Panny Młode 2008 cz.II

[kina2807]

Napisane przez Masako

Hej laski, ale sie spisałyście, ale mnie dawno nie było. Relacje ze slubu i wesela wkleiłam w 2 postach (660, 661) w wątku o lubelskich pannach młodych więc tu nie bede sie powtarzac

pieknie wygladaliscie, gratulacje dla mlodej pary

Napisane przez Biricchina

Dziewczynki ja na chwilkę, proszę fotki obiecane:
Fryzura zdecydowałam, że będzie trochę inna od tej, chcę żeby bardziej włosy do przodu opadały - lepiej to wygląda. Bolerko jeszcze nie wykończone no i welon nie mój

http://img140.imageshack.us/my.php?image=img0780yx3.jpg

http://img399.imageshack.us/my.php?image=img0781fa9.jpg

http://img128.imageshack.us/my.php?image=img0785vo8.jpg

http://img140.imageshack.us/my.php?image=img0781jz8.jpg

Napisane przez nysiunia

Wklejam zdjęcie. Narazie jedno bo ... mam same z wesela na których są tylko nasi goście
A tu mój TŻ taki uśmiechnięty i dumny z gps-a

slicznie

Napisane przez robaczek-85

O jejku dziewczyny byłam na podróży poślubnej w Zakopanym przez weekend majowy i nie mogę nadrobić zaległości Już tydzień czytam
Wczoraj miałam straszny egzamin na który nawet nie miałam czasu się pouczyć i myślę, że go nie zdałam dlatego dziś byłam u fryzjera na poprawę humoru:P

Wkleję kilka zdjęć ze ślubu bo już odebraliśmy a relację zdam później bo nie mam czasu

cudownie wygladaliscie, piekne zdjecia

Napisane przez ava80

Dawno nie pisalam, ale historie mam nietypową więc chociaż wspomnę w ramach "przdstawiania się "
My już jesteśmy"stara" para młoda. Pierwsze spotkanie w grudniu 2003 gdzie nazwalam go głupkiem, bo był zaręczony :P a nie miała jeszcze 22 lat.
Po pół roku spotkałam go gdy rozpadł sie mój 4letni związek i okazało sie że wyprowadziliśmy sie od drugich połówek tego samego dnia !

Spędziliśmy wspólnie dzień, później nastepny. Mieszkałam wtedy 1000 km stąd od 99 roku więc olalam sprawę choć było miło. Rok mnie przekonywał do powrotu i w sierpniu 2005 w końcu namówił Do dzis nie załuję. Od razu zamieszkaliśmy w kawalerce, a juz w lutym byłam w ciaży z Natalią (myślałam że to wpadka, bo w styczniu miała operacje kolana i brałam leki, ktore mi organizm rozregulowały, ale w 7 miesiącu ciazy znalazlam jego kalendarz i w grudniu 2005 miał wpisane w kalendarzu - 2006: dom i dziecko!)
Myślałam że go zastrzelę!!

W kwietniu stwierdziliśmy że kawalerka będzie ciasna więc expresowe poszukiwania działki, domu i kredytu na 2 setki. Podpisany w lipcu (6mc) budowa do grudnia (mała miała 2 miec dokładnie gdi sie wprowadziliśmy tydzień przed gwiazdką do swojego 140 m2 domu ))

Swięta 2006 były juz u nas.
On i cała rodzina chcieli slub juz wczesniej ale ja jestem strasznie anty. Dopiero gdy mała skończyła rok to mnie przekonał. Teraz jestem tylko pewna tego, że przed ołtarzem nie będę składała fałszywych zeznan, bo i w zdrowiu i w chorobie, na dobre, na złe, w kłóptniach w zgodzie.. JUŻ WSZYSTKO PRZERABIALIŚMY
I nadal jak ktos obcy nas widzi to twierdzi że zachowujemy sie jak zakochane szczeniaki

aha ja jestem październik 80 a on luty 81 więc 4 mies młodszy
uf.. to na tyle jeśli chodzi o nas.

niezla historyjka

a ja juz po weekendzie w pracy jestem i buszuje po wizazu (pokryjomu oczywiscie)
w sobote bylismy nad morzem, piekna pogoda byla, wiec sie troche poopalalismy i pospacerowalismy po plazy,a teraz powrot do obowiazkow

pozdrawiam Was dziewczyny i zycze milego dnia



co do kosmetyczki, to ja za miesiac ide na oczyszczanie,a pozniej tez chyba na peeling kawitacyjny , no i oczywiscie regulacje brwi i henne , a pozniej moze jeszcze cos odzywczo-relaksujacego

[Agata R]

Napisane przez izazusia

Hehe ostatni w jakimś folderze ślubnym czytałam jakie są zalety związku małżeńskiego i na 1 miejscu było że legalizując nasz związek stajemy się bardziej wiarygodni dla banku bo to wskazuje ze nie boimy sie zobowiązań


No no dziewczynki jeszcze chwila i polowa roku 2008 za pasem, i coraz mniej panienek

hehe
My bedziemy na poczatek wynajmowacbo nie wiemy jeszcze gdzie nas poniesie praca... ale mieszkanko mamy zaklepane i tanie

Napisane przez babeczka1985

Girls! Dzis mam lepszy dzien. Moze ta pogoda Postanowilam, ze wydrukuje zaproszenia i wyszlo jak w zalaczniku. Papier czerpany ecru, projekt nadruku moj sa skromne (beda rulonowe - jeszcze nie mam wstazki, a te co do wyslania to w kopercie), ale bardzo nam sie z TZ podobaja i chyba to najwazniejsze Koperta wyszla w innym odcieniu niz kartka, a na zywo sa takie same

sliczne
My juz prawie rozdalismy zaproszenia


dziwczyny chyba sie nabawilam zapalenia pecherza... co chwila latam siku i piecze jak nie wiem co...
poradzcie cos bo sama nie wiem co zrobic...

[katey]

Napisane przez Agata R

dziwczyny chyba sie nabawilam zapalenia pecherza... co chwila latam siku i piecze jak nie wiem co...
poradzcie cos bo sama nie wiem co zrobic...

to chyba najlepiej udac się do lekarza, przepisze anybiotyk i po kłopocie bo na własna ręke będziesz się długo męczyła... w aptece są takie tabletki żurawinowe (nie pamietam nazwy) ale jak powiesz to będą wiedzieli o co chodzi albo urosept to tylko tyle bez recepty bo mocniejsze to tylko lekarz przepisze...

[m.a.r.t.a]

Napisane przez annakacka

No niesamowite slyszalam juz takie przypadki i dla mnie to totalna glupota.Ludzie czasem naprawde sa walniecie oczywiscie bez urazu na towojej rodziny m.a.r.t.a .Moj brat tez jest po rozwodzie ale byli w malzenstwie 12 lat i byla zona stwierdzila ze czas zmienic faceta...A teraz gdy moj brat znalazl dziewczyne cudowna odpowiedziana i duzo mladsza od tamtej.Wydzwania do niego i mowi ze go kocha i wogole.To tez jest skutek nastoletniego slubu.Byli bardzo mlodzi jak sie pobrali

Nic się nie stało, sama uważam, że to było mało rozsądne. Chłopak po zamieszkaniu z dziewczyną (jej mama kupiła im mieszkanie jako prezent na ślub ) stwierdził, że do siebie nie pasują , że jest młody i ma prawo na nocne męskie wypady . Każdy sobie rzepkę skrobie .

Napisane przez katia0117

Jesli np nazwiska są inne to moze napisałabym Janinę "X" wraz z Janem "Y" oraz Jaropełka "Z"

Tylko, ze "Z" ma takie samo jak "X" . Można zwarować
Dziękuje.

[annakacka]

gosia1007 wiesz chyba raczej nie zmienie b oto jest takie moje wymazone wiesz...Ale kto wie...Moze po lacie spedzonym w barze nad morzem to cos sie zmieni moze slonko przygrzeje.Zapreaszam was dziewczyny na wakacje do bibione gdzie mieszkam...Pikena pogoda atmosfera

[madziczek]

Napisane przez malutka_24

(...)

Gosia1007 mam koleżankę, która bierze ślub w tym samym dniu co ja i ona ma aż 10 nauk przedmałżeńskich


Masako właśnie zabieram się do przeczytania twojej relacji ze ślubu

My też mamy 10 spotkań - nauk przedmałżeńskich + 3 spotkania z panią z poradni (będe musiała jakoś w tym tygodniu umówić się na termin)
Pod koniec chyba jest rozmowa z księdzem na temat tego co było poruszane na naukach.

Napisane przez nysiunia

Wklejam zdjęcie. Narazie jedno bo ... mam same z wesela na których są tylko nasi goście
A tu mój TŻ taki uśmiechnięty i dumny z gps-a

Super z Was para - ślicznie wyglądaliście
Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia ... byście kroczyli po niej z tą samą radością jaka towarzyszyła Wam w tym dniu.

Napisane przez robaczek-85

jeszcze weselne tzn nasza ekstra orkiestra

Fajne zdjęcia ... pokazują Waszą radość Wszystkiego dobrego
Super orkiestra, widać, że chłopaki lubią się bawić i chyba dzięki temu potrafią bawić innych.

Mieliście jakieś zabawy oczepinowe ... i nie tylko?

Napisane przez m.a.r.t.a

(...) Mam do Was malutkie prośbo-pytanie . Moja chrzestna żyje w związku (ale nie małżeńskim) z Niemcem o imieniu Bert, ma także syna Adriana (z innego małżeństwa) i teraz nie wiem jak wypisać zaproszenie, moją zmorą jest po pierwsze:
- czy imię Bert powinnam odmienić w zdaniu "(...)mają zaszczyt zaprosić Marzenę... z Bertem (?), boję się, żebym nie popełniła jakieś gafy w odmianie obcojęzycznego imienia.
- co z nazwiskami? "zapraszamy Marzenę Kowalską z Bertem Nowakiem i synem Adrianem"? Czy może z racji tego, że Adrian ma nazwisko matki wpisać go koło niej? "zapraszamy Marzenę Kowalską z synem Adrianem oraz Berta Nowaka"?

Marta, właśnie wczoraj rozmawialiśmy na podobny temat z siostrą mojego TŻ'ta która mieszka w Niemczech.
W języku niemieckim imiona i nazwiska się nie odmieniają i jeżeli odmienisz jego imię i nazwisko to może to być źle odebrane/zrozumiane. Może da się jakoś sformułować to zdanie, żeby odmiana imienia i nazwiska chrzestnej nie kłóciła się z nieodmienną formą imienia i nazwiska jej partnera.
My będziemy mieć podobny problem z zaproszeniem do siostry Tż'ta i jej męża ... oni na szczęście mają to samo nazwisko (jeszcze nie wiem jak to rozwiążemy, bo dopiero przez Twoje pytanie zaświtał mi w głowie ten problem)
A może samo zaproszenie napisz bez personalizacji (czy jak to się nazywa?) ... a na kopercie napisz imię nazwisko chrzestnej i imię i nazwisko partnera, a pod spodem imię syna.

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny przed chwilą dowiedziałam się, że mojej kuzynki syn, który brał ślub w lutym tego roku po dwóch miesiącach wziął już rozwód . Ale właśnie takie są skutki małżeństw w wieku nastu lat.

Przykre to jest, że ludzie tak szybko po zawarciu związku małżeńskiego decydują się na rozwód, zupełnie nie walczą o swój związek.
Zastanawiam się co nimi kierowało podczas decyzji o ślubie.


ehh ... nie wszystkie posty mi się zwielocytowały

Odnośnie róznicy wieku: u nas jest różnica 9 msc. i ja jestem starsza.

Mieszkanko: też nam się marzy własne, a na razie wynajmujemy. Kiedys było dla mnie niewyobrażalne, zeby jako żona mieszkać w wynajętym, ale na osiedlu gdzie mieszkam (5 bloków) połowa to osoby wynajmujące, w większości młode i z dziećmi .. przekonałam się, że tak można żyć.
Mam jednak nadzieję, że uda nam się zapracować na własne 4 katy


... i nie pamiętam do czego chciałam się jeszcze odnieść

[kina2807]

Napisane przez annakacka

Zapreaszam was dziewczyny na wakacje do bibione gdzie mieszkam...Pikena pogoda atmosfera

och ... z checia bym sie wybrala, niestety na razie stac nas tylko na wyjazd nad polskie morze, ale kochamy nasze morze, bo tam sie poznalismy 8 lat temu, taka pamiatka z wakacji na cale zycie

[gosia1007]

Och....wyjazdy wyjazdy już się nie mogę naszych wakacji a zarazem podróży poślubnej doczekać Jestem już trochę zmęczona a o moim TŻ-cie, który od dwóch lat nie miał wakacji to już w ogóle nie wspomnę.
Ale będzie pięknie

[niuniuniau]

Cześć dziewczyny
Jeszcze niedawno jak podczytywałam o tym, że ktoś zmarł przed weselemto współczułam i się zastanawiałam czy u mnie też coś takiego może się zdarzyć no i wykrakałam :/ Mojego narzeczonego babcia zmarła w sobote. Raczej ślub nie będzie przekładany ale pogrzeb we wtorek więc pewnie wtedy się wszytsko wyklaruje. Nawet nie zdązyłam jej poznać Przez to, że zamawiane zaproszenia przyszły z opóźnieniem to nie pojechaliśmy do niej w weekend majowy.

Co do kwestii mieszkania to my będziemy przez jakiś czas mieszkac z moimi rodzicami. Dla nas jest przeznaczone mieszkanie, w którym obecnie mieszka babcia no ale z dwojga złego wolę mieszkać z rodzicami. Też głupio czekać na śmierć bliskiej osoby, żeby móc się wprowadzić do swojego mieszkania. Ehh pogmatwane to życie. Wyjście jest jeszcze takie, żeby namówić rodziców, żeby wzięli babcię do siebie

No a z przyjemniejszych rzeczy to w piątek odebraliśmy obrączki Są idealne własnie o takich marzyłam. Moja jest lekko luźna ale poczekam aż zacznie się robić naprawdę gorąco i jeśli wtedy też będzie luźnawa to oddam ją do zmniejszenia.
Dostałam też już pierwszy prezent, siostra kupiła mi komplet biżuterii do sukienki ślubnej. Masakra jakie teraz złoto jest drogie. Za delikatne kolczyki, łańcuszek i zawieszkę naliczyła 830zł . Po zniżce zapłaciła 670zł.

[kina2807]

Napisane przez niuniuniau

Cześć dziewczyny
Jeszcze niedawno jak podczytywałam o tym, że ktoś zmarł przed weselemto współczułam i się zastanawiałam czy u mnie też coś takiego może się zdarzyć no i wykrakałam :/ Mojego narzeczonego babcia zmarła w sobote. Raczej ślub nie będzie przekładany ale pogrzeb we wtorek więc pewnie wtedy się wszytsko wyklaruje. Nawet nie zdązyłam jej poznać Przez to, że zamawiane zaproszenia przyszły z opóźnieniem to nie pojechaliśmy do niej w weekend majowy.


No a z przyjemniejszych rzeczy to w piątek odebraliśmy obrączki Są idealne własnie o takich marzyłam. Moja jest lekko luźna ale poczekam aż zacznie się robić naprawdę gorąco i jeśli wtedy też będzie luźnawa to oddam ją do zmniejszenia.
Dostałam też już pierwszy prezent, siostra kupiła mi komplet biżuterii do sukienki ślubnej. Masakra jakie teraz złoto jest drogie. Za delikatne kolczyki, łańcuszek i zawieszkę naliczyła 830zł . Po zniżce zapłaciła 670zł.

strasznie mi przykro z powodu smierci babci TZta

gratuluje obraczek,a ten komplet od siostry na pewno jest sliczny, ale jaki drogi

[sanetka]

probowalam odniesc sie do kilku postow ale tyle piszecie...nie nadazm.

my wynajmujemy mieszkanie z TZ siostra-i niech tak jak najdluzej zostanie. budujemy dom (mam nadzieje ze za 2-3 lata bedziemy sie mogli wprowadzic).


jade w przyszlym tygodniu zamowic sukienke. mam teraz miesiac przerwy od zajec wiec planujemy jeszcze zalatwic dekoracje, kupic zaproszenia, obraczki.


wczoraj moi rodzice byli na grillu u tesciowej


dzis idziemy na 2 spotkanie do poradni.

[Agata R]

Napisane przez katey

to chyba najlepiej udac się do lekarza, przepisze anybiotyk i po kłopocie bo na własna ręke będziesz się długo męczyła... w aptece są takie tabletki żurawinowe (nie pamietam nazwy) ale jak powiesz to będą wiedzieli o co chodzi albo urosept to tylko tyle bez recepty bo mocniejsze to tylko lekarz przepisze...

bylam u lekarza bo sie przestraszylam krwi
przepisala mi wlasnie urosept i badanie moczu...tym razem bylo bez krwi

niuniuniau wspolczuje z powodu smierci
a obraczkami sie koniecznie pochwal

[ava80]

m.a.r.t.a.
ja napisałam dwa nazwiska pewnej pary osobno z hasełkiem "i" i dopisałam z synem (bo maja jednego)
Ograniczyłam przez to ilośc nazwisk i niexle to wyglądało
niemieckich sie faktycznie nie odmienia :/

hmm..
może tak dla przykładu: (wkomponowac w treśc takie zakończenie treści)
serdecznie zaproszeni
Sz.P Jadwiga Kowalska i Bert Waldman
z synem


?
Nikt nie zna kolejności zabiegów u kosmetyczki?

[kina2807]

Napisane przez ava80

?
Nikt nie zna kolejności zabiegów u kosmetyczki?

Ava, to juz kosmetyczka Ci podpowie, co i kiedy zrobic najlepiej
ja wyzej pisalam, ze ide najpierw na oczyszczanie, pozniej najprawdopodobniej peeling kawitacyjny, a potem na cos odzywczor-relaksujacego

[madziczek]

niuniuniau - wyraz współczucia z powodu śmierci babci Tż'ta.

U nas na ślubie ma być sporo starszych osób i bardzo chciałabym, żeby były tego dnia z nami.
Na to jednak nie mamy wpływu ale mam nadzieję, że będzie nam dane ich gościć.

Ava, zapytaj kosmetyczki ona powinna powiedzieć co i jak powinno być zrobione i który zabieg na jaki czas przed ślubem. To wszystko zalezy od Twojej cery.
Ja nie mam specjalnych problemów ze skórą, wiec pewnie będę miała zrobiony delikatny piling i jakąś maseczkę nawilżająco-odżywczą (mam suchą skórę)

[gosia1007]

Napisane przez niuniuniau

Cześć dziewczyny
Jeszcze niedawno jak podczytywałam o tym, że ktoś zmarł przed weselemto współczułam i się zastanawiałam czy u mnie też coś takiego może się zdarzyć no i wykrakałam :/ Mojego narzeczonego babcia zmarła w sobote. Raczej ślub nie będzie przekładany ale pogrzeb we wtorek więc pewnie wtedy się wszytsko wyklaruje. Nawet nie zdązyłam jej poznać Przez to, że zamawiane zaproszenia przyszły z opóźnieniem to nie pojechaliśmy do niej w weekend majowy.

Strasznie współczuje, niedawno jak zmarł brat mojej mamy przeżywałam to samo.

[Agata R]

Napisane przez kina2807

ja wyzej pisalam, ze ide najpierw na oczyszczanie, pozniej najprawdopodobniej peeling kawitacyjny, a potem na cos odzywczor-relaksujacego

oczyszczanie niekoniecznie,peeling tez (drogo wychodzi a peeling mozna samemu w domu zrobic. No chyba ze ktos ma za duzo pieniazkow )
ale maski algowe relaksujace z zurawiny albo czarnej jagody, bombe witamonowa,z oliwa z oliwek do cery suchej lub przeciw tradzikowa koszt nalozenia maski u kosmetyczki ok 40zl

[kina2807]

Napisane przez Agata R

oczyszczanie niekoniecznie,peeling tez (drogo wychodzi a peeling mozna samemu w domu zrobic. No chyba ze ktos ma za duzo pieniazkow )
ale maski algowe relaksujace z zurawiny albo czarnej jagody, bombe witamonowa,z oliwa z oliwek do cery suchej lub przeciw tradzikowa koszt nalozenia maski u kosmetyczki ok 40zl

Agatko ja tylko pisalam, co ja bede robic, u mnie oczyszczanie jest akurat konieczne

[ava80]

Napisane przez madziczek

n

Ava, zapytaj kosmetyczki ona powinna powiedzieć co i jak powinno być zrobione i który zabieg na jaki czas przed ślubem. To wszystko zalezy od Twojej cery.
Ja nie mam specjalnych problemów ze skórą, wiec pewnie będę miała zrobiony delikatny piling i jakąś maseczkę nawilżająco-odżywczą (mam suchą skórę)

no własnie w tym prblem że u dwóch byłam i każda mówi co innego ale obie stwierdziły że bez 8-14 zabiegów to nie będę wyglądała jak człowiek
masakra jakaś
koszt pojedyńczych zabiegów jak przeliczyły to ok 80 zł za zabieg
i oczywiście żeby był efekt to z niczego nie moge zrezygnować.
paranoja jakaś
a ja naprawde nie wyglądam tak strasznie żeby mnie trzeba było wszystkim traktować
..
:/

[kina2807]

Napisane przez ava80

no własnie w tym prblem że u dwóch byłam i każda mówi co innego ale obie stwierdziły że bez 8-14 zabiegów to nie będę wyglądała jak człowiek
masakra jakaś
koszt pojedyńczych zabiegów jak przeliczyły to ok 80 zł za zabieg
i oczywiście żeby był efekt to z niczego nie moge zrezygnować.
paranoja jakaś
a ja naprawde nie wyglądam tak strasznie żeby mnie trzeba było wszystkim traktować
..
:/

mysle, ze troche przesadzily

kilka zabiegow wystarczy, zeby w dniu slubu ladnie wygladac
jestes mloda, piekna kobieta i po prostu skore trzeba troche dopiescic, a nie tak przesadzac, jak to te kosmetyczki stwierdzily, to moje zdanie

[Agata R]

Napisane przez kina2807

Agatko ja tylko pisalam, co ja bede robic, u mnie oczyszczanie jest akurat konieczne

szczerze to tez bym sobie poszla bo nie zaszkodzi
Ale dla tych ktorym szkoda kasy (jak mi ) mowie ze nie trzeba
Oczyszczanie sie robi w okresach przejsciowych: jesien, wczesna wiosna. W tych okresach najlepiej bo nie ma mrozu i ostrego slonca

[gosia1007]

Napisane przez ava80

no własnie w tym prblem że u dwóch byłam i każda mówi co innego ale obie stwierdziły że bez 8-14 zabiegów to nie będę wyglądała jak człowiek
masakra jakaś
koszt pojedyńczych zabiegów jak przeliczyły to ok 80 zł za zabieg
i oczywiście żeby był efekt to z niczego nie moge zrezygnować.
paranoja jakaś
a ja naprawde nie wyglądam tak strasznie żeby mnie trzeba było wszystkim traktować
..
:/

8-14 zabiegów czy one zgłupiały? Jesteś młodą dziewczyną a nie starszą panią. Nie ma jak to umiejętnie umieć wyciągać od ludzi pieniądze, a już w szczególności od panien młodych. Sama zauważyłam, że jak powiesz, że to Twój ślub to zaraz 2 razy więcej do zapłaty. Na serio paranoja

[silesianna]

moja kosmetyczka obejrzała mnie i powiedziała że 3 zabiegi będą w sam raz, żeby ze mnie zrobić boginię
na pierwszym miałam czyszczenie (strasznie byłam zapyziała po zimie ) jutro idę na kwasy (cholera wie co to jest) i 3 dni przed ślubem na coś jeszcze (algi? być może, nie pamiętam )
mojej kosmetyczce ufam baaaardzo, także skoro ona mówi, że to wystarczy, to jej wierzę

[wiolis]

kosmetyczka... jestem z nia za pan brat...
mam blizny po roznych wypryskach, dermatolog w koncy "trafil" z lekami, juz nic mi nie wyskakuje, teraz chodze na kosztowne zabiego zluszczania-mikrodermabrazja, koszt ok 70zl, do tego dodac kwasy 150zl i tak co 10 dni...
kwasy to tylko taki plyn, ktory po nalozeniu piecze /w zaleznoscie ile %/
myslalam, ze skonczy sie na 10 zabiegach ale pani kosmetolog wyprowadzila mnie z bledu powiedziawszy: wiolis, jak chcesz miec buzie jak pupka niemowlaka, to musialabys chodzic rok (!) oczywiscie, ze chce, ALE... sprawa oczywista-pieniadz
popieram Agate R maski z alg-rewela, koszt ok40-50 zl, efekt fantastyczny, skora jest niesamowice nawilzona, elastyczna, gladziutka
Ava, tak jak dziewczyny pisza, idz do profesjonalnej kosmetyczki, kosmetolozki, ta na pewno dobierze odpowiednie zabiegi dla Twojej cery, nie ma co eksperymentowac-to nie plecy czy pupka
mam w planie zrobic przed slubem jeszcze paznokcie/swoje i stopki

[ava80]

Napisane przez gosia1007

8-14 zabiegów czy one zgłupiały? Jesteś młodą dziewczyną a nie starszą panią. Nie ma jak to umiejętnie umieć wyciągać od ludzi pieniądze, a już w szczególności od panien młodych. Sama zauważyłam, że jak powiesz, że to Twój ślub to zaraz 2 razy więcej do zapłaty. Na serio paranoja

No własnie dlatego napisałam do Was. Żeby jakaiejś babsko nie wciskało kitu. 16 lat to juz dawno nie mam ale jak tak poczytałam to chyba będzie tak:
oczyszczanie porządne (ale peelling sama home)
nawilżenie
masaż
bomba witaminowa
jaieś wygładzenie, cos liftingującego delikatnie
na koniec maseczka odżycza/odświerzająca
to mni eogranicza do 4-6 wizyt i bedę dopieszzona aż nadto :PPP

[malin30]

A ja miałam tylko dwie wizyty u kosmetyczki. Miesiąc przed ślubem oczyszczanie, a dwa dni przed - nawilżanie (maseczka z alg). Przy nawilżaniu automatycznie kosmetyczka masuje twarz, a same algi także odżywiają skórę. Po co szaleć z tyloma wizytami u kosmetyczki, szczególnie że nie jest to tania przyjemność.

[babeczka1985]

Napisane przez monai

babeczka1985 grunt, że wam się podobają mi też sami drukujecie? A papier gdzie zdobyliście? My jeszcze nawet nie wybraliśmy... długo czeka się na zaproszenia? ;p może za tydzień skoczymy do jednej firmy w Warszawie - annakacka podawała kiedyś linka do ich zaproszeń i bardzo nam się spodobały ale wolimy wybrać na żywo

Napisane przez soffera

Zaproszenia są świetne, podobają mi się brzegi My zamówiliśmy nasze zaproszenia bo nie mielibyśy kiedy ich zrobić.

Napisane przez izazusia

mi też sie te zaproszenia bardzo podobają Są skromne i niekiczowate-takie jakie lubię

dzięki dziewczyny papier zdobylismy z muzeum papiernictwa w Dusznikach. maja strone internetowa, piszesz mejla dokladnie co chcesz ile jaki rozmiar i wysylaja. a drukowalismy sami.

Napisane przez m.a.r.t.a

Dziewczyny jestem tak zarobiona, że nie mam czasu na mój kochany wizaż . Mam za to nadzieje, że mój post nie zostanie przeoczony i pomożecie mi. Mam do Was malutkie prośbo-pytanie . Moja chrzestna żyje w związku (ale nie małżeńskim) z Niemcem o imieniu Bert, ma także syna Adriana (z innego małżeństwa) i teraz nie wiem jak wypisać zaproszenie, moją zmorą jest po pierwsze:
- czy imię Bert powinnam odmienić w zdaniu "(...)mają zaszczyt zaprosić Marzenę... z Bertem (?), boję się, żebym nie popełniła jakieś gafy w odmianie obcojęzycznego imienia.
- co z nazwiskami? "zapraszamy Marzenę Kowalską z Bertem Nowakiem i synem Adrianem"? Czy może z racji tego, że Adrian ma nazwisko matki wpisać go koło niej? "zapraszamy Marzenę Kowalską z synem Adrianem oraz Berta Nowaka"?

Dziewczyny przed chwilą dowiedziałam się, że mojej kuzynki syn, który brał ślub w lutym tego roku po dwóch miesiącach wziął już rozwód . Ale właśnie takie są skutki małżeństw w wieku nastu lat.

ja bym napisala "Marzenę Kowalską i Berta Nowaka oraz Adriana" i juz chyba ze ten adrian ma 17 lat np. albow wiecej

malzenstwo w wieku nastu lat tzn.?

Napisane przez niuniuniau

Cześć dziewczyny
Jeszcze niedawno jak podczytywałam o tym, że ktoś zmarł przed weselemto współczułam i się zastanawiałam czy u mnie też coś takiego może się zdarzyć no i wykrakałam :/ Mojego narzeczonego babcia zmarła w sobote. Raczej ślub nie będzie przekładany ale pogrzeb we wtorek więc pewnie wtedy się wszytsko wyklaruje. Nawet nie zdązyłam jej poznać Przez to, że zamawiane zaproszenia przyszły z opóźnieniem to nie pojechaliśmy do niej w weekend majowy.

słuchajcie... to naprawde jakies fatum nad PM2008 niuniuniau to przykre, dobrze, ze sie dzielnie trzymasz, mam nadz. ze Twoj TZ takze...


Nie moge sie wybrac, zeby kupic te cholerne wstazeczki do zaproszen ciagle jakies opoznienie, ciagle jakas przeszkoda.
W srode czeka nas druga wizyta w poradni i koniec Po 19. pojdziemy do USC po ten swistek i dymamy do kosciola spisac protokol. Girls, juz chyba nieraz poruszany byl watek, ale please pomozcie mi bo juz nie wiem...
Czy ktoras z Was bierze slub w innej (niz swoja) parafii? Czy bylyscie w swoich parafiach po cokolwiek w tej sprawie?


Kolezanka z roku miala slub 30.04, potem pojechala do Egiptu w podroz poslubna. Dzis sie pokazala na uczelni. Ale byla bosko opalona Mowila, ze jak juz wrocila od fryzjera i makijazystki i wiedziala, ze tylko zostalo jej sie przebrac, to zlapala taka glupawke, ze ciagle sie chichrala Ja węszę cos podobnego u siebie

[malin30]

Napisane przez babeczka1985

Czy ktoras z Was bierze slub w innej (niz swoja) parafii? Czy bylyscie w swoich parafiach po cokolwiek w tej sprawie?

Niestety do swojej parafii trzeba udać się po tzw. licencję, czyli pozwolenie na ślub w innej parafii, a potem, żeby dać na zapowiedzi. Jeżeli macierzysta parafia jest parafią, w której było się też chrzczonym, to od niej trzeba też wziąć akt chrztu wraz z adnotacją o bierzmowaniu.

[Mbu83]

robaczek-85 gratuluje slubu - pieknie, no ale czy mogłoby być inaczej jak sie na was patrzy

Napisane przez annakacka

wiecie co dzwonila do mnie przedchwial florystka z ukrainy ze na na meila wyslala mi propozycje strojenia ona juz gadala z firma co sroi sale powiedzcie co wam sie podoba.Daje propozycje na samochod i na sale...

ślicznie!!!!!

Napisane przez wiolis

mam w planie zrobic przed slubem jeszcze paznokcie/swoje i stopki

ja robiłam swoje w sobote i mam nadzieje ze nic im nie bedzie do piatku

A tak poza tym to w sobote siostra i psiapsiólki zorganizowały mi panieński
Pełen profesjonalizm - do dziś nie moge ochłonąc z wrazen , były konkursy, pan który dał show - ogladam foty i
Ehhhh, az zal sie robi ze panienski tylko raz w zyciu.

[malin30]

Mbu83 a jak z piciem alkoholu? Bo na takich imprezach dużo wina się leje, a Ty przecież nie możesz, a póki co, trzymasz tę niespodziankę w tajemnicy.