodze. Przeniesli mnie na oddział położniczy i sama musialam wszystko spakować. Po drodze slabo mi sie zrobilo a tu dziecko sama musze nosic.

Przykro mi. Masz laktator odciagaj, próbuj wyciągnąć sutka laktatorem i wtedy daj małej .
Nie poddawaj się dasz radę. Wrócisz do domu i będzie lepiej
A mąż nie może być z Tobą trochę i Ci pomoc?
Rodzice Twoi wyjechali już?
Tule

Emmos - tak wiem ale ja już przez to przechodziłam i wiem, ze będzie przeje*ne. Jest to dla mnie prawie takie uczucie paniki jak przed lataniem samolotem.

Ja wytarlam kurze, odkurzylam i wytarlam podłogę.
Zjadłam pół kg czereśni i nie wiem jak Wy mogliście zjeść kg a dwa to już kosmos bo ja zaraz chyba pęknę albo zwrócę .
Powiedziałam na piłce powyciągałem się , polezalam żeby naprostować kręgosłup. Powyginalam się na czworakach żeby mały zszedł niżej i niżej choć niżej to już chyba jest po drugiej stronie brzucha w tym przypadku
Starszak rozłożył swój dywan w pokoju który był zwinięty i nasyfil śmieciami z niego wiec musiałam odkurzyć powtórnie bo mu śmieci na puzzle się nasypaly
A prosiłam Tz żeby dywan wytrzepać i żeby zwinął go i schował do garażu czy coś skoro przeszkadza im w budowaniu tych ich torów to usłyszałam "po co niech leży nikomu nie przeszkadza"
Wywalilam dywan na balkon niech tam gnije se . Nie mam siły już.

A z tym chudnieciem to nie każdy ma tak łatwo. Ja długo nie mogłam zrzucić brzucha. Do tego zrobił mi się taki obwisły flak skory i tłuszczu. Nie mogłam zrzucić wszystkiego do prawie roczku bo kp na mnie tak wpływało , ze waga się utrzymywała w miejscu . W większości kp wyciąga wagę i się chudnie a u mnie było inaczej.
Jak przestałam kp to i tak miałam mleko jeszcze. Dopiero jak mi znikło całkiem i hormony się zmieniły to zaczęłam chudnąc naprawdę, plus dieta i ćwiczenia.
Mam nadzieje , ze teraz będzie lepiej. Teraz będę po miesiącu szła na dietę i będę ostro ćwiczyć procz brzucha. Na brzuch już tylko operacja plastyczna chyba Jedynie plank w grę wchodzi bo zwykłych brzuszków nie mogę.

Jezu niech ktoś za mnie wykąpie moje dziecko i da mu kolacje bo ja nie mam siły już



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Jak urodzę to chce być w ruchu i wrócić szybko do normalności. Mam nadzieje , ze będzie mi dane bo będę musiała się zająć dwójka dzieci.
Lubię mieć schemat jakiś. Będę musiała starszaka wysłać do szkoły i go zabrac. Tz chce żeby go autobus woził, a ja się boje. Mam jakiś zrąbany mózg ze coś może mu się stać. Jakieś mam skrzywienie i zawsze podajerzanie patrzę na nauczycieli facetów. Tz mi mówi , ze nie mogę w każdym facecie widzieć potencjalnego pedofila ze to chore
Mam nadzieje jednak , ze starszak będzie chodził do tej szkoły do której chodził wcześniej.
Jutro idzie na summer school na miesiąc.

Najgorsze będą wieczory chyba żeby mieć jeszcze sile położyć dwójkę dzieci spać i nie paść na koniec na twarz.
Myśle, ze koło 18stej będę kapać ze starszakiem maluszka. Potem cyc i maluszek siup spać i oby współpracował .
Potem o 19stej kąpiel starszaka i kolacja i mam plan ze jak starszak będzie jadł to ja szybko wskoczę pod prysznic . Potem czytanie książki i ustanie starszaka i obym sama z nim nie padała w kimono bo napewno będzie jeszcze milion rzeczy do ogarnięcia.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[My Sweet Little Precious]

Przepowiadacze nie dają mi spać 😔 bezsenność to coś czego najbardziej bez kitu w tej ciąży nie cierpię 😔

[darietta]

Ja też nie moge spac!!!! Ciagnie mnie szew i boli rana po nacieciu. Dostalam przeciwbólowe ok północy i znowu boli.

[Samantha7]

Współczuje dziewczyny


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Ja jestem tak ubita ze ledwo chodzę . Myślałam ze nie zdarze siku do łazienki.
Starszak nie mógł zasnąć bo znów te petardy cholerne. Nienawidzę petard Nikt nie pomyśli o zwierzętach , koty słyszą 7razy tak jak ludzie wiec dla nich taki huk to zabójstwo jest, psy tez , niecespomne o ptakach oraz właśnie dzieciach , które maja nadwrażliwość lub o ludziach którzy maja słuch absolutny .



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pestycyda]

Napisane przez Chilli Pepper

Nam wczoraj odpadl pepuszek hurra😊 brzucha praktycznie nie mam wg mnie oczywiscie w luzniejszej koszulce nic nie widac bardzo szybko schodzi takze jestem w szoku jest taka oponka mieciutka ale opuchlizna zeszla mega szybko
.A Morelle ja dzis mam tyle pokarmu w cyckach ze nawet moj mlody wymieka hehe takze nie poddawaj sie !!dziewczyny kciuki kciuki kciuki za kolejne szybkie porody !!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo? To szybciutko bardzo! Coś poza octanispet stosowalas?

Napisane przez karolinuuusia

Jestem już po wizycie. Jutro idę do szpitala. Jutro albo pojutrze cięcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będzie następny dzieciaczki super!

Napisane przez minini

super! teraz to już masz spokojną głowe, cieszcie sie sobą! dzieci tak szybko rosną..




my tez jestesmy szczesliwe że dałaś radę tyle leżeć i dotrwać do terminu! gratulacje! wracajcie szybko do domu



co za maraton! ja bym sie czołgała po domu po takim rajdzie! chcesz w nocy urodzic czy co?




no i fajnie! za chwile bedzie po wszystkim!



tez sie czuje jakbym miala pęknąć za chwile, ale oszczedzam sie bo pełnia sie zbliża i mąż kazał leżeć damy rade! jeszcze przynajmniej 12 dni! 15 lipca nie moge urodzic bo... teść ma urodziny. brrr co za data by to była.

z dobrych wieści - mąż pocisnął ostatnie dni z łazienką i w poniedziałek przychodzi fachowiec kłaść płytki!
w ten sam poniedziałek przyjadą meble do kuchni! czyli jednak mamy szanse zdążyć zanim urodze!!

aa dzis po ostatnich zajecizch w sr rozmawialam z instruktorką jogi do ktorej kiedys chodzilam. zaprosila mnie na darmowe zajecia w przysszlym tygodniu. mowila ze bedzie m.in. o przyspieszaniu porodu cwiczeniami, o łagodzeniu bólu itp. oczywiście ide!!

Brawo dla TŻa. Tak się martwiłam a oni skończą przed porodem i jeszcze będziesz musiała sprzątać:p

Napisane przez darietta

Dziewczyny pierwsza proba karmienia i porazka mam za male sutki i mloda nie chwyci podaje mm. W szpitalu nikt nie pomaga sama musiałam przewinąć nakarmic itp. Mimo że jeszcze dobrze nie chodze. Przeniesli mnie na oddział położniczy i sama musialam wszystko spakować. Po drodze slabo mi sie zrobilo a tu dziecko sama musze nosic.

Nie poddawaj się! Kijowo że nie ma komu pomoc:/ skąd Ty masz wszystko wiedzieć. Od tego jest wykwalifikowany ponoć personel. Nie mówiąc o tym że po takim wysilku jak poród masz święte prawo nie mieć siły:/

Napisane przez My Sweet Little Precious

Przepowiadacze nie dają mi spać 😔 bezsenność to coś czego najbardziej bez kitu w tej ciąży nie cierpię 😔

Biedna;* może się rozkręci?;p

Napisane przez darietta

Ja też nie moge spac!!!! Ciagnie mnie szew i boli rana po nacieciu. Dostalam przeciwbólowe ok północy i znowu boli.

Eh, mam nadzieję że udało się zasnąć. Ja nie śpię od 4.

Napisane przez Samantha7

Współczuje dziewczyny


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Ja jestem tak ubita ze ledwo chodzę . Myślałam ze nie zdarze siku do łazienki.
Starszak nie mógł zasnąć bo znów te petardy cholerne. Nienawidzę petard Nikt nie pomyśli o zwierzętach , koty słyszą 7razy tak jak ludzie wiec dla nich taki huk to zabójstwo jest, psy tez , niecespomne o ptakach oraz właśnie dzieciach , które maja nadwrażliwość lub o ludziach którzy maja słuch absolutny .



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój pies miał traumę przez petardy dopóki nie ogłuchł z lekka na starość. Sylwester i nowy rok to był koszmar dla niego i dla nas. Pamiętam jak raz siedziałam o północy z nim w wannie

Sam, ambitne masz plany po porodzie. Mam nadzieję że uda Ci się je zrealizować. Myślę że szybciej dojdziesz do siebie bo przy dwójce dzieci będziesz się uwijać jak w ukropie.

Jaka ja jestem glooooodna. Wzięłam eutyrox i czekam-.-

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meja_ml]

Napisane przez darietta

Dziewczyny pierwsza proba karmienia i porazka mam za male sutki i mloda nie chwyci podaje mm. W szpitalu nikt nie pomaga sama musiałam przewinąć nakarmic itp. Mimo że jeszcze dobrze nie chodze. Przeniesli mnie na oddział położniczy i sama musialam wszystko spakować. Po drodze slabo mi sie zrobilo a tu dziecko sama musze nosic.

Tak jak pisałam laktator i nakładki żeby wyciągnąć. Nie poddawaj się✊ może dzisiaj się pojawi, kto Ci pokaże jak przedstawiać.

Straszne, ze nikt nie pomógł. ✊✊ za szybki powrót sił.
A rodziłaś sama czy rodzinnie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Samantha7]

Napisane przez pestycyda

Brawo? To szybciutko bardzo! Coś poza octanispet stosowalas?

Będzie następny dzieciaczki super!



Brawo dla TŻa. Tak się martwiłam a oni skończą przed porodem i jeszcze będziesz musiała sprzątać:p

Nie poddawaj się! Kijowo że nie ma komu pomoc:/ skąd Ty masz wszystko wiedzieć. Od tego jest wykwalifikowany ponoć personel. Nie mówiąc o tym że po takim wysilku jak poród masz święte prawo nie mieć siły:/

Biedna;* może się rozkręci?;p

Eh, mam nadzieję że udało się zasnąć. Ja nie śpię od 4.

Mój pies miał traumę przez petardy dopóki nie ogłuchł z lekka na starość. Sylwester i nowy rok to był koszmar dla niego i dla nas. Pamiętam jak raz siedziałam o północy z nim w wannie

Sam, ambitne masz plany po porodzie. Mam nadzieję że uda Ci się je zrealizować. Myślę że szybciej dojdziesz do siebie bo przy dwójce dzieci będziesz się uwijać jak w ukropie.

Jaka ja jestem glooooodna. Wzięłam eutyrox i czekam-.-

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Straszne ze zwierzęta musza przezywać takie traumy przez nasze jakieś głupie zachcianki

Mojej ciotki kot już tydzień przed z domu nie wychodzi bo ludzie tu musza już przed tym 4th of july wcześniej trenować
A jeszcze w stanie Indiana jest najwiecej tych sklepów z petardami i ludzie tam jeżdżą stad i kupują .

Mam nadzieje , ze moje plany choć w połowie się udadzą . Najważniejsze żebym miała sile się zajmować dzieciakami.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolinuuusia]

Przepraszam że nie pisze ale nie mam kiedy. Na wizycie stwierdził po prostu ze wyśle mnie do szpitala zeby porobić badania bardziej szczegółowe. Bo tez nie mógł dobrze zmierzyć malej, Tak już jest ustawiona do.wyjscia. powiedział.ze.dzis lub jutro zrobią ciecie. Mnoe ogarnął paniczny strach i zaczynam odczuwać bóle więc myślę że to bedzie dzis już! Jeszcze mąż.mnoe wkurzył bo powiedział że na południe będzie ze niby mu tak powiedziałam.a ja mu powiedziałam.ze do południa zrobią cesarska. No ale.w.koncu ma być wcześniej.
Że.szpitala.odezwę się jak będę miała chwilę a potem siłę. Więc nie martwcie się jak późno się odezwę. Trzymajcie proszę kciuki za.nas.
Spalam.chyba tylko 3 h z emocji
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaPaula87]

Napisane przez karolinuuusia

Przepraszam że nie pisze ale nie mam kiedy. Na wizycie stwierdził po prostu ze wyśle mnie do szpitala zeby porobić badania bardziej szczegółowe. Bo tez nie mógł dobrze zmierzyć malej, Tak już jest ustawiona do.wyjscia. powiedział.ze.dzis lub jutro zrobią ciecie. Mnoe ogarnął paniczny strach i zaczynam odczuwać bóle więc myślę że to bedzie dzis już! Jeszcze mąż.mnoe wkurzył bo powiedział że na południe będzie ze niby mu tak powiedziałam.a ja mu powiedziałam.ze do południa zrobią cesarska. No ale.w.koncu ma być wcześniej.
Że.szpitala.odezwę się jak będę miała chwilę a potem siłę. Więc nie martwcie się jak późno się odezwę. Trzymajcie proszę kciuki za.nas.
Spalam.chyba tylko 3 h z emocji
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki 🏼 będzie dobrze nie martw się i już z głowy

Darietta nie było męża przy Tobie do pomocy albo rodziców? Już pojechali rodzice? szkoda ze położne nie są pomocne, powinny pokazać co i jak

[emilia0508]

Napisane przez karolinuuusia

Przepraszam że nie pisze ale nie mam kiedy. Na wizycie stwierdził po prostu ze wyśle mnie do szpitala zeby porobić badania bardziej szczegółowe. Bo tez nie mógł dobrze zmierzyć malej, Tak już jest ustawiona do.wyjscia. powiedział.ze.dzis lub jutro zrobią ciecie. Mnoe ogarnął paniczny strach i zaczynam odczuwać bóle więc myślę że to bedzie dzis już! Jeszcze mąż.mnoe wkurzył bo powiedział że na południe będzie ze niby mu tak powiedziałam.a ja mu powiedziałam.ze do południa zrobią cesarska. No ale.w.koncu ma być wcześniej.
Że.szpitala.odezwę się jak będę miała chwilę a potem siłę. Więc nie martwcie się jak późno się odezwę. Trzymajcie proszę kciuki za.nas.
Spalam.chyba tylko 3 h z emocji
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja na 8 mam wizytę. Boję się że mnie zabierze do szpitala

[darietta]

Dziewczyny o 4 rano nawywijałam. Poszłam do wc i padłam mam wielkiego guza na czole i prawa stopa mnie boli. Oczywiscie polozna do mnie ze za szybko wstalam a nie posiedziałam. A było odwrotnie tylko jak ktos tyle leżał i stracił tyle krwi to jest osłabiony.

Wystraszyly się bo na ich zmianie wypadek. Całe szczęście że małej nie mialam na rekach. Małą zabrali i jest u noworodków. Bede prosić o konsultacje ortopedyczna bo ta noga mnie martwi niby ruszam a boli jak cho....

[poprostu]

Darietta mów w prost do personelu jakiej pomocy oczekujesz po to są żeby nam pomagać. Co do sutków nam położna mówiła że ich kształt nie ma znaczenia i zeby próbować, próbować ale ile w tym prawdy nie wiem. dla Was


Sam za plany może akurat tak się uda dograć

Karolina za CC i dużo siły i zdrowia dla Was

[Samantha7]

Napisane przez karolinuuusia

Przepraszam że nie pisze ale nie mam kiedy. Na wizycie stwierdził po prostu ze wyśle mnie do szpitala zeby porobić badania bardziej szczegółowe. Bo tez nie mógł dobrze zmierzyć malej, Tak już jest ustawiona do.wyjscia. powiedział.ze.dzis lub jutro zrobią ciecie. Mnoe ogarnął paniczny strach i zaczynam odczuwać bóle więc myślę że to bedzie dzis już! Jeszcze mąż.mnoe wkurzył bo powiedział że na południe będzie ze niby mu tak powiedziałam.a ja mu powiedziałam.ze do południa zrobią cesarska. No ale.w.koncu ma być wcześniej.
Że.szpitala.odezwę się jak będę miała chwilę a potem siłę. Więc nie martwcie się jak późno się odezwę. Trzymajcie proszę kciuki za.nas.
Spalam.chyba tylko 3 h z emocji
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki wielkie 🏻

Napisane przez emilia0508

Ja na 8 mam wizytę. Boję się że mnie zabierze do szpitala

Kciuki 🏻

Napisane przez darietta

Dziewczyny o 4 rano nawywijałam. Poszłam do wc i padłam mam wielkiego guza na czole i prawa stopa mnie boli. Oczywiscie polozna do mnie ze za szybko wstalam a nie posiedziałam. A było odwrotnie tylko jak ktos tyle leżał i stracił tyle krwi to jest osłabiony.



Wystraszyly się bo na ich zmianie wypadek. Całe szczęście że małej nie mialam na rekach. Małą zabrali i jest u noworodków. Bede prosić o konsultacje ortopedyczna bo ta noga mnie martwi niby ruszam a boli jak cho....

O matko święta Darietta co za szpital okropny . Tak mi przykro kochana tyle się wycierpiałas a ta zero litości i pomocy. Zgłoś to gdzieś powiedz jak jest . Normalnie mnie ch* strzela jak takie coś czytam
Mam nadzieje ze bedzie wszystko w porządku ze stopa

Napisane przez poprostu

Darietta mów w prost do personelu jakiej pomocy oczekujesz po to są żeby nam pomagać. Co do sutków nam położna mówiła że ich kształt nie ma znaczenia i zeby próbować, próbować ale ile w tym prawdy nie wiem. dla Was





Sam za plany może akurat tak się uda dograć



Karolina za CC i dużo siły i zdrowia dla Was

Dziękuje

Znów się pokłóciłam z Tz nie mogę już . Jak tak dalej pójdzie to szybciej się rozwiodę niż urodzę


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pestycyda]

Samantha, też mnie to energia strasznie że jak idzie sylwester to petardy muszą być odpalane tydzień przed i tydzień po:/

Karolina, kciuki mocne zaciskam!! Będzie dobrze nie panikuj;*

Emilia, czemu mają Cię do szpitala brać już?

Darietta, jejku dobrze że na guzie się skończyło a nie rozbitej głowie! Położne może staną się po tym wszystkim bardziej pomocne:/ oby z nogą nic się poważnego nie działo:/

Nie śpię od 4. Poddaje się i wstaję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnnaPaula87]

Napisane przez darietta

Dziewczyny o 4 rano nawywijałam. Poszłam do wc i padłam mam wielkiego guza na czole i prawa stopa mnie boli. Oczywiscie polozna do mnie ze za szybko wstalam a nie posiedziałam. A było odwrotnie tylko jak ktos tyle leżał i stracił tyle krwi to jest osłabiony.



Wystraszyly się bo na ich zmianie wypadek. Całe szczęście że małej nie mialam na rekach. Małą zabrali i jest u noworodków. Bede prosić o konsultacje ortopedyczna bo ta noga mnie martwi niby ruszam a boli jak cho....

Darietta a one wiedza ze leżałas tyle czasu w domu? W końcu się Tobą zajmą jak należy

Napisane przez emilia0508

Ja na 8 mam wizytę. Boję się że mnie zabierze do szpitala

Kciuki za wizytę 🏼

[pestycyda]

Aha o 11 wizyta więc trzymać kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nulkaa3]

Napisane przez darietta

Cześć mam na imie Wiktoria Amelia urodziłam się dnia 04.07.2017r. o godzine 15:50 wazyłam 3240g/kg i mierzyłam 52. Mamusia oraz tatus sa bardzo szczesliwi z okazji moich narodzin .

Gratuluję

Napisane przez karolinuuusia

Jestem już po wizycie. Jutro idę do szpitala. Jutro albo pojutrze cięcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trzymam kciuki żeby wszystko poszło szybko i sprawnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[etusiaaa]

Napisane przez Mała!

Darietta jesteś wielka!
Poród super! Niesamowity finał


Ja lubie ten stan.oczekiwania i brzuszek, z drugiej strony nie mogę się doczekac, ale tez z kolei przeraża mnie wizja dwojga dzieci, poród ... i tak w kółko



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez mam podobne obawy. Chociaż najbardziej przeraza mnie wizja zostawienie córki w domu. Nigdy nie miałyśmy takiej rozlaki😕

Myślicie że dobrym pomysłem będzie to żeby przyjechała do mnie do szpitala?? Czy lepiej nie? ?

Napisane przez Chilli Pepper

Nam wczoraj odpadl pepuszek hurra😊 brzucha praktycznie nie mam wg mnie oczywiscie w luzniejszej koszulce nic nie widac bardzo szybko schodzi takze jestem w szoku jest taka oponka mieciutka ale opuchlizna zeszla mega szybko
.A Morelle ja dzis mam tyle pokarmu w cyckach ze nawet moj mlody wymieka hehe takze nie poddawaj sie !!dziewczyny kciuki kciuki kciuki za kolejne szybkie porody !!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Brawo za pepek👏👏

Napisane przez karolinuuusia

Jestem już po wizycie. Jutro idę do szpitala. Jutro albo pojutrze cięcie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aaaa to już! Powodzenia!

Napisane przez meja_ml

Super, ze dałaś rady z porodem po tak długim czasie leżenia.
A jak wygląda to przenikanie pecherza?
Moja położna mówiła, że jak ktoś ma małe brodawki i dziecko ma problem ze zlapaniem. To dobrze jest użyć na początek tych nakładek. Karmisz aż wyciągnie się brodawka (mówiła, że czasem wystarcza parę minut) i wtedy przerywa się ściąga nakładkę i próbuje się normalnie karmić.

Ja to się doczekać już nie mogę, ale trochę nie mogę uwierzyć w to wszystko. Nawet dzisiaj w nocy śniło mi się, ze po urodzeniu zabrali małego do jakiejś kliniki na badania, a potem nie chcieli go nam oddac bo stwierdzili, że nie jesteśmy gotowi. I dali to jakiejś rodzinie zastępczej. Masakra sen.



Super, że już po pepuszku. W ogóle super się czyta, ze tak sobie dobrze radzisz i taka radość od Ciebie bije.😊

To ✊ i powodzenia jutro.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:13 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ----------


Myślisz, że to już. Boziu ja mam termin podobny a narazie nic nie czuję.

Dziewczyny wszystkie macie już łóżeczka skręcone?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nasze jeszcze nie skręcone. To zadanie czeka na męza i corcie jak mnie nie będzie co by corci dać jakieś zajęcie żeby nie myślała ze mamy nie ma

Napisane przez darietta

Dziewczyny pierwsza proba karmienia i porazka mam za male sutki i mloda nie chwyci podaje mm. W szpitalu nikt nie pomaga sama musiałam przewinąć nakarmic itp. Mimo że jeszcze dobrze nie chodze. Przeniesli mnie na oddział położniczy i sama musialam wszystko spakować. Po drodze slabo mi sie zrobilo a tu dziecko sama musze nosic.

Próbuj laktatorem je wyciągnąć miałam ten sam problem.
Kochana pros o pomoc w opiece nad mała. Po tylu miesiącach leżenia wiadomo ze nie masz siły poród tez wyczerpuje l

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[emilia0508]

Napisane przez pestycyda

Samantha, też mnie to energia strasznie że jak idzie sylwester to petardy muszą być odpalane tydzień przed i tydzień po:/

Karolina, kciuki mocne zaciskam!! Będzie dobrze nie panikuj;*

Emilia, czemu mają Cię do szpitala brać już?

Darietta, jejku dobrze że na guzie się skończyło a nie rozbitej głowie! Położne może staną się po tym wszystkim bardziej pomocne:/ oby z nogą nic się poważnego nie działo:/

Nie śpię od 4. Poddaje się i wstaję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przez to moje puchniecie. Dziś nawet tak mam że jak wstałam to stopy baniaki

Napisane przez pestycyda

Aha o 11 wizyta więc trzymać kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meja_ml]

Napisane przez karolinuuusia

Przepraszam że nie pisze ale nie mam kiedy. Na wizycie stwierdził po prostu ze wyśle mnie do szpitala zeby porobić badania bardziej szczegółowe. Bo tez nie mógł dobrze zmierzyć malej, Tak już jest ustawiona do.wyjscia. powiedział.ze.dzis lub jutro zrobią ciecie. Mnoe ogarnął paniczny strach i zaczynam odczuwać bóle więc myślę że to bedzie dzis już! Jeszcze mąż.mnoe wkurzył bo powiedział że na południe będzie ze niby mu tak powiedziałam.a ja mu powiedziałam.ze do południa zrobią cesarska. No ale.w.koncu ma być wcześniej.
Że.szpitala.odezwę się jak będę miała chwilę a potem siłę. Więc nie martwcie się jak późno się odezwę. Trzymajcie proszę kciuki za.nas.
Spalam.chyba tylko 3 h z emocji
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

✊ I powodzenia. ☺

Napisane przez emilia0508

Ja na 8 mam wizytę. Boję się że mnie zabierze do szpitala

✊za wizytę. A czemu do szpitala?

Napisane przez darietta

Dziewczyny o 4 rano nawywijałam. Poszłam do wc i padłam mam wielkiego guza na czole i prawa stopa mnie boli. Oczywiscie polozna do mnie ze za szybko wstalam a nie posiedziałam. A było odwrotnie tylko jak ktos tyle leżał i stracił tyle krwi to jest osłabiony.

Wystraszyly się bo na ich zmianie wypadek. Całe szczęście że małej nie mialam na rekach. Małą zabrali i jest u noworodków. Bede prosić o konsultacje ortopedyczna bo ta noga mnie martwi niby ruszam a boli jak cho....

😲 ostrożnie. Dzwoń po położne jak czujesz się słabo, niech Ci pomogą. Straszne jest to co piszesz. Okropny szpital. Mam nadzieję, że teraz się już dobrze Tobą zajmą. Kciuki za stopę.

Napisane przez pestycyda

Aha o 11 wizyta więc trzymać kciuki!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

✊ 😉

Ja to się martwię trochę, skąd ja mam wiedzieć jak ubrać dziecko 😬 niby wiem, ze się sprawdza na karku, ale przecież mi nie powie czy mu za ciepło, albo za zimno hmm

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz