❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤

[xxxJuanaxxx]

Napisane przez novakia

Przeciez isc na l4 i macierzyński to nasze swiete prawo, nie rozumiem po co sie meczyc z mdlosciami, wymiotami w pracy zamiast odpoczac w domu. W imie czego? To jedyny taki czas w zyciu, jeszcze sie napracujemy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jasne, jakby meczyly mnie wymioty siedziałabym w domu. Ale ja bardzo lubię moja prace, mam świetnych ludzi w biurze i nie chciałabym pół roku siedzieć w domu, nudzilabym się Szybciej i przyjemniej mija mi czas w biurze. Poza tym na początku roku dostałam podwyzke wiec pracuje na wyższy macierzyński

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[styna15]

Też tak właśnie myślę, że jakbym była na dłuższym zwolnieniu lekarskim to chyba bym się znudziła:p mimo wszystko lubię swoją pracę chociaż rano strasznie ciężko mi wstawać i codziennie myślę o tym żeby iść na l4 i moc spać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[whtvrwhtvr]

Ja też planuje po jesieni sobie już odpocząć i nacieszyć się tym czasem. Choć mam umowę na czas określony i wypadnę z obiegu ale trudno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karska]

Napisane przez Shelby_a

Ja właśnie zaczęłam drugi miesiąc L4. Powiem Wam, że choć moja praca jest ciężka, to za nią tęsknię. Mieszkam w mieście męża i nie mam żadnych przyjaciółek/koleżanek. W pracy też jakoś tak nie zdążyłam z nikim bardziej się zaprzyjaźnić. Teraz jak siedzę w domu to tak naprawdę nie mam się do kogo odezwać. Gdybym nie mogła udzielać się tutaj na forum to chyba bym zwariowała.

Melduję też, że byłam dzisiaj na pierwszej wizycie u "mojej" pani doktor. Zrobiła mi USG. Wszystko wygląda na to, że jest ok. Maluch ruszał rączkami i nóżkami. Nie mogę umysłowo tego ogarnąć, że coś tam we mnie jest takiego energicznego a ja nawet się jeszcze nie czuję, że w ciąży jestem Dostałam skierowanie na badania krwi, miałam pobraną cytologią i teraz na kolejną wizytę idę 16 sierpnia. Trochę mnie to zestresowało bo tak naprawdę to wyniki badań poznam za trzy tygodnie. A co jeżeli będzie coś nie tak?

Doktor zaproponowała mi też żebym zrobiła sobie w 21t badania genetyczne, za które będę musiała zapłacić 200 zł. Myślicie, że warto? Z jednej strony, zastanawiam się czy mnie troszkę nie chce naciągnąć, z drugiej 200 zł to nie majątek. Sama nie wiem czy w moim przypadku to takie ważne.

Fajnie, że jest wizaż, zawsze można "pogadać" i sporo się dowiedzieć
Gratulacje wizyty Nie musisz czekać na wyniki do wizyty, sama możesz wcześniej dowiedzieć się, przecież masz prawo wglądu w swoje badania i kartę. Co do badań genetycznych, ja robię te w 1 trymestrze: usg prenatalne i papp-a, dalej nie interesowałam się jeszcze jakie badania się w kolejnym. Mówił Ci coś o tych badaniach lekarz?

[LoveMessages]

Co do zwolnien to sama nie wiem , mysle ze troszke ten przywilej jest naduzywany.
Nie wiem jak to dziala l4 w pelni platne tylko na umowie o prace na czas nieokreslony? Co w przypadku smieciowki, pol etatu albo na czas okreslony? Jak to dziala?

Na l4 nie moge od tak sobie isc o tym decyduje lekarz . Ja mam prace w ruchu, caly dzien na nogach, sporo stresu i mam nadzieje ze nie bede musiala pracowac juz po nowym roku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shelby_a]

Napisane przez karska

Fajnie, że jest wizaż, zawsze można "pogadać" i sporo się dowiedzieć
Gratulacje wizyty Nie musisz czekać na wyniki do wizyty, sama możesz wcześniej dowiedzieć się, przecież masz prawo wglądu w swoje badania i kartę. Co do badań genetycznych, ja robię te w 1 trymestrze: usg prenatalne i papp-a, dalej nie interesowałam się jeszcze jakie badania się w kolejnym. Mówił Ci coś o tych badaniach lekarz?

W sumie to nic ciekawego nie powiedziała, bo jak to określiła "mamy jeszcze sporo czasu". Miało to być jakieś badanie, które nie jest dla mnie refundowane, bo jestem za młoda. M. in. sprawdziliby czy serduszko jest zdrowe i czy są jakieś wady. Nie robiłaby też tego badania moja ginekolog tylko jakiś ginekolog genetyk. Może na następnej wizycie dowiem się czegoś więcej.

[Agniesia666]

Napisane przez Shelby_a

Mnie strasznie tez meczy ze prawie wszystko mi smierdzi Mam w pokoju 2 kroliki i mimo to ze maja regularnie sprzatane to ciagle czuje mocz Maz mowi, ze niczego nie czuje a ja wrecz umieram. Chyba nigdy tak czesto im nie mylam wszystkiego jak teraz i nic to nie daje.

mam to samo, perfum nie używam wogóle - wszystkie mi śmierdzą. Jedzenie też mam wrażenie, że wszystko nieświeże
Teściowa oczywiście uważa, że wymyślam i mi wmusza np zupę pomidorową z czosnkiem albo risotto dzisiaj
I jeszcze słucham, że ona pracowała w 6 miesiącu normalnie dźwigała i że wypoczywać w ciąży to trzeba jak się ma 40 lat a ja mam się nie wygłupiać (mam 28 lat, pracuję normalnie, póki co się nie wybieram na l4. Komentarzy muszę słuchać. )

Napisane przez ZwariowanaWariatka

Tak lepiej, dziękuję też nie mogę spać po nocach ale dlatego że kręcę się z boku na bok bo na lewym boku mnie biodro strasznie boli a na prawym ponoć nie można spać ale dziś kurier przywiezie mi poduchę motherhood to może mi ulży

skąd takie info, że na prawym nie można spać?

Napisane przez Shelby_a

Jak to u Was wyglądało? Bez problemów się lekarze zgadzali? No i kiedy ich informowałyście, że mąż będzie przy badaniu?

Weszłam i spytałam, czy ojciec dziecka może być obecny, gin powiedziała, że to moja decyzja, więc wyszłam i go poprosiłam

Napisane przez kotori0212

Dziewczyny wszystkie macie już Kartę Ciąży?

ja nie

[whtvrwhtvr]

Napisane przez LoveMessages

Co do zwolnien to sama nie wiem , mysle ze troszke ten przywilej jest naduzywany.
Nie wiem jak to dziala l4 w pelni platne tylko na umowie o prace na czas nieokreslony? Co w przypadku smieciowki, pol etatu albo na czas okreslony? Jak to dziala?

Na l4 nie moge od tak sobie isc o tym decyduje lekarz . Ja mam prace w ruchu, caly dzien na nogach, sporo stresu i mam nadzieje ze nie bede musiala pracowac juz po nowym roku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W pełni płatne jest na każdej umowie o pracę ale jeśli umowa kończy się szybciej to wypłacanie przejmuje ZUS. Jeśli umowa jest przedłużona do dnia porodu to prócz chorobowego ZUS płaci także zasiłek macierzyński. W przypadku umowy zlecenia ubezpieczenie chorobowe jest dobrowolne, warto je sobie wybrać, po miesiącu mozna iść na chorobowe i jest tak samo 100% płatne.
A lekarze są dziś wydaje mi się bardzo wyrozumiali, szczególnie jeśli praca jest ciężka i stresująca to nie ma sensu wg mnie udawać bohatera tylko pomyśleć o sobie przede wszystkim

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxJuanaxxx]

Napisane przez Agniesia666

skąd takie info, że na prawym nie można spać?

na tym etapie to nie ma znaczenia natomiast jak ma się większy brzuszek to leżąc długo na prawym boku macica może uciskac jedna z żył głównych, przez co może dojść (choć bardzo rzadko) do niedotlenienia matki i dziecka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Betsy93]

Ja dzisiaj wybieram się co lekarza i prawdopodobnie dziś już poproszę Go o l4.. pracuje w oświacie..(przedszkole)i tak będzie chyba korzystniej żeby we wrześniu przyszła za mnie już jakąś dziewczyn a szefowa miała czas na znalezienie jej.. mdłości swoją drogą, bywają męczące, zalezy od dnia, czasami lepiej czasami gorzej ale raczej nie będzie to główny powód odejścia na l4..

Dziewczyny zabralybyscie męża na usg w 11tc? Na pierwszym nie był, teraz będzie drugie ale jeszcze dowcipne..nie wiem sama czy proponować mu, myślę że on by chciał.. 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Cay]

Pomyliłam wątki

[201710041131]

Ja na razie nie idę na L4, czuję się dobrze i nie mam ciężkiej pracy tylko muszę siedzieć po nocach

[alloffkowa]

Napisane przez Betsy93

Ja dzisiaj wybieram się co lekarza i prawdopodobnie dziś już poproszę Go o l4.. pracuje w oświacie..(przedszkole)i tak będzie chyba korzystniej żeby we wrześniu przyszła za mnie już jakąś dziewczyn a szefowa miała czas na znalezienie jej.. mdłości swoją drogą, bywają męczące, zalezy od dnia, czasami lepiej czasami gorzej ale raczej nie będzie to główny powód odejścia na l4..

Dziewczyny zabralybyscie męża na usg w 11tc? Na pierwszym nie był, teraz będzie drugie ale jeszcze dowcipne..nie wiem sama czy proponować mu, myślę że on by chciał..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja od pierwszego usg z mężem chodzę i gdybym mu zabroniła to by się obraził w poprzedniej ciąży tez tak było. Przecież nie pierwszy raz widzi moją Grażynę

[Betsy93]

Napisane przez alloffkowa

Ja od pierwszego usg z mężem chodzę i gdybym mu zabroniła to by się obraził w poprzedniej ciąży tez tak było. Przecież nie pierwszy raz widzi moją Grażynę

😂.. siedzę w poczekalni... z mezem😉.. szkoda że godzinny poślizg czasowy😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[novakia]

Napisane przez alloffkowa

Ja od pierwszego usg z mężem chodzę i gdybym mu zabroniła to by się obraził w poprzedniej ciąży tez tak było. Przecież nie pierwszy raz widzi moją Grażynę

Moze nie jak ktos w niej czegoś szuka😂 nie dla kazdego jest to komfortowe

U mnie badanie ok, jakie macie wartosci przeziernosci karku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zVenus]

Napisane przez Betsy93

😂.. siedzę w poczekalni... z mezem😉.. szkoda że godzinny poślizg czasowy😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

daj znac jak po wizycie

[alloffkowa]

Napisane przez novakia

Moze nie jak ktos w niej czegoś szuka nie dla kazdego jest to komfortowe

U mnie badanie ok, jakie macie wartosci przeziernosci karku?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas wyszło 1 albo 1,3.
Swoją droga napisałaś "szukanie" to mi się skojarzyło jakby lekarz dwoma rękoma na sile rozszerzał Bożenę i tam zaglądał na samolocie a przecież jak się ma tunikę to nawet nie widać...
nie takie widoki będziecie miały na porodówce

[novakia]

Napisane przez alloffkowa

U nas wyszło 1 albo 1,3.
Swoją droga napisałaś "szukanie" to mi się skojarzyło jakby lekarz dwoma rękoma na sile rozszerzał Bożenę i tam zaglądał na samolocie a przecież jak się ma tunikę to nawet nie widać...
nie takie widoki będziecie miały na porodówce

Hahaha😂 nie no ja tam wole zaprosic tz dopiero przez brzuch, w poprzedniej ciąży byl tylko raz w sumie, bo co wizyte mam usg i tylko fotki mu podrzucam.
No a co do widokow z porodu - traumy nie ma ale juz po wszystkim, po szyciu krzyczalam zeby TAM nie patrzył sie😂 choc ja widzialam odbicie siebie w oknie... Dobrze ze bez szczegolow😛

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alloffkowa]

Napisane przez novakia

Hahaha nie no ja tam wole zaprosic tz dopiero przez brzuch, w poprzedniej ciąży byl tylko raz w sumie, bo co wizyte mam usg i tylko fotki mu podrzucam.
No a co do widokow z porodu - traumy nie ma ale juz po wszystkim, po szyciu krzyczalam zeby TAM nie patrzył sie choc ja widzialam odbicie siebie w oknie... Dobrze ze bez szczegolow

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo Boże jak dobrze że byłam tyłem do okna...

[usagisama]

Shelby gratulacje wizyty! U mnie też wszystko ok , Maluch również się nieźle wiercił Mąż był ze mną i nagrywał obraz USG, będzie super pamiątka

I też miałam USG dowcipne, mężowi to nie przeszkadzało A propos obecności chłopów przy badaniu

Dzięki dziewczyny za info o oknie podczas porodu, może uda mi się uniknąć Już w głowie pojawiła mi się wizja dialogu:
-Czy czegoś pani potrzebuje?
-Tak, nie kładźcie mnie przy oknie

Zaczynam się lepiej czuć! Z tej okazji dzisiaj zrobiłam naleśniki z jagodami na obiad

PS. Pojawiły się już kwietniówki! Jak ten czas zasuwa...

[LoveMessages]

Widzialam kwietniowki! Ale czas leci

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petit_Papillon]

Dziewczyny, miała któraś z Was zapalenie pęcherza w ciąży? Co braliście? Zapomniałam sprawdzić w domu co mi mój gin zalecił w razie gdyby, a juz jestem w pracy i czuje, ze to bedzie ciężki dzień

[novakia]

Napisane przez Petit_Papillon

Dziewczyny, miała któraś z Was zapalenie pęcherza w ciąży? Co braliście? Zapomniałam sprawdzić w domu co mi mój gin zalecił w razie gdyby, a juz jestem w pracy i czuje, ze to bedzie ciężki dzień

Ja mialam w 1 ciąży urosept ale nic nie pomagal😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[FrostyAngel]

Kochane trzymajcie kciuki, dzisiaj usg, 11t 5d, mam nadzieje, że zobaczę to co chcę czyli zdrowego dzidziusia chyba umrę ze strachu do tej 18

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Petit_Papillon]

Napisane przez novakia

Ja mialam w 1 ciąży urosept ale nic nie pomagal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I chyba właśnie o tym mówił, ale jak nie pomagał to po co go brać pije sok z żurawiny - moze pomoże

Napisane przez FrostyAngel

Kochane trzymajcie kciuki, dzisiaj usg, 11t 5d, mam nadzieje, że zobaczę to co chcę czyli zdrowego dzidziusia chyba umrę ze strachu do tej 18

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxxJuanaxxx]

Napisane przez FrostyAngel

Kochane trzymajcie kciuki, dzisiaj usg, 11t 5d, mam nadzieje, że zobaczę to co chcę czyli zdrowego dzidziusia chyba umrę ze strachu do tej 18

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będzie dobrze!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agatka553]

Napisane przez FrostyAngel

Kochane trzymajcie kciuki, dzisiaj usg, 11t 5d, mam nadzieje, że zobaczę to co chcę czyli zdrowego dzidziusia chyba umrę ze strachu do tej 18

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki, daj znać po wizycie

Wysłane z mojego HUAWEI CUN-L21 przy użyciu Tapatalka

[alloffkowa]

Napisane przez FrostyAngel

Kochane trzymajcie kciuki, dzisiaj usg, 11t 5d, mam nadzieje, że zobaczę to co chcę czyli zdrowego dzidziusia chyba umrę ze strachu do tej 18

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki!!!



Witam się czwartkowo, ja juz wracam od stomatologa

[whtvrwhtvr]

Mnie znowu wyszło świeże zakażenie toksoplazmoza :/ czy któraś z was brała antybiotyki na to? Poczytalam skutki w internecie i to był błąd :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Betsy93]

Dziewczyny melduję się po wizycie ze u nas wszystko ok😊.mamy 11 tv, dzidziuś ma 4 cm, a jeszcze miesiąc temu miał 4 mm😍, jest piękny, taka okraglutka główkę ma. Czekałam tylko na moment w którym Go zobaczę i zobaczę jak boję mu serduszko.. na iść tak fikał ze lekarz nie mógł mu uchwycić tętna taki ruchliwy byl☺. Dla mojego męża to było wielkie przeżycie, wpatrywal się w monitor jak zaczarowany, a później siedział cały wieczór i patrzył na zdjecie❤. Maleństwo Machalic rączkami i nóżkami.. za dwa tyg. Idziemy na prenatalne i mam nadzieje ze wszystko będzie ok.., no i skończyło się przymusowym l4 z uwagi na bakterie w moczu..😔muszę je wyleczyc

Dziękuję za kciuki😘i również trzymam za te kolejne wizyty.. 😊.
Nie mogę się doczekać lutego!😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Napisane przez Betsy93

Dziewczyny melduję się po wizycie ze u nas wszystko ok😊.mamy 11 tc. dzidziuś ma 4 cm, a jeszcze miesiąc temu miał 4 mm😍, jest piękny, taka okraglutka główkę ma. Czekałam tylko na moment w którym Go zobaczę i zobaczę jak bije mu serduszko.. na usg tak fikał ze lekarz nie mógł mu uchwycić tętna taki ruchliwy byl☺. Dla mojego męża to było wielkie przeżycie, wpatrywal się w monitor jak zaczarowany, a później siedział cały wieczór i patrzył na zdjecie❤. Maleństwo machalo rączkami i nóżkami.. za dwa tyg. Idziemy na prenatalne i mam nadzieje ze wszystko będzie ok.., no i skończyło się przymusowym l4 z uwagi na bakterie w moczu..😔muszę je wyleczyc

Dziękuję za kciuki😘i również trzymam za te kolejne wizyty.. 😊.
Nie mogę się doczekać lutego!😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz