Nasze codzienne jadłospisy, część V

[bejbi19]

Napisane przez agatka-a

i kto to pisze...? Tamo, aby doradzać trzeba samemu wyjść na prostą

tutaj jak widze to najczesciej doradzaja dziewczyny ktore nigdy nie musialy sie odchudzac...

taką mam przemiane materii i nie musicie mnie pouczac bo ciezka praca schudlam 25 kg bez efektu jojo, wiem jaki mam organizm i co moge a czego nie. Wystarczy ze zjem 1500 kcal i tyje a niektore dziewczyny chca zebym jadla przynajmniej 1300 kcal, smieszne...

[Hypnotic Eyes]

Napisane przez bejbi19

tutaj jak widze to najczesciej doradzaja dziewczyny ktore nigdy nie musialy sie odchudzac...

taką mam przemiane materii i nie musicie mnie pouczac bo ciezka praca schudlam 25 kg bez efektu jojo, wiem jaki mam organizm i co moge a czego nie. Wystarczy ze zjem 1500 kcal i tyje a niektore dziewczyny chca zebym jadla przynajmniej 1300 kcal, smieszne...

Wiesz, rozumiem, że może masz tendencje do tycia. Jednak dziewczyny, które Ci doradzają, chcą dobrze. Widocznie masz spowolniony metabolizm, tak długim odchudzaniem się. Musisz go spróbować rozruszać. Możliwe, że na początku przytyjesz ze 2-3 kilo, jednak szybko je potem zrzucisz z nawiązką. Pomyśl o tym. To nie jest tak, że my się nigdy nie odchudzałyśmy. To, że teraz nie musimy, to nie znaczy, że ktoś kto Ci doradza nigdy przez ten etap nie przechodził.

[tamonita]

Napisane przez agatka-a

i kto to pisze...? Tamo, aby doradzać trzeba samemu wyjść na prostą

Może i masz racje.

Napisane przez Hypnotic Eyes

Wiesz, rozumiem, że może masz tendencje do tycia. Jednak dziewczyny, które Ci doradzają, chcą dobrze. Widocznie masz spowolniony metabolizm, tak długim odchudzaniem się. Musisz go spróbować rozruszać. Możliwe, że na początku przytyjesz ze 2-3 kilo, jednak szybko je potem zrzucisz z nawiązką. Pomyśl o tym. To nie jest tak, że my się nigdy nie odchudzałyśmy. To, że teraz nie musimy, to nie znaczy, że ktoś kto Ci doradza nigdy przez ten etap nie przechodził.

Przestaje wierzyć w to co napisałam wcześniej. Ostatnio (np. wczoraj) waga pokazywała na czczo 53, dziś rano już 54, a teraz 57 czyli, ze co ? Przytylam ?! Ja już sama nie rozumiem co sie dzieje, jak ja mam rozruszać ten metabolizm !!!??????

[juliaaa161190]

Napisane przez garden_d

mam tak samo! i z solą również! Ostatnio mama mi dała primo activ śliwkowy mały jogurcik- też 125g to po prostu szok. Wymieszałam go szybko z naturalnym jogurtem i dalej był tak słodki, ze powiem szczerze, że wepchnęłam go w siebie mimo, że mi nie smakował ^^ Dziwne to, ale jednocześnie raczej korzystne mamy mniejsze wymagania co do intensywności smaku ;D

Hehe ^^oszczędność na cukrze i przyprawach :P

Ale to z korzyścią dla nas samych, więc nie ma co się martwić

[Hypnotic Eyes]

Napisane przez tamonita

Może i masz racje.




Przestaje wierzyć w to co napisałam wcześniej. Ostatnio (np. wczoraj) waga pokazywała na czczo 53, dziś rano już 54, a teraz 57 czyli, ze co ? Przytylam ?! Ja już sama nie rozumiem co sie dzieje, jak ja mam rozruszać ten metabolizm !!!??????

Tamo, waga to zło.

[201705250937]

Napisane przez tamonita

Może i masz racje.




Przestaje wierzyć w to co napisałam wcześniej. Ostatnio (np. wczoraj) waga pokazywała na czczo 53, dziś rano już 54, a teraz 57 czyli, ze co ? Przytylam ?! Ja już sama nie rozumiem co sie dzieje, jak ja mam rozruszać ten metabolizm !!!??????

Tamo, a powiedz czy przytyłas od wagi 43 kg do obecej jedząc tak jak ostatnio podałaś w jadłospisach? Niemożliwe

[piegowata piratka]

Moje dzisiejsze....R(?????!!!! !)

Śniadanko: 0,2 l mleka z 4 łyżkami kaszki ryżowej bobowita jabłkowej (mniaaam)

II śniadanko: 3 łyżki jogurtu naturalnego + 6 małych pokrojonych truskawek(polskich ) + 2 łyżki muesli orzechowego(orzechy, rodzynki i siano)

Obiad: Pstrąg grillowany (bez skórki) z migdałami i sałateczką

Podwieczorek: 4 gałki sorbetów: jagodowy,cytrynowy,malino wy,wiśniowy

Kolacja: Galaretka z owocami( 5 na krzyż) + batonik 30 g dla sportowców (orzechowy w czekoladzie)

dzisiaj rozpusta na zakupach xd poprosze o szczerą ocenę

-------------------------------------------------------
Nie dam rady z 61 zejść do wakacji do 55 kg

[Krytia]

Moje p:

Śnwsianka( 1 garść owsianych, 1 garść żytnich, 100ml mleka sojowego własnej roboty) garść musli z jaśkami łyżka otrębów owsianych, serek wiejski, łyżka linessy wiśniowej, 100g czereśni 100gtruskawek

2śn. 200g jogurtu 1,5% brzoskwiniowo-marakujowego, garść BF, 2 jabłka, 4 czereśnie, bycza truskawka

ob. 14 średnich pierogów z mąki graham, farsz: twaróg mielony, kawałeczki sojowej wędliny , 4 pomidorki koktajlowe
uwaga: miseczka zupy pomidorowej z 10g makaronu pełne ziarno
D: kawałek melona softies
P: kawa mrożona late z mlekiem,(sukces)
3 gałki lodów: cynamonowe, cafe late i owoce leśnie

K: 3 wafle ryżowe, łyżeczka masła orzechowego, serek wiejski, łyżka linessy wiśniowej, 125g jogurtu naturalnego, 20g jaśków, 20g orzeszków w miodzie, 10g orzeszków w papryce, 10 czereśni, 4 pomidorki koktajlowe, precelek, 2 jabłka
100ml mleka sojowego o smaku waniliowym

okazało się że w środku dnia za mało kalorii zjadłam i musiałam dobić kolacja do ty 2550
mleko sojowe i pierogi z przepisu Superchic(k)
a teraz cytuje wiosenke która cytowała ajjii :''zaraz coś urodzę"

[tamonita]

Dziewczyny czy to możliwe ? Czy możliwy jest taki wzrost wagi ? w dzień ?! jak ja mam rozruszać metabolizm ... załamałam się

[piegowata piratka]

Też tak miałam. Z dnia na dzień przytyłam. Byłam w szoku. To może rano jedz węglowodany i stopniowo schodź w ciągu dnia tak,że na kolacje nie zjesz ich wogólne albo bardzo mało. Polecam dużo ćwieczeń i sportu. Ja też jestem tym załamana. Albo waż sie rano, to poprawi Ci humor.

[Hypnotic Eyes]

Nie ma Wiosenki, to ja coś pooceniam

Śniadanko: 0,2 l mleka z 4 łyżkami kaszki ryżowej bobowita jabłkowej (mniaaam) ile % mleko? Kaszka ryżowa na R odpada, za mało białka.

II śniadanko: 3 łyżki jogurtu naturalnego + 6 małych pokrojonych truskawek(polskich ) + 2 łyżki muesli orzechowego(orzechy, rodzynki i siano) za mało białka, nie łącz węgli z tłuszczami (orzechy + jogurt i truskawki)

Obiad: Pstrąg grillowany (bez skórki) z migdałami i sałateczką ok jeśli pstrąga i sałatki było dużo, acz lepiej gdybyś zjadła pstrąga bez migdałów, a zamiast tego dała węgle, a NNKT wrzuciła do podwieczorku/drugiego śniadania.

Podwieczorek: 4 gałki sorbetów: jagodowy,cytrynowy,malino wy,wiśniowy
brak białka, sorbety na R odpadają.
Kolacja: Galaretka z owocami( 5 na krzyż) + batonik 30 g dla sportowców (orzechowy w czekoladzie)kolacja na R czysto białkowa. Galaretka odpada, batonik dla sportowców może i ma dużo białka, ale tyle samo węgli i to głównie prostych.

Mało NNKT, mało białka, dużo węgli prostych. Dużo jeszcze się musisz nauczyć, zapraszam do wątków podwieszonych

Śnwsianka( 1 garść owsianych, 1 garść żytnich, 100ml mleka sojowego własnej roboty) garść musli z jaśkami łyżka otrębów owsianych, serek wiejski, łyżka linessy wiśniowej, 100g czereśni 100gtruskawek mogłaś więcej mleczka dać.

2śn. 200g jogurtu 1,5% brzoskwiniowo-marakujowego, garść BF, 2 jabłka, 4 czereśnie, bycza truskawka ładnie.

ob. 14 średnich pierogów z mąki graham, farsz: twaróg mielony, kawałeczki sojowej wędliny , 4 pomidorki koktajlowe
uwaga: miseczka zupy pomidorowej z 10g makaronu pełne ziarno 10 czy 100 gram makaronu? Jeśli 10 to . Chce ci się to tak odmierzać :P ?
Reszta w porządku.
D: kawałek melona softies za mało trochę, ale obiadek był spory, więc rozumiem, że mogłaś nie mieć siły
P: kawa mrożona late z mlekiem,(sukces)
3 gałki lodów: cynamonowe, cafe late i owoce leśnie ładnie, ale lodów to mogłaś nawet 4 gałki zjeść (ja jestem na U, a czasem tyle biorę jak mnie najdzie )
K: 3 wafle ryżowe, łyżeczka masła orzechowego, serek wiejski, łyżka linessy wiśniowej, 125g jogurtu naturalnego, 20g jaśków, 20g orzeszków w miodzie, 10g orzeszków w papryce, 10 czereśni, 4 pomidorki koktajlowe, precelek, 2 jabłka
100ml mleka sojowego o smaku waniliowym wafle ryżowe mogłaś zastąpić bułeczką. Jaśków mogło być więcej, mleczka też. No i masła orzechowego

Ładnie, ale chyba wieczorkiem ci apetyt nie dopisywał, co ?

[deMitia]

Napisane przez tamonita

Może i masz racje.




Przestaje wierzyć w to co napisałam wcześniej. Ostatnio (np. wczoraj) waga pokazywała na czczo 53, dziś rano już 54, a teraz 57 czyli, ze co ? Przytylam ?! Ja już sama nie rozumiem co sie dzieje, jak ja mam rozruszać ten metabolizm !!!??????

Tamonita, tak już na chłopski rozum Ci wytłumaczę:
a myślisz, że to co w siebie wlałaś/wrzucłaś czytaj: napoje, jedzenie to paruje?
Masz worek który waży 100 gr, jak włożysz do niego kilogram mąki to ile on będzie ważył? Nadal 100 gr, nie! bedzie ważył kilogram i 100 gr.
Tak jest też z naszą wagą, rano zawsze wazymy nawet do 2-3 kg mniej niż wieczorem. Nawet na codzien waga może się wahać- czasami w orgaznizmie zbierze się wiecej wody... a czasami po prostu mamy na sobie cięższe ubrania!

[piegowata piratka]

W takim razie NNKT jeść same, czy z czymś? Tylko niebardzo wiem z czym. A na śniadanie? Tylko owsiankę ;d?

[piegowata piratka]

Mleko 1,5 %

[Krytia]

Napisane przez Hypnotic Eyes

Ładnie, ale chyba wieczorkiem ci apetyt nie dopisywał, co ?

A na obiad to 10 ale wiesz to moja pierwsza prawdziwa zupa od dawna
na kolacje to dopisywał i tak dużo tego wyszło że a na podwieczorek to wiesz w sklepie i jakoś nie miałam choty na więcej chociaż racja trzeba było wziąśc 4 gałki (uwielbiam) bo były pyszne

[Hypnotic Eyes]

Na śniadanie owsiankę z serkiem wiejskim/twarogiem/serkiem homo.
NNKT jedz z białkiem. Czyli z twarogiem, serkiem homo, jajkami, kurczakiem etc.

[gaia]

Napisane przez garden_d

mam tak samo! i z solą również! Ostatnio mama mi dała primo activ śliwkowy mały jogurcik- też 125g to po prostu szok. Wymieszałam go szybko z naturalnym jogurtem i dalej był tak słodki, ze powiem szczerze, że wepchnęłam go w siebie mimo, że mi nie smakował ^^ Dziwne to, ale jednocześnie raczej korzystne mamy mniejsze wymagania co do intensywności smaku ;D

o tak
Ja już nie czuję popędu na coś słodkiego, całkowicie zaspokaja mnie chyba ta poranna owsianka z jablkiem i cynamonem. Orzechy nerkowca też są słodkie.

Ale od paru dni dodaje do wszystkiego do czego jako tako pasuje oregano i to tyle, że łohoh :P Cynamonu też do owsianki daje tyle, że aż sie brązowa robi. Więc może akurat ja potrzebuje troszkę tej intensywności...:P

[garden_d]

Napisane przez deMitia

Tamonita, tak już na chłopski rozum Ci wytłumaczę:
a myślisz, że to co w siebie wlałaś/wrzucłaś czytaj: napoje, jedzenie to paruje?
Masz worek który waży 100 gr, jak włożysz do niego kilogram mąki to ile on będzie ważył? Nadal 100 gr, nie! bedzie ważył kilogram i 100 gr.
Tak jest też z naszą wagą, rano zawsze wazymy nawet do 2-3 kg mniej niż wieczorem. Nawet na codzien waga może się wahać- czasami w orgaznizmie zbierze się wiecej wody... a czasami po prostu mamy na sobie cięższe ubrania!

otóż to. (choć chyba nie ważycie się w ubraniach?!). Poza tym ważenie się o innej porze niż na czczo jest, w ogóle bez sensu, bo wtedy waga nigdy nie jest wiarygodna(jeśli się coś jadło/piło oczywiście. Więc takie ważenie się o innej porze tylko może psuć humor, jeśli ktoś nie zdaje sobie sprawy z tego, że takie wahania wagi są normalne więc Waż się Tama jedynie na czczo ;*

Napisane przez gaia

o tak
Ja już nie czuję popędu na coś słodkiego, całkowicie zaspokaja mnie chyba ta poranna owsianka z jablkiem i cynamonem. Orzechy nerkowca też są słodkie.

mnie zaspokaja takie pieczone jabłko(i inne owoce), wszelkie suszonki(choć też tutaj nie mogę przesadzić, bo po paru rodzynkach/daktylach itp. jestem zasłodzona) , łyżeczka(lub pół jak nie chcę przesłodzić^^) miodu do śniadania

Ale od paru dni dodaje do wszystkiego do czego jako tako pasuje oregano i to tyle, że łohoh :P Cynamonu też do owsianki daje tyle, że aż sie brązowa robi. Więc może akurat ja potrzebuje troszkę tej intensywności...:P
Hehe widocznie tak. Co do cynamonu, to od pory 'przecynamonienia' ciasteczek owsianych (takie robione bez cukru- tylko z miodem) po prostu mam go dosyć ale z cynamonem to zawsze miałam tak, że jedynie szczypta, bo więcej to już dla mnie nie bardzo Pozdrawiam

j.w.

[Carmel Choco]

dziś świętujemy moją i TZta rocznice ale niestety szaleństw nie będzie bo muszę zbić cholesterol

U
1. ok. 170g makreli + mały pomidorek malinowy + herbata waniliowa bez cukru

2. 500 ml maślanki luksusowej zmiksowane z miseczką truskawek
herbata waniliowa bez cukru

3. wieśniak...

i tu będą dalej same kanapki i przegryzki. i tutaj mam pytanie. coś do pochrupania, co mogę jeść? z tego co wiem, to NNKT, a coś jeszcze może zaproponujecie?

[tamonita]

Dziewczyny ja rozumiem, ale jednak cos jest nie tak, bo przedwczoraj rano było 53, a dziś jest 54... wachanie ? wątpie. I teraz się zastanawiam czy jeść dziś normalnie czy zmniejszyć ilość kcal ?

[Carmel Choco]

tamonita, moim zdaniem (aczkolwiek mało wiem w tych sprawach) to jest zupełnie normalne. ja jednego dnia ważę na czczo 54, drugiego 56 a trzeciego znów 54 a wyglądam dosłownie tak samo. w różnych dniach cyklu waga kobiety może się wahać.... tak mi bynajmniej pani ginekolog mówila

[asienkaa87]

wczorajsze u:

1. platki bran flakes z mlekiem, jablko

2. serek wiejski, pomidor, 2 plasterki szynki
2 kromki chrupkiego pieczywa z lososiem wędzonym

3. 100g ciastek z cukrem, 60 g ciastek maślanych, 2 kostki czekolady - uczylam się do sesji...

4. 450g warzyw na patelnię, 150g mięsa z indyka

5.rożek z mcdonalda

tak z 2200wyszlo z tego co liczylam..

[garden_d]

Napisane przez tamonita

Dziewczyny ja rozumiem, ale jednak cos jest nie tak, bo przedwczoraj rano było 53, a dziś jest 54... wachanie ? wątpie. I teraz się zastanawiam czy jeść dziś normalnie czy zmniejszyć ilość kcal ?

Napisane przez Carmel Choco

tamonita, moim zdaniem (aczkolwiek mało wiem w tych sprawach) to jest zupełnie normalne. ja jednego dnia ważę na czczo 54, drugiego 56 a trzeciego znów 54 a wyglądam dosłownie tak samo. w różnych dniach cyklu waga kobiety może się wahać.... tak mi bynajmniej pani ginekolog mówila

Tak, a tym bardziej waga może być wyższa przed/w czasie okresu Tamonita jedz dzisiaj normalnie zobaczysz, że niedługo waga wróci do normy. (poza tym pewnie po sobie nie widzisz, żebyś przytyła..?).

[tamonita]

Napisane przez Carmel Choco

tamonita, moim zdaniem (aczkolwiek mało wiem w tych sprawach) to jest zupełnie normalne. ja jednego dnia ważę na czczo 54, drugiego 56 a trzeciego znów 54 a wyglądam dosłownie tak samo. w różnych dniach cyklu waga kobiety może się wahać.... tak mi bynajmniej pani ginekolog mówila

Napisane przez garden_d

Tak, a tym bardziej waga może być wyższa przed/w czasie okresu Tamonita jedz dzisiaj normalnie zobaczysz, że niedługo waga wróci do normy. (poza tym pewnie po sobie nie widzisz, żebyś przytyła..?).

szczerze to nie widze...
A jeśli chodzi o ten okres, to ja na niego czekam... Bo już dawno nie miałam. Sama nie wiem co o tym myśleć
I skoro nie mam okresu to u mnie jest wogóle jakiś "cykl" (Taki o którym napisała Carmel ??) ?
Kurde wiem, że głupie pytania zadaje, ale zglupiałam juz całkowicie

Dziewczyny mnie zabiją za OT Przepraszam

[mavika]

Napisane przez deMitia

Mniej niż mleko... hmmm... miło A jakiej firmy?

Obecnie piije maslanke z Lidla (ma 29kcal) ale czesciej kupuje Tescowa ktora nie ma podanej kalorycznosci ale skoro tez ma tyle tluszczu to licze tez kolo 30

[agatka-a]

Napisane przez tamonita

Przestaje wierzyć w to co napisałam wcześniej. Ostatnio (np. wczoraj) waga pokazywała na czczo 53, dziś rano już 54, a teraz 57 czyli, ze co ? Przytylam ?! Ja już sama nie rozumiem co sie dzieje, jak ja mam rozruszać ten metabolizm !!!??????

co ja C pisałam o wazeniu się codziennie?
a jeśli ważysz się kilak razy dziennie to po prostu bosko...
mam nadzieje, ze chodzisz na jakąś terapie? widzę, ze jest powazniej niż myślałam...

[garden_d]

Napisane przez tamonita

szczerze to nie widze...
A jeśli chodzi o ten okres, to ja na niego czekam... Bo już dawno nie miałam. Sama nie wiem co o tym myśleć
I skoro nie mam okresu to u mnie jest wogóle jakiś "cykl" (Taki o którym napisała Carmel ??) ?
Kurde wiem, że głupie pytania zadaje, ale zglupiałam juz całkowicie

Dziewczyny mnie zabiją za OT Przepraszam

Najważniejsze, że nie widzisz Co do cylku, to nie mam pojęcia (ale kiedy sama miałam podobny problem, to pamiętam, że co ten miesiąc czułam się jakby zaraz miało wrócić...^^). Jednak pewne jest to, że wahania wagi to najnormalniejsza w świecie rzecz i nie ma co się przejmować- i tak często ważyć tym bardziej.

/ja też przepraszam za ciągnięcie OT już koniec ;>

[deMitia]

Napisane przez Carmel Choco

dziś świętujemy moją i TZta rocznice ale niestety szaleństw nie będzie bo muszę zbić cholesterol

U
1. ok. 170g makreli + mały pomidorek malinowy + herbata waniliowa bez cukru
Carmel, czemu znów w śniadaniu nie ma weglowodanów?
2. 500 ml maślanki luksusowej zmiksowane z miseczką truskawek
herbata waniliowa bez cukru
Tu też by jakieś mogły dojść....
3. wieśniak...
sam? :/
i tu będą dalej same kanapki i przegryzki. i tutaj mam pytanie. coś do pochrupania, co mogę jeść? z tego co wiem, to NNKT, a coś jeszcze może zaproponujecie?

Tu nadal jest mało- a co doprzegryzek: na pewno orzechy, pestki, możecie zrobić popcorn- to w koncu pełne ziarno, ciastka owsiane, budyń
Carmel jesz za mało!

Napisane przez tamonita

Dziewczyny ja rozumiem, ale jednak cos jest nie tak, bo przedwczoraj rano było 53, a dziś jest 54... wachanie ? wątpie. I teraz się zastanawiam czy jeść dziś normalnie czy zmniejszyć ilość kcal ?

niestrawione jedzenie, zatrzymana woda? cięższa piżama? Może bedziesz miała niedługo okres i zaczyna woda się zbierać...
Tamonita jesteś rozsądną dziewczynę, wiec bez ucinania czegokolwiek- masz jeść normalnie! Jak masz uspokoic sumienie to idź dzisiaj wieczorem na basen, albo na długi spacer z psem.... [wiem, wiem to jest rada z tych raczej nie wpływajacyh dobrze na psychikę, ale chyba lepsze to niż zadręczanie się "kilogramem widmo" i ucinanie kalorii- jeszcze zeby było z czego ucinać...]

[garden_d]

Napisane przez mavika

Obecnie piije maslanke z Lidla (ma 29kcal) ale czesciej kupuje Tescowa ktora nie ma podanej kalorycznosci ale skoro tez ma tyle tluszczu to licze tez kolo 30

Ta z Biedronki też ma niewiele z tego co pamiętam jakoś też tak 30-40

[Carmel Choco]

Napisane przez deMitia

Tu nadal jest mało- a co doprzegryzek: na pewno orzechy, pestki, możecie zrobić popcorn- to w koncu pełne ziarno, ciastka owsiane, budyń
Carmel jesz za mało!

do 2 śniadania dorzucę muesli, a wieśniaka zjem z grahamką
i dzięki wielkie za pomysły, wstąpimy do sklepu i kupimy popcorn do zrobienia i zrobimy ciacha
a powiedzcie dziewczyny, jak to jest z napojami gazowanymi light? w składzie nie mają tłuszczów, czy więc negatywnie wpływają na "zły" cholesterol??