Sierpniówki 2017 <3 cz.4

[cesarskie cięcie]

Napisane przez crescent

no cena zabija...widzialam je tez za okolo stowke ale bez tej czarnobialej strony...poza tym sama nie wiem czy to nie za duza dla mnie ale chcialabym jakas kupic a sie nie znam..a te takie maty z piankowych puzzli? one sa ok?

A ja na start sobie kupiłam taką za 29zł Naprawdę fajna - polecam.
http://allegro.pl/mata-piankowa-☠☠☠☠☠☠..NTRmNjIyMjQ%3D

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

Oho, cenzura Wrzucam opis aukcji: "
Mata piankowa PUZZLE piankowe XXL 62x62x1cm 4SZT

[judkama]

Napisane przez crescent

no cena zabija...widzialam je tez za okolo stowke ale bez tej czarnobialej strony...poza tym sama nie wiem czy to nie za duza dla mnie ale chcialabym jakas kupic a sie nie znam..a te takie maty z piankowych puzzli? one sa ok?

Dlatego bede polowac na lekko uszkodzona, ale ja chce duza wlasnie. Bo mam miejsce i na dluzej wystarczy do zabawy.
Z puzzli sa ok, tylko zeby certyfikat miala, bo kiedys byla afera, ze niektore sa toksyczne. Juz pisalam, ze nie chce z puzzli, bo bede przenosic ja pewnie.

[diablica80]

Hello nadrobiłam ale nie ma szans odnieść się do wszystkiego, młody ma drzemkę to korzystam...później pewnie za żelazko się zabiorę

Napisane przez Martoolka87

Niezłe z nas elastyny

dobrze, że jeszcze radę dajemy

Napisane przez itakasia

żeby się zmobilizować do prania kupiłam dzisiaj nową pralkę przywiozą w piątek może wtedy się ruszę

Niezła motywacja

Napisane przez crescent

z nudow poszukalam i kliknelam fasolke motherhood do karmienia...w empiku w promocji znalazlam, z dostawa 55zl

Uzależniona jestem od produktów Motherhood;a - też czekam na paczkę z Empiku miała być dzisiaj ale chyba jest opóźnienie i jutro przyjedzie.

Napisane przez Martoolka87

A to u Ciebie teoria się sprawdza, u mnie też Moja ciocia wczoraj mi zrobiła taki test i podobno lewą ręką podpierają się mamy dziewczynek, a mamy chłopców prawą Taka zabawa w stylu wróżenia z kształtu brzucha, albo rodzaju zachcianek ciążowych

Nie zdąrzyłam wczoraj odpowiedzieć...hm..ja to przekora jestem i wyjątek o reguły - podparłam się lewą ręką - Co na to Igor?

Napisane przez Serenely

Ja coraz częściej myślę, że taka lina zwisająca z sufitu centralnie nad moim łóżkiem to byłby całkiem dobry pomysł. A po porodzie by się pewnie przydała do zabaw z mężem.

Mojemu taka lina też by się spodobała

Napisane przez judkama

Ja po wizycie, mały ma 3020g. Szyjka miekka i skrocona. Rozwarcie na 1,5 cm. Takze jeszcze tylko tydzien bym chciala wytrzymac Za duzo planow mam teraz

[/COLOR]No i wozek jeszcze nie dojechal!

Gratulacje,

A co do wózka... ehh, oby szybko dostarczyli



KCIUKI ZA WIZYTY

[cesarskie cięcie]

Ponadrabiam Was wszystkie dzisiaj z ostatnich 2 dni Montaż drzwi z komplikacjami i dziwne zawirowania pogodowe nie sprzyjały aktywnościom, ale dziś za to wyspałam się jak królowa. 10 GODZIN SNU! Tadam! Tak w ciąży chyba jeszcze u mnie nie było

Napisane przez bianca30

Serenely, u mnie podobnie. Cała szafa małego zawalona ciuchami i mam wrażenie, że dopiero jakąś 1/10 upralam. Nie wiem gdzie to pomieszcze. A jeszcze w naszej szafie przeorganizowalam trochę miejsca bo rzeczy tz byly za bardzo rozrzucone po półkach. Nie wiem jak to wszystko ułożyć i zorganizować. A najśmieszniejsze jest to, że mimo tej kupki ubranek, wciąż czuje, Że czegos mi będzie brakowało.

Ja dzisiaj się ostro przeraziłam Waszymi porodami (Oriane) i rozwarciami (Judka), więc z tego wszystkiego wstawiłam wreszcie pranie z koszulami do porodu. Haha! Wreszcie coś ruszyło!

Napisane przez Martoolka87

Właśnie z tym pasem to ciężko przewidzieć

Muszę dodać nowy warunek do zabawy: bawią się te, którym stan zdrowia na to pozwala

A co do wygibasów, to testowałam ostatnio, czy jestem w stanie wsadzić nogę do zlewu Wynik pozytywny

Niniejszym ogłaszam, że wsadziłam Specjalnie odeszłam od kompa do zlewu, żeby sprawdzić

Napisane przez Martoolka87

Jak sobie pomyślę o ćwiczeniach to mi słabo

---------- Dopisano o 15:27 ---------- Poprzedni post napisano o 15:23 ----------



Zabawa na dziś:
siadamy na podłodze i wstajemy jak najbardziej odruchowo. Zapamiętujemy, którą ręką się podpierałyśmy przy wstawaniu i piszemy na forum. Wieczorem rozstrzygnięcie zabawy

Ja jeszcze nie wiem, jak się będę czuła, więc łatwo mi mówić, że będę ćwiczyć - później i tak pewnie d**pa z tego wyjdzie :P Ale pas spróbuję ponosić.

Z tym zapamiętywaniem czegokolwiek to chyba przeceniasz nasze ciążowe kalafiory Zwłaszcza po intensywnym wysiłku fizycznym

Napisane przez Serenely

Jezu, ja mam dwie torby, jedna dla mnie (z siłowni ), a druga ciut mniejsza dla młodej. Już się ledwo mieszczę, a naprawdę biorę tylko potrzebne rzeczy wyprawkowe!

Ja mam jedną, ale wielką, więc spakuję i siebie, i małego bez większych trudności.

Napisane przez crescent

Ja mam dzis wizyte na nfz ale ta piatkowa wazniejsza dla mnie
Jutro bede musiala jechac oddac krew i mocz bo prawie o tym zapomialam

U mnie pranie dzieciaczkowe nr 5 sie kreci. Jeszcze co najmniej 2 - bluzy i kocyki. Mowie co najmniej bo ostatnio znow torby jakies dostalam ale nie przejrzalam jeszcze...
No..i sterta z dwoch pran patrzy sie na mnie i czeka na desce..dzis chyba jej czas

Dziewczyny ogolnie Wam powiem ze czuje wewnetrzny lek..normalnie cykam sie porodu i co po nim jak pomysle ze juz tak malo czasu zostalo to mnie mdli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też się cykam, bo:
1. Nie umiem oddychać torem brzusznym,
2. Nie mam przygotowanego planu porodu,
3. Nie mam jeszcze łóżeczka i części wyprawki,
4. Mam rozbabraną i niezałatwioną sprawę z ZUS-em,
5. Coraz gorzej mi idzie sprzątanie mieszkania, a z dwoma psami wszystko syfi mi się cały czas i boję się, że TŻ nie ogarnie tematu...

i tysiąc innych lęków.

Z dobrych wieści: moja przyjaciółka urodziła dziś kilka minut po północy ślicznego synka Miała być czerwcówką (termin 27.06) - skończyła jako lipcówka

[TinaTatina]

Witam się popołudniowo
Od rana udało mi się załatwić wszystko co poplanowałam, czyli małe zakupy bo pustki w lodówce, plotki z koleżanką i jeszcze lekkie ogarnięcie domu. Za to teraz usiadłam i czuję że padam na twarz. I chyba zaraz drzemka będzie, bo pogoda też niemrawa jakaś.
Wczoraj do nas dotarło łóżeczko, ale jakiś czas się powietrzy zanim zostanie skręcone, bo musimy najpierw małe przemeblowanie w domu zrobić.

Napisane przez crescent

Dziewczyny ogolnie Wam powiem ze czuje wewnetrzny lek..normalnie cykam sie porodu i co po nim jak pomysle ze juz tak malo czasu zostalo to mnie mdli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Nextime1711

Ja bardziej mam stresa jak myślę o tym co po porodzie... Nigdy nie miałam styczności z takim malutkim dzieciatkiem i boje sie ze moge nie podołać... Niby dużo wiem ze szkoly rodzenia, ale to nie to samo... Może źle nie będzie, niby kobiety maja instynkt macierzyński😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Takie rozterki są chyba absolutnie normalne, ale jeśli chodzi o czas już po porodzie to myślę sobie, że jest tyle lasek-nieogarów, które dały radę, że czemu niby my mamy nie dać
Poza tym każda z dziewczyn, mających juz dzieci też była wcześniej po pierwszym porodzie i sobie super poradziły przecież
Ja chyba bardziej się boję jakiś komplikacji okołoporodowych właśnie, jak już któraś z dziewczyn pisała. Tym bardziej że miałam bardzo przykrą sytuację w rodzinie. Bardzo dawno, ale jednak gdzieś mi się to w głowie przewija

Napisane przez judkama

Ja po wizycie, mały ma 3020g. Szyjka miekka i skrocona. Rozwarcie na 1,5 cm. Takze jeszcze tylko tydzien bym chciala wytrzymac Za duzo planow mam teraz

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

No i wozek jeszcze nie dojechal!

Judka idziesz do przodu jak burza gratulacje!
I kciuki żeby się sklep ogarnął sprawnie, bo na tym etapie to już nam takie akcje nie są potrzebne



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sharlotka87]

Cześć

Napisane przez Martoolka87

Hej
Zamelduję się i tu: córcia waży już około 2,5-2,6 kg i wszystko u nas ok Szyjka nadal zamknięta, więc dalej brykam ---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

duża dziewczyna

Napisane przez magia_to_ja

Dziękuję za wizytowe kciuki
Po wizycie u nas w porządeczku, młody 3kg (35t4d), przepływy w porządku, i moje wyniki morfo super- najlepsze od początku ciąży

Gratulacje

Napisane przez Nextime1711

Wy macie ochraniacz na szczebelki do łóżeczka? Trochę boję sie go zakładać bo różne są opinie...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam, dostaliśmy, ale używać nie będziemy.

Napisane przez crescent

Ja mam dzis wizyte na nfz ale ta piatkowa wazniejsza dla mnie

Dziewczyny ogolnie Wam powiem ze czuje wewnetrzny lek..normalnie cykam sie porodu i co po nim jak pomysle ze juz tak malo czasu zostalo to mnie mdli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za wizytę
Jeszcze kilka dni temu byłam gotowa rodzić. Teraz tak się boję, że niech mały siedzi ile potrzebuje
To wszystko wina wózka. Mąż go złożył, a mnie ogarnął paniczny strach, że to już. Jutro zaczynamy 37 tc, wiem, że ciąża musi się jakoś rozwiązać jedno dziecko już w domu jest, nie wiem o co mi chodzi ....

Napisane przez judkama

Ja po wizycie, mały ma 3020g. Szyjka miekka i skrocona. Rozwarcie na 1,5 cm. Takze jeszcze tylko tydzien bym chciala wytrzymac Za duzo planow mam teraz

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Matko i córko, zaraz będziesz rodzić .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------


Itakasia dziękuję za przepis

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malenka1889]

Zapomniałam kciuki laski za wizyty 😘

Wysłane za pomocą mTalk

[sharlotka87]

Napisane przez cesarskie cięcie

Niniejszym ogłaszam, że wsadziłam Specjalnie odeszłam od kompa do zlewu, żeby sprawdzić

Z dobrych wieści: moja przyjaciółka urodziła dziś kilka minut po północy ślicznego synka Miała być czerwcówką (termin 27.06) - skończyła jako lipcówka

Ja nawet nie będę próbować już mam wizję jak wkładam nogę do zlewu i nie dam rady jej wyjąć nie chcę tak stać do 16:00 aż wróci mąż

Moja znajoma też dziś urodziła! Myślałam przez chwilę, że piszesz o tej samej bo termin się zgadza kalafior, rozumiesz, przecież z innych miast jesteśmy, trochę potrwało zanim to do mnie dotarło i przestałam się tak ekscytować Na prawdę nie wiem jak się obroniłam
Też miała termin na 27 czerwca, a urodziła dziś 8:00

[malenka1889]

Napisane przez cesarskie cięcie

Ponadrabiam Was wszystkie dzisiaj z ostatnich 2 dni Montaż drzwi z komplikacjami i dziwne zawirowania pogodowe nie sprzyjały aktywnościom, ale dziś za to wyspałam się jak królowa. 10 GODZIN SNU! Tadam! Tak w ciąży chyba jeszcze u mnie nie było







Ja dzisiaj się ostro przeraziłam Waszymi porodami (Oriane) i rozwarciami (Judka), więc z tego wszystkiego wstawiłam wreszcie pranie z koszulami do porodu. Haha! Wreszcie coś ruszyło!







Niniejszym ogłaszam, że wsadziłam Specjalnie odeszłam od kompa do zlewu, żeby sprawdzić







Ja jeszcze nie wiem, jak się będę czuła, więc łatwo mi mówić, że będę ćwiczyć - później i tak pewnie d**pa z tego wyjdzie :P Ale pas spróbuję ponosić.



Z tym zapamiętywaniem czegokolwiek to chyba przeceniasz nasze ciążowe kalafiory Zwłaszcza po intensywnym wysiłku fizycznym







Ja mam jedną, ale wielką, więc spakuję i siebie, i małego bez większych trudności.







Ja też się cykam, bo:

1. Nie umiem oddychać torem brzusznym,

2. Nie mam przygotowanego planu porodu,

3. Nie mam jeszcze łóżeczka i części wyprawki,

4. Mam rozbabraną i niezałatwioną sprawę z ZUS-em,

5. Coraz gorzej mi idzie sprzątanie mieszkania, a z dwoma psami wszystko syfi mi się cały czas i boję się, że TŻ nie ogarnie tematu...



i tysiąc innych lęków.



Z dobrych wieści: moja przyjaciółka urodziła dziś kilka minut po północy ślicznego synka Miała być czerwcówką (termin 27.06) - skończyła jako lipcówka

Gratulacje dla przyjaciółki!

Ja pasa nie kupuje, mam bandaż elastyczny i w pierwszej ciąży też bandażem się okręcałam, no i takie wysokie majtki wyszczuplające zakładałam jak miałam siłę 😂

Ty z ZUS masz problemy, a ja z księgową co zwolnienia 3 miesiąc niesie i zanieść nie może nie wspominając, że tel.nie odbiera bo urlopuje 😡

Ale co nas nie zabije to nas wzmocni.

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez TinaTatina

Witam się popołudniowo

Od rana udało mi się załatwić wszystko co poplanowałam, czyli małe zakupy bo pustki w lodówce, plotki z koleżanką i jeszcze lekkie ogarnięcie domu. Za to teraz usiadłam i czuję że padam na twarz. I chyba zaraz drzemka będzie, bo pogoda też niemrawa jakaś.

Wczoraj do nas dotarło łóżeczko, ale jakiś czas się powietrzy zanim zostanie skręcone, bo musimy najpierw małe przemeblowanie w domu zrobić.















Takie rozterki są chyba absolutnie normalne, ale jeśli chodzi o czas już po porodzie to myślę sobie, że jest tyle lasek-nieogarów, które dały radę, że czemu niby my mamy nie dać

Poza tym każda z dziewczyn, mających juz dzieci też była wcześniej po pierwszym porodzie i sobie super poradziły przecież

Ja chyba bardziej się boję jakiś komplikacji okołoporodowych właśnie, jak już któraś z dziewczyn pisała. Tym bardziej że miałam bardzo przykrą sytuację w rodzinie. Bardzo dawno, ale jednak gdzieś mi się to w głowie przewija











Judka idziesz do przodu jak burza gratulacje!

I kciuki żeby się sklep ogarnął sprawnie, bo na tym etapie to już nam takie akcje nie są potrzebne







Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bedzie dobrze laski, dzidziuś się urodzi instynkt macierzyński się załączy 😉

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------

Napisane przez sharlotka87

Ja nawet nie będę próbować już mam wizję jak wkładam nogę do zlewu i nie dam rady jej wyjąć nie chcę tak stać do 16:00 aż wróci mąż



Moja znajoma też dziś urodziła! Myślałam przez chwilę, że piszesz o tej samej bo termin się zgadza kalafior, rozumiesz, przecież z innych miast jesteśmy, trochę potrwało zanim to do mnie dotarło i przestałam się tak ekscytować Na prawdę nie wiem jak się obroniłam

Też miała termin na 27 czerwca, a urodziła dziś 8:00

He he rozbawiłaś mnie tym staniem.w zlewie do powrotu męża

Wysłane za pomocą mTalk

[cesarskie cięcie]

Napisane przez sharlotka87

Ja nawet nie będę próbować już mam wizję jak wkładam nogę do zlewu i nie dam rady jej wyjąć nie chcę tak stać do 16:00 aż wróci mąż

Moja znajoma też dziś urodziła! Myślałam przez chwilę, że piszesz o tej samej bo termin się zgadza kalafior, rozumiesz, przecież z innych miast jesteśmy, trochę potrwało zanim to do mnie dotarło i przestałam się tak ekscytować Na prawdę nie wiem jak się obroniłam
Też miała termin na 27 czerwca, a urodziła dziś 8:00

Kalafior i mnie się udzielił, bo też przez chwilę pomyślałam, że mówimy o tej samej osobie

Napisane przez malenka1889

Gratulacje dla przyjaciółki!

Ja pasa nie kupuje, mam bandaż elastyczny i w pierwszej ciąży też bandażem się okręcałam, no i takie wysokie majtki wyszczuplające zakładałam jak miałam siłę ��

Ty z ZUS masz problemy, a ja z księgową co zwolnienia 3 miesiąc niesie i zanieść nie może nie wspominając, że tel.nie odbiera bo urlopuje ��

Ale co nas nie zabije to nas wzmocni.

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 14:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------



Bedzie dobrze laski, dzidziuś się urodzi instynkt macierzyński się załączy ��

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 14:01 ----------



He he rozbawiłaś mnie tym staniem.w zlewie do powrotu męża

Wysłane za pomocą mTalk

Pamiętam - potworne są te Twoje akcje z księgową - grrr, grrr i jeszcze raz grrr :/ Ja z kolei mam zaniżony przez pracodawcę zasiłek prawie o połowę (!!!), bo nie uwzględnił premii, chociaż powinien. I czekam aż mi to ZUS rozpatrzy, bo teraz jeszcze jest w miarę do zniesienia, ale jak mi spadnie wypłata na macierzyńskim do 80%, to chyba przejdę na przymusową dietę poporodową

[TinaTatina]

Napisane przez malenka1889

Bedzie dobrze laski, dzidziuś się urodzi instynkt macierzyński się załączy 😉


Wysłane za pomocą mTalk

Nie przewiduję innej opcji



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malenka1889]

No i jak tam samopoczucie dzisiaj kobietki? Mnie cos głowa boli :/

Wysłane za pomocą mTalk

[we00]

Napisane przez malenka1889

No i jak tam samopoczucie dzisiaj kobietki? Mnie cos głowa boli :/

Wysłane za pomocą mTalk

U mnie dzisiaj rano okropny ból głowy, wymioty i biegunka. A teraz już dobrze, jak nowo narodzona. Tylko kręgosłup boli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[crescent]

Po wizycie. Szyjka sie trzyma - brak rozwarcia, twarda wiec moge dalej sobie poszalec jeszcze pobrala mi dzis gbs, faktycznie nieprzyjemne
co do malego to ma 3175g...

czy baby blues moze sie zaczac przed porodem? sie czuje taka dobita jakas

poprasowalam co mialam przed lekarzem, pozniej zaliczylam lidla i lazilam tam jak glupia ponad pol godziny i ogladalam polki normalnie kalafior po 17 wrocilam do domu i jedyne na co mialam sile to fasolka po bretonsku ze sloika teraz pije kawe i sie zastanawiam kiedy pojde to eh...

[judkama]

Napisane przez crescent

Po wizycie. Szyjka sie trzyma - brak rozwarcia, twarda wiec moge dalej sobie poszalec jeszcze pobrala mi dzis gbs, faktycznie nieprzyjemne
co do malego to ma 3175g...

czy baby blues moze sie zaczac przed porodem? sie czuje taka dobita jakas

poprasowalam co mialam przed lekarzem, pozniej zaliczylam lidla i lazilam tam jak glupia ponad pol godziny i ogladalam polki normalnie kalafior po 17 wrocilam do domu i jedyne na co mialam sile to fasolka po bretonsku ze sloika teraz pije kawe i sie zastanawiam kiedy pojde to eh...

Brawo!!!!
Waga juz piekna!
Chcialabym, zeby maly mial chociaz te 3200-3400. Zawsze lepiej z zoltaczka, spadkiem wagi.

Jutro mam miec wozek i fotel u siebie

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Napisane przez we00

U mnie dzisiaj rano okropny ból głowy, wymioty i biegunka. A teraz już dobrze, jak nowo narodzona. Tylko kręgosłup boli.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Migrena? Czy cos zjadlas nie takiego?

[diablica80]

Napisane przez crescent

Po wizycie. Szyjka sie trzyma - brak rozwarcia, twarda wiec moge dalej sobie poszalec jeszcze pobrala mi dzis gbs, faktycznie nieprzyjemne
co do malego to ma 3175g...

czy baby blues moze sie zaczac przed porodem? sie czuje taka dobita jakas

poprasowalam co mialam przed lekarzem, pozniej zaliczylam lidla i lazilam tam jak glupia ponad pol godziny i ogladalam polki normalnie kalafior po 17 wrocilam do domu i jedyne na co mialam sile to fasolka po bretonsku ze sloika teraz pije kawe i sie zastanawiam kiedy pojde to eh...

Kolejny dzidziol z piękną wagą
Gratulacje.

Oby kiepskie samopoczucie precz sobie poszło


Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka

[a_nn_a_]

Napisane przez crescent

Po wizycie. Szyjka sie trzyma - brak rozwarcia, twarda wiec moge dalej sobie poszalec jeszcze pobrala mi dzis gbs, faktycznie nieprzyjemne
co do malego to ma 3175g...

czy baby blues moze sie zaczac przed porodem? sie czuje taka dobita jakas

poprasowalam co mialam przed lekarzem, pozniej zaliczylam lidla i lazilam tam jak glupia ponad pol godziny i ogladalam polki normalnie kalafior po 17 wrocilam do domu i jedyne na co mialam sile to fasolka po bretonsku ze sloika teraz pije kawe i sie zastanawiam kiedy pojde to eh...

Gratuluję 😘

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malenka1889]

Napisane przez crescent

Po wizycie. Szyjka sie trzyma - brak rozwarcia, twarda wiec moge dalej sobie poszalec jeszcze pobrala mi dzis gbs, faktycznie nieprzyjemne

co do malego to ma 3175g...



czy baby blues moze sie zaczac przed porodem? sie czuje taka dobita jakas



poprasowalam co mialam przed lekarzem, pozniej zaliczylam lidla i lazilam tam jak glupia ponad pol godziny i ogladalam polki normalnie kalafior po 17 wrocilam do domu i jedyne na co mialam sile to fasolka po bretonsku ze sloika teraz pije kawe i sie zastanawiam kiedy pojde to eh...

Waga już fajna 😍 gratulacje

Wysłane za pomocą mTalk

---------- Dopisano o 19:18 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Napisane przez judkama

Brawo!!!!

Waga juz piekna!

Chcialabym, zeby maly mial chociaz te 3200-3400. Zawsze lepiej z zoltaczka, spadkiem wagi.



Jutro mam miec wozek i fotel u siebie



---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------





Migrena? Czy cos zjadlas nie takiego?

Uuu czekamy na fotki waszej bryki 😉

Wysłane za pomocą mTalk

[MademoiselleB]

Napisane przez crescent

Po wizycie. Szyjka sie trzyma - brak rozwarcia, twarda wiec moge dalej sobie poszalec jeszcze pobrala mi dzis gbs, faktycznie nieprzyjemne
co do malego to ma 3175g...

czy baby blues moze sie zaczac przed porodem? sie czuje taka dobita jakas

poprasowalam co mialam przed lekarzem, pozniej zaliczylam lidla i lazilam tam jak glupia ponad pol godziny i ogladalam polki normalnie kalafior po 17 wrocilam do domu i jedyne na co mialam sile to fasolka po bretonsku ze sloika teraz pije kawe i sie zastanawiam kiedy pojde to eh...

ale już duży bobas

[malenka1889]

Dopiero nasze szkraby po 2kg miały, a tu już po 3 i ponad 3 kg no zaczyna robić się poważnie

Wysłane za pomocą mTalk

[aneta_91]

Dziewczyny czytam Was tutaj ale jestem głównie na tel więc nie nadrobie!

Gratuluję wszystkich wizyt

Ja też się boję porodu, nie opieki nad noworodziem ale samego porodu i nie boli, bo wiem że mniej lub bardziej będzie boleć ale komplikacji okoloporodowych.

[cesarskie cięcie]

Napisane przez crescent

Po wizycie. Szyjka sie trzyma - brak rozwarcia, twarda wiec moge dalej sobie poszalec jeszcze pobrala mi dzis gbs, faktycznie nieprzyjemne
co do malego to ma 3175g...

czy baby blues moze sie zaczac przed porodem? sie czuje taka dobita jakas

poprasowalam co mialam przed lekarzem, pozniej zaliczylam lidla i lazilam tam jak glupia ponad pol godziny i ogladalam polki normalnie kalafior po 17 wrocilam do domu i jedyne na co mialam sile to fasolka po bretonsku ze sloika teraz pije kawe i sie zastanawiam kiedy pojde to eh...

Gratulacje Waga jak do porodu Co do baby bluesa, myślę, że to pogoda tak działa - ja też jestem jakaś taka niewyraźna. Będzie lepiej Kalafior na tym etapie to już standard - w miarę sprawne myślenie (np. niezapomnienie o kluczu do drzwi :P) odczuwam już niemal jak przejawy geniuszu

[Hanala]

Napisane przez crescent

Po wizycie. Szyjka sie trzyma - brak rozwarcia, twarda wiec moge dalej sobie poszalec jeszcze pobrala mi dzis gbs, faktycznie nieprzyjemne
co do malego to ma 3175g...

czy baby blues moze sie zaczac przed porodem? sie czuje taka dobita jakas

poprasowalam co mialam przed lekarzem, pozniej zaliczylam lidla i lazilam tam jak glupia ponad pol godziny i ogladalam polki normalnie kalafior po 17 wrocilam do domu i jedyne na co mialam sile to fasolka po bretonsku ze sloika teraz pije kawe i sie zastanawiam kiedy pojde to eh...

Crescent gratulacje!! Ja ide w piatek, ale to dopiero kolo 2kg! W tych ostatnich tygodniach juz takie różnice miedzy tymi dzidziolkami

Napisane przez judkama

Brawo!!!!
Waga juz piekna!
Chcialabym, zeby maly mial chociaz te 3200-3400. Zawsze lepiej z zoltaczka, spadkiem wagi.

Jutro mam miec wozek i fotel u siebie

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------


Migrena? Czy cos zjadlas nie takiego?

I fotel i wozek, nono czekamy na foteczki!

Ja jutro wybieram sie do kosmetyczki, ciekawe czy wysiedze godzine

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[itakasia]

judka
gratuluję! jaka piękna waga my do takiej nie dobijemy nawet w dniu porodu
crescent
super wieści, jakie duże maleństwo

byłam u koleżanki, jej synek ma 3.5 miesąca, jest śliczny i taki grzeczny

[crescent]

Napisane przez cesarskie cięcie

Gratulacje Waga jak do porodu Co do baby bluesa, myślę, że to pogoda tak działa - ja też jestem jakaś taka niewyraźna. Będzie lepiej Kalafior na tym etapie to już standard - w miarę sprawne myślenie (np. niezapomnienie o kluczu do drzwi :P) odczuwam już niemal jak przejawy geniuszu

No...ja ostatnio zostawiam klucze w zamku... albo wychodze bez torebki...

Napisane przez Hanala

Crescent gratulacje!! Ja ide w piatek, ale to dopiero kolo 2kg! W tych ostatnich tygodniach juz takie różnice miedzy tymi dzidziolkami

I fotel i wozek, nono czekamy na foteczki!

Ja jutro wybieram sie do kosmetyczki, ciekawe czy wysiedze godzine

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tez ide w piatek
Kurka i tez musze do kosmetyczki...pedicure potrzebuje bo juz mam odrost! Moze jakis groupon wynajde...

Napisane przez itakasia

judka
gratuluję! jaka piękna waga my do takiej nie dobijemy nawet w dniu porodu
crescent
super wieści, jakie duże maleństwo

byłam u koleżanki, jej synek ma 3.5 miesąca, jest śliczny i taki grzeczny

Dlaczego masz nie dobic?


Jestem zmeczona a zasnac nie moge..taki paradoks a jutro rano jade na pobranie...budzik przed 7

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malenka1889]

Napisane przez crescent

No...ja ostatnio zostawiam klucze w zamku... albo wychodze bez torebki...







Tez ide w piatek

Kurka i tez musze do kosmetyczki...pedicure potrzebuje bo juz mam odrost! Moze jakis groupon wynajde...



Dlaczego masz nie dobic?





Jestem zmeczona a zasnac nie moge..taki paradoks a jutro rano jade na pobranie...budzik przed 7



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

He he ja wczoraj wstawiłam zupe tzn wodę na wywar i co po pół godz kapnęłam się, że mięsa nie wrzuciłam

Dobrze, że to już powoli końcówka ciąży bo strach pomyśleć co by się działo jakby to dłużej trwało.

Kciuki za pobranie oby szybko i sprawnie poszło 😉

Jestem śpiąca dzisiaj... Jakoś energii mi brakuje, a mam zacne plany na dzisiejszy dzień tzn wybieram się uwaga SAMA na zakupy dla Elvisa, dla mnie do szpitala i spożywcze do domu. Strasznie się cieszę bo tak dawno sama na zakupach nie byłam, a uwielbiam na spokojnie połazić i nie ganiać córki po markecie. Zawożę ją do siostry niech ona teraz się wykaże.

Lista zakupów długa więc pewnie mi się zejdzie 😆

Kciuki dziewczyny za wizyty 😘



Wysłane za pomocą mTalk

[Hanala]

Napisane przez crescent

No...ja ostatnio zostawiam klucze w zamku... albo wychodze bez torebki...



Tez ide w piatek
Kurka i tez musze do kosmetyczki...pedicure potrzebuje bo juz mam odrost! Moze jakis groupon wynajde...

Dlaczego masz nie dobic?


Jestem zmeczona a zasnac nie moge..taki paradoks a jutro rano jade na pobranie...budzik przed 7

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie dam rady komus oddac swoich stop, po prostu nie lubie w zeszlym tyg zdjelam hybryde i juz chyba nie robie do porodu.. a kosmetyczka na buźke
I rozumiem z pobraniem, dla mnie zawsze noc przed nieprzespana, pobudka o 4-5 itd

Napisane przez malenka1889

He he ja wczoraj wstawiłam zupe tzn wodę na wywar i co po pół godz kapnęłam się, że mięsa nie wrzuciłam

Dobrze, że to już powoli końcówka ciąży bo strach pomyśleć co by się działo jakby to dłużej trwało.

Kciuki za pobranie oby szybko i sprawnie poszło 😉

Jestem śpiąca dzisiaj... Jakoś energii mi brakuje, a mam zacne plany na dzisiejszy dzień tzn wybieram się uwaga SAMA na zakupy dla Elvisa, dla mnie do szpitala i spożywcze do domu. Strasznie się cieszę bo tak dawno sama na zakupach nie byłam, a uwielbiam na spokojnie połazić i nie ganiać córki po markecie. Zawożę ją do siostry niech ona teraz się wykaże.

Lista zakupów długa więc pewnie mi się zejdzie 😆

Kciuki dziewczyny za wizyty 😘



Wysłane za pomocą mTalk

Ooo Mamusia sie obkupi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malenka1889]

Napisane przez Hanala

Ja nie dam rady komus oddac swoich stop, po prostu nie lubie w zeszlym tyg zdjelam hybryde i juz chyba nie robie do porodu.. a kosmetyczka na buźke

I rozumiem z pobraniem, dla mnie zawsze noc przed nieprzespana, pobudka o 4-5 itd



Ooo Mamusia sie obkupi



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mąż wypłatę przyniósł to trzeba wydać 😆

Wysłane za pomocą mTalk

[cesarskie cięcie]

Witam się w ten piękny, słoneczny czwartek Pogoda idealna na pranie, więc chyba się na nie skuszę.

Ogłaszam uroczyście, że wraz z kliknięciem dzisiaj koszyka w Gemini, skompletowałam już CAŁĄ WYPRAWKĘ dla siebie i dla małego. We wtorek jadę jeszcze tylko po łóżeczko do Ikei i to by było na tyle Nawet żel Natalis kupiłam. Zostaną kwestie formalno-administracyjne (plan porodu, umowa z położną, itp.). Miłego dnia wszystkim!

[judkama]

Dobry! Zbieram sie na ktg
Miłego dzionka!