|
|
#181 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: tam gdzie spadają anioły..
Wiadomości: 5 025
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
dziewczyny.. może udac się z tym do lekarza? bo ja już naprawde siły nie mam. Wyglądam jak trup
chciałabym w końcu spokojnie przespać
__________________
(...)ten nigdy nie poczuje co to wiatr we włosach." Szkoła ![]() |
|
|
|
|
#182 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 11 397
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Idź do lekarza bo na pewno Ci nie zaszkodzi dowiedzieć się coś więcej
Ja też mam takie paraliże senne i kiedyś to aż czułam jak mi serce przestaje bić, naprawdę okropne uczucie.. a raz to miałam tak że w ogóle nie mogę ruszyć jednym bokiem ciała i tak wtedy się przekręciłam jak by coś mną trząsło !! Serce to mi chyba na chwilee przestało pikać :| nie wiedziałam co sie dzieje byłam przerażona czułam u siebie wyraz twarz dziwny jak by coś we mnie siedziało :| nikomu nigdy o tym nie powiedziałam.U mnie w domu poprzedni lokatorzy mieli patologiczną rodzine i matka dwójki dzieci się powiesiła tutaj w domu. Bardzo często kiedyś słyszałam w domu płacz dziecka, moja siostra też w moim wieku bo do tej pory pamięta, słyszała krzyki, płacz. Mój tata też chciał się powiesić w tym samym miejscu w domu tam gdzie wczesniej ta matka się powiesiła nie wiadomo czemu chciał to zrobić. A ja i tak nie wierzę w takie cuda, tym bardziej dla mnie to dziwne. Ale w duchy nie wierzę, wierze w dusze, ale na pewno nie to że chodzą tu po ziemi. Są gdzieś w grobach uwięzione.. tak sądze.
__________________
|
|
|
|
|
#183 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Odnawiam wątek.
jeśli chodzi o "zmory nocne"/"paraliż senny" najłatwiej się przed nim uchronić śpiąc po prostu na boku takie rzeczy najczęściej dzieją się, gdy śpimy na plecach.Już kilka razy miałam nieprzyjemność zaznać tego stanu. Dzisiejsza noc była jednak największym koszmarem... Leżałam na plecach patrząc otwartymi oczami na sufit, miałam świadomość, że znajduje się przy mnie jakaś istota. Chciałam krzyczeć, otwierałam buzię lecz nie mogłam wydobyć z siebie słowa oczywiście krzyczałam tak jak zawsze - "mamoooo!" gdyż wiedziałam, że mama jest na drugim piętrze. Wstałam, chcąc wyjść do drzwi które prowadzą na piętro, potykałam się o własne nogi, ręce miałam przed sobą niczym lunatyk, czułam, że odrywam się od ziemi i coś ciągnie mnie ku górze. otworzyłam przypadkiem drugie drzwi, które prowadzą do byłej sypialni mojej babci, która już nie żyje. Zaczęłam unosić się do góry i uderzyłam głową o sufit. Nagle znów znalazłam się na łóżku próbująca krzyczeć. Nade mną świeciła dziwna poświata. Lekko przymknęłam usta i wtedy obudziłam się i ten cały stan ze mnie zszedł. Spojrzałam na drzwi, były zamknięte, tak więc cały czas znajdowałam się w łóżku. To było bardzo dziwne, bo miałam naprawdę wrażenie że chodzę po pokoju. Obudziłam się zalana potem, bałam się w ogóle ruszyć... Szybko pobiegłam spać do mamy. Była dokładnie 5.00 rano. Aż ciarki przeszły mi po plecach na wspomnienie o tym... |
|
|
|
|
#184 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 150
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
ja niestety tez to mam i to bardzo czest:/
i to bezwzgledu na to czy spie na brzuchy,plecach,boku czy czym kolwiek lekarz mowil mi ze to sa jakies zaburzenie neurologiczne i niektorzy po prostu tak maja i raczej nie ma mozliwosci zeby to jakos wylecztc moj tata mial to samo moja siostra tez to ma wiec mozliwe ze to jest dziedziczne jedyne co moglam zrobic to przestalam spac z poduszka bo obudzilam sie kilka razy z twarza w poduszce i nie moglam sie ruszyc wiec balam sie ze kiedys sie udusze no wlasnie...najgorsze jest to ze nie da sie krzyczeć,a ja tez zawsze probuje....brrrr
__________________
We're going to hell anyway...so lets travel firs class |
|
|
|
|
#185 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 263
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
tez tak mam, ostatnio juz rzadziej.
jakies dwa tygodnie temu obudzialam sie, ale oczywiscie to byl nadal sen. Patrzylam na drzwi do mojego pokoju. Nagle drzwi sie otworzyly, wszedl tata, zaczal mowic ze wychodzi do pracy. Do dzis dalabym sobie glowe uciac, ze naprawde wtedy ze man rozmawial! Po chwili wstalam, poszlam do pokoju rodzicow, rozsunelam zaslony. Nagle za plecami pojawil sie tata, moj Tz mieszkanie zaczelo sie palic. Chcialam krzyczec, ale niemogalm wydobyc z siebie slowa.W tym momencie znowu mialam przed oczami drzwi do pokoju i pamietam ze caly czas powtarzalam sobie w tym snie, ze to tylko sen ktory sie nie wydarzyl i ze jak tylko rusze reka/noga/glowa to sie obudze i sen zniknie. Po chwili rzeczywscie sie obudzilam, taty oczywiscie nie bylo w domu. Generalnie mnie to az tak nie przeraza, moja siostra mialam podobne przezycia jeszcze jak z nami mieszkala. Tylko, ze jej snilo sie ze lezy na lozku, w oddali slyszy stukot obcasow po chodniku, a ktos obok puszcza na adapterze stare melodie...i tak w kolko kilka nocy pod rzad. Ale jak tylko ruszyla sie, wszystko znikalo. Z kolei teraz przezywa to moja babcia. |
|
|
|
|
#186 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
W sobotę urządziliśmy sobie imprezę u mojego TŻ. Siedzieliśmy do późna w nocy i rozmawialiśmy o horrorach, mordercach itd. Był wtedy straszny wiatr i błyski na dworze. Bez przerwy spadało napięcie, przez co chwilowo traciliśmy światło w pokoju. Naprawdę byłam przerażona.
Opowiedziałam im o moich nocnych zmorach, które medycznie można nazwać paraliżem sennym. (aczkolwiek wszyscy na wszystko mają medyczne wytłumaczenie, to ja wierzę, że są na świecie rzeczy, których nie pojmiemy) Kolega kiwnął głową i powiedział, że jakiś czas temu przyjechała do niego rodzina z daleka. Ciotka pewnego razu opowiedziała mu historie o swoim mężu. Otóż skarżył się, że coś przychodzi w nocy i go dusi, nie może oddychać i że woła ją, ale ona go nie słyszy. Ciocia oczywiście wyśmiała ten pomysł i powiedziała że ma jakieś głupie koszmary. Pewnej nocy jednak przebudziła się, spojrzała na męża i zobaczyła, że kołdra się unosi spod nóg ku szyji jej męża, tak jakby coś wędrowało po jego ciele. Szybko uderzyła ręką w kołdrę. Mąż przebudził się i podziękował żonie, mówiąc, że znów chwycił go paraliż. Oczywiście historyjka jak z "nie do wiary", ale kolega wspomniał, że jego ciocia to bardzo poważna kobieta i nigdy nie opowiadałaby czegoś, co sobie zmyśliła. |
|
|
|
|
#187 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 420
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Z miesiąc temu mój chłop wychodząc rano do pracy narobił takiego hałasu ,ze sie obudziłam,położyłam sie znów i pogrążyłam w takim półśnie,nagle usłyszałam ze ktoś otwiera drzwi wchodzi do pokoju,próbowałam otworzyć oczy ale nie mogłam,po chwili poczułam jak coś mnie przyciska do łóżka uniemożliwiając jakikolwiek ruch,w mojej głupiej głowie pojawiło sie przypuszczenie że do domu wszedł obcy mężczyzna a ja zaraz zostanę zgwałcona,było to okropnie realne odczucie,zupełnie inne niż we śnie.Chciałam sie podnieść ale nie mogłam,chciałam otworzyć oczy też nie mogłam,poczułam na sobie taki ciężar ze nie mogłam złapać tchu,ja na prawdę myślałam ze ktoś na mnie siedzi.
Po chwili wybudziłam sie do końca i zarwałam jak oparzona z łóżka,w kilka sekund ubrałam sie,złapałam za smycz i wybiegłam z psem na dwór.Siedziałam na ławce pod blokiem z 1,5 godziny,dopiero jak zrobiło sie całkowicie jasno wróciłam do domu. Nie wierze w duchy,zmory,nadprzyrodzon e zjawiska i wiem że to był tylko paraliż senny jednak to wydarzenie było dla mnie tak traumatyczne że teraz zawsze wstaje rano razem z mężem zamiast pospać dłużej
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#188 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 531
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
to zjawisko opisane jest w ksiazce "seks i zjawiska paranormalne". tytul wydal mi sie intrygujacy...
|
|
|
|
|
#189 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Heaven :)
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Cytat:
mi to wygloda po prostu na zjawisko OB, tak włąsnie sie wtedy dziej ze dusza opuszca cialo i sobie leci gdzies, ja rowniez miewam paralize senne i to dosyc mocne, najpier pisk taki przerazliwy w uszach potem drgawkii i nie moge ani sie ruszyc anic krzyknoc oczy proubuej na sile otowrzyc ale sie nei da, czuje ze ktos jest i przerazliwie sie boje ![]() ( zawsze wtedy odmawiam ojcze nasz i to znika po jakims czasie jest to okropne przezycie bardzoe sie wtedy boje, akiedys czułam te drgawkli ta kstarszne takie wibracje i tak jakby moje cialo ,do góy sie unosiło jak wlansie wpsomnaine zjawisko ob ![]() :![]() pamietam ze pierwszy parazli senny mia lmiejsce po tym aj kzaczelam czytac kszioki o tym jak kontrolowac sny i to byl błoad bo tam byly opisane technik i imetopdy i co robic i ja to orbilam fglupitka bylam az wkoncu mnie taki parazli złapał i sie przestarszylam ksiozke oddalm a paralize ja kso do tej pory minelo kilka lat, choc teraz raz na miesioc wystepujo keidys byly parwie oc 2 dzien
__________________
Kizia mizia 24 powinno być
|
|
|
|
|
|
#190 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Kizia Mizia - nawet nie wiedziałam, że to się jakoś nazywa. Byłam święcie przekonana, że naprawdę wstałam z łóżka, ale spojrzałam przed siebie i drzwi były zamknięte, tak więc chyba cały czas byłam w łóżku. Miałam jednak wrażenie, jakbym opuściła własne ciało.
Spałam wtedy na plecach i miałam rękę na piersi. Podobno przed zmorą można sie ustrzec, przez położenie się na odwrót łóżka. Szkoda tylko że to była pierwsza noc, kiedy pomyślałam, żeby spać z głową tam gdzie zwykle mam nogi, bo wtedy lepiej patrzyło mi się na telewizor. Jednej nocy też przebudziłam się z otwartymi oczami, było już jasno, czułam koło głowy obecność dziwnej siły, która przelatywała mi przez głowę tam i spowrotem robiąc potężny huk. Tak jakby wchodziła mi do ucha. Odwróciłam głowę na bok gdzie stało jakieś dziecko. Było koszmarne. Gdy się rano obudziłam w miejscu gdzie stało dziecko, była po prostu moja wielka paprotka. Oczywiście wyniosłam ją do drugiego pokoju xD |
|
|
|
|
#191 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Heaven :)
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
no wlasnie tak sie tez dzieje, ze wtedy czujemy czyjąś obecnosc i przede wsyztskim sie strasznie boimy a niekeidy przybierająone niestowrzone rzeczy, ja miałą krzesło a na nim poduszk ia twedy to wyglodało jakby ktoś tam siedział nie nawidzęczegos takiegogo, pragnęsie wtedy jak najszybciej obudzic
![]() ![]() dawniej jak opowiadała to moim koleżankom to mi nei wierzyły bo w sumie ja sama nie wiedizałm co jets grane, a jeszce jeden kolega mi tak powiedział ze on miał takie coś podobne czyli drgawki takie i jak poszedł do lekarza to mu zdiagnozowali padaczkę!!! ![]() ![]() coś w hehe ale są i naukowe wytłumaczenia tego zjawiska jak wyżej napisałą któras z koleżanek, stan hipogeniczny
__________________
Kizia mizia 24 powinno być
|
|
|
|
|
#192 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 716
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Ja tak mialam kilka razy...Mialam uczucie ,ze sie obudzilam ,ale jakby w polsnie i po prostu nie moglam sie ruszyc ,totalny bezwład!I nie byloby ,to takie strasznie dla mnie gdyby nie wrazenie ,ze ktos sie do mnie zbliza!!! Chcialam krzyczec zeby mnie ktos wybudzil z tego ruszyl mna cokolwiek ,ale oczywiscie nic nie moglam z siebie wydobyc!To bylo strasznie nie mam pojecia ile trwalo ,ale jak sie z tego wybudzilam ,to balam sie strasznie ,nie wiedzialam co ,to w ogole bylo.Po paru latach sie ,to powtorzylo ,tylko ,ze wtedy bylo jeszcze gorzej ,dzialo sie ,to w nocy (pierwszy raz ,rano) I powtarzalo sie baaardzo czesto..Bylam przerazona ,wydawalo mi sie ,ze ktos kolo mnie jest ,chce mi cos zrobic nie wiem ..Po prostu sie strasznie balam tego czegos ,chcialam sie ruszyc,wybudzic i nie moglam widzialam jakby pokoj swoj za mgla ,a spie przy lampce nocnej i bylo wlasnie moje swiatlo z lampki wszystko mi sie krecilo i ciagle ktos kolo mnie stal obok ,a ja strasznie balam sie tego.I nie moglam nawet spojrzec ,bo nie moglam sie ruszyc ,probowalam krzyczec i sie ruszyc i w koncu sie wybudzilam z tego ,zlana potem i przerażona ,krecilo mi sie w glowie tak strasznie ze nie moglam prawie nic zrobic ,ledwo wlaczylam telewizor ,zeby cos gralo ,bo dalej sie balam i przede wszystkim ,balam sie zasnac.Mi sie ,to zdarzalo bardzo czesto.Myslalam bardziej ,ze to jakies omdlenie w snie ,przez ,to ,ze tak potwornie mi sie w glowie krecilo...
Porażenie przysenne (paraliż senny, paraliż przysenny) – stan występujący podczas zasypiania lub rzadziej podczas przejścia ze snu do czuwania, objawiający się porażeniem mięśni (katapleksja) przy jednoczesnym zachowaniu pełnej świadomości. Osoba doświadczająca paraliżu przysennego ma wrażenie ogarniającej niemocy, nie jest w stanie wykonać żadnych ruchów, mówić ani otworzyć oczu. Zjawisku temu towarzyszą zazwyczaj bardzo nieprzyjemne doznania psychiczne, takie jak wrażenie ogłuszającego dudnienia lub dzwonienia w uszach, bezwładnego spadania, wykręcania ciała lub przygniecenia klatki piersiowej. Prawie zawsze towarzyszy mu przyśpieszony rytm serca oraz uczucie strachu. Notorycznie powtarzający się paraliż przysenny jest zazwyczaj związany z zespołem chorobowym zwanym narkolepsją, ale występuje też epizodycznie u osób zdrowych (różne źródła podają, że około 30-50% populacji przynajmniej raz w życiu doświadczyło paraliżu sennego) jako rzadko spotykana anomalia. W takim przypadku przyczyną porażenia mięśni jest zahamowanie neuronów w rdzeniu kręgowym odpowiadających za utrzymywanie napięcia mięśniowego wywołane przez impulsy z mózgu. Stan taki występuje fizjologicznie podczas snu i zapobiega wykonywaniu przypadkowych ruchów ciała. Ze zjawiskiem paraliżu przysennego mamy do czynienia wówczas, gdy mózg zaczyna wysyłać owe impulsy w niewłaściwym momencie: przy gwałtownym wybudzaniu się ze snu w fazie REM, lub podczas zasypiania, gdy nie doszło jeszcze do utraty świadomości. W czasie paraliżu przysennego jedyną grupą mięśni na które można mieć świadomy wpływ są mięśnie oddechowe. Wykonywanie szybkich i gwałtownych zamierzonych wdechów i wydechów może ułatwić wybudzenie się z tego nieprzyjemnego stanu. Według antropologów, paraliż senny może odpowiadać za pojawiający się w wielu kulturach motyw demona nocnego, który paraliżuje swoją ofiarę, czasem po to, by wykorzystać ją seksualnie (por. mara, sukub, inkub).
__________________
|
|
|
|
|
#193 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Też coś takiego miałam i to nie raz
. M.in. czułam, że ktoś mnie dusi. Chciałam krzyczeć, ale nie mogłam.
__________________
Never underestimate the power of good morning texts, apologies, and random compliments. |
|
|
|
|
#194 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Ja na szczęście wiedziałam o zjawisku paraliżu sennego zanim sama go doświadczyłam, co zapewne oszczędziło mi uczucia paniki. Pewnej nocy (pod koniec tygodnia wypełnionego intensywnym zakuwaniem do sesji) obudziłam się i oczywiście odkryłam, że nie mogę poruszyć żadną częścią ciała czy kontrolować oddechu. Otoczenie widziałam całkiem normalnie, ALE w uszach słyszałam bardzo głośny i nieprzyjemny, miarowy stukot, jak gdyby dźwięk pracy wielkiej maszyny. W tle tego stukotu co chwilę rozlegały się fragmenty rozmów i dźwięków, tyle, że brzmiące tak, jak gdyby ktoś przewijał je w bardzo szybkim tempie. Skojarzyło mi się to z pracą mózgu, który porządkuje sobie informacje podczas naszego snu. Ten huk i natłok "informacji" był nie do wytrzymania i stwierdziłam, że jeśli szybko się nie dobudzę, głowa mi pęknie. No cóż, wniosek - co za dużo nauki, to niezdrowo.
|
|
|
|
|
#195 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 7 047
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Violet, weź no nie strasz
. Właśnie jestem w trakcie zakuwania do sesji.
__________________
Never underestimate the power of good morning texts, apologies, and random compliments. |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#196 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
jeju
troche to przerazajace ;p nigdy nie spotkalo mnie cos podobnego a przynajmniej nie przypominam sobie. jednak zaciekawila mnie kwestia kolorowych oczu. osoby o roznym kolorze oczu straszą czy są straszone? ;> osobiscie mam wlasnie takie oczy i wzbudzilo to we mnie pewne...hmmm...lęki XD bardziej, ze ktos mnie moze straszyc niz ja kogos
__________________
poldi & basti & DFB team FC BAYERN - Stern des Südens
|
|
|
|
|
#197 |
|
maszyna, nie człowiek
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Stolica Południa
Wiadomości: 24 775
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
aż sie boję
![]() nie pamietam zebym kiedykolwiek przezyla cos takiego jak paraliz senny, jedynie co i wam sie zdarza bardzo czesto - przynajmiej ostatnio - sni mi sie cos, mam uczucie ze sie potknelam, przewrocilam, upadlam (?) i wlasnie wtedy, bardzo przerazona ( czuje ze serce bije mi szybko) sie budze
__________________
Rosyjski A1-A2-B1-B2-C1 Francuski A1-A2-B1-B2-C1 |
|
|
|
|
#198 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 63
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Niestety,ja tez doznałam tego jakże niemilego uczucia!coś strasznego!Bylam samiuteńka w pokoju,bo akurat wspołlokatorki poszly na impreze..ja niestety nie moglam -nauka. CO wtedy odczuwałam?lezac na plecach nagle czulam ze ktos objal mnie za pachy i przesuwa w strone sciany zginając moje ciało (brzmi smiesznie,ale to prawda!) w dodatku usłyszałam słowo : NO.. szybko sie przebudziłam i odwrocilam na bok,jednak serce bilo mi tak szybko,natychmiast oblały mnie poty.. nie wytrzymałam tego napiecia i pobieglam zaswiecic swiatlo i wlaczylam radio ot zeby nie bylo tej ciszy w pokoju, natychmiast chwycilam za telefon.Napisalam do kolezanek kiedy wracaja.. nie musialam dlugo czekac moze jakies 10-15 min.. jak przyszły cala sie trzeslam,zaczelam plakac.. a jakie one byly przerazone!
Drugi raz odczułam cos takiego kilka dni po tym 1 incydencie.. czułam silny nacisk na klatke piersiowa,probowalam krzyczec, ale oczywiscie nie wydalam z siebie zadnego dzwieku..kolezanka ktora rozmawiala wtedy przez telefon, mowila mi ze zaczelam wzdychac..i ruszac glowa to na prawo to na lewo.. obudzila mnie naszczescie!przerazila sie,a co dopiero JA! brrr.. nie chce przezyc tego koljny raz, to straszne nikomu tego nie zycze
|
|
|
|
|
#199 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Stalowa Wola
Wiadomości: 4 973
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Ja te przezylam cos podobnego. Pare razy mialam sen, ze patrze na wlasnie cialo i ze to cialo unosi sie nad lozkiem pod sufit, albo kiedy indziej, ze wyszlam z ciala i latalam pod sufitem w duzym pokoju! Uczucie bylo niesamowicie realne, doslownie przysieglabym, ze to nie byl sen i ze opuscilam wlasne cialo naprawde! Raz bylo mniej przyjemnie
Mialam wrazenie, ze cos sciaga ze mnie koldre, nie widzialam co to ale czulam, ze koldra powoli ze mnie spada, jest sciagana. Czulam czyjas obecnosc, okropnie sie balam, krzyczalam, ale nikt mnie nie slyszal. Krzyczalam oczywiscie "mamo!" To bylo przerazajace. Raz tez mialam uczucie, ze ktos lezy za mna, za moimi plecami w moim lozku...brrrMama mi mowila, ze raz slyszala, jak krzycze przez sen, na szczescie krzyczalam takim bardzo zduszonym glosem, ale we snie oczywiscie ryczalam ile sil w plucach ![]() Czesto snia mi sie koszmary i to takie, ze jak sie obudze to boje sie poruszyc
__________________
HANIA GOSIA Dzięki Ci Boże za korektor pod oczy i Dębowe Mocne
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#200 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 355
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Nie wiem co to było, być może tylko jakieś zły sen, ale mam wrażenie, że moze i był to ten paraliż.
Śpię sobie spokojnie i nagle w nocy budzę się (ale chyba tak nie całkiem) i jestem po prostu cała sztywna, nie mogę ruszyć ręką, nogą, niczym. Chciałam zawołać mame, ale nie mogłam wydać z siebie żadnego głosu Postanowiłam więc leżeć spokojnie, i to za chwilę przeszło. Poza tym cały czas się częgoś bałam, napawało mnie uczucie lęku,a przy każdej próbie zaśnięcia obawiałam się że moje ciało znów zdrętwieje.Dziewczyny, co to było?
|
|
|
|
|
#201 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 535
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Cytat:
Ja osobiście nigdy nie doświadczyłam czegoś takiego, zawsze śpię na boku, lub na brzuchu, może dlatego. |
|
|
|
|
|
#202 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 1 237
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Cytat:
Ja zawsze zasypiam na boku i za każdym razem kiedy sie przebudzam to leże na plecach Czasami jak położe sie na plecach to czuje jakbym miała zaraz odlecieć i sie wtedy szybko przewracam na bok bo dziękuje mieć znowu paraliż...coś strasznego
|
|
|
|
|
|
#203 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 252
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Sniły mi się dzisiaj zepsute zęby. Jednego mi wyrywali a drugiego zaplombowali
. boję się bo ostatnio jak śnił mi się wypadający to moja mama była chora dosyć ciężko. Sprawdza mi się sen o zębach Głupie to zycie jest....
|
|
|
|
|
#204 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 23
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Tak czytam i czytam te wasze opowieści i naprawdę się przeraziłam
Całe szczęście mi się to nigdy nie zdarzyło i tak właściwie to dopiero od Was się o tym paraliżu sennym dowiedziałam. Ja tylko miałam parę razy takie wrażenie, że spadam z łóżka i aż gwałtownie się budziłam bo byłam pewna, że leżę już na podłodze. Jednak zawsze okazywało się, że leżę sobie wygodnie w łóżku |
|
|
|
|
#205 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 854
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Jejku .. teraz to sie tak boję
Ja mam tak { ale to jest chyba inne zjawisko } że w śnie np uciekam przed czymś i chcę biec i krzyczeć to nie potrafię .. uciekam przed tym baaaardzo wolno i nie mogę za chiny przyspieszyć I nawet dźwieku z siebie nie moge wydobyć .... też okropne uczucie .. takiej bezsilności A tego paraliżu to teraz sie cholernie boję
|
|
|
|
|
#206 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 514
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Cytat:
__________________
studia ![]() |
|
|
|
|
|
#207 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 854
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Cytat:
To jest okropne .... niby nic, a jednak dla mnie to jest straszne uczucie, bo wiem ze to coś mnie zaraz złapie i Bóg wie co zrobi Ale zawsze mam tak że zanim zdąży mnie to coś złapać to sie właśnie budzę ![]() I wściekam sie ze nie mogłam biec szybciej. A czasami to nawet miałam tak że wiedziałam że to sen i sie zastanawiałam w nim czemu jak biegnę to nie mogę przyspieszyć i w ogóle xD
|
|
|
|
|
|
#208 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Ze swojego pokoju:P
Wiadomości: 299
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Cytat:
Hmmm ja mialam cos podobnego chyba z 2 razy.Spalam a tu nagle chce otworzyc oczy i sie obudzic ale nie moglam sie ruszyc cale cialo mi zdretwialo i nie moglam oddychac.To bylo straszne.Ale podobno to jest tak zwany bezdech senny.Czyli poprostu krew nie doplywa do mozgu,tak jakby chwilowe niedotlenienie |
|
|
|
|
|
#209 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 14
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Nie no to jest wogóle straszne
Najpierw czuje jakies piski porażenia prądem tak jakby w kark i w srodku głowy i czuje sie jak bym miała jeszcze drgawki.... Często to mam. kilka razy w miesiacu. Czasem zdarza sie że jak zrobie sobie krótką drzemke. pare razy unosiłam sie nad łóżkiem tak jakby oddalalam sie od ciała. Raz obudzilłam sie, czyłam jak ktos trzyma mnie za gardło i coraz bardziej ściska, udało mi sie otworzyć oczy . mięśnie mnie bolały.kiedy spojrzałam w bok to myślałam że umre. serce waliło mi jak oszalałe a ja coraz bardziej sie dusilam ze strachu. koło mojego łóżka kęczała jakaś postać. była w jakims habice\ie miała zakrytą głowe kapturem w rekach miała różaniec i mówiła jakies niezrozumiałe słowa. A na ścianie był wielki żegar z poświata i wskażówki szybko sie poruszały. innym razem kros złapał mnie za ręce i posadziłł na łóżko a moja głowa sie kiwała bo nie mogłam jej utrzymac. otwieram oczy a w pokoju stoja jakies postacie.słysze jak ktos chodzi, mówi. raz po takim ataku obudziłam sie, wstała , serce waliło mi bardzo szybko czyłam jakies szumy w głowie, poszłam do kuchni zaczelo mi sie krecic w głowie i zemdlałam. Moja kumpela ktora studiuje psychologie powiedzziała ze omawiali paraliż trzeba to leczyc bo inaczej sie zwariuje. |
|
|
|
|
#210 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 798
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
Cytat:
Ostatni na szczęście z rok temu...Czy twoja znajoma z psychologii mówiła coś o nim więcej?Rozumiem, że gdy ktoś ma dość często takie przeżycia to może się wykończyć i warto pójść do lekarza...a gdy to jest tak rzadkie jak u mnie? Czy może być objawem jakiejś przyszłej choroby neurotycznej itp? Albo histerii, szaleństwa???Bo normalne to raczej dla mnie nie jest Nikt u mnie w rodzinie czegoś takiego nie miał, wszyscy są zdrowi na umyśle do późnej starości....jednak czytając wypowiedzi w tym wątku dochodzę do wniosku że to całkiem powszechna przypadłość
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:27.



chciałabym w końcu spokojnie przespać

Ja też mam takie paraliże senne i kiedyś to aż czułam jak mi serce przestaje bić, naprawdę okropne uczucie..
a raz to miałam tak że w ogóle nie mogę ruszyć jednym bokiem ciała i tak wtedy się przekręciłam jak by coś mną trząsło !! Serce to mi chyba na chwilee przestało pikać :| nie wiedziałam co sie dzieje byłam przerażona 



I nawet dźwieku z siebie nie moge wydobyć .... też okropne uczucie .. takiej bezsilności 

