Czemu nie chce się oświadczyć - Strona 33 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-07-11, 17:18   #961
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Mnie bardzo ciekawi kwestia problemów po slubie cywilnym. Jakie problemy generuje taki ślub i dlaczego elegancka sala w USC to jest byle gdzie?
Ja się tam cieszę że jestem dzieciuch w duszy. Starannie to w sobie pielegnuję.

wysłane telepatycznie
Przyłączam się zarówno do pytania, jak i do stwierdzenia.

Jest pewien poziom dziecinności, który obejmuje trzymanie się spódnicy mamusi i bycie na utrzymaniu rodziców, a jest ten drugi - człowiek zarabia, utrzymuje się, opłaca zobowiązania w terminie i wykonuje swoje obowiązki, jednocześnie przeznaczając pozostałości pensji na kolekcję figurek meduz, która daje człowiekowi taką dziecięcą radość. I umiejętność śmiania się do rozpuku i czerpania szczęścia z każdej pierdoły, a przede wszystkim dystans do siebie i swojego życia.

Mam nadzieję, że nie dorosnę.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-11, 17:34   #962
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 460
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Im dłużej chodzę po tym świecie, tym bardziej się przekonuję, że ludzie z wiekiem nie mądrzeją, co najwyżej dziwaczeją. Jak ktoś dziś jest głupi, to za 20 lat będzie najprawdopodobniej głupszy. I dziwniejszy. I trudniejszy do zniesienia. Niektóre osoby w mojej rodzinie chociażby obserwuję od lat i naprawdę, jeśli coś z kimś było nie tak, to to się pogłębia. Bo z wiekiem człowiek robi się tylko mniej elastyczny i przestaje się uczyć nowych rzeczy. Tzn. nie wszyscy tak mają na szczęście, ale wiele takich przypadków widziałam. Niedojrzale zachowujący się sześćdziesięciolatek to dla mnie żadna nowość. Więc jak ktoś jest nieodpowiedzialny albo wręcz tępy w wieku 20 lat to ja mu wielkich nadziei nie daję.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-11, 18:56   #963
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Cytat:
Napisane przez Hanako Pokaż wiadomość
Za to ty na ich tle błyszczysz swoją dojrzałością niczym gwiazda, jedyna, wybrana, piękny lud
Dziękuję za komplement. Nie wiem czy wzajemnie.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:41 ----------

Cytat:
Napisane przez megamag Pokaż wiadomość
Im dłużej chodzę po tym świecie, tym bardziej się przekonuję, że ludzie z wiekiem nie mądrzeją, co najwyżej dziwaczeją. Jak ktoś dziś jest głupi, to za 20 lat będzie najprawdopodobniej głupszy. I dziwniejszy. I trudniejszy do zniesienia. Niektóre osoby w mojej rodzinie chociażby obserwuję od lat i naprawdę, jeśli coś z kimś było nie tak, to to się pogłębia. Bo z wiekiem człowiek robi się tylko mniej elastyczny i przestaje się uczyć nowych rzeczy. Tzn. nie wszyscy tak mają na szczęście, ale wiele takich przypadków widziałam. Niedojrzale zachowujący się sześćdziesięciolatek to dla mnie żadna nowość. Więc jak ktoś jest nieodpowiedzialny albo wręcz tępy w wieku 20 lat to ja mu wielkich nadziei nie daję.
Znam przypadki, że w młodości zrównoważona osoba, odpowiedzialna, obowiązkowa, racjonalnie postępująca, a tu nagle bach ! Coś w człowieka wstępuje, robi głupotę za głupotą, wszyscy łapią się za głowę. W mojej rodzinie niedawno wybuchła bomba - kuzynka dotąd zupełnie sensowna, pracująca, samodzielna nabrała jakichś bzdurnych pożyczek, chwilówek na jakieś 150 tys. Komornicy w drzwiach się mijają, jacyś dziwni kolesie spod ciemnej gwiazdy nachodzą jej rodzinę, szok i niedowierzanie. Nie poznaję kobity, w życiu bym nie przypuszczała że narobi takich głupot. Nikogo nie można być pewnym, nawet siebie

Starość to wiadomo, często wiąże się ze zdziecinnieniem, psychika siada, stary mózg rządzi się swoimi prawami.

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Przyłączam się zarówno do pytania, jak i do stwierdzenia.

Jest pewien poziom dziecinności, który obejmuje trzymanie się spódnicy mamusi i bycie na utrzymaniu rodziców, a jest ten drugi - człowiek zarabia, utrzymuje się, opłaca zobowiązania w terminie i wykonuje swoje obowiązki, jednocześnie przeznaczając pozostałości pensji na kolekcję figurek meduz, która daje człowiekowi taką dziecięcą radość. I umiejętność śmiania się do rozpuku i czerpania szczęścia z każdej pierdoły, a przede wszystkim dystans do siebie i swojego życia.

Mam nadzieję, że nie dorosnę.
E tam, to zupełnie co innego. To o czym mówisz to fajna sprawa, też w tym sensie mam nadzieję nie stać się stateczną matroną oczekującą hołdów ze względu na wiek i z wiecznie ściśniętymi pośladkami

Mnie najbardziej rozwala u podobno dorosłych ludzi zupełny brak refleksji na swój temat, nieumiejętność mierzenia się z problemami, trudnymi sytuacjami, brak odpowiedzialności, kierowanie się emocjami, jakiś głupi ośli upór.

Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Czas edycji: 2017-07-11 o 22:44
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-11, 21:16   #964
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 460
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;7540272 6]
Znam przypadki, że w młodości zrównoważona osoba, odpowiedzialna, obowiązkowa, racjonalnie postępująca, a tu nagle bach ! Coś w człowieka wstępuje, robi głupotę za głupotą, wszyscy łapią się za głowę. W mojej rodzinie niedawno wybuchła bomba - kuzynka dotąd zupełnie sensowna, pracująca, samodzielna nabrała jakichś bzdurnych pożyczek, chwilówek na jakieś 150 tys. Komornicy w drzwiach się mijają, jacyś dziwni kolesie spod ciemnej gwiazdy nachodzą jej rodzinę, szok i niedowierzanie. Nie poznaję kobity, w życiu bym nie przypuszczała że narobi takich głupot. Nikogo nie można być pewnym, nawet siebie
[/QUOTE]

No właśnie też miałam przypadki podobne w rodzinie. Plus jakieś romanse niezbyt mądre i niezbyt przyszłościowe kosztem rodziny. A w młodości była poukładana osoba. I to nie starcza demencja, bo jednak wiek średni, więc na to za wcześnie.

Dlatego naprawdę nie ma co ludziom wymawiać wieku, bo nieraz dwudziestolatek jest naprawdę rozsądniejszy i bardziej poukładany, a niejeden czterdziestolatek jeszcze nie dorósł do ślubu.

Btw. mi się przypomniała moja siostra cioteczna. Za mąż wyszła tuż przed czterdziestką i to z wpadki. Ledwo dwójkę dzieci zrobili, już się rozwodzą. a jakie cyrki! wyzwiska, policja i już nawet te dzieci sobie przez granicę porywali. Dzieci już mają niezłe problemy emocjonalne. I jeszcze kasę na tę awantury od starszych rodziców ciągną, bo tak raz pracują, a raz nie. No i mieszkanie też rodzice kupili, bo jakoś się tak nie uzbierało.

Edytowane przez megamag
Czas edycji: 2017-07-11 o 21:26
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-11, 21:16   #965
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 897
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

To co z tymi kłopotami po ślubie cywilnym? Bo nadal nie wiem, czemu z nim wiążą się kłopoty?
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-11, 21:31   #966
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 460
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Cytat:
Napisane przez mariamalaria Pokaż wiadomość
To co z tymi kłopotami po ślubie cywilnym? Bo nadal nie wiem, czemu z nim wiążą się kłopoty?
Może się komuś wydaje, że po ślubie musi też nastąpić taki zwrot w standardzie życia o 180 stopni? Że od razu domek z ogródkiem i takie tam. i musi być do tego pompa z weselem, bo inaczej rytuał przejścia się nie liczy?
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-11, 21:54   #967
mariamalaria
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 897
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Może. Ale ktoś chyba bez przemyślenia chlapnął o tych kłopotach.
mariamalaria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 00:01   #968
la'Mbria
Zakorzenienie
 
Avatar la'Mbria
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Shmalzberg
Wiadomości: 6 977
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Mnie bardzo ciekawi kwestia problemów po slubie cywilnym. Jakie problemy generuje taki ślub i dlaczego elegancka sala w USC to jest byle gdzie?
Ja się tam cieszę że jestem dzieciuch w duszy. Starannie to w sobie pielegnuję.

wysłane telepatycznie
Samodzielnie kredytu na mieszkanie nie weźmiesz

Wysłane z mojego SM-J710F przy użyciu Tapatalka
__________________
jedyne miejsce gdzie sukces jest wcześniej niż wysiłek, to słownik

jak chłopu zależy, to żeby skały srały, a mury pękały, to znajdzie czas i sposób, żeby się z Tobą skontaktować...
la'Mbria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 06:50   #969
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 316
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Ja wzięłam ślub cywilny i kościelny.

Eh, a mogłam tylko cywilny.

Edytowane przez ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2
Czas edycji: 2017-07-12 o 07:00
ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 20:30   #970
victorion
Rozeznanie
 
Avatar victorion
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 975
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

[1=543bbe987440619e12121d6 98a00983792e834c8_5eadfb7 2e57b4;75335061]mega desperacja[/QUOTE]

Dlaczego?

[1=ad661336dba67467d5566b7 c0c939a9c82ec46ac_5f7e487 29cea2;75333086]A co sądzicie o kobietach, które się oświadczają? Zdecydowałybyście się na taki krok?[/QUOTE]

To samo co o mężczyznach, którzy się oświadczają. Płeć nie ma znaczenia.

[1=f60400d832b72deb5c42f71 6e834e5f0a0698277_6206f89 5c87a0;75344701]Ale z tego co ja zauważyłam to wiele par sie zaręcza ale o ślubie nic nie mówią. Te zaręczyny po to aby mowić "narzeczona". To dla mnie absurd. Nawet w rodzinie tak właśnie mam. Zaręczyny po 10 latach. A ślubu nie planują.
Głupio sie zapytać po co sie zaręczyli.
Tez mam w rodzinie pare która jest razem 15 lat.
Ona naciskała na zaręczyny bo ja z mężem ślub bierzemy. A ona jest dłużej w związku i nawet nie ma pierścionka facet sie nie ugiął. Dopiero jak wpadli z dzieckiem to sie oświadczył bo głupio miec dziecko a nawet nie sa zaręczeni.[/QUOTE]

Nie. Irytuje mnie gdy ktoś mówiąc o swoim partnerze mówi z naciskiem, akcentując "narzeczony/a". O swoim tżcie mówię zazwyczaj po imieniu, za pierwszym tylko "chłopak".

Natomiast w pracy miałam koleżankę, która następnego dnia po zaręczynach już rezerwowała salę i wybierała obrączki. Za każdym razem mówiąc o facecie wręcz krzyczała "narzeczony".

Cytat:
Napisane przez xXBlankaXx Pokaż wiadomość
Dla mnie też.
Potem wychodzą kwiatki typu, ona chce kościelny, on cywilny i żadne nie potrafi odpuścić. Albo wesele na 200osob, a ona małe przyjęcie dla rodziców i dziadków. Szkoda słów.. z resztą jak sobie nie wyobrażam w ogóle slubu bez porozumienia w kilku tematach. A co dopiero nie poruszania ich.
Takie kwiatki mogą wyjść i gdy od razu ustala się datę.

Cytat:
Napisane przez Kmee Pokaż wiadomość
Dla mnie w ogóle zaręczyny bez ustalania ślubu to trochę śmieszne są, coś jak:
Można mieć zawsze inne priorytety i zamiast na wymarzony ślub w pierwszej kolejności wykładać pieniądze na rzecz ważniejszą jak wspólne mieszkanie.

Można nie uznawać ślubu i przysięgę zaręczynową traktować jako tą ostateczną i najważniejszą.

Można jeszcze nie mieć wystarczających środków na ślub jaki się chce i jest się jeszcze w trakcie ich zbierania.
victorion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 20:38   #971
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Cytat:
Napisane przez victorion Pokaż wiadomość
Dlaczego?



To samo co o mężczyznach, którzy się oświadczają. Płeć nie ma znaczenia.



Nie. Irytuje mnie gdy ktoś mówiąc o swoim partnerze mówi z naciskiem, akcentując "narzeczony/a". O swoim tżcie mówię zazwyczaj po imieniu, za pierwszym tylko "chłopak".

Natomiast w pracy miałam koleżankę, która następnego dnia po zaręczynach już rezerwowała salę i wybierała obrączki. Za każdym razem mówiąc o facecie wręcz krzyczała "narzeczony".



Takie kwiatki mogą wyjść i gdy od razu ustala się datę.



Można mieć zawsze inne priorytety i zamiast na wymarzony ślub w pierwszej kolejności wykładać pieniądze na rzecz ważniejszą jak wspólne mieszkanie.

Można nie uznawać ślubu i przysięgę zaręczynową traktować jako tą ostateczną i najważniejszą.

Można jeszcze nie mieć wystarczających środków na ślub jaki się chce i jest się jeszcze w trakcie ich zbierania.
Miałam na myśli to, że o takich rzeczach się rozmawia przed zaręczynami i planowaniem ślubu. Bo jeśli żadna ze stron nie odpuści to w sumie szkoda marnować czas, na związek z osobą z którą nie można się w takich sytuacjach dogadać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 20:50   #972
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

A ja się zastanawiam, co wam te laski które "dzień po zareczynach wybierają salę i obrączki" przeszkadzają. No chcą, to wybierają. O ile was nie zamęczają zdjęciami i opowiadaniami, a jedynie od czasu do czasu coś wspomną, to naprawdę, co wam to przeszkadza? Dużo bardziej mnie "wkurza"? "Irytuje" ? Nowa moda, którą niektóre tu wizazanki wyznają, a mianowicie robienie że ślubu byle jakiego dnia, takie wy**banie typu "my się nie zareczalismy, po prostu ustaliliśmy, że bierzemy ślub, nie potrzebujemy żadnych obrządków, ślub nam nie był do niczego potrzebne, musiałam kupić kieckę, a przecież mogłam za to kupić nowy zegarek, w ogóle mogłabym iść w jeansach, w sumie to śmiać mi się chciało, i w ogóle po wszystkim to moglibyśmy iść na kebsa, a tu jakiś obiad trzeba robić". Zdecydowanie to dla mnie gorsze niż to, że jakaś randomowa laska jara się pierścionkiem i ma wybraną salę.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 20:53   #973
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 521
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
A ja się zastanawiam, co wam te laski które "dzień po zareczynach wybierają salę i obrączki" przeszkadzają. No chcą, to wybierają. O ile was nie zamęczają zdjęciami i opowiadaniami, a jedynie od czasu do czasu coś wspomną, to naprawdę, co wam to przeszkadza? Dużo bardziej mnie "wkurza"? "Irytuje" ? Nowa moda, którą niektóre tu wizazanki wyznają, a mianowicie robienie że ślubu byle jakiego dnia, takie wy**banie typu "my się nie zareczalismy, po prostu ustaliliśmy, że bierzemy ślub, nie potrzebujemy żadnych obrządków, ślub nam nie był do niczego potrzebne, musiałam kupić kieckę, a przecież mogłam za to kupić nowy zegarek, w ogóle mogłabym iść w jeansach, w sumie to śmiać mi się chciało, i w ogóle po wszystkim to moglibyśmy iść na kebsa, a tu jakiś obiad trzeba robić". Zdecydowanie to dla mnie gorsze niż to, że jakaś randomowa laska jara się pierścionkiem i ma wybraną salę.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Czyli drażni cię, że kogoś irytują zaręczone i planujące ślub, a sama jesteś zirytowana zjawiskiem dokładnie tego samego typu
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 20:56   #974
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Chodziło mi o to, że z tych dwóch postaw bardziej drażni mnie ta olewcza - a generalnie nic mi do tego co kto robi ze swoim ślubem

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 20:57   #975
victorion
Rozeznanie
 
Avatar victorion
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 975
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
A ja się zastanawiam, co wam te laski które "dzień po zareczynach wybierają salę i obrączki" przeszkadzają. No chcą, to wybierają. O ile was nie zamęczają zdjęciami i opowiadaniami, a jedynie od czasu do czasu coś wspomną, to naprawdę, co wam to przeszkadza? Dużo bardziej mnie "wkurza"? "Irytuje" ? Nowa moda, którą niektóre tu wizazanki wyznają, a mianowicie robienie że ślubu byle jakiego dnia, takie wy**banie typu "my się nie zareczalismy, po prostu ustaliliśmy, że bierzemy ślub, nie potrzebujemy żadnych obrządków, ślub nam nie był do niczego potrzebne, musiałam kupić kieckę, a przecież mogłam za to kupić nowy zegarek, w ogóle mogłabym iść w jeansach, w sumie to śmiać mi się chciało, i w ogóle po wszystkim to moglibyśmy iść na kebsa, a tu jakiś obiad trzeba robić". Zdecydowanie to dla mnie gorsze niż to, że jakaś randomowa laska jara się pierścionkiem i ma wybraną salę.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Pomijając już nieścisłość którą wskazała Lisbeth...

Mój post nie mówił, że denerwuje mnie planowanie ślubu od razu, a ciągłe ekstremalne naciskanie na słowo "narzeczony".

Dodatkowo odnosiłam się do Mon_Cherry twierdzącej, że zaręczone pary nie planujące ślubu robią zaręczyny tylko by mówić "narzeczony/a", przytaczając historię koleżanki chciałam pokazać, że to czy ktoś mówi z naciskiem "narzeczony" nie zależy od tego w jakim terminie od zaręczyn planuje ślub.

Edytowane przez victorion
Czas edycji: 2017-07-12 o 21:04
victorion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 20:59   #976
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Nie wiem jak to jest, tak ktos "ekstremalnie naciska na słowo narzeczony", przykro mi. Ja o moich chłopakach mówiłam raz np. Zenek, a raz "chłopak". Czy to już jest "ekstremalne naciskanie na słowo chłopak"?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 21:02   #977
victorion
Rozeznanie
 
Avatar victorion
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 975
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Nie wiem jak to jest, tak ktos "ekstremalnie naciska na słowo narzeczony", przykro mi. Ja o moich chłopakach mówiłam raz np. Zenek, a raz "chłopak". Czy to już jest "ekstremalne naciskanie na słowo chłopak"?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
Teraz się czepiasz. Mówiąc "a z chłopakiem byliśmy na rowerach" nie uwypuklasz żadnego słowa. Jeśli nie spotkałaś nikogo takiego, to też pozostaje Ci się cieszyć. Po prostu chyba musiałabyś to usłyszeć na żywo "a z NA-RZE-CZO-NYM!!! byliśmy na rowerach".

Edytowane przez victorion
Czas edycji: 2017-07-12 o 21:12
victorion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 21:11   #978
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Mojej koleżanki facet stracil imię od momentu zaręczyn. Byliśmy z narzeczonym w sklepie, mój narzeczony zrobił to i tamto, narzeczony kupił ostatnio... No oszaleć można było wszyscy się z niej śmiali.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 21:26   #979
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 27 815
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

A tak swoją droga to znam tez wiele par po ślubie które nie mówią Zenek tylko maz ja tam mowie po imieniu.

Rozumiem jak sie opowiada cos koleżance która nie wie iz Zenek to maz, facet czy narzeczony.
To wtedy wystarczy powiedzieć imię i dodać to mój chłopak, maz, narzeczony.
I nie trzeba ciagle to podkreślać.


Victorion - ja odniosłam sie do tego co u mnie zauważyłam. Wiem tez, ze wiele par nie mowi ciagle o swoim facecie inaczej niz po imieniu.
f60400d832b72deb5c42f716e834e5f0a0698277_6206f895c87a0 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 21:38   #980
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Cytat:
Napisane przez victorion Pokaż wiadomość
Można nie uznawać ślubu i przysięgę zaręczynową traktować jako tą ostateczną i najważniejszą.
Zastanawiam się, jaką przysięgę składa się podczas zaręczyn? Bo ja przypominam sobie tylko pytanie "Czy wyjdziesz za mnie?", co jest pytaniem cokolwiek niemądrym, jeśli nie uznaje się ślubu.
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 21:39   #981
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Cytat:
Napisane przez Hanako Pokaż wiadomość
Zastanawiam się, jaką przysięgę składa się podczas zaręczyn? Bo ja przypominam sobie tylko pytanie "Czy wyjdziesz za mnie?", co jest pytaniem cokolwiek niemądrym, jeśli nie uznaje się ślubu.
Spędzisz że mną resztę życia?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 21:39   #982
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 379
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Ja mam znowu odwrotnie... bardzo rzadko mówię imię mojego TŻ-a. Serio, jak już przychodzi co do czego to dziwnie mi powiedzieć jego imię, bo od początku mówię do niego po swojemu coś na zasadzie "misiaczek" ale to takie "nasze" zdrobnienie. Koleżankom mówię "mój chłopak" a bliskim kolegom bezosobowo albo już ew. po imieniu... Ale dziwnie mi tak czy siak
b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 21:41   #983
xXBlankaXx
Zakorzenienie
 
Avatar xXBlankaXx
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 14 694
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Ja mówię normalnie po imieniu.
Na wizażu pisze mąż, albo M. Nie używam określenia TŻ. Bo mnie śmieszy.
Maz nie używam aby się chwalić czy coś, po prostu nie chce pisać imienia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
xXBlankaXx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 22:27   #984
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Spędzisz że mną resztę życia?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
zaręczyny☠«przyrzeczenie małżeństwa składane sobie przez parę; też: uroczystość z tej okazji»☠
oświadczyny☠«propozycja zawarcia małżeństwa; też: wypowiedzenie takiej propozycji»☠
narzeczeństwo
1.☠«okres od zaręczyn do ślubu»
2.☠«zaręczona para»

Za Słownikiem Języka Polskiego PWN.

Obawiam się, że zaręczyny są nieodwracalnie związane pojęciowo z zawarciem małżeństwa, dlatego nazywanie siebie "narzeczeństwem" przez parę, która ślubu nie planuje, jest dla mnie śmieszne. Owszem, można sobie zadać inne pytanie i złożyć inną przysięgę, ale wtedy on się nie oświadczył, a to nie są zaręczyny. Przypieczętowanie związku, może.

Ale widzę że sama tradycja jest tak ładna i urzekająca, że podpiąć chcą się pod nią wszyscy Mogę się ufarbować na rudo i nazwać blondynką, tylko po co?
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 22:32   #985
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 027
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;75437036]Ja mam znowu odwrotnie... bardzo rzadko mówię imię mojego TŻ-a. Serio, jak już przychodzi co do czego to dziwnie mi powiedzieć jego imię, bo od początku mówię do niego po swojemu coś na zasadzie "misiaczek" ale to takie "nasze" zdrobnienie. Koleżankom mówię "mój chłopak" a bliskim kolegom bezosobowo albo już ew. po imieniu... Ale dziwnie mi tak czy siak [/QUOTE]
Ja też. Znaczy wśród znajomych jak najbardziej imię. Ale w pracy czy z osobami, które mogą nie pamiętać po prostu chłopak, bo nie chce mi się tłumaczyć. ^^
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 22:37   #986
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 945
GG do 201803111829
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Cytat:
Napisane przez Hanako Pokaż wiadomość
zaręczyny«przyrzeczenie małżeństwa składane sobie przez parę; też: uroczystość z tej okazji»
oświadczyny«propozycja zawarcia małżeństwa; też: wypowiedzenie takiej propozycji»
narzeczeństwo
1.«okres od zaręczyn do ślubu»
2.«zaręczona para»

Za Słownikiem Języka Polskiego PWN.

Obawiam się, że zaręczyny są nieodwracalnie związane pojęciowo z zawarciem małżeństwa, dlatego nazywanie siebie "narzeczeństwem" przez parę, która ślubu nie planuje, jest dla mnie śmieszne. Owszem, można sobie zadać inne pytanie i złożyć inną przysięgę, ale wtedy on się nie oświadczył, a to nie są zaręczyny. Przypieczętowanie związku, może.

Ale widzę że sama tradycja jest tak ładna i urzekająca, że podpiąć chcą się pod nią wszyscy Mogę się ufarbować na rudo i nazwać blondynką, tylko po co?
No to jak to inaczej nazwać?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
P. S - a słyszałaś o brzoskwiniowym blonfzie? Taki rudy blond

Edytowane przez 201803111829
Czas edycji: 2017-07-12 o 22:38
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 22:44   #987
megamag
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 460
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Pewnie, że mówię na męża mąż. A co mam od razu podawać wszystkim jego dane personalne: imię, nazwisko, PESEL. Słowo mąż jest zwykle wystarczającą i najkrótszą w formie informacją.
megamag jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 22:53   #988
Hanako
lubi eks swojego męża
 
Avatar Hanako
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 791
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
No to jak to inaczej nazwać?

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka
P. S - a słyszałaś o brzoskwiniowym blonfzie? Taki rudy blond
Nie mam pojęcia, nie ja to wymyśliłam. Ale jak ktoś mi mówi, że się zaręczył, to naturalnie zakładam ślub w przyszłości, ponieważ właśnie to oznacza to słowo. Dla mnie używanie go w innym kontekście jest mylące po prostu.

P.S. To chyba jednak truskawkowy blond, i jest to jeden z tych kolorów, których mężczyźni nie przyjmują to wiadomości
__________________
chase the rain!
Hanako jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-12, 22:54   #989
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 521
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Spędzisz że mną resztę życia?
To wtedy nie są żadne zaręczyny.
Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
No to jak to inaczej nazwać?
Pytanie o spędzenie razem reszty życia. Nie ma na to żadnej oficjalnej nazwy.
18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-07-13, 11:34   #990
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 785
Dot.: Czemu nie chce się oświadczyć

Za Wikipedią:
Zaręczyny, dawniej także zrękowiny (łac. sponsalia) – uroczysta umowa zawarta między mężczyzną i kobietą, na mocy której przyrzekają sobie zawarcie małżeństwa, stając się narzeczonymi, występująca w różnych kulturach, religiach i systemach prawnych.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-09-20 21:50:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.