Nosimy dobrze dobrane biustonosze! A TY? cz. VI

[201710231038]

Cześć dziewczyny!
Ostatnio wzięłam się za siebie i postanowiłam wymienić swoje stare biustonosze na nowe, wreszcie pasujące modele.

Byłam u brafiterki, która poleciła mi stanik Agio w rozmiarze 65D (model DB-9136 który również polecam). Po wyjściu od brafiterki nie byłam zadowolona, bo wydawało mi się, że stanik jednak jest zbyt ścisły, po dłuższym czasie to się zmieniło.

Ale zanim ten stanik mi przypasował poszłam do sklepu kupiłam (również Agio) w rozmiarze 70B. Po dłuższym noszeniu czuję, że biust mi "ucieka" albo przez zbyt dużą miseczkę albo przez nieścisłe zapięcie. Miseczka lekko odstaje i nie przylega tak dobrze jak w przypadku pierwszego.

Kupiłam też stanik Trumpha (taki jak na zdjęciu, jest śliczny i podoba się chłopakowi ) w rozmiarze 70B, czyli takim samym, i ten jest jak ulał, no chyba że to zasługa tej siateczki przy ramiączkach, która trzyma miseczkę przy ciele.

Mierząc się w domu wychodzi na to, że pod biustem mam 73cm a w biuście 83cm. Z waszej tabeli (pierwszy wątek) wynika, że kupiłam odpowiedni stanik (pierwszy w r. 65D) ale mam wątpliwości i jestem trochę zielona w tym temacie
...stąd moje pytanie: jaki rozmiar wg was powinnam nosić i czy 65D nie jest zbyt ścisły? Czy może powinnam szukać 70... ale z mniejszą miseczką? No i dlaczego pasują na mnie staniki z dwóch firm o innych rozmiarach (Agio 65D i Triumph 70B, ale Agio 70B jest już zbyt duży)? Wychodzi na to, że lepiej przymierzyć stanik? Chciałam kupić coś przez internet, ale boję się, że będzie źle leżał.

[martaakow]

Napisane przez magdat136

Cześć dziewczyny!
Ostatnio wzięłam się za siebie i postanowiłam wymienić swoje stare biustonosze na nowe, wreszcie pasujące modele.

Byłam u brafiterki, która poleciła mi stanik Agio w rozmiarze 65D (model DB-9136 który również polecam). Po wyjściu od brafiterki nie byłam zadowolona, bo wydawało mi się, że stanik jednak jest zbyt ścisły, po dłuższym czasie to się zmieniło.

Ale zanim ten stanik mi przypasował poszłam do sklepu kupiłam (również Agio) w rozmiarze 70B. Po dłuższym noszeniu czuję, że biust mi "ucieka" albo przez zbyt dużą miseczkę albo przez nieścisłe zapięcie. Miseczka lekko odstaje i nie przylega tak dobrze jak w przypadku pierwszego.

Kupiłam też stanik Trumpha (taki jak na zdjęciu, jest śliczny i podoba się chłopakowi ) w rozmiarze 70B, czyli takim samym, i ten jest jak ulał, no chyba że to zasługa tej siateczki przy ramiączkach, która trzyma miseczkę przy ciele.

Mierząc się w domu wychodzi na to, że pod biustem mam 73cm a w biuście 83cm. Z waszej tabeli (pierwszy wątek) wynika, że kupiłam odpowiedni stanik (pierwszy w r. 65D) ale mam wątpliwości i jestem trochę zielona w tym temacie
...stąd moje pytanie: jaki rozmiar wg was powinnam nosić i czy 65D nie jest zbyt ścisły? Czy może powinnam szukać 70... ale z mniejszą miseczką? No i dlaczego pasują na mnie staniki z dwóch firm o innych rozmiarach (Agio 65D i Triumph 70B, ale Agio 70B jest już zbyt duży)? Wychodzi na to, że lepiej przymierzyć stanik? Chciałam kupić coś przez internet, ale boję się, że będzie źle leżał.

Ciężko jednoznacznie doradzić, jaki faktycznie jest Twój rozmiar.
Jeśli początkowo w 65 było Ci niewygodnie, a teraz już jest w porządku, to są 2 opcje - albo obwód się rozciągnął pod trwałym zbyt dużym napięciem i dopiero teraz pasuje, albo po prostu byłaś nieprzyzwyczajona do trochę większego ucisku.
I jak najbardziej możliwe jest, żeby z różnych firm mieć inny rozmiar. Nawet z tej samej firmy może się to zdarzyć, bo modele moga mieć inny kształt miseczek, fiszbin, mogą się różnić rozciągliwością. Jest wiele czynników, które na to wplywają.
Zamawianie przez internet to na początku może być trochę loteria, ale później już się mniej więcej wie, jakie fasony leżą najlepiej.
Poza tym jest też strona balkonetka, gdzie po zarejestrowaniu jest dostęp do bazy stanikowej "real photo" I dziewczyny komentują, jak wypada rozmiar + dodają, jaki rozmiar zwykle noszą.
Nie ma co się zniechęcać

[chimay]

Napisane przez magdat136

Cześć dziewczyny!
Ostatnio wzięłam się za siebie i postanowiłam wymienić swoje stare biustonosze na nowe, wreszcie pasujące modele.

Byłam u brafiterki, która poleciła mi stanik Agio w rozmiarze 65D (model DB-9136 który również polecam). Po wyjściu od brafiterki nie byłam zadowolona, bo wydawało mi się, że stanik jednak jest zbyt ścisły, po dłuższym czasie to się zmieniło.

Ale zanim ten stanik mi przypasował poszłam do sklepu kupiłam (również Agio) w rozmiarze 70B. Po dłuższym noszeniu czuję, że biust mi "ucieka" albo przez zbyt dużą miseczkę albo przez nieścisłe zapięcie. Miseczka lekko odstaje i nie przylega tak dobrze jak w przypadku pierwszego.

Kupiłam też stanik Trumpha (taki jak na zdjęciu, jest śliczny i podoba się chłopakowi ) w rozmiarze 70B, czyli takim samym, i ten jest jak ulał, no chyba że to zasługa tej siateczki przy ramiączkach, która trzyma miseczkę przy ciele.

Mierząc się w domu wychodzi na to, że pod biustem mam 73cm a w biuście 83cm. Z waszej tabeli (pierwszy wątek) wynika, że kupiłam odpowiedni stanik (pierwszy w r. 65D) ale mam wątpliwości i jestem trochę zielona w tym temacie
...stąd moje pytanie: jaki rozmiar wg was powinnam nosić i czy 65D nie jest zbyt ścisły? Czy może powinnam szukać 70... ale z mniejszą miseczką? No i dlaczego pasują na mnie staniki z dwóch firm o innych rozmiarach (Agio 65D i Triumph 70B, ale Agio 70B jest już zbyt duży)? Wychodzi na to, że lepiej przymierzyć stanik? Chciałam kupić coś przez internet, ale boję się, że będzie źle leżał.

Mozesz miec zarowno 70B jak 70C lub 65C lub D oraz podobne kombinacje. To ze tabelka pokazuje Ci jakis rozmiar, to nie znaczy, ze kazdy stanik w tym rozmiarze bedzie Ci pasowal.
Na 73 pod biustem obstawialabym bardziej obwod 70, ale sa modele na tyle luzne, ze mozesz potrzebowac 65, tylko wtedy z przeliczona, wieksza miska czyli 65C lub D, zalezy od modelu. No chyba ze jestes bardzo "scisliwa", wtedy moze w wiekszosci modeli bedziesz sie lepiej czuc w 65, ale to kwestia osobniczego odczuwania wygody i niewygody. Moim zdaniem zanizanie o 8 cm to jest duzo, zwlaszcza ze obwod 65 bedzie mial jakies 60 cm, wiec zanizenie bedzie jeszcze wieksze. No i po drugie - maly biust nie potrzebuje takiego podtrzymania, zeby tak mocno zanizac obwod.

[201710231038]

Dzięki dziewczyny. Niestety zaniedbywałam kwestię biustu i terazm problemy są jakie są Spojrzałam na swoje dawne staniki a tam rozmiary 80C i tym podobne więc teraz może mi się wydawać, że 65... albo 70... to coś strasznego.

Napisane przez chimay

Moim zdaniem zanizanie o 8 cm to jest duzo, zwlaszcza ze obwod 65 bedzie mial jakies 60 cm, wiec zanizenie bedzie jeszcze wieksze. No i po drugie - maly biust nie potrzebuje takiego podtrzymania, zeby tak mocno zanizac obwod.

Właśnie z tego co wyczytałam obwód pod biustem powinno zaokrąglać się do liczby niżej podzielnej przez 5. Więc w moim przypadku wypadałoby 70. ale w tym wątku w części pierwszej napisane jest
"1. Zmierz się krawiecką miarką (bardzo ściśle) pod biustem. Od otrzymanego wyniku odejmij 5 cm, a następnie zaokrąglij w dół do wymiaru stanika. Przykład: pod biustem masz 69 cm. 69 - 5 = 64. Zaokrąglasz w dół, a więc szukasz stanika o obwodzie 60 cm." co bardzo mnie zdziwiło...

Napisane przez martaakow

Ciężko jednoznacznie doradzić, jaki faktycznie jest Twój rozmiar.
Jeśli początkowo w 65 było Ci niewygodnie, a teraz już jest w porządku, to są 2 opcje - albo obwód się rozciągnął pod trwałym zbyt dużym napięciem i dopiero teraz pasuje, albo po prostu byłaś nieprzyzwyczajona do trochę większego ucisku.

Dokładnie to samo powiedziała mi brafitterka - że nie jestem przyzwyczajona do tak ścisłego stanika. Podobno jest też zasada, że obwód stanika powinien przylegać na tyle, żeby było można włożyć jeden palec. Nie znam się na brafitterkach ale myślicie, że jedno spojrzenie wystarczyło jej na dokładne określenie mojego rozmiaru? Bez mierzenia? Kuzynka namierzyła jakąś dobrą brafitterkę i chyba się do niej wybiorę, ciekawa jestem co powie mi inna kobieta.

[martaakow]

Napisane przez magdat136

Dzięki dziewczyny. Niestety zaniedbywałam kwestię biustu i terazm problemy są jakie są Spojrzałam na swoje dawne staniki a tam rozmiary 80C i tym podobne więc teraz może mi się wydawać, że 65... albo 70... to coś strasznego.

No cóż, to faktycznie duży przeskok, więc nie dziwię się, że czujesz się dziwnie z tak małym obwodem w porównaniu do tych, które nosiłaś. Ja przeszłam z 75 na 65 i to już była ogromna różnica.

Napisane przez magdat136

Właśnie z tego co wyczytałam obwód pod biustem powinno zaokrąglać się do liczby niżej podzielnej przez 5. Więc w moim przypadku wypadałoby 70. ale w tym wątku w części pierwszej napisane jest
"1. Zmierz się krawiecką miarką (bardzo ściśle) pod biustem. Od otrzymanego wyniku odejmij 5 cm, a następnie zaokrąglij w dół do wymiaru stanika. Przykład: pod biustem masz 69 cm. 69 - 5 = 64. Zaokrąglasz w dół, a więc szukasz stanika o obwodzie 60 cm." co bardzo mnie zdziwiło...

To nie zawsze się sprawdza.
Niektóre kobiety są bardziej "ściśliwe", inne mniej.
Ja przy obwodzie pod biustem 72 cm noszę staniki z obwodem zwykle 65, ale inna kobieta może mieć taką budowę, że wystarczy jej zaniżenie do 70 o te 2 cm, bo 65 będzie ją uwierać i wrzynać się w skórę.
A z drugiej strony też różne są staniki - czasem potrzebuję wziąć jednak obwód 70, a czasem... 65 jest za luźne.
Lepiej niż takiej ogólnej zasady trzymać się zaleceń producenta. Niektórzy wprost piszą, żeby nie zaniżać o więcej niż 5 cm, bo ich staniki są bardzo ścisłe.

Napisane przez magdat136

Dokładnie to samo powiedziała mi brafitterka - że nie jestem przyzwyczajona do tak ścisłego stanika. Podobno jest też zasada, że obwód stanika powinien przylegać na tyle, żeby było można włożyć jeden palec. Nie znam się na brafitterkach ale myślicie, że jedno spojrzenie wystarczyło jej na dokładne określenie mojego rozmiaru? Bez mierzenia? Kuzynka namierzyła jakąś dobrą brafitterkę i chyba się do niej wybiorę, ciekawa jestem co powie mi inna kobieta.

No widzisz, i znów co osoba, to opinia, bo ja słyszałam nie o jednym palcu, a o dwóch. Prawda jest taka, że obwód po prostu musi się trzymać w jednym miejscu, mając napięte ramiączka, które go niby ciągną lekko do góry. Nie powinien się przemieszczać podczas wykonywania jakichkolwiek ruchów - schylania się, skakania, biegania, podnoszenia rąk do góry. A przy tym nie może zbyt mocno uciskać.
Jesteś w o tyle komfortowej sytuacji, że masz niewielki biust, który nie potrzebuje bardzo ciasnego obwodu, bo "sam" się utrzyma, podczas gdy przy dużym biuście to obwód go podtrzymuje w największym stopniu, dlatego nie ma kompromisów - musi być super dopasowany
Więc nawet jeśli braffiterka upiera się, że powinnaś mieć 65, bo w 70 mieszczą się jej 3 palce, to jeśli Tobie jest w takim za ciasno, to bierz 70 i tyle. Pamiętając oczywiście o przeliczeniu miseczki (na literkę niżej)

[Glodomorek]

Napisane przez magdat136

Dzięki dziewczyny. Niestety zaniedbywałam kwestię biustu i terazm problemy są jakie są Spojrzałam na swoje dawne staniki a tam rozmiary 80C i tym podobne więc teraz może mi się wydawać, że 65... albo 70... to coś strasznego.


Właśnie z tego co wyczytałam obwód pod biustem powinno zaokrąglać się do liczby niżej podzielnej przez 5. Więc w moim przypadku wypadałoby 70. ale w tym wątku w części pierwszej napisane jest
"1. Zmierz się krawiecką miarką (bardzo ściśle) pod biustem. Od otrzymanego wyniku odejmij 5 cm, a następnie zaokrąglij w dół do wymiaru stanika. Przykład: pod biustem masz 69 cm. 69 - 5 = 64. Zaokrąglasz w dół, a więc szukasz stanika o obwodzie 60 cm." co bardzo mnie zdziwiło...

Kiedyś tak było, że obwody latały i trzeba było je mocno zaniżać, by normalnie trzymały. W wielu porządnych firmach nie jest to już /konieczne. Przy 67/68cm pod biustem noszę 65cm obwód i porządnie trzyma.

Dobra braffiterka nie potrzebuje mierzyć centymetrem klientki. Wystarczy, że da ileś różnych staników do mierzenia i widzi jak który leży. To wystarczy.

[chimay]

Napisane przez magdat136

Właśnie z tego co wyczytałam obwód pod biustem powinno zaokrąglać się do liczby niżej podzielnej przez 5. Więc w moim przypadku wypadałoby 70. ale w tym wątku w części pierwszej napisane jest
"1. Zmierz się krawiecką miarką (bardzo ściśle) pod biustem. Od otrzymanego wyniku odejmij 5 cm, a następnie zaokrąglij w dół do wymiaru stanika. Przykład: pod biustem masz 69 cm. 69 - 5 = 64. Zaokrąglasz w dół, a więc szukasz stanika o obwodzie 60 cm." co bardzo mnie zdziwiło...

Dokładnie to samo powiedziała mi brafitterka - że nie jestem przyzwyczajona do tak ścisłego stanika. Podobno jest też zasada, że obwód stanika powinien przylegać na tyle, żeby było można włożyć jeden palec. Nie znam się na brafitterkach ale myślicie, że jedno spojrzenie wystarczyło jej na dokładne określenie mojego rozmiaru? Bez mierzenia? Kuzynka namierzyła jakąś dobrą brafitterkę i chyba się do niej wybiorę, ciekawa jestem co powie mi inna kobieta.

Nie wyobrazam sobie noszenia stanika, pod ktory mozna wlozyc tylko jeden palec, przeciez on by chyba musial jakis plocienny byc, bez zupelnie zadnego dodatku elastycznych materialow.
Moje staniki maja faktyczny obwod 63-68 cm na metkowe 70 oraz na 70 pod biustem. Kiedys nosilam 65 a nawet mialam jedna 60, do tej pory mam wglebienie w zebrach po tych obwodach. Jedyna marka, ktorej bym mogla nosic 65 jest Fauve, bo ich 70tki maja rzeczywiste obwody 70 i wiecej.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez chimay

Kiedys nosilam 65 a nawet mialam jedna 60, do tej pory mam wglebienie w zebrach po tych obwodach.

O, rany. Nie czulas, ze cos jest nie tak i, ze za mocno sciska?

[chimay]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;76044011]O, rany. Nie czulas, ze cos jest nie tak i, ze za mocno sciska?[/QUOTE]

Sadzilam, ze tak musi byc na poczatku i ze musze sie przyzwyczaic. Wtedy to panowal jeszcze trend na podszywanie obwodow, zeby sie nie rozciagaly. A do dzisiaj brafiterki wciskaja mnie w 65, tylko w zabrzanskim Only Her pani przyznala mi racje, ze przy malym biuscie nie ma takiej potrzeby.

Do kwestii indywidualnej scisliwosci trzeba jeszcze dodac tryb zycia. Jak ktos ma spokojna, siedzaca prace to bedzie inaczej odbieral ciasnosc stanika i wygode ciuchow ogolnie niz osoba, ktora sie duzo rusza, schyla, dzwiga itp. Ta druga osoba szybciej sie dorobi obtarc i o wiele dotkliwiej odczuje ciasny obwod.

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez chimay

Sadzilam, ze tak musi byc na poczatku i ze musze sie przyzwyczaic. Wtedy to panowal jeszcze trend na podszywanie obwodow, zeby sie nie rozciagaly. A do dzisiaj brafiterki wciskaja mnie w 65, tylko w zabrzanskim Only Her pani przyznala mi racje, ze przy malym biuscie nie ma takiej potrzeby.

Do kwestii indywidualnej scisliwosci trzeba jeszcze dodac tryb zycia. Jak ktos ma spokojna, siedzaca prace to bedzie inaczej odbieral ciasnosc stanika i wygode ciuchow ogolnie niz osoba, ktora sie duzo rusza, schyla, dzwiga itp. Ta druga osoba szybciej sie dorobi obtarc i o wiele dotkliwiej odczuje ciasny obwod.

No i kwestia tego czy obciskamy kości czy tłuszcz Trudniej zmniejszyć obwód osobie, która ma niewielką tkankę tłuszczową

[martaakow]

Napisane przez chabrymakiistokrotki

No i kwestia tego czy obciskamy kości czy tłuszcz Trudniej zmniejszyć obwód osobie, która ma niewielką tkankę tłuszczową

Nooo, ja niestety trochę łuszczyku u siebie mam, więc to jego ściskam. Oczywiście nie robię sobie kolejnych cyców na granicy obwodu na plecach, bo mam fioła na punkcie tego, żeby było "gładko", ale mimo wszystko ściskam bardziej tłuszcz niż cokolwiek innego.
Plus jest taki, że jak chudnę, to właśnie z tego tłuszczyku i obwody ciągle pasują

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez martaakow

Nooo, ja niestety trochę łuszczyku u siebie mam, więc to jego ściskam. Oczywiście nie robię sobie kolejnych cyców na granicy obwodu na plecach, bo mam fioła na punkcie tego, żeby było "gładko", ale mimo wszystko ściskam bardziej tłuszcz niż cokolwiek innego.
Plus jest taki, że jak chudnę, to właśnie z tego tłuszczyku i obwody ciągle pasują

Ja też mam trochę tego tłuszczyku Nie robią mi się bułki. Powiedzmy, że nie widać tego pod dopasowanymi koszulkami,ale jak przymierzam za małą, to już tak.

[martaakow]

Napisane przez chabrymakiistokrotki

Ja też mam trochę tego tłuszczyku Nie robią mi się bułki. Powiedzmy, że nie widać tego pod dopasowanymi koszulkami,ale jak przymierzam za małą, to już tak.

Dokładnie tak
Ale! Mam jeden stary stanik, który robił mi bułki, mimo że... miał za luźny obwód I mimo zbyt luźnego obwodu (mimo że 65 z metki) obcierał mnie i uciskał, jednocześnie podnosząc się do góry na plecach. Jest to stanik Kris Line sprzed ok. 4 lat, co tylko mówi o tym, jak bardzo poprawiły się materiały staników, bo nowe Kris Line nie robią takich problemów.

[ChatteNoire91]

Hej.
Świetny wątek, naprawdę znalazłam tu dużo przydatnych porach.
Ja też w końcu zdecydowałam się na odwiedzenie braffiterki. Znalazłam salon w Krakowie i spędziłam w nim dobre 2h. Ale było warto, staniki się trzymają super, nawet chodzę w nich na siłownię, a miałam spory problem z dużym biustem. No, ale sobie radzą. Kupiłam sportowy, a dwa zwykłe od Allesa (rozmiar 65I).

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez ChatteNoire91

Hej.
Świetny wątek, naprawdę znalazłam tu dużo przydatnych porach.
Ja też w końcu zdecydowałam się na odwiedzenie braffiterki. Znalazłam salon w Krakowie i spędziłam w nim dobre 2h. Ale było warto, staniki się trzymają super, nawet chodzę w nich na siłownię, a miałam spory problem z dużym biustem. No, ale sobie radzą. Kupiłam sportowy, a dwa zwykłe od Allesa (rozmiar 65I).

No i super! Pamiętam to uczucie po moich pierwszych zakupach z pomocą braffiterki. Momentalnie skończył się mój problem z garbieniem. Najlepsze jest to, że każde kolejne zakupy sprawiają prawie taką samą frajdę, jak te pierwsze

[pacia91]

Napisane przez ChatteNoire91

Hej.
Świetny wątek, naprawdę znalazłam tu dużo przydatnych porach.
Ja też w końcu zdecydowałam się na odwiedzenie braffiterki. Znalazłam salon w Krakowie i spędziłam w nim dobre 2h. Ale było warto, staniki się trzymają super, nawet chodzę w nich na siłownię, a miałam spory problem z dużym biustem. No, ale sobie radzą. Kupiłam sportowy, a dwa zwykłe od Allesa (rozmiar 65I).

Możesz zdradzić co to za salon ?

[Taranka]

Była może któraś z Was w salonie Dalii w Warszawie? Jest duży wybór?

Sent from my Nexus 5X using Tapatalk

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez Taranka

Była może któraś z Was w salonie Dalii w Warszawie? Jest duży wybór?

Sent from my Nexus 5X using Tapatalk

Ja byłam w Poznaniu

[istari]

Cześć dziewczyny. Jestem w rozpaczy, bo Panache wycofało (wycofuje?) mój ukochany model Tango II Plunge. Znacie może jakiś dobry odpowiednik tego stanika? Nie wiem co robić, zamawiałam go przez net a szukanie nowego pewniaka to będzie droga przez mękę

[sywella]

Witam serdecznie, przymierzam się do zakupu kompletu Calvina Kleina. Jestem bardzo szczupłą osobą ze stosunkowo dużym biustem. Czy nosząc rozmiar 70d mogę zaufać kompletowi w rozmiarze s? Jest on na tyle rozciągliwy i stabilny, aby zmieścić i utrzymać biust?

[Glodomorek]

Napisane przez sywella

Witam serdecznie, przymierzam się do zakupu kompletu Calvina Kleina. Jestem bardzo szczupłą osobą ze stosunkowo dużym biustem. Czy nosząc rozmiar 70d mogę zaufać kompletowi w rozmiarze s? Jest on na tyle rozciągliwy i stabilny, aby zmieścić i utrzymać biust?

Jeśli rozmiar biustonosza to S to niestety będziesz mieć ładną, rozciągliwą szmatę, ale nie mającą NIC wspólnego z podtrzymaniem biustu. Strojwe kąpielowe najlepiej kupować w rozmiarze normalnego biustonosza np góra 70d dół xs/s/m zależy jaki nosisz. Jest wiele firm, które szyją porządne stroje kąpielowe. Warto wybrać się do sklepu, gdzie mają normalny braffiting i pomierzyć różne modele.

[ally5]

Napisane przez sywella

Witam serdecznie, przymierzam się do zakupu kompletu Calvina Kleina. Jestem bardzo szczupłą osobą ze stosunkowo dużym biustem. Czy nosząc rozmiar 70d mogę zaufać kompletowi w rozmiarze s? Jest on na tyle rozciągliwy i stabilny, aby zmieścić i utrzymać biust?

Jeśli masz duży biust i nosisz rozmiar 70D... To zapewne nosisz zły rozmiar dobrze dobrane 70D to bardzo niewielki biust w stosunku do sylwetki. Proponuję przy najbliższej okazji zainteresować się mniejszymi obwodami (oczywiście z odpowiednio przeliczoną miską, czyli większą), podtrzymanie i komfort noszenia zapewne będą o wiele lepsze

Napisane przez Glodomorek

Jeśli rozmiar biustonosza to S to niestety będziesz mieć ładną, rozciągliwą szmatę, ale nie mającą NIC wspólnego z podtrzymaniem biustu.

Tu się nie do końca zgodzę. Noszę braletki różnych firm z właśnie taką rozmiarówką (s, m, l, itd.) i jeśli są dobrze skrojone, to jak najbardziej dają radę podtrzymać biust. Przykładem takiej marki jest Wacoal (obwód leży poziomo, nie podjeżdża do góry i nie rozciąga się, jest dość ciasny, a miski mimo, że cienkie to spokojnie dają radę). Oczywiście problem polega na tym, że rozmiarówka jest okrojona i nie każdy znajdzie coś dla siebie, ale ja z moim 70e/f jeszcze się łapię tu też po prostu obowiązuje zasada prawidłowego dobierania
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chimay]

Napisane przez ally5

Jeśli masz duży biust i nosisz rozmiar 70D... To zapewne nosisz zły rozmiar dobrze dobrane 70D to bardzo niewielki biust w stosunku do sylwetki. Proponuję przy najbliższej okazji zainteresować się mniejszymi obwodami (oczywiście z odpowiednio przeliczoną miską, czyli większą), podtrzymanie i komfort noszenia zapewne będą o wiele lepsze

Niekoniecznie bardzo niewielki. Biusty o tym samym rozmiarze mogą się wizualnie bardzo różnić. Oto dwa 70D, w stanikach tej samej marki KLIK i KLIK. Pierwszy biust owszem można nazwać niewielkim, ale przy drugim to akurat jedno z ostatnich określeń, jakie bym użyła.

[ally5]

Napisane przez chimay

Niekoniecznie bardzo niewielki. Biusty o tym samym rozmiarze mogą się wizualnie bardzo różnić. Oto dwa 70D, w stanikach tej samej marki KLIK i KLIK. Pierwszy biust owszem można nazwać niewielkim, ale przy drugim to akurat jedno z ostatnich określeń, jakie bym użyła.

Na drugim zdjęciu według mnie biustonosz wygląda na przymały, brodawki ledwo się chowają, są na granicy miski, a piersi wyglądają na wyciśnięte do góry no i oczywiście żadnego z tych biustów nadal nie nazwałabym dużym 😜 70D może się wydawać duże w stosunku do sylwetki tylko wtedy kiedy w rzeczywistości ktoś ma pod biustem mniej niż 70 cm. To tak jakby kobieta z wymiarami jak przy 70G (prawidłowo dobranym) założyła 80D - też będzie wyglądać jakby miała wielki biust, bo rzeczywista różnica obwodów w i pod biustem jest większa, niż wypada przy misce D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez ally5

Na drugim zdjęciu według mnie biustonosz wygląda na przymały, brodawki ledwo się chowają, są na granicy miski, a piersi wyglądają na wyciśnięte do góry no i oczywiście żadnego z tych biustów nadal nie nazwałabym dużym 😜 70D może się wydawać duże w stosunku do sylwetki tylko wtedy kiedy w rzeczywistości ktoś ma pod biustem mniej niż 70 cm. To tak jakby kobieta z wymiarami jak przy 70G (prawidłowo dobranym) założyła 80D - też będzie wyglądać jakby miała wielki biust, bo rzeczywista różnica obwodów w i pod biustem jest większa, niż wypada przy misce D

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale jeśli ktoś ma drobną sylwetkę i miseczkę D, to wtedy to już jest duży biust.

[chimay]

Nawet nie poniżej 70, bo na balkonetce są wrzutki dziewczyn z ponad 70 pod biustem, których biusty zdecydowanie nie są bardzo niewielkie, tylko średnie, dla niejednej osoby pewnie nawet spore. Linków nie wrzucę, bo jak ktoś nie ma tam konta, to i tak zobaczy tylko kota.
Zreszta nie bez powodu istnieje podział na rozmiary małe A-D, średnie D-G i duże od G dalej. I tak można mieć 70d i biust wyglądający na mały (sama taki miałam przy wymiarach 73/93) jak i odwrotnie, mogący już uchodzić za spory. O np tutaj KLIK.

[ally5]

Napisane przez chabrymakiistokrotki

Ale jeśli ktoś ma drobną sylwetkę i miseczkę D, to wtedy to już jest duży biust.

Czyżby? Chyba tylko wtedy kiedy nosi zbyt szeroki obwód i miskę dopasowaną do tego obwodu (każde D jest inne, 70D ma zupełnie inną miskę niż 80D). Drobna sylwetka to zapewne 60 lub 65 cm pod biustem. Tak wygląda rozmiar 60DD http://stanikomania.blox.pl/resource...bella_60DD.jpg dziewczyna ma na sobie miękki stanik, bez żadnych push-upów. A tak wygląda 70D http://blogmybra.pl/czy-75b-to-napra...zmiar-stanika/. Oba oczywiście PRAWIDŁOWO dobrane 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez ally5

Czyżby? Chyba tylko wtedy kiedy nosi zbyt szeroki obwód i miskę dopasowaną do tego obwodu (każde D jest inne, 70D ma zupełnie inną miskę niż 80D). Drobna sylwetka to zapewne 60 lub 65 cm pod biustem. Tak wygląda rozmiar 60DD http://stanikomania.blox.pl/resource...bella_60DD.jpg dziewczyna ma na sobie miękki stanik, bez żadnych push-upów. A tak wygląda 70D http://blogmybra.pl/czy-75b-to-napra...zmiar-stanika/. Oba oczywiście PRAWIDŁOWO dobrane 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie powiedziałabym, żeby dziewczyna ze zdjęć z artykułu była jakaś super szczupła

[ally5]

Napisane przez chabrymakiistokrotki

Nie powiedziałabym, żeby dziewczyna ze zdjęć z artykułu była jakaś super szczupła

Przeczuwam marne pojęcie o prawidłowym dobieraniu rozmiaru biustonosza. Bardzo chętnie zobaczę jak według Ciebie wygląda szczupła osoba nosząca biustonosz z miską D 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez ally5

Przeczuwam marne pojęcie o prawidłowym dobieraniu rozmiaru biustonosza. Bardzo chętnie zobaczę jak według Ciebie wygląda szczupła osoba nosząca biustonosz z miską D 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bardzo szczupła? Jak ja w liceum. Z obwodem 60cm i biustem na pierwszym planie. Różnie bywa. A pojęcie może i mam marne - tylko takie, żeby sobie dobrać biustonosz.