Jestem singielką, jest nas więcej? 25 + - część IX

[6e9577db6ce2542298c043680bb84e2806dabe77_6019e7a59e04f]

Napisane przez hekate93

Proszę, specjalnie dla ciebie Załącznik 7185631

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jaki śliczny klucz wiolinowy !

[Ksiegowa85]

Napisane przez czekoladowoo

Ledwo mi sie poprawil humor to musialam sie spiac z matka. Dzieki temu dowiedziałam sie że nawet w sprzątaniu jestem beznadziejna dzieki mamo!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czy my mamy tą samą matkę?

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Napisane przez nyana89

Chciałam zwalić winę na poniedziałek, ale bo kilku minutach się ocknęłam, że przecież już wtorek

Ja myślałam, że dziś środa

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez hekate93

Proszę, specjalnie dla ciebie Załącznik 7185631

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja myślałam, że ty to kolorowe chciałaś. ile kosztowało?

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------

[1=6e9577db6ce2542298c0436 80bb84e2806dabe77_6019e7a 59e04f;76145106]Jaki śliczny klucz wiolinowy ! [/QUOTE]
Dobrze, że ktoś napisał co to jest.

Żartuję, fajne, ale nie w moim stylu.

[czekoladowoo]

Napisane przez Ksiegowa85

Czy my mamy tą samą matkę?

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:15 ----------

Ja myślałam, że dziś środa

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

Watpie ;p chyba ze Twoja tez jest cudowna tylko ma odpaly

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[hekate93]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;76145206]Ja myślałam, że ty to kolorowe chciałaś. ile kosztowało?

---------- Dopisano o 21:18 ---------- Poprzedni post napisano o 21:16 ----------


Dobrze, że ktoś napisał co to jest.

Żartuję, fajne, ale nie w moim stylu. [/QUOTE]

Nadal chcę, najpierw zrobiła czarny, na następnej wizycie kolor.
Ja wiem że nie w twoim stylu, już mi to mówiłaś
A no i cena to narazie 200zł ale nie wiem ile za kolor dopłacę, mówiła że chyba w 3 stówkach się zmieści, to taka zniżka rodzinna, bo wszyscy ode mnie u niej robią

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez hekate93

Nadal chcę, najpierw zrobiła czarny, na następnej wizycie kolor.
Ja wiem że nie w twoim stylu, już mi to mówiłaś
A no i cena to narazie 200zł ale nie wiem ile za kolor dopłacę, mówiła że chyba w 3 stówkach się zmieści, to taka zniżka rodzinna, bo wszyscy ode mnie u niej robią

To mega tanio (pewnie to długopisem rysowała i to przez to ).

[hekate93]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;76145471]To mega tanio (pewnie to długopisem rysowała i to przez to ).[/QUOTE]

Tożto henna przecie, żaden długopis, niedługo zejdzie
Ojciec znowu będzie mnie chciał wydziedziczyć jak zobaczy, obstawiamy ile czasu uda mi się go ukryć? Tego na plecach przez rok chowałam a powiedziałam w końcu sama bo nad morze jechaliśmy to by zobaczył

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez hekate93

Tożto henna przecie, żaden długopis, niedługo zejdzie
Ojciec znowu będzie mnie chciał wydziedziczyć jak zobaczy, obstawiamy ile czasu uda mi się go ukryć? Tego na plecach przez rok chowałam a powiedziałam w końcu sama bo nad morze jechaliśmy to by zobaczył

taka stara, a się ojca boi.

[Shawtty]

Karcia, baw się dobrze i liczę na relację!
Teraz będę czytać już tylko Wasze relacje randkowe, a nie pisać swoje

Harpia, jak tam się z Łysym układa? Jak Wam wychodzi wspólne mieszkanie?

Jakie macie pomysły na fajny obiad, który mogłabym w sobotę zrobić Wilczkowi, bo ja już się stresuję, jakbym go poznała przedwczoraj?

[hekate93]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;76145826]taka stara, a się ojca boi. [/QUOTE]

No wiesz, te hektary pola co to w spadku mi się dostaną to taki smaczek że szok

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Shawtty

Harpia, jak tam się z Łysym układa? Jak Wam wychodzi wspólne mieszkanie?

bardzo dobrze. non stop: alkohol, kłótnie i seks.

Napisane przez hekate93

No wiesz, te hektary pola co to w spadku mi się dostaną to taki smaczek że szok

i tak nie masz konkurencji w postaci rodzeństwa to wiesz.

[Shawtty]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;76146116]bardzo dobrze. non stop: alkohol, kłótnie i seks.
[/QUOTE]

Czyli standardowa patola, cieszę się, że się układa

[hekate93]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;76146116]
i tak nie masz konkurencji w postaci rodzeństwa to wiesz. [/QUOTE]

ah ja głupia, jak ja na to nie wpadłam, czyli high life, róbta co chceta mi się szykuje

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez Shawtty

Czyli standardowa patola, cieszę się, że się układa

Dziękujemy.

[kasia5266]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;76144141]Przepraszam ze tak wpadam ale wlasnie ide na spontaniczne piwo z tindera, az siebie nie poznaje ja, spontanicznosc i tinder

Wysłane z burito[/QUOTE]

Super. Daj znać jak było .

[5287fbd816f6100f127b74ceb000e25853ab3de7_5f7a53f2a8770]

Napisane przez kasia5266

Super. Daj znać jak było .

Napisane przez Zorzoli

czekamy na relacje

Napisane przez Shawtty

Karcia, baw się dobrze i liczę na relację!
Teraz będę czytać już tylko Wasze relacje randkowe, a nie pisać swoje

Harpia, jak tam się z Łysym układa? Jak Wam wychodzi wspólne mieszkanie?

Jakie macie pomysły na fajny obiad, który mogłabym w sobotę zrobić Wilczkowi, bo ja już się stresuję, jakbym go poznała przedwczoraj?

Tragedioza, wracam juz do domu
Poszlismy na spacer, facet nie wygladal tak jak.na zdjeciach, podal niby 172 a byl rowny ze mna albo odrobine nizszy ( mam 168)
I gadal więcej ode mnie, w sumie to prowadził monolog xD
W sumie i tak sie ciesze bo przynajmniej wyszlam do ludzi, moze bedzie teraz latwiej

Wysłane z burito

[Shawtty]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;76146921]Tragedioza, wracam juz do domu
Poszlismy na spacer, facet nie wygladal tak jak.na zdjeciach, podal niby 172 a byl rowny ze mna albo odrobine nizszy ( mam 168)
I gadal więcej ode mnie, w sumie to prowadził monolog xD
W sumie i tak sie ciesze bo przynajmniej wyszlam do ludzi, moze bedzie teraz latwiej

Wysłane z burito[/QUOTE]

Oby kolejne spotkania były ciekawsze

[Ksiegowa85]

Napisane przez czekoladowoo

Watpie ;p chyba ze Twoja tez jest cudowna tylko ma odpaly

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A nie , to jednak nie ta

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[kasia5266]

[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;76146921]Tragedioza, wracam juz do domu
Poszlismy na spacer, facet nie wygladal tak jak.na zdjeciach, podal niby 172 a byl rowny ze mna albo odrobine nizszy ( mam 168)
I gadal więcej ode mnie, w sumie to prowadził monolog xD
W sumie i tak sie ciesze bo przynajmniej wyszlam do ludzi, moze bedzie teraz latwiej

Wysłane z burito[/QUOTE]

Też trafiłam na kilku takich gagatków. Nawet nie próbowałam udawać, że słucham z zainteresowaniem.

[Dinulka]

Karcia może przynajmniej kolejne będą z górki

Kurdę ja to się dziś poryczałam. Głupia ja :P
Caly czas nie mogę rozkminić, po co on się do mnie odzywał jak tylko zostawaliśmy sami, nieraz miałam wrażenie,ze specjalnie się kręci 3 razy koło mnie po pierdoły, kilka razy dziennie cześć. A jak sę odezwałam to zlał... inny to z grzeczności by nawet poprowadzil jakąś rozmowę przecież.

[pseudofeministka]

Napisane przez Dinulka

Karcia może przynajmniej kolejne będą z górki

Kurdę ja to się dziś poryczałam. Głupia ja :P
Caly czas nie mogę rozkminić, po co on się do mnie odzywał jak tylko zostawaliśmy sami, nieraz miałam wrażenie,ze specjalnie się kręci 3 razy koło mnie po pierdoły, kilka razy dziennie cześć. A jak sę odezwałam to zlał... inny to z grzeczności by nawet poprowadzil jakąś rozmowę przecież.

Minelo dopiero kilkadziesiat godzin od tego jak sie odezwalas... Moze jeszcze napisze. Nie wiesz jaki bedzie rozwoj sytuacji A jak on ma na glowie jakies inne projekty, to pewnie tym sie teraz zajmuje.

Cierpliwosci i nie nabijaj sobie glupot do glowy. Do takich znajomosci i sytuacji trzeba podchodzic bardzo na luzie i najlepiej nie miec oczekiwan, inaczej mozna zbyt osobiscie wszystko odbierac.

Zawsze moglo byc gorzej i mogl nic nie odpisac

[Ksiegowa85]

Dinulka może jeszcze się odezwie.
Ale miałam dziś sen śniło mi się że obciełam włosy, na boba, czy jak to tam się nazywa i że znów zrobiłam sobie grzywke, przez co wygladalam jak pączek w maśle

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[Classic]

Napisane przez pseudofeministka

Minelo dopiero kilkadziesiat godzin od tego jak sie odezwalas... Moze jeszcze napisze. Nie wiesz jaki bedzie rozwoj sytuacji A jak on ma na glowie jakies inne projekty, to pewnie tym sie teraz zajmuje.

Cierpliwosci i nie nabijaj sobie glupot do glowy. Do takich znajomosci i sytuacji trzeba podchodzic bardzo na luzie i najlepiej nie miec oczekiwan, inaczej mozna zbyt osobiscie wszystko odbierac.

Zawsze moglo byc gorzej i mogl nic nie odpisac

A ja się Dinulce nie dziwię i obstawiam, że czułabym się podobnie. Masz rację, że lepiej podchodzić na luzie itd, ale co z tego, jak racjonalnie czasem się to wie, a emocjonalnie jest gorzej, bo jednak miało się jakieś oczekiwania itd. Uważam, że gość jest chyba jednak słabo zainteresowany, bo nie pociągnął rozmowy. Wiadomo, może jeszcze będzie inny przebieg tego, ale póki co też byłabym rozczarowana.
Może tak sobie zagadywał tylko na tym szkoleniu, żeby pogadać sobie i tyle.

[czekoladowoo]

Łatwo sie mowi zeby wyluzowac ale czasem człowiek no nie potrafi i tyle. Czlowiek jest tylko człowiekiem

Sama byłam wielce wyluzowana a powod mojego wczorajszego doła mnie w ogole nie interesował a i tak sie przybiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dagunia]

Napisane przez nyana89

Nie robię bo nawet mi nie wolno. Ale wiesz, chcę wreszcie do tego podejść już bez żartów, dlatego już się wstępnie zgadałam z trenerem personalnym, biegłym również w schorzeniach metabolicznych jak insulinooporność właśnie

Akop ?
[1=5287fbd816f6100f127b74c eb000e25853ab3de7_5f7a53f 2a8770;76146921]Tragedioza, wracam juz do domu
Poszlismy na spacer, facet nie wygladal tak jak.na zdjeciach, podal niby 172 a byl rowny ze mna albo odrobine nizszy ( mam 168)
I gadal więcej ode mnie, w sumie to prowadził monolog xD
W sumie i tak sie ciesze bo przynajmniej wyszlam do ludzi, moze bedzie teraz latwiej

Wysłane z burito[/QUOTE]
Przecieraj szlaki to może i ja założe sobie gdzieś konto

Napisane przez Dinulka

Karcia może przynajmniej kolejne będą z górki

Kurdę ja to się dziś poryczałam. Głupia ja :P
Caly czas nie mogę rozkminić, po co on się do mnie odzywał jak tylko zostawaliśmy sami, nieraz miałam wrażenie,ze specjalnie się kręci 3 razy koło mnie po pierdoły, kilka razy dziennie cześć. A jak sę odezwałam to zlał... inny to z grzeczności by nawet poprowadzil jakąś rozmowę przecież.

Spokojnie Poczekaj na rozwój wydarzeń - w razie co płakać albo cieszyć się będziemy razem

Napisane przez czekoladowoo

Łatwo sie mowi zeby wyluzowac ale czasem człowiek no nie potrafi i tyle. Czlowiek jest tylko człowiekiem

Sama byłam wielce wyluzowana a powod mojego wczorajszego doła mnie w ogole nie interesował a i tak sie przybiłam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja czasami tak mam - łapie doła w minutę dosłownie


W piątek idę na wesele a taaaaaaak mi się nie chce...
W sobote poprawiny, a w niedzielę mam randkę nad morzem

[Dinulka]

No w sumie w końcu nie odpisał Paeudofeministka)
Żeby nie było- wiem że takie gadanie jakie było u nas to jeszcze nic wielkiego. Ale ja bym popisala chyba nawet gdyby ktoś obojętny mi się odezwał. Więc mam wrażenie że odebrał to negatywnie. I raczej żaden projekt mi by nie przeszkodził gdybym odczytał a wiadomości. Nawet jeśli jeszcze odpisze, w co wątpię, to i tak raczej zainteresowany nie jest skoro to takie od niechcenia.
Wyglupilam się i tyle 😉

A do dołu doszło jeszcze to że zaczelam sobie przypominać innych których nie zainteresowalam i swoje ponure widoki na przyszłość.
Plus jest taki że dowiedziałam się że te targi już były i nie zaskoczy mnie na korytarzu. Kiedyś one były u nas, tym razem widocznie gdzieś indziej


Co do Akopa- kiedyś dietę układała mi Sylwia. W tym roku próbowałam u Akopa. Ale nawet nie odpisał na maila 😃
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ksiegowa85]

Napisane przez Dinulka

No w sumie w końcu nie odpisał Paeudofeministka)
Żeby nie było- wiem że takie gadanie jakie było u nas to jeszcze nic wielkiego. Ale ja bym popisala chyba nawet gdyby ktoś obojętny mi się odezwał. Więc mam wrażenie że odebrał to negatywnie. I raczej żaden projekt mi by nie przeszkodził gdybym odczytał a wiadomości. Nawet jeśli jeszcze odpisze, w co wątpię, to i tak raczej zainteresowany nie jest skoro to takie od niechcenia.
Wyglupilam się i tyle

A do dołu doszło jeszcze to że zaczelam sobie przypominać innych których nie zainteresowalam i swoje ponure widoki na przyszłość.
Plus jest taki że dowiedziałam się że te targi już były i nie zaskoczy mnie na korytarzu. Kiedyś one były u nas, tym razem widocznie gdzieś indziej


Co do Akopa- kiedyś dietę układała mi Sylwia. W tym roku próbowałam u Akopa. Ale nawet nie odpisał na maila
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przynajmniej masz jasna sytuacje...chociaż rozumiem Twojego doła...mnie nawet nie chcieli Ci z którymi byłam więc spokojnie mogę się połączyć z z Tobą w bólu

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

[Dagunia]

Napisane przez Dinulka

No w sumie w końcu nie odpisał Paeudofeministka)
Żeby nie było- wiem że takie gadanie jakie było u nas to jeszcze nic wielkiego. Ale ja bym popisala chyba nawet gdyby ktoś obojętny mi się odezwał. Więc mam wrażenie że odebrał to negatywnie. I raczej żaden projekt mi by nie przeszkodził gdybym odczytał a wiadomości. Nawet jeśli jeszcze odpisze, w co wątpię, to i tak raczej zainteresowany nie jest skoro to takie od niechcenia.
Wyglupilam się i tyle 😉

A do dołu doszło jeszcze to że zaczelam sobie przypominać innych których nie zainteresowalam i swoje ponure widoki na przyszłość.
Plus jest taki że dowiedziałam się że te targi już były i nie zaskoczy mnie na korytarzu. Kiedyś one były u nas, tym razem widocznie gdzieś indziej

A odczytał Twoją wiadomość ?

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napiszę teraz jak na forum dla emerytów, ale możecie polecić mi jakąś maść? Już ponad tydzień temu zaczęła mnie boleć stopa (górna część przy palcach). Z tego co pamiętam nie uderzyłam się ani nic. Mam lekko spuchniętą i boli jak cholera, jak chodzę to kuleję. babka w aptece dała mi jakąś maść, która w ogóle nie pomaga. No i na domiar złego nóżka nie może sobie odpocząć, bo w pracy chodzę po kilkanaście km dziennie w butach roboczych. Jak żyć Panie.

[6e9577db6ce2542298c043680bb84e2806dabe77_6019e7a59e04f]

Napisane przez Classic

A ja się Dinulce nie dziwię i obstawiam, że czułabym się podobnie. Masz rację, że lepiej podchodzić na luzie itd, ale co z tego, jak racjonalnie czasem się to wie, a emocjonalnie jest gorzej, bo jednak miało się jakieś oczekiwania itd. Uważam, że gość jest chyba jednak słabo zainteresowany, bo nie pociągnął rozmowy. Wiadomo, może jeszcze będzie inny przebieg tego, ale póki co też byłabym rozczarowana.
Może tak sobie zagadywał tylko na tym szkoleniu, żeby pogadać sobie i tyle.

TO w sumie chyba nasza (w sensie kobiet) normalna reakcja na obojętność). Ja z takim jednym zachodziłam w głowę o co mu chodzi chyba przez ponad miesiąc. Niby się odzywał, a nigdzie nie zaprosił. Niby pisał, ale tak mi się wydawało, że na odwal. Ale się chłopak rozkręcił i mi przeszło. Okazało się, że miał cięższy okres w pracy plus jest bardzo praktyczny. Np. nie wychodzi w tygodniu na miasto bo na drugi dzień musi się do pracy wyspać, a mnie nie było przeważnie na weekendy.

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;76152306]Napiszę teraz jak na forum dla emerytów, ale możecie polecić mi jakąś maść? Już ponad tydzień temu zaczęła mnie boleć stopa (górna część przy palcach). Z tego co pamiętam nie uderzyłam się ani nic. Mam lekko spuchniętą i boli jak cholera, jak chodzę to kuleję. babka w aptece dała mi jakąś maść, która w ogóle nie pomaga. No i na domiar złego nóżka nie może sobie odpocząć, bo w pracy chodzę po kilkanaście km dziennie w butach roboczych. Jak żyć Panie. [/QUOTE]

Może lepiej odwiedzić lekarza? Mi też się coś takiego kiedyś zrobiło, po czym się okazało, że to było zapalenie ścięgna w stopie. Bez przeciwzapalnych leków się nie obyło. Jak nie chcesz iść do lekarza to połykaj sobie voltaren w tabletkach plus jakaś maść chłodząca. Dobry jest plaster chłodzący z Olfenem, ale nie wiem czy on na stopę nie za duży. Ja akurat na plecy kleiłam jak miałam zapalenie mięśni przykręgosłupowych.