![]() |
#841 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
susola wspułczuje, nas pediatra ostrzegała przed tymi ratowirusami i polecała szczepionkę, chyba sie na nia zdecydujemy
mała migotko - my szczepilismy szczepionkami państowymi, były trzy wkłucia jedno w raczke i po jednym w każdą nóżke, to sprawa indywidualna jak dziciątko na nie zareaguje, u nas było w miare spokojnie, tylko w domu mała płakała bo jej napuchły te miejsca od szczepienia. co do dalekich wypraw, my planujemy dopiero na przyszły rok wypad nad może, dla nas to kawał drogi praktycznie musimy przejechać cała Polske, lae ja juz tak dawno nie byłam nad naszym morzem, no i trzeba sie nawdychać jodu, a to najlepsze na uodpornienie organizmu. nie chce zapeszyc ale małej chyba unormowało sie spanie w nocy wstaje do niej ok 12 i 4 rano a potem to czasem dośpi do 8. teraz tez śpi bo u nas od rana leje, samej chce mi sie spać i jeszcze raz ponawiam pytanie o dobry kram na słoneczko z wysokim filtrem
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#842 |
Rozeznanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dziewczyny, dla mnie też ważny temat szczepionki
Dzwoniłam właśnie do przychodni 6w1 kosztuje 180zł, 5 w1 to 118 zł. W tej pierwszej jest p. żółtaczce, w 5 w1 trzeba dodatkowo ułkuć z żółtaczką plus 300 zł rotawirus wiadomo- doustnie w 2 dawkach. Trzeba by się zdecydować już teraz bo to do 3 m-cy. Rotawirusa weźmiemy na pewno, a mam dylemat czy 6 czy 5 w1? to jakaś czczepionka na "i", babka mówi, ze firma ta sama tylko różni się tym jednym składnikiem, ale może macie wiedzę, co lepiej? Bo ja w szpitalu słyszałam że 5 w lepiej, ale już nie pamiętam dlaczego pediatra ją polecała bardziej? To nie chodzi o kasę, na zdrowiu dziecka nie będę oszczędzać.
__________________
Matka córki swego męża ![]() Agatka http://www.zapytajpolozna.pl/cache/5...d140d49094.png |
![]() ![]() |
![]() |
#843 |
Raczkowanie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
ja juz w zeszlym tyg mialam zaszczepic swoj skarbek ale ze wzgledu na brzuszek przelozylam na ta srode, teraz znow bede musiala przelozyc...
|
![]() ![]() |
![]() |
#844 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
gosiaczek071, wiem o czym piszesz, niestety. moja tez ma takie akcje czasami. ja wnioskuje, ze to ze zmeczenia. np. wczoraj dala nam popalic - tradycyjnie nie spala w dzien, ciagle wymagala od nas pelnej uwagi, bylismy wykonczeni i ona wieczorem wiec sila rzeczy musiala byc zmeczona. no i przy ostatnim karmieniu taka akcja sie wywiazala znowu... to jest okrpne, bo na jest glodna i zmeczona, a nie moze poradzic sobie z cycem. nienawidze tego, jest mi wtedy bardzo zle, bo ona drze sie wnieboglosy, a ja nie umiem jej pomoc... tylko ja nigdy jej butli nie dawalam, wiec musze walczyc az sie uspokoi i zlapie cycka... w takich momentach zalamuje sie i stwierdzam, ze sie nie nadaje na matke... no i chce wtedy zrezygnowac z karmienia piersia...
biedaczka zasnela wczoraj dopiero ok.23.30... my tez bedziemy teraz szczepic 6 w 1 - u nas to koszt 200 pln. dziewczyny, ja nie wiem, moze my cos zle robimy, ale jak sprawic zeby dziecko jednak w dzien ucinalo sobie drzemki??? w ksiazce tracy hogg wyczytalam, ze tak oreintacyjnie dziecko w tym wieku powinno w dzien zaliczyc trzy drzemki po 1,5 godziny! ![]() czy zanosicie malenstwa do lozeczka na drzemki i tam usypiacie? czy one zasypiaja w dzien same? jak to jest u was? no i o ktorej kladziecie je wieczorem??? |
![]() ![]() |
![]() |
#845 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
hej my dzis jedziemy na usg ciemiaczka i wizyta neurologiczna
moja mala nauczyla sie przekrecac z brzucha na plecy tak jej sie to spodobalo ze co ja na brzuch przekladalam to ona raczke ukladala a druga sie odpycha i bach... i sie cieszy ![]() ![]() kurcze nie wiem czemu wasze maluchy nie spia bo moja to generalnie spioch ona cala nocspi od 21/22 do 8 rano wstanie pobawi sie pol godziny i dalej spi z przerwami na karmienie i 20 min zabawami i tak do okolo 16 potem juz nie spi do 21 cjodz wzoraj ciagle spala ale taka pogoda sama chodzilam senna ja musze pomyslec o chuscie bo moja mala nie cce lezec nawet na spacerze chce zeby ja brac i glowa jej lata na wszystkie strony, oglada a 5 kg dzwigac ciagle to rece opadaja aha i w dzien ja jej w ogole nie usypiam ona sama usypia, bawi sie i nagle zamyka oczka i spi wieczorem zdarza mi sie ja nosic bo nie chce usnac a widac ze zmeczona zreszto ja ja ucze ze po 22 juz wszyscy spia.
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#846 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Ja się przyłączam do pytania Papryczki. Co zrobić zeby dziecko spało w dzień dłuzej niż 20 min? Nawet na spacerze się budzi po ok 30 min, tylko że ruch wózka go znowu usypia na jakiś czas, ale nie ma szans żeby przespał pod rząd 2 godziny. Zawsze podczas spaceru muszę go z wózka wyciągać i trochę ponosić. Były takie 3 dni ze spał sobie dłuzej a teraz znowu cyrki. Szczęśliwie w nocy jakoś lepiej śpi i zasypia też raczej szybko. Ale dzień to koszmar. Miałam dziś wyjsć z domu o 10 i proszę mamy południe a ja dopiero zjadłam porządne śniadanie.
Mam herbatkę uspokajającą Hipp ale mały nie chce jej pić. Zaczynam doceniać metody prababć-smoczki z maku ![]() Ale tak serio to co robić do cholerki? Tracy Hogg zaczyna mnie wkurzać, taka mądra a patent na spanie wymyśliła? I żeby nie było wątpliwości-on jest najedzony jak bąk, ma suchą pieluchę, zabawiany pod dostatkiem, kolek i problemów z kupką nie ma. To dlaczego nie śpi?! A chustę mam i on w niej nie chce leżeć za żadne skarby, tak się drze jakby mu kto krzywdę robił. Bo wogóle pozycja leżąca dla neigo to jak za karę. A ja inaczej go do chusty nie umiem włożyć bo jescze głowy dobrze nie trzyma. |
![]() ![]() |
![]() |
#847 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Jesteśmy po wizytach u specjalistów, wszystko dobrze, kolejne wizyty za 3 miesiące. Mamusie karmiące sztycznie - jak często dajecie swoim maluszkom coś do picia?? i co do tego picia dajecie. My powoli odchodzimy od piersi, bo Sashka strasznie mleczko z piersi ulewa - przez to nie śpi i jest słaba. Teraz daje jej Bebilon 1, kupki robi codziennie i po sztucznym jest spokojniejsza. Kiedy wprowadzić mogę kaszki lub jabłuszko i mleko 2?? coś mi sie obiło o uszy, że w 4 miesiącu...
wkleje moje maleństwo - zdjęcie małej w rożku jak miała 2 miesiące
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#848 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
daphne ja tez czytalam, ze jak sie katrmi dziceko ,mieszanka, to dopiero po 5 m-cu, a jak piersia to po 6 m-cu mozna sdawac juz kaszki. Wczesniej nie bardzo, chyba ze pediatra pozwoli... moja tez ulewa mleko z cycka, no qle coz, daje jej potem znowu, ale moja ladnie tyje, ciezka jest juz ze ho ho... tez ja dokarmiam bebilon 1, czasem jak wariata ma przy cycku i jej robie 120 ale niegdy nie wypija tyle, zazwyczaj wypija 60 ml, i ewentualnie potem sie dopycha cyckiem... zcasem w nocy jej daje i w weekendyu jak jestyem na uczelni. Ja mam takie mleko bebilon w puszce, kupilam w aptece bez recepty, kosztuje 28 zł nazywa sie bebilon HA, podwojna ochronam unikalna kompozycja skladnikow obecnych w mleku matki. Polecam je, mala chetnie je, rzadko po nim ulewa i spi grzecznmie
co do spania w dzien, to ja wam szczerze wspolczuje bo moja mala w sumie budzi sie w miare wczesnie ostatnio (ok.6.30-7) jest aktywna ttroche, ale zazwyczaj potem ja usypiam i spi nawet 3 godz... nic specjalnego nie robie- daje cyca, nosze, odbijam i zazwyczaj juz w tarkcie noszenia do odbicia zasypia na ramieniu, to ja kladlam do przedwczoraj wdo gondoli, chwile wozilam i spala, jak sie przebudzala to znow bujalam i zasypiala znow. teraz mam hustawke z fisher price, pisalam juz o niej i dawlam linka, bardzo ja sobie chwale, mala w niej usypia, bo ona sie buja i ma melodyjki, wiec klade ja w hustawke, najpeirw jak nie chce jej sie spac to siedze i gadam do niej cos przez chwile a ptem ja zostawiam i ona sie tym bujaniem usypia...fajna sprawa ![]() ![]() Ja jej zawsze ZAWSZE jak ja usypiam mowie dlugi ciiiii ciiiiii ciiiii (takim "szumnym" glosem) az nie usnie, glaszcze jej brewki i wzdluz noska i przymykam sama jej powieczki delikatnie i ona zamyka oczki wtedy, usmiecha sie tez jak jej tak robie ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() wychodzicie z maluszkami na spacer jak jest deszcz???????? |
![]() ![]() |
![]() |
#849 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]() Cytat:
![]() co do usypiania to ja mam taką metodę,że po jedzeniu i odbiciu kładę ja sobie na brzuszku i tak zasypia,czasem nawet śpi po 2 h i ja razem z nią.Tylko martwie sie czy ona może tak długo mspac na brzuszku??? Oczywiscie nie zawsze to skutkuje, do tego jak czasami leży na mnie i ją chce przenieśc do łózeczka,to natychmiast budzi sie ![]() Cytat:
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
#850 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
wczoraj miałm koszmarny dzien
![]() na obviad zjadłam brokuły i Malutka strasznie płakała i miała od tego kolkę!!!! Nie wiedziałm,że to moze ja podraznic ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#851 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dzień dobry, czy mogę nieśmiało dołączyć do was, mamusie marcowo-kwietniowe? Jestem mamą Oli, urodzonej 18 marca. Od dłuższego czasu (jeszcze w ciąży) czytałam jedynie to forum, ale wreszcie postanowiłam dołaczyć.
My mamy problem z zaszczepieniem Oli - robiliśmy już 2 nieskuteczne podejścia, jutro ma być 3. Malutkiej po prostu - wg naszej pediatry - nie zagoił się jeszcze dostatecznie ślad po szpitalnej szczpionce na gruźlicę. Czy któraś z was miała podpbny problrem lub wie coś na ten temat? Boję się, że szczepionka zostanie podana małej zbyt późno, bo chyba powinna byc podana 6 tyg po szczepionce szpitalnej przeciwko WZW?? |
![]() ![]() |
![]() |
#852 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
mała migotko Ja karmię tylko piersią. Uwazam na to, co jem. Ale powoli rozszerzam swój jadłospis. Nie jem jedynie nic z czekolady no i rzeczy "wybuchowych", tzn. fasoli (niestety - mojej ukochanej, po bretońsku), grochu. Gdy Ola miała około miesiąc zjadłam nawet pizzę zamówioną z Pizzy Hut - małej nic nie było. Jeżeli chodzi o surowe owoce, to niedawno wprowadziłąm do swojejdiety pomarańcze i grapefruity - bez negatywnych skutków u małej. Surowe jabłka jem już od kilku tygodni. Z nabiału - wszystko bez ogranizceń, łącznie z owocowymi jogurtami (których położna w szpitalu nie zalecała).aha, i banany też jem.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#853 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
mała migotko, moja Maja ma juz prawie 2 miesiące i nadal stosuje dietę, żeby małej nic nie było i troche tez dla własnej wygody żeby w nocy nie było zadnych sensacji, jem wszystko oprócz:
- fasoli, grochu - generalnie roslin strączkowych - brokuły i kalafior tez powodują wzdęcia - czekolada, silny alergen - cytrusy, jw. i soki z cytrusów - ostre przyprawy - mocno przysmażone kotlety - wszelkiego rodzaju pikle i konserwowane warezywa i owoce ja nowe produkty zawsze staram się jeśc rano i wtedy obserwuje mała czy nic jej nie jest, czy nie ma wzdęć, czy nie robi dziwnych kupek. Nowe produkty wprowadzam co kilka dni. koleżanka która ma 5 miesięczne dziecko je juz wszystko ale to sprawa indywidualna i róznie dzieci reaguja na rózne produkty
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#854 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
E----a - Ejva - witajcie
![]() Ja mam super odporne dziecko ![]() Moja też ma jeszcze niezagojony ślad po szczepionce p/ko gruźlicy, ale nie stanowiło to przeszkody do szczepienia. A szczepienie powinno być minimum 6 tygodni po tym szpitalnym. My też czekaliśmy o tydzień dłużej, bo akurat brakło szczepionek. Szczepiłam ją 6w1 - infarix hexa - kosztuje to 200 zł za jedną dawkę, a dawki są 3. Oprócz tego co pisała gosiaczek, on jest jeszcze p/ko HIb. Jak troszkę kropi - tak, że ja nie przemoknę bez parasolki, to wychodzę z małą. A w innych wypadkach - np. jak dziś leje - to mała śpi w wózku na balkonie - dziś spała tak jak zwykle koło 3 godzin. Myślę, że są dzieci, które śpią po kilka godzin ciurkiem w ciągu dnia i to jest normalne, a są i takie, które zasypiają na te pół godzinki co trochę - i to też jest ok. Możliwe, że trzeba zaakceptować naturalny dla naszego dziecka rytm. Dzieci są różne. Dlatego nie specjalnie przekonują mnie rady specjalistów, którzy każą traktować wszystkie dzieci jednakowo. Na wszystkie mają gotowy jeden patent. Ale może spróbujecie "przetrzymać " dzieci ze spaniem? Znaczy spróbować przedłużać im czas niespania - zabawiać przez dłuższy czas -bo jeśli co chwila zasypiają na pół godzinki, to w sumie to im wystarcza. Albo jak wybudzają się np w wózku, to NIE BRAĆ NA RĘCE, nie zagadywać itd. ale jeździć wózkiem np. Wiem, że mogą trochę płakać, protestować itd, ale może po chwili usną. Chodzi mi o to, że może muszą się nauczyć spać dłużej. Sama nie wiem, co doradzić. U moich dzieci to jakoś naturalnie wyszły godziny spania. Ważny jest stały rytm dnia, ale o tym same na pewno dobrze wiecie. Nie bombardowanie nadmiarem bodźców. Zdecydujcie się na jedną, dwie formy usypiania i je powtarzajcie do skutku. Np. właśnie w dzień - smoczek i do wózka. Albo na rękach - to w jednym pokoju, a nie biegać po całym domu. Chodzi o to, aby dziecko powoli kojarzyło pewne sprawy. Paryczko, a Wy używacie smoczka, bo nie pamiętam. I jak właściwie wygląda u Was usypianie? Milenka w dzień zasypia w wózku albo na rękach, wieczorem w łóżku przy piersi najczęściej. W dzień na te ze 2 krótkie dość drzemki kładziemy ją w łóżeczku - albo w wózku, jeśli po południu jesteśmy na dworze. Już tak się nauczyła, że wieczorem nawet nie chce jeść na rękach (gdy np. chciałabym ją pokarmić przed tv), tylko muszę się z nią położyć do łóżka. Kąpiemy koło 18:30 i koło 20 zasypia. Ja mam krem z nivea 30 - jak na filtry mineralne, rozprowadza się nawet nieźle, no a że trochę pobiela to norma. Nie wiem, czy u takich maleństw można stosować inne filtry? ![]() Co do podróży, to ja z moją byłam u siostry - ponad 2 godziny jazdy. Jak się jedzie dłużej, to na pewno trzeba robić dłuższe przerwy, aby dziecku zmienić pozycję itd. No i jak bardzo gorąco a trzeba jechać bardzo długo a w aucie nie ma klimy to jest trochę problem. Innymi sprawami bym się nie przejmowała. Oczywiście nie mówię o wyjazdach z niemowlakami w sezonie na południe Europy cz tropiki, bo o takich pomysłach też słyszałam. Chociaż przyznaję, że jak pojechałam z synkiem pierwszy raz do siostry - miał może ze 3 miesiące, to przez kilka dni był marudny i płaczliwy - co mu się normalnie nie zdarzało. My latem może też wybierzemy się nad morze, chociaż to się jeszcze zobaczy - jeśli już to chciałabym znaleźć jakieś spokojne miejsce - nad Bałtykiem przerażają mnie te zatłoczone, głośne plaże. Może możecie coś polecić? - cisza, spokój, troch dzicz - coś takiego mnie interesuje. mała migotko - czy nie możesz przed tą teściową zamknąć drzwi ? ![]() gosiaczek - moja też się tak odchyla do tyłu. ![]() vea - ja też mam x-landera i jestem zadowolona - jeździ bez problemu po leśnych drogach, wertepach, krzywych ![]() NIUNCIO - nie przeczę ![]() ![]() ![]() ![]() edit - ale nastukałam ... |
![]() ![]() |
![]() |
#855 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Hej, po pierwsze dzięki Dziewczyny za wsparcie
![]() ![]() u mnie trochę zmian, choć mały ma niestety cały czas katar i z tego wszystkiego zakupiliśmy w koncu Fride bo gruszka nie dawała rady, choć wczesniej nie bylismy do niej przekonani i teraz stwierdzam ze jest super! a nasz synek sie przestawil ... nie zapeszając o 180 stopni, śpi w dzień, je szybciej, staram sie pilnowac zeby jedl nie czesiej niz co dwie godziny ( i tu pytanie, liczy sie od początku karmienia do poczatku - bo mi sie wydaje ze powinno byc od konca poprzedniego karmienia do poczatku kolejnego...) i sie udaje... jest coraz bardziej wesoły, okresy czuwania ma nawet godzinne albo i dluzej.. a najlepsze jest to, ze potrafie juz rozpoznac kiedy jest w dzien zmeczony, bo tak zaczyna popłakiwać i marudzic troszke, wiec wtedy go biore, wsadzam do bujaczka daje smoka, ktorego za ktoryms tam razem zaczyna ciumkac zaczynam go w nim bujac dosyc intensywnie przytrzymujac smoka jak wypada...i tak po jakims czasie zasypia... albo jak tak sie nie da, to biore na rece tak ciasno trzymam, tez daje smoka, przytrzymuje go ciałem i zasypia, i odkladam do łózeczka... i działa !!! ![]() a w nocy spi tak mniej wiecej od 21 do 2,3 potem do 5,6 a potem albo sie budzi, albo jeszcze pospi z dwie godzinki... i tego sie trzymamy ![]() na spacery z racji kataru niestety nei wychodzimy, wiec nie wiem czy tutaj beda jakies zmiany, ale jak wyjdziemy to napisze. My mielismy szczepionke 5 w 1, a ta na żółtaczke jest za darmo. aaa i u nas sprawdzila sie maść Emla na znieczulenie miejsca wkłócia, mały wogóle nie plakal, a wręcz sie usmiechał do Pani doktor ![]() tak wiec wszystko na dobrej drodze... pozdrawiamy serdecznie edit: ja jem powoli wszystko, tzn brokuly itp., zamawialismy juz pizze i meksykańskie jedzenie i nic mu nie bylo, powoli jem tez nabial... i obserwuje.. A my tez mamy x-landera tez na czterech kółkach, ale dwóch przednich obrotowych i jestem super zadowolona ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#856 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Myślę że Aleks po prostu się tak szybko regeneruje niestety ja nie. On się budzi po 20 min wyspay i gotowy do dalszej zabawy a ja padam z nóg. Wiem kiedy jest śpiacy bo wtedy chce żeby go nosić na rękach aż uśnie i w każdej innej pozycji krzyczy. Wtedy biorę go na ręce, wlaczam płytę z piosenkami dla dzieci i tańczę z małym i mu śpiewam. Tak zasypia w dzień, ale na bardzo krótko. Nawet czasem nie muszę smoka mu dawać. Kładę go do wózka żebym w razie czego mogła trochę pokolebać i żeby spał dalej, ale to nie skutkuje albo rzadko. Wiem że nie chodzi o jedzenie bo próbuję go przystawiać do piersi żeby zasnął ale on nie chce i płacze. Jak jest głodny to chętnie pije i nie mam raczej problemów. Jeszcze zdarza mu się top nerwowe puszczanie piersi i płacz i znowu szukanie cycka ale wtedy po prostu pzrerwyam karmienie i daję mu smoka i uspokajam a karmię po jakimś zcasie znowu. Tak generalnie to nie mogę na niego narzekać bo to kochane dziecko i tak chetnie się bawi no i uwielbiam to jego gaworzenie. Już mówi gugu i a-bu, be i inne takie zbitki. Nawet jak jest wyspany i daję mu pierś to z brodawką w buzi robi a-gu i się uśmiecha
![]() E---a to dziwne że pediatra nie każe wam szczepić bo się ta ranka nie zagoiła ![]() My ie będziemy szczepić na rota wirusy, ponoć ta biegunka choć często występuje to nie jest bardzo groźna dla dziecka. Nie wolno tylko doprowadzić do odwodnienia dziecka. Tak mówiła nasza pediatra, za to zalecała szczepionkę na pneumokoki jesli dziecko ma kontakt z inymi dziećmi a wieku przedszkolnym zwłaszcza. A my mamy dużo kontaktu z innymi dziećmi. Jak nie ma kontaktu to mówiła że spokojnie można szczepić później. Teso cieszę się że u ciebie już lepiej ![]() Migotko ja jem wszystko z wyjątkiem produktów wzdymających tj, roślin strączkowych włącznie z groszkiem zielonym, kalafiora, brokułów i kapusty. Po pikantnej papryczce u alka było trochę śluzu w kupce więc unikam. A tak to wszystkie owoce, nabiał i cała resztę. Gosiaczek chyba każde dziecko w tym wieku się odchyla do tyłu jak się je nosi bo nie może utrzymać kręgosłupa prosto. Aleks w każdym razie też tak robi My mamy wózek teutonii Mistral P i jestem bardzo zadowolona. Mam małe auto i muszę wózek przewozić bez kółek a one się błyskawicznie ściągają. Wogóle jest cały rozbieralny, nawet sztywna gondola się skłąda w harmonijkę. I super się go prowadzi, a obicie w kwiatki sparwdza się w 100%. aleks lubi te kwiatki oglądać. Polecam |
![]() ![]() |
![]() |
#857 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
marcelina73 - Wracając jeszcze do śladu po szczepionce przeciwko gruźlicy - Czy w twoim przypadku pękł on przed kolejną szczepionką ? Bo wg mojej pediatry to o to chodzi i powinno pęknąć przed następną szczepionką?
|
![]() ![]() |
![]() |
#858 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
E---a - nam nic na ten temat pediatra nie mówił
![]() U synka w ogóle jakoś szybko się to zagoiło - w sumie to nawet nie pamiętam, ale na pewno nic się nie jątrzyło czy coś takiego. kasia_sloneczko - to naturalne, że 20 minut Tobie nie wystarcza ![]() ![]() ![]() ![]() kasiu, a na pneumokoki to ile razy się szczepi i ile to mniej więcej kosztuje? Moja Milenka totalnie zaczęła się dziś przewracać z brzuszka na plecki - co ją odwracałam na brzuszek to ta myk i już leży na pleckach, a raz udało jej się z plecków na brzuszek. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#859 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
E---a u Alka na pewno ten ślad po szczepionce nie pekł jak był szczepiony bo nawet pytałam pediatrę czy mam przekłuć bo tam sie ropa zbierała. Ona mi wtedy powiedziała ze samo peknie i że potem może zbierać się jeszcze i tak w kółko nawet do 6 miesięcy. U nas ropa już wyszła i teraz Aleks ma strupek. Po szczepieniu nie miał żadnych efektów ubocznych oprócz tego że wyjątkowo spał 3 godziny, potem zachowywał się normalnie.
Udało nam się kupić pneumokoki za 290 zł ale w innej aptece były po 330zł! więc trzeba pytać w różnych aptekach. Szczepi się 3 razy i później jest dawka przypominająca w 16-18 miesiacu. Z tego co pamiętam to jeśli poczeka się do 2 lat to szczepi się tylko raz. Nam lekarz mówił że czas szczepienia zależy od tego na ile dziecko kontaktuje się z innymi dziećmi. Myśmy się zdecydowali od razu. Jesli chodzi o rota wirusy to powinno się szczepić jak najszybciej bo to są 2 dawki które muszą być podane do 5 czy 6 miesiąca. http://www.edziecko.pl/zdrowie_dziec...as=2&startsz=x http://www.pneumokoki.pl/mtxt/a,2,23 |
![]() ![]() |
![]() |
#860 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 237
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Dziewczyny, a czy wasze dzidzie mają tzw. sapkę?? Moja Ola dostała, gdy miała około 4 tyg (teraz ma równo 2 miesiące) i sapka nadal trwa.Pediatra poleciła nam zakrapianie noska soląmorską. Robię to, ale na dłuższa metę to nie pomaga. Czy macie jakąś radę? Jak to uwas wygląda?
|
![]() ![]() |
![]() |
#861 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
#862 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
marcelina moja tez juz to potrafi robic o czym pisalam wyzej
![]() a z glowka malej wsio ok neurolog powiedzial ze okaz zdrowia boshe ci lekarze to ja nie wiem... tzn pediatrzy wysylaja mnie po lekarzach nie wiem po co.. chyba czas zmienic pediatre...
__________________
wiosna!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#863 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 591
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]() ![]() Jesli chodzi o szczepionke to moja mala byla szczepiona jak miala 3 tygodnie i jakis tydzien temu z malym hakiem ten strupek z ropką pekl a kolejne szczepienie mialysmy zaplanowane na zeszla srode ale przyplatalo sie bakteryjne zapalenie ucha srodkowego i dostala goraczki akurat w srode rano wiec przelozylismy szczepienie na jutro , bo dzis dopiero konczymy antybiotyk . |
|
![]() ![]() |
![]() |
#864 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 511
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]()
__________________
How many eyes does Lord Bloodraven have? - A thousand eyes and one.
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#865 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
u nas szczepionki na pneumokoki sa po 270 zł - promocja
![]() ![]() ![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#866 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 5 129
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
dominikowa,e---a co do diety kobiet karmiących,to ja jestem troche w kiepskiej sytuacji-no bo nie je mięsa. Zawsze jadłam zastępniki, czyli warzywa straczkowe,czyli m.in.groch,fasola,soczewi ca,a teraz nie mogę
![]() dominikowa sliczna dziewczynka ![]() [1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;7604729]Myślę, że są dzieci, które śpią po kilka godzin ciurkiem w ciągu dnia i to jest normalne, a są i takie, które zasypiają na te pół godzinki co trochę - i to też jest ok. Możliwe, że trzeba zaakceptować naturalny dla naszego dziecka rytm. Dzieci są różne. Dlatego nie specjalnie przekonują mnie rady specjalistów, którzy każą traktować wszystkie dzieci jednakowo. Na wszystkie mają gotowy jeden patent. [/quote] masz rację i w ogóle dzięki za rady, z tym usypianiem,musze to wypróbowac,bo czesto jest tak,że Malutka budzi się w wóżku a ja od razu ja biore,bo myslę,że jest głodna... efekt jest taki,że jej się ulewa od przejedzenia-ale to mój wniosek. Cytat:
Dziewczyny niepokoi mnie jedno,to ze nadal krwawie a to juz 5 tyg.z hakiem minęło.Mysłałam,że juz koniec,bo po 4 tyg.miałm sluz,a nastepnego dnia znów pojawiła się krew,ale taka jasnoczerwona i jest jej mało,takiesaczące się resztki. Zastanawia mnie jak długo to jeszcze potrwa???? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#867 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
kasiu, mnie tez ta tracy juz denerwuje, bo koncze ksiazke (czytam w trakcie karmien, hehe) i stwierdzam, ze duzo w niej teorii, a za malo praktyki. wszystko ladnie i pieknie na papierze wyglada... jednak nie radzi w jaki sposob wcielic w zycie ten jej "latwy plan" (np. karmienie co 2,5-3 h). a najlepszy jest tekst, ze uspokajajac dziecko placzace czesto wystarczy poklepac po pleckach, hehe, nie ma potrzeby wyjmowac go z lozeczka. jakos na moja corcie to nie dziala! a w ogole jak niby poklepac po pleckach gdy lezy w lozeczku na wznak..?
teso, ja licze od rozpoczecia jednego karmienia do rozpoczecia drugiego, dlatego sie dziwilam gdy pisalas, ze karmisz co godzine, bo to by oznaczalo prawie non stop... co do drzemek w ciagu dnia, to ja mam akurat tak, ze ona naprawde prawie wcale nie spi! a jak juz jej sie zdarzy, to raz na dzien kilkanascie minut, wiec to nie jest tak, ze ma ich kilka w ciagu dnia... marcelina73, zazdroszcze takiego 3-godzinnego snu! np. przed chwila jakims cudem ja uspilam w wozku (ja generalnie jezdze nim po calym domu, bo mam w nim otwarta spora przestrzen) i szybko tu weszlam, bo wiem, ze za chwile nastapi pobudka... ale najwazniejsze, ze juz coraz mniej placze, bo wczesniej to bylo prawie non stop w ciagu dnia, a teraz juz potrafi spokojnie polezec.. jakie zabawki polecacie dla takiego 6-tygodniowego malucha? sprawdzone i zajmujace takie malenstwa? co do fridy, to sie zgadzam, ze jest super. ja uzywam jej od samego poczatku, bo zakupilam jeszcze przed narodzinami coreczki (polecono mi ja w szkole rodzenia). |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#868 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 591
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#869 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
a jak sie zabezpieczacie podczas sexu?? i wogole jak tam TE sprawy... bolalo was?? ja dzis chyba zrobie z mezem pierwsza od 4 miesiecy probe...ale az sie boje, bo jak wczoraj bylam u gina i mi ten wziernik wsadzal to strasznie bolalo... ale wiadomo- zimny, metalowy wziernik nie umywa sie do..... :
![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#870 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
|
Dot.: Nasze kochane pierwiosnki 2008
Cytat:
Ja na razie wprowadzam stałe okresy karmienia... ale ze spaniem to muszę mu pomagać... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:57.