Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40 - Strona 92 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-08-18, 23:28   #2731
malootka
Zakorzenienie
 
Avatar malootka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Czy to możliwe, że nie czuję plomby?

Dziś (wczoraj) miałam zakładaną drugą w życiu plombę. Tą pierwszą wyczuwam bez problemu językiem. Natomiast tego dzisiaj plombowanego zęba po zejściu znieczulenia memłam i nic. Boję się, że mi odpadła.
malootka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-18, 23:33   #2732
sydunia
Zakorzenienie
 
Avatar sydunia
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 20 264
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Pytanie do osób farbujacych włosy na dość odmienny kolor niż naturalny: jak często to robicie? Mam naturalnie brązowe włosy. Farbuję od pewnie ze 3 lat. Tylko do tej pory zawsze też na jakiś odcień brązu. Odrosty nie były aż tak widoczne. Farbowalam z raz na pół roku, ostatnio nawet znacznie dłuższą przerwę miałam i też nadal to jakoś wyglądało. A teraz zmieniłam kolor na blond po chyba 2 latach zastanawiania się i czuję się w tych włosach tak dobrze jak nigdy. Tylko tu już nie mam co liczyć, że z odrostem będzie to wyglądać w miarę dobrze. I nie wiem, na jak częste wizyty u fryzjera się nastawić
sydunia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 02:50   #2733
Regista
Meravigliosa creatura
 
Avatar Regista
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 280
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez malootka Pokaż wiadomość
Czy to możliwe, że nie czuję plomby?

Dziś (wczoraj) miałam zakładaną drugą w życiu plombę. Tą pierwszą wyczuwam bez problemu językiem. Natomiast tego dzisiaj plombowanego zęba po zejściu znieczulenia memłam i nic. Boję się, że mi odpadła.
Pozaglądaj sobie w paszczę lusterkiem. Jeśli nie da się jednym, to kombinuj dwoma. Dobrze zrobiona plomba nawet nie powinna być wyczuwalna, tylko gładko "zlewać" z zębem. No i gdyby plomba wypadła, to pewnie czułabyś pod językiem dziurę.
__________________
When all else fails, screw it!
Kot(y), Doktor Who i Spółka
Instagram
Regista jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 05:40   #2734
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez sydunia Pokaż wiadomość
Pytanie do osób farbujacych włosy na dość odmienny kolor niż naturalny: jak często to robicie? Mam naturalnie brązowe włosy. Farbuję od pewnie ze 3 lat. Tylko do tej pory zawsze też na jakiś odcień brązu. Odrosty nie były aż tak widoczne. Farbowalam z raz na pół roku, ostatnio nawet znacznie dłuższą przerwę miałam i też nadal to jakoś wyglądało. A teraz zmieniłam kolor na blond po chyba 2 latach zastanawiania się i czuję się w tych włosach tak dobrze jak nigdy. Tylko tu już nie mam co liczyć, że z odrostem będzie to wyglądać w miarę dobrze. I nie wiem, na jak częste wizyty u fryzjera się nastawić
Ja farbuje z brązu na kasztan czyli nie jakoś spektakularnie inaczej i co 1,5 to mus jest to zrobić...

Jak kiedyś farbowałam na blond to niestety prosty trzeba było raz w miesiącu zafarbować...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:40 ---------- Poprzedni post napisano o 06:39 ----------

Cytat:
Napisane przez malootka Pokaż wiadomość
Czy to możliwe, że nie czuję plomby?

Dziś (wczoraj) miałam zakładaną drugą w życiu plombę. Tą pierwszą wyczuwam bez problemu językiem. Natomiast tego dzisiaj plombowanego zęba po zejściu znieczulenia memłam i nic. Boję się, że mi odpadła.
Niemożliwe
Gdyby ci wypadła to byś czuła dziurę wielkości krateru pod językiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 07:10   #2735
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 07:46   #2736
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez malootka Pokaż wiadomość
Czy to możliwe, że nie czuję plomby?

Dziś (wczoraj) miałam zakładaną drugą w życiu plombę. Tą pierwszą wyczuwam bez problemu językiem. Natomiast tego dzisiaj plombowanego zęba po zejściu znieczulenia memłam i nic. Boję się, że mi odpadła.
Nie powinno się czuć plomby. Ja żadnej nie czuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 08:04   #2737
nebraska
Zakorzenienie
 
Avatar nebraska
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez sydunia Pokaż wiadomość
Pytanie do osób farbujacych włosy na dość odmienny kolor niż naturalny: jak często to robicie? Mam naturalnie brązowe włosy. Farbuję od pewnie ze 3 lat. Tylko do tej pory zawsze też na jakiś odcień brązu. Odrosty nie były aż tak widoczne. Farbowalam z raz na pół roku, ostatnio nawet znacznie dłuższą przerwę miałam i też nadal to jakoś wyglądało. A teraz zmieniłam kolor na blond po chyba 2 latach zastanawiania się i czuję się w tych włosach tak dobrze jak nigdy. Tylko tu już nie mam co liczyć, że z odrostem będzie to wyglądać w miarę dobrze. I nie wiem, na jak częste wizyty u fryzjera się nastawić
Zależy też jak szybko rosną ci włosy. Ja farbuję na blond i muszę to robić raz na 2 miesiące.
__________________
Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.


Fragrantica








nebraska jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-08-19, 08:20   #2738
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Ja tez plombe czułam chyba tydzień bo byłam przyzwyczajona do wielkiej dziury. Potem przestałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 08:40   #2739
cojarobietu_uu
Zadomowienie
 
Avatar cojarobietu_uu
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 209
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez sydunia Pokaż wiadomość
Pytanie do osób farbujacych włosy na dość odmienny kolor niż naturalny: jak często to robicie? Mam naturalnie brązowe włosy. Farbuję od pewnie ze 3 lat. Tylko do tej pory zawsze też na jakiś odcień brązu. Odrosty nie były aż tak widoczne. Farbowalam z raz na pół roku, ostatnio nawet znacznie dłuższą przerwę miałam i też nadal to jakoś wyglądało. A teraz zmieniłam kolor na blond po chyba 2 latach zastanawiania się i czuję się w tych włosach tak dobrze jak nigdy. Tylko tu już nie mam co liczyć, że z odrostem będzie to wyglądać w miarę dobrze. I nie wiem, na jak częste wizyty u fryzjera się nastawić
Jak z brązu/ciemnego blondu zrobiłam się się na jasny blond, to gdzieś co 3 tygodnie trzeba było farbować. Chociaż teraz przy modzie na sombre można udawać że to specjalnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Mój wątek wymiankowy: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1247391
cojarobietu_uu jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 10:21   #2740
syyyyyylwia
cat lady
 
Avatar syyyyyylwia
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 312
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez sydunia Pokaż wiadomość
Pytanie do osób farbujacych włosy na dość odmienny kolor niż naturalny: jak często to robicie? Mam naturalnie brązowe włosy. Farbuję od pewnie ze 3 lat. Tylko do tej pory zawsze też na jakiś odcień brązu. Odrosty nie były aż tak widoczne. Farbowalam z raz na pół roku, ostatnio nawet znacznie dłuższą przerwę miałam i też nadal to jakoś wyglądało. A teraz zmieniłam kolor na blond po chyba 2 latach zastanawiania się i czuję się w tych włosach tak dobrze jak nigdy. Tylko tu już nie mam co liczyć, że z odrostem będzie to wyglądać w miarę dobrze. I nie wiem, na jak częste wizyty u fryzjera się nastawić
Zależy jaki masz standard 😀
Naturalny ciemny blond, jak farbowalam na czarno to raz na miesiąc było konieczne, bo wyglądało jakbym lysiala. Ciemny brąz teraz mam, ale farbuje odrosty na sredni i generalnie chodzę po 2 mies, bo się bardzo w oczy nie rzuca.
Jak jest duża różnica kolorów i nie podoba co się efekt odrostu to co miesiąc.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
syyyyyylwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 10:33   #2741
antonina_bielska
Polka Ogarniaczka
 
Avatar antonina_bielska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 107
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

potrzebuję Waszej porady - mam dość dużo siwych włosów, w zasadzie w każdym miejscu na głowie... mam 26 lat i nie czuję się komfortowo z tym, że muszę często chodzić do fryzjera i farbować odrosty (że o cenach w Wawie nie wspomnę ). Nie umiem sobie sama nałożyć farby, dlatego chodzę do salonu.
Mam już dosyć tej sytuacji i szukam rozwiązania - brązowych włosów mam jeszcze dość dużo, więc nie wiem jak to będzie wyglądać, gdybym porzuciła farbowanie. Z drugiej strony nie ważne, czy nosiłam ciemny/średni blond czy jakiś odcień zbliżony do naturalnego, to bardzo szybko widać te siwe
najchętniej bym je ścięła na bardzo krótko i już ich nie farbowała, ale nie wiem jak to będzie wylądać, tym bardziej że pracuję w biurze i chcę wyglądać jak staruszka.
Znacie jakieś dobre farby, które bym mogła jeszcze stosować, lub doradzicie mi czy warto je obciąć i dać sobie siana? a może macie jakieś doświadczenie z szamponami skierowanymi do mężczyzn, przeciw siwieniu?
__________________
Lubię czytać

„Leć tam gdzie miłość głaszcze Cię dłonią, nie płacz za tymi, co miłość Twą trwonią”
antonina_bielska jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-08-19, 10:35   #2742
Lena_94
Wtajemniczenie
 
Avatar Lena_94
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 2 518
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez antonina_bielska Pokaż wiadomość
potrzebuję Waszej porady - mam dość dużo siwych włosów, w zasadzie w każdym miejscu na głowie... mam 26 lat i nie czuję się komfortowo z tym, że muszę często chodzić do fryzjera i farbować odrosty (że o cenach w Wawie nie wspomnę ). Nie umiem sobie sama nałożyć farby, dlatego chodzę do salonu.
Mam już dosyć tej sytuacji i szukam rozwiązania - brązowych włosów mam jeszcze dość dużo, więc nie wiem jak to będzie wyglądać, gdybym porzuciła farbowanie. Z drugiej strony nie ważne, czy nosiłam ciemny/średni blond czy jakiś odcień zbliżony do naturalnego, to bardzo szybko widać te siwe
najchętniej bym je ścięła na bardzo krótko i już ich nie farbowała, ale nie wiem jak to będzie wylądać, tym bardziej że pracuję w biurze i chcę wyglądać jak staruszka.
Znacie jakieś dobre farby, które bym mogła jeszcze stosować, lub doradzicie mi czy warto je obciąć i dać sobie siana? a może macie jakieś doświadczenie z szamponami skierowanymi do mężczyzn, przeciw siwieniu?

To nie jest odpowiedz na Twoje pytanie ale może Cie zainteresuje, widziałam w sklepach spraye chyba z loreala do maskowania odrostu, nie wiem na ile to fajne rozwiązanie ale może jakoś by pomogło?

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Tak, tata kupił dx2 i guzik robi niestety.
__________________
Lena_94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 10:38   #2743
antonina_bielska
Polka Ogarniaczka
 
Avatar antonina_bielska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 107
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez Lena_94 Pokaż wiadomość
To nie jest odpowiedz na Twoje pytanie ale może Cie zainteresuje, widziałam w sklepach spraye chyba z loreala do maskowania odrostu, nie wiem na ile to fajne rozwiązanie ale może jakoś by pomogło?

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Tak, tata kupił dx2 i guzik robi niestety.
dzięki za odpowiedź co do szamponu

wiem o tych sprayach, ale efekt pewnie utrzymuje się do pierwszego mycia, czyli syzyfowa praca
__________________
Lubię czytać

„Leć tam gdzie miłość głaszcze Cię dłonią, nie płacz za tymi, co miłość Twą trwonią”
antonina_bielska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 10:40   #2744
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez antonina_bielska Pokaż wiadomość
dzięki za odpowiedź co do szamponu

wiem o tych sprayach, ale efekt pewnie utrzymuje się do pierwszego mycia, czyli syzyfowa praca
Nie wiem czy syzyfowa praca mozna nazwac nalozenie sprayu, ktore trwa tyle, ile nalozenie lakieru na wlosy. To trwa kilka sekund. Widzialam na youtube i efekt faktycznie zadziwiajacy. Mysle, ze spokojnie moze to wydluzyc czas miedzy farbowaniami o dwa tygodnie (jesli nie nosisz wlosow spietych np w kucyk).
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 10:46   #2745
antonina_bielska
Polka Ogarniaczka
 
Avatar antonina_bielska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 107
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

w takim razie spróbuję, boję się tylko czy uda mi się dobrać kolor do bazowego, który mam obecnie na głowie
__________________
Lubię czytać

„Leć tam gdzie miłość głaszcze Cię dłonią, nie płacz za tymi, co miłość Twą trwonią”
antonina_bielska jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-08-19, 11:13   #2746
No air
Zakorzenienie
 
Avatar No air
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 840
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Leczenie kanałowe, grrr...
Miałam rozwalone dwie dolne szóstki, jedyne moje zeby leczone w życiu. (obie były plombowane ok 3-4 lata temu, z jednej wypadła plomba niedawno ale poza tym wydawało się że nic tam więcej się nie dzieje; druga mi się ukruszyła, potem jeszcze złamała, była próchnica, wyglądała paskudnie i myślałam że już koniec z nią). Poszłam do dentysty, u którego robiłam te plomby wcześniej, na nfz. Powiedział że ta w gorszym stanie jest do kanałowego leczenia, które będzie kosztowało 500 zł, albo mogę oczywiście wyrwać go na nfz. Co do drugiego zeba to oczyścił go, dał tam tlenek cynku bo jest tam głęboka próchnica, ale że on bedzie do zaplombowania. Na tej pierwszej wizycie zatruł mi tego zęba do kanałowego. Ja wtedy nie wiedziałam nic zupelnie o leczeniu kanałowym bo nigdy wcześniej go nie miałam, że są różne metody, mikroskop itp jeszcze mama mnie objechała że 500 zł to strasznie dużo :/ Ząb zatruty przestał mnie boleć, a zaczął ten z tlenkiem cynku, który nie bolał mnie wcześniej. :/ w miedzyczasie poczytałam trochę o leczeniu kanałowym, wychodzi na to że dentysta robi to "po staremu". na drugiej wizycie mówiłam że ten ząb co miał być tylko do plombowania mnie boli,stiwerdził że tak mogło się zdarzyć i ze on tez prawdopodobnie bedzie do kanałowego. ;/ no ok pogodziłąm się z tym, ale tego nie będę już robić u tego dentysty (to nie jest u mnie w mieście, dojazdy zajmują mi za dużo czasu a po trzech wizytach tej drugiej szóstki-kanałowej nie mam nadal skończonej, więc dzięki), tylko u mnie w mieście, więc to już pomijam. pytanie mam o tego zeba którego już lecze kanałowo (zapłaciłam juz 300 zł z 500 więc chce go skonczyc u tego dentysty...bo na kolejnego juz mnie nie stać zwłaszcza w obliczu wizji kanałówki drugiego zęba), do tej pory miałam 3 wizyty: 1. zatrucie, 2. założenie *czegoś* dezynfekującego. 3. na której miało być to kończone (ale miedzy 2 i 3 wizytą były prawie dwa tygodnie przerwy bo dentysta miał urlop) ponowne założenie jakiegos dezynfekującego cuda "dla bezpieczeństwa" bo była długa przerwa. ide teraz w srode i mam konczyc tego zęba. jednak jak czytam o leczeniu kanałowym to trwa ono podobno kilka godzin a ja na tych trzech wizytach nie byłam łącznie godziny. :/ do tej pory nie miałam zrobionego rtg, upominałam się o nie dwa razy, dentysta skrzywił się jakbym oczekiwała cudów od niego i mnie zbył, że oczywiście bedzie robił zdjęcie. tylko kiedy? gorsza kwestia jest taka, że po drugiej wizycie i założeniu czegoś deyzjfekującego pierwszy raz ząb mnie nie bolał i myslalam ze wszystko jest na dobrej drodze, po tej trzeciej wizycie niestety czuję dziwny ból tego zęba kiedy się gwałtownie pochylam, jakby mi tam coś napływało albo się przesuwało... co to może znaczyć? jestem zła i bardzo nie chce mi się już jeździc do tego dentysty, miałam nadzieje ze w srode juz to skoncze i nie pojade nigdy wiecej ale takie objawy to chyba raczej nic dobrego? miałyście tak kiedyś?

przepraszam że tak długo.
__________________
Jestem mamą!


MOJA WYMIANKA!
No air jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 11:25   #2747
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez No air Pokaż wiadomość
Leczenie kanałowe, grrr...
Miałam rozwalone dwie dolne szóstki, jedyne moje zeby leczone w życiu. (obie były plombowane ok 3-4 lata temu, z jednej wypadła plomba niedawno ale poza tym wydawało się że nic tam więcej się nie dzieje; druga mi się ukruszyła, potem jeszcze złamała, była próchnica, wyglądała paskudnie i myślałam że już koniec z nią). Poszłam do dentysty, u którego robiłam te plomby wcześniej, na nfz. Powiedział że ta w gorszym stanie jest do kanałowego leczenia, które będzie kosztowało 500 zł, albo mogę oczywiście wyrwać go na nfz. Co do drugiego zeba to oczyścił go, dał tam tlenek cynku bo jest tam głęboka próchnica, ale że on bedzie do zaplombowania. Na tej pierwszej wizycie zatruł mi tego zęba do kanałowego. Ja wtedy nie wiedziałam nic zupelnie o leczeniu kanałowym bo nigdy wcześniej go nie miałam, że są różne metody, mikroskop itp jeszcze mama mnie objechała że 500 zł to strasznie dużo :/ Ząb zatruty przestał mnie boleć, a zaczął ten z tlenkiem cynku, który nie bolał mnie wcześniej. :/ w miedzyczasie poczytałam trochę o leczeniu kanałowym, wychodzi na to że dentysta robi to "po staremu". na drugiej wizycie mówiłam że ten ząb co miał być tylko do plombowania mnie boli,stiwerdził że tak mogło się zdarzyć i ze on tez prawdopodobnie bedzie do kanałowego. ;/ no ok pogodziłąm się z tym, ale tego nie będę już robić u tego dentysty (to nie jest u mnie w mieście, dojazdy zajmują mi za dużo czasu a po trzech wizytach tej drugiej szóstki-kanałowej nie mam nadal skończonej, więc dzięki), tylko u mnie w mieście, więc to już pomijam. pytanie mam o tego zeba którego już lecze kanałowo (zapłaciłam juz 300 zł z 500 więc chce go skonczyc u tego dentysty...bo na kolejnego juz mnie nie stać zwłaszcza w obliczu wizji kanałówki drugiego zęba), do tej pory miałam 3 wizyty: 1. zatrucie, 2. założenie *czegoś* dezynfekującego. 3. na której miało być to kończone (ale miedzy 2 i 3 wizytą były prawie dwa tygodnie przerwy bo dentysta miał urlop) ponowne założenie jakiegos dezynfekującego cuda "dla bezpieczeństwa" bo była długa przerwa. ide teraz w srode i mam konczyc tego zęba. jednak jak czytam o leczeniu kanałowym to trwa ono podobno kilka godzin a ja na tych trzech wizytach nie byłam łącznie godziny. :/ do tej pory nie miałam zrobionego rtg, upominałam się o nie dwa razy, dentysta skrzywił się jakbym oczekiwała cudów od niego i mnie zbył, że oczywiście bedzie robił zdjęcie. tylko kiedy? gorsza kwestia jest taka, że po drugiej wizycie i założeniu czegoś deyzjfekującego pierwszy raz ząb mnie nie bolał i myslalam ze wszystko jest na dobrej drodze, po tej trzeciej wizycie niestety czuję dziwny ból tego zęba kiedy się gwałtownie pochylam, jakby mi tam coś napływało albo się przesuwało... co to może znaczyć? jestem zła i bardzo nie chce mi się już jeździc do tego dentysty, miałam nadzieje ze w srode juz to skoncze i nie pojade nigdy wiecej ale takie objawy to chyba raczej nic dobrego? miałyście tak kiedyś?

przepraszam że tak długo.
To ja ci odpisze, bo tez od... zdaje sie dwoch miesiecy? lecze zab kanalowo (czworka). Z gory mowie, ze nie jestem w Polsce, ale leczenie kanalowe zawarte jest w ubezpieczeniu panstwowym (place potem tylko za plombe) w zwiazku z tym to, co sie u mnie robi, to jest ''standard'', raczej by mi na kase chorych nie zrobiono niczego, co zrobione byc nie musi . Jakbym byla prywatnie, to moze zrobionoby mi wiecej.

Na pierwszej wizycie mialam robione RTG. Na tej podstawie dentysta widzial, ktore zeby sa do leczenia. Z dolnej czworki odpadla mi plomba i tez mnie nie bolal, poprosilam, zebysmy zaczely od tego zeba, krotko powiercila i stwierdzila, ze zab jest do leczenia kanalowego.
1. Wizyta: znieczulenie, wiercenie w zebie, czyszczenie kanalikow takimi dlugimi iglami, ale bez maszyny, w reku. Nalozenie leku na zeba, zalozenie prowizorycznej plomby (fleczer zdaje sie). Jak przyszlam do domu to bardzo bolalo przez jeden dzien.
2. Wizyta: znieczulenie, sciagniecie fleczera, czyszczenie kanalikow iglami, nalozenie leku, zalozenie prowizorycznej plomby.
3. Wizyta. To samo co na drugiej PLUS wiercenie taka maszyna z iglami w kanalikach, RTG tylko tego jednego zeba. Jak zdjecie z RTG przyszlo to zalozyla plombe na kanaliki. Na to znowu prowizoryczna plomba na zab.
Caly czas pyta sie mnie, czy zab jest spokojny, czy nie bolalo itd. 2 tygodnie po trzeciej wizycie bylam znowu u dentysty ale ona stwierdzila, ze to jeszcze za wczesnie na zalozenie plomby, ze jeszcze poczekamy. Ja sie akurat ciesze, ze tak jest to rozlozone w czasie, bo przynajmniej bede miala 100% pewnosci, ze wszystko jest ok i ze po kilku miesiacach nie trzeba bedzie znowu zeba otwierac. Teraz jest na urlopie i 24 mam kolejna wizyte, mam nadzieje, ze wtedy dostane juz plombe na zab.

Czy brzmi to podobnie do twojego doswiadczenia? Wydaje mi sie, ze RTG przed zaplombowaniem kanalikow jest konieczne...
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 11:31   #2748
rukolka
Zakorzenienie
 
Avatar rukolka
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 3 184
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez Timon i Pumba Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Farbujesz w salonie same odrosty? Jest to dużo tańsze od farbowania całych włosów?
rukolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 11:33   #2749
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez No air Pokaż wiadomość
L jestem zła i bardzo nie chce mi się już jeździc do tego dentysty, miałam nadzieje ze w srode juz to skoncze i nie pojade nigdy wiecej ale takie objawy to chyba raczej nic dobrego? miałyście tak kiedyś?

przepraszam że tak długo.
aż takich przygód nie miałam, ale też swoje z sadystami na nfz przeszłam. nigdy więcej. tylko prywatny, sprawdzony, dobry dentysta. na zębach nie ma co oszczędzać, bo później trzeba wywalić x razy tyle, o bólu nie mówiąc.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-08-19, 11:36   #2750
rukolka
Zakorzenienie
 
Avatar rukolka
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 3 184
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez No air Pokaż wiadomość
Leczenie kanałowe, grrr...
Miałam rozwalone dwie dolne szóstki, jedyne moje zeby leczone w życiu. (obie były plombowane ok 3-4 lata temu, z jednej wypadła plomba niedawno ale poza tym wydawało się że nic tam więcej się nie dzieje; druga mi się ukruszyła, potem jeszcze złamała, była próchnica, wyglądała paskudnie i myślałam że już koniec z nią). Poszłam do dentysty, u którego robiłam te plomby wcześniej, na nfz. Powiedział że ta w gorszym stanie jest do kanałowego leczenia, które będzie kosztowało 500 zł, albo mogę oczywiście wyrwać go na nfz. Co do drugiego zeba to oczyścił go, dał tam tlenek cynku bo jest tam głęboka próchnica, ale że on bedzie do zaplombowania. Na tej pierwszej wizycie zatruł mi tego zęba do kanałowego. Ja wtedy nie wiedziałam nic zupelnie o leczeniu kanałowym bo nigdy wcześniej go nie miałam, że są różne metody, mikroskop itp jeszcze mama mnie objechała że 500 zł to strasznie dużo :/ Ząb zatruty przestał mnie boleć, a zaczął ten z tlenkiem cynku, który nie bolał mnie wcześniej. :/ w miedzyczasie poczytałam trochę o leczeniu kanałowym, wychodzi na to że dentysta robi to "po staremu". na drugiej wizycie mówiłam że ten ząb co miał być tylko do plombowania mnie boli,stiwerdził że tak mogło się zdarzyć i ze on tez prawdopodobnie bedzie do kanałowego. ;/ no ok pogodziłąm się z tym, ale tego nie będę już robić u tego dentysty (to nie jest u mnie w mieście, dojazdy zajmują mi za dużo czasu a po trzech wizytach tej drugiej szóstki-kanałowej nie mam nadal skończonej, więc dzięki), tylko u mnie w mieście, więc to już pomijam. pytanie mam o tego zeba którego już lecze kanałowo (zapłaciłam juz 300 zł z 500 więc chce go skonczyc u tego dentysty...bo na kolejnego juz mnie nie stać zwłaszcza w obliczu wizji kanałówki drugiego zęba), do tej pory miałam 3 wizyty: 1. zatrucie, 2. założenie *czegoś* dezynfekującego. 3. na której miało być to kończone (ale miedzy 2 i 3 wizytą były prawie dwa tygodnie przerwy bo dentysta miał urlop) ponowne założenie jakiegos dezynfekującego cuda "dla bezpieczeństwa" bo była długa przerwa. ide teraz w srode i mam konczyc tego zęba. jednak jak czytam o leczeniu kanałowym to trwa ono podobno kilka godzin a ja na tych trzech wizytach nie byłam łącznie godziny. :/ do tej pory nie miałam zrobionego rtg, upominałam się o nie dwa razy, dentysta skrzywił się jakbym oczekiwała cudów od niego i mnie zbył, że oczywiście bedzie robił zdjęcie. tylko kiedy? gorsza kwestia jest taka, że po drugiej wizycie i założeniu czegoś deyzjfekującego pierwszy raz ząb mnie nie bolał i myslalam ze wszystko jest na dobrej drodze, po tej trzeciej wizycie niestety czuję dziwny ból tego zęba kiedy się gwałtownie pochylam, jakby mi tam coś napływało albo się przesuwało... co to może znaczyć? jestem zła i bardzo nie chce mi się już jeździc do tego dentysty, miałam nadzieje ze w srode juz to skoncze i nie pojade nigdy wiecej ale takie objawy to chyba raczej nic dobrego? miałyście tak kiedyś?

przepraszam że tak długo.
Miałam raz w życiu leczenie kanałowe. Co mnie dziwi - wg mnie zdjęcie rtg jest potrzebne, żeby zobaczyć ile jest kanałów itp. I potem po zakończeniu, żeby ocenić, czy są wypełnione poprawnie. Ja miałam je robione kilka razy podczas tego leczenia. Jesteś pewna, że to leczenie kanałowe? Miałaś czyszczone kanały takimi jakby igłami? A na ostatniej wizycie powinny zostać wypełnione. Piszę tyle ile zaobserwowałam podczas leczenia, mogę się mylić. I moje wizyty też trwały raczej prawie koło godziny każda, a było ich kilka.
rukolka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 11:46   #2751
antonina_bielska
Polka Ogarniaczka
 
Avatar antonina_bielska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 107
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez rukolka Pokaż wiadomość
Też kupuję w Calzedonii, ale normalne stopki i są ok.

Farbujesz w salonie same odrosty? Jest to dużo tańsze od farbowania całych włosów?
nie no, jak idę to odrosty i resztę, ale u nasady głowy spłukuje się bardzo szybko i tam widać te siwe włosy
__________________
Lubię czytać

„Leć tam gdzie miłość głaszcze Cię dłonią, nie płacz za tymi, co miłość Twą trwonią”
antonina_bielska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 11:53   #2752
No air
Zakorzenienie
 
Avatar No air
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 4 840
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7642355 6]aż takich przygód nie miałam, ale też swoje z sadystami na nfz przeszłam. nigdy więcej. tylko prywatny, sprawdzony, dobry dentysta. na zębach nie ma co oszczędzać, bo później trzeba wywalić x razy tyle, o bólu nie mówiąc.[/QUOTE]

No właśnie jak to jest tak właściwie... Mój mąż ma bardzo zniszczone zęby, był chyba u wszystkich dentystów w naszym mieście gdzie zostawił swego czasu majątek. Ostatecznie skończył właśnie u tego dentysty co teraz byłam i on mu jakoś uratował zęba, który był wg innych do usunięcia...

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Cytat:
Napisane przez rukolka Pokaż wiadomość
Miałam raz w życiu leczenie kanałowe. Co mnie dziwi - wg mnie zdjęcie rtg jest potrzebne, żeby zobaczyć ile jest kanałów itp. I potem po zakończeniu, żeby ocenić, czy są wypełnione poprawnie. Ja miałam je robione kilka razy podczas tego leczenia. Jesteś pewna, że to leczenie kanałowe? Miałaś czyszczone kanały takimi jakby igłami? A na ostatniej wizycie powinny zostać wypełnione. Piszę tyle ile zaobserwowałam podczas leczenia, mogę się mylić. I moje wizyty też trwały raczej prawie koło godziny każda, a było ich kilka.
Że powinno być robione to właśnie dowiedziałam się z neta i dlatego dopytywałam dentyste, powiedział że "tak tak bedziemy robic zdjecie", ale odczułam że to była odpowiedź żeby mnie zbyć, na 3. wizycie gdy znow spytałam o zdjęcie powiedział że zepsuła się jakaś głowica w aparacie i czeka tego dnia na speców co mają to naprawić (potem rozmawiał z kimś przez telefon na ten temat więc wydaje mi się że to akurat była prawda, no ale byłam też wczesniej i też zdjęcia nie zrobił); teraz bede w srode i bede na to zdjecie jeszcze naciskac, jak powie ze nie zrobi to powiem ze zrobie u siebie w miescie i mu przyniose z rachunkiem ;/
czy miałam czyszczone kanały cieżko mi własnie powiedziec bo nic takiego nie czułam w dodatku miałam silne znieczulenie, te igielki widziałam na stoliku obok siebie podczas drugiej wizyty, ale kiedy coś mam grzebane w paszczy nie mam okularów, oczy zamykam i cała się tak spinam ze nie wiem co dokładnie się działo
__________________
Jestem mamą!


MOJA WYMIANKA!
No air jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 11:56   #2753
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Jak zrozumiec H-Index, ktory jest przedstawiony tutaj: http://www.scimagojr.com/journalsear...156418&tip=sid ?

Jestem przyzwyczajona do rankingow, w ktorych czasopisma naukowe oznaczane sa od A do F, wlasciwie licza sie tylko te, ktore oznaczone sa jako A, B i ewentualnie C. Ale tego czasopisma, ktore zawarlam w linku, nie ma w zadnym z tych rankingow, znalazlam tylko wlasnie ten H-Index. Czy mozna to jakos przeliczyc?
62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-08-19, 12:20   #2754
malootka
Zakorzenienie
 
Avatar malootka
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 4 567
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez Regista Pokaż wiadomość
Pozaglądaj sobie w paszczę lusterkiem. Jeśli nie da się jednym, to kombinuj dwoma. Dobrze zrobiona plomba nawet nie powinna być wyczuwalna, tylko gładko "zlewać" z zębem. No i gdyby plomba wypadła, to pewnie czułabyś pod językiem dziurę.
Cytat:
Napisane przez khloe Pokaż wiadomość
Niemożliwe
Gdyby ci wypadła to byś czuła dziurę wielkości krateru pod językiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez LadyChatterbox Pokaż wiadomość
Nie powinno się czuć plomby. Ja żadnej nie czuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Cytat:
Napisane przez ridja devojka Pokaż wiadomość
Ja tez plombe czułam chyba tydzień bo byłam przyzwyczajona do wielkiej dziury. Potem przestałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Dziękuję za odpowiedzi na temat plomby. Z tymi moimi zębami to jest tak, że pierwszą plombę miałam zakładaną na górnej szóstce miesiąc temu. Na tym zębie jak przejadę językiem czuję ciut inny materiał niż faktura zęba jakkolwiek to brzmi. I ogólnie czuję, że jest inaczej niż przed plombą. Natomiast wczoraj miałam plombowaną dolną szóstkę i tu po zejściu znieczulenia nie czuję różnicy. Ja po prostu wcześniej też nie czułam dziury w tym zębie. Może po prostu dziura nie była zbyt duża. Następną wizytę mam już na początku września (kolejna plomba - ostatnia :P) nie będę więc panikować tylko powiem na wizycie. Z drugiej strony raczej zauważyłabym fakt wypadnięcia plomby? Nie chodzi nawet o zmianę w zębie tylko sam moment wypadnięcia.
malootka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 12:20   #2755
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez No air Pokaż wiadomość
No właśnie jak to jest tak właściwie... Mój mąż ma bardzo zniszczone zęby, był chyba u wszystkich dentystów w naszym mieście gdzie zostawił swego czasu majątek. Ostatecznie skończył właśnie u tego dentysty co teraz byłam i on mu jakoś uratował zęba, który był wg innych do usunięcia...
ech. ja swojego dentystę wygrałam na loterii. zostawiłam tam majątek ale jestem przypadkiem beznadziejnym więc tym bardziej się cieszyłam i doceniam.

a opinie na znanym lekarzu?
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 12:26   #2756
semantique
Zadomowienie
 
Avatar semantique
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 1 646
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez malootka Pokaż wiadomość
Dziękuję za odpowiedzi na temat plomby. Z tymi moimi zębami to jest tak, że pierwszą plombę miałam zakładaną na górnej szóstce miesiąc temu. .
Ja chciałam tylko powiedzieć, że cholernie zazdroszczę zębów, bo ja to mam chyba 15 plomb, jak nie więcej niektóre czuje bardziej, inne mniej, ale nie sądzę, żeby plomba mogła Ci wypaść, to raczej mało prawdopodobne.

Wysłane z mojego 5080X przy użyciu Tapatalka
__________________
semantique jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 12:51   #2757
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez antonina_bielska Pokaż wiadomość
potrzebuję Waszej porady - mam dość dużo siwych włosów, w zasadzie w każdym miejscu na głowie... mam 26 lat i nie czuję się komfortowo z tym, że muszę często chodzić do fryzjera i farbować odrosty (że o cenach w Wawie nie wspomnę ). Nie umiem sobie sama nałożyć farby, dlatego chodzę do salonu.
Mam już dosyć tej sytuacji i szukam rozwiązania - brązowych włosów mam jeszcze dość dużo, więc nie wiem jak to będzie wyglądać, gdybym porzuciła farbowanie. Z drugiej strony nie ważne, czy nosiłam ciemny/średni blond czy jakiś odcień zbliżony do naturalnego, to bardzo szybko widać te siwe
najchętniej bym je ścięła na bardzo krótko i już ich nie farbowała, ale nie wiem jak to będzie wylądać, tym bardziej że pracuję w biurze i chcę wyglądać jak staruszka.
Znacie jakieś dobre farby, które bym mogła jeszcze stosować, lub doradzicie mi czy warto je obciąć i dać sobie siana? a może macie jakieś doświadczenie z szamponami skierowanymi do mężczyzn, przeciw siwieniu?
Jestem niewiele starsza od Ciebie i mam siwe włosy chyba od 20. roku życia. Nie wyobrażam sobie nie farbować - ok, są takie alternatywne dziewczyny, natura i te sprawy, ale ja jak widzę młodą buzię i siwe pasma, to mam myśl, że ta siwizna jednak trochę urody odbiera i czemu po prostu się nie pofarbować (wiem, nie każdy musi, wiem).


Najlepszym wyjściem będzie dla Ciebie nauczenie się samodzielnego farbowania - chodzi o odrosty, więc to niewielka filozofia. Ja nie mam jakichś mega zdolności manualnych (np. nie umiem sobie robić za bardzo fryzur, nie umiem narysować kreski eyelinerem w pędzelku), ale od tych paru lat sama farbuję włosy. Nie wyobrażam sobie zostawiać co 3-4 tygodnie ponad 100 zł u fryzjera. Poza tym z tego co piszesz, to słabą farbą Cię farbuje, skoro się wypłukuje (może to jakiś Colorans czy inne zmywalne po 25 myciach cudo?).


Polecam farby Loreala, te farby farby - Excellence, Preference. Odkąd nimi farbuję, nie mam splątanych włosów (zdarzało się jak farbowałam Garnierem, ale może to przypadek), ludzie chwalą jakie są lśniące i grube.
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-08-19, 13:24   #2758
patusia22
Zakorzenienie
 
Avatar patusia22
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 18 590
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;7642547 6]Jestem niewiele starsza od Ciebie i mam siwe włosy chyba od 20. roku życia. Nie wyobrażam sobie nie farbować - ok, są takie alternatywne dziewczyny, natura i te sprawy, ale ja jak widzę młodą buzię i siwe pasma, to mam myśl, że ta siwizna jednak trochę urody odbiera i czemu po prostu się nie pofarbować (wiem, nie każdy musi, wiem).


Najlepszym wyjściem będzie dla Ciebie nauczenie się samodzielnego farbowania - chodzi o odrosty, więc to niewielka filozofia. Ja nie mam jakichś mega zdolności manualnych (np. nie umiem sobie robić za bardzo fryzur, nie umiem narysować kreski eyelinerem w pędzelku), ale od tych paru lat sama farbuję włosy. Nie wyobrażam sobie zostawiać co 3-4 tygodnie ponad 100 zł u fryzjera. Poza tym z tego co piszesz, to słabą farbą Cię farbuje, skoro się wypłukuje (może to jakiś Colorans czy inne zmywalne po 25 myciach cudo?).


Polecam farby Loreala, te farby farby - Excellence, Preference. Odkąd nimi farbuję, nie mam splątanych włosów (zdarzało się jak farbowałam Garnierem, ale może to przypadek), ludzie chwalą jakie są lśniące i grube.[/QUOTE]

albo poproszenie koleżanki o pomoc, mi też "szkoda" wydawać tyle za farbowanie u fryzjera więc maluje mi Tż
patusia22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 13:37   #2759
antonina_bielska
Polka Ogarniaczka
 
Avatar antonina_bielska
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: słoikowo
Wiadomości: 8 107
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

[1=4e89258bace7037c96b0592 85119fe847ddc4e93;7642547 6]
Najlepszym wyjściem będzie dla Ciebie nauczenie się samodzielnego farbowania - chodzi o odrosty, więc to niewielka filozofia. Ja nie mam jakichś mega zdolności manualnych (np. nie umiem sobie robić za bardzo fryzur, nie umiem narysować kreski eyelinerem w pędzelku), ale od tych paru lat sama farbuję włosy. Nie wyobrażam sobie zostawiać co 3-4 tygodnie ponad 100 zł u fryzjera. Poza tym z tego co piszesz, to słabą farbą Cię farbuje, skoro się wypłukuje (może to jakiś Colorans czy inne zmywalne po 25 myciach cudo?).


Polecam farby Loreala, te farby farby - Excellence, Preference. Odkąd nimi farbuję, nie mam splątanych włosów (zdarzało się jak farbowałam Garnierem, ale może to przypadek), ludzie chwalą jakie są lśniące i grube.[/QUOTE]

dzięki a jak sobie radzisz z farbowaniem tyłu głowy? Tam też mam sporo i boję się, że nie chwycą. Wrócę pewnie do proszenia Tż albo koleżanki jakiejś
__________________
Lubię czytać

„Leć tam gdzie miłość głaszcze Cię dłonią, nie płacz za tymi, co miłość Twą trwonią”

Edytowane przez antonina_bielska
Czas edycji: 2017-08-19 o 13:38
antonina_bielska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-08-19, 13:54   #2760
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 634
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40

Cytat:
Napisane przez antonina_bielska Pokaż wiadomość
dzięki a jak sobie radzisz z farbowaniem tyłu głowy? Tam też mam sporo i boję się, że nie chwycą. Wrócę pewnie do proszenia Tż albo koleżanki jakiejś

Po prostu wmasowuję farbę wszędzie od skóry głowy, trzymam zalecany czas i działa. Tył głowy tak naprawdę widać tylko w kucyku i do praktycznie tę dolną linię. Słyszałam, że od tyłu powinno się zaczynać nakładanie farby, ale ja zawsze jadę od skroni i przedziałka, bo w tych miejscach najbardziej widzę siwe włosy.


Czasem mamę prosiłam o farbowanie. Siostra parę razy mnie farbowała, ale nie miała cierpliwości i chyba przez to robiła tak zamaszyste ruchy, że potem miałam powyjeżdżane farbą na czole itp. A farbuję na bardzo ciemny kolor. Ex TŻ to już w ogóle zdolności takich nie miał
4e89258bace7037c96b059285119fe847ddc4e93 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-09-19 08:30:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.