Czerwcowe mamusie 2017 cz.VII PORODÓWKA

[kacperkova]

Hej
Staram się czytać was calu czas tylko nie mam czasu pisać.
Teraz się karmimy.
Dzisiaj byłam na placu zabaw ponad 3 godziny i Kacper nie chciał wracać, rozwyl się okropnie, aż się babcie za mną oglądały

Teraz Kacper śpi a na dworze się rozpadalo.

Sarenko, ale ten świat jest mały na tych samych weselach balowałyśmy
Na pogrzebie mnie nie było, bo nie miałam z kim Kacpra zostawić, miał wtedy 2 miesiące, byłam następnego dnia dopiero do dzisiaj trudno mi jest w to uwierzyć.

Tadzia w nocy brzuszek chyba bolał, ale to moja wina, bo zjadłam trochę kalafior owej, taka miałam ochotę i malo kalafiora wrzuciłam. Dzisiaj nie mam co jesc bo znów kalafior owa.




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:25 ---------- Poprzedni post napisano o 13:22 ----------

Na obiad nałożyła sobie lody bakaliowe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Macie jakiś sposób na wypuszczenie kropli do oczu małej? Mam wpuszczać cztery razy na dzień - a nie udało mi ani razu a jest już prawie 16

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jelonekhihi]

[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;7542813 1]Macie jakiś sposób na wypuszczenie kropli do oczu małej? Mam wpuszczać cztery razy na dzień - a nie udało mi ani razu a jest już prawie 16

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Wpuść na zamkniętych powiekach. Jak leży na plecach zakropl do wewnętrznego kącika, a potem delikatnie odchyl dolną powiekę. Krople powinny wpłynąć do oka.

[pannaanna_87]

Hej. Ja dziś spałam hm 3h? O 9.30 byłam u położnych przespcerowalam się z mama bo mąz spał po nocce. Położna mi pow ze mogłam wpaść sama bo by ze mną pogadala bo wiadomo jakie są babcie.. mały ma 4100 wiec w 8 dni pół kg.. ogólnie spędziłam tam godz i debatowały nad młodym.. kazały odstawić espu bo mały robi kupki.. pierdzi jedynie co to się wybudza ale brzuszek miękki.. mam stosować biegaje i delicol jakoś mi to rozpisały.. wydałam na to fortunę.. wzięłam tez czopki jakieś ziołowe w razie w one są takie uspokajające i od bólu ale narazie nie będę stosować.. ogólnie jedna radziła mi żeby dawać cyca a jak mało to trochę mm lub raz mm na noc bo widziały ze jestem wyczerpana prawie płacząca tam i to tylko po to bym się trochę wysypiala.. a druga była za tym by nie dawać mm tylko swoje jak mam odciągnięte a jak mały zasypia to wciskać smoka.. żeby nie dawać całej butli na noc żeby się nie przyzwyczajał tylko trochę cyc trochę butla No chyba ze cyce będą pelne ogólnie to miały odmienne zdanie i nic już z tego nie wiem oprócz tego by dawać probiotyki.. nic No będę robiła tak jak mówiła ta druga póki mam swoje odciągnięte .. ogólnie dziś naprawdę miałam kryzys.. już będę robiła druga drzemkę i mama go mama go ma na dworze teraz a o 18 weźmie go siostra męża to może trochę odciagne po karmieniu jakieś 30ml.. w lodowce mam 200 na te moje dopajanie bo póki co jak idę w jedna stronę na spacer to mam jedno miejsce w parku fajne gdzie mogę karmić..
mimo zmęczenia dziś i tak spacerowałam z małym od tej 9:30 do 12;30 i zjadłam lody.. ogólnie położne stwierdziły ze mój mały jest mega nie spokojny widziały jak u mnie szaleje na rękach powiedziały ze to normalne jest uzależniony od cycA i nie mam go uspokajać cycem wiec dziś zostałam na chwile z małym sama obudził się z płaczem smok fuj ale w końcu udało mu się na chwile uspokoić na lotnika i ze smokiem nawet zrobił krótka drzemkę i dopiero później jak już nic nie działało wrzask to dałam mu cyca niestety muszę go tak trochę przetrzymywać i mam korzystać z pomocy innych bo inaczej będę nieszczęśliwa i to nie oznacza ze jestem zła czy nie porządna matka (bo tak mam w głowie) nic No zobaczymy co będzie dalej z tym moim hehemelkiem niespokojnym który mało co śpi.. przyjdzie położna jeszcze 19 zobaczymy.. a później jakoś po tym podcięciu wedzidelka sprawdzić czy jest różnica

Paula rymowanka ci wyszła jak nic wieczorem spróbuje tej pozycji spod pachy muszę na fotelu u mamy i pewnie boki obłożyć poduchami..
Oby ta nocka była lepsza
Migotek współczuje Ci ze nikt z rodziny ci nie proponuje pomocy bo nawet godzinny spacer tak jak u nas z siostra męża to już coś a ona sama się oferuje mając 17 lat ..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Jak ja chaotycznie pisze posty hehe tak to jest na macierzyńskim


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[ewelinka2311]

Napisane przez paula.cw

Ach te charakterki

Jak coś to dieta bez glutenu nie jest zła. Ja przed ciąża glutenu nie jadłam przez rok i dla mnie to już norma była. W ciąży wróciłam bo mi się jakoś z jelitami poprawiło i teraz zobaczę jaka reakcja będzie. Mąż mówi żebym jadła żeby niepotrzebnie małego nie izolować od alergenu.



Dobry agent. ☺️

Właśnie się poryczalam bo wychodzimy. Siedziałam w stresie. Rano mały miał badania i czekaliśmy na wyniki czy crp spadło. Już miałam info ze ja będę miała wypis a nie wiedziałam co z małym i co by było gdyby...
Zwłaszcza że coś mówiła pediatra że z masy ciągle spada. Jeszcze w normie sir mieści ale jakby miał zostać to nor wiem jakby z karmieniem było. Najważniejsze że wszystko w porządku. Dzisiaj będzie dawka wrażeń

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak będzie trzeba to się poświęcę ale byleby nie za długo bo ja bez makaronu nie potrafię żyć 😅

Świetnie że wychodzicie pewnie już w domu jesteście

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jelonekhihi]

Napisane przez pannaanna_87

Hej. Ja dziś spałam hm 3h? O 9.30 byłam u położnych przespcerowalam się z mama bo mąz spał po nocce. Położna mi pow ze mogłam wpaść sama bo by ze mną pogadala bo wiadomo jakie są babcie.. mały ma 4100 wiec w 8 dni pół kg.. ogólnie spędziłam tam godz i debatowały nad młodym.. kazały odstawić espu bo mały robi kupki.. pierdzi jedynie co to się wybudza ale brzuszek miękki.. mam stosować biegaje i delicol jakoś mi to rozpisały.. wydałam na to fortunę.. wzięłam tez czopki jakieś ziołowe w razie w one są takie uspokajające i od bólu ale narazie nie będę stosować.. ogólnie jedna radziła mi żeby dawać cyca a jak mało to trochę mm lub raz mm na noc bo widziały ze jestem wyczerpana prawie płacząca tam i to tylko po to bym się trochę wysypiala.. a druga była za tym by nie dawać mm tylko swoje jak mam odciągnięte a jak mały zasypia to wciskać smoka.. żeby nie dawać całej butli na noc żeby się nie przyzwyczajał tylko trochę cyc trochę butla No chyba ze cyce będą pelne ogólnie to miały odmienne zdanie i nic już z tego nie wiem oprócz tego by dawać probiotyki.. nic No będę robiła tak jak mówiła ta druga póki mam swoje odciągnięte .. ogólnie dziś naprawdę miałam kryzys.. już będę robiła druga drzemkę i mama go mama go ma na dworze teraz a o 18 weźmie go siostra męża to może trochę odciagne po karmieniu jakieś 30ml.. w lodowce mam 200 na te moje dopajanie bo póki co jak idę w jedna stronę na spacer to mam jedno miejsce w parku fajne gdzie mogę karmić..
mimo zmęczenia dziś i tak spacerowałam z małym od tej 9:30 do 12;30 i zjadłam lody.. ogólnie położne stwierdziły ze mój mały jest mega nie spokojny widziały jak u mnie szaleje na rękach powiedziały ze to normalne jest uzależniony od cycA i nie mam go uspokajać cycem wiec dziś zostałam na chwile z małym sama obudził się z płaczem smok fuj ale w końcu udało mu się na chwile uspokoić na lotnika i ze smokiem nawet zrobił krótka drzemkę i dopiero później jak już nic nie działało wrzask to dałam mu cyca niestety muszę go tak trochę przetrzymywać i mam korzystać z pomocy innych bo inaczej będę nieszczęśliwa i to nie oznacza ze jestem zła czy nie porządna matka (bo tak mam w głowie) nic No zobaczymy co będzie dalej z tym moim hehemelkiem niespokojnym który mało co śpi.. przyjdzie położna jeszcze 19 zobaczymy.. a później jakoś po tym podcięciu wedzidelka sprawdzić czy jest różnica

Paula rymowanka ci wyszła jak nic wieczorem spróbuje tej pozycji spod pachy muszę na fotelu u mamy i pewnie boki obłożyć poduchami..
Oby ta nocka była lepsza
Migotek współczuje Ci ze nikt z rodziny ci nie proponuje pomocy bo nawet godzinny spacer tak jak u nas z siostra męża to już coś a ona sama się oferuje mając 17 lat ..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Jak ja chaotycznie pisze posty hehe tak to jest na macierzyńskim


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pewnie, że trzeba korzystać z pomocy bez wyrzutów sumienia. Nie każdemu trafia się bezproblemowy egzemplarz. Oczywiście, że jak się zepnie poślady, to się samemu da radę, ale w imię czego? Kultu Matki Polki Męczennicy?

[ewelinka2311]

Napisane przez pannaanna_87

Hej. Ja dziś spałam hm 3h? O 9.30 byłam u położnych przespcerowalam się z mama bo mąz spał po nocce. Położna mi pow ze mogłam wpaść sama bo by ze mną pogadala bo wiadomo jakie są babcie.. mały ma 4100 wiec w 8 dni pół kg.. ogólnie spędziłam tam godz i debatowały nad młodym.. kazały odstawić espu bo mały robi kupki.. pierdzi jedynie co to się wybudza ale brzuszek miękki.. mam stosować biegaje i delicol jakoś mi to rozpisały.. wydałam na to fortunę.. wzięłam tez czopki jakieś ziołowe w razie w one są takie uspokajające i od bólu ale narazie nie będę stosować.. ogólnie jedna radziła mi żeby dawać cyca a jak mało to trochę mm lub raz mm na noc bo widziały ze jestem wyczerpana prawie płacząca tam i to tylko po to bym się trochę wysypiala.. a druga była za tym by nie dawać mm tylko swoje jak mam odciągnięte a jak mały zasypia to wciskać smoka.. żeby nie dawać całej butli na noc żeby się nie przyzwyczajał tylko trochę cyc trochę butla No chyba ze cyce będą pelne ogólnie to miały odmienne zdanie i nic już z tego nie wiem oprócz tego by dawać probiotyki.. nic No będę robiła tak jak mówiła ta druga póki mam swoje odciągnięte .. ogólnie dziś naprawdę miałam kryzys.. już będę robiła druga drzemkę i mama go mama go ma na dworze teraz a o 18 weźmie go siostra męża to może trochę odciagne po karmieniu jakieś 30ml.. w lodowce mam 200 na te moje dopajanie bo póki co jak idę w jedna stronę na spacer to mam jedno miejsce w parku fajne gdzie mogę karmić..
mimo zmęczenia dziś i tak spacerowałam z małym od tej 9:30 do 12;30 i zjadłam lody.. ogólnie położne stwierdziły ze mój mały jest mega nie spokojny widziały jak u mnie szaleje na rękach powiedziały ze to normalne jest uzależniony od cycA i nie mam go uspokajać cycem wiec dziś zostałam na chwile z małym sama obudził się z płaczem smok fuj ale w końcu udało mu się na chwile uspokoić na lotnika i ze smokiem nawet zrobił krótka drzemkę i dopiero później jak już nic nie działało wrzask to dałam mu cyca niestety muszę go tak trochę przetrzymywać i mam korzystać z pomocy innych bo inaczej będę nieszczęśliwa i to nie oznacza ze jestem zła czy nie porządna matka (bo tak mam w głowie) nic No zobaczymy co będzie dalej z tym moim hehemelkiem niespokojnym który mało co śpi.. przyjdzie położna jeszcze 19 zobaczymy.. a później jakoś po tym podcięciu wedzidelka sprawdzić czy jest różnica

Paula rymowanka ci wyszła jak nic wieczorem spróbuje tej pozycji spod pachy muszę na fotelu u mamy i pewnie boki obłożyć poduchami..
Oby ta nocka była lepsza
Migotek współczuje Ci ze nikt z rodziny ci nie proponuje pomocy bo nawet godzinny spacer tak jak u nas z siostra męża to już coś a ona sama się oferuje mając 17 lat ..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:25 ----------

Jak ja chaotycznie pisze posty hehe tak to jest na macierzyńskim


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ile dawałaś za delicol?
A te czopki to jakie? Można je bez konsultacji z lekarzem?
Ja jak narazie miałam jedną taką straszną noc, spałam może z 2h łącznie. Potem byłam martwa :/ ...
Oj te nasze dzieci kochane, już teraz wykańczają a gdzie reszta życia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jelonekhihi]

Napisane przez ewelinka2311

Ile dawałaś za delicol?
A te czopki to jakie? Można je bez konsultacji z lekarzem?
Ja jak narazie miałam jedną taką straszną noc, spałam może z 2h łącznie. Potem byłam martwa :/ ...
Oj te nasze dzieci kochane, już teraz wykańczają a gdzie reszta życia?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Teraz "mamo daj cyca", a potem "mamo daj stówkę"

[pannaanna_87]

Delicol 36 a biegają ponad 40 a te czopki można one są na ziołach działają przeciwbólowo i uspokajająco. Viburcol stosuje się w razie kołki gorączki czy ząbkowaniu ale narazie ich nie daje jak nie muszę. Jelonek wiem właśnie korzystam ale z tylu głowy mam jakieś dziwne przekonania ze powinnam wszystko sama ogarniać sprzątanie gotowanie dziecko.. zaparlam się strasznie na to kp nie wiem coś mi się w głowie poprzestawiało teraz wzięła siostra męża na spacer a ja ogarniam pokój i może coś popróbuje odciągnąć chociaż z jednej piersi.

Położna kazała dawkować tak: biegają rano 5 kropli a delicol popołudniu 5 kropli espu odstawić i doczytałam ze dokarmianie butla czy mm czy swoim w godz popołudniowych nie nocnych nie wiem czemu w sumie może mówiła a nie słuchałam ale i tak czasem dam butle w kryzysowych sytuacjach chociaż dzisiaj była taka kryzysowa dałam o 12 i zamiast spać po 120 ml to jeszcze cyca pociągnął a później jak wstał to już nie spał wcale i ciagle cyc i dokarmilam 20 ml i tez nic No masakra jakaś a teraz na dworze śpi.. ogólnie jakbym miała już dom to byłoby lżej bo on uwielbi spać w wózku ale na dworze i kocha spacery a tak to mama go bierze czasem przed blok a ja chodzę na spacery jak tylko mogę bo ten hehemel nie chce jakoś spać za dnia w łóżeczku ale po godz 20 mu się odmienia włącza pora nocna i śpi po te 2 h (dziś miał jedynie jakieś fochy a zapowiadało się super.)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[jelonekhihi]

W Lidlu od 20 ciuszki dziecięce - bodziaki, spodenki, pajace, bluzy.

[ewelinka2311]

Napisane przez jelonekhihi

Teraz "mamo daj cyca", a potem "mamo daj stówkę"

Oby tylko stówkę

Napisane przez pannaanna_87

Delicol 36 a biegają ponad 40 a te czopki można one są na ziołach działają przeciwbólowo i uspokajająco. Viburcol stosuje się w razie kołki gorączki czy ząbkowaniu ale narazie ich nie daje jak nie muszę. Jelonek wiem właśnie korzystam ale z tylu głowy mam jakieś dziwne przekonania ze powinnam wszystko sama ogarniać sprzątanie gotowanie dziecko.. zaparlam się strasznie na to kp nie wiem coś mi się w głowie poprzestawiało teraz wzięła siostra męża na spacer a ja ogarniam pokój i może coś popróbuje odciągnąć chociaż z jednej piersi.

Położna kazała dawkować tak: biegają rano 5 kropli a delicol popołudniu 5 kropli espu odstawić i doczytałam ze dokarmianie butla czy mm czy swoim w godz popołudniowych nie nocnych nie wiem czemu w sumie może mówiła a nie słuchałam ale i tak czasem dam butle w kryzysowych sytuacjach chociaż dzisiaj była taka kryzysowa dałam o 12 i zamiast spać po 120 ml to jeszcze cyca pociągnął a później jak wstał to już nie spał wcale i ciagle cyc i dokarmilam 20 ml i tez nic No masakra jakaś a teraz na dworze śpi.. ogólnie jakbym miała już dom to byłoby lżej bo on uwielbi spać w wózku ale na dworze i kocha spacery a tak to mama go bierze czasem przed blok a ja chodzę na spacery jak tylko mogę bo ten hehemel nie chce jakoś spać za dnia w łóżeczku ale po godz 20 mu się odmienia włącza pora nocna i śpi po te 2 h (dziś miał jedynie jakieś fochy a zapowiadało się super.)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tez sporo za delicol ale i tak mniej, ja dawalam 47 :/ a z netu ściągłam aa 16. Straszna przebitka cenowa :/
Zapisze sobie nazwę tych czopków

Napisane przez jelonekhihi

W Lidlu od 20 ciuszki dziecięce - bodziaki, spodenki, pajace, bluzy.

Widziałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Udało nam się ją uśpić w wózku pierwszy raz w domu! Padła o 16, przed chwilą wstała. Szybka kąpiel, masaż brzuszka i je. Cały czas przysypia. Ciężką noc nam wróżę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[VelaLuca]

Napisane przez jelonekhihi

Pewnie, że trzeba korzystać z pomocy bez wyrzutów sumienia. Nie każdemu trafia się bezproblemowy egzemplarz. Oczywiście, że jak się zepnie poślady, to się samemu da radę, ale w imię czego? Kultu Matki Polki Męczennicy?

Lubię to!
Jelonek na prezydenta 😀😁

Napisane przez pannaanna_87

Delicol 36 a biegają ponad 40 a te czopki można one są na ziołach działają przeciwbólowo i uspokajająco. Viburcol stosuje się w razie kołki gorączki czy ząbkowaniu ale narazie ich nie daje jak nie muszę. Jelonek wiem właśnie korzystam ale z tylu głowy mam jakieś dziwne przekonania ze powinnam wszystko sama ogarniać sprzątanie gotowanie dziecko.. zaparlam się strasznie na to kp nie wiem coś mi się w głowie poprzestawiało teraz wzięła siostra męża na spacer a ja ogarniam pokój i może coś popróbuje odciągnąć chociaż z jednej piersi.

Położna kazała dawkować tak: biegają rano 5 kropli a delicol popołudniu 5 kropli espu odstawić i doczytałam ze dokarmianie butla czy mm czy swoim w godz popołudniowych nie nocnych nie wiem czemu w sumie może mówiła a nie słuchałam ale i tak czasem dam butle w kryzysowych sytuacjach chociaż dzisiaj była taka kryzysowa dałam o 12 i zamiast spać po 120 ml to jeszcze cyca pociągnął a później jak wstał to już nie spał wcale i ciagle cyc i dokarmilam 20 ml i tez nic No masakra jakaś a teraz na dworze śpi.. ogólnie jakbym miała już dom to byłoby lżej bo on uwielbi spać w wózku ale na dworze i kocha spacery a tak to mama go bierze czasem przed blok a ja chodzę na spacery jak tylko mogę bo ten hehemel nie chce jakoś spać za dnia w łóżeczku ale po godz 20 mu się odmienia włącza pora nocna i śpi po te 2 h (dziś miał jedynie jakieś fochy a zapowiadało się super.)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mnie ceny tych leków przerażają. Za Biogaie dałam 36 zlotych a starczyła dokładnie na 16 dni!
Wczoraj zamówiłam Dicoflor, kateter Windii i butelki 2x 125 ml z aventu i stówa poszła. A na macierzyńskim tylko 80% 😂😂😂

Ania siostra męża się angażuje bo liczy że zostanie chrzestną 😀

Paula - pewnie się już tulucie w domku ☺ Pisz jak tam pierwszy dzień, jak kociaki zareagowały?

Migotek - szkoda że rodzina tak się zachowuje. Mogliby Ci pomóc, choć na chwilę przejąć małą abyś koło siebie chociaż zrobiła. Współczuję naprawdę. Ja bez pomocy rodziny bym nie funkcjonowała.

Teraz siedzę u ginekologa i czekam. Już godzina opóźnienia, a przede mną jeszcze 3 pacjentki. Ja na samym końcu. Mam nadzieję że mnie przyjmnie w ogóle bo kazał się pojawić 5 tygodni po porodzie więc jestem... i czekam...
Mam nadzieję że w domu sobie jakoś radzą 😨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:38 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Napisane przez ewelinka2311

Oby tylko stówkę



Tez sporo za delicol ale i tak mniej, ja dawalam 47 :/ a z netu ściągłam aa 16. Straszna przebitka cenowa :/
Zapisze sobie nazwę tych czopków

Widziałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 19:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ----------

Udało nam się ją uśpić w wózku pierwszy raz w domu! Padła o 16, przed chwilą wstała. Szybka kąpiel, masaż brzuszka i je. Cały czas przysypia. Ciężką noc nam wróżę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ewelinka z jakiej apteki zamawialas te kropelki że tak tanio?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Napisane przez jelonekhihi

Wpuść na zamkniętych powiekach. Jak leży na plecach zakropl do wewnętrznego kącika, a potem delikatnie odchyl dolną powiekę. Krople powinny wpłynąć do oka.

Dzięki kochana na pewno wypróbuję może się uda.

Velaluca już tu kiedyś pisałam z rodziną to najlepiej na zdjęciu się wychodzi.

Ja do gina mam stawić się po 6 tygodniu więc mam wizytę na 3.08, zobaczymy co powie. Też będę z mała sama pewnie taxi jechać. Zbankrutuję przez te taksówki. Ale co zrobić, mąż nie zawsze może brać wolne w pracy. Może przepisze mi jakiś specyfik na przyspieszenie zniknięcia lini negra - bo kolor czarny u mnie i nie chce zejść wcale a paskudnie to wygląda.

[vanessa1781]

Ania te krople viburcol ponoć są dość dobre na kolki, ja sue o j9ch dowiedziałam już po kolce Karolinki ale kuzynka stoaowala i mówiła że małej ulzylo.

Ja dzis musiałam na placu zabaw dac cyca posZłam z nadzieją że będzie spał a ja pobawie się z corcią a ten nie dość że nie spał to jeszcze syrene zapuścił... przy cycu usnął, włożyłam do wózka zdrzemnal się 5 minut i od nowa...i drugi cyc. No i zamiast się bawić z córką siedziałam z wisielcem na ławce.

[e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e]

Venessa właśnie to najtrudniejsze w kp że nie przewidzisz kiedy się obudzi i będzie chciało jeść. Aż boję się jutra bo wizyta na bioderka w środku karmienia jak zwykle (na 11.40) te panie co ustalają terminy wizyt chyba pojęcia nie mają o porach snu i karmienia małych dzieci.

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Dziewczyny jakie szczepionki wybieracie? Bo ja mam mętlik w głowie, a różne rzeczy krążą o tych 5w1 i 6w1 że niby bardzo dużo powikłań jest niezbyt przyjemnych dla rodziców. Czy któraś z was szczepi szczepionkami zwykłymi na NFZ + rotawirusy (płatna)? Naprawdę nie wiemy na co się zdecydować. A dostałam dwie recepty na 5w1 - a potem druga pani pediatra powiedziała że cud będzie jak w jakiejs aptece znajde tą szczepionkę bo niby są u nas wycofywane.

[VelaLuca]

[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;7543389 6]Venessa właśnie to najtrudniejsze w kp że nie przewidzisz kiedy się obudzi i będzie chciało jeść. Aż boję się jutra bo wizyta na bioderka w środku karmienia jak zwykle (na 11.40) te panie co ustalają terminy wizyt chyba pojęcia nie mają o porach snu i karmienia małych dzieci.

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Dziewczyny jakie szczepionki wybieracie? Bo ja mam mętlik w głowie, a różne rzeczy krążą o tych 5w1 i 6w1 że niby bardzo dużo powikłań jest niezbyt przyjemnych dla rodziców. Czy któraś z was szczepi szczepionkami zwykłymi na NFZ + rotawirusy (płatna)? Naprawdę nie wiemy na co się zdecydować. A dostałam dwie recepty na 5w1 - a potem druga pani pediatra powiedziała że cud będzie jak w jakiejs aptece znajde tą szczepionkę bo niby są u nas wycofywane.[/QUOTE]
Migotek przecież każde dziecko je i śpi inaczej. Skąd Panie mają wiedzieć o której Ty karmisz 😂 Moja raz o 12 śpi jak susel, innym razem je, a jeszcze innym razem ma porę czuwania. Dlatego butla z mlekiem zawsze się przydaje, właśnie na takie sytuacje.

Ja szczepie tymi podstawowymi na NFZ + płatne pneumokoki. U nas jest problem z tymi 5w1, a 6w1 to już za duże ryzyko wg mnie. Choć gdyby było to 5w1 to i tak bym szczepila na fundusz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[maajjaa88]

Migotek ja tez mam kontrolę u gina po 6 tyg id porodu i u mnie dokladnie wypada to 3.08 i wtedy ide. U Ciebue bedzie wiec wuecej jak 6 tyg.

Co do szczepionek to chyba wrzme te na NFZ plus platne pneumokoki.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Vela ile placisz za pneumo?

Tez rozbawil mnie tekst Migotka o paniach w rejestracji a porqch karmienia 😂 dopiero bylo by zamieszanie z zapisywqniem wizyt. I prawda dziecko to nie zegarek. Moja kada o roznych porach, karmienie tez roznie trwa tzn jego dlugosc. Spi tez roznie wiec sama zapisujac ja do pediatry niebwiedzialam na ktora godzinie sie umuwic.

Mala zaczela ulewac, dzisiaj nawet pierwszy raz chlusnela. Odbija jak stary facet a i tak ulewa. Na poczatku nawet jej nie bralismy do odbicia i nie bylo tego problemu. Co to moze oznaczac? Za duzo je?

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Vela przypomnij mi prosze jak rozmrazasz mleczko
Obiecuje ze zrobie screena postu zeby miec to juz na zawsze. Chce wziac na piątek butle i nie wiem jak rozmrozic.

Nie wiem czy uda mi sie cos odciagnac bo staram sie karmic teraz mala z obu piersi. Pare minut jedna i pare druga zeby nie uzywqc ciagle laktatora.

[monika860902]

Hej. Codziennie Was podczytuje ale ze wbiciem sie jest gorzej.
Dzis moj maly nie liczac 2 h spaceru przez caly dzien nie spal. Zasnął dopiero o 21. Juz chcialan mu dac mm ale usnął😊
Co do.szczepionek to my chcemy te podstawowe na nfz a platne to pneumokoki i rotawirusy.
No a tak poza tym to juz odłozylam troche ciuszkow na 56.
No i kurcze.....wspolczuje Wam tych problemiw z brzuszkami maluszkow. Nue dosc ze dzieciaczki sie nameczą to Wy razem z nimi 😬. Poki co to tylko raz mieliśmy akcję 20 min- było prezenie, byl twardy brzuszek i okropny płacz. Juz myslelismy ze kolki zawitaly tez u nas ale na razie cisza. Mam nadzieje ze tak juz zostanie.
Wizyte u gina mam za 2 tyg czyli po ponad 6 tyg 😊
Migotek ale Ty jestes zabawna 😂 skąd panie w recepcji mają wiedziec jakue rytmt dnia maja dzieci😂


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[starry_eyes]

Cześć Kochane
Ja również myślami jestem z Wami i staram się podczytywać, ale jakoś z pisaniem już cieżej..
Jutro minie nam miesiąc i nie mam pojęcia kiedy to zleciało córka kończy miesiąc z wagą +1kg, a matka w dalszym ciągu +3 i waga stanęła póki co w miejscu
Poza tym u nas w miarę ok, noce nawet przesypiamy, gorzej w dzień bo co kilka dni Faustyna ma gorszy czas i ciężko ją uspokoić - na zmianę noszenie i cyc.
I oczywiście wątkowa przypadłość - ulewanie, które z dnia na dzień się nasila. Dzisiaj aż zwymiotowała na mnie i nie wiem czy nie przejdziemy się do pediatry z tym fantem.
Trzymam kciuki za wszystkie Mamuśki, żebyśmy przetrwały te pierwsze miesiące a potem żeby już było z górki

[ewelinka2311]

Napisane przez VelaLuca

Lubię to!
Jelonek na prezydenta 😀😁

Mnie ceny tych leków przerażają. Za Biogaie dałam 36 zlotych a starczyła dokładnie na 16 dni!
Wczoraj zamówiłam Dicoflor, kateter Windii i butelki 2x 125 ml z aventu i stówa poszła. A na macierzyńskim tylko 80% 😂😂😂

Migotek - szkoda że rodzina tak się zachowuje. Mogliby Ci pomóc, choć na chwilę przejąć małą abyś koło siebie chociaż zrobiła. Współczuję naprawdę. Ja bez pomocy rodziny bym nie funkcjonowała.

[/COLOR]
Ewelinka z jakiej apteki zamawialas te kropelki że tak tanio?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj tak ja bez mamy też nie dałabym rady. Nawet nie chodzi o fizyczną pomoc, która oczywiście jest ogromna i bardzo odciąża, ale o takie psychiczne wsparcie, że mogę się wyryczeć, wygadać i nie pwoei mi że przesadzam czy że jestem złą matką albo że inni mają gorzej.

Apteka strywald24.pl



[1=e6a2c94443f966d5bdb1fa7 d483e1d75b7ed128e;7543389 6]Venessa właśnie to najtrudniejsze w kp że nie przewidzisz kiedy się obudzi i będzie chciało jeść. Aż boję się jutra bo wizyta na bioderka w środku karmienia jak zwykle (na 11.40) te panie co ustalają terminy wizyt chyba pojęcia nie mają o porach snu i karmienia małych dzieci.

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Dziewczyny jakie szczepionki wybieracie? Bo ja mam mętlik w głowie, a różne rzeczy krążą o tych 5w1 i 6w1 że niby bardzo dużo powikłań jest niezbyt przyjemnych dla rodziców. Czy któraś z was szczepi szczepionkami zwykłymi na NFZ + rotawirusy (płatna)? Naprawdę nie wiemy na co się zdecydować. A dostałam dwie recepty na 5w1 - a potem druga pani pediatra powiedziała że cud będzie jak w jakiejs aptece znajde tą szczepionkę bo niby są u nas wycofywane.[/QUOTE]

Nawet nie bierz tej 5w1 bo ich nie ma. A jakby Ci się udało raz kupić to nie wiadomo czy kolejną dawkę byś znalazła. Ja się zastanawiam nad 6w1 chociaż pierwszą naszą myślą były te na nfz. Mam jeszcze tydzień to pomysle.

Napisane przez maajjaa88

Co do szczepionek to chyba wrzme te na NFZ i płatne pneumokoki
[/COLOR]Vela ile placisz
[/COLOR]Vela przypomnij mi prosze jak rozmrazasz mleczko
Obiecuje ze zrobie screena postu zeby miec to juz na zawsze. Chce wziac na piątek butle i nie wiem jak rozmrozic.

Nie wiem czy uda mi sie cos odciagnac bo staram sie karmic teraz mala z obu piersi. Pare minut jedna i pare druga zeby nie uzywqc ciagle laktatora.

Może je za lapczywie i za dużo powietrza się nałykała? Albo tfu tfu nagle pojawiają się jakieś alergizujące problemy

A rozmrozić to najlepiej w lodówce na noc ewentualnie w kąpieli wodnej

Napisane przez monika860902

Hej. Codziennie Was podczytuje ale ze wbiciem sie jest gorzej.
Dzis moj maly nie liczac 2 h spaceru przez caly dzien nie spal. Zasnął dopiero o 21. Juz chcialan mu dac mm ale usnął😊
Co do.szczepionek to my chcemy te podstawowe na nfz a platne to pneumokoki i rotawirusy.
No a tak poza tym to juz odłozylam troche ciuszkow na 56.
No i kurcze.....wspolczuje Wam tych problemiw z brzuszkami maluszkow. Nue dosc ze dzieciaczki sie nameczą to Wy razem z nimi 😬. Poki co to tylko raz mieliśmy akcję 20 min- było prezenie, byl twardy brzuszek i okropny płacz. Juz myslelismy ze kolki zawitaly tez u nas ale na razie cisza. Mam nadzieje ze tak juz zostanie.
Wizyte u gina mam za 2 tyg czyli po ponad 6 tyg 😊
Migotek ale Ty jestes zabawna 😂 skąd panie w recepcji mają wiedziec jakue rytmt dnia maja dzieci😂


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja dzisiaj pierwszy raz od dłuższego czasu dla odmiany spała w dzień
Oby u Was obyło się bez brzuszkowych problemów

Napisane przez starry_eyes

Cześć Kochane
Ja również myślami jestem z Wami i staram się podczytywać, ale jakoś z pisaniem już cieżej..
Jutro minie nam miesiąc i nie mam pojęcia kiedy to zleciało córka kończy miesiąc z wagą +1kg, a matka w dalszym ciągu +3 i waga stanęła póki co w miejscu
Poza tym u nas w miarę ok, noce nawet przesypiamy, gorzej w dzień bo co kilka dni Faustyna ma gorszy czas i ciężko ją uspokoić - na zmianę noszenie i cyc.
I oczywiście wątkowa przypadłość - ulewanie, które z dnia na dzień się nasila. Dzisiaj aż zwymiotowała na mnie i nie wiem czy nie przejdziemy się do pediatry z tym fantem.
Trzymam kciuki za wszystkie Mamuśki, żebyśmy przetrwały te pierwsze miesiące a potem żeby już było z górki

Jedne wymioty to jeszcze nie powód do paniki, ale obserwuj
Oj czekam na to z górki z wielką nadzieją

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannaanna_87]

Migotek a ty masz jakieś pory karmieni i snu? U noworodka? Dziwne mój póki co śpi i je kiedy chce może ja jakaś naprawdę złe zorganizowana jestem ale takie pory można powoli wprowadzać chyba nieco później u noworodka z tym ciężko .. tez mam bioderka na ta godz.

Vanesska to są czopki. Mam je w razie w bo u nas brzuch raczej nie boli tylko go budzi bo noworodki ponoć tak maja zamiast popuszczać przy kupię to zaciskają i dlatego czasem się budzą tez i prężą ale u nas brzuch miękki płaczu niema ale i tak te krople podawać będę .. a espu zostawię na kołki.. zasną mój hehemel wiec idę spac o ile nie obudzi się za 10 min.. wtedy dokarmić moim mlekiem bo cyce flaki.. tak jak kazały.. żeby mu dołożyć bo może brakować nawet 10ml i to go pokona.. a nie chce dawać mm jak mam swoje a na spacery już tak nie potrzebuje póki co przełamuje lody i karmie na spacerach zobaczę czy jutro na bioderkach tez cyca będę wyciągała


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Posłane..wiercił się wiec trzeba było odbić i teraz oczy guziki jak nie zaśnie u męża to dopóki go moim z butli bo już moje cyce ledwo żyją od 19 cycolil spał cycolil spał a teraz porządnie jadł po kąpieli dopiero..

Vela chyba właśnie tak robi bardZo się angażuje aż w szoku jestem i chyba zasłuży na to miano bo naprawdę mi pomaga tymi spacerami jak i mężowi i mojej mamie.. każdy albo odsypia albo coś gotuje sprząta ..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Maja chlustanie może wystąpić przez słabo rozwinięty układ pokarmowy.. za wodniste mleko.. coś nie spasowalo itp jak raz to ok u nas zdarzało się na przemian z ulewaniem które jest normalne.. ale po syropku już tak nie chlusta ale ulewa dalej.. ma prawo No do 6 miesięcy.. powoli tez zaczyna odbijać chociaż tego nie robił a i tak ulewa
Położna jedynie odradzała mi ten zagęszczacz do pokarmu..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[starry_eyes]

Napisane przez pannaanna_87

Migotek a ty masz jakieś pory karmieni i snu? U noworodka? Dziwne mój póki co śpi i je kiedy chce może ja jakaś naprawdę złe zorganizowana jestem ale takie pory można powoli wprowadzać chyba nieco później u noworodka z tym ciężko .. tez mam bioderka na ta godz.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U nas też póki co każdy dzień jest inny i też się zdziwiłam postem Migotka

[monika860902]

Napisane przez pannaanna_87

Migotek a ty masz jakieś pory karmieni i snu? U noworodka? Dziwne mój póki co śpi i je kiedy chce może ja jakaś naprawdę złe zorganizowana jestem ale takie pory można powoli wprowadzać chyba nieco później u noworodka z tym ciężko .. tez mam bioderka na ta godz.

Vanesska to są czopki. Mam je w razie w bo u nas brzuch raczej nie boli tylko go budzi bo noworodki ponoć tak maja zamiast popuszczać przy kupię to zaciskają i dlatego czasem się budzą tez i prężą ale u nas brzuch miękki płaczu niema ale i tak te krople podawać będę .. a espu zostawię na kołki.. zasną mój hehemel wiec idę spac o ile nie obudzi się za 10 min.. wtedy dokarmić moim mlekiem bo cyce flaki.. tak jak kazały.. żeby mu dołożyć bo może brakować nawet 10ml i to go pokona.. a nie chce dawać mm jak mam swoje a na spacery już tak nie potrzebuje póki co przełamuje lody i karmie na spacerach zobaczę czy jutro na bioderkach tez cyca będę wyciągała


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:34 ----------

Posłane..wiercił się wiec trzeba było odbić i teraz oczy guziki jak nie zaśnie u męża to dopóki go moim z butli bo już moje cyce ledwo żyją od 19 cycolil spał cycolil spał a teraz porządnie jadł po kąpieli dopiero..

Vela chyba właśnie tak robi bardZo się angażuje aż w szoku jestem i chyba zasłuży na to miano bo naprawdę mi pomaga tymi spacerami jak i mężowi i mojej mamie.. każdy albo odsypia albo coś gotuje sprząta ..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 21:48 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------

Maja chlustanie może wystąpić przez słabo rozwinięty układ pokarmowy.. za wodniste mleko.. coś nie spasowalo itp jak raz to ok u nas zdarzało się na przemian z ulewaniem które jest normalne.. ale po syropku już tak nie chlusta ale ulewa dalej.. ma prawo No do 6 miesięcy.. powoli tez zaczyna odbijać chociaż tego nie robił a i tak ulewa
Położna jedynie odradzała mi ten zagęszczacz do pokarmu..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Noworodki maja to do siebie ze jedza, spią kuedy chca 😊 moj Marcel jeszcze niedawno przesypial kilka razy w ciagu dnia....od kilku dni coraz mniej spal a dzis to juz w ogole. No ale grunt ze nie ma kolek. Jak jest przy cycu to jest spokoj 😊
Ja tez sie musialam przelamac i zaczac karmic w parku. No trudno. Przeciez dziecko glodne nie bedzie. No a przed chwila odciagnelam tylko 40 ml. Jestem w szoku jak ktos odciaga powyzej 70 ml.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[VelaLuca]

Napisane przez maajjaa88

Migotek ja tez mam kontrolę u gina po 6 tyg id porodu i u mnie dokladnie wypada to 3.08 i wtedy ide. U Ciebue bedzie wiec wuecej jak 6 tyg.

Co do szczepionek to chyba wrzme te na NFZ plus platne pneumokoki.

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Vela ile placisz za pneumo?

Tez rozbawil mnie tekst Migotka o paniach w rejestracji a porqch karmienia 😂 dopiero bylo by zamieszanie z zapisywqniem wizyt. I prawda dziecko to nie zegarek. Moja kada o roznych porach, karmienie tez roznie trwa tzn jego dlugosc. Spi tez roznie wiec sama zapisujac ja do pediatry niebwiedzialam na ktora godzinie sie umuwic.

Mala zaczela ulewac, dzisiaj nawet pierwszy raz chlusnela. Odbija jak stary facet a i tak ulewa. Na poczatku nawet jej nie bralismy do odbicia i nie bylo tego problemu. Co to moze oznaczac? Za duzo je?

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

Vela przypomnij mi prosze jak rozmrazasz mleczko
Obiecuje ze zrobie screena postu zeby miec to juz na zawsze. Chce wziac na piątek butle i nie wiem jak rozmrozic.

Nie wiem czy uda mi sie cos odciagnac bo staram sie karmic teraz mala z obu piersi. Pare minut jedna i pare druga zeby nie uzywqc ciagle laktatora.

Maja jeszcze nie sprawdzałam cen u siebie. Na pneumokoki będziemy szczepic później, teraz zrobimy tylko te szczepionki na NFZ. A na pneumo doszczepimy za jakiś miesiąc, może dwa. Waham się jeszcze w tym temacie.

Chyba że Wy mi dziewczyny podpowiecie kiedy najlepiej zaszczepić na te pneumokoki?

Maja ja znam 3 sposoby:
- jeśli masz mało czasu i mleko potrzebujesz na "już" to kąpiel wodna, tak jak Ewelina pisała. Do miseczki czy kubka wlewasz wrzątek i wkładasz mleko. A nawet nie wrzątek tylko ciepła wodę, żeby też dużych różnic w temperatury nie było.
- możesz wciągnąć mleko na blat w kuchni i zostawić, tak też się w miarę szybko rozmrozi w temperaturze pokojowej
- ja najczęściej wyciągam z zamrazalki i wkladam do lodówki. Rozmraza się z 10 godzin ale jakoś najczęściej to stosuje bo powoli to wszystko się dzieje i nie ma takiego skoku temperatury.

Ale wszystkie 3 sposoby są OK ☺

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 01:00 ---------- Poprzedni post napisano o 00:31 ----------

Dziewczyny! Dzisiaj koleżanka wysłała mi to:

https://m.youtube.com/watch?v=j2C8MkY7Co8&feature=share

Noszenie na pszczolke. Działa! Ryk był nieziemski, w sekundzie się uspokoiła. Spróbujcie 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannaanna_87]

Vela ja mojego nosze na brzuchu lub boku i tez czasem pomaga a ta się wydaje mega trudna ale będę kazała mężowi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[VelaLuca]

Napisane przez pannaanna_87

Vela ja mojego nosze na brzuchu lub boku i tez czasem pomaga a ta się wydaje mega trudna ale będę kazała mężowi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Też mi się wydawala bardzo skomplikowana ale jak już wzięłam małą na ręce to poszło intuicyjnie ☺ Sama byłam w szoku że tak dziecko może odplynac.
Spróbujcie bo ciekawa jestem czy to na wszystkie dzieci tak dziala 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ewelinka2311]

Ciekawe to jak mnie nie zamroczy przy kolejnym ataku płaczu i nie zapomnę to spróbuję

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pannaanna_87]

Vela tylko mnie intuicja noszenia nie dopadła ale sproboje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 06:43 ---------- Poprzedni post napisano o 06:43 ----------

Właśnie mija kolejna godzina na cycu eh


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[jelonekhihi]

Vela, ciekawa pozycja. Popróbujemy
U nas kiepska noc. Nie wiem czy się kryzys laktacyjny u nas nie zbliża, bo piersi coraz bardziej miękkie i dłuższe wiszenie na nich.

[jelonekhihi]

FB_IMG_1499925324119.jpg