WYPADAJĄCE WŁOSY- kontynuacja

[xyoko]

Napisane przez Jolie2601

Magnez, magnez i jeszcze raz magnez- pierwiastek, który rewelacyjnie minimalizuje skutki stresu- zawsze tydzień przed sesją zaczynałam łykać i było ok (łykałam przez moje 3 ostatnie sesje, wszystkie poprzednie niestety owocowały dość konkretnym wypadaniem włosów)

W takim razie ja też zainwestuję w magnez - nerwus ze mnie straszny i to chyba jeden z głównych powodów wypadania moich włosów.

[Paati89]

Ja zaczelam brac magnez od jakis 4 dni..stres zwiazany z matura daje sie we znaki..
Wlosy strasznie mi wypadaja,ale to juz od dluzszego czasu. Babcia mi dzis powiedziala abym przy myciu wlosow wciarala sobie żółtka jaj...ktos cos slyszal o tym? Daje to jakies efekty?

[kamila.bg]

Maria wcale mnie nie pocieszylas,z tego co wiem ŁZS jest choroba ktora nie mozna do konca wyleczyc tylko zaleczyc...Szampon i wcierki to przeboleje ale rezygnacja z lakieru to istna porazka..przyklapnieta fryzura nie bardzo mi pasuje.Mysle,ze jakos to bedzie puki co dzieki za porade i pozdrawiam.

[Centkowana]

Rozmawialam ostatnio ze znajoma. Ona twierdzi, ze jej pomaga woda brzozowa wcierana we wlosy po myciu. Czy ktos o tym slyszal?

Pozdrawiam

['Estelle']

Napisane przez Centkowana

Rozmawialam ostatnio ze znajoma. Ona twierdzi, ze jej pomaga woda brzozowa wcierana we wlosy po myciu. Czy ktos o tym slyszal?

Pozdrawiam

Tak słyszał , nawet gdzieś się plącze osobny wątek o brzozowej i pokrzywowej .
I jak to z reguły bywa - jednym pomoże, innym niekoniecznie, ale jeśli nie masz skóry głowy wrażliwej na alkohol, to możesz spróbować. Kosztuje grosze, a być może zadziała, więc warto spróbować.

[Maria221]

Do kamila.bg

Ale ja przecież mogłam się pomylić, może to zwykły łojotok? Sama miałam łupież tłusty i on być może też przyczynił się do tego, że straciłam włosy. Wyleczyłam go przypadkiem stosując ampułki Radical. Nie mnie jednak koniecznie musisz iść do dermatologa. ŁZS można zaleczyć i przy odpowiedniej pielęgnacji mieć spokój na wiele lat. Całuski

[Centkowana]

Napisane przez 'Estelle'

Tak słyszał , nawet gdzieś się plącze osobny wątek o brzozowej i pokrzywowej .
I jak to z reguły bywa - jednym pomoże, innym niekoniecznie, ale jeśli nie masz skóry głowy wrażliwej na alkohol, to możesz spróbować. Kosztuje grosze, a być może zadziała, więc warto spróbować.

Oby zadzialala...Nie wiem, czy mam wrazliwa skore, pewnie sie przekonam dzisiaj......Natomiast musze powiedziec, ze zauwazylam nieznaczna poprawe wygladu wlosow po zastosowaniu Seboradinu:szampon+odzywk a(fioletowy). Wlosy zdecydowanie mniej sie przetluszczaja..Albo to juz moje urojenia..Pozdrawiam

[groszkolino]

Leczę włosy od ponad 2 miesięcy. Widzę efekty. Moje 'menu':

- szampon Neril (co 3 mycie)
- szmpon Joanna Rzepa
- WAX raz w tygodniu
- odżywka Nivea - bes silikonów
- 1 opakowanie VITAPIL (od lutego)
- 1 opakowanie tabletek wspomagających, niestety zapomniałam firmy, poleciła mi farmaceutka
- vit A+E
- magnez+ B6
- szklanka pokrzywy

obecnie zażywam tylko magnez i żelazo - biofer oraz belisse sun (zawiera skrzyp, stad nie biorę już innych preparatów)

włosy przestały mi nadmiernie wypadać, a dodam, że miesiąc temu zafundowałam im pasemka :/

moja kuracja pomogła. jeśli któraś z was ma pytania, chętnie odpowiem - priv.

[kitay]

Napisane przez groszkolino

Leczę włosy od ponad 2 miesięcy. Widzę efekty. Moje 'menu':

- szampon Neril (co 3 mycie)
- szmpon Joanna Rzepa
- WAX raz w tygodniu
- odżywka Nivea - bes silikonów
- 1 opakowanie VITAPIL (od lutego)
- 1 opakowanie tabletek wspomagających, niestety zapomniałam firmy, poleciła mi farmaceutka
- vit A+E
- magnez+ B6
- szklanka pokrzywy

obecnie zażywam tylko magnez i żelazo - biofer oraz belisse sun (zawiera skrzyp, stad nie biorę już innych preparatów)

włosy przestały mi nadmiernie wypadać, a dodam, że miesiąc temu zafundowałam im pasemka :/

moja kuracja pomogła. jeśli któraś z was ma pytania, chętnie odpowiem - priv.

co to za wspomagacz w tabletkach?

[groszkolino]

no własnie głupio się przyznać, ale nie pamiętam. skończylam vitapil, chciałam kupic silice i pani doradziła mi jakiś czeski preparat na V. zawierał wszystkie potrzebne składniki dla wzmocienia włosów czyli skrzyp, pokrzywe, witmaminy etc. suplement diety. wychodzę z założenia że należy uzupełnić niedobory witamin i minerałow, więc przy tak szerokiej gamie preparatów dostepnych na rynku, można cos wybrac

[mysza_87]

U mnie znowu ostatnio pogorszenie ilości wypadających włosów nie wiem czy to nie przez powrót przed 2 miesiącami do tabletek

[Paati89]

Gdzies wyczytalam,ze mozna stosowac plukanke z herbaty z pokrzywy, mozna?
Jak taki wywar przygotowac? 2 saszetki na 1litr wystarcza?

[kajka270]

Czesc dziewczyny, ja miałam zawsze problem z wypadaniem włosów, ale ostatnio ten problem starsznie się nasilił, obawiam się że jeszcze trochę to strace wszystkie włosy. Na poczatku tłumaczyłam sobie ze to przez malowanie, zaczełam stosowac różne witaminy, wcierki itp. Byłam wczoraj u dermatologa przepisała mi wcierke do włosów robiona w aptece na recepte, podobno świetna, zobaczymy! Kilka lat temu brałam tabletki antykoncepcyjne i nie miałam żadnych problemów z włosami, wrecz przeciwnie miałm taka bójna fryzure, ze kazdy mi zazdrosicił a teraz pożal się boże! Nie wiem czy nie lepiej zaczac znowu stosowac te tabletki, jak sadzicie?? Czy można to traktowac jako sposob na wyleczenie tak duzego problemu jakim jest wypadanie włosow?

Napisane przez Maria221

Do kamila.bg,

Musisz też unikać alkoholu we wcierkach na włosy/ampułkach.

Ja mam w tej wcierce , która przepisał mi pani dermatolog spirytus Vini 60%, jak myslisz z moim problemem powinnam ja stosowac, czy raczej nie?

[Maria221]

Do kajka270,

Ja mam w tej wcierce , która przepisał mi pani dermatolog spirytus Vini 60%, jak myslisz z moim problemem powinnam ja stosowac, czy raczej nie?

Ale ja nie wiem jaki jest twój problem. Jeśli to zwykłe wypadanie to ok. spirytus może być, ale jeśli masz ŁZS to trzeba uważać, ja przy ŁZS bym nie stosowała.

[mysza_87]

Dziewczyny, ja znów wróciłam do tartej cebuli na włosy, bo po powrocie do tabletek anty znowu mam problem z nadmiernie wypadającymi wlosami. I znalazłam genialny sposób na wyciśnięcie soku ze startej cebuli wkładam papkę z cebuli do podkolanówki do której nie mam pary i nie noszę jej już z rok conajmniej i ściskam a sok leci czyściutki i jest go niesamowicie dużo jak znowu pojawi się rzepka to może w ten sposób też będę wyciskać sok

[gosiaczek6]

Witam.
Pozwolicie ze dołacze sie do watku
Otóż włosy wypadują mi garściami...kiedys miałam bardzo gęste i mocne..teraz gdy próbuje rozerwać włosa, peka zanim go dobrze nie naprężę. Łykam Vitapil, Capivit, myje włosy szamponem z naftą i na noc mam taki lotion z nafta...ale to nic nie daje...zastanawiam sie czy przyczyna moze byc to ze na poczatku roku zazyłam Postinor duo-bombe hormonów..włosy takze chyba bardzo spowolnoły sie we wzroscie..prawie nie rosną;/

['Estelle']

Gosiaczek6, na wypadanie owszem, wpływ mogło mieć zażywanie Postinoru włosy znane są z tego, że reagują z opóźnieniem.
Natomiast przy łamliwości szukałabym innego źródła - włos jest tkanką martwą i tabletka nie mogła mieć na niego wpływu [co najwyżej przy nasadzie mogła podziałać].

[WweronikaWw]

Na kanale Tvp2 bedzie zaraz mowa jak zachamowac wypadanie moze sie czegos dowiecie

[levante]

Witajcie serdecznie. Witajcie, chociaż szkoda, że w tak niemiłych okolicznościach, jak wypadanie włosków. Wróciłam do tematu ponieważ, po bezsprzecznie wygranej walce z łysieniem i miesiącach pięknych, mocnych i bujnych kędziorów (ufam, że ktoś mnie jeszcze pamięta z poprzednich części wątku), znowu zaczęły mi one wypadać. Rozpoczynam więc od nowa długi proces zapobiegania i wspierania tego co się ostanie na głowie. Powodzenia i dużo wiary - z łysieniem można wygrać (przynajmniej w jakimś stopniu).

[noseknosek]

levante, witaj Pewnie, że pamiętamy. Niektórzy od tamtej pory ciągle tu są

[mysza_87]

Napisane przez levante

Witajcie serdecznie. Witajcie, chociaż szkoda, że w tak niemiłych okolicznościach, jak wypadanie włosków. Wróciłam do tematu ponieważ, po bezsprzecznie wygranej walce z łysieniem i miesiącach pięknych, mocnych i bujnych kędziorów (ufam, że ktoś mnie jeszcze pamięta z poprzednich części wątku), znowu zaczęły mi one wypadać. Rozpoczynam więc od nowa długi proces zapobiegania i wspierania tego co się ostanie na głowie. Powodzenia i dużo wiary - z łysieniem można wygrać (przynajmniej w jakimś stopniu).

levante, napisz co ci wtedy pomogło i z czym u boku teraz zaczynasz walkę

[beatka880509]

dziewuchy! wszystko, co jest w postaci tabletki szodzi w jakims stopni naszej watrobie. wszystko, czego potrzebujecie dla wlosow, paznokci jest zywnosci. i ona da najlepszy efekt, trzeba dobrac diete i juz. nie lykajcie zadnych skrzypowit, tableek musujacych... porobicie to jak juz bedziecie dojrzalymi babkami

[karolcia_83]

Dziewczyny pisałam tu dosyc dawno jak rozpoczynałam walkę z wypadaniem, jakieś 6 miesięcy temu chyba, więc pewnie mnie nie pamiętacie. Biorę już 5 opakowanie inneov i mi zdecydowanie pomogło. Wypadanie stopniowo się zmniejszało i w końcu całkowicie zaprzestało Wax z trzech razy tyg., zminiejszyłam do jednego, z nafty kosmetycznej całkowicie zrezygnowałam. Zaczęłam za to używac szamponu NAPHERA z naftą kosmetyczną, polecam go szczerze. Stymuluje włosy do porostu, odżywia i zapobiega wypadaniu. Mi ten zestaw pomógł. Moja walka trwała ponad dwa lata...więc domyslacie się pewnie ile zostało z moich włosów...Przetestowałam wiele szamponów, wcierek aptecznych i na receptę. Nie wspomnę o tabletkach typu skrzyp itp...Ale wygrałam i tego wam życzę z całego serca kochane!

[gosiaczek6]

Napisane przez 'Estelle'

Gosiaczek6, na wypadanie owszem, wpływ mogło mieć zażywanie Postinoru włosy znane są z tego, że reagują z opóźnieniem.
Natomiast przy łamliwości szukałabym innego źródła - włos jest tkanką martwą i tabletka nie mogła mieć na niego wpływu [co najwyżej przy nasadzie mogła podziałać].

włosy nie łamią mi sie teraz, tylko kiedys miałam bardzo włosy mocne, gdy chciałam rozerwac mogłam go mocno naprezyc i sie nie rozerwał a teraz lekko pociągnę i juz sie rozrywa..to chyba swiadczy o bardzo słabym stanie włosów, ale łamać sie nie łamią, z tym nie mam problemu

['Estelle']

Napisane przez beatka880509

dziewuchy! wszystko, co jest w postaci tabletki szodzi w jakims stopni naszej watrobie. wszystko, czego potrzebujecie dla wlosow, paznokci jest zywnosci. i ona da najlepszy efekt, trzeba dobrac diete i juz. nie lykajcie zadnych skrzypowit, tableek musujacych... porobicie to jak juz bedziecie dojrzalymi babkami

No i niestety, nie zgodzę się z Tobą - przeprowadzono badania, w których wykazano, że dieta, nawet ta najlepiej zbilansowana, nie jest w stanie sprostać zapotrzebowaniu na witaminy i mikroelementy. Ba! Dostępne suplementy również są niewystarczające, z uwagi na niewielką przyswajalność ich zawartości, powinny zawierać kilkunastokrotnie większe dawki, by efektywnie doładować organizm. I nie jest to mój wymysł, a jeden z tematów konferencji/szkolenia dla lekarzy
Z tą szkodliwością też nie należy demonizować.

Napisane przez gosiaczek6

włosy nie łamią mi sie teraz, tylko kiedys miałam bardzo włosy mocne, gdy chciałam rozerwac mogłam go mocno naprezyc i sie nie rozerwał a teraz lekko pociągnę i juz sie rozrywa..to chyba swiadczy o bardzo słabym stanie włosów, ale łamać sie nie łamią, z tym nie mam problemu

Wygląda na to, że włos utracił elastyczność, potrzeba regeneracji i nawilżenia - przejrzyj wątki o włosach suchych/ walka o zdrowe i piękne włosy - tam znajdziesz wskazówki dotyczące właściwej pielęgnacji

[Jolie2601]

Napisane przez 'Estelle'

No i niestety, nie zgodzę się z Tobą - przeprowadzono badania, w których wykazano, że dieta, nawet ta najlepiej zbilansowana, nie jest w stanie sprostać zapotrzebowaniu na witaminy i mikroelementy. Ba! Dostępne suplementy również są niewystarczające, z uwagi na niewielką przyswajalność ich zawartości, powinny zawierać kilkunastokrotnie większe dawki, by efektywnie doładować organizm. I nie jest to mój wymysł, a jeden z tematów konferencji/szkolenia dla lekarzy
Z tą szkodliwością też nie należy demonizować.

No niestety tak jest, dlatego coraz więcej się słyszy o chelatach- suplementy w tej postaci są o wiele lepiej przyswajalne. Niestety takich preparatów jest jeszcze mało na naszym rynku i są droższe od tych "tradycyjnych"

[PaLLitQa]

Napisane przez WweronikaWw

Na kanale Tvp2 bedzie zaraz mowa jak zachamowac wypadanie moze sie czegos dowiecie

i dowiedziałas sie czegos?


_______
Ja juz nie wiem co z moimi wlosami sie dzieje wczoraj czyscilam klawiature to nawet pod klawiszami są moje włosy

[AnetaK20]

A ja wamp powiem ze minimalnie mniej mi wypada włosów po Revalidzie i wcieraniu seboradinu niger ale nie zmienia to faktu nadal mnie opusczaja.... Pije tez pokrzywe codziennie i pomogła na przetłuszczanie. Musialam myc włosy codziennie a teraz moge nawet co 3 dni jak sie uprę. Mam pytanko jak myślićie czym to może być spowodowane, że jak czesze włosy wypada mi ich tak z 15 sztuk na oko, jak myje to samo a jak mam je mokre i mam je rozczesać to leci tyle ,ze cala umywalka we włosach, aż czarna sie robi aha i jeszcze jedno bo tylko was sie mogę poradzić.... Czemu włosy po bokach mam dłuzsze a z tyłu głowy o 5 cm krotsze bo dojść za cholerke nie moge czym to jest spowodowane....

[WweronikaWw]

Napisane przez PaLLitQa

i dowiedziałas sie czegos?


_______
Ja juz nie wiem co z moimi wlosami sie dzieje wczoraj czyscilam klawiature to nawet pod klawiszami są moje włosy

Nie ogladałam do szkoly poszłam

[levante]

Napisane przez noseknosek

levante, witaj Pewnie, że pamiętamy. Niektórzy od tamtej pory ciągle tu są

Niektórzy są cały czas, inni wracają... Makabra... Po wszystkich moich perypetiach włosowych podtrzymuję, że najważniejsze jest zdiagnozowanie problemu, w przeciwnym razie same próby i błędy i tak w kółko. Problem w tym, iż zdiagnozowanie u nas w kraju, to makabra nr 2. Ach...

Napisane przez mysza_87

levante, napisz co ci wtedy pomogło i z czym u boku teraz zaczynasz walkę

Oj sporo tego było. Pozbieram swoje przepisy i podzielę się nimi. Oczywiście podstawą był Inneov, do którego właśnie wróciłam (Inneov koniecznie z przerwami –3 miesiące kuracji i przerwa) oraz wieczorne wcieranie Dermedic Capilarte. Do tego całe mnóstwo naturalnych wcierek (cebulowych również) Wraz z Wax-em.
mysza – widzę, że aktualnie polecasz coś szczególnego – nasza stara, dobra cebula. Świetny pomysł z aplikacją.

Napisane przez 'Estelle'

No i niestety, nie zgodzę się z Tobą - przeprowadzono badania, w których wykazano, że dieta, nawet ta najlepiej zbilansowana, nie jest w stanie sprostać zapotrzebowaniu na witaminy i mikroelementy. Ba! Dostępne suplementy również są niewystarczające, z uwagi na niewielką przyswajalność ich zawartości, powinny zawierać kilkunastokrotnie większe dawki, by efektywnie doładować organizm. I nie jest to mój wymysł, a jeden z tematów konferencji/szkolenia dla lekarzy
Z tą szkodliwością też nie należy demonizować.

Dokładnie tak .Bardzo mądre słowa.

Napisane przez karolcia_83

Dziewczyny pisałam tu dosyc dawno jak rozpoczynałam walkę z wypadaniem, jakieś 6 miesięcy temu chyba, więc pewnie mnie nie pamiętacie. Biorę już 5 opakowanie inneov i mi zdecydowanie pomogło. Wypadanie stopniowo się zmniejszało i w końcu całkowicie zaprzestało Wax z trzech razy tyg., zminiejszyłam do jednego, z nafty kosmetycznej całkowicie zrezygnowałam. Zaczęłam za to używac szamponu NAPHERA z naftą kosmetyczną, polecam go szczerze. Stymuluje włosy do porostu, odżywia i zapobiega wypadaniu. Mi ten zestaw pomógł. Moja walka trwała ponad dwa lata...więc domyslacie się pewnie ile zostało z moich włosów...Przetestowałam wiele szamponów, wcierek aptecznych i na receptę. Nie wspomnę o tabletkach typu skrzyp itp...Ale wygrałam i tego wam życzę z całego serca kochane!

karolcia- robisz przerwy czy bierzesz non stop Inneov? Patrz wyżej.