Nałogowe kosmetykoholiczki - część 3

[zizou]

na allegro golden bronze w opcji KT, 115. gdyby kosztowala 100 to bym kupila. 115 to dla mnie zdzierstwo zwlaszcza ze zainwestowalam w automat do chleba i maszynke do lodow

[rzyrafka]

maszynka do lodów (chodiz o tę do mieszania co się ją mrozi 24h przed?) to super sprawa tylko, ż emam ją u babci a ostatnio coś rzadko tam jeżdżę

[zizou]

nie, chodzi mi o taka zwykla, ze sie wsadza skladniki, ona miesza, chlodzi i po 20 minutach sa lody a moze sie ja i mrozi przed uzyciem, nie wiem

[Olaola]

Napisane przez MagJa

Witam w klubie Mam zresztą wrażenie, że już o tym rozmawiałyśmy i że wtedy polecałam sztyft przeciw obtarciom Compeed I zresztą nadal polecam

Napisane przez zizou

MagJa ja mam ten sztyft zawsze w torebce ale akurat :rolleeys: przyajciolka mi go capnela a jak chcialam go kupic w SP to nie bylo na szczescie pecherze znikly po kapieli w lodowatej wodzie. uf. ale jutro i tak wloze skarpety

A co to za sztyft? Nigdy nie słyszałam, a brzmi jak rozwiązanie lub choćby zmniejszenie moich stopowych problemów. Aha, i jeśli znacie jeszcze coś na zmęczone (np. długim chodzeniem) lub obolałe stopy, to proszę, polećcie... ja szukałam swego czasu jakichś odprężających soli do kąpieli stóp, ale nic godnego uwagi nie znalazłam

Napisane przez Estella

Chyba bym wolała pochodzić do pracy, od jakiegoś czasu mam wrażenie, że nie wynoszę praktycznie nic nowego z zajęć
Jakoś dziś zachciało mi się napisać kawałek magisterki, więc pewni jutro zacznę - dziś padam z nóg.
A moje Pw doszło?

Doszło odpiszę jutro, bo wczoraj pisałam egzaminy, a dziś dopiero teraz wróciłam z pracy do domu i padam na nos - zaraz lecę do łoża.
A co do magisterki, to myślę, że skoro już pierwszy impuls do pisania poczułaś, to będzie tylko lepiej - przynajmniej w moim przypadku tak zwykle jest; ciężko mi się zebrać do nauki, a jak już siądę, to JAKOŚ idzie...
A moja praca - no cóż, na pół etatu, jak to studenka, pracuję w pubie . Więc praca nie tyle wymagająca, ile męcząca; dużo stresu i wysiłku fizycznego.

Napisane przez Estella

Wiesz co, ja też mam takie stopy obciera je dosłownie wszystko: i sportowe, i wyjściowe, i japonki:/
Mam nad piętą, pod ścięgnami, bliznę i sobie wczoraj ja pierwszy raz w życiu obtarłam, boli jak cholera ponadto obcieram notorycznie małą kostkeczkę nad paznokciem, głownie w trzecim palcu. O bąblach i małych rankach nie wspomnę, eh. Najgorsze, że nie mam pomysłu co z tym zrobić.

To ja mam to samo

[isa666]

Napisane przez zizou

Olu ja juz mam cale piety zabliznowane dzis wlozylam niby buty, w ktorych juz cale miasto przeszlam, ale wlozyla je na gola stope to mam. na japonki jeszcze troche za chlodno ale to byloby najlepsze obuwie

stopy to ja mam takie, ze tylkow ziac i obciac na klodku. mnie potrafia obetrzec nawet buty sportowe

ziz mam podobnie - ubranie butów na gołą stopę zawsze się kończy jakimiś obtarciami(których nawet nie czuję nieraz a okazuje się, że mam jak ściągnę buty) Mi się tak chyba dzieje dlatego, że jak jest ciepło to stopy mi się pocą bardziej(mimo stosowania sprayów do butów i stóp) i wyłażą piękne pęcherzyki i obtarty naskórek
Dziś idę do tej koleżanki i ubieram moje stare rozczłapane baleriny, bo one mnie nie obcierają(mam jeszcze 3 inne pary, ale 2 z nich mnie już kiedyś bardzo obtarły i nie ryzykuję).

BTW. Ja od 3 lat szukam ładnych eleganckich sandałków na obcasie na lato, ale zawsze jak już mierzę jakieśw sklepie to mi się wydaje, że paseczki mi się wrzynają w skórę i że mnie pewnie poobcierają i zawsze wychodzę z niczym W tym roku chyba kupię tylko japonki jakieś, bo pewnie sandałków dla siebie nie znajdę

EDIT: Jeeee, właśnie się okazało, że mam ćw. ze statystyki już zaliczone Mam 25 punktów a trzeba było mieć 21 na zaliczenie
Ajm soł hepiii!

[Estella]

Napisane przez Olaola

A co to za sztyft? Nigdy nie słyszałam, a brzmi jak rozwiązanie lub choćby zmniejszenie moich stopowych problemów. Aha, i jeśli znacie jeszcze coś na zmęczone (np. długim chodzeniem) lub obolałe stopy, to proszę, polećcie... ja szukałam swego czasu jakichś odprężających soli do kąpieli stóp, ale nic godnego uwagi nie znalazłam

Doszło odpiszę jutro, bo wczoraj pisałam egzaminy, a dziś dopiero teraz wróciłam z pracy do domu i padam na nos - zaraz lecę do łoża.
A co do magisterki, to myślę, że skoro już pierwszy impuls do pisania poczułaś, to będzie tylko lepiej - przynajmniej w moim przypadku tak zwykle jest; ciężko mi się zebrać do nauki, a jak już siądę, to JAKOŚ idzie...
A moja praca - no cóż, na pół etatu, jak to studenka, pracuję w pubie . Więc praca nie tyle wymagająca, ile męcząca; dużo stresu i wysiłku fizycznego.

To ten sztyft http://www.apteka.gda.pl/compeed-szt...zom-p-687.html
http://www.boots.com/shop/product_en...=000&imageid=1
Można kupić w Bootsie
Jeżeli chodzi o sole do kąpieli stóp to Flos Lek - cynamonowy lub waniliowo imbirowy; nie miałam, ale sie przymierzam, maja dobre opinie.

To pracy w pubie nie zazdroszczę rzeczywiście bardzo męcząca robota.

Ja zacznę znowu stosować ten sztyft, może mi pomoże, mam jeszcze pół. Ja go kupiłam kiedyś w Super Pharm.

[snowqueen]

Napisane przez isa666

Myślę nadal jaki balsam do opalania kupić, po lekturze KWC chyba zdecyduję się na mleczko Garniera Ambre Solaire(mają stabilne filtry wg. biochemiczek) tylko nie wiem jeszcze jaki faktor Nie chcę za wysokiego, bo trochę bym się chciała przybrązowić(a leżeć na słońcu plackiem nie lubię), więc chyba ten SPF 8 lub 12 wystarczy. Najwyższy i tak jest chyba SPF 20

Ja myślę też nad Rossmannem, skoro jest zachwalany i niedrogi, a może wezmę to i to. Chciałabym zacząć od 30, a skończyć na 15-20.
Do buźki kupiłam sobie Avene SPF20, ale zacznę od wyższych - mam mnóstwo próbek filtrów LRP, Biodermy (wątpię, czy się skusze, skoro zapchała kilka z Was), Avene, takie SPF40-50, poza tym niższe Shiseido, więc na pewno niczego mi nie zabraknie

Napisane przez iceflower

Spłukałam się dzisiaj na pielęgnację - pół litra Sensibio, żel Avene Cleanance, peeling cukrowy Garnier, żel Gilette do golenia. O mały włos nie wzięłam balsamu brązującego Nivea - akurat był w promocji i kremu do twarzy brązującego Nivea, ale na ten do twarzy jakoś nie mogłam się zdecydować - wersja na noc miała fajniejszy skład ale była jedna dla wszystkich odcieni skóry i bałam się piorunującego efektu. A jak już nie wzięłam do twarzy to i do ciała sobie podarowałam. I dobrze, bo trzeba testować L'oreala.

Ja się też spłukałam wczoraj Na szczeście miceli mam jeszcze zapas (całe 500 ml i 250 ml, które zostawiam na wyjazd). A kupiłam Nutritic 5%, którego Ty chyba nie lubisz , maseczkę Hydrabio, krem do rak Avene, krem SPF20 Avene w zesawie z balsamem po opalaniu 200 ml - niezła promocja! No i dwa opakowania Capivitu Sun System.
Muszę jeszcze kupić filtry do ciała.

Żel do golenia zawsze kupuję Isany - golę się tylko pod pachami, a on jest super tani, a delikatny i dobrze się sprawdza

Napisane przez 0306

(...) postanowiłam zrobić naleśniki z nadzieniem serowo-śmietanowo-cynamonowo-nutellowym

Brzmią pysznie

Napisane przez pakosta

Uwielbiam Calzedonie
BTW - nie wiecie, czy gdzieś można kupić zeszłoroczne kostiumy C.?

---
Dzisiaj dzwonię do mamy, pytam czy jest obiad w domu. Mama na to:
-Tak Martuś, zrobiłam Ci obiadek, masz barszcz w papierku i kup sobie do niego paszteciki

We Wrocławiu jest duży sklep w outlecie - Calzedonia i Intimissimi. W piątek najprawdopodobniej tam zajrzę, mam nadzieję, że znajdę coś ładnego i niedrogiego

A z mamą dobre

Napisane przez isa666

Krakowianki, widziałyście może przypadkiem czy w SP są letnie promocyjne zestawy Avene: emulsja SPF 50 + woda termalna(fotka niżej)? Są też chyba inne, ale ten mnie akurat interesuje

Ja w SP widziałam jakieś zestawy Avene i LRP, ale nie pamiętam jakie dokładnie.
W Eskulapie na pewno jest taki zestaw
Ja kupiłam zestaw krem SPF20 50 ml z balsamem po opalaniu 200 ml gratis

Napisane przez pakosta

Zmiksuj z sokiem z puszki, kostkami lodu, zalej wódką waniliową i dodaj grenadine, albo sok malinowy po prostu


Dotyczy się to wszelkich owoców z puszki, najlepszy drink świata

O matko, pyszności. Lecę po wódkę waniliową
Ja bym sobie jeszcze dolała malibu, które uwielbiam po prostu.


A ostatnio w pubie kolega-barman zrobił mi przepysznego drinka. Oczywiście go nie pamiętam! Musze do niego uderzyć po przepis...
W ogóle on robi świetne drinki, jest bardzo kreatywny, prawie zawsze wymyśla mi coś innego, ja tylko mówię, na jaki rodzaj smaku mam ochotę

Napisane przez evitka21

pakosta, obniuchałm dziś to twoje incanto ,a właściwie dwa- shine i charms i mi się bardzo spodobało shine....jeszcze musze te pozostałe obczaić (dziś nie miałam czasu bo mąż poganiał)
[/COLOR]

Ja też obniuchałam incanto i chcę chyba i shine i heaven Charms jakoś mnie nie przekonuje, przynajmniej po jednorazowym teście.

Napisane przez Estella

Też mam torebkę z tym wzorem, jest śliczny

Ja mam sesję od 16czerwca. nie mam ochoty i motywacji do nauki. Kawałek teoretyczny magisterki napisałam, muszę się zmobilizować, żeby na sobotę napisać coś jeszcze, bo spotykam sie z promotorką.

Ja chciałam kupić też ręcznik do kompletu, ale był z zdzierczej cenie.
Ale torba jest super, ślicznie wygląda i jest wygodna, pojemna, a nie wygląda na ogromną. I nigdy nikogo z taką nie spotkałam

Ja nie napisałam ani kawałka Niech mnie ktoś zmusi, zbije, zmobilizuje

Napisane przez zizou

stopy to ja mam takie, ze tylkow ziac i obciac na klodku. mnie potrafia obetrzec nawet buty sportowe

Mnie też wszystko obciera. Każdy jeden but, nieważne, sportowy, skórzany, japonki.. Bez znaczenia.
Teraz biegam w tych CCC i są super wygodne, ale na bose stopy się póki co nie odważyłam.

Napisane przez Estella

Chyba bym wolała pochodzić do pracy, od jakiegoś czasu mam wrażenie, że nie wynoszę praktycznie nic nowego z zajęć

Ja mam takie samo wrażenie

Napisane przez rzyrafka

Ja dokupiłam dziś dół w HM (wczoraj górę obie części po 19,90 własnie z myślą o opalaniu wzięłam. w RE nei było tego z reklamy. Fajne mstroje ma Protest al eniestety w 40 się w biuście nei mieszczę a 42 chyba nie robią
w kropki to ja mam portfelik ale jeszcze starszy (czarny i w mniejsze kropki)

Kropki rulez

Jak po 19,90 te części, to muszę skoczyć do H&M. Zwłaszcza, że tak jak Tobie, chodzi mi tylko o opalanie, do pływania mam.

Napisane przez zizou

zwlaszcza ze zainwestowalam w automat do chleba i maszynke do lodow

Wow, ale fajna inwestycja Tata mojego chłopaka piecze ostatnio pyszne chleby, ale bez żadnej maszyny. Normalnie wolę jeść je niż ciasta

[Olaola]

Napisane przez Estella

To ten sztyft http://www.apteka.gda.pl/compeed-szt...zom-p-687.html
http://www.boots.com/shop/product_en...=000&imageid=1
Można kupić w Bootsie
Jeżeli chodzi o sole do kąpieli stóp to Flos Lek - cynamonowy lub waniliowo imbirowy; nie miałam, ale sie przymierzam, maja dobre opinie.

To pracy w pubie nie zazdroszczę rzeczywiście bardzo męcząca robota.

Ja zacznę znowu stosować ten sztyft, może mi pomoże, mam jeszcze pół. Ja go kupiłam kiedyś w Super Pharm.

Dziękuję . Jeszcze dziś może się zdarzyć, że będę w okolicach Bootsa, więc na pewno kuknę; a wcześniej zajrzę jeszcze do niesieciowej apteki na swojej ulicy, a nuż też mają

Praca w pubie - masz rację, strasznie męcząca . Ja to bardzo lubię, w sumie sama nie wiem dlaczego , naprawdę się cieszę, jak idę do pracy (no... oczywiście z wyjątkami), ale pod koniec zwykle mam już dosyć, zwłaszcza, że pracuję głównie popołudniowo-nocne zmiany, i to ok 10/11 godzin pod rząd

A w ogóle to w piątek na 5 dni jadę do Polski! Już się nie mogę doczekać, dziś trzeba zacząć się pakować .

Zizou na pewno też się z tego cieszy, bo dostanie wtedy swoją szachownicę

[zizou]

Napisane przez Olaola

Zizou na pewno też się z tego cieszy, bo dostanie wtedy swoją szachownicę

zizou potwierdza - bardzo sie cieszy

jezusie jaki dzis upal, a mnie czeka wycieczka do oswiecimia... chyba umrem. ale juz mam pryznajmniej na stopach moje wygodne szybkostrzaly bagienne, spacery mi nie straszne

[isa666]

snow ja też myślałam nad tymi Rossmannowymi filtrami, ale akurat nie będę w okolicach R. w najbliższym czasie A filtra mi trza na już, więc zdana jestem na inne firmy, ale mam nadzieję, że te Gariera są dobre. Na plażę się nigdzie nie wybieram(ani na wakacje), więc potrzebuję tylko czegoś tak do smarowania na codzień jak świeci słoneczko, bo ja i tak w godzinach szczytu nigdy nie siedzę na słońcu w upale

Zaraz wybywam do koleżanki; chcialam iść w krótkich spodenkach, więc wyszłam na balkon sprawdzić jaka temperatura i zawiało zimnym wiatrem jakimś, więc idę jednak w rurkach

[Olaola]

Napisane przez zizou

zizou potwierdza - bardzo sie cieszy

jezusie jaki dzis upal, a mnie czeka wycieczka do oswiecimia... chyba umrem. ale juz mam pryznajmniej na stopach moje wygodne szybkostrzaly bagienne, spacery mi nie straszne

Ha ha, wiedziałam Sroka na świecidełka!

Ja się do Oświęcimia miałam wybrać po Wielkanocy, jak mnie TŻ w Polsce odwiedzał, ale nie starczyło czasu... on bardzo chce zobaczyć "muzeum" (khem). No cóż, następnym razem na pewno...

[zizou]

ja jade do kolezanki w sumie to jedziemy cos tam podbic w jakims urzedzie taka tam wycieczka


no i chyba wszystki NK wiedza, ze ja sroka jestem a moja szachowniczke w rozu kocham - moj najulubienszy kosmetyk, zostawil anwet maczki daleko w tyle daje tyle swiezosci, twarz wyglada pieknie

[Olaola]

No tak, ziz, na załatwianie w urzędach to trzeba mieć dobre i wygodne buty niestety takie realia

[truheart]

Napisane przez 0306

Umieram . Gotowałam na obiad rosół, ale zgłodniałam nim doszedł i postanowiłam zrobić naleśniki z nadzieniem serowo-śmietanowo-cynamonowo-nutellowym . Zjadłam dwa i zaraz mi żołądek pęknie

O bosh, jakie pyszności a jak to nadzienie się robi-tak na oko? ja chcę dzisiaj takie na obiad!

Napisane przez pakosta

Uwielbiam Calzedonie Już w tym roku wypatrzyłam 2 kostiumy, a nawet chyba letni katalog nie wszedł
BTW - nie wiecie, czy gdzieś można kupić zeszłoroczne kostiumy C.?
Biedna Ola
Tyż mam rzut beretem, półtora A skąd wiesz że efekt wart? Już jesteś po

---
Dzisiaj dzwonię do mamy, pytam czy jest obiad w domu. Mama na to:
-Tak Martuś, zrobiłam Ci obiadek, masz barszcz w papierku i kup sobie do niego paszteciki

Co do Calzedoni, tez lubię i posiadam taki sprzed 2 lat. Kiedy kilka dni temu spojrzałam na wystawę i zobaczyłam kostiumy po 279zł to.. lekka przesada
Myślę, że jedyne miejsce, gdzie możesz wyszperać taki kostium teraz to All. Pewnie jeszcze w okolicy marca/kwietnia mieli resztki w sklepach, ale teraz to już nowe tylko są.
Co do vaculine to wiem, bo w zeszłym roku miałam okazję pouzywać tego cuda przed 6 dni z rzędu i widziałam, że nogi były znacznie jędrniejsze i smuklejsze. Wtedy nie mierzyłam się centymetrem.
Teraz kiedy trafiłam na ten salon w Łodzi to pani na początku nas zważyła i zmierzyła, następne pomiary po 5 (czyli u mnie w czwartek) i 10 sesji. Dam Ci znać czy cyferki się zredukowały

Napisane przez zizou

nie, chodzi mi o taka zwykla, ze sie wsadza skladniki, ona miesza, chlodzi i po 20 minutach sa lody a moze sie ja i mrozi przed uzyciem, nie wiem

Fajna maszynka z jakiej ona jest firmy?

[Organzza]

Napisane przez snowqueen

Ja myślę też nad Rossmannem, skoro jest zachwalany i niedrogi, a może wezmę to i to. Chciałabym zacząć od 30, a skończyć na 15-20.
Do buźki kupiłam sobie Avene SPF20, ale zacznę od wyższych - mam mnóstwo próbek filtrów LRP, Biodermy (wątpię, czy się skusze, skoro zapchała kilka z Was), Avene, takie SPF40-50, poza tym niższe Shiseido, więc na pewno niczego mi nie zabraknie

Dziś je oglądałam, wyglądają porządnie chyba wezmę spf 20-25

ile kosztuje ta Avenka spf20? Mam jeszcze Antheliosa 50+, ale trochę przydałoby się opalić


Powąchałam też C-Thru Pearl Garden pyszny, letni zapach, zupełnie inny od pozostałych C-thru, które niczym mnie nie urzekały


Ziz, użyłaś już któregoś brązującego balsamu?

[cmoksia]

na stanie mam: mango w puszce, lód, wódkę waniliową (Sobieski) i syrop malinowy (grenadiny nie było) o czymś zapomniałam?

- -
jestem cała happy, bo jutro po basenie jadę do domu i od razu lecę do fryzjera na farbę, podcięcie i saunę, a potem masaż mama mówi, że jest cała w siniakach, ale jest bardzo zadowolona widziałam ją po pierwszym masażu i już miała większe wcięcie w talii ja też chce

[evitka21]

jeśli chodzi o filtry to ja własnie oststatnio kupiłam polecany przez bichemiczki jako stabilny filtr sorayi 45 (jest też 60 i kilka niższych)

i jesi chodzi o odczucia organoleptyczne to jest świetny, żadnego tam bielenia, lepienia, mocnego błyszczenia. Bardzo się polubiliśmy. Miałam brać tą 60, ale dziewczyny opisywały ją jako ciężką (ma w składzie shea, bielący tlenek cynku i coś tam jeszcze tego typu)

I nie mają alkoholu więc do mojej naczynkowej, suchej buzi akurat

Bardzo polecam

[0306]

Napisane przez truheart

O bosh, jakie pyszności a jak to nadzienie się robi-tak na oko? ja chcę dzisiaj takie na obiad!

Ja miącham mikserem tłusty biały ser (250g) ze sporą ilością cynamonu, odrobiną cukru waniliowego albo cukru pudru i kilkoma łyżkami śmietany 12%. Upieczone naleśniki smaruję nutelką, na to masa i voila!

Dziewczyny proszę trzymać za mnie kciuki, zabieram się za depilację depilatorem .Dawno tego nie robiłam i boję się bólu. Miałam pójść do kosmetyczki na wosk, ale po sprawdzeniu salda konta nie mogę sobie na to pozwolić w tym tygodniu, a golenie nóg u mnie odpada.

[evitka21]

Napisane przez 0306

Ja miącham mikserem tłusty biały ser (250g) ze sporą ilością cynamonu, odrobiną cukru waniliowego albo cukru pudru i kilkoma łyżkami śmietany 12%. Upieczone naleśniki smaruję nutelką, na to masa i voila!

Dziewczyny proszę trzymać za mnie kciuki, zabieram się za depilację depilatorem .Dawno tego nie robiłam i boję się bólu. Miałam pójść do kosmetyczki na wosk, ale po sprawdzeniu salda konta nie mogę sobie na to pozwolić w tym tygodniu, a golenie nóg u mnie odpada.

aga, będzie dobrze skóra się szybko przyzwyczai do depilatora i bedziesz miała spokój na dłuższy czas. Ja odkąd mam depilator to nie wyobrażam sobie powrotu do golenia (choć gładkość gorsza)

[truheart]

Napisane przez 0306

Ja miącham mikserem tłusty biały ser (250g) ze sporą ilością cynamonu, odrobiną cukru waniliowego albo cukru pudru i kilkoma łyżkami śmietany 12%. Upieczone naleśniki smaruję nutelką, na to masa i voila!

Dziewczyny proszę trzymać za mnie kciuki, zabieram się za depilację depilatorem .Dawno tego nie robiłam i boję się bólu. Miałam pójść do kosmetyczki na wosk, ale po sprawdzeniu salda konta nie mogę sobie na to pozwolić w tym tygodniu, a golenie nóg u mnie odpada.

Zatem dzisiaj szef kuchni polace naleśniki!
Ale się zgrałyśmy, mnie też dziś czeka depilacja łydek... mam koleżankę, która depilatorem potrafi jeszcze pojechać po bikini i pachach, ale ja aż taka dzielna nie jestem.

[cmoksia]

u mnie też będą dzisiaj naleśniki ale wyjątkowo NIE słodkie

[Jelonek]

U mnie też naleśniki Jakiś naleśnikowy dzień dzisiaj
A muffinki wyszły pyszne wczoraj

[evitka21]

a ja zostałam skuszona przez pakostę na incanto shine i biorę 50 ml z truskawy

[agabil1]

też mam randkę z depilatorem zaraz po powrocie z pracy.
Za godzinę do domu muszę jeszcze po drodze pójść na pocztę odebrać paczkę

[truheart]

Napisane przez cmoksia

u mnie też będą dzisiaj naleśniki ale wyjątkowo NIE słodkie

A jakie? przyznam, że czasem podgladam Twojego kulinarnego bloga

[isa666]

A u mnie na obiad zaraz będzie kiełbaska z grilla
Ale naleśniki bym też zjadła...

Ja się na zakup depilatora czaję od kilku miesięcy, ale ciągle to odkładam, bo się boję, że jednak to boli i wogóle Choć nie jestem jakaś bardzo wrażliwa na ból to jednak wizja wyrywania na raz tylu włosków mnie przeraża

[rzyrafka]

Napisane przez zizou

nie, chodzi mi o taka zwykla, ze sie wsadza skladniki, ona miesza, chlodzi i po 20 minutach sa lody a moze sie ja i mrozi przed uzyciem, nie wiem

JA tam składniki wole sama miksować a potem wlać do mieszalnka na godiznkę i gotowe

Napisane przez isa666

BTW. Ja od 3 lat szukam ładnych eleganckich sandałków na obcasie na lato, ale zawsze jak już mierzę jakieśw sklepie to mi się wydaje, że paseczki mi się wrzynają w skórę i że mnie pewnie poobcierają i zawsze wychodzę z niczym W tym roku chyba kupię tylko japonki jakieś, bo pewnie sandałków dla siebie nie znajdę

Mnie często japonki obcierają między palcami, a wszystkie inne buty w górną część pięty, a ostatnio kupione reeboki w achillesa chociaż tamta część nawet nei jest skórzana

Napisane przez snowqueen

Ja nie napisałam ani kawałka Niech mnie ktoś zmusi, zbije, zmobilizuje

ja zaraz siadam do przepisania 5 wykłdaów z jednego przedmiotu, to na razie jedyna szansa żeby mnei zmusic chociaż do przeczytania tego a zaliczenie już nie długo

Napisane przez snowqueen

Teraz biegam w tych CCC i są super wygodne, ale na bose stopy się póki co nie odważyłam.

Ja sie mimo wszystko nie boję wkładać na bose stopy butów, lubię wiedzieć gdzie mam się spodziewać niespodzianek

Napisane przez snowqueen

Kropki rulez

yeah poluje na balerinko-peeptoły czarne w kropki w Pull&Bear, są śliczne a wczoraj była tylko 40 i siostra sobie odłożyła. Musze czekać na 38 bo 39 małe i kosztują 99 zł a sa z materiału, np ale śliczne

Napisane przez snowqueen

Jak po 19,90 te części, to muszę skoczyć do H&M. Zwłaszcza, że tak jak Tobie, chodzi mi tylko o opalanie, do pływania mam.

Ja do pływania musze znaleźć jakiś porządniejszy i niestety przy zapotrzebowaniach mojego biustu będzie to sporo kosztowało

Napisane przez zizou

a moja szachowniczke w rozu kocham - moj najulubienszy kosmetyk, zostawil anwet maczki daleko w tyle daje tyle swiezosci, twarz wyglada pieknie

A ja nieskromnie powiem, że świeżości mi dodają kuleczki APC- mam kilka z nowych w spadku po MagJi i one są zupełnie inne niż rozświetlacz hm (subtelniejsze) oraz czekolada B. (bardziej świetliste)

Napisane przez truheart

Co do Calzedoni, tez lubię i posiadam taki sprzed 2 lat.

Ja nie przepadam za Calzedonią, mierzyłam dawno temu i wkurzało mnie to, że obwód nei jest wiązany tylko zapinany i jak sie chce większe miski to wiąże się to automatycznie ze zwiększeniem obwodu. Nie wszystkie wielkobiuste to otyłe grubasy

Napisane przez Organzza

Powąchałam też C-Thru Pearl Garden pyszny, letni zapach, zupełnie inny od pozostałych C-thru, które niczym mnie nie urzekały

A nie mówiłam Ja też starych wersji nie lubię a ta jets akurat w moim guście na ten sezon (pasuje do Pumy I'm going i CK in2u ) Jak się nie spłuczę doszczętnie na targach (w co niestety watpie ) to zakupię ją sobie

Napisane przez evitka21

jeśli chodzi o filtry to ja własnie oststatnio kupiłam polecany przez bichemiczki jako stabilny filtr sorayi 45 (jest też 60 i kilka niższych)

W ostatnuch WO piszą, ż eprzeprowadozny został test filtrów 8 popularnych marek: Nivea, Soraya, Lirene, Dax, Ziaja, Miraculum AA Oc., Kolastyna. Jedynie Nivea i własnei Soraya miały ten współczynnik faktora zgodny z deklarowanym na opakowaniu- reszta firm o 20% niższe

Napisane przez evitka21

aga, będzie dobrze skóra się szybko przyzwyczai do depilatora i bedziesz miała spokój na dłuższy czas. Ja odkąd mam depilator to nie wyobrażam sobie powrotu do golenia (choć gładkość gorsza)

Ja nie moge uzywac depilatora, korzystałam przez ok rok i popękały mi naczynka pod kolanami

Napisane przez truheart

mam koleżankę, która depilatorem potrafi jeszcze pojechać po bikini i pachach, ale ja aż taka dzielna nie jestem.

Ja tak robię, wcale nie boli bardzo i skóra pach jest niepodrażniona jak po maszynce i innych cudach Bikini też próbowałam, jednak zaczęło mi wyrastać więcej małych włosków i dałam sobie spokój.

Napisane przez Jelonek

U mnie też naleśniki

U mnie miały być, ale stanęło na przypiekanej białej kiełbasce z piekarnika

aga- co tam ma przyleciec do Ciebie

isa- podobno wg człowieczego rytmu dobowego próg bólu jest najwyższy ok godziny 21, może spróbuj wtedy na pierwszy raz

[zizou]

Napisane przez truheart

Fajna maszynka z jakiej ona jest firmy?

tru taka z allegro
http://www.allegro.pl/item363976696_...nut_od_ss.html

[0306]

Napisane przez truheart

Zatem dzisiaj szef kuchni polace naleśniki!
Ale się zgrałyśmy, mnie też dziś czeka depilacja łydek... mam koleżankę, która depilatorem potrafi jeszcze pojechać po bikini i pachach, ale ja aż taka dzielna nie jestem.

Fakt zgrałyśmy się

Napisane przez evitka21

aga, będzie dobrze skóra się szybko przyzwyczai do depilatora i bedziesz miała spokój na dłuższy czas. Ja odkąd mam depilator to nie wyobrażam sobie powrotu do golenia (choć gładkość gorsza)

Moja skóra wygląda potem kilka dni jak zmasakrowana , kiedyś nałogowo używałam depilatora, teraz wolę wosk - mniej boli, lepszy i trwalszy efekt .

Napisane przez cmoksia

u mnie też będą dzisiaj naleśniki ale wyjątkowo NIE słodkie

Napisane przez Jelonek

U mnie też naleśniki Jakiś naleśnikowy dzień dzisiaj
A muffinki wyszły pyszne wczoraj

Mam powtórkę z wczoraj, zostało mi i ciasto i nadzienie w lodówce. Mam nadzieję, że nie pęknę .

Napisane przez agabil1

też mam randkę z depilatorem zaraz po powrocie z pracy.

Mam za sobą pół pierwszej nogi i wyję z bólu, a odnóże do kolana pokryte jest czerwonymi, piekącymi kropami (nad kolano jeszcze nie dotarłam).

[iceflower]

Ja tam się panicznie boję depilatorów. Kiedyś chciałam mieć i co jakiś czas ochota powraca, ale jak raz przyszło co do czego i miałam go użyć testowo u przyjaciółki, to stchórzyłam.