Panny Młode 2008 cz.II

[monai]

Napisane przez kasienka1985

Zgadzam się z poprzedniczkami- butki śliczne! Szukam podobnyvh tylko złotych!!!

podobne tylko złote wołala;p

[kasienka1985]

Napisane przez monai

podobne tylko złote wołala;p

hehehe dzięki
szperam dziś na allegro

[babeczka1985]

Napisane przez monia261085

Witam wszystkie Panny Młode!
Jestem tu świeżynką poczytałam troszkę Wasze wypowiedzi i powiem Wam, że taka energia od Was bije, aż mi się udzieliła, a wydawało mi się, że jeszcze to wszystko przede mną, bo ze stanem panieńskim żegnam się 8 listopada.
Do tej pory myślałam, że tylko ja mam takie chore obawy nie tyle co do ślubu a do samego przyjęcia weselnego. Tymczasem widzę, że to jest całkiem normalne i nie tylko ja mam przyszłych gości weselnych pod znakiem zapytania. Ufff... nie jestem samotna Tak bardzo pragnęłam, żeby wszyscy bliscy byli razem ze mną tego dnia, a teraz w natłoku tych spraw, tego załatwiania, odechciewa mi się powoli całego przyjęcia. Miało być skromnie, a lista gości wciąż się wydłuża. Ciarki mnie przechodzą jak wspominam słowa przyszłego teścia, że na weselu ma być to, tamto, ogrom wódki...o zgrozo...

Witamy!!! Nawet nie wiesz jak Ci minie z nami szybko czas do tego 8.11

***
Sluchajcie tato mnie prosil, zebym zrobila szacunkowy kosztorys wesela i wyszlo, ze (z naszej str. bo nie liczylam str. TZ) to wszystko bedzie kosztowac prawie 25 tys!!!!!!!!!!! Jakis koszmar!

***
Jaki styl bolerka do mojej sukni bardziej Wam sie podoba?

[annakacka]

Napisane przez monia261085

Witam wszystkie Panny Młode!
Jestem tu świeżynką poczytałam troszkę Wasze wypowiedzi i powiem Wam, że taka energia od Was bije, aż mi się udzieliła, a wydawało mi się, że jeszcze to wszystko przede mną, bo ze stanem panieńskim żegnam się 8 listopada.
Do tej pory myślałam, że tylko ja mam takie chore obawy nie tyle co do ślubu a do samego przyjęcia weselnego. Tymczasem widzę, że to jest całkiem normalne i nie tylko ja mam przyszłych gości weselnych pod znakiem zapytania. Ufff... nie jestem samotna Tak bardzo pragnęłam, żeby wszyscy bliscy byli razem ze mną tego dnia, a teraz w natłoku tych spraw, tego załatwiania, odechciewa mi się powoli całego przyjęcia. Miało być skromnie, a lista gości wciąż się wydłuża. Ciarki mnie przechodzą jak wspominam słowa przyszłego teścia, że na weselu ma być to, tamto, ogrom wódki...o zgrozo...

Monia ja dopiero zobaczylam ze biezesz slub tydzien przedemna.Nareszcie jakas wspolna zimowa duszka

[m.a.r.t.a]

Witam dziewczynki po małej dwudniowej przerwie. Wróciłam cała i zdrowa...

Napisane przez toverek83

a Filip ma juz jedynke wstawiona?bo mnie czeka podobna operacja
my tez martus za Toba tesknimy

Ostatnio miał robione odciski, wybrał już sobie kolorek zęba i do środy będzie jeszcze chodził jak metalowy Majk (tak go dentysta nazwał, podobno to jakaś postać z bajki czy filmu ). Ma teraz wsadzony w dziąsła takie coś przeźroczyste z końcówką metalową a w środę już mu wstawiają nowego ząbka. Ale to nie koniec jego spotkań na fotelu, dentysta dopatrzył się jeszcze kilku chorych zębów i trzeba będzie je poborować.

Napisane przez kina2807

Czesc kobitki


super, gratulacje

a do mnie wczoraj dotarly zaproszenia i juz zaczelam je wypisywac, oto one:

Ich treści jest całkiem podobna do moich .

Napisane przez annakacka

A ja mam takie pytanie...Zawsze gadacie o kosmetykach do slubu ale jeszcze nigdy nieprzeczytalam nic o perfumach a one tez maja bardzo wazna role w czasie slubu...Kupujecie cos specjalnego czy swoje stre wyprubowane

Początkowo planowałam Dior j`adore, ale przystałam na Pure One.

Napisane przez tiffi1

dziewczyny to i ja wkleję zdjęcie z mojego dzisiejszego przymierzania.

O ja cię kręcę Ślicznie w niej wyglądasz .

Napisane przez biedronka19876

Witam,
czekoladka 79 badz dobrej mysli, wszystko bedzie dobrze

Dziewczyny czy pasuje ten łancuszek do sukni?

Mi się wydaje, że jest ok choć widziałabym Ciebie w nieco dłuższym naszyjniku.


A co u mnie... Z tych nerwów dostałam dzisiaj okres, więc chodzę obolała. W piątek byliśmy na sali oczywiście się rozmarzyłam, zapieliśmy wszystko na ostatni guzik jeśli chodzi o menu, właścicielka oczywiście kasę dostała . No i jakby nie patrzeć odliczamy 3 miechy i 5 dni .

[annakacka]

Napisane przez babeczka1985

Jaki styl bolerka do mojej sukni bardziej Wam sie podoba?

To pierwsze bolerko podchodzi mi najbardziej...I jest takie moiiiiimmmmm zdaniem najodpowiedniejsze...:ehe m:

[Taska]

Napisane przez czekoladka79

Dizewczyny powiem krótko z życiem jest dokładnie jak z Miriam - niby wszystko pięknie ładnie a tu h....

Prawdopodobnie czeka mnie operacja tego kręgosłupa i to dośc poważna, pewność będę miała w ciągu kilku dni - dzisiaj jadę na pierwsza konsultację - im więcej opinii róznych lekarzy tym lepiej - ale nie wiadomo czy do wesela się wygoi

W pracy umowa kończy mi się 31 maja - a ja na zwolnieniu jestem .....

No i żeby to cholerstwo tak nie bolało to by dobrze było

Biricchina nie martw się wszystko się jakoś ułoży, dasz sobie radę ze wszystkim, a za 3 tygodnie będziesz świeżo upieczoną szczęśliwą mężatką

Strasznie mi przykro i raco wspolczuje, niestety operacje nie sa przyjemnem, ale jak konieczne, to konieczne! Trzymaj sie i nie zalamuj.

Ja was nie czytlam od ponad miesiaca i dzisiaj proboje nadrobic, ale tych stron sie natworzylo.
Moje przygotowania stanely w miejscu. TZ rodzina nie potwierdzila wogole przybycia wiec zaczynam sie wkurzac. CO za ludzie, slowo daje, ze zaczyna mnie to wszystko wkurzac.

Dziewczyny mam do was ogromna prosbe a wlasciwie pytanie.

Przebywam na sloncu, silnym sloncu, od ponad miesiaca. Twarz smaruje kremem shiseido 55spf i wyskoczyly mi plamy, wyglada to jak wiekie piegi. Jak moge sie tego pozbyc albo rozjasnic?
Co powinnam uzywac pod makijaz?
Wracam na koniec miesiaca do Polski i nie chcialabym wygladac jak gamon, nie wspomne, ze slub tuz tuz a ja mam place na twarzy.

[Milibili]

kasienka1985 Piękna suknia i bardzo ładnie podkreśla Twoją figurę. I wcale nie masz "wielkiego tyłka" tylko cudowne kobiece kształty!

tiffi1 Po prostu cudnie! Mi również skojarzyła się "Amelia"

monai Sama szukam podobnej sukni... Ta suknia jest w ogóle dostępna w Polsce?

Napisane przez czekoladka79

Dizewczyny powiem krótko z życiem jest dokładnie jak z Miriam - niby wszystko pięknie ładnie a tu h....

Prawdopodobnie czeka mnie operacja tego kręgosłupa i to dośc poważna, pewność będę miała w ciągu kilku dni - dzisiaj jadę na pierwsza konsultację - im więcej opinii róznych lekarzy tym lepiej - ale nie wiadomo czy do wesela się wygoi

W pracy umowa kończy mi się 31 maja - a ja na zwolnieniu jestem .....

No i żeby to cholerstwo tak nie bolało to by dobrze było

Strasznie mi przykro! Mam nadzieję, że obejdzie się jednak bez operacji. Jeśli jednak tak to w końcu zdrowie najważniejsze

Napisane przez annakacka

Spor z rodzinana ciag dalszy...Jak juz kiedys mowilam ,ze wiekszosc zaproszonych przezemnie gosci odpowiedzialo ze im sie nichce jechac na moje wesele bo na ukraine to po co beda jechac.Moj kuzyn bieze slub 21 czerwca.Pozapraszal wszytkich oprucz mojej mamy taty i oczywiscie mojego rodzenistwa i mnie.Bo powiedzial ze holoty niebedzie zapraszac.Wiecie co no szlak mni etrafil...Po jakims tygosniu jak juz wszytscy dostali zaproszenia ten pajac z laska przywiuz zaprszenie moim rodzicom nas niezaprosil(mowie o rodzenistwie=a zaprazsal wszytkich kuzynow.Zrobilo mi sie przykro.Ale to nic.On rob welsele na wsi gdzie trzeba samemu zaplacic za dojazd i spanie bo z tamtad raczej ciezko wyjechac jakims autiobusem.Tam poprostu przeba zostawac na noc i kazdy gosc ma placic za siebie.A tam jest drogo bo 150 zl za osobe.CAla rodzina jedzie nawet bardzo zchorowana babcia.a kuzwa mi powiedzilei ze im sie nichce a ja skurczybykom oferowalam dojazd spanie wszytko zadarmo mieli tylko przyjechac nazrec sie nachlac i dobrze bawic...Wiecie ryczec mi sie chce.Dlaczego ludzie sa tacy porabani...

Annakacka niestety rodziny się nie wybiera... nawet jeśli by przyjechali to zastanów się czy naprawde dobrze byś się w ich towarzystwie czuła? To ma byc WASZ dzień! Nie powinnaś się zastanawiać czy przy stoliku jedna ciotka z drugą obgadują reszte i czy aby napewno są zadowolone.

Napisane przez monia261085

Witam wszystkie Panny Młode!
Jestem tu świeżynką poczytałam troszkę Wasze wypowiedzi i powiem Wam, że taka energia od Was bije, aż mi się udzieliła, a wydawało mi się, że jeszcze to wszystko przede mną, bo ze stanem panieńskim żegnam się 8 listopada.
Do tej pory myślałam, że tylko ja mam takie chore obawy nie tyle co do ślubu a do samego przyjęcia weselnego. Tymczasem widzę, że to jest całkiem normalne i nie tylko ja mam przyszłych gości weselnych pod znakiem zapytania. Ufff... nie jestem samotna Tak bardzo pragnęłam, żeby wszyscy bliscy byli razem ze mną tego dnia, a teraz w natłoku tych spraw, tego załatwiania, odechciewa mi się powoli całego przyjęcia. Miało być skromnie, a lista gości wciąż się wydłuża. Ciarki mnie przechodzą jak wspominam słowa przyszłego teścia, że na weselu ma być to, tamto, ogrom wódki...o zgrozo...

Witaj wśród nas Dziewczyny tutaj są tutaj naprawdę niesamowite ja już się o tym przekonałam jak miałam "mały" spadek formy

Napisane przez babeczka1985

***
Jaki styl bolerka do mojej sukni bardziej Wam sie podoba?

Mi najbardziej podoba się pierwsze, i moim zdaniem lepiej pasuje

Napisane przez Taska

Dziewczyny mam do was ogromna prosbe a wlasciwie pytanie.

Przebywam na sloncu, silnym sloncu, od ponad miesiaca. Twarz smaruje kremem shiseido 55spf i wyskoczyly mi plamy, wyglada to jak wiekie piegi. Jak moge sie tego pozbyc albo rozjasnic?
Co powinnam uzywac pod makijaz?
Wracam na koniec miesiaca do Polski i nie chcialabym wygladac jak gamon, nie wspomne, ze slub tuz tuz a ja mam place na twarzy.

Niestety nie mam pojęcia Może powinnaś się wybrać do dermatologa jak już wrócisz?



U mnie jakoś leci... wczoraj przymierzałam sukienki. Jakoś żadna mnie nie zachwyca albo ja jestem jakaś nie taka do sukienki

Dziś oglądaliśmy obrączki, tutaj było lepiej... Podobają się nam takie same, i chyba się zdecydujemy na białe złoto ( ale nie takie stalowe, tylko takie jasne jakby słomkowe w środku a na brzegach żółte złoto... Jak znajde zdjęcie to wkleje Tylko zastanawiam się jak to jest z białym złotem ale nie rodowanym tylko zwykłym? Ono też się ściera?

Poza tym zastanawiam się cały czas czy "coś" już we mnie rośnie.... ale test dopiero w przyszłą sobotę...

[czekoladka79]

Bardzo dziekuję za słowa otuchy i wsparcia, JESTEŚCIE KOCHANE staram się być twarda ale tak naprawdę potwornie się boję

No więc czeka mnie operacja usunięcia przepukliny jądra miażdżystego krążka w odcinku szyjnym kregosłupa i wstawienie tam stabilizatora.
Przeraża mnie fakt, że trzeba z kregosłupa coś usunąć i wstwić tam coś nowego, a całą operację i cięcia wykonuje się poprzez szyję tuż obok tętnicy i wszystkich splotów nerwowych.

No ale ta przepuklina tak uciska mi teraz sploty nerwowe że już mam niedowład i zanik czucia w dwóch palcach lewej ręki i sytuacja będzie się tylko pogarszała bez operacji .... w konsekwencji mogę się któregos dnia obudzić sparaliżowana od pasa w dół.

Mój dobry znajomy neurochirurg stwierdził że mam kregosłup jak 50 letni człowiek ..... tak zużyty ..... koszmar takie newsy tuż przed samym ślubem..... no ale cóż miejmy nadzieję, że się jakoś wyrobię z tym wszystkim tzn operacja i rehabilitacja przed ślubem ..... a o szaleństwach typu kanan na weselu też mogę zapomnieć

[Milibili]

Czekoladko najważniejsze, że wiadomo co się stało i jak to leczyć. Dobrze, że tego nie zbagatelizowałaś Teraz musisz myśleć pozytywnie bo to pomaga, organizm ma więcej siły by się regenerować... Zobaczysz za niedługo będzie to tylko przykrym wspomnieniem. A to, że się boisz to normalne i jak najbardziej zrozumiałe ale na pewno masz obok siebie bliskie osoby które pomogą Ci przez to przejść!
Wiadomo kiedy termin operacji?

[czekoladka79]

Milibi nie znam jeszcze terminu operacji, czekają mnie jeszcze dwie konsultacjie, a ten mój neurochirurg jest teraz na etapie obdzwaniania swoich kolegów po fachu i szukania lekarza, który specjalizuje się w operacjach kręgosłupa szyjnego ..... przy tak precyzyjnej sprawie potrzebny jest ktoś z kilkunastoletnim doświadczeniem w takich operacjach - a takich osób w Warszawie jest może 3-4 .....

[monai]

Napisane przez babeczka1985

Jaki styl bolerka do mojej sukni bardziej Wam sie podoba?

mi się oba podobają, ale taka gładka suknia - może to pierwsze faktycznie lepsze? w sumie zależy od innych dodatków żeby się nic nie gryzło

Napisane przez Milibili

monai Sama szukam podobnej sukni... Ta suknia jest w ogóle dostępna w Polsce?

U mnie jakoś leci... wczoraj przymierzałam sukienki. Jakoś żadna mnie nie zachwyca albo ja jestem jakaś nie taka do sukienki

Dziś oglądaliśmy obrączki, tutaj było lepiej... Podobają się nam takie same, i chyba się zdecydujemy na białe złoto ( ale nie takie stalowe, tylko takie jasne jakby słomkowe w środku a na brzegach żółte złoto... Jak znajde zdjęcie to wkleje Tylko zastanawiam się jak to jest z białym złotem ale nie rodowanym tylko zwykłym? Ono też się ściera?

Poza tym zastanawiam się cały czas czy "coś" już we mnie rośnie.... ale test dopiero w przyszłą sobotę...

to jest suknia Maggie Sottero i była zakupiona w Warszawie w salonie Tylko Ona - więc do kupienia tutaj masz link na forum sukni MS http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=197237 tam więcej pisali o tym gdzie w Polsce można takie suknie już dostać. Widziałam też fajny wątek o kupowaniu sukien przez internet ze Stanów, czy UK? nie wiem ale po przeczytaniu sama bym się zdecydowała widziałam na allegro fajne ogłoszenia...


Dobrze, że obrączki wybrane nierodowane złoto nie powinno się moim zdaniem ścierać, bo nie jest powlekane - jest stopem. Ale ja jestem laikiem w tych sprawach

Napisane przez czekoladka79

Bardzo dziekuję za słowa otuchy i wsparcia, JESTEŚCIE KOCHANE staram się być twarda ale tak naprawdę potwornie się boję

No więc czeka mnie operacja usunięcia przepukliny jądra miażdżystego krążka w odcinku szyjnym kregosłupa i wstawienie tam stabilizatora.
Przeraża mnie fakt, że trzeba z kregosłupa coś usunąć i wstwić tam coś nowego, a całą operację i cięcia wykonuje się poprzez szyję tuż obok tętnicy i wszystkich splotów nerwowych.

No ale ta przepuklina tak uciska mi teraz sploty nerwowe że już mam niedowład i zanik czucia w dwóch palcach lewej ręki i sytuacja będzie się tylko pogarszała bez operacji .... w konsekwencji mogę się któregos dnia obudzić sparaliżowana od pasa w dół.

Mój dobry znajomy neurochirurg stwierdził że mam kregosłup jak 50 letni człowiek ..... tak zużyty ..... koszmar takie newsy tuż przed samym ślubem..... no ale cóż miejmy nadzieję, że się jakoś wyrobię z tym wszystkim tzn operacja i rehabilitacja przed ślubem ..... a o szaleństwach typu kanan na weselu też mogę zapomnieć

czekoladko kochana, moim zdaniem to cud, że wyszło wcześniej zanim nie pogorszył Ci się stan, mama mojej znajomej miała podobną sytuację i dosyć szybko wróciła do siebie, trzymam kciuki za Ciebie

[ASIA81]

Napisane przez czekoladka79

Bardzo dziekuję za słowa otuchy i wsparcia, JESTEŚCIE KOCHANE staram się być twarda ale tak naprawdę potwornie się boję

No więc czeka mnie operacja usunięcia przepukliny jądra miażdżystego krążka w odcinku szyjnym kregosłupa i wstawienie tam stabilizatora.
Przeraża mnie fakt, że trzeba z kregosłupa coś usunąć i wstwić tam coś nowego, a całą operację i cięcia wykonuje się poprzez szyję tuż obok tętnicy i wszystkich splotów nerwowych.

No ale ta przepuklina tak uciska mi teraz sploty nerwowe że już mam niedowład i zanik czucia w dwóch palcach lewej ręki i sytuacja będzie się tylko pogarszała bez operacji .... w konsekwencji mogę się któregos dnia obudzić sparaliżowana od pasa w dół.

Mój dobry znajomy neurochirurg stwierdził że mam kregosłup jak 50 letni człowiek ..... tak zużyty ..... koszmar takie newsy tuż przed samym ślubem..... no ale cóż miejmy nadzieję, że się jakoś wyrobię z tym wszystkim tzn operacja i rehabilitacja przed ślubem ..... a o szaleństwach typu kanan na weselu też mogę zapomnieć

Kochana, współczuję z całego sercea...mój TŻ miał zabieg operacyjny/małoinwazyjny/-też miał/czy też ma nadal...przepuklinę jądra miażdżystego ale na odcinku lędźwiowym kręgosłupa...bywały dni że chodził z bólu po kolanach..także ja wiem co to znaczy....w momencie kiedy jest taki ból to wszystko człowieka draźni do granic możliwości i nie wspomnę że w pewnym momencie z bólem zostaje się sam na sam..i te okropne myśli które w takim momencie przychodza do głowy. ALE GŁOWA DO GÓRY!!! Wszystko będzie dobrze...mamy bardzo dobrych specjalistów z dziedziny neurochirurgii-a w Warszawie chyba najlepsi...później rehabilitacja i będzie dobrze)))buziaki i trzymaj się kochana!!!!

[kina2807]

czesc kobietki
ja juz po weekendzie w pracy i pokryjomu oczywiscie na wizazu
tyle naskrobalyscie, ze juz nie pamietam, co chcialam napisac

Biriccina piosenka Ziyo jest super, tez mialam ja na liscie "pierwszych piosenek"

Aniu przykro mi, ze rodzina tak sie zachowala, ale moze lepiej, ze nie bedziesz ich musiala ogladac w najpiekniejszym swoim dniu, przynajmniej nie bedziesz sie denerwowac Kochana, a beda z Toba wtedy osoby, ktore na prawde Cie kochaja


milego dzionka dziewczyny

[toverek83]

jestem w koncu na wizazu
przez 2 dni nie mialam internetu nie rozumiem dlaczego ale nie bede tego rozkminiac bo sa wazniejsze problemy...
ale sluchajcie...wczoraj mialam mojej kuzyneczki komunie,....mysle sobie ubiore te buciki na 8cm obcasie co sobie do slubu kupilam bo do lubu mam inne....dziewczyny!!!!!!! !to bylo straszne......ja nie wiedzialam po godzinie czy ja mam stope zywa!!!!!powaga!!!!!!!! tak strasznei mnie nogi bolaly..a TZ popatrzyl na mnie i mowi:i Ty kochanie chcialas w nicj przetanczyc cala noc?????????takze dziekuje wam za rade zeby je odstawic i kupic na mniejsztm obcasie..
teraz smutna wiadomosc....kuzxyn TZ ma slub tydzien przed nami ale w USA...a jego mama jst matka chrzestna TZ...i on biednyu juz wie ze nie bedzie jej na jego slubie....ojciec chrzestny nei zyje juz nasie lat.,,,tato TZ dziesiec....a mama chzretsna bedzie w stanach....przyjechal do mnie i plakal bo mowi ze bedzie mu straszne smutno...
moje przygotowania weselne stoja w miejscy teraz sie zbieramy psychicznie na pojscie do proboszcza i danie na zapowiedzi....ale jakos sie nam nie spieszy...pzrze nieggo!!!!
a pachniec w dniu lubu bede MIracle SO magic Lancome...........

[malin30]

annakacka nie przejmuj się rodzinką. U nas też co niektórzy niefajnie się zachowali. Niech żałują, że nie będą na Waszym weselu, bo na Ukrainie wesela mają podobno super i ślub kuzyna się schowa przy Waszym.

[gosia1007]

Napisane przez kasienka1985

Dzięki!
Nikt nic nie zaproponował, bo przecież fotki nie dodałam :/
<sieroctwo nie boli>
hehehehehehe

Proszę o opinię... co sądzicie o mnie w tej sukni?
Nigdy bym się nie odwazyła na taki krój, ale wg mnie wyglądam w niej naprawdę dobrze <i znow ta skromnosc> hehehehe

Dodam jeszcze, że do niej jest bolerko z koronki. Zamowiłam sobie tez <jak sciągne to gryzące bolerko> śliczne rękawiczki.
Welon najlepiej pasuje długasny, dwuwarstwowy <spokojnie mozna go podpiąć do tańczenia, a wygląda do tego modelu fenomenalnie>
Polećcie jakieś butki, jeśli jakieś fajne widziałyście
Teraz to mój priorytet.

Chciałabym jeszcze skromnie dodać, żebyście nie zwracały za bardzo uwagi na mój wielki tyłek , bo jestem na diecie i mam zamiar go troche jeszcze zmniejszyć!

Nie mogę się już doczekać waszych opinii...

Buźki ślę!!!

nie masz wielkiego tyłka
Suknia nie jest w moim stylu, ale ty wyglądasz w niej bardzo dobrze, ładnie podkreśla Ci talię i na biuście też ładnie sie układa. Wprawdzie ja nie zakładałabym rękawiczek, ale skoro Tobie się podobają to ok

Napisane przez monai

a już się chwaliłam kiedyś ale jeszcze raz mogę przed chwilką sprawdziłam i okazało się że dalej mi się podoba jest w innym stylu niż wasze, taka romantyczna, koronkowa i dostałam drinka przy okazji ;> na pewno pisanie pracy mi teraz ruszy z kopyta ;p

Śliczna sukienka, tylko buty na 100% wybrałabym inne niż te, które prezentuje modelka.

Napisane przez czekoladka79

Dizewczyny powiem krótko z życiem jest dokładnie jak z Miriam - niby wszystko pięknie ładnie a tu h....

Prawdopodobnie czeka mnie operacja tego kręgosłupa i to dośc poważna, pewność będę miała w ciągu kilku dni - dzisiaj jadę na pierwsza konsultację - im więcej opinii róznych lekarzy tym lepiej - ale nie wiadomo czy do wesela się wygoi

W pracy umowa kończy mi się 31 maja - a ja na zwolnieniu jestem .....

O matko Strasznie mi przykro i mocno trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze ułożyło.

Napisane przez monai

tymczasem wygrzebałam z aparatu zdjęcia butów moich wysłałam do wymiany na mniejszy rozmiar, ale będą takie właśnie mierzyłam do sukni i czarna podeszwa nie przeszkadza ;p

Ładne tylko ze taaakkkiiieee wysokie. Kurcze jak ja bym chciała czuć się dobrze na takich obcasach a tu niestety po godzinie wymiękam

Napisane przez monia261085

Witam wszystkie Panny Młode!
Jestem tu świeżynką poczytałam troszkę Wasze wypowiedzi i powiem Wam, że taka energia od Was bije, aż mi się udzieliła, a wydawało mi się, że jeszcze to wszystko przede mną, bo ze stanem panieńskim żegnam się 8 listopada.
Do tej pory myślałam, że tylko ja mam takie chore obawy nie tyle co do ślubu a do samego przyjęcia weselnego. Tymczasem widzę, że to jest całkiem normalne i nie tylko ja mam przyszłych gości weselnych pod znakiem zapytania. Ufff... nie jestem samotna Tak bardzo pragnęłam, żeby wszyscy bliscy byli razem ze mną tego dnia, a teraz w natłoku tych spraw, tego załatwiania, odechciewa mi się powoli całego przyjęcia. Miało być skromnie, a lista gości wciąż się wydłuża. Ciarki mnie przechodzą jak wspominam słowa przyszłego teścia, że na weselu ma być to, tamto, ogrom wódki...o zgrozo...

Witaj! Będzie dobrze Też mam nerwówkę jak 150

Napisane przez asiulka84

dziewczyny gdzies na forum kiedys byl watek o makijazu w 2 krokach. nie moge go znalezc, pomozecie?

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=251379

Napisane przez babeczka1985

***
Sluchajcie tato mnie prosil, zebym zrobila szacunkowy kosztorys wesela i wyszlo, ze (z naszej str. bo nie liczylam str. TZ) to wszystko bedzie kosztowac prawie 25 tys!!!!!!!!!!! Jakis koszmar!

***

Nawet nie chcę liczyć bo mogę się przerazić. Ciągle tylko pytam rodziców czy ich chociaż na to stać.

Napisane przez czekoladka79

Bardzo dziekuję za słowa otuchy i wsparcia, JESTEŚCIE KOCHANE staram się być twarda ale tak naprawdę potwornie się boję

No więc czeka mnie operacja usunięcia przepukliny jądra miażdżystego krążka w odcinku szyjnym kregosłupa i wstawienie tam stabilizatora.
Przeraża mnie fakt, że trzeba z kregosłupa coś usunąć i wstwić tam coś nowego, a całą operację i cięcia wykonuje się poprzez szyję tuż obok tętnicy i wszystkich splotów nerwowych.

No ale ta przepuklina tak uciska mi teraz sploty nerwowe że już mam niedowład i zanik czucia w dwóch palcach lewej ręki i sytuacja będzie się tylko pogarszała bez operacji .... w konsekwencji mogę się któregos dnia obudzić sparaliżowana od pasa w dół.

Mój dobry znajomy neurochirurg stwierdził że mam kregosłup jak 50 letni człowiek ..... tak zużyty ..... koszmar takie newsy tuż przed samym ślubem..... no ale cóż miejmy nadzieję, że się jakoś wyrobię z tym wszystkim tzn operacja i rehabilitacja przed ślubem ..... a o szaleństwach typu kanan na weselu też mogę zapomnieć

Nie wiem co powiedzieć pozostaje tylko życzyć Ci powrotu do zdrowia. Trzymaj się kochana

Annakacka sorry ale ta Twoja rodzinka to... szkoda slow. Jak w ogole mozna się tak zachowywac. Nawet jezeli nie chce im sie jechac na Twoj slub to przynajmniej jawnie by tego nie wyrazali i w tak glupi sposob nie komentowali. Wystarczyloby troche taktu, zeby wymyslic jakas wymowke i Ciebie nie ranic. Im jednak chyba wlasnie zalezy na tym, zebys sie czula zle. Nie przejmuj sie nimi, nie warto. Slub bedzie piekny a jak twoja "rodzinka" obejrzy zdjecia to peknie z zazdrosci To ma byc Twoj wyjatkowy dzien i pamietaj o tym!

[Agata R]

Napisane przez monai

a już się chwaliłam kiedyś ale jeszcze raz mogę przed chwilką sprawdziłam i okazało się że dalej mi się podoba jest w innym stylu niż wasze, taka romantyczna, koronkowa i dostałam drinka przy okazji ;> na pewno pisanie pracy mi teraz ruszy z kopyta ;p

Napisane przez monai

dzięki kasienko tren na żywo bardziej mi się podoba niż na zdjęciach, dołączam fotkę a podpięty tak samo fajnie wygląda ;p taki kuferek śmieszny

ja jestem zakochana w takich koronkowych...

Napisane przez biedronka19876

Dziewczyny czy pasuje ten łancuszek do sukni?

wg mnie pasuje ale wklej jeszcze fotke bez zadnego lancuszka bo jesli busknia jest zdobiona to moze byc za duzo

Napisane przez annakacka

Spor z rodzinana ciag dalszy...Jak juz kiedys mowilam ,ze wiekszosc zaproszonych przezemnie gosci odpowiedzialo ze im sie nichce jechac na moje wesele bo na ukraine to po co beda jechac.Moj kuzyn bieze slub 21 czerwca.Pozapraszal wszytkich oprucz mojej mamy taty i oczywiscie mojego rodzenistwa i mnie.Bo powiedzial ze holoty niebedzie zapraszac.Wiecie co no szlak mni etrafil...Po jakims tygosniu jak juz wszytscy dostali zaproszenia ten pajac z laska przywiuz zaprszenie moim rodzicom nas niezaprosil(mowie o rodzenistwie=a zaprazsal wszytkich kuzynow.Zrobilo mi sie przykro.Ale to nic.On rob welsele na wsi gdzie trzeba samemu zaplacic za dojazd i spanie bo z tamtad raczej ciezko wyjechac jakims autiobusem.Tam poprostu przeba zostawac na noc i kazdy gosc ma placic za siebie.A tam jest drogo bo 150 zl za osobe.CAla rodzina jedzie nawet bardzo zchorowana babcia.a kuzwa mi powiedzilei ze im sie nichce a ja skurczybykom oferowalam dojazd spanie wszytko zadarmo mieli tylko przyjechac nazrec sie nachlac i dobrze bawic...Wiecie ryczec mi sie chce.Dlaczego ludzie sa tacy porabani...

nie przejmuj sie z rodzina ladnie sie wychodzi tylko na zdjeciach
Jak nie chca byc z Toba w tym dniu to nie sie w d... pocaluja... laski nie roba... i moze nawte lepiej bo jakby miesli psuc Ci nastoj w tym Waszym dniu to dopiero by Ci bylo przykro... a tak spedzicie ten dzien z osobami ktore naprawde dobrze wam zycza

Napisane przez Taska

Dziewczyny mam do was ogromna prosbe a wlasciwie pytanie.

Przebywam na sloncu, silnym sloncu, od ponad miesiaca. Twarz smaruje kremem shiseido 55spf i wyskoczyly mi plamy, wyglada to jak wiekie piegi. Jak moge sie tego pozbyc albo rozjasnic?
Co powinnam uzywac pod makijaz?
Wracam na koniec miesiaca do Polski i nie chcialabym wygladac jak gamon, nie wspomne, ze slub tuz tuz a ja mam place na twarzy.

idz do kosmetyczki ona wykona Ci peeling i maseczke rozjasniajaca i pomoze
A jak nie to sa zabiegi juz bradziej skomplikowane i drozsze ale plam tak czy siak da sie pozbyc

[czekoladka79]

Jeszcze raz dziękuję za wsparcie jakie mi dałyście.
Odsunęłam już wszystkie czarne myśli i wiem, że jestem uparta i dam radę. Nie ja pierwsza będę przechodziła taką operację i nie ja ostatnia.

Coprawda będę musiała uważać i prawdopodobnie nie przetańczę całej nocy podaczas naszego wesela, ale postaram się przynajmniej pół

[Agata R]

[quote=czekoladka79;760076 1]Jeszcze raz dziękuję za wsparcie jakie mi dałyście.
Odsunęłam już wszystkie czarne myśli i wiem, że jestem uparta i dam radę. Nie ja pierwsza będę przechodziła taką operację i nie ja ostatnia.

Coprawda będę musiała uważać i prawdopodobnie nie przetańczę całej nocy podaczas naszego wesela, ale postaram się przynajmniej pół [/quote]

nie wiem co powiedziec...
powiem tak... masz sie trzymac i miec wysoko uniesiona glowe bo bedzie
i na 100% do wesela sie zagoi

[annakacka]

Czekoladka bedziew szytko ok.Ja w dziecinstwie przeszlam wielokrotne lamanie kosci biodrowych i lekarze niedawali szans na chodzenie.A ja chodze biegam tancze i urodzilam wielkie dziecko.NIeprzejmoj sie niczym przy dobrej rehabilitacji i twoich checiach bardzo szybko dojdzieszdo siebie.Wystrczy chciec.

Dziewczyny liczne wam dzieki...Jestescie kochane i widze ze nietylko ja mam taki problem z rodzina.Dobrze wiedziec ze niejestem sama

A tak pozatym to wlasnie poprawiam se humor ciastem pod glupia nazwa salceson(kto wymyslil taka nazwe)

[asiuk]

Napisane przez kasienka1985

Proszę o opinię... co sądzicie o mnie w tej sukni?
Nigdy bym się nie odwazyła na taki krój, ale wg mnie wyglądam w niej naprawdę dobrze <i znow ta skromnosc> hehehehe

Ładnie w niej wyglądasz Moim zdaniem, nie masz co chudnąć, bo właśnie z takimi kształtami ślicznie się prezentujez.

Napisane przez tiffi1

dziewczyny to i ja wkleję zdjęcie z mojego dzisiejszego przymierzania.

Super

Napisane przez czekoladka79

Dizewczyny powiem krótko z życiem jest dokładnie jak z Miriam - niby wszystko pięknie ładnie a tu h....

Prawdopodobnie czeka mnie operacja tego kręgosłupa i to dośc poważna, pewność będę miała w ciągu kilku dni - dzisiaj jadę na pierwsza konsultację - im więcej opinii róznych lekarzy tym lepiej - ale nie wiadomo czy do wesela się wygoi

W pracy umowa kończy mi się 31 maja - a ja na zwolnieniu jestem .....

No i żeby to cholerstwo tak nie bolało to by dobrze było

Oj, Czekoladko. Mam deja vu... Będę trzymać mocno kciuki, żeby wszystko się udało. Pamięaj, że jeśli operacja jest konieczna, to nie ma co jej odwlekać, bo tylko można sobie poważnie zaszkodzić.

Napisane przez monia261085

Witam wszystkie Panny Młode!

Witam Cię, Moniu, wśród nas

Napisane przez annakacka

Na poczatku,dziewczyny wielkie dzieki.zZ wami kazdy koszamr zamienia sie w cudowny dzien.Przemowilyscie mi do rozumu.Tylko ja niemoglam mami tego przemowic.Dzisiaj byl zjadz na objad u babci.I wszyscy tak sie zachwycali slubem Mojego kuzyna ze to tu i tu bedzie mojej mamie sie zrobilo bardzo przykro...I dzwonila do mnie z placzem.W ktorysms momecie jakas ciotka powiedziala ze Widzisz Mirka to bedzie wesele gdzie wszyscy jada a nie jak u anki.Bo na ukraine my niepojedziemy.Mama najpierw sie zdenerwowala i powiedziala ze a na wsi to co lepsze welele,i sami za wszytko placic ze ona ma w dupie taki interes.A po drugie Do Ani przyjada inni goscie was to ona ma w dupie.Po co jej jakies wiesniaki z polski jak przyjada goscie w wloch i chiszpani...Ubrala sie i wyszla.A mi z nimi juz przeszlo.Moj TZ wiernie tlumaczy ze zawsze zostaje nam jego rodzina gdzie wszyscy bardzo mni ekochaja i napewno sie na nikim niezawiode...A wiec koniec moich smutkow i nerwow.To ich sprawa a dla mnie dodatkowe 40 dolarow za wesele od osoby i 20 dolarow za nocleg i 40 euro za busa tez od osoby wiecej dla nas...

Aniu, aż żal czytać Ręce po prostu opadają. Myślę, że to lepiej, iż nie chcą przyjechać. Po co mieliby potem kręcić nosem, że to i to im się nie podoba?
Kuzyn zachował się poniżej krytyki, nie zapraszając Cię na swoje wesele

Napisane przez babeczka1985

Jaki styl bolerka do mojej sukni bardziej Wam sie podoba?

Skoro suknia jest gładka, proponowałabym pierwsze bolerko

Napisane przez czekoladka79

Bardzo dziekuję za słowa otuchy i wsparcia, JESTEŚCIE KOCHANE staram się być twarda ale tak naprawdę potwornie się boję

No więc czeka mnie operacja usunięcia przepukliny jądra miażdżystego krążka w odcinku szyjnym kregosłupa i wstawienie tam stabilizatora.
Przeraża mnie fakt, że trzeba z kregosłupa coś usunąć i wstwić tam coś nowego, a całą operację i cięcia wykonuje się poprzez szyję tuż obok tętnicy i wszystkich splotów nerwowych.

No ale ta przepuklina tak uciska mi teraz sploty nerwowe że już mam niedowład i zanik czucia w dwóch palcach lewej ręki i sytuacja będzie się tylko pogarszała bez operacji .... w konsekwencji mogę się któregos dnia obudzić sparaliżowana od pasa w dół.

Mój dobry znajomy neurochirurg stwierdził że mam kregosłup jak 50 letni człowiek ..... tak zużyty ..... koszmar takie newsy tuż przed samym ślubem..... no ale cóż miejmy nadzieję, że się jakoś wyrobię z tym wszystkim tzn operacja i rehabilitacja przed ślubem ..... a o szaleństwach typu kanan na weselu też mogę zapomnieć

Brzmi skomplikowanie, ale nie bój się, lekarze nie raz mieli do czynienia z takimi przypadkami

[katia0117]

Napisane przez Taska

Dziewczyny mam do was ogromna prosbe a wlasciwie pytanie.

Przebywam na sloncu, silnym sloncu, od ponad miesiaca. Twarz smaruje kremem shiseido 55spf i wyskoczyly mi plamy, wyglada to jak wiekie piegi. Jak moge sie tego pozbyc albo rozjasnic?
Co powinnam uzywac pod makijaz?
Wracam na koniec miesiaca do Polski i nie chcialabym wygladac jak gamon, nie wspomne, ze slub tuz tuz a ja mam place na twarzy.

MOja siostra miała to samo i z tego co pamiętam to stosowała jakiś krem rozjasniający Iwostin pomogło,ale dosyć długo się bujała z tymi plamami

Napisane przez tiffi1

dziewczyny to i ja wkleję zdjęcie z mojego dzisiejszego przymierzania.

...przepięknie....
welon boski też taki chce

[LilStar]

cześć Dziewczyny

dawno mnie nie było bo kłopoty z netem niestety stęskniłam się za Wami i za tą atmosferką także cieszęsię ze już jestem
a my odebraliśmy obrączkisą śliczne, zaproszenia rozwozimy-jeszcze duuuużo zostało,(wieczorem wkleję zdjęcia) a w sobotę spisalismy protokól-było miło i za tydzień "spadamy z ambony".teraz szukam biżuterii i bucików na drugi dzień.
przebrnęłam przez wszystkie posty-ostre tempo narzucacie
pozdrawiam gorąco

[babeczka1985]

Napisane przez Taska

Dziewczyny mam do was ogromna prosbe a wlasciwie pytanie.

Nie mam pojecia, choc chcialabym Ci pomoc

Napisane przez annakacka

To pierwsze bolerko podchodzi mi najbardziej...I jest takie moiiiiimmmmm zdaniem najodpowiedniejsze...:ehe m:

Napisane przez Milibili

Mi najbardziej podoba się pierwsze, i moim zdaniem lepiej pasuje

Napisane przez monai

mi się oba podobają, ale taka gładka suknia - może to pierwsze faktycznie lepsze? w sumie zależy od innych dodatków żeby się nic nie gryzło

Mi tez styl tego pierwszego bardziej podchodzi dzieki dziewczyny!

Napisane przez czekoladka79

No więc czeka mnie operacja usunięcia przepukliny jądra miażdżystego krążka w odcinku szyjnym kregosłupa i wstawienie tam stabilizatora.

Matko jak to brzmi!!! trzymaj sie czekoladko!!! operacja na pewno przebiegnie w porzadku! Wiem co czujesz poniekad - bylam operowana juz 2 razy (1 guz w jednej piersi, 2 lata pozniej drugi guz w drugiej... niestety... - DZIEWCZYNY BADAC SIE!!!!)

Napisane przez Taska

Dziewczyny mam do was ogromna prosbe a wlasciwie pytanie.

Nie mam pojecia, choc chcialabym Ci pomoc

Napisane przez annakacka

To pierwsze bolerko podchodzi mi najbardziej...I jest takie moiiiiimmmmm zdaniem najodpowiedniejsze...:ehe m:

Napisane przez Milibili

Mi najbardziej podoba się pierwsze, i moim zdaniem lepiej pasuje

Napisane przez monai

mi się oba podobają, ale taka gładka suknia - może to pierwsze faktycznie lepsze? w sumie zależy od innych dodatków żeby się nic nie gryzło

Mi tez styl tego pierwszego bardziej podchodzi dzieki dziewczyny!

Napisane przez czekoladka79

No więc czeka mnie operacja usunięcia przepukliny jądra miażdżystego krążka w odcinku szyjnym kregosłupa i wstawienie tam stabilizatora.

Matko jak to brzmi!!! trzymaj sie czekoladko!!! operacja na pewno przebiegnie w porzadku! Wiem co czujesz poniekad - bylam operowana juz 2 razy (1 guz w jednej piersi, 2 lata pozniej drugi guz w drugiej... niestety... - DZIEWCZYNY BADAC SIE!!!!)

[Agata R]

macie juz sukienki na 2 dzien?? jesli tak to sie pochwalcie

[LilStar]

Napisane przez czekoladka79
Bardzo dziekuję za słowa otuchy i wsparcia, JESTEŚCIE KOCHANE staram się być twarda ale tak naprawdę potwornie się boję

No więc czeka mnie operacja usunięcia przepukliny jądra miażdżystego krążka w odcinku szyjnym kregosłupa i wstawienie tam stabilizatora.
Przeraża mnie fakt, że trzeba z kregosłupa coś usunąć i wstwić tam coś nowego, a całą operację i cięcia wykonuje się poprzez szyję tuż obok tętnicy i wszystkich splotów nerwowych.

No ale ta przepuklina tak uciska mi teraz sploty nerwowe że już mam niedowład i zanik czucia w dwóch palcach lewej ręki i sytuacja będzie się tylko pogarszała bez operacji .... w konsekwencji mogę się któregos dnia obudzić sparaliżowana od pasa w dół.

Mój dobry znajomy neurochirurg stwierdził że mam kregosłup jak 50 letni człowiek ..... tak zużyty ..... koszmar takie newsy tuż przed samym ślubem..... no ale cóż miejmy nadzieję, że się jakoś wyrobię z tym wszystkim tzn operacja i rehabilitacja przed ślubem ..... a o szaleństwach typu kanan na weselu też mogę zapomnieć

Czekoladko mam nadzieję że wszystko będzie dobrze, sama jestem po operacji kręgosłupa-obok kręgosłupka mam 2 szyny metalowe połączone mostkami i zaczepami z mięsniami a to wszystko posypanme wiórami kostnymi z biodra-razme jakies 3,5 kg złomu w plecach.też było ryzyko że wyląduję na wózku, prawie rok w szpitalu....koszmar potem dochodzenie do siebie, zakazy jeżdzenia na rowerze, schylania, biegania, tańczenia żeby wszystko się umiejsowiło i nie odczepiło, ciąża prawdopodobnie leżenie przez cały czas żeby kręgosłup wytrzymał ale co tam.
gdyby nie ta operacja jeżdziłabym na wózku, ryzyko także było-tylko że mądry lekarz prowadzący wszystko wytłumaczył i jakoś łatwiej było podjąć decyzję.
Najważniejsze jest Twoje zdrowie-wierzę że uda się wszystko i na Ślubie będziesz tańczyć i cieszyć się ze swoim TŻ.tego Ci życzę

[kasienka1985]

Napisane przez Milibili

kasienka1985 Piękna suknia i bardzo ładnie podkreśla Twoją figurę. I wcale nie masz "wielkiego tyłka" tylko cudowne kobiece kształty!

Dziękuję!!!!!!!!
Bosze jak ja się przy Was dziewuszki podbudowuję!!!

Napisane przez gosia1007

nie masz wielkiego tyłka
Suknia nie jest w moim stylu, ale ty wyglądasz w niej bardzo dobrze, ładnie podkreśla Ci talię i na biuście też ładnie sie układa. Wprawdzie ja nie zakładałabym rękawiczek, ale skoro Tobie się podobają to ok

Hehehe... dziękuję po raz kolejny!!!
Do kościoła ubiorę napewno to bolerko z koronki- z długim rękawem, ale zaraz po tym je ściągnę... tak łyso wygląda bez rękawiczek
Zamówiłam już pięęęękne rękawiczki właśnie od Papilio- pasują do sukni idealnie!!

Napisane przez asiuk

Ładnie w niej wyglądasz Moim zdaniem, nie masz co chudnąć, bo właśnie z takimi kształtami ślicznie się prezentujez.

Moa moa moa
Dzięki dziubasku!!!!

[truheart]

Napisane przez annakacka

A ja mam takie pytanie...Zawsze gadacie o kosmetykach do slubu ale jeszcze nigdy nieprzeczytalam nic o perfumach a one tez maja bardzo wazna role w czasie slubu...Kupujecie cos specjalnego czy swoje stre wyprubowane

Ja mamswoje ukochane L'eau de Issey Miyake, teraz kupiłam jego letnią wersję-jest super, tylko niestety trochę mało trwała plan był taki, że na wesele kupię zupełnie nowe perfumy ale ostatecznie brak mi funduszy więc będzie albo IM, albo L'instatnt Magic Guerlain albo Narcisio Rodriguez for her

Napisane przez tiffi1

dziewczyny to i ja wkleję zdjęcie z mojego dzisiejszego przymierzania.

Wyglądasz bardzo, ale to bardzo elegancko, suknia pięknie do Ciebie pasuje ona ma klamrę w pasie?

Napisane przez kasienka1985

Dzięki!
Nikt nic nie zaproponował, bo przecież fotki nie dodałam :/
<sieroctwo nie boli>
hehehehehehe

Proszę o opinię... co sądzicie o mnie w tej sukni?
Nigdy bym się nie odwazyła na taki krój, ale wg mnie wyglądam w niej naprawdę dobrze <i znow ta skromnosc> hehehehe

Chciałabym jeszcze skromnie dodać, żebyście nie zwracały za bardzo uwagi na mój wielki tyłek , bo jestem na diecie i mam zamiar go troche jeszcze zmniejszyć!
Nie mogę się już doczekać waszych opinii...

Jakiż znowu wielki tylek kobito? suknia bardzo do Ciebie pasuje

Napisane przez monai

bez dwóch zdań!wszystkie PM2008 pobiją wszelkie kanony piękna po tych naszych konsultacjach inaczej być nie może ;p

...o nieee... ja chcę ślub już teraz zaraz

A ja mam juz teraz za 5 dni i mam stresa potwornego!

Napisane przez annakacka

Na poczatku,dziewczyny wielkie dzieki.zZ wami kazdy koszamr zamienia sie w cudowny dzien.Przemowilyscie mi do rozumu.Tylko ja niemoglam mami tego przemowic.Dzisiaj byl zjadz na objad u babci.I wszyscy tak sie zachwycali slubem Mojego kuzyna ze to tu i tu bedzie mojej mamie sie zrobilo bardzo przykro...I dzwonila do mnie z placzem.W ktorysms momecie jakas ciotka powiedziala ze Widzisz Mirka to bedzie wesele gdzie wszyscy jada a nie jak u anki.Bo na ukraine my niepojedziemy.Mama najpierw sie zdenerwowala i powiedziala ze a na wsi to co lepsze welele,i sami za wszytko placic ze ona ma w dupie taki interes.A po drugie Do Ani przyjada inni goscie was to ona ma w dupie.Po co jej jakies wiesniaki z polski jak przyjada goscie w wloch i chiszpani...Ubrala sie i wyszla.A mi z nimi juz przeszlo.Moj TZ wiernie tlumaczy ze zawsze zostaje nam jego rodzina gdzie wszyscy bardzo mni ekochaja i napewno sie na nikim niezawiode...A wiec koniec moich smutkow i nerwow.To ich sprawa a dla mnie dodatkowe 40 dolarow za wesele od osoby i 20 dolarow za nocleg i 40 euro za busa tez od osoby wiecej dla nas....

Bardzo dobre podejście szkoda kasy na takich ludzi, a Ty będziesz bawić się do upadłego z rodziną TZ i swoimi najbliższymi

Napisane przez czekoladka79

Bardzo dziekuję za słowa otuchy i wsparcia, JESTEŚCIE KOCHANE staram się być twarda ale tak naprawdę potwornie się boję

No więc czeka mnie operacja usunięcia przepukliny jądra miażdżystego krążka w odcinku szyjnym kregosłupa i wstawienie tam stabilizatora.
Przeraża mnie fakt, że trzeba z kregosłupa coś usunąć i wstwić tam coś nowego, a całą operację i cięcia wykonuje się poprzez szyję tuż obok tętnicy i wszystkich splotów nerwowych.

No ale ta przepuklina tak uciska mi teraz sploty nerwowe że już mam niedowład i zanik czucia w dwóch palcach lewej ręki i sytuacja będzie się tylko pogarszała bez operacji .... w konsekwencji mogę się któregos dnia obudzić sparaliżowana od pasa w dół.

Mój dobry znajomy neurochirurg stwierdził że mam kregosłup jak 50 letni człowiek ..... tak zużyty ..... koszmar takie newsy tuż przed samym ślubem..... no ale cóż miejmy nadzieję, że się jakoś wyrobię z tym wszystkim tzn operacja i rehabilitacja przed ślubem ..... a o szaleństwach typu kanan na weselu też mogę zapomnieć

Brzmi bardzo poważnie ale wierzę, że wszystko przebiegnie pomyślnie, nie ma innego wyjścia

Napisane przez annakacka

A tak pozatym to wlasnie poprawiam se humor ciastem pod glupia nazwa salceson(kto wymyslil taka nazwe)

A co to za ciasto?

[kasienka1985]

Napisane przez Agata R

macie juz sukienki na 2 dzien?? jesli tak to sie pochwalcie

Oooooooo.... bardzo dobre pytanie!!!!
W salonie, gdzie zamówiłam suknię ślubną mierzyłam sukienkę na poprawiny również firmy Papilio...
Zakochałam się w niej od I wejrzenia!!!
Ona jest idealna!!!!
Ale kosztuje takie pieniądze, że aż się prawie popłakałam, bo wiem że miec jej nie będę!!!
Buuuuuuuuuuuuuu

Jeśli macie jakieś pomysły, lub wiecie gdzie znaleźć piękne sukienki dajcie znać!!



Załączam moje cudo...