Problemy w lozku... - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-09-29, 09:12   #1
MrsEllefsen
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 3

Problemy w lozku...


Witam
To moj pierwszy post na forum. Podczytuje je juz od dluzszego czasu i zdecydowalam sie poprosic o pomoc.
Mam 21 lat, moj chlopak - nazwijmy go X jest ponad 10 lat starszy. Jestesmy razem od pol roku.
X'a zawsze uwazalam za godnego uwagi faceta. Polaczyly nas wspolne zainteresowania, do tego bardzo podoba mi sie jego charakter. Fajne poczucie humoru, szczery, opiekunczy, spontaniczny. Ale przede wszystkim zawsze uwazalam go za dobrego czlowieka.
O ile w normalnych sytuacjach potrafimy sie raczej dogadac tak w lozku jest po prostu zle...
Po pierwsze, X byl moim pierwszym facetem, z ktorym zdecydowalam sie pojsc do lozka. Z tym, ze "zdecydowalam sie" to tutaj dosc duze klamstwo... X bardzo naciskal z pieszczotami itp jeszcze zanim w ogole zdecydowalam sie na ten zwiazek.
Po drugie, nie mam prawie w ogole orgazmow... Jedynie palcami potrafi mnie do niego doprowadzic. Pytal czy cos robi nie tak... Powiedzialam mu prawde - ze nie potrafie sie calkiem wyluzowac, ze boli mnie, kiedy sie kochamy... Mial byc delikatniejszy. I coz.. Postaral sie nastepnym razem, ale tylko na poczatku...
Po trzecie, wiem, ze podnieca go, kiedy to on calkowicie dominuje. Wiedzialam to od poczatku, mowil mi o tym i wszystko moze byloby ok, gdyby nie to, ze my chyba inaczej to interpretujemy... Otoz X'owi juz nie jeden raz zdarzylo sie zmusic mnie do seksu... Bronilam sie, plakalam... On nie przestawal, a co mnie przerazilo mialam wrazenie, ze tak mu sie podoba... Od tamtych incydentow unikalam zblizen, mowilam nawet ze np chwilowo nie biore tabletek, bo zle sie po nich czuje i musze sie wybrac do lekarza. A jego nawet to nie powstrzymalo
Poza tym wszystkim - X jest cholernie zazdrosny. Denerwuje sie np kiedy wychodze ze znajomymi. Byly sytuacje, ze zabral mi telefon, laptopa... Czytal wiadomosci... Mialam wrazenie jakby chcial mnie odciac od moich znajomych - a przeciez nawet ich prawie nie zna...
Przytlacza mnie to wszystko i nie wiem co dalej powinnam zrobic... X czesto mowi, ze mnie kocha, swoje zachowanie uzasadnia tym, ze "boi sie, ze mnie straci". A ja sie zwyczajnie powoli zaczynam tego wszystkiego bac...
MrsEllefsen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 09:29   #2
c25b88eee251337e2cf3080657e4acb7d681f815_5dace6f2394b4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 220
Dot.: Problemy w lozku...

Tłumaczenie, że Cię kocha i boi się, że Cię straci nie jest żadnym uzasadnieniem. Jesteś wolną osobą i masz prawo oczekiwać, że nie będzie Cię kontrolował. To jest podstawa. Drugą sprawą jest seks - nie podoba mi się to, jak Cię do niego zmusza. Lub inaczej - jak zmusza Cię do pewnej formy seksu.
Postaraj się z nim na poważnie porozmawiać, powiedzieć mu to wszystko, co powiedziałaś nam. Jeśli to nie pomoże... Cóż, Ty jesteś najważniejszą osobą w swoim życiu i masz dążyć do swojej pełni szczęścia.
Na pewno będzie dobrze. Trzymam za Ciebie kciuki. )

Przeczytałam Twoją wiadomość siostrze i obie zgodnie stwierdziłyśmy, że on Cię praktycznie gwałci.

Edytowane przez c25b88eee251337e2cf3080657e4acb7d681f815_5dace6f2394b4
Czas edycji: 2013-09-29 o 10:25
c25b88eee251337e2cf3080657e4acb7d681f815_5dace6f2394b4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 10:28   #3
fragile_27
Zadomowienie
 
Avatar fragile_27
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 1 310
Dot.: Problemy w lozku...

Cytat:
Napisane przez MrsEllefsen Pokaż wiadomość
Witam
To moj pierwszy post na forum. Podczytuje je juz od dluzszego czasu i zdecydowalam sie poprosic o pomoc.
Mam 21 lat, moj chlopak - nazwijmy go X jest ponad 10 lat starszy. Jestesmy razem od pol roku.
X'a zawsze uwazalam za godnego uwagi faceta. Polaczyly nas wspolne zainteresowania, do tego bardzo podoba mi sie jego charakter. Fajne poczucie humoru, szczery, opiekunczy, spontaniczny. Ale przede wszystkim zawsze uwazalam go za dobrego czlowieka.
O ile w normalnych sytuacjach potrafimy sie raczej dogadac tak w lozku jest po prostu zle...
Po pierwsze, X byl moim pierwszym facetem, z ktorym zdecydowalam sie pojsc do lozka. Z tym, ze "zdecydowalam sie" to tutaj dosc duze klamstwo... X bardzo naciskal z pieszczotami itp jeszcze zanim w ogole zdecydowalam sie na ten zwiazek.
Po drugie, nie mam prawie w ogole orgazmow... Jedynie palcami potrafi mnie do niego doprowadzic. Pytal czy cos robi nie tak... Powiedzialam mu prawde - ze nie potrafie sie calkiem wyluzowac, ze boli mnie, kiedy sie kochamy... Mial byc delikatniejszy. I coz.. Postaral sie nastepnym razem, ale tylko na poczatku...
Po trzecie, wiem, ze podnieca go, kiedy to on calkowicie dominuje. Wiedzialam to od poczatku, mowil mi o tym i wszystko moze byloby ok, gdyby nie to, ze my chyba inaczej to interpretujemy... Otoz X'owi juz nie jeden raz zdarzylo sie zmusic mnie do seksu... Bronilam sie, plakalam... On nie przestawal, a co mnie przerazilo mialam wrazenie, ze tak mu sie podoba... Od tamtych incydentow unikalam zblizen, mowilam nawet ze np chwilowo nie biore tabletek, bo zle sie po nich czuje i musze sie wybrac do lekarza. A jego nawet to nie powstrzymalo
Poza tym wszystkim - X jest cholernie zazdrosny. Denerwuje sie np kiedy wychodze ze znajomymi. Byly sytuacje, ze zabral mi telefon, laptopa... Czytal wiadomosci... Mialam wrazenie jakby chcial mnie odciac od moich znajomych - a przeciez nawet ich prawie nie zna...
Przytlacza mnie to wszystko i nie wiem co dalej powinnam zrobic... X czesto mowi, ze mnie kocha, swoje zachowanie uzasadnia tym, ze "boi sie, ze mnie straci". A ja sie zwyczajnie powoli zaczynam tego wszystkiego bac...
Jak dla mnie to gwałt.

Skończ z tym 'facetem' jak najszybciej, nie rozumiem, jak możesz się jeszcze nad tym zastanawiać.
__________________
'Baby we both know
That the nights were mainly made
For saying things that you can't say tomorrow day'
fragile_27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 10:59   #4
3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 359
Dot.: Problemy w lozku...

Cytat:
Napisane przez fragile_27 Pokaż wiadomość
Jak dla mnie to gwałt.

Skończ z tym 'facetem' jak najszybciej, nie rozumiem, jak możesz się jeszcze nad tym zastanawiać.
Też nie rozumiem tego związku, co ty z nim jeszcze robisz? Zero poszanowania partnera, jego potrzeb i uczuć.
3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 11:57   #5
senna jesien
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 433
Dot.: Problemy w lozku...

Słowa to tylko słowa. CZYNY są istotne. A on na razie dużo mówi, a mało robi...

Albo porozmawiacie i dopasujecie się do siebie, albo ta relacja nie ma sensu.
senna jesien jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 13:19   #6
Lilth
Raczkowanie
 
Avatar Lilth
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 479
Dot.: Problemy w lozku...

Tytuł powinien brzmieć: "problemy w życiu". Moim zdaniem gość do odstrzału, nie jesteś szczęśliwa od dłuższego czasu, nie masz ochoty na seks, a związek ciągnie się i ciągnie, a brak postępów. Odpuść.
__________________
matka chemia kocha swoje dzieci i nie pozwoli im umrzeć w samotności
Lilth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 14:10   #7
mrsdarkside
Raczkowanie
 
Avatar mrsdarkside
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 87
Dot.: Problemy w lozku...

UCIEKAJ!
Zmuszanie kogokolwiek do seksu to gwałt. Rozmowy nic nie dają, cokolwiek powie to tylko puste słowa, wiej póki jeszcze możesz.
__________________
Everything will be okay in the end. If it's not okay, it's not the end.
mrsdarkside jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-09-29, 14:21   #8
MrsEllefsen
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 3
Dot.: Problemy w lozku...

Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
Probowalam z nim rozmawiac, ale juz nie mam pojecia jak do niego dotrzec...
To jest okropnie frustrujace - przez caly czas sie stara, widze, ze mu zalezy, jest opiekunczy, strasznie sie przejmuje kiedy widzi ze cos jest nie tak, np jestem chora...
Poza lozkiem, oraz ta zazdroscia - ideal...
Chcialabym powalczyc o ten zwiazek, tylko czy sa jakies szanse, ze on sie zmieni w tych kwestach? Juz nawet umialabym zaakceptowac taki seks jaki lubi. Tylko jest przeciez jakas granica...
MrsEllefsen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 14:53   #9
GhostInTheFog
Zadomowienie
 
Avatar GhostInTheFog
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: pypydoowa
Wiadomości: 1 018
GG do GhostInTheFog
Dot.: Problemy w lozku...

Dziewczyno, z takim facetem to Ty nic nie zbudujesz.
W głowie mi się nie mieści, że można przymuszać kogos do seksu i nie zwracać uwagi na płacz i protesty. I to jeszcze tak traktować osobę, która się kocha. Uważasz to za normalne?

Ja sama uwielbiam, gdy partner dominuje, ale dochodziłam do tego 2 lata. Należy się z pewnymi rzeczami oswoić, dwie strony muszą tego chcieć, ale on tylko sprawia, ze się zniechęcasz.
Piszesz, ze Cię boli. Gdybyś czułą się bezpiecznie, była odpowiednio podniecona to by Cie nie bolało. A facet leje na Twoje samopoczucie w seksie. Paskudne i egoistyczne. I to już powinno wystarczyć, aby go kopnąć w doopę. I o zachowaniu poza łóżkiem już nawet wspominać nie będę. Nie bądź taka bezwolna i zacznij bardziej zdecydowania wyrażać emocje i uczucia. Pozwoliłaś mu na zdecydowania za dużo.
__________________
Aka kiiro himawari...
Daidai konjou ajisai...
GhostInTheFog jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 15:24   #10
201801191006
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 13 252
Dot.: Problemy w lozku...

problem nie jest w łóżku tylko w twoim facecie. co ty z nim robisz w ogóle.
201801191006 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 15:31   #11
mrsdarkside
Raczkowanie
 
Avatar mrsdarkside
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 87
Dot.: Problemy w lozku...

Szanse na to, że się zmieni są bliskie zera. Ta jego czułość i opiekuńczość z czasem zaniknie zupełnie - i pozostanie wyłącznie "tylko" ta zazdrość... Że o pogwałcaniu Twojej wolności nie wspomnę. Sama napisałaś, że już teraz sprawdza Twój telefon, zabiera komputer, generalnie - stara się ograniczyć Twój kontakt z innymi. Faceci tacy jak on właśnie tak działają - odgradzają od innych, aż zostaje ci tylko on - uzależnia cię od siebie. A w końcu zostajesz sama, skazana na jego łaskę lub niełaskę.
Skończ to, dobrze ci radzę.
__________________
Everything will be okay in the end. If it's not okay, it's not the end.
mrsdarkside jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-29, 16:23   #12
Alexandra92x
Rozeznanie
 
Avatar Alexandra92x
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 764
Dot.: Problemy w lozku...

Cytat:
Napisane przez MrsEllefsen Pokaż wiadomość
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
Probowalam z nim rozmawiac, ale juz nie mam pojecia jak do niego dotrzec...
To jest okropnie frustrujace - przez caly czas sie stara, widze, ze mu zalezy, jest opiekunczy, strasznie sie przejmuje kiedy widzi ze cos jest nie tak, np jestem chora...
Poza lozkiem, oraz ta zazdroscia - ideal...
Chcialabym powalczyc o ten zwiazek, tylko czy sa jakies szanse, ze on sie zmieni w tych kwestach? Juz nawet umialabym zaakceptowac taki seks jaki lubi. Tylko jest przeciez jakas granica...

Twój facet Cię gwałci. Nie słucha, kontroluje. Seks jest bardzo ważnym aspektem - jeśli on Cię już teraz nie szanuje to nie chce myśleć co będzie za 5/10 lat. Zastanów się czy te Wasze problemy to TYLKO czy może AŻ. Jak dla mnie to powód do rozstania.
__________________
"Chciałabym wystarczyć Ci na całe życie. Żeby cały świat nam zazdrościł, że mamy właśnie siebie."






luty 2014 - początkująca włosomaniaczka

Edytowane przez Alexandra92x
Czas edycji: 2013-10-08 o 07:20
Alexandra92x jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 16:29   #13
DsC
Zakorzenienie
 
Avatar DsC
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 8 294
Dot.: Problemy w lozku...

Dziewczyny dobrze piszą. Uciekaj od niego, moim zdaniem to nie ma sensu. A jak się zmieni lub obieca Ci, że spróbuje...to i tak na chwilę. Dla mnie takie zachowanie jest niedopuszczalne. Psychol jakiś. W przyszłości mogłabyś mieć z nim o wiele gorsze problemy...
__________________
" To Twoje lęki - Ty je stworzyłaś, a to co stworzyłaś - możesz zniszczyć" ...
DsC jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 16:52   #14
Sam To Nazwij
Rozeznanie
 
Avatar Sam To Nazwij
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 824
Dot.: Problemy w lozku...

Dziewczyno idz po rozum do głowy i odejdz od tego gwałciciela i psychopaty

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Cytat:
Napisane przez MrsEllefsen Pokaż wiadomość
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
Probowalam z nim rozmawiac, ale juz nie mam pojecia jak do niego dotrzec...
To jest okropnie frustrujace - przez caly czas sie stara, widze, ze mu zalezy, jest opiekunczy, strasznie sie przejmuje kiedy widzi ze cos jest nie tak, np jestem chora...
Poza lozkiem, oraz ta zazdroscia - ideal...
Chcialabym powalczyc o ten zwiazek, tylko czy sa jakies szanse, ze on sie zmieni w tych kwestach? Juz nawet umialabym zaakceptowac taki seks jaki lubi. Tylko jest przeciez jakas granica...
Cytat:
Napisane przez MrsEllefsen Pokaż wiadomość
Witam
. Otoz X'owi juz nie jeden raz zdarzylo sie zmusic mnie do seksu... Bronilam sie, plakalam... On nie przestawal, a co mnie przerazilo mialam wrazenie, ze tak mu sie podoba... Od tamtych incydentow unikalam zblizen, mowilam nawet ze np chwilowo nie biore tabletek, bo zle sie po nich czuje i musze sie wybrac do lekarza. A jego nawet to nie powstrzymalo
ehe,jest tak opiekuńczy i dba o Ciebie że bardziej już nie można
Sam To Nazwij jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 18:04   #15
Marudna Krolewna
Rozeznanie
 
Avatar Marudna Krolewna
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 614
Dot.: Problemy w lozku...

Facet Cie gwałci i próbuje trzymać jak psa na łańcuchu - a Ty się zastanawiasz jak seks poprawić? Serio?
__________________
marudzę na blogu - o książkach, filmach, marketingu, Łodzi i o tym co mi do głowy przyjdzie
OSTATNI WPIS: Literaci W Przedwojennej Polsce. Pasje. Nałogi. Romanse
zapraszam na marudny FP
Marudna Krolewna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 18:36   #16
HellCommander
Raczkowanie
 
Avatar HellCommander
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Congleton, UK.
Wiadomości: 281
Dot.: Problemy w lozku...

UCIEKAJ. UCIEKAJ GDZIE PIEPRZ ROSNIE!!!!!! To sie dobrze nie skonczy, zapewniam Cie. Bardzo, bardzo mi przykro, ze znalazlas sie w takiej sytuacji. ON CIE ZGWALCIL. Pamietaj, ze NIKT, nawet wlasny facet, czy nawet maz, NIE MA PRAWA uprawiac z Toba seksu bez pozwolenia. Dominacja to jedno- ja bardzo lubie, kiedy moj TZ jest w lozku mozna nawet powiedziec ze brutalny, ale jesli sie na cos nie zgadzasz, facet nie ma prawa tego robic. Ratuj sie, uciekaj od niego, inaczej za kilka lat bedziesz cieniem samej siebie.
__________________
Tutaj spiewam- wchodzisz/sluchasz na wlasna odpowiedzialnosc!!!
https://www.youtube.com/watch?v=JRRbz9R7hhA


Journey through the ice and snow
To heed the hunter's call,
To slay my enemies as the runes foretold.
HellCommander jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-29, 23:26   #17
kikunga
Zadomowienie
 
Avatar kikunga
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 998
Dot.: Problemy w lozku...

No to nie są problemy w łóżku...ten facet to problem.
__________________
"Będzie dobrze i tego się trzymajmy!"
kikunga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 00:08   #18
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 566
Dot.: Problemy w lozku...

On Cię GWAŁCI!!!! W dodatku traktuje jak szmatę, gorzej niż psa. Uciekaj póki możesz!!! Bo z czasem zacznie się eskalacja przemocy - bicie, niszczenie psychiczne. Pozbawi Cię poczucia własnej wartości. Tacy potrafią zakatować na śmierć bądź doprowadzić do samobójstwa! To jest gwałciciel i psychopata!
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 09:05   #19
aneta111332
Raczkowanie
 
Avatar aneta111332
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 368
Dot.: Problemy w lozku...

Ja również uważam,że powinnaś z nim zerwać. Facet Cię nie szanuje, poniża, zmusza do seksu i w dodatku jest cholernie zazdrosny. Jest między Wami 10 lat różnicy i skoro on jest o Ciebie bardzo zazdrosny to uwierz mi,że później będzie jeszcze gorzej. Bo on sobie myśli,że jak ma młodszą dziewczynę o 10 lat to znajdzie sobie młodszego od niego albo będzie go zdradzać.
Ty męczysz się w tym związku i zakończ go jak najszybciej. Czas leczy rany i znajdziesz na pewno faceta,który będzie Cię szanował i kochał. Bo ten to wgl Cię nie kocha ani nie szanuję. Zakończ to jak najszybciej, bo potem może być jeszcze gorzej. Odmówisz mu kiedyś seksu to Cię zgwałci albo ubzdura sobie,że go zdradziłaś i może Ci jeszcze większą krzywdę zrobić.
__________________
"W chwili, kiedy zastanawiasz się, czy kogoś kochasz, przestałaś go już kochać na zawsze."
aneta111332 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 20:37   #20
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 541
Dot.: Problemy w lozku...

Wiej bo on i tak się nie zmieni,
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 20:41   #21
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Problemy w lozku...

o ja pierdzielę, nie wierzę w to co czytam... Facet wymusza seks pomimo tego, że płaczesz i protestujesz czyli wprost GWAŁCI CIĘ, a ty uważasz, że jest niemal ideałem??? W głowie się nie mieści.
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 21:21   #22
MrsEllefsen
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 3
Dot.: Problemy w lozku...

Wiem, ze wielu z was moja postawa moze wydac sie niezrozumiala... Ale ja naprawde chcialabym mu dac chociaz ta jedna, ostatnia szanse. Ponownie rozmawialismy - twierdzi, ze naprawde mu zalezy, ze "zrobilby dla mnie wszystko". Czy naprawde nie ma ZADNYCH, ale to ZADNYCH szans, ze bedzie dobrze? Bo fakt, robil cholernie zle, ale zrobil tez dla mnie mnostwo dobrego..
MrsEllefsen jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 21:33   #23
sistermorphine
Rozeznanie
 
Avatar sistermorphine
 
Zarejestrowany: 2013-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 883
Dot.: Problemy w lozku...

moim zdaniem to gwałt. nie bądź głupia i uciekaj od tego zwyrodnialca...
__________________
Dopóki mogę iść o własnych siłach,
pójdę tam, gdzie
zechcę.


sistermorphine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-09-30, 21:33   #24
Lilth
Raczkowanie
 
Avatar Lilth
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Racibórz
Wiadomości: 479
Dot.: Problemy w lozku...

Ok, fajnie zrobił mnóstwo dobrego. Lecz pewne sprawy są niewybaczalne np. właśnie GWAŁT! Tak dziewczyno, to był GWAŁT nic więcej.
__________________
matka chemia kocha swoje dzieci i nie pozwoli im umrzeć w samotności
Lilth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-30, 22:03   #25
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 566
Dot.: Problemy w lozku...

To że gwałciciel da Ci czasem kwiaty nie zmienia kwalifikacji czynu. Ja uważam, że nie ma czynów i słów, które pozwoliłyby wymazać to co Ci zrobił. Ja bym nie dała szansy pod żadnym pozorem, choćby błagał, płakał i przepraszał na kolanach. Nigdy w życiu!
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-01, 07:22   #26
Sam To Nazwij
Rozeznanie
 
Avatar Sam To Nazwij
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 824
Dot.: Problemy w lozku...

Cytat:
Napisane przez MrsEllefsen Pokaż wiadomość
Wiem, ze wielu z was moja postawa moze wydac sie niezrozumiala... Ale ja naprawde chcialabym mu dac chociaz ta jedna, ostatnia szanse. Ponownie rozmawialismy - twierdzi, ze naprawde mu zalezy, ze "zrobilby dla mnie wszystko". Czy naprawde nie ma ZADNYCH, ale to ZADNYCH szans, ze bedzie dobrze? Bo fakt, robil cholernie zle, ale zrobil tez dla mnie mnostwo dobrego..
Manipulator już zdążył wode z mózgu Ci zrobić.Zostań z nim,będzie Cię dalej gwałcił i poczekaj aż zacznie Cię bić i staniesz się wrakiem człowieka,bo przy takim"ideale"nic innego Cię nie czeka.
Sam To Nazwij jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-01, 10:51   #27
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: Problemy w lozku...

czy naprawdę twoje poczucie własnej wartości jest na takim minusie, że chcesz być z debilem, który cię zgwałcił?? Jakim cudem chcesz zbudować związek z kimś, kto ciebie wcale nie szanuje i komu nie można absolutnie zaufać?? Ktoś wyżej dobrze napisał, że już masz zrobioną wodę z mózgu i wydaje ci się, że bycie gwałcicielem to po prostu taki niewielki defekt charakteru, który można albo naprostować albo przymknąć na to oczy. Ja nie wiem, jakim cudem ty się nie boisz przebywać w towarzystwie kogoś, kto cię zgwałcił. Nie masz żadnego instynktu samozachowawczego, czy jesteś po prostu całkowitą idiotką?
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-01, 11:06   #28
madziks6
Przyczajenie
 
Avatar madziks6
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3
Dot.: Problemy w lozku...

Cytat:
Napisane przez MrsEllefsen Pokaż wiadomość
Witam
To moj pierwszy post na forum. Podczytuje je juz od dluzszego czasu i zdecydowalam sie poprosic o pomoc.
Mam 21 lat, moj chlopak - nazwijmy go X jest ponad 10 lat starszy. Jestesmy razem od pol roku.
X'a zawsze uwazalam za godnego uwagi faceta. Polaczyly nas wspolne zainteresowania, do tego bardzo podoba mi sie jego charakter. Fajne poczucie humoru, szczery, opiekunczy, spontaniczny. Ale przede wszystkim zawsze uwazalam go za dobrego czlowieka.
O ile w normalnych sytuacjach potrafimy sie raczej dogadac tak w lozku jest po prostu zle...
Po pierwsze, X byl moim pierwszym facetem, z ktorym zdecydowalam sie pojsc do lozka. Z tym, ze "zdecydowalam sie" to tutaj dosc duze klamstwo... X bardzo naciskal z pieszczotami itp jeszcze zanim w ogole zdecydowalam sie na ten zwiazek.
Po drugie, nie mam prawie w ogole orgazmow... Jedynie palcami potrafi mnie do niego doprowadzic. Pytal czy cos robi nie tak... Powiedzialam mu prawde - ze nie potrafie sie calkiem wyluzowac, ze boli mnie, kiedy sie kochamy... Mial byc delikatniejszy. I coz.. Postaral sie nastepnym razem, ale tylko na poczatku...
Po trzecie, wiem, ze podnieca go, kiedy to on calkowicie dominuje. Wiedzialam to od poczatku, mowil mi o tym i wszystko moze byloby ok, gdyby nie to, ze my chyba inaczej to interpretujemy... Otoz X'owi juz nie jeden raz zdarzylo sie zmusic mnie do seksu... Bronilam sie, plakalam... On nie przestawal, a co mnie przerazilo mialam wrazenie, ze tak mu sie podoba... Od tamtych incydentow unikalam zblizen, mowilam nawet ze np chwilowo nie biore tabletek, bo zle sie po nich czuje i musze sie wybrac do lekarza. A jego nawet to nie powstrzymalo
Poza tym wszystkim - X jest cholernie zazdrosny. Denerwuje sie np kiedy wychodze ze znajomymi. Byly sytuacje, ze zabral mi telefon, laptopa... Czytal wiadomosci... Mialam wrazenie jakby chcial mnie odciac od moich znajomych - a przeciez nawet ich prawie nie zna...
Przytlacza mnie to wszystko i nie wiem co dalej powinnam zrobic... X czesto mowi, ze mnie kocha, swoje zachowanie uzasadnia tym, ze "boi sie, ze mnie straci". A ja sie zwyczajnie powoli zaczynam tego wszystkiego bac...
Kochana najwyższy czas się obudzić ! Czy Ty aby nie jesteś z tym (jeżeli to w ogóle można tak nazwać) facetem z tego powodu ,że on tak chce? Wiem, że to trudne , ale musisz się w końcu ogarnąc , i zrobić coś z tym. On postępuje karygodnie ! Przywłaszczył sobie Ciebie, a Ty pozwoliłaś mu na to Zapewne na początku był słodki i kochany , a Ty nabrałaś się na miłe słówka, przytulanie, ale on pokazuje Ci ,że jest skończonym draniem! Zostaw go czym prędzej , bo inaczej gdy spotkasz normalnego faceta nie bedziesz potrafiła się z nim związać bo bedziesz miała traume po tym związku! To jak on Cie traktuje pokazuje tylko fakt, iż jest z Toba w 1 celu! traktuje Cb przedmiotowo , jak byś nie miałą uczuć potzreb. Zosatw go czym prędzej , bo pamiętaj czym dłużej tym TRUDNIEJ pozodzenia!
madziks6 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-10-01, 13:59   #29
pati101
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 40
Dot.: Problemy w lozku...

sex tylko ukazuje dużo większy problem-facet ma głęboko gdzieś twoje zdanie i sądzę,że w innych sferach życia będzie/jest podobnie.próby kontroli ukazują kolejny problem twojego faceta, jakim jest chora zazdrość.myślę,że on świadomie wybiera partnerki dużo młodsze lub biernie godzące się na wszystko, bo tylko z nimi może realizować własną wizję związku.
myślę też, że on sie nie zmieni i będzie coraz gorzej-to typ, który po prostu lubi przemoc i pełną kontrolę nad partnerką.
wybór należy do ciebie.
pati101 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-21, 16:01   #30
mirabelka3690
Zakorzenienie
 
Avatar mirabelka3690
 
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Tu i ówdzie
Wiadomości: 5 535
Dot.: Problemy w lozku...

Cytat:
Napisane przez Boberek1231 Pokaż wiadomość
Ja miałem i to poważne problemy.Jestem po 40 stce już i penis już nie chciał stawać jak kiedyś, żonę to denerwowało. Postanowiłem, że spróbuje temu zaradzić na własną rękę i udało się. Zacząłem kupować tabletki long men na potencję i można powiedzieć, że dzięki nim nie kłócę się z żoną, a w dodatku mamy dobry seks jak za lat młodzieńczych
Chłopie, odkopujesz już drugi wątek i reklamujesz jakieś tabletki.
Halo niech ktoś go stąd zabierze!
__________________
Pole dance
3 l oddane
mirabelka3690 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-08-21 17:01:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.