Jesienne Mamy 2007 cz. II - Strona 132 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-05-20, 10:28   #3931
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Dzień dobry!

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Wypowiem sie w swoim oraz Kanci imieniu bo wiem ze robimy podobnie. Zamiast obiadku ktory normalnie jadlaby o 12 dostaje mleczko [ biore termos z goraca woda i proszek, miesznake przygotowuje podczas seansu]. A obiadek ze sloiczka podaje po powrocie do domu. Na wszelki wypadek gdyby odmowila mleka mam zawsze sloiczek ulubionego deserku [ nie tzreba podgrzewac].
Celka to Adasiowi cycusia moze podac.
Kurczę, to będe musiała coś wymyśleć z tym obiadkiem, albo zrobić tak, jak zrobiłam dwa razy do tej pory, gdy caluteńki dzień byliśmy poza domem i nie było możlliwości podgrzania obiadku - zamiast obiadu kaszka ze słoiczka, a obiad na kolację . Albo dam obiad Jasiowi przed 11...
Będziemy bardzo późno w domu, pewnie ok. 18:00 - 19:00, wrócimy już z mężem.

Cytat:
Napisane przez *misia* Pokaż wiadomość
Demoniczku ja w sobotę zaczynam kurs prawa jazdy
Misiu, ja mam pietra... I trochę mi głupio, bo pewnie będę najstarszą (i najmniej kumatą) kursantką . Trzymam za Ciebie kciuki!

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
Ja bym się chciała pożegnać na jakiś czas... nie wiem kiedy do was wrócę
mam wielkiego doła
nie nadaję się do kontaktów z ludzmi
przepraszam was bardzo
i pozdrawiam gorąco
Joasiu, jeśli taka Twoja wola i decyzja, jeśli potrzebujesz chwili oddechu - ok. Ale nie zakopuj się zbyt głęboko, nie warto pogrążać się w smutku, coś o tym wiem...

Przesyłam moc uścisków dla Ciebie i Zuziuni .

A może dasz się namówić na Kiermusy 7 czerwca?

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Joasiu, dzieki za komplement co do zdjec. A kto Ci podeslal link?
A ja nie widziałam fotek? Poproszę o link na @...

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
A ja wczoraj miałam mini doła. Mąż powiedział, że nie chce ze mną rozmawiać bo sama się nakręcam. No może i tak, ale jak coś/ktoś mnie zdenerwuje to wolę rozładować napięcie poprzez rozmowę z kimś innym.
Rozmawiałam wczoraj z siostrą tż, tą do której wybieramy się na ślub do Belgii. Jak dolecimy na lotnisko to stmatąd jest jeszcze do przejechania 150 km. Czujnie spytałam czy maj foteliki dla dzieci. Okazało się że nie pomyśleli o tym. Myśleli że Michała wezmę na kolana. Coś tam mruknęłam i szybko rozmowę skończyłam. Jak mąż wrócił do domu to na niego naskoczyłam, że sobie tego nie wyobrażam. Ale z drugiej strony nie wiem co robić. Siostra jest zakręcona, ma mnóstwo na głowie, wszystko sama załatwia więc nie chcę jej zwalać kolejnych problemów na głowę, ale z drugiej strony bezpieczeństwo moich dzieci jest dla mnie najważniejsze. I nie wiem co teraz powinnam zrobić :conf used:
Myshiu, bezpieczeństwo Twoich dzieci jest sprawą absolutnie nadrzędną. Może da się wypożyczyć foteliki? Bez nich nie zdecydowałabym się na podróż .

Ja ostatnio miałam sytuację, która dała mi trochę do myślenia... W sobotę byliśmy na grillu u znajomych - sporo ludzi, mnóstwo małych dzieciaków w wieku 5 tygodni - 12 lat, wszyscy bardzo mili. 10-letnia dziewczynka, córka sąsiadów naszych znajomych, domagała się wzięcia Jasia na ręce. Miałam pewne opory, ale jej mama powiedziała, że Ola bardzo lubi dzieci. No i dałam jej Jasiulka... Obchodziła się z nim nieco tylko ostrożniej niż z lalką, a mnie było głupio zwrócić jej uwagę, tym bardziej, że jej mama też to widziała... Zdenerwowałam się, ale powiedziałam mężowi, żeby miał oko na Jasia i pod byle pretekstem zabrał go małej. Zabrał, dał pić, ale Ola już stała nad nim i suszyła głowę, że chce Jasia na ręce. Mąż zaproponował, że włoży go do wózka i Ola będzie mogła go powozić. Na naszych oczach szła z wózkiem spokojnie, weszłam do domu i zobaczyłam przez okno, jak z drugiej strony biegnie z wózkiem, a Jasiek podskakuje (przypięty szelkami). Zepsuło mi to całą radość ze spotkania i po niecałych dwóch godzinach zmyliśmy się do domu. W drodze powrotnej doszliśmy do wniosku, że nie ma co oglądać się na innych, jeśli chodzi o zdrowie i bezpieczeństwo naszego dziecka. Niech się obrażają, trudno.

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Demoniku proponowane daty spotkania w kinie dla mnie moga byc, chyba nic nam nie wypadnie wiec pasuje.
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
o może i my się dołączymy do kinomaniaków
Jak ustalicie termin to dajcie znać...
To ja, jako kaowiec , proponuję: 4 czerwca, Multikino w Złotych Tarasach, seans o godz. 12:00 .

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
[SIZE=2]No, bawi się jeszcze metką od zabawki. Czy Wasze maluchy też uwiebiają metki? Moja znajdzie je wszędzie i bardzo się nimi interesuje.
Tak . Jasio też uwielbia metki.

Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość
Mikołaj ostatnio budzi się tylko 2 razy w nocy, wyrznęły mu się kolejne 2 zabki i juz ma 6 sztuk, jakoś tak mu się parami wyrzynają - powiedzcie mi jak myjecie ząbki waszym maluchom ja mam problem z myciem zabków Mikołaja on tego nie lubi, grymasi i kręci głową i tyle o ile udaje mi sie umyć ale widze że sa zażółcone i nie wiem jak je dokładnie umyć a nie chce by mu się popsuły, u Zuzi tez miałam ten problem i już ma popsute 4 ząbki a ma dopiero 2 latka, teraz owszem chętnie myje zabki ale już zapóżno dla tych czterech zabków i niedługo wybieramy sie do stomatologa, trochę się boję ale musimy z tymi ząbkami coś zrobić - nie wiem może można jakoś zabezpieczyc te zabki przed psuciem może zapytam stomatologa co zrobić z zabkami u Mikołaja...
Gratuluję Mikołajkowi kolejnych ząbków!
Ja myję Jasiowi gumową szczoteczką Nuka i wodą. Nie używam pasty, choć sa takie już od 6 miesiąca. jednak odradziła nam je pani z apteki i pediatra. Wybieramy się z Jaśkiem do dentysty, zobaczymy, co ten powie. W każdym razie Jaś pozwala sobie myć ząbki, ba - on to lubi i ładnie otwiera buzię, ale nie zawsze. Wczoraj np. miał wyjątkowo wrażliwe dziąsła (pisałam o śladach krwi na ustniku od niekapka) i niechętnie poddawał się wieczornym zabiegom.

Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość
pokażę wam kilka fotek które udało mi się zrobic w piątek jak tylko zajechaliśmy do moich rodziców i zrobiłam kilka wczoraj Mikołajkowi jak bawił się piłeczkami
Mikołaj radosny harcował w trawie, dziadkowie też wyglądają na szczęśliwych .


Puchatek cudny! Pysiu, czy to pościel z Ikei? Bardzo ładna, chętnie bym taką sobie kupiła .


Edytowane przez demonik
Czas edycji: 2008-05-20 o 10:56 Powód: literówki
demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 10:28   #3932
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Dziewczyny gadałam z Sylwunią i mi się przypomniało... że w auchon jest dużo promocji na dmuchane rzeczy dla maluchów...baseniki,kojce itp.

Ja kupiłam najzwyklejszy basenik na wakacje dla Kuby za niecałe 4 zł
Tu są promocje jak chcecie:
http://www.auchan.pl/promocje-auchan.html
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 10:30   #3933
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

i te z wczoraj
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 1.JPG (46,2 KB, 3 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 2.JPG (36,1 KB, 4 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 3.JPG (57,2 KB, 4 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 4.JPG (24,3 KB, 2 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 5.JPG (40,6 KB, 1 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 6.JPG (66,6 KB, 4 załadowań)
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348
milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 10:39   #3934
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

joasiah co się stało? ja mam wprawe w dołach... zobaczysz wszystko bedzie dobrze , musi byc, ja już z tylu wylazłam to i ty dasz radę. Jestem z Tobą całym serduszkiem
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348
milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 10:44   #3935
demonik
Zakorzenienie
 
Avatar demonik
 
Zarejestrowany: 2004-06
Wiadomości: 4 594
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
Dziewczyny gadałam z Sylwunią i mi się przypomniało... że w auchon jest dużo promocji na dmuchane rzeczy dla maluchów...baseniki,kojce itp.

Ja kupiłam najzwyklejszy basenik na wakacje dla Kuby za niecałe 4 zł
Tu są promocje jak chcecie:
http://www.auchan.pl/promocje-auchan.html
Dziękuję za informację . Namiocik już mamy dzięki Tobie, teraz trzeba zaopatrzyć się w basen .

Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość
i te z wczoraj
Słodkie dzieciaki . Te piłki są rewelacyjne!

demonik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 10:51   #3936
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
Ja bym się chciała pożegnać na jakiś czas... nie wiem kiedy do was wrócę
mam wielkiego doła
nie nadaję się do kontaktów z ludzmi
przepraszam was bardzo
i pozdrawiam gorąco
Asiu życzę powodzenia w wyjściu z doła, ja rozumiem Twoją decyzję mam tylko nadzieję, że niedługo posiedzisz w dołku i wrócisz do nas najszybciej jak się da.
Całuski dla Zuzi i pozdrowienia dla P.
Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
p.s Dodaję Puchatka porannego buszującego w łóżku rodziców...
Pyska, Ty uważaj, bo jak taki wejdzie raz do łóżka rodziców, to będziecie mieć przez najbliższe lata antykoncepcję w łóżku
Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość
Mikołaj ostatnio budzi się tylko 2 razy w nocy, wyrznęły mu się kolejne 2 zabki i juz ma 6 sztuk, jakoś tak mu się parami wyrzynają
gratulacje dla Mikołaja
Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość
pokażę wam kilka fotek które udało mi się zrobic w piątek jak tylko zajechaliśmy do moich rodziców i zrobiłam kilka wczoraj Mikołajkowi jak bawił się piłeczkami
śliczne dzieciaczki na ślicznych fotkach

--------------
u nas noc normalnie, z dwoma pobudkami na mleczko.

Jak Olci jest źle, albo nudzi się, to krzyczy mammmaaa.
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 10:55   #3937
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

pysiam fajne te promocje - dzięki
demonik piłki super chyba dokupię jeszcze i basenik dmuchany na te piłki , najgorsze jest to zbieranie piłek jak się porozsypują po całym mieszkaniu ale co tam
poiss dziękujemy
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348
milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640

Edytowane przez eszeweria
Czas edycji: 2008-05-20 o 10:57 Powód: dodany tekst
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 11:12   #3938
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 641
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

anetka dostalam od tajdzi mam nadzieje ze sie nie pogniewasz
ja tez sie bede fotografowala

doła mam bo nie mam z kim gadac nie mam z kim sie spotykac...
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 11:33   #3939
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cześć nie mogłam od soboty tu być! W niedzielę komunia i gościna po niej wróciliśmy, poszłam spać a wczoraj po południu jak zaczęłam czytać to przyszła mama i musiałam wyłaczyć komputer a wieczorem była burza i dygałam sama w domu!
Dziś próbowałam nadrobić zaległości poszło mi opornie i nie będe się odnosic do postów bo czasu mam mało w związku z zaczynającym się jutro remontem!
Dziewczynki w dołkach jak już je pozakopujecie to wracajcie! tu jeest świetnie!

Ja w związku z remontem wspomnianym wyżej zniknę znów na 2-3 dni ale wrócę napewno!

Oli na bardzo orginalne ubranko i taki oto byczek poprawć powinien homor wszystkim całuski dla syneczka i mamusi!
Wszystkie dzieciaczki bombowo się prezentują!

Acha żeby nie było że pasoży to napisze że u nas dobrze w miarę śpi całe już noce. w ciągu dnia na podlodze się bawi a w łózeczku śpi, w krzesełku siedzi jak już nie daję rady ganiac za nią po całym mieszkaniu, bo kokocha wymyśliła sobie i upodobała całowanie siebie w lustrze na przedpokoju w szafie i nie dociera do niej że płytki na podłodze są zimne!
Co do usypiana to z 2 mieisące temu miałam meksyk bo na początku kilka razy się łamałam i jak płakała to pękałam ale teraz to doszla do tego ze walka z mamą jest przegraną i ładnie lula sama w łózeczku czasami przed snem boire ja z podłogi na kolana całuje mnie i dla mnie to znak ze chce żebym ją połozyła na boczek w łóżeczku ze smokiem w ryjku co czynię niezwłocznie, wychodzę z pokoju i zasypia

Demoniku ja się wybieram na prawa jazdy i wybrać się nie mogę ale za Ciebie i misię trzymam mocno kciuki!

Jak czas pozwoli to jeszcz dziś wpadnę bo nie chcę wychodzic na pasożyta!

Motylek coś długo nie pisze?

Miłego dnia kochane jesienne
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 12:04   #3940
*misia*
Zakorzenienie
 
Avatar *misia*
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 5 664
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Misiu, ja mam pietra... I trochę mi głupio, bo pewnie będę najstarszą (i najmniej kumatą) kursantką . Trzymam za Ciebie kciuki!
Demoniku napewno nie będziesz najstarszą ani najmniej kumatą kursantką bo każdy idzie tam by się dopiero uczyć, na pocieszenie powiem Ci, że ja nawet silnika na oczy nie widziałam Bo nigdy się tym nie interesowałam a my z mężem samochodu nie mamy kupimy dopiero gdy zrobię prawko. Ja też mam pietra więc i za Ciebie trzymam mocno kciuki.
Pysiu śliczny ten Twój puchatek, gdy był młodszy to wydawało mi się, że mój Uszek jest troszkę do Niego podobny, ale teraz widzę, że tylko mi się wydawało
__________________
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI
*misia* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 12:39   #3941
myshia
Rozeznanie
 
Avatar myshia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 707
GG do myshia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez Murmelius Pokaż wiadomość
[SIZE=2]Dzień dobry,
jestem tylko na chwilkę, bo moja mała wiewióra znów na mnie wisi i nie chce spać. No, bawi się jeszcze metką od zabawki. Czy Wasze maluchy też uwiebiają metki? Moja znajdzie je wszędzie i bardzo się nimi interesuje.
Zgadza się, z całej zabawki najfajniejsza jest metka
Poniżej wkleję fotki swoje, a co chcę się pochwalić jaki udało mi się strój na ślub skombinować, dodam że małym kosztem. Tylko nie mam pojęcia co z włosami zrobić i jak sądzicie, czy coś na szyję zakładać? Czy tak jest ok?

Tylko nie zwracajcie uwagi na to co się dzieje dookoła mnie, gdyż znaleźć pusty kawałek ściany jest u nas sprawą niewykonalną
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg ania.JPG (137,2 KB, 32 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg ania2.JPG (125,5 KB, 26 załadowań)
myshia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 13:05   #3942
Katarzynka77
Rozeznanie
 
Avatar Katarzynka77
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 559
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Misiu, ja mam pietra... I trochę mi głupio, bo pewnie będę najstarszą (i najmniej kumatą) kursantką . Trzymam za Ciebie kciuki!
Dołączam do grona motoryzacyjnych kursantek. Ja mam 4-tą jazdę właśnie dziś. Demoniku, uwierz mi, że z pewnością nie będziesz najstarszą i najmniej kumatą kursantką, bo z pewnością mnie nikt nie jest w stanie przebić. Wstyd mi po ostatnich jazdach spojrzeć w oczy instruktorowi. Dopóki jeździłam tylko po mieście i prosto przed siebie to było całkiem ok, ale na ostatnich zajęciach praktycznych miałam manewry na placu... Tragedia!!! Czułam się jak kretynka, której nie da się niczego nauczyć, bo choć bardzo się starałam to nie wychodziło. Oczywiście czym bardziej się starałam tym było gorzej . Najlepiej poszło mi ruszanie pod górkę, ale parkowanie do koperty tyłem po łuku to po prostu koszmar. Mam nadzieję, że dziś pójdzie mi lepiej, bo jak nie to spalę się ze wstydu i nie pojawię się na następnych jazdach .

A co do metek... To oczywiście, gdy jest metka przy zabawce to jest to "najulubieńsza" część zabawki.
__________________
Taka mała, a taka wielka!
http://tickers.bump-and-beyond.com/34/3475/347590.png
Katarzynka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 13:06   #3943
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Zgadza się, z całej zabawki najfajniejsza jest metka
Poniżej wkleję fotki swoje, a co chcę się pochwalić jaki udało mi się strój na ślub skombinować, dodam że małym kosztem. Tylko nie mam pojęcia co z włosami zrobić i jak sądzicie, czy coś na szyję zakładać? Czy tak jest ok?

Tylko nie zwracajcie uwagi na to co się dzieje dookoła mnie, gdyż znaleźć pusty kawałek ściany jest u nas sprawą niewykonalną
alez ci zazdroszczę figurki, ja bym cos włożyła na szyjkę, ja lubię duże wisiory ale ja to mam wogóle porypany gust, więc moje rady to traktuj z przymrużeniem oka i jesli chodzi o fryzurę - moja propozycja - upiąc koczek z boczku nad uchem i wpiąc w niego dużego fioletowo-białego motyla - sa takie ozdobne w sprzedazy
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348
milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 13:57   #3944
iza251
Zakorzenienie
 
Avatar iza251
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 5 663
Thumbs up Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cześć mamusie
Co do tych metek -to u nas jest to samo-normalnie wszedzie wypatrzy I umie już nawet szukać,co ja jej w łapkę jakąś zabaweczkę to ona wywraca w rączkach,szuka i metka juz po chwili znajduje się w buzice



Hmm,dziewczyny,ja mam nadzieję,że Wy też nie macie do mnie pretensji,bo je też tak dosyć nieregularnie Was odwiedzam i się udzielam...
To niestety zasługa tego,że wciaż nie mam tego komputera i gdzie dopadnę tam piszę i podczytuję.Ale zgadzam się z Anetka,nie ma się czasami mozliwości a za pasozyta nie chcę być uznana,bo naprawdę jesteście super i w razie jakichś pytań czy wątpliwości dotyczących Darii udarzam zawsze na poczatku do Was i ZAWSZE otrzymuję odpowiedzi na nurtujące mnie sprawy i pytania.
Mieszkamy już na swoim, urzadziliśmy sie już fajnie,ale są jeszcze niestety ważniejsze rzeczy do kupienia niż komputer,nad czym ubolewam bardzo...
Ubolewm też nad tym,że nie mieszkam gdzieś bliżej centrum żeby się spotkać z Wami osobiscie,bo jakby nie było to troche się już znamy
No aż mi lżej na duchu
A konwalijki moje ulubione dla Was

Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 800px-Bukiet-konwalii.jpg (48,4 KB, 5 załadowań)
__________________
D&A
iza251 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 14:24   #3945
eszeweria
Raczkowanie
 
Avatar eszeweria
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 494
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

iza ja tez uwielbiam konwalie i jeszcze niezapominajki i malwy
__________________
przyroda w obiektywie : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=247348
milion nici milion pomysłów : https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...40#post7397640
eszeweria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 14:38   #3946
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
a wieczorem była burza i dygałam sama w domu!
Uwielbiam burze, kocham burze

Do zobaczenia Berbeaa
Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Poniżej wkleję fotki swoje, a co chcę się pochwalić jaki udało mi się strój na ślub skombinować, dodam że małym kosztem. Tylko nie mam pojęcia co z włosami zrobić i jak sądzicie, czy coś na szyję zakładać? Czy tak jest ok?
Świetnie Myshia wyglądasz , piękny strój wykombinowałaś.

Myślę, że na szyję coś przydałoby się, może jakieś delikatne korale?
Cytat:
Napisane przez iza251 Pokaż wiadomość
A konwalijki moje ulubione dla Was
Dziękujemy za konwalie
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 14:45   #3947
ebena
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Eldorado południowo-wschodnie
Wiadomości: 1 487
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez aneta80s Pokaż wiadomość
Czesc z Was poznalam i jestescie bardzo fajne ale po co pojawiaja sie tu takie osoby, ktore udaja.
.....albo są zbyt przemądrzałe............. ..... i dlatego ja też zaglądam tu coraz rzadziej (czasem z sentymentu)
ebena jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 14:53   #3948
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 641
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

a kogo masz na mysli? hmmmm
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 14:57   #3949
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

co za....
powtórzony post

Edytowane przez poissonivy
Czas edycji: 2008-05-20 o 15:20 Powód: powtórka postu wrrrr
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 15:14   #3950
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Siemanko

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość
Och Ty jedna, niedobra... ładnie to tak mnie wywieść w pole , no cóż ja sobie nie pooglądam niestety , będziemy cierpliwie z mężem (który uwielbia GNW) czekać do września

Ok, do 7 czerwca jeszcze jest troszkę czasu, żeby wszystko poustalać, ale mam nadzieję, że będziecie

Jako Zdesperowana Pani Domu poszłam oglądać Seks w wielkim mieście miauuu
Poiss, moze nie wypada wspominac ale caly nowy sezon jest aktualnie w sieci ...

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
Ja bym się chciała pożegnać na jakiś czas... nie wiem kiedy do was wrócę
mam wielkiego doła
nie nadaję się do kontaktów z ludzmi
przepraszam was bardzo
i pozdrawiam gorąco

Aha Anetko widziałam wasze zdjęcia są rewelacyjne!!
Joasiu wracaj szybko!

Cytat:
Napisane przez pysiamn Pokaż wiadomość
o może i my się dołączymy do kinomaniaków
Jak ustalicie termin to dajcie znać...

p.s Dodaję Puchatka porannego buszującego w łóżku rodziców...
Puchatek jak widac swietnie czuje sie na lozu rodzicow i slodko sobie baraszkuje. Blanka tez uwielbia wygibaski w naszej poscieli. Ale musze przyznac ze o ile zabawa podoba jej sie bardzo, to spanie preferuje wylacznie we wlasnym

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Kurczę, to będe musiała coś wymyśleć z tym obiadkiem, albo zrobić tak, jak zrobiłam dwa razy do tej pory, gdy caluteńki dzień byliśmy poza domem i nie było możlliwości podgrzania obiadku - zamiast obiadu kaszka ze słoiczka, a obiad na kolację . Albo dam obiad Jasiowi przed 11...
Będziemy bardzo późno w domu, pewnie ok. 18:00 - 19:00, wrócimy już z mężem.



Misiu, ja mam pietra... I trochę mi głupio, bo pewnie będę najstarszą (i najmniej kumatą) kursantką . Trzymam za Ciebie kciuki!
Ja ostatnio miałam sytuację, która dała mi trochę do myślenia... W sobotę byliśmy na grillu u znajomych - sporo ludzi, mnóstwo małych dzieciaków w wieku 5 tygodni - 12 lat, wszyscy bardzo mili. 10-letnia dziewczynka, córka sąsiadów naszych znajomych, domagała się wzięcia Jasia na ręce. Miałam pewne opory, ale jej mama powiedziała, że Ola bardzo lubi dzieci. No i dałam jej Jasiulka... Obchodziła się z nim nieco tylko ostrożniej niż z lalką, a mnie było głupio zwrócić jej uwagę, tym bardziej, że jej mama też to widziała... Zdenerwowałam się, ale powiedziałam mężowi, żeby miał oko na Jasia i pod byle pretekstem zabrał go małej. Zabrał, dał pić, ale Ola już stała nad nim i suszyła głowę, że chce Jasia na ręce. Mąż zaproponował, że włoży go do wózka i Ola będzie mogła go powozić. Na naszych oczach szła z wózkiem spokojnie, weszłam do domu i zobaczyłam przez okno, jak z drugiej strony biegnie z wózkiem, a Jasiek podskakuje (przypięty szelkami). Zepsuło mi to całą radość ze spotkania i po niecałych dwóch godzinach zmyliśmy się do domu. W drodze powrotnej doszliśmy do wniosku, że nie ma co oglądać się na innych, jeśli chodzi o zdrowie i bezpieczeństwo naszego dziecka. Niech się obrażają, trudno.
Co do kursu prawa jazdy to jestem przekonana ze dasz sobie rade. Osobiscie tez sie nosze z takim zamiarem ale brak mi mobilizacji i odwlekam jak moge

Co do obiadku w kinie to kaszka ze sloiczka albo deserek z dodatkiem kleiku [ sa Hippa z malinami i jablkiem] sa bardzo dobrym pomyslem. Napewno sycace no i nie wymagajace podgrzewania

Sytuacja ktora opisalas tez by mnie pewnie zdenerwowala. I nie chodzi tu o bycie pzrewrazliwionym na punkcie wlasnego dziecka ale o jego bezpieczenstwo! Ja w takich sytuacjach jestem bardzo stanowcza, i w tej wyjatkowej sytuacji nie licze sie ze zdaniem innych osob.

Cytat:
Napisane przez eszeweria Pokaż wiadomość
i te z wczoraj
Esz - sliczne zdj, ja bym chyba nie miala cierpliwosci do zbierania tych kulek. Mikolaj jest bardzo fajnym chlopcem

Cytat:
Napisane przez poissonivy Pokaż wiadomość

Jak Olci jest źle, albo nudzi się, to krzyczy mammmaaa.
A Blanka wola wtady meee meee - jak koza

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość
C
Acha żeby nie było że pasoży to napisze że u nas dobrze w miarę śpi całe już noce. w ciągu dnia na podlodze się bawi a w łózeczku śpi, w krzesełku siedzi jak już nie daję rady ganiac za nią po całym mieszkaniu, bo kokocha wymyśliła sobie i upodobała całowanie siebie w lustrze na przedpokoju w szafie i nie dociera do niej że płytki na podłodze są zimne!
Co do usypiana to z 2 mieisące temu miałam meksyk bo na początku kilka razy się łamałam i jak płakała to pękałam ale teraz to doszla do tego ze walka z mamą jest przegraną i ładnie lula sama w łózeczku czasami przed snem boire ja z podłogi na kolana całuje mnie i dla mnie to znak ze chce żebym ją połozyła na boczek w łóżeczku ze smokiem w ryjku co czynię niezwłocznie, wychodzę z pokoju i zasypia

Demoniku ja się wybieram na prawa jazdy i wybrać się nie mogę ale za Ciebie i misię trzymam mocno kciuki!

Jak czas pozwoli to jeszcz dziś wpadnę bo nie chcę wychodzic na pasożyta!

Motylek coś długo nie pisze?

Miłego dnia kochane jesienne
Berbeaa, milo cie widziec, jaki tam z ciebie pasozyt?hehe Weronika poprostu bardzo lubi swoje odbicie w lustrze i nie straszne jej zimne kafle My mamy wszedzie panele i juz teraz - zero dywanow - wiec Blanka zasuwa wszedzie gdzie sie da. Czasami tylko jej sie kolanka rozjezdzaja bo slisko):

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Zgadza się, z całej zabawki najfajniejsza jest metka
Poniżej wkleję fotki swoje, a co chcę się pochwalić jaki udało mi się strój na ślub skombinować, dodam że małym kosztem. Tylko nie mam pojęcia co z włosami zrobić i jak sądzicie, czy coś na szyję zakładać? Czy tak jest ok?

Tylko nie zwracajcie uwagi na to co się dzieje dookoła mnie, gdyż znaleźć pusty kawałek ściany jest u nas sprawą niewykonalną
Mysha- Slicznei i gustownie! Bardzo ladne, trendy kolory - bardzo mi sie podoba Co do fryzuru to mysle ze delikatnie upiete wlosy beda wygladac naturalnie i kobieco

Cytat:
Napisane przez Katarzynka77 Pokaż wiadomość
Dołączam do grona motoryzacyjnych kursantek. Ja mam 4-tą jazdę właśnie dziś. Demoniku, uwierz mi, że z pewnością nie będziesz najstarszą i najmniej kumatą kursantką, bo z pewnością mnie nikt nie jest w stanie przebić. Wstyd mi po ostatnich jazdach spojrzeć w oczy instruktorowi. Dopóki jeździłam tylko po mieście i prosto przed siebie to było całkiem ok, ale na ostatnich zajęciach praktycznych miałam manewry na placu... Tragedia!!! Czułam się jak kretynka, której nie da się niczego nauczyć, bo choć bardzo się starałam to nie wychodziło. Oczywiście czym bardziej się starałam tym było gorzej . Najlepiej poszło mi ruszanie pod górkę, ale parkowanie do koperty tyłem po łuku to po prostu koszmar. Mam nadzieję, że dziś pójdzie mi lepiej, bo jak nie to spalę się ze wstydu i nie pojawię się na następnych jazdach .

A co do metek... To oczywiście, gdy jest metka przy zabawce to jest to "najulubieńsza" część zabawki.
Boszzz, jak tak czytam Katarzynko co piszesz, to juz sie boje jak mnie instruktor z auta wyprosi jako przypadek beznadziejny i niereformowalny. Moim glownym problemem jest chyba mylenie strony lewej z prawa hehe

Cytat:
Napisane przez iza251 Pokaż wiadomość
A konwalijki moje ulubione dla Was

Piekne konwalijki, to rowniez jedne z moich ulubionych kwiatkow. Na pierwszym miejscu sa jednak polne fiolki - uwielbiam ich barwe i zapach.

----
teraz zo u nas
Mamy za soba ostatnie zajecia, mamy sporo zalecen co do cwiczen i ukladania malej w domu. Na kontrole mamy sie zglosic 3 czerwca w celu sprawdzenia czy krecz nie powrocil [ poki co ani sladu po nim], no i jak postepy w siadaniu, raczkowaniu itp. Generalnie rehabilitacja na dzien dzisiejszy spelnila swoje zadanie, teraz Blaneczka musi miec troche czasu na zdobycie nowych umiejetnosci. Musze znalesc w domu taka pilke wielka dmuchana na jakiej cwiczylam przed porodem, bo gdzies schowalam i nie wiem gdzie
A wiec jestem zadowolona mimo ze idealnie jeszcze nie jest. W przyszlym tyg idziemy jeszcze na kontrole bioderek.
Blanka spi juz od 2 godzin wiec udalo mi sie wysprzatac mieszkanko. W zwiazku tym ze nasze dzieci w wiekszosci juz pelzaja/raczkuja po podlodze chcialam zapytac ile razy w tygoniu myjecie podloge?Ja musze robic to przynajmniej raz dziennie bo kazdy najmniejszy kurz widac na tych nieszczesnych panelach, pozatym np do pzredpokoju Blanka ma dostep nieograniczony [ mieszkanie jest otwarte] a tam wchodzimy w butach i pewnie wnosimy na podeszwach mase swinstwa:/
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 15:16   #3951
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Powtórzony post

Edytowane przez poissonivy
Czas edycji: 2008-05-20 o 15:18 Powód: powtórka postu
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 15:20   #3952
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Iza dziękuję za konwalie! jak miło bo od męza doprosic sie bz ostatnio nie mogłam i zawsze głupio się tlumaczył ze biega za płytkami....przemilczałam teraz juz opadły i nie wypomniałam jeszcze ale po remoncie paternoster wyprawię bo teraz nie bede go do remontu dodatkowo zniechecać

Myshia ja bym upieła włoski w finezyjnego koka powypuszczała delikatne pasemka a na szyję koniecznie cos ale to juz dopasuj bo ja tez lubie duze wisiory wiec...
ale laska to jesteś trzeba przyznać ze po dwoch porodach taka zgrabna

a teraz jeszcze Weronika pokazująca ząbki i po wyjeciu paluszków wskazujących ilośc i miejce ale bardziej nie chciała ryjka otworzyć
DSC08783.jpg

Edytowane przez berbeaa
Czas edycji: 2008-05-20 o 15:24 Powód: chce dodac zdjecie jeszcze
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 15:26   #3953
poissonivy
Zakorzenienie
 
Avatar poissonivy
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: podlaskie
Wiadomości: 6 658
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Poiss, moze nie wypada wspominac ale caly nowy sezon jest aktualnie w sieci ...


Domyślam się Bianka, ale trudno poczekam na oficjalną emisję w Polsacie
Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
A Blanka wola wtady meee meee - jak koza
No to już niedługo możesz spodziewać się mammmaaa, moja 2 tyg. temu też była kozą
Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
Piekne konwalijki, to rowniez jedne z moich ulubionych kwiatkow. Na pierwszym miejscu sa jednak polne fiolki - uwielbiam ich barwe i zapach.
Dołączam się, jako absolutna wielbicielka fiołków, według mnie nie ma piękniejszych kwiatów, a na drugim są u mnie stokrotki
poissonivy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 15:27   #3954
berbeaa
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: PT
Wiadomości: 986
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

no coz tak dodam pod postem ale inaczej sie nie dalo
DSC08785.jpg

które takie przemądrzałe Ebenko?
berbeaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 18:33   #3955
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Misiu, ja mam pietra... I trochę mi głupio, bo pewnie będę najstarszą (i najmniej kumatą) kursantką . Trzymam za Ciebie kciuki!
Moniś jesteś bardzo dzielna, że wreszcie się przemogłaś i zdecydowalaś wielkie dla Ciebie...
A najstarszą i najmniej kumatą kursantką z pewnością będę JA
Raz jeszcze dodam trzymam

Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
To ja, jako kaowiec , proponuję: 4 czerwca, Multikino w Złotych Tarasach, seans o godz. 12:00 .
To Pyśka się pisze na seans...


Cytat:
Napisane przez demonik Pokaż wiadomość
Puchatek cudny! Pysiu, czy to pościel z Ikei? Bardzo ładna, chętnie bym taką sobie kupiła .
Ach te oko Demonika Tak to Ikea Bardzo lubię ten wzór i przyznam się, że mam 2 takie zestawy beżowy i błękitny

Cytat:
Napisane przez myshia Pokaż wiadomość
Zgadza się, z całej zabawki najfajniejsza jest metka
Poniżej wkleję fotki swoje, a co chcę się pochwalić jaki udało mi się strój na ślub skombinować, dodam że małym kosztem. Tylko nie mam pojęcia co z włosami zrobić i jak sądzicie, czy coś na szyję zakładać? Czy tak jest ok?

Tylko nie zwracajcie uwagi na to co się dzieje dookoła mnie, gdyż znaleźć pusty kawałek ściany jest u nas sprawą niewykonalną
Bardzo ładnie wyglądasz Strój bardzo gustowny, na szyję bym coś dodała ja lubię wisiory, naszyjniki itp.
A włosy to można spiąć lub zakręcić...

Cytat:
Napisane przez berbeaa Pokaż wiadomość

a teraz jeszcze Weronika pokazująca ząbki i po wyjeciu paluszków wskazujących ilośc i miejce ale bardziej nie chciała ryjka otworzyć
Załącznik 1494129
Weronika cudniasta i ta fryzura na cebulę
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 18:39   #3956
joasiah
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Hajnówka
Wiadomości: 641
GG do joasiah
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

wrócilam
__________________

joasiah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 18:42   #3957
pysiamn
Zakorzenienie
 
Avatar pysiamn
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 10 932
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cytat:
Napisane przez joasiah Pokaż wiadomość
wrócilam

A na zachętę...
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: gif BUZIAK.gif (18,1 KB, 38 załadowań)
__________________

*** -12,5kg***
pysiamn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-20, 19:18   #3958
joli31
Rozeznanie
 
Avatar joli31
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: śląskie TG
Wiadomości: 765
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Halo, nareszcie jezdem. Robiłam juz dwa podejscia, ale wiecznie cos. Dzis maja nam wymieniać wodomierze i byłam jeszcze psa odprowadzić do teściowej. Wiązało się to z dodatkowym pompowaniem koła wrrr. Do moich ulubionych panów wulkanizatorów nie idę, bo mi głupio. Jutro TŻ obiecał, że kupi nowa detkę. Zobaczymy... Jak napompuje to po osiedlu mogę z godzinke pochodzic, maleńka jest ta dziurka.
Kubus baraszkujacy na łożu rodziców
Mikołajek, Zuzia i rodzinka super fotki z piłkami najlepsze. Dobrze Esz, że juz lepiej się czujesz.
Bianeczko super wieści Blaneczka jest zdolna dziewczynką i teraz juz napewno będzie dobrze
Demoniczko, dziękuję za komplementy. Na kursie napewno bedzie super, tym bardziej, że jeździłaś juz przecież
Weronisia śliczna modelka
Myshiu ubranko bardzo fajne, ja bym dodała delikatny naszyjnik z kolczykami, a włoski wyobrażam sobie lekko pofalowane.
Ebenko a kogo masz na myśli , rzadko do nas zaglądasz , kiedys napisałaś coś w stylu, że nie chce Ci sie pisać....
Cześć Jaosiu
Pozdrawiam. Dobrej nocy
joli31 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-21, 00:30   #3959
82anusia
Zadomowienie
 
Avatar 82anusia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: hsb/częstochowa
Wiadomości: 1 307
GG do 82anusia
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

Cześć Dziewczyny
W końcu mogę coś skrobnąć. Dziś dzień pełen stresu, od godziny 6 do 14:20 łapałam mocz, aż w końcu się udało. O 6 Maja sikała ale tak malutko, że nie zdążyłam podstawić pojemnika, i poszło do nocnika. Tak więc koło 8 przykleiłam woreczek (pielucha była sucha), co jakiś czas sprawdzałam było czysto, po 12 postanowiłam kolejny raz posadzić ją na nocnik (wcześniej go zdezynfekowałam, po porannym numerze), a tu się okazuję, że Maja tyle co zrobiła siku, tylko, że w woreczku nic nie ma, dziad się odkleił, przesunął, w każdym razie nie spełnił swojej funkcji. Z tej desperacji popłakałam się i płakałyśmy razem z Mają (ona od wczoraj płacze cały czas). Posadziłam ją jednak na ten nocnik w nadzieję, że może jakoś wpłynie na nią moczopędnie. Siedziałyśmy tak płacząc sobie koło 20 min. Skapitulowałam, założyłam woreczek i położyłam ją spać. I w końcu po spaniu stał się dla mnie cud, miałam siuśki Zadzwoniłam do laboratorium czy mi jeszcze przyjmą mocz do analizy, pani mówi że jeśli dojadę do 14: 30 czyli jakieś 15 min to tak, a to prawie do centrum miasta. Tż w auto i jedzie, a tu co?? Korek. W końcu zawiózł do pierwszego lepszego szpitala, i kolejne czekanie na wyniki do18. Całe szczęście wyniki wyszły dobre, wszystko w normie.
W między czasie byłam z nią u naszego lekarza, dała jej antybiotyk w razie gdyby coś było z układem moczowym, dlatego też zależało mi szybko na wynikach, by nie dawać niepotrzebnie antybiotyku.
Teraz Maja śpi, koło 22 miała 37,2 czyli temperatura spada. Jutro mam nadzieję już jej nie będzie. Z tego wynika, że to chyba 3 dniówka nas nawiedziła. Ciekawe czy ją wysypie??

Eszeweria czy ja już kiedyś pisałam, że masz super dzieci?? Świetne te kulki chyba zakupię Majuni. Dobrze, że już się lepiej czujesz.

Berbeaa cudna ta twoja księżniczka, fryzurka wymiata. Jak na nią paterze wydaje mi się już taka duuuża i ten lazurowy kolor oczu.

Myshia bardzo fajny strój, a laska z Ciebie fajowa, zero brzucha, figura świetna. Zazdroszczę.
Co do fotelika, to poproś Tż by porozmawiaj z siostrą, może mają akurat jakiś znajomych z małym dzieckiem i pożyczenie fotelika na te kilka godziny nie będzie problemem.

Demoniku ja też nie lubię takich sytuacji, trochę głupio tak odmówić u nas jest sprawa Tż chrześnicy ma 11 lat, dopóki trzymała ją siedząc było ok., ale pewnego razu zaczęły się spacery i od tej pory zawsze drżałam. Kiedyś zwróciłam jej uwagę by trzymała ją bardziej, tzn. aby trzymała jedną rękę na jej pleckach, bo obie miała jakby koło pupy. (Wiadomo to dziecko, dziecko trzyma, więc się obawiam) A ona do mnie jakby ze złością: przecież trzymam. Niby za chwilę złagodniała, bo zdała sobie sprawę, że nie mówi do koleżanki, ale posmak tej sytuacji został. Od tej pory zapowiadam Tż by nie ważył się jej dawać Mai na ręce, na kolana ok., ale po tej odzywce nie bardzo mi się to uśmiecha.
Moja chrześnica też nie jest idealna, ta znów w inną stronę, zazdrosna o małą, nie pozwala jej barć na ręce rodzicom, jak jest u dziadków na rękach też jej się to nie uśmiecha.

Bianka na pewno Blanka szybciutko upora się z problemami i o rehabilitacjach szybo zapomnicie.

Ivy, Bianka ja od 2 dni non stop słyszę mama, meme, ona jeszcze dobrze oczu nie otworzy a na ustach już coś na m ale wybaczam jej, chora jest, tak to, nie nadużywa słowa mama.

Joasiah dobrze, że jednak wróciłaś do nas. Też czasem czuje się osamotniona choć niby mam tu znajomych, ale niekiedy w natłoku spraw, nie ma się czasu nawet spotkać.

Joli Ty to masz szczęście do dziurawienia kół Koniecznie musisz kupić nie pompowane

Do wszystkich kursantek, tych obecnych i przyszłych, na pewno pójdzie wam dobrze i szybko dołączycie do grona kierowców – kierowniczek. Podstawa to nie bać się jeździć, bez tego ani rusz


Przepraszam, że nie po kolei, ale pisałam z pamięci, wizaż mi nie chodził. Myślałam, że nie wejdę tu dziś tzn. teraz to już wczoraj
__________________
Uzębienie Mai


Uzębienie Adasia

Maja
05.09.2007

Adaś
20.06.2011
82anusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-21, 05:28   #3960
dorka19801
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
Dot.: Jesienne Mamy 2007 cz. II

a ja sie zaraz zdenerwuje- napisałam sie atu zanowu database erro i posta wcięło - wcziraj było to samo

myshia- stój super

pysiamn- Kubuś uroczy jak zawsze

esz- super pomysł z tymi kulkami

lea -dzięki -zasze staram się cos skrobnąć.

u nas iststnio gorzej bo chyba idą ząbki. jedna nocka nieprzespana , dzisiaj lepiej ale pół nocy z mamunią i nurofenik chociaż ostatnio też z mamunia i nurofenik był ale i tak budziła się co chwila.


ale w żłobku super jak zawsze

może pójdą fotki

przepraszam ale nie mam czasu już opisywać

miłego dnia
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC00606.JPG (36,1 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00611.JPG (32,9 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC03514.JPG (61,9 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC03516.JPG (53,4 KB, 8 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC00599.JPG (29,8 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC03535.JPG (88,4 KB, 16 załadowań)
dorka19801 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:54.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.