|
Notka |
|
Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
|
Narzędzia |
2017-05-08, 13:46 | #361 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
To zależy jaki styl lubisz? W nowoczesnych wnętrzach minimalizm wysuwa się na pierwszy front. Można też urządzić dom klasycznie, tzw. modern classic wygląda przestronnie i czysto. Ja nie wyobrażam sobie siebie w domu w stylu Tudor czy wypełnionego antykami.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2017-05-10, 16:55 | #362 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Napisalam dzis ostatni egzamin Nie moge uwierzyc, ze to juz koniec studiow. A jutro ostatni dzień w pracy.
|
2017-05-10, 20:55 | #363 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 834
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;73692586]Napisalam dzis ostatni egzamin Nie moge uwierzyc, ze to juz koniec studiow. A jutro ostatni dzień w pracy.[/QUOTE]
klask i: Moje gratulacje. Zakończyłaś etap, nowe rzeczy przed Tobą. Fajnie |
2017-05-10, 21:30 | #364 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;73692586]Napisalam dzis ostatni egzamin Nie moge uwierzyc, ze to juz koniec studiow. A jutro ostatni dzień w pracy.[/QUOTE]
Super. Gratulacje. Ja uwielbiałam studiowac, ale ten czas po studiach też jest fajny .
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 |
2017-05-12, 16:48 | #365 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Dziekuje za miłe słowa. Mam nadzieje, ze bede podzielac Wasze odczucia Poki co jestesmy w ferworze przeprowadzki Jutro bedziemy w nowym domu.
|
2017-06-04, 09:29 | #366 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Dziolchy, co tam u Was? Mam nadzieje, ze wszystko dobrze.
|
2017-06-05, 08:59 | #367 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;74372326]Dziolchy, co tam u Was? Mam nadzieje, ze wszystko dobrze.[/QUOTE]
U nas dobrze Brniemy sobie dalej przez papierki z budową. Zrobiłam letni przegląd szafy. Wywaliłam jeszcze trochę zbędnych rzeczy. Zakupów ostatnio bardzo mało. Na urodziny dostałam kasę - udało mi się przekonać rodzinę, że nie potrzebuję prezentów - kupiłam sobie za to pióro Watermana i Nową Jadłonomię I zamówiliśmy nowy drapak dla kotów A jak u Was?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2017-06-05, 20:25 | #368 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 425
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;74372326]Dziolchy, co tam u Was? Mam nadzieje, ze wszystko dobrze.[/QUOTE]
chwilowo to zwyczajnie dobrze. Nawet bardzo dobrze. Fajnie się budzić z uśmiechem na twarzy, mieć codzienność w miarę poukładaną i nabyć trochę irlandzkiego luzu. A jak u Ciebie? Zaklimazowałaś się w nowym miejscu? |
2017-06-07, 15:02 | #369 |
Polka Ogarniaczka
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 106
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
miło, że pytasz u mnie po staremu, od pt mam meble w kuchni, teraz czekam z Tż na blat kamienny, bardzo się cieszę z postępów w mieszkaniu. A tak to mało minimalistycznie, bo musiałam kupić kilka ubrań. Ale na razie do jesieni zawieszam kupowanie odzieży i obuwia
__________________
|
2017-06-07, 15:20 | #370 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 7 136
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;74372326]Dziolchy, co tam u Was? Mam nadzieje, ze wszystko dobrze.[/QUOTE]
Wszystko dobrze, choć zmęczona jestem permanentnie prawie. Wróciłam właśnie z wyjazdu do miejsca w którym kiedyś mieszkałam. Zrobiliśmy objazdowke, tzw Ring of Kerry, byłam goszczona przez mojego byłego szefa, który jest uroczym starszym panem i wieczorami nosił mojego synka na rękach i pokazywał mu ogród było sentymentalnie i bardzo zatesknilam za czasem kiedy tam mieszkałam i pracowalam, na szczęście po powrocie odpoczelam i juz mi lepiej Wczoraj zapłaciłam wpisowe w żłobku, szukałam miejsca kilka tygodni, jeździłam i oglądałam je i w końcu znalazłam bardzo fajny blisko domu, z przedszkolem Montessori razem. Minimalnistycznie nic się nie dzieje, raczej przeciwnie, obrastamy w dziecięce akcesoria i przedmioty. |
2017-06-07, 20:55 | #371 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 425
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Ring of Kerry wygląda pięknie! Niestety będę musiała dłuższą chwilę poczekać, żeby go należycie zwiedzić, brak samochodu w IE bywa dość dużym utrapieniem.
Dziewczyny, czy wy też macie wrażenie, że rozmiary rzeczy na przestrzeni lat "zwariowały"? Rozumiem, że społeczeństwo tyje ponad miarę, ale od romiaru 34 oczekuje, że będzie choć trochę przypominał mały rozmiar. Mam kilka rzeczy sprzed 10lat z metką r36, leżą jak powinny, teraz wielokrotnie mierząc najmniejsze rozmiary topię się. Absurdem jest dla mnie COS, gdzie xs przepomina rozmiar conajmniej 3 razy większy nienawidzę zakupów, a tu psikus, będą kolejne |
2017-06-08, 18:34 | #372 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
Co do rozmiarow to mam takie same odczucia. Mierzylam koszule h&m i rozmiar 34 byl na mnie za duzy, to niedorzeczne. Oni naprawde musza tym modelkom spinac ubrania z tylu. |
|
2017-06-11, 18:05 | #373 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 425
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;74508811]Tak, u mnie wszystko ok, juz w 95% jestesmy urzadzeni i rozpakowani Niedawno zaczelam prace, choc dojazd jest mega meczacy, takze nie przestaje szukac dalej z nadzieja, ze znajde cos blizej swojego miejsca zamieszkania. [/QUOTE]
super! mam nadzieję, że prócz męczących dojazdów jesteś zadowolona. Jakbyście kiedyś mieli ochotę na bardzo dobrą japońską restaurację, to daj znać, bo właśnie w Leeds zdarzyło mi się jeść najlepiej przyrządzonego tuńczyka. A dobrze przyrządzić tę rybę to naprawdę wyczyn i ogólnie fajne miejsce, bo pierwszy raz zdarzyło mi się być w knajpce z ceremonią przygotowania posiłku, muszę poszukać coś takiego u siebie. |
2017-06-20, 12:08 | #374 |
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cześć .
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;73692586]Napisalam dzis ostatni egzamin Nie moge uwierzyc, ze to juz koniec studiow. A jutro ostatni dzień w pracy.[/QUOTE] Gratulacje! Świetne wieści . U mnie w miarę . Nadal dużo rzeczy oddaję [bo i napływają w dalszym ciągu z różnych stron], dzięki czemu ubrałam kolejną wieś ;D. Sporo swoich rzeczy udało mi się sprzedać na OLX, między innymi telefon . Powoli wychodzę na finansową prostą. W takim tempie do końca roku powinnam być na czysto [ w tym czasie planowana zmiana podłóg, dwóch łóżek, remont generalny kuchni i wymiana sufitu w łazience]. Liczę, że od nowego roku uda mi się zaoszczędzić i zrealizować kilka planów edukacyjnych, które wymagają nakładów pieniężnych . Zaczęłam uczyć się niemieckiego - opornie mi idzie z uwagi na brak czasu, bo ogólnie zawsze mi się podobał . Odebrałam w zeszłym tygodniu nowy paszport , więc jeśli psiapsióła nie pospieszy się z zajściem w ciążę , to wybędziemy nad Czarne Morze <3. A rozmiary w sieciówkach mnie nie obowiązują - rzadko mogę tam coś na siebie dostać, chyba, że to przeceny w Norge - tam mój biust mieści się nawet w S , a spodnie się dostatecznie wysokie i długie, i nikt nie określi ich mianem 'woda w piwnicy' .
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
2017-06-21, 17:03 | #375 |
Polka Ogarniaczka
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 106
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Ja z kolei zaczęłam przygodę z rosyjskim i nauką programowania. Muszę się tylko lepiej zorganizować i cisnąć na siebie żeby się uczyć codziennie...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2017-07-25, 20:48 | #376 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
A ja zmienilam robote, w idealnej lokalizacji, w centrum miasta czyli pol godziny autobusem. Czasem to sie doslownie wszystko samo uklada. Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2017-07-25 o 20:50 |
|
2017-07-26, 12:50 | #377 |
Polka Ogarniaczka
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 106
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;75773716]Ooo, w jakim jezyku uczysz sie programowac?
A ja zmienilam robote, w idealnej lokalizacji, w centrum miasta czyli pol godziny autobusem. Czasem to sie doslownie wszystko samo uklada.[/QUOTE] Javascript, ale chcę też ogarnąć CCS-a Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
2017-07-26, 13:29 | #378 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 844
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Ale długi wątek Jest skąd czerpać inspiracje. Ja staram się wprowadzić minimalizm kosmetykowy, co idzie mi trochę ciężko, bo byłam w tym zakresie rossmanomaniakiem. Ostatnio zrobiłam rachunek sumienia, czego naprawdę potrzebuje i kosmetyki typu http://www.johnsonsbaby.com.pl/johns...99gnuj%C4%85cy używam na spółkę z dwuletnią córką. Tak samo szampon i żel pod prysznic. I okazuje się, że można a nawet mi służy. A standardowo kremów miałam po 5 a żeli jeszcze więcej. I to pootwieranych na raz!
|
2017-07-26, 14:06 | #379 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;75773716]Ooo, w jakim jezyku uczysz sie programowac?
A ja zmienilam robote, w idealnej lokalizacji, w centrum miasta czyli pol godziny autobusem. Czasem to sie doslownie wszystko samo uklada.[/QUOTE] Hej, myślałam ostatnio o Tobie Robisz jeszcze keratynę? Cytat:
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2017-07-26, 15:33 | #380 |
Polka Ogarniaczka
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 106
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
trzymajcie proszę kciuki, bo być może uda mi się zmienić pracę, bardzo tego chcę
__________________
|
2017-07-26, 18:21 | #381 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
Nie chce kręcić kremów. Szukam gotowych produktów, łatwo dostępnych - np. Rossmann, chętnie naturalnych. Jest jakiś wątek / lista? Cytat:
Ja cały czas myślę o emigracji. O przeprowadzce z całą rodziną. O tym ile mam rzeczy "od lat", takich które kosztowały majątek, a które są mi do życia niepotrzebne. Szkoda że kiedyś tyle kupowałam Myślę że to co potrzebuje do zycia, zmiesciloby mi się w jednej walizce, max 2. Chciałabym znów zacząć wszystko od zera. |
||
2017-07-26, 19:02 | #382 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Ja w bardzo ograniczonym zakresie używam naturalnych kosmetyków, bo nie umiem/nie chce mi się bawić w robienie kremów. Dlatego też mam 2 słoiczki: jeden z kwasem hialuronowym + dodatki nadające się do wody, drugi ze skwalanem z oliwek czasem z dodatkiem jakiejś witaminy. Polecam ten sposób. Odpada bawienie się w profesjonalne mieszanie, a jest dużo bardziej wartościowe niż nawet najlepszy "naturalny" kosmetyk sklepowy. A co komu będzie służyć to już trzeba wypróbować. Ale tak to jest zarówno z kosmetykami naturalnymi jak i drogeryjnymi.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 |
2017-07-27, 08:12 | #383 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
kopalnia wiedzy W tej chwili na naszym rynku są setki naturalnych marek. Tanich, drogich, krajowych i zagranicznych. Są dostępne w drogeriach. Dziesiątki sklepów w necie. Jest w czym wybierać.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2017-07-27, 08:18 | #384 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
|
2017-07-27, 19:40 | #385 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
Cytat:
Mam dokładnie rozpoznany temat prawa pracy, mieszkania, przedszkola szkoły itd. Nie jestem rodzinna. Odległość od rodziny czy znajomych nie będzie dla mnie problemem. A na plus to, że dzieciaki się języka nauczą. To nie są luźne Rozważania, tylko konkretny plan - miasto, firma itd. |
||
2017-07-27, 21:59 | #386 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Hejka Robie, robie. Wlasnie musze zamowic nowy zestaw, pora na kolejny zabieg. Zastanawiasz sie czy zrobic? Co tam u Ciebie i u kotełków? Wszystkie pozwolenia załatwione?
|
2017-07-28, 09:02 | #387 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;75838841]Hejka Robie, robie. Wlasnie musze zamowic nowy zestaw, pora na kolejny zabieg. Zastanawiasz sie czy zrobic? Co tam u Ciebie i u kotełków? Wszystkie pozwolenia załatwione?[/QUOTE]
Zrobiłam I jestem zachwycona efektem. Poza tym wszystko ok, dzięki. Papiery złożone, czekamy na decyzję. Stado zdrowe Tylko urlopu i wakacji mi brakuje ---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ---------- Cytat:
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
|
2017-07-28, 15:16 | #388 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: Polska :)
Wiadomości: 18 444
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
__________________
http://newlookstyleblog.blogspot.com
bloguję i ja INSTAGRAM: https://www.instagram.com/newlookstyle ZAPRASZAM!! |
|
2017-07-28, 19:50 | #389 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
Ale z drugiej strony Wam się nie dziwię, mi się włos na głowie jeży jak przeglądam informacje z Polski. |
|
2017-07-28, 21:19 | #390 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 5 580
|
Dot.: W drodze do minimalizmu czyli kiedy mniej znaczy więcej - cześć IV
Cytat:
De. Cytat:
Nie jestem blisko związana z rodzicami. W sumie to w zaden sposob nie jestem z nimi zwiazana. Nie będą mnie potrzebować. Mają plan na swoją starość. ---------- Dopisano o 22:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:16 ---------- [1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;75864411]Hm no coś w tym jest, ja już teraz tak się luźno zastanawiam co to będzie jak urodzę dzieci. Dla mnie te bajki jak łatwo wychowywać dzieci w UK, jak tu taniej w tym względzie, to opinie ludzi żyjących na zasiłkach. Przedszkola, childminderzy się cenią, a i godziny szkolne nie pozwalają matce pracować na pełen etat. W większości miejsc pracuje się do 17-18, a szkoła jest do 15.30. Moja koleżanka ma 4 dzieci i płaci jakiejś babce za przyprowadzanie ich ze szkoły, na szczęście jedna z córek ma 11 lat, więc jako tako potrafi zaopiekować się pozostałymi, gdy czekają na rodziców same w domu. Jak nie ma się tu dziadków do pomocy, to jest bardzo ciężko. No chyba, że zarabia się tyle, że wydaje się całą wypłatę na przedszkole, to wtedy rzeczywiście można rzucić robotę i luzik. Gorzej jak ktoś nie chce wypaść z rynku pracy na kilka lat. Ale z drugiej strony Wam się nie dziwię, mi się włos na głowie jeży jak przeglądam informacje z Polski.[/QUOTE] Daliśmy sobie radę w pl przy mojej pracy na 1,5 etatu i męża zmianowej, to i damy sobie radę za granicą przy moim jednym etacie. To jest dla mnie kolejny plus wyjazdu i marzenie: koniec pracy na drugi etat, po pracy powrót do domu, a nie bieg do drugiej pracy. |
||
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:26.