Lipcówki 2017 ❤ cz. 8 Porodówka!

[calineczka3]

Napisane przez pestycyda

U nas troszkę już lepiej. Najważniejsze że wyniki są w porządku, brak infekcji. Mały spadł z wagi ale w granicach normy. Powoli nam się aktywizuje do życia i zaczyna ssać ale póki co cyce się nie napełniają za bardzo więc dostaje mm. Bardzo jest leniwy, zasypia w minutę na cycu. Ciężko mi go wybudzić na karmienia ale walczymy bo ja kp nie odpuszczę. Dzięki za ciepłe słowa dziewczyny, są potrzebne bo dzisiaj wyłam prawie co 3h po Każdym karmieniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki, żeby było coraz lepiej z karmieniem!

Napisane przez nonie_

Pestycyda a badali mu w końcu glukozę? Dobrze ze troszkę się ogarnia mały.

My dziś zostajemy pierwszy raz sami na cały dzień, trzymajcie kciuki żeby Marcelinka współpracowała.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez etusiaaa

Ja dostałam jakiejś super energii po tym porodzie. Latam sprzątam robie przetwory jeszcze porządki w szafie robie z ubraniami. Bo zostało mi tylko 2 kg z przed ciąży. Chociaż mam jeszcze kilka nadprogramowych ale pomału to zrzuce 😉
Dlatego brakuje mi czasu na wizaż. Szukam lokalu na chrzciny bo będę podobno 2 września czekamy bo męża siostra przyleci do pl.

Która załatwiala macierzyński w ZUS? ? Bo ja jednak muszę tam jechać i załatwić? ? Co mi będzie potrzebne? ?

Także mama na pełnych obrotach ze mnie po południ ami chodzimy na spacerki bo w ciągu dnia musze trochę czasu poświęcić pauline 😊 chociaż i tak jest bardzo wyrozumiała i pomaga mi ile może 3 latka 😊 ważne ze nie jest zazdrosna o brata

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zazdroszczę powera

Napisane przez nonie_

A może to tradzik? Mam nadzieje ze nie alergia... u nas póki co czysto na skórze u małego, troszkę się łuszczy, ale Marcelina tez tak miała.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co się robi z takim łuszczeniem?

Dziewczyny stosujecie jakieś kremy do buzi?

Napisane przez poprostu

Wymiekam mam dość, niech mnie ktoś stąd zabierze. Ta ciąża sie nigdy nie skończy. Zostałam uwięziona jak w jakiejś klatce, chyba za karę za poprzednie życie. Ja też wyglądam po nocy jak zombie nie mając jeszcze dziecka. Moje nogi są fioletowe,palce wyglądają jak parówki, pachwiny mnie tak bola ze lewdo chodzę, ledwo ogolilam sie w kroczu a umeczyłam się przy tym jakbym biegła maraton. Ta duchota mnie dobija. Mam okna od strony ogródka w nocy ciągle wstaje siku nie wiem juz ile razy, palę światło to zlatuje mi się robactwo, a mnie tak przerażaja robaki że to jest dramat, oczywiście nie mam kogo budzić żeby to ogarnął więc muszę walczyć sama. Więc jak dzisiaj mi ktoś steknie "gorąco c'nie?" to ja chyba będę ryczeć jak bóbr.

Poprostu jeszcze kilka dni, dasz radę!

Napisane przez taedio

Pestycyda miałam Ci pisać mój pierwsze 1,5 doby tez nic a nic nie ciągnął. Nawet od razu po porodzie ledwo co złapał a tak to spał ciagle. Potem powoli zaczął cos ciągnąć i laktacja sama mi sie rozkręciła. Mały nie był dokarmiamy ani razu
Super, że teraz karmisz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie chcieli Ci go dokarmić? Też tak chcę

Napisane przez minini

do mnie jedzie mama - bedziemy sprzątac ten ostatni pokój i umyje mi okna

w lazience brakuje tylko fug na jednej scianie i podłodze a w kuchni nadal frontów i szuflad.

ale wiecie co to oznacza??? że zdążyliśmy!!!!! aaaaaa teraz moge na spokojnie iść rodzić!! podobno stres i niepokój wstrzymują poród

Super!


Dla odmiany dzisiaj super spałam, z jedną tylko pobudką
Jadę niedługo na to ktg, trzymajcie kciuki, żeby im nie przyszło do głowy zostawić mnie w szpitalu

[morelle_]

Calineczka nic się nie robi. U mnie samo przestało się łuszczyc. Możesz oliwka smarować jeśli bardzo chcesz.

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:32 ----------

Kciuki za ktg!

[Mała!]

Minini
Jak tam.u.ciebie? Nic sie nie przyspieszyło?

Pestycyda
Bardzo dobrze nie odpuszczaj.kp, ja trzymam kciuki

Sam
Polecam Ci relaksacje i afirmacje na stres
Ja myślę, ze gdyby miał mocne.brzuszkowe dolegliwości to by Ci plakał. Moj tez czasami jak zawyje to az strach mam.w oczach... i tez porrafi wisiec na cycku non stop! Dziś rano raptem 2 g... dopiero sie zaczynam.ogarniać a mamy 11:00
Tyle, że mój np wczoraj spał np dnia.

Nonie
Kciuki

Etusia
Ja tez musze załatwić jeszcze macierzyński. Jutro jadę, musisz miec wniosek, oświadczenie ze tato nie pobierał zasiłku i akt urodzenia.

Morelle
Jak odgazować malucha... podpowiedz...
Dobrze, że ssawka zeszła, ciekawe czy to alergia czy np mie potówki.

Darietta
współczuję nieodkładalnego dziecka... moj tez tak.ma.czasami zgroza
Jak będę sama to nie wiem.jak sie ogarne z Tymonem :/

Poprostu
Końcówka jest ciężka, ale kto jak kto, wiem, ze Ty dasz rade jeszcze troszkę... potem bedzie super nagroda i wytchnienie... choć nikt nie mowi, że będzie łatwo. Trzymam kciuki zavTwoje samopoczucie i szybkie.rozwiązanie

Aggs i Jon
Za Was też kciuki jeszcze chwila... kurcze.jakie tp ekscytujące, ze jeszcze czekacie

Xzora
Super ze tak ładnie spi w nocy my mamy 3 pobudki zazwyczaj, czasem 2, czasem 4:/ dziś 3, ale w nocy odpukac daje się odłożyć i śpi. Też mam mało energii i ciagle bym spała, ale żelazo u.mnie ok :/ właśnie pije kawę.
Brawa za KP
Przebieracie pieluchy w nocy przed karmieniami?

Minini
brawa za koniec idź rodzić i.będzie juz w ogóle super!!!

Steves
Super, ze u Was dobrze, my dajemy Dicoflor, przypomniałaś mi o DHA
My też śpimy podobnie tak po ok 2,5 h w nocy.

Hugo wczoraj pieknie spał pol dnia... zasnął po 21 i spal do 24:00 potem wstał o 2:00 i 5:00. No.i o 8 juz wszyscy wstali dwie godziny wisiał na cycku i o 10 padł i śpi... a.moje cycki.już sa gotowe do ponownego karmienia

Czasami łapie dziwne stany niepokoju... kurde wszystko było tskir proste już... ogarnięte i zorganizowane... praca fajna, syn duży ja w fajnej formie... a teraz dupa... wszystko od nowa, boję się zwyczajnie chyba...
Muszę czesto patrzeć na Hugo wctakich chwilach, żeby sobie przypominać jakie to szczęście że jest.








Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez darietta

Dziewczyny mam pytanie co jeszcze powinnam ogarnac z małą na bioderka jestesmy juz umowione. Nie wiem kiedy powinnam isc do pediatry na kontrole. W sumie wpadl do nas jak mnie pogotowie do szpitala zabieralo ale nic w ksiazeczce nie zaznaczyl ze byla wizyta. I za dużo nie pisprawdzał. Cos jeszcze trzeba załatwić? Jakiś lekarz itp.

Bede wdzieczna za pomoc

Zapisaliśmy mała do przychodni, była pediatra na wizycie patronażowej, w tygodniu od 21.08 pierwsze szczepienie i potem umawianie kolejnych

Taedio kciuki za wagę, my tez czekamy na położną ��

[darietta]

Napisane przez akada

Zapisaliśmy mała do przychodni, była pediatra na wizycie patronażowej, w tygodniu od 21.08 pierwsze szczepienie i potem umawianie kolejnych

Przyszedl do domu? Co robił co sprawdzał.
Do nascjak przyszedl to tylko zwrócił mezowi uwage ze nóżki ma krzywe a to nie prawda bo musiala sie rozprostowac po zwinieciu w brzuszku. I z tym pepkiem ze gazik kłaść i przemywac sola fizjologiczna. Mnie akurat nie było a mąż był tak zdenerwowany mną że pomrocznosc jasna niewiele pamieta.

[calineczka3]

Napisane przez morelle_

Calineczka nic się nie robi. U mnie samo przestało się łuszczyc. Możesz oliwka smarować jeśli bardzo chcesz.

[/COLOR]Kciuki za ktg!

Mała teraz też na pewno wszystko sobie fajnie zorganizujesz, ale potrzeba czasu

[morelle_]

Napisane przez Mała!

Minini
Jak tam.u.ciebie? Nic sie nie przyspieszyło?

Pestycyda
Bardzo dobrze nie odpuszczaj.kp, ja trzymam kciuki

Sam
Polecam Ci relaksacje i afirmacje na stres
Ja myślę, ze gdyby miał mocne.brzuszkowe dolegliwości to by Ci plakał. Moj tez czasami jak zawyje to az strach mam.w oczach... i tez porrafi wisiec na cycku non stop! Dziś rano raptem 2 g... dopiero sie zaczynam.ogarniać a mamy 11:00
Tyle, że mój np wczoraj spał np dnia.

Nonie
Kciuki

Etusia
Ja tez musze załatwić jeszcze macierzyński. Jutro jadę, musisz miec wniosek, oświadczenie ze tato nie pobierał zasiłku i akt urodzenia.

Morelle
Jak odgazować malucha... podpowiedz...
Dobrze, że ssawka zeszła, ciekawe czy to alergia czy np mie potówki.

Darietta
współczuję nieodkładalnego dziecka... moj tez tak.ma.czasami zgroza
Jak będę sama to nie wiem.jak sie ogarne z Tymonem :/

Poprostu
Końcówka jest ciężka, ale kto jak kto, wiem, ze Ty dasz rade jeszcze troszkę... potem bedzie super nagroda i wytchnienie... choć nikt nie mowi, że będzie łatwo. Trzymam kciuki zavTwoje samopoczucie i szybkie.rozwiązanie

Aggs i Jon
Za Was też kciuki jeszcze chwila... kurcze.jakie tp ekscytujące, ze jeszcze czekacie

Xzora
Super ze tak ładnie spi w nocy my mamy 3 pobudki zazwyczaj, czasem 2, czasem 4:/ dziś 3, ale w nocy odpukac daje się odłożyć i śpi. Też mam mało energii i ciagle bym spała, ale żelazo u.mnie ok :/ właśnie pije kawę.
Brawa za KP
Przebieracie pieluchy w nocy przed karmieniami?

Minini
brawa za koniec idź rodzić i.będzie juz w ogóle super!!!

Steves
Super, ze u Was dobrze, my dajemy Dicoflor, przypomniałaś mi o DHA
My też śpimy podobnie tak po ok 2,5 h w nocy.

Hugo wczoraj pieknie spał pol dnia... zasnął po 21 i spal do 24:00 potem wstał o 2:00 i 5:00. No.i o 8 juz wszyscy wstali dwie godziny wisiał na cycku i o 10 padł i śpi... a.moje cycki.już sa gotowe do ponownego karmienia

Czasami łapie dziwne stany niepokoju... kurde wszystko było tskir proste już... ogarnięte i zorganizowane... praca fajna, syn duży ja w fajnej formie... a teraz dupa... wszystko od nowa, boję się zwyczajnie chyba...
Muszę czesto patrzeć na Hugo wctakich chwilach, żeby sobie przypominać jakie to szczęście że jest.








Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mała wszystko na spokojnie ogarniesz. Każda z nas ma takie myśli.

Co do odgazowania to już napisalam na poprzedniej stronie.

[nonie_]

Napisane przez calineczka3

Co się robi z takim łuszczeniem?

Dokładnie tak jak pisze Morelka, nic się nie robi, tłumacze sobie to tak ze gdybym ja siedziała 9miesiecy zanurzona w wodzie to tez bym się potem pewnie łuszczyła pięknie

Mała ja raczej przebieram, choc tez najpierw sprawdzam, dziś np przy karmieniu o 4 miał ledwo sikniete, nie przebralam, nakarmiłam na śpiocha i spaliśmy dalej.

Choć zwykle samo wychodzi ze jednak trzeba przebrać, bo walnie kupichę w międzyczasie.

W ogóle do tych nocnych karmien mam jakaś większą cierpliwość niż przy Marcelinie... nawet jak nie wiele co śpię i mały ma oczy jak 5 złotych to patrzę na niego i się rozczulam
Chyba za mało mi jeszcze dał w kość

Za to starsza nie chce mi właśnie usnąć, i to zaczyna mnie irytować :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Moja zjadła o 10:30 i nie chce zasnac. Nie płacze, ale wierci się. Piersi nie chce. Butli też. Wykapalismy ją bo ulala na włosy. I dalej nic

[emilia0508]

A my mieliśmy znów mało przespana noc. Brzuszek znów twardy. Zrobiła w końcu kupke ale z wielkim trudem. Czekam na położna. Ma być do 13. Mam nadzieję że nie zapomniała bo chce się pozbyć tych szwów i zobaczyć czy mała cos przybrała

[akada]

Napisane przez darietta

Przyszedl do domu? Co robił co sprawdzał.
Do nascjak przyszedl to tylko zwrócił mezowi uwage ze nóżki ma krzywe a to nie prawda bo musiala sie rozprostowac po zwinieciu w brzuszku. I z tym pepkiem ze gazik kłaść i przemywac sola fizjologiczna. Mnie akurat nie było a mąż był tak zdenerwowany mną że pomrocznosc jasna niewiele pamieta.

Spr to co Polozna i trochę o tych szczepieniach powiedziała I tak nie wiem co robić Czy brać 6w1, na pewno chcemy Rota

Morele chyba wieczne spanie się skończylo A jak śpi to tylko na mnie, dziś w nocy z nami w łóżku...

Przydałoby się jakieś nosidełko tylko nie wiem czy jakieś się nadaje na miesięczne dziecko Strasznie się boje chusty, ze nie będę umiała dobrze wiązać

[My Sweet Little Precious]

Napisane przez anusia1990

Mamy dajecie coś maluchom na bolący brzuszek/gazy?
MOja mała nim puści bąka wije się i podkurcza nóżki. Widzę że ją to męczy.

Ja też daję Biogaię. Wydaje mi się, że pomaga

Moja kluska waży już 4100! Przybiera aż za dobrze U nas z kolei nocka tragiczna. Obie damy ryczały, starsza miała 2godzinną przerwę w spaniu. masakra, a tak ładnie już spała. Sara ciągle by mogła jeść i tak się zastanawiam, jak mam się rozdzielić na nie obie, jak jedna potrzebuje mnie we własnej osobie, a druga moich cycków

Chciałam współspać z małą w łóżku póki jest taka malutka to mój mąż powiedział kategoryczne NO WAY i że mam ją odkładać do kołyski. A mnie jest najlepiej jak ona jest obok i wcale nie chcę ani mi się nie chce jej odkładać Wiem że po części ma rację, ale moja racja jest też racją!

Eh. Kręcę się dzisiaj jak smród po gaciach, moja mama wzięła starszą na spacer, mała zasnęła a ja nawet z piżamy się nie przebrałam i nie mam ochoty na nic. Oby to nie baby blues, chociaż to raczej takie ogólne nieogarnięcie z mojej strony

- niech któraś rodzi

[AnnaPaula87]

Napisane przez calineczka3

Kciuki, żeby było coraz lepiej z karmieniem!













Zazdroszczę powera





Co się robi z takim łuszczeniem?



Dziewczyny stosujecie jakieś kremy do buzi?





Poprostu jeszcze kilka dni, dasz radę!





Nie chcieli Ci go dokarmić? Też tak chcę





Super!





Dla odmiany dzisiaj super spałam, z jedną tylko pobudką

Jadę niedługo na to ktg, trzymajcie kciuki, żeby im nie przyszło do głowy zostawić mnie w szpitalu

Mi na łuszczenie kazali smarować parafina

Napisane przez morelle_

Moja zjadła o 10:30 i nie chce zasnac. Nie płacze, ale wierci się. Piersi nie chce. Butli też. Wykapalismy ją bo ulala na włosy. I dalej nic

Morelle jak tam kp? Moja odkąd jest dokarmiana mm to nie zawsze chce pierś

Mała ja przebieram pampersa przed każdym karmieniem bo córa się denerwuje jak ma mokro albo kupa jest

[My Sweet Little Precious]

Napisane przez nonie_

Dokładnie tak jak pisze Morelka, nic się nie robi, tłumacze sobie to tak ze gdybym ja siedziała 9miesiecy zanurzona w wodzie to tez bym się potem pewnie łuszczyła pięknie

Mała ja raczej przebieram, choc tez najpierw sprawdzam, dziś np przy karmieniu o 4 miał ledwo sikniete, nie przebralam, nakarmiłam na śpiocha i spaliśmy dalej.

Choć zwykle samo wychodzi ze jednak trzeba przebrać, bo walnie kupichę w międzyczasie.

W ogóle do tych nocnych karmien mam jakaś większą cierpliwość niż przy Marcelinie... nawet jak nie wiele co śpię i mały ma oczy jak 5 złotych to patrzę na niego i się rozczulam
Chyba za mało mi jeszcze dał w kość

Za to starsza nie chce mi właśnie usnąć, i to zaczyna mnie irytować :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

nonie mam tak samo jak Ty! Na małą mogłabym patrzeć godzinami, nie wkurza mnie w ogóle, nawet w nocy jak nie chce spać i krzyczy, mam do niej anielską cierpliwość. Za to do starszej Aż mi się płakać chce jak sobie czasem pomyślę, jak mnie wkurza i jak reaguję

[morelle_]

Napisane przez akada

Spr to co Polozna i trochę o tych szczepieniach powiedziała I tak nie wiem co robić Czy brać 6w1, na pewno chcemy Rota

Morele chyba wieczne spanie się skończylo A jak śpi to tylko na mnie, dziś w nocy z nami w łóżku...

Przydałoby się jakieś nosidełko tylko nie wiem czy jakieś się nadaje na miesięczne dziecko Strasznie się boje chusty, ze nie będę umiała dobrze wiązać

Nie luzik śpi taty usypianie zawsze lepiej działa, dziś mamy zasnęła ma mnie. Szybko do jej łóżeczka w pokoju obok.

Ja nosidełka i chusty nie będę stosować. Dla mnie to pętla na szyi. Nie zamierzam jej nosić. Lulam aż usnie. Wystarczy.

Napisane przez AnnaPaula87

Mi na łuszczenie kazali smarować parafina



Morelle jak tam kp? Moja odkąd jest dokarmiana mm to nie zawsze chce pierś

Mała ja przebieram pampersa przed każdym karmieniem bo córa się denerwuje jak ma mokro albo kupa jest

Je za każdym razem z piersi przed butlą. Z tym nie ma problemu. Po czasami właśnie nie chce jak mega marudzi.
Piersi mam na przemian twarde. Coś tam leci. Szału jednak nie ma.

Mieliśmy jechać dziś na wycieczkę z okazji rocznicy, ale kupiłam spacerówkę (w końcu! ) dziś ma przyjść. Nie wiem o której będzie kurier. Teraz jeszcze ją wykapalismy. Więc nigdzie raczej nie pojedziemy. Może jutro.

[etusiaaa]

Napisane przez nonie_

Dokładnie tak jak pisze Morelka, nic się nie robi, tłumacze sobie to tak ze gdybym ja siedziała 9miesiecy zanurzona w wodzie to tez bym się potem pewnie łuszczyła pięknie

Mała ja raczej przebieram, choc tez najpierw sprawdzam, dziś np przy karmieniu o 4 miał ledwo sikniete, nie przebralam, nakarmiłam na śpiocha i spaliśmy dalej.

Choć zwykle samo wychodzi ze jednak trzeba przebrać, bo walnie kupichę w międzyczasie.

W ogóle do tych nocnych karmien mam jakaś większą cierpliwość niż przy Marcelinie... nawet jak nie wiele co śpię i mały ma oczy jak 5 złotych to patrzę na niego i się rozczulam
Chyba za mało mi jeszcze dał w kość

Za to starsza nie chce mi właśnie usnąć, i to zaczyna mnie irytować :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez My Sweet Little Precious

nonie mam tak samo jak Ty! Na małą mogłabym patrzeć godzinami, nie wkurza mnie w ogóle, nawet w nocy jak nie chce spać i krzyczy, mam do niej anielską cierpliwość. Za to do starszej Aż mi się płakać chce jak sobie czasem pomyślę, jak mnie wkurza i jak reaguję

Widzę ze człowiek uczy się większej cierpliwości przy drugim dziecku. Ja man tak samo. Teraz na spokojnie do Mateusza podchodzę i w nocy nic mi nie robi nie spanie a przy corce masakra była. Teraz man na pewno mniej cierpliwości do corci bo więcej psoci 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[myszowata1313]

Napisane przez emilia0508

A my mieliśmy znów mało przespana noc. Brzuszek znów twardy. Zrobiła w końcu kupke ale z wielkim trudem. Czekam na położna. Ma być do 13. Mam nadzieję że nie zapomniała bo chce się pozbyć tych szwów i zobaczyć czy mała cos przybrała

Oh wiem jak to jest czekac na polozna. Mowila ze bedzie pod koniec tygodnia.. i tak sobie czekam od czwartku a tu ani widu ani slychu..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mała!]

Napisane przez My Sweet Little Precious

Ja też daję Biogaię. Wydaje mi się, że pomaga

Moja kluska waży już 4100! Przybiera aż za dobrze U nas z kolei nocka tragiczna. Obie damy ryczały, starsza miała 2godzinną przerwę w spaniu. masakra, a tak ładnie już spała. Sara ciągle by mogła jeść i tak się zastanawiam, jak mam się rozdzielić na nie obie, jak jedna potrzebuje mnie we własnej osobie, a druga moich cycków

Chciałam współspać z małą w łóżku póki jest taka malutka to mój mąż powiedział kategoryczne NO WAY i że mam ją odkładać do kołyski. A mnie jest najlepiej jak ona jest obok i wcale nie chcę ani mi się nie chce jej odkładać Wiem że po części ma rację, ale moja racja jest też racją!

Eh. Kręcę się dzisiaj jak smród po gaciach, moja mama wzięła starszą na spacer, mała zasnęła a ja nawet z piżamy się nie przebrałam i nie mam ochoty na nic. Oby to nie baby blues, chociaż to raczej takie ogólne nieogarnięcie z mojej strony

- niech któraś rodzi

Mój mąż też nie pozwala na wspólną drzemkę, czasami.jednak nad ranem.tak.zasypiamy... i.potem mam wykład :/

Dziewczyny też mam do Hugo super cierpliwośc, ani razu.mnie.nic.nie zdenerwowało jeszcze. Ale o dziwo do.Tymona też mam większą, chociaż potrafi mnie zdecydowanie bardziej zirytować teraz... np jak z impetem wskakuje do łóżka gdy karmię i Hugo przysypia... ale cóż tak bywa i.bywać będzie.

Dziewczyny jak.usypiacie kub co robicie z maluchami gdy nie śpią właśnie??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[myszowata1313]

Napisane przez My Sweet Little Precious

Ja też daję Biogaię. Wydaje mi się, że pomaga

Moja kluska waży już 4100! Przybiera aż za dobrze U nas z kolei nocka tragiczna. Obie damy ryczały, starsza miała 2godzinną przerwę w spaniu. masakra, a tak ładnie już spała. Sara ciągle by mogła jeść i tak się zastanawiam, jak mam się rozdzielić na nie obie, jak jedna potrzebuje mnie we własnej osobie, a druga moich cycków

Chciałam współspać z małą w łóżku póki jest taka malutka to mój mąż powiedział kategoryczne NO WAY i że mam ją odkładać do kołyski. A mnie jest najlepiej jak ona jest obok i wcale nie chcę ani mi się nie chce jej odkładać Wiem że po części ma rację, ale moja racja jest też racją!

Eh. Kręcę się dzisiaj jak smród po gaciach, moja mama wzięła starszą na spacer, mała zasnęła a ja nawet z piżamy się nie przebrałam i nie mam ochoty na nic. Oby to nie baby blues, chociaż to raczej takie ogólne nieogarnięcie z mojej strony

- niech któraś rodzi

Moj na szczescie nie marudzi jak mala lezy na lozku. A lezy u nas prawie cale dnie.
Jezeli chodzi o noce to jak juz ja biore do karmienia to razem usypiamy i dlatego jej nie odkladam do lozeczka.
A wgl karmienia teraz to trwaja i trwaja nawet do 3godzin jak nie wiecej. Co gorsza mleko mam a mala zamiast jest to usypia na cycku. Jak zabiore to sie budzi i w ryk.
Ma ktos sprawdzony sposob na dobre karmienie aby dziecko jadlo a nie ciumkalo??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Chilli Pepper]

Pozdrawiamy chustując wszystkie mamusie i dzieciaczki😘1500895474066.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez Chilli Pepper

Pozdrawiamy chustując wszystkie mamusie i dzieciaczki😘Załącznik 7163426

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super Może głupie pytanie, ale można karmić nie wyciągając z chusty ?

[xzora]

Napisane przez akada

Przydałoby się jakieś nosidełko tylko nie wiem czy jakieś się nadaje na miesięczne dziecko Strasznie się boje chusty, ze nie będę umiała dobrze wiązać

na warsztatach z chust pani mówiła, że nie ma bezpiecznego nosidełka dla noworodka

My Sweet Little Precious, Mała! - czemu wasi mężowie nie pozwalają na spanie w łóżku?

Napisane przez myszowata1313

Oh wiem jak to jest czekac na polozna. Mowila ze bedzie pod koniec tygodnia.. i tak sobie czekam od czwartku a tu ani widu ani slychu..


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zadzwoń do niej?

Napisane przez Mała!

Dziewczyny jak.usypiacie kub co robicie z maluchami gdy nie śpią właśnie??
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

kołyszę, daję smoka, wsadzam do fotelika (póki co bardzo jestem zadowolona że kupiłam fotelik z pozycją leżącą, bo widzę, że Klaudia się w nim uspokaja i podoba jej się funkcja kołysania), przekazuję ją TŻ (on ją buja np. na kolanach)

Napisane przez SteveS

Ufff, mam chwilę i energię, żeby coś napisać. Wypisali nas w końcu ze szpitala w normalnym terminie, a mocno się tego bałam. Dostalismy zalecenie kontroli wagi przez kilka dni, ale mały na cycku ładnie przybiera - po ok. 30 gramów dziennie. Trochę męczą go gazy, dostał najniższe dawki Espumisanu z zalecenia położnej i neonatologa - ale czekamy niecierpliwie, aż odpadnie kikut, to będziemy masować brzuszek. Zastanawiam się nad probiotykami, np. BioGaią, zdaje się, że któraś z Was stosuje?
Mały na początku w nocy spał po pół godziny i jadł 40 minut, byłam jak zombie. Od trzech nocy (dziś ma 8 dni) śpi po 2,5 godziny i wstaje w sumie w nocy na 3 karmienia, a potem odbija sobie rano i trochę trzeba go zabawiać, ale już minął etap, na którym albo spał, albo jadł, albo płakał - teraz śpi, je, poleży i pokontempluje z nami, a czasem tylko pomarudzi. Karmimy się od dwóch dni z nakładkami, bo ja już miałam blokadę psychiczną z powodu bólu sutków i lecącej krwi - i mały ładnie nadal przybiera, czasem dostaje pierś bez nakładki i tez nie odmawia, a ja czuję komfort podczas karmienia.
Ja już czuję się coraz lepiej, biorę jedynie żelazo, Espumisan i DHA. Zaliczylam od porodu dwie wizyty w kibelku na dwójkę, co było koszmarem Ale jutro już mi sciągną szwy, to może będzie nieco lepiej. Siedzenie wychodzi mi coraz lepiej

super, że was wypuścili ze szpitala i że KP się tak ładnie unormowało

Napisane przez Chilli Pepper

Pozdrawiamy chustując wszystkie mamusie i dzieciaczki😘Załącznik 7163426

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super ja swoją dzisiaj uprałam, niedługo można by było spróbować ponosić Klaudię

o 12.30 podałam mm. Od rana non stop karmiłam i Klaudia po 5-15min się wybudzała. Była już głodna, a ja czułam, że nie mam już raczej pokarmu. Wypiła 60ml i zasnęła.

Dziewczyny - jak poznajecie, że pierś jest pusta, że dziecko do końca ją opróżniło? Albo że jest w niej jeszcze trochę mleka?

[poprostu]

Chilli ale słodki widok

[xzora]

Napisane przez akada

Super Może głupie pytanie, ale można karmić nie wyciągając z chusty ?

nie można

[Chilli Pepper]

Napisane przez akada

Super Może głupie pytanie, ale można karmić nie wyciągając z chusty ?

Mozna przy innym wiazaniu typu kolyska😊 chociaz chyba tez bym przy tym dala rade i to jest super bo nie widac cycka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzora]

Napisane przez Chilli Pepper

Mozna przy innym wiazaniu typu kolyska chociaz chyba tez bym przy tym dala rade i to jest super bo nie widac cycka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nam mówiła doradczyni ze w chustach sie nie karmi


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Przyszła mi spacerówka jestem mega zadowolona. Nowa z metkami. Kolor drak blue. Wstawki ma turkusowe jak gondola. Także wszystko juz mam do wózka

[Jon_Snow]

Calineczka kciuki!!

Napisane przez My Sweet Little Precious

- niech któraś rodzi

chętnie

Napisane przez Chilli Pepper

Pozdrawiamy chustując wszystkie mamusie i dzieciaczki😘Załącznik 7163426

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

cudowni jesteście

[My Sweet Little Precious]

xzora, mój tż mówi, że będziemy mieli przeprawę taką samą jak ze starszą córką. Ona do skończenia roku budziła się co godzinę na cyca, myślę, że bardziej z potrzeby przytulenia niż jedzenia ale spania to mieliśmy tyle co na lekarstwo. Ja sama wiem, że dobrze nauczyć dziecko samodzielnego spania, ale takie maleństwo, chciałam chociaż przez miesiąc spać z nią. Poza tym ja jestem leń śmierdzący i mi po prostu wygodnie jej nie odkładać, nie chce mi się, ona się rozbudza, ja się rozbudzam i nocka z głowy.

[emilia0508]

Napisane przez Chilli Pepper

Pozdrawiamy chustując wszystkie mamusie i dzieciaczki😘Załącznik 7163426

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super!

Była położna, mała waży tyle co w dniu porodu czyli przez tydzień przybrała 180g
Mówiła żeby w nocy spała jak najdłużej a w dzień ja zabawiac, karmić co 3godziny i tylko przez pół godziny przystawiać i potem odstawić i powinna zasypiac. Będziemy próbować.