CEL:MIESZKANIE jaki kredyt przy jakich dochodach? Pierwsze M!

[amber2046]

cava tylko dom ma pewnie wielokrotnosc metrazu mieszkania. Jak sie jest singlem, albo para 60 m2 wystarcza. Rodzina z dziecmi potrzebuje juz wiecej pomieszczen i wtedy oplaty stanowia jakies 10-15% kosztow wynajmu, reszta idzie do kieszeni wlasciciela nieruchomosci. Przynajmniej tak to wyglada w mojej okolicy.

Nimfa20 moze jestes w stanie wynajac jakis pokoj, bo pewnie w tym momencie nie potrzebujesz dla siebie calego domu.

[visionAM]

Ja tam rozumiem, że ktoś chce mieszkać w domu i mieć 120mkw przestrzeni, wielki ogród itp. itd. ale mierzmy siły na zamiary... przy zarobkach "na styk" to się kompletnie mija z celem i jest bardzo ryzykowne. Chyba, że liczysz na pomoc od rodziców czy babci.

[cava]

Napisane przez amber2046

cava tylko dom ma pewnie wielokrotnosc metrazu mieszkania. Jak sie jest singlem, albo para 60 m2 wystarcza. Rodzina z dziecmi potrzebuje juz wiecej pomieszczen i wtedy oplaty stanowia jakies 10-15% kosztow wynajmu, reszta idzie do kieszeni wlasciciela nieruchomosci. Przynajmniej tak to wyglada w mojej okolicy.

Zupełnie nie rozumiem co ma do tego wynajem i jego koszty

Chodzi o to, ze należy mierzyć siły na zamiary i nie tkwić w jakimś dziwnym przekonaniu, że w domu mieszka się prawie za darmo "nie to co w mieszkaniu", bo to jakaś baja na resorach jest, powielana bezmyślnie przez całe rzesze "oczadzonych domciem".

Jak kogoś nie stać na niewielkie mieszkanie w bloku, to tym bardziej nie stać go na mieszkanie w 160 m2 domu.

Od zwiększenia metrażu mieszkalnego, nie powiększa się z automatu skala dochodów, natomiast powiększa się z automatu skala wydatków.

[amber2046]

Napisane przez cava

Zupełnie nie rozumiem co ma do tego wynajem i jego koszty

Chodzi o to, ze należy mierzyć siły na zamiary i nie tkwić w jakimś dziwnym przekonaniu, że w domu mieszka się prawie za darmo "nie to co w mieszkaniu", bo to jakaś baja na resorach jest, powielana bezmyślnie przez całe rzesze "oczadzonych domciem".

Jak kogoś nie stać na niewielkie mieszkanie w bloku, to tym bardziej nie stać go na mieszkanie w 160 m2 domu.

Od zwiększenia metrażu mieszkalnego, nie powiększa się z automatu skala dochodów, natomiast powiększa się z automatu skala wydatków.

O tym, ze nalezy mierzyc sily na zamiary pisalam we wczesniejszym poscie, bo to w ogole kwestia, ktora w mojej ocenie jest taka oczywista oczywistoscia.

Napisane przez amber2046

(...) Bezpiecznie jest kiedy zakladamy maksymalnie 1/3 wyplaty na rate, nie ktorzy doradcy mowia o 1/4 ze wzgledu na zmienne stopy procentowe i minimum 10% dochodow odkladamy na czarna godzine. (...)

Natomiast rozpatrujac normalna sytuacje, a nie myslenie zyczeniowe i budowe zamkow na piasku, koszty wynajmu sa wedlug mnie kluczowe, w tym im udzial wzgledem oplat. Po prostu od pewnej kwoty zal dawac tyle komus zarobic.
Jak sie gdzies dluzej wynajmuje nalezy zgodnie z umowa na swoj koszt przeprowadzic remont, wiec tak czy siak to czlowieka nie minie. Chyba, ze bedzie regularnie zmienial domy/mieszkania, ale przeprowadzka to dyskomfort i koszty, a samo szukanie atrakcyjnego miejsca wyglada czasem jak casting do glownej roli w jakiejs hollywoodskiej produkcji.
Dodajac do tego galopujace ceny nieruchomosci, w nie ktorych miastach, lepiej placic stala rate kredytu niz oplacac regularnie rosnacy wynajem i widziec, ze mimo powiekszajacych sie co miesiac oszczednosci nadal wklad wlasny jest procentowo na tym samym poziomie.

[kopciuszek86]

ja brałam kredyt w 2012. Ja zarabiałam minimalną krajową (to było chyba 1680 zł brutto, mąż 2200) dostaliśmy 160 tysięcy (do spłacenia mamy 268 )

[amber2046]

Napisane przez kopciuszek86

ja brałam kredyt w 2012. Ja zarabiałam minimalną krajową (to było chyba 1680 zł brutto, mąż 2200) dostaliśmy 160 tysięcy (do spłacenia mamy 268 )

Na ile lat kredyt?

Dla mnie lekki szok, ze z pozyczonych 160 tys do splaty macie prawie 70% wiecej.

[Mojwa]

Napisane przez amber2046

Na ile lat kredyt?

Dla mnie lekki szok, ze z pozyczonych 160 tys do splaty macie prawie 70% wiecej.

Przecież to nic nadzwyczajnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Red_Sonja]

Znam niestety kilka historii, że taki kredyt okazał się najgorszą decyzją w życiu, do tego często żyrowane są przez rodziców. Coś strasznego. Z całego serca polecam rozejrzeć się najpierw za lepiej płatną pracą, plus przez ten rok, czy dwa wynająć pokój, zminimalizować koszty życia, dłużej mieszkać z rodzicami jeśli jest taka opcja, zaoszczędzić więcej, a nie rzucać się na kredyt, który jeśli w ogóle ktoś go udzieli to przerośnie człowieka i zniszczy psychicznie.

[amber2046]

Napisane przez Mojwa

Przecież to nic nadzwyczajnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Serio.

U mnie odsetki sa na duzo nizszym poziomie.

[Devon_rose]

Napisane przez amber2046

Serio.

U mnie odsetki sa na duzo nizszym poziomie.

To gdzie dostałas kredyt, że do spłaty masz tylko 15 % więcej ?

[amber2046]

Napisane przez Devon_rose

To gdzie dostałas kredyt, że do spłaty masz tylko 15 % więcej ?

W banku, gdziezy indziej.

Przeciez nie napisze na forum publicznym szczegolowo kwot. Nawet ten wczesniejszy post edytowalam, bo doszlam do wniosku, ze to jednak moze za wiele informacji. Faktem jest, ze posiadajac wklad wlasny mozna pozyczyc wieksze sumy na korzystnych warunkach. Tylko wazne, zeby kredyt hipoteczny byl zaciagany na jak najkrotszy okres czasu, bo to on ma zasadnicze znaczenie i generuje wzrot kosztow. Domyslam sie, ze kopciuszek86 podpisala umowe kredytowa na 30 lub 35 lat nie majac zbyt duzych oszczednosci, stad w ogolnym rozliczeniu musi splacic tyle odsetek.

[visionAM]

Napisane przez amber2046

W banku, gdziezy indziej.

Przeciez nie napisze na forum publicznym szczegolowo kwot. Nawet ten wczesniejszy post edytowalam, bo doszlam do wniosku, ze to jednak moze za wiele informacji. Faktem jest, ze posiadajac wklad wlasny mozna pozyczyc wieksze sumy na korzystnych warunkach. Tylko wazne, zeby kredyt hipoteczny byl zaciagany na jak najkrotszy okres czasu, bo to on ma zasadnicze znaczenie i generuje wzrot kosztow. Domyslam sie, ze kopciuszek86 podpisala umowe kredytowa na 30 lub 35 lat nie majac zbyt duzych oszczednosci, stad w ogolnym rozliczeniu musi splacic tyle odsetek.

ile
% wkładu własnego miałaś i jaką marżę kredytu?

jak ja w tym roku interesowałam się kwestią kredytów hipotecznych to okres kredytowania nie miał wpływu na marżę

[Mojwa]

Ale im dłuższy czas kredytowania tym więcej odsetek musisz splacic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

Napisane przez Mojwa

Ale im dłuższy czas kredytowania tym więcej odsetek musisz splacic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

to czym są te odsetki, o których piszesz?

[Mojwa]

Czekaj, bo nie rozumiemy się chyba. Odsetki są liczone na podstawie marzy w skali roku - jeśli spłacasz kredyt 10 lat to płacisz mniej odsetek niż przy składaniu 30 lat przy tym samym oprocentowaniu.

Chyba o dw9ch rzeczach mówimy po prostu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

Chyba tak

Nie no, jasne że przy kredycie na 20 lat będzie mniej odsetek niż na 30 lat, ale krótki okres kredytu to trochę ryzyko ze względu na WIBOR. My najpierw chcieliśmy kredyt na 20-25 lat, ale jak zobaczyliśmy kalkulacje co jeśli WIBOR pójdzie w górę to bez wahania wzięliśmy kredyt na 30 lat, bo to jednak mniejsze obciążenie miesięczne dla budżetu.

[Mojwa]

A jakie skoki przewiduja? Ja czytałam że nie ma szans na powrót do 10% i wyżej.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[visionAM]

Wystarczy, że z obecnego 1,73% skoczy do 3% - wielkość raty zmieni się odczuwalnie

[amber2046]

Napisane przez visionAM

ile
% wkładu własnego miałaś i jaką marżę kredytu?

jak ja w tym roku interesowałam się kwestią kredytów hipotecznych to okres kredytowania nie miał wpływu na marżę

Mieszkam w Niemczech, WIBOR mnie nie dotyczy.

Poza tym mozna tu miec kredyt ze stalym oprocentowaniem (Zinsfestschreibung), ktory moim zdaniem, w obecniej sytuacji jest oplacalny. (Def. https://www.immobilienscout24.de/bau...chreibung.html)
Z taka oferta nie spotkalam sie na polskim rynku kredytow hipotecznych.



35% wkladu wlasnego
1,3% za kazde pozyczone euro musze oddac 1,13 e.


Z marza masz oczywiscie racje. Chodzilo mi o to, ze splacajac kredyt w 15 lat zaplace duzo mniej niz gdybym ta sama kwote pozyczyla na 30 lat.

[samotny_t]

Napisane przez amber2046

Mieszkam w Niemczech, WIBOR mnie nie dotyczy.
.

Przecież dotyczy Cię tamtejsza stopa procentową ustalana przez "europejski" (w rzeczywistości niemiecki) bank centralny we frankfurcie nad menem. Skutki wzrostu identyczne jak skutki wzrostu WIBOR.

[amber2046]

Napisane przez samotny_t

Przecież dotyczy Cię tamtejsza stopa procentową ustalana przez "europejski" (w rzeczywistości niemiecki) bank centralny we frankfurcie nad menem. Skutki wzrostu identyczne jak skutki wzrostu WIBOR.

Ale to nie WIBOR, czyz nie...
Chyba, trudno sie z tym niezgodzic.



Dodatkowo majac kredyt ze stalym oprocentowaniem przez 15 lat nie musze sie tym martwic.

[samotny_t]

Napisane przez amber2046

Ale to nie WIBOR, czyz nie...
Chyba, trudno sie z tym niezgodzic.

No zgadzam się Niemniej ponosisz to samo ryzyko, tylko kto inny je powoduje. Ale tak, zgadzam się ze WIBOR Cię nie dotyczy.

[visionAM]

Czyli jest ten wymieniony procent plus tamtejszy wskaźnik czy też wymieniony procent już go uwzględnia?

[amber2046]

Napisane przez visionAM

Czyli jest ten wymieniony procent plus tamtejszy wskaźnik czy też wymieniony procent już go uwzględnia?

Juz uwzglednia.

[rukolka]

1) Czy wnioskując o dofinansowanie z mdm muszę mieć wstępną decyzję kredytową? 2) Po jakim czasie średnio od złożenia wniosku otrzymuje się decyzję o dofinansowaniu? 3) Kiedy wypłacane są te środki? 4) Czy zaciągnięcie kredytu na kwotę mniejszą niż połowa wartości nieruchomości całkowicie dyskwalifikuje z wzięcia udziału w programie?

[visionAM]

Napisane przez amber2046

Juz uwzglednia.

To i tak lepiej niż w Pl

[Varga]

Napisane przez rukolka

1) Czy wnioskując o dofinansowanie z mdm muszę mieć wstępną decyzję kredytową? 2) Po jakim czasie średnio od złożenia wniosku otrzymuje się decyzję o dofinansowaniu? 3) Kiedy wypłacane są te środki? 4) Czy zaciągnięcie kredytu na kwotę mniejszą niż połowa wartości nieruchomości całkowicie dyskwalifikuje z wzięcia udziału w programie?

Wnioskując o dofinansowanie nie musisz mieć wstępnej decyzji kredytowej. Decyzje o dofinansowaniu otrzymuje się max w ciągu 2 miesięcy. W tym momencie została odblokowana czesc puli niewykorzystanych środków przeznaczonych na 2017 rok, jednak pierwszeństwo do otrzymania dofinansowania maja rodziny wielodzietne. W przypadku składania wniosków w styczniu- kto pierwszy ten lepszy. Im wcześniej złożysz to tym większa szansa, ze je otrzymasz. Środki pochodzące z dofinansowania na zakup nieruchomości nie są wypłacane- po prostu o te środki jest pomniejszona kwota kredytu. Kwota kredytu przed uzyskaniem dofinansowania musi wynosić minimum 50% wartości nieruchomości.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Veredise]

Napisane przez amber2046

Serio.

U mnie odsetki sa na duzo nizszym poziomie.

Serio. Mój dobry znajomy brał ostatnio na maleńkie mieszkanie (jeden pokój sypialnio-salon z aneksem kuchennym i łazienka, jakieś 30 m2) na 30 lat. 10% wkład własny, czyli 20 tys, mieszkanie 200 tys warte. Wziął więc 200 tys (20 tys na wyposażenie), płaci ratę ponad 1000 zł miesięcznie, więc odda bankowi przez te 30 lat 380 tys zł. Czyli o 180 tys więcej niż wziął.

[rukolka]

Napisane przez Veredise

Serio. Mój dobry znajomy brał ostatnio na maleńkie mieszkanie (jeden pokój sypialnio-salon z aneksem kuchennym i łazienka, jakieś 30 m2) na 30 lat. 10% wkład własny, czyli 20 tys, mieszkanie 200 tys warte. Wziął więc 200 tys (20 tys na wyposażenie), płaci ratę ponad 1000 zł miesięcznie, więc odda bankowi przez te 30 lat 380 tys zł. Czyli o 180 tys więcej niż wziął.

380 tys. za 30m2? Interes życia.

[Timon i Pumba]

Treść usunięta