|
|
#4051 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 24 524
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
|
|
|
|
#4052 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 4 312
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Cytat:
dlatego mówię, że to zdrobnienie jest dla mnie akceptowalne, bo nie brzmi prześmiewczo![]() Nie noszę w domu żadnej biżuterii ![]() I przebieram się po powrocie z pracy |
|
|
|
|
#4053 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 9 591
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Ee, aż taką pracoholiczką nie jestem poza tym musiałabym siedzieć do 18 :P Mam w ciągu tych 2 miesięcy 4 dni wolne do wykorzystania a ten jest dopiero drugi więc luzik.
Cytat:
Wszystkiego najlepszego Dopiero 18 się dowiesz? ![]() Cytat:
![]() [1=3cda010cf2365f85063684c ab232c67a494edda3_61df6b8 1d462b;76365781] Moja koleżanka miała na własnym ślubie anginę, mowić nie mogła nawet ![]() [/QUOTE] Masakra...
__________________
"Na bok krowy, bo życie jest krótkie!"
|
||
|
|
|
#4054 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 485
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
www.pmiska.pl Edytowane przez nivea91 Czas edycji: 2017-08-17 o 12:37 |
|
|
|
|
#4055 |
|
Amounted Princess
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 079
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
|
|
|
|
#4056 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 9 591
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
My chcieliśmy dać 200-300zł.
__________________
"Na bok krowy, bo życie jest krótkie!"
|
|
|
|
#4057 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 443
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Ja w lipcu 2016 zamówiłam, w styczniu 2017 przymierzyłam 'bazę' bez koronek i wybrałam koronki. A potem dokładnie tydzień przed ślubem przymierzyłam z koronkami, skracałyśmy wtedy ile trzeba, poszerzałyśmy, dodawałyśmy poprawki. I w ciągu tego przedślubnego tygodnia byłam jeszcze 2 razy na poprawkach, a w piątek przed ślubem TŻ odebrał gotową.
__________________
Razem od: 11.04.2013. Zaręczeni w dniu: 11.08.2014 . Ślubowaliśmy: 29.04.2017. |
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#4058 |
|
Amounted Princess
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 079
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
|
|
|
|
#4059 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 612
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
I jeszcze zaplacilam na zapowiedzi 100. Bo nie mialam 50. Teściowa mówiła żeby wziać 100. Coś chyba mam drogi kościół i taka lipa bo w ogóle mi się on nie podoba, po prostu parafia Tż i jeszcze tyle kasy. Myślałam, ze wszędzie tak. Wrrrrr
__________________
14 październik 2017 ![]()
Edytowane przez celeska Czas edycji: 2017-08-17 o 13:03 |
|
|
|
#4060 | |
|
Amounted Princess
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 079
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Cytat:
|
|
|
|
|
#4061 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 3 953
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Cytat:
__________________
Ślub: 17.06.2017 !!! ![]()
|
|
|
|
|
#4062 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: SB
Wiadomości: 10 781
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
|
|
|
|
#4063 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 3 443
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Cytat:
__________________
Razem od: 11.04.2013. Zaręczeni w dniu: 11.08.2014 . Ślubowaliśmy: 29.04.2017. |
|
|
|
|
#4064 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 3 953
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Cytat:
to chyba nie jakos dużo ![]() ---------- Dopisano o 13:23 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ---------- My dalismy 400 zl, plus oczywiscie cala reszta, organista, kwiaty, strojenie i posprzatanie płatków po tubach
__________________
Ślub: 17.06.2017 !!! ![]()
|
|
|
|
|
#4065 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4066 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 24 524
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Sobota ciąg dalszy
U fryzjera dowiedziałam się o wypadku,później okazało się,że to jechali nasi strażacy,którzy mieli być na obiedzie i robić nam oprawę na ślubie. Na szczęscie nic powaznego im sie nie stało,ale dwoch zostało na noc w szpitalu. Wróciłam do domu,sis zaczęła robić mi włosy,a po chwili przyjechali foto i wideo. A ja w proszku. Trochę się wkurzyłam,bo mnie poganiał. A jak dla mnie to miałam mnóstwo czasu ![]() Kazałam im trochę poczekać i wrócili za pół godziny. Chcieli sfotografować jakieś szczegóły więc położyłam obrączki i pierścionek w pudełku,ozdobę do sukni,wianek,kolczyki i coś tam jeszcze. Na pewno nie perfumy Później uparli się,żebym weszła nie ubrana i oglądała suknię,a później pokręcić jak siostra pomaga mi zakładać kolczyki itp No,ale coś tam nakręciliśmy i czekałam gotowa na TŻ. Za chwilę podjechał świadek,bo zapomnieli o tablicach na auto,a byly u mnie. Siostra założyła mi welon i jeszcze w długim cyknęłam fotkę dla Pauliny. W sumie miałam zostać w długim,ale gdzieś tam wspomniałam,że za długi to może źle wygląda,zagadalam się ze szwagrem,a siostra nie wiem kiedy obchlastała mi welon,na długość do ziemi. Jak zobaczyłam jakie zęby porobiła to Zaczęłyśmy się trochę kłócić,bo w sumie mogłam zostać w długim. Naprawdę nie zdajecie sobie sprawy jaka ta końcówka była poszarpana Okazało się,że na biegu jej kupowali i w sklepie jej zapakowali dwa prawe sandały. Ja tam wchodzę,a ona mała sierotka stoi w tych dwóch prawych butach i nie wie co zrobić ![]() Zaraz przypomniało mi się,że nie nagrałam na pen drive piosenki na pierwszy taniec,a miałam dać zespołowi jak przyjadą na błogosławieństwo Szybko to zrobiłam i dałam szwagrowi,żeby schował do kieszeni.Po chwili usłyszałam,że orkiestra przyjechała i poczułam się jeszcze fajniej Kuzyn powiedział,że TŻ zajechał,więc uciekłam do pokoju,ale nie mogłam się doczekać,aż go zobaczę więc wyjrzałam z pokoju W tym mundurze wyglądał Cały czas miał łzy w oczach i walczył,żeby się nie rozpłakać. Po błogosławieństwie wyszliśmy z domu,najbliższa rodzina TŻ czekała na podwórku z bananem na twarzy. Och to naprawdę piękne chwile jak najbliżsi dzielą z Tobą tą radość Wsiedliśmy do samochodu,początkowo ja z sis z tyłu,bo TŻ się uparł,że on i świadek będą siedzieć z przodu bo fajnie będzie jak będą nam drzwi otwierać Ale nie pozwoliłam i TŻ przesiadł się koło mnie. Szybkie selfie w samochodzie i wolno ruszyliśmy do kościoła. Ludzie z mojej ulicy stali i przyglądali się,trochę byłam zdziwiona,że nikt nie zrobił bramki Podjechaliśmy jeszcze na cmentarz do taty i brata TŻ i później do kościoła. Pod kościołem zobaczyłam dwie pary,które były zaproszone na wesele,ale nie mogły przyjść. Bardzo było mi miło,dodatkowo przy życzeniach wręczyli nam koperty,więc w ogóle byłam zaskoczona i poczułam się miło,że faktycznie mieli ważne powody by nie przyjść. Koledzy z pracy TŻ też już byli i rzucali mu żarty,że ma jeszcze chwile czasu by się rozmyślić Rozsyłałam wszystkim uśmiechy pod kościołem,stąd te wszystkie moje szczerzące się zdjęcia Mój nastrój to z pewnością zasługa tego,że pogoda się poprawiła. Jak przestało lać to naprawdę nic więcej do szczęścia nie było mi potrzebne. Pod kościołem,5 minut przed mszą przypomniało mi się,że nie dałam pen drive zespołowi Szybko odnalazłam szwagra i pojechał im zawieźć na salę ten pendrive. Poszliśmy ze świadkami,by podpisali dokumenty,a później stanęliśmy w drzwiach kościoła. TŻ przyznał się,że się stresuje. A ja nic,totalnie zero. Szczerze bylam w szoku,że zupełnie nic mnie nie bierze. Pamiętam,że jak byłam świadkową to jak doszłam do ołtarza to nogi miałam jak galareta tak się trzęsłam. W kościele mieliśmy mnóstwo wpadek,aż teraz trochę mi przykro. Miałam dziewczynę do śpiewania,tak chciałam wejście na Prawo miłości. Dzwony zabiły,goście wstają,my stoimy,a organistka zaczyna grać na organach jaką pieśń. Pamiętam,że była beznadziejna i jakaś smutna no i nie wiedziałam co mam robić,nie wiedziałam jak długo będzie ją grać,więc postanowiłam ze wchodzimy. Dochodzimy do ołtarza,a tam pieśń się kończy i dziewczyna zaczyna "Prawo miłości" Szkoda pisać,może napiszę coś o nim w klubie,ale kazanie bylo tematem numer jeden na weselu No,ale co zrobić.Później czas na przysięgę. Ten wstęp kiedy ksiądz pyta,czy chcemy coś tam coś tam,pokazuje nam palcem wyraźnie w księdze,że odpowiedź ma brzmieć: "chcemy",a TŻ na to: "Tak" Mnie ogarnął śmiech,ale szybko się uspokoiłam,bo TŻ mi powiedział,żebym go nie stresowała.Później czas na przysięgę,patrzyliśmy sobie cały czas w oczy,bo kamerzysta nas uprzedził,by patrzeć na siebie,bo najczęsciej pary patrzą na księdza,a już szczególnie mężczyźni widziałam u TŻ łzy w oczach,sam przyznał,że się wzruszył i szczerze to nieźle szokłam Ksiądz się zająknął i powiedział: "Biorę sobie..." i milczy,szuka w tej księdze co ma dalej powiedzieć Na szczęscie TŻ sam dokończył. Później czas na włożenie obrączek. Zapomniałam pocałować obrączki. Dodatkowo najpierw kościelny podaje Panu Mlodemu obrączkę,a ja dawaj do tej tacy i od razu wzięłam swoją TŻ poszło sprawnie. Ja mam nakładać TŻtowi obrączkę i nie wiem,po prostu nie wiem co w tej mojej chorej głowie się uroiło,ale jak stalismy naprzeciwko siebie to tak mi się te ręce pomyliły,że chwyciłam go za lewą rękę i wkładam obrączkę. On mi wyrywa,a ja dalej go szarpię za tą lewą Mówił później,że tak mu ścisnęłam tego serdecznego palca lewej ręki i nie chciałam puścić,że sam zwątpił i pomyślał,że może jednak na lewe ręce wkłada się obrączki Ja sama myslałam "co za glupol,że wyrywa mi ta prawą rękę" Dopiero jak sobie uzmysłowiłam co robię to myślałam,że padnę ze śmiechu Na szczęscie się powstrzymałam,ale trochę było słychać,że się zaśmiałam,co jednak większość odebrała jako wzruszenie,bo nawet Paulina mnie pytała czy się wzruszyłam pod koniec ![]() Później czas do końca mszy minął bardzo szybko. Jak usłyszałam "Panie proszę Przyjdź" to łezka w oku mi się zakręciła,tak pięknie to brzmiało W ogóle dużo osób później mi mówiło,że płakało przy pieśniach i wzruszyło się przy przysiędze
|
|
|
|
#4067 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 24 524
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Msza się skończyła i rodzice mieli nam w kosciele pod ołtarzem złozyc zyczenia,bo tak chciał kamerzysta. Tak więc podeszły najpierw mamy,na końcu tata-rozryczał się,a ja za nim... Ale postarałam się szybko ogarnąć. Po życzeniach,szliśmy przez środek kościoła,strażacy zrobili nam szpaler z toporków. Cudowna chwila
Ten dźwięk stukania,mam ciarki jak to sobie przypominam Jeden z nich zahaczył mnie toporkiem i prawie mi wianek spadł Od razu w kosciele się smiali,że mnie do niego ciągnie Wyszliśmy z kościoła,niestety nie było tub i mi teraz smutno Przeszliśmy na bok do życzeń,a wszyscy stoją i czekają My w szoku i mówię do gości "to co nie chcecie nam składać życzeń? " Później okazało się,że każdy czekał,aż rodzice pierwsi złożą,bo nie widzieli,że w kościele pod ołtarzem nam złożyli,bo u nas się tego nie praktykuje. Powiedziałam więc świadkom,żeby zaczęli życzenia i wtedy za nimi reszta ruszyła. Byłam bardzo uśmiechnięta, z każdym zamieniłam jeszcze jakieś słowa. Partnerka kuzyna zachwycała się tym jak wyglądam,mówi,że obgadywali mnie już przed kościołem Wielu osobom podobała się moja suknia i w ogole mówili,że taka delikatna stylizacja idealnie do mnie pasuje. Zostałam nazwana Panią Wiosną i rusałką Dużo facetów mnie schwaliło. Jeden znajomy to ciągle powtarzal,że tak pięknie,delikatnie wyglądam Że inaczej niż wszystkie Panny Młode,które widział. Dostaliśmy kilka prezentów-dwa komplety ręczników,jeden to super mąż i super żona Sztućce gerlachowskie od osp z czego bardzo się cieszę. No i po ślubie,z pracy mamy TŻ dostaliśmy żelazko,blender i czajnik bezprzewodowy. Po życzeniach stanęliśmy pod kościołem do zdjęcia z chłopakami z pracy TŻ i ruszyliśmy do bramy kościoła.CDN To chyba będzie najdłuższa relacja ever
|
|
|
|
#4068 |
|
catwoman
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: New Cat City
Wiadomości: 9 855
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Hej
Chyba dzisiaj wieczorem siądę i napisze wam w końcu co dzieje się u mnie w pracy, bo już mam dość Dzisiaj zrobiłam błąd wynikający z całkowitej nieświadomości, bo nikt mi nigdy nie powiedział jak to ma wyglądać i szefowa kazała poszukać mi innego miejsca pracy Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
#4069 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 612
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Ojjj może coś napisz jakoś tak ogólnie, o co chdozi z kazaniem. Bez szegułów, ale jakoś w ogóle sobie nic nie moge wymyślić. Było mega smutne? Czy nic nie było o miłości? Raz byłam na ślubie gdzie jedno z młodych pochodziło z bogatej rodzinie i ksiądz gadał coś o pieniądzach, że nie są ważne i potem pytało tego drugiego małżonka cyz też tak uważa. To było glupie bo sugerowało, że małżeństwo dla pieniędzy. Może nie jakoś tak bardzo ale troche było to nie na miejscu. ---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:41 ---------- Małgosia a wysłałabyś na pw jakies swoje zdjecie? Nawet moglabys uciac glowe jestem ciekawa sukienki, wianek sobie wyobraze. Chyba ze zamalujesz twarz?Jeśli nie chcesz to spoko pytam ze wzgledu na tą kreację. ---------- Dopisano o 14:48 ---------- Poprzedni post napisano o 14:47 ---------- Cytat:
Kurcze przykro mi i Cię rozumiem bo ja tez mam czasem takie krzywe akcje że mi się odechciewa.
__________________
14 październik 2017 ![]()
|
|
|
|
|
#4070 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 3 953
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Hahaha dostalam sie do kampani tzn testowania żarcia dla kota najlepsze to ze nie mam kota
a wypelniajac ankiete troche poklamalam
__________________
Ślub: 17.06.2017 !!! ![]()
|
|
|
|
#4071 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 24 524
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
|
|
|
|
#4072 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 612
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
A jak się można dostać do takich kampanii? Też bym coś potestowała.
__________________
14 październik 2017 ![]()
|
|
|
|
#4073 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Małgosia z tymi obrączkami to nabrałas wszystkich 😀
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
__________________
PM'17 |
|
|
|
#4074 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 3 953
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Haha ponoc dobre miesko bedzie
ale jednak moglby sie zorientowac
__________________
Ślub: 17.06.2017 !!! ![]()
|
|
|
|
#4075 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 6 485
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
www.pmiska.pl |
|
|
|
|
#4076 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Cytat:
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
__________________
PM'17 |
|
|
|
|
#4077 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 24 524
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Po wyjściu za bramę, OSP zgarnęło nas do samochodu,który widziałyście na zdjęciach. Było tam strasznie wysoko,nie wiem jak jeden dał radę mnie tam podsadzić
Zrobiliśmy nim dwie rundki po mieście i ruszyliśmy pod dom weselny. Dla ludzi to chyba była niezła atrakcja,bo stali i nam machali Jak podjechaliśmy pod salę to z samochodu zsadzało mnie już trzech strazaków. Ten pośrodku miał najlepiej bo złapał mnie centralnie pod poślady W kieliszkach obydwoje mieliśmy wodę ![]() Później sto lat i za stoły. Zjadłam tylko odrobinę rosołu i pół dewolaja,dalej nie mogłam jeść. I jestem tym beznadziejnym przypadkiem,który na swoim weselu nie jadł prawie nic. Największy żarłok wątkowy-szok. Pomijając już,że koło 11 tak mnie rozbolał żołądek,że myślałam,że nie wyrobię,ale prochy od mamy pomogły. Przy pierwszym toaście tata znowu prawie się popłakał,ale ja już nie patrzyłam tylko siostra mi mówiła. Później "gorzka wódka" No i na pierwszy taniec. W sumie trochę się obawiałam jak nam wyjdzie. Moim zdaniem wyszło średnio,ale sporo osób pytalo później co za piosenka i chwaliło,że w sumie było tak inaczej niż zawsze. No cóż dalej to już było szaleństwo Wybawiłam się za wszystkie czasy. Mlodzież zrobiła świetną robotę,bo starszyzna tańczyła mało. Ale mieliśmy 90% młodziezy,więc na okrągło zapełniała parkiet. Hitem wesela była "Miłość w Zakopanem" Duzo osób mówiło,że jeszcze nie widzialo tak wyluzowanej pary młodej. Że niektóre PM są spięte,poważne,a my tacy nie byliśmy. Generalnie w sobotę nic nas nie interesowało,nigdzie nie musieliśmy latać,tylko się bawiliśmy. W niedzielę jak odjeżdzali goście to trzeba bylo sie nalatać,bo rozdawalismy ciasto i wodke.Dostałam dedykację od dziewczyn z panieńskiego,piosenkę śpiewali wszyscy,wyrywali sobie mikrofon jeden przez drugiego ![]() Buty zabrali mi dość wcześnie,bo koło 22. Tiul na dole sukni nieźle mi się podarł,nawet boję się teraz do niej zaglądać Wtedy też siostra zauważyła,że na szwach poszła mi kiecka,więc z kuchni dali nam nitkę i igłę i szyła mi za stołem górę sukni beżowymi nićmi ![]() Na oczepinach była tylko zabawa "ręce nogi na podłodze". chciałam w sumie może jeszcze jakąś,ale dałam dowolność zespolowi i tylko jedną zrobili. Później wjechał tort,oczywiście zapomniałam im dostarczyć kwiaty,więc był z samymi owocami. Byłam bardzo mile zaskoczona jak zobaczyłam,że na górze jest brązowy topper od sali MR&Mrs ![]() Nad ranem Mąż już pił z gośćmi,a ja z płcią piękną szalałam na parkiecie Jak zespół przestał grać to trochę jeszcze posiedzieliśmy i poszliśmy do pokoju. Noc poślubna była,a jakże
|
|
|
|
#4078 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Małgosia, relacja wyborowa
![]() W sumie często się u nas powtarza w relacjach, że ludzie mówili, że wyglądamy niesztampowo i że jesteśmy wyluzowane/ni. Chyba wizaż na nas działa
__________________
I will go anywhere as long as it is forward. |
|
|
|
#4079 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Ł.
Wiadomości: 10 270
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Cytat:
Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka
__________________
PM'17 |
|
|
|
|
#4080 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 612
|
Dot.: PM 2017 cz. 53
Cytat:
Co do nocy poślubnej to chyba rzadkość, wszyscy znajomi mówili, że po weselu nie ma się siły na nic
__________________
14 październik 2017 ![]()
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum ślubne
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:03.





dlatego mówię, że to zdrobnienie jest dla mnie akceptowalne, bo nie brzmi prześmiewczo
chociaz tz smieje sie ze w tym wieku nie ma juz co swietowac 



Zaręczeni w dniu: 11.08.2014 .











Zaczęłyśmy się trochę kłócić,bo w sumie mogłam zostać w długim. Naprawdę nie zdajecie sobie sprawy jaka ta końcówka była poszarpana
Dzisiaj zrobiłam błąd wynikający z całkowitej nieświadomości, bo nikt mi nigdy nie powiedział jak to ma wyglądać i szefowa kazała poszukać mi innego miejsca pracy

