Nasze książkowe grzechy część V

[Ervisha]

Napisane przez gosia261282

Zaczęłam czytać

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/49385...oneczna-dolina

Okładka robi swoje ;D Widziałam na IG

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

Napisane przez PinkVanille

No właśnie - wakacje w pełni, sezon urlopów - mam wrażenie, że wszyscy byli/są/wybierają się na urlop - tylko nie ja powiem Wam, że jestem już mocno zmęczona i nawet nie muszę już wyjeżdżać (choć oczywiście chciałabym) - marzę już tylko, żeby po prostu odpocząć (chociaż kilka dni), nie musieć wstawać, znaleźć trochę czasu tylko dla siebie - wyluzować się we własnym ogródku z książką, oczyścić umysł choć klika dni, nie musieć nigdzie gonić, rozwiązywać cudzych problemów itd. Z tego wszystkiego to już mi się nie chce nawet czytać.

Ja pojechałabym gdzieś na kilka dni, zmienić klimat, otoczenie a tu nie ma z kim a samej to nie przyjemność... już mam dość tego siedzenia, zwariować można.... wszystkiego sie odechciewa... ;/

[--Olka--]

Napisane przez magnolia79

No i mamy półmetek wakacji. Jak tam dziewczyny, już po urlopach, przed? Czy urlopy w domu?
Nastała era upałów, która jakoś kompletnie mi nie służy, a szczególnie w czytaniu...

Ja wakacjuję się standardowo we wrześniu. Między innymi dlatego, że n-i-e-n-a-w-i-d-z-ę upałów. Najbliższe dni to dla mnie katorga. W pracy co prawda mam klimatyzację, ale w domu nie. I się gotuję.

Czytaniowo zastój.

[kalinolistek]

Napisane przez --Olka--

Ja wakacjuję się standardowo we wrześniu. Między innymi dlatego, że n-i-e-n-a-w-i-d-z-ę upałów. Najbliższe dni to dla mnie katorga. W pracy co prawda mam klimatyzację, ale w domu nie. I się gotuję.

Czytaniowo zastój.

Skąd to znam! Upały to najgorsze co może być, strasznie źle się czuje 😐

Za to czytam jak wściekła 😎

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ervisha]

Również nie lubię upałów a ma byc 3 6 stopni jak tu funkcjonować?

[gosia261282]

Ja też wielkich upałów nie lubię. Ale z 5 stopni więcej mogłoby być u mnie. Bo jest max 18-20

[Ervisha]

U mnie to z 33

[PinkVanille]

To ja chyba będę tutaj w mniejszości, bo mi upały nie przeszkadzają wręcz przeciwnie, wolę ciepło niż zimno - powinnam chyba urodzić się na południu Europy , bardziej cierpię jak są mrozy niż upały 30 C i więcej. W tym roku lipiec był kiepski jeśli chodzi o pogodę, deszczowy więc takie piękne słońce i upał bardzo mniej cieszą, wreszcie można poczuć, że jest lato. U mnie już jest 28 C, a ma być 34 C.
Tyle tylko, że w taką pogodę trudniej się pracuje, bo się nie chce zwyczajnie, ja nie mam klimatyzacji, ratuje się tradycyjnym wiatrakiem ale z biegiem dnia mury tak się nagrzewają, że nawet i to nie pomaga. Jazda komunikacją miejską w takie upały to dramat - kierowcy często nie włączają klimy, a cześć społeczeństwa (niestety) nadal nie odkryło antyperspirantów, nie mówiąc o prysznicu.
Ale poza tym to cieszę się taką pogodą bardzo, bo mało u nas takich ciepłych, słonecznych dni.

[filozof_ka]

Też nie lubię upałów, ale jak jest duży mróz to też nie lubię Zgadzam się, PinkVanillie, że jazda autobusami w upał to tragedia. Klimatyzacja niewłączona albo włączona na fulla, że dostaję gęsiej skórki O spoconych pasażerach nawet nie wspomnę. Jak jest zima, to też jazda autobusami to dramat, bo kierowcy dla odmiany nie znają ogrzewania , w dodatku często wtedy wchodzą do autobusów bezdomni i automatycznie smród nieziemski Marzę o prawdziwej wiośnie i jesieni, ale mam wrażenie, że od jakiegoś czasu jest tylko albo dziki upał, albo wielki mróz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PinkVanille]

filozof_ka idealnie opisałaś mankamenty jazdy komunikacją miejską w zależności od pory roku chciałabym przesiąść się do własnego auta, ale pracuję w ścisłym centrum miasta i nie miałabym gdzie parkować żeby nie zbankrutować. Ja też najbardziej lubię wiosnę, ale tak jak napisałaś ostatnio nie ma takiej prawdziwej wiosny, są długie zimy, potem kilka dni takiego nie wiadomo co i od razu lato. Jesień taka złota, polska to też przyjemna pora, ale jesiennych deszczy to nie lubię bardzo. Wiosna i lato są najprzyjemniejsze, no i złota(ciepła) jesień.

[magnolia79]

Napisane przez --Olka--

Ja wakacjuję się standardowo we wrześniu. Między innymi dlatego, że n-i-e-n-a-w-i-d-z-ę upałów. Najbliższe dni to dla mnie katorga. W pracy co prawda mam klimatyzację, ale w domu nie. I się gotuję.

Czytaniowo zastój.

Napisane przez kalinolistek

Skąd to znam! Upały to najgorsze co może być, strasznie źle się czuje 😐

Za to czytam jak wściekła 😎

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Ervisha

Również nie lubię upałów a ma byc 3 6 stopni jak tu funkcjonować?

Dziewczyny!!!
Przytulam i jednoczę się z wami... tez nienawidzę!!!!!! upałów...
Taki upał w mieście to koszmar. Patelnia. Jedyne moje szczęście, że mam bardzo chłodne mieszkanie. Przy schowanym czujnik w cieniu, wczoraj na balkonie miałam 39 stopni, a w domu 24.
Z niecierpliwością odliczam dni do jesieni. Mojej ukochanej!!!!

Gosia oddamy ci chętnie z 15 stopni hahaha

[Naomi21]

Ja nic nie oddaję! Upały

Napisane przez Ervisha

Ja pojechałabym gdzieś na kilka dni, zmienić klimat, otoczenie a tu nie ma z kim a samej to nie przyjemność... już mam dość tego siedzenia, zwariować można.... wszystkiego sie odechciewa... ;/

Jest dużo grup na fb i nie tylko, do których są zapraszane osoby podróżujące samotnie, jest integracja, łatwo jest poznać nowe osoby Szkoda życia na to, żeby taki drobiazg przeszkodził Ci w robieniu tego, co chcesz. Jestem singlem, a sporo podróżuję z przyjaciółmi i znajomymi (niektórzy poznani przez Internet), wszystko kwestia chęci.

[Ervisha]

Napisane przez Naomi21

Jest dużo grup na fb i nie tylko, do których są zapraszane osoby podróżujące samotnie, jest integracja, łatwo jest poznać nowe osoby Szkoda życia na to, żeby taki drobiazg przeszkodził Ci w robieniu tego, co chcesz. Jestem singlem, a sporo podróżuję z przyjaciółmi i znajomymi (niektórzy poznani przez Internet), wszystko kwestia chęci.

Wiesz ja jednak trochę bym się bała z całkiem kimś obcym... może przewrażliwiona jestem nie chciałabym też spowiadać się komuś obcemu z tego co mi dolega a bym musiała, by w razie czego mógł prawidłowo zareagować... z przyjacielem, znajomym to co innego Z kimś i weselej ale i bezpieczniej

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Napisane przez magnolia79

Dziewczyny!!!
Przytulam i jednoczę się z wami... tez nienawidzę!!!!!! upałów...
Taki upał w mieście to koszmar. Patelnia. Jedyne moje szczęście, że mam bardzo chłodne mieszkanie. Przy schowanym czujnik w cieniu, wczoraj na balkonie miałam 39 stopni, a w domu 24.
Z niecierpliwością odliczam dni do jesieni. Mojej ukochanej!!!!

Gosia oddamy ci chętnie z 15 stopni hahaha

Ja tam wolę wiosnę

[Naomi21]

Napisane przez Ervisha

Wiesz ja jednak trochę bym się bała z całkiem kimś obcym... może przewrażliwiona jestem nie chciałabym też spowiadać się komuś obcemu z tego co mi dolega a bym musiała, by w razie czego mógł prawidłowo zareagować... z przyjacielem, znajomym to co innego Z kimś i weselej ale i bezpieczniej[COLOR="Silver"]

Jednak radziłabym Ci spróbować, bo widzę, że masz kompletnie mylne wyobrażenie takich wyjazdów, one są organizowane, więc jakby co jest nadzór i opieka Ale to już zrobisz jak uważasz, ja sądzę, że jak ktoś chce szuka sposobu, jak nie chce - szuka powodu

[--Olka--]

Napisane przez Naomi21

Jest dużo grup na fb i nie tylko, do których są zapraszane osoby podróżujące samotnie, jest integracja, łatwo jest poznać nowe osoby Szkoda życia na to, żeby taki drobiazg przeszkodził Ci w robieniu tego, co chcesz. Jestem singlem, a sporo podróżuję z przyjaciółmi i znajomymi (niektórzy poznani przez Internet), wszystko kwestia chęci.

Potwierdzam.

[Ervisha]

Napisane przez Naomi21

Jednak radziłabym Ci spróbować, bo widzę, że masz kompletnie mylne wyobrażenie takich wyjazdów, one są organizowane, więc jakby co jest nadzór i opieka Ale to już zrobisz jak uważasz, ja sądzę, że jak ktoś chce szuka sposobu, jak nie chce - szuka powodu

Pewnie mam taki obraz przez mamę i to co tak często powtarza jak naogląda się telewizji i reportaży jak o tej Magdzie

Napisane przez --Olka--

Potwierdzam.

[201803300917]

Cześć chętnie dołączyłabym do wątku ( usłyszałam od Naomi )
Obecnie czytam ,, Kolej podziemną" http://lubimyczytac.pl/ksiazka/42364...a-krew-ameryki. Jestem w połowie i wrażenia bardzo dobre. Ma ciekawe tło historyczne i jednocześnie trzyma w napięciu. A pod wpływem wątku zamówiłam wczoraj na bonito ( moje główne źródło zakupów książkowych) ,,Wyspę Alice".

[Ervisha]

Witamy w naszym gronie

[Naomi21]

Napisane przez maconha89

Cześć chętnie dołączyłabym do wątku ( usłyszałam od Naomi )
Obecnie czytam ,, Kolej podziemną" http://lubimyczytac.pl/ksiazka/42364...a-krew-ameryki. Jestem w połowie i wrażenia bardzo dobre. Ma ciekawe tło historyczne i jednocześnie trzyma w napięciu. A pod wpływem wątku zamówiłam wczoraj na bonito ( moje główne źródło zakupów książkowych) ,,Wyspę Alice".

O, witamy! "Wyspa Alice" fajna, na okres wakacyjny w sam raz.

[julietta83]

Dawno nic nie czytałam Nawet na urlopie nie udało się zmobilizować, chyba utknęłam w literaturze faktu, mam kilka książek napoczętych i coś mi nie podchodzą.
Kupiłam więc dwie książki na rozruszanie - polecaną tutaj Rebekę (choć wydaje mi się, że to raczej nie mój klimat) i nową książkę Webb. Na razie jednak jakieś chorubsko skutecznie zniechęca mnie do jakiegokolwiek działania

Dlatego też ostatnie dni znoszę bardzo ciężko, choć ciepełko uwielbiam
Trzy pierwsze tygodnie lipca spędziliśmy na Bałkanach, tam temperatura w granicach 30 stopni była idealna, pod koniec dochodziła do 40 i to już było trochę za dużo...
Myślę jeszcze o jakimś wrześniowym krótszym wyjeździe, ale kierunek będzie uzależniony od pogody u nas - chciałabym Bieszczady znów zobaczyć, ale jak będzie ciągle lało, to trzeba będzie ruszyć dalej na południe

[PixieDust]

Cześć i czołem, pokazuję moje grzechy

Po lewej Historia Wandy Rutkiewicz odkupiona (egzemplarz recenzencki), dalsze 3 nówki z bonito. A wszystko to co po prawej oczywiście moje ukochane antykwariaty

[gosia261282]

Maconha, witaj

Pixie

[filozof_ka]

Pixie, gratuluję nabytków Daj znać, jak przeczytasz książkę o Rutkiewicz i "Co kryją jej oczy"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ervisha]

Ładne grzeszki

[Naomi21]

Napisane przez PixieDust

Cześć i czołem, pokazuję moje grzechy

Po lewej Historia Wandy Rutkiewicz odkupiona (egzemplarz recenzencki), dalsze 3 nówki z bonito. A wszystko to co po prawej oczywiście moje ukochane antykwariaty

Piękności "Co kryją jej oczy" mi się podobało, "Opowieść podręcznej" wiadomo, że świetna

Też trochę kupiłam ostatnio Dodatkowo fotka z kubkiem, specjalnie dla magnolii

[Ervisha]

O widzę Poldark Czytałaś już którąś z części?

[Naomi21]

Napisane przez Ervisha

O widzę Poldark Czytałaś już którąś z części?

Tak, pierwszą, dlatego kupiłam następne

[Ervisha]

Aż tak wciąga?

[kalinolistek]

1501699301904.jpg Hej. Kupiłam te książkę na wyprzedaży, historia chwyta za serce, choć jest dość przewidywalna. Plusem jest kilka przepisów na słodkości 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Naomi21]

Napisane przez Ervisha

Aż tak wciąga?

Na lato może być

Napisane przez kalinolistek

Załącznik 7177346 Hej. Kupiłam te książkę na wyprzedaży, historia chwyta za serce, choć jest dość przewidywalna. Plusem jest kilka przepisów na słodkości 😍

Gdzieś to u mnie leży, ale z tego co kojarzę dość marne.

[PixieDust]

Napisane przez filozof_ka

Pixie, gratuluję nabytków Daj znać, jak przeczytasz książkę o Rutkiewicz i "Co kryją jej oczy"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dam znać na razie zabrałam się za Chatę i....totalnie nie moje klimaty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz