Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :)) - Strona 9 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2008-05-23, 17:24   #241
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez Cestia Pokaż wiadomość
Kurzoslawa ty jesz ser pleśniowy??? Ja od początku ciąży nie jadłam ani żadnego pleśniowego serka ani fety, choć uwielbiam. Wszędzie trąbią, że to zagrożenie dla dziecka. Weź nie dobijaj, że to bujda Przecież zaraz bym poleciała do sklepu... tak mi się chce.


.
Oj, bez przesady, Francuski jak sa w cizy to jedza sery plesniowe i rodza zdrowe dzieci. Bez paranoi prosze. Poza tym w Polsce jest trudno o prawdziwy plesniowy ser, te wszytkie Valbony i inne Brie z Turka nie sa prawdziwymi plesniowymi, bo sa robione z mleka pasteryzowanego.

Jak ja zaszlam w ciaze, to moja tesciowa, Francuska, od razu mi powiedziala, ze z tymi serami to nie nalezy sie przejmowac. Jezeli sa swieze i nie jesz ich po 3 dziennie, to nie ma sie o co bac.
poulette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 17:42   #242
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez maladT Pokaż wiadomość
Kasiulka ściągnij jeszcze prześcieradełko bo ci się zakurzy.Pamiętam jak siostra wróciła z szpitala to dopiero ubierała pościel,bo inaczej by się zakurzyła
MaładT

Jak najbardziej masz rację, ale ja założyłam je sobie, żeby materacyk mi się nie okurzył, a wietrzył, ponieważ prześcieradło i całą pościel jeszcze porządnie wypiorę przed ubraniem już takim prawdziwym, blisko przyjścia na świat Oleńki, także spokojna głowa

Cieszę się Dziołchy, że wyreczko Wam się spodobało Wklejajcie swoje koniecznie, jak już będziecie miały rozłożone. Teraz czekamy na Judysiowe

Mam materacyk kokosowo gryczany, tudzież na odwrót i muszę przyznać, że nie śmierdzi bardzo. Troszkę go tam może nowością czuć, ale nie jest to jakiś specjalny smrodek. Łóżeczko też delikatnie pachnie świeżym drewnem co mnie ogromnie odpowiada. Na początek na górę położyłam kokos, to chyba dobrze prawda? Kokos jest twardszy.

W piekarniku robię sobie zapiekane ziemniaczki z Aviko bo jestem już tak głodna, że padam a niedawno był obiad

Męzowi wyciągnęłam wszystkie części - huśtawki- leżaczka - bujaczka i biedak się teraz będzie z tym mordował
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 18:13   #243
asiula_n
Rozeznanie
 
Avatar asiula_n
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 730
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Judi dziękuje bardzo też się nad ta nianią zastanawiałam, a skoro piszesz że siostra jest zadowolona to też na nia zdecyduję. Gdzieś na necie czytałam, że te tanie nianie strasznie szumią - prawda to?

Ja na ostatnie zakupki - w tym wybieranie wózka wybieram się dokładnie za tydzień, mam nadzieje, że wtedy juz dokupię wszystkie drobiazgi. A od poniedziałku zabieram sie za prasowanie

Wszyskie brzuszki sliczne Dorbar - nie przejmuj się że masz duzy brzuszek, ja podobno tez mam ogromny - coż taka nasza uroda i pomysl poważnie nad powrotem do Polski, w końcu dziecko jest najważniejsze, wiec nie powinnas teaz się tak stresowac...

Mykam robić obiado-kolacje dla męża (i dla mnie oczywiście ), papapa
asiula_n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 18:37   #244
Judi21_84
Zakorzenienie
 
Avatar Judi21_84
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Asiula_n siostra nie narzekała że cokolwiek szumi... Jest zadowolona, ale wiesz co w poniedziałek będę to miała więc zdam Ci relację
__________________
Tymek
Juleczek

Judi21_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 18:49   #245
asiula_n
Rozeznanie
 
Avatar asiula_n
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 730
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez Judi21_84 Pokaż wiadomość
Asiula_n siostra nie narzekała że cokolwiek szumi... Jest zadowolona, ale wiesz co w poniedziałek będę to miała więc zdam Ci relację
W takim razie czekam na relacje z domowego testowania dziękuje
asiula_n jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 19:04   #246
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

To ja jeszcze zaprezentuję huśtawkę, zdjęcia nie są zbyt rewelacyjne bo się nie przyłożyłam do nich, za to sprzęcik super Działa, super gra i buja albo bardzo delikatnie, albo tak sporo szybciej
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg hustawka.jpg (44,9 KB, 27 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg hustawka1.jpg (77,9 KB, 9 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg hustawka2.jpg (44,7 KB, 19 załadowań)
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 19:11   #247
Mijalea
Zakorzenienie
 
Avatar Mijalea
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 276
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 Pokaż wiadomość
To ja jeszcze zaprezentuję huśtawkę, zdjęcia nie są zbyt rewelacyjne bo się nie przyłożyłam do nich, za to sprzęcik super Działa, super gra i buja albo bardzo delikatnie, albo tak sporo szybciej
Kasiulko, tez taki mamy na oku, ale juz mi sie pomieszalo od ogladania tych lezaczkow i mam pytanie do Ciebie, bo ty juz przetestowalas na "wlasnej skorce"
Otoz, czy z tego mozna zrobic sam lezaczek, taki dla malutkiego jeszcze dziecka, bez tych hustawkowych nog po bokach???
Pewnie tak, ale jak to wyglada w praktyce??
__________________


A shopaholic's confessions: http://lenasplanetblog.blogspot.de/
Mijalea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 19:26   #248
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 379
GG do nowaken
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Co do duzych brzuszków to co ja mam powiedzieć jak mam obwód brzucha o 2,5 tygodnia większy. Co oznacza, że mały będzie duży i chyba kupię śpiochy rozmiar 68, boję się że w 56 nie wejdzie.
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 19:36   #249
Kasiulka22
Zakorzenienie
 
Avatar Kasiulka22
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez Mijalea Pokaż wiadomość
Kasiulko, tez taki mamy na oku, ale juz mi sie pomieszalo od ogladania tych lezaczkow i mam pytanie do Ciebie, bo ty juz przetestowalas na "wlasnej skorce"
Otoz, czy z tego mozna zrobic sam lezaczek, taki dla malutkiego jeszcze dziecka, bez tych hustawkowych nog po bokach???
Pewnie tak, ale jak to wyglada w praktyce??
Mija kochana ten sprzęt jest niesamowicie prosty w obsłudze. Żeby założyć leżaczek na stelaż aby stał się huśtawką i aby go zdjąć, żeby z powrotem stał się leżaczkiem wystarczy tylko odpowiednio dopasować takie plastikowe części trudno wytłumaczyć, tak w powietrzu ale to naprawdę bardzo łatwo zrobić, nakłada się i zdejmuje poprzez odpowiednie dopasowanie lub odpięcie od siebie dwóch części, jak klocki dla dzieci. Naprawdę nic trudnego Leżaczek jest też bardzo fajny i łatwo się buja
__________________
27.07.2008 r. Olcia
01.02.2015 r. Kamilek

Kasiulka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 19:40   #250
Mijalea
Zakorzenienie
 
Avatar Mijalea
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 276
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez Kasiulka22 Pokaż wiadomość
Mija kochana ten sprzęt jest niesamowicie prosty w obsłudze. Żeby założyć leżaczek na stelaż aby stał się huśtawką i aby go zdjąć, żeby z powrotem stał się leżaczkiem wystarczy tylko odpowiednio dopasować takie plastikowe części trudno wytłumaczyć, tak w powietrzu ale to naprawdę bardzo łatwo zrobić, nakłada się i zdejmuje poprzez odpowiednie dopasowanie lub odpięcie od siebie dwóch części, jak klocki dla dzieci. Naprawdę nic trudnego Leżaczek jest też bardzo fajny i łatwo się buja
dzieki kochana, chcialabym cos dla malucha, zeby go wsadzic jak np. bede w kuchni i zajac czyms choc na moment jednoczesnie majac malucha przy sobie A skoro to jest i lezaczek i hustawka, to tym lepiej
__________________


A shopaholic's confessions: http://lenasplanetblog.blogspot.de/
Mijalea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 19:40   #251
Sosnowa
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Buenas noches, chicas bonitas!

Widzę, że padł temat samopoczuciu po fentorolu. Ja również biore niedużą dawkę i, póki co, naszczęście nie mam szczególnych dolegliwości, chociaz lekarka ostrzegała, że mogę je odczuwać, wiec pewnie i przy takiej małej dawce są normalne. Czasem owszem, serce mi trochę wali, ale zdarzało mi się to i przed lekarstwem.

Jeśli chodzi o serki, to ja na początku ciąży faktycznie unikałam serków plesniowych i takich tam. Ale teraz już sie tym nie przejmuję, patrzę tylko, czy sa z mleka pasteryzowanego, bo w tym problem. I nie spotkałam jeszcze takiego, cyby nie był pasteryzowany.
Sosnowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 19:45   #252
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 379
GG do nowaken
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Słuchajcie dziewczyny to w takim razie mozna jeść te serki typu brie czy nie???
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 19:49   #253
ver_ona
Zakorzenienie
 
Avatar ver_ona
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Tu chyba jest podobny lezaczek. Kurcze nie wiedzialam, ze jest cos takiego. Myslalam, ze jest albo lezaczek, albo hustawka. W sumie fajne to, tylko ta cena....moze znajde jakis uzywany tanszy

http://www.allegro.pl/item369617431_...eluxe_3w1.html
ver_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 20:01   #254
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Witajcie Kochaniutkie.
Znowu mialam ciezka noc, o 4 obudzil mnie straszny bol pod prawa piewrsia. Polozylam sie w livingroomie i usnelam. Rano bylam troche rozbita. Moj braciszek zrobil mi rano niespodzianke i kupil bagietke, salate i zrobilismy pyszne sniadanko. Oczywiscie humorek mi sie popsul po spotkaniu w Job Center. Kolejna nieciekawa wiadomosc. Ze nic mi sie tutaj nie przysluguje. Zeby otrzymac jakas pomoc socjalna to musialabym pracowac tutaj 3 lata. Powiem Wam, ze chyba juz sil nie mam na to wszytsko. Codziennie cos sie dzieje. Nie wiem juz jak sobie z tym wszytskim radzic. Jak powiedzialam mojemu facetowi, ze chce do polski wrocic i tam rodzic to stwierdzil, ze panikuje, ze on wszytsko uporzadkuje. Szkoda slow na wszytsko.
Dziekuje Kobietki za pochwaly moje brzucholka.

Veronko dziekuje Ci za przeslanie mi zmniejszonych fotek
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 20:02   #255
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Słuchajcie dziewczyny to w takim razie mozna jeść te serki typu brie czy nie???

Ja nie wiem. Slyszalam, ze nie mozna. Ja nie jem bo nie lubie ich.
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 20:03   #256
nowaken
Zakorzenienie
 
Avatar nowaken
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 4 379
GG do nowaken
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez dorbar Pokaż wiadomość
Witajcie Kochaniutkie.
Znowu mialam ciezka noc, o 4 obudzil mnie straszny bol pod prawa piewrsia. Polozylam sie w livingroomie i usnelam. Rano bylam troche rozbita. Moj braciszek zrobil mi rano niespodzianke i kupil bagietke, salate i zrobilismy pyszne sniadanko. Oczywiscie humorek mi sie popsul po spotkaniu w Job Center. Kolejna nieciekawa wiadomosc. Ze nic mi sie tutaj nie przysluguje. Zeby otrzymac jakas pomoc socjalna to musialabym pracowac tutaj 3 lata. Powiem Wam, ze chyba juz sil nie mam na to wszytsko. Codziennie cos sie dzieje. Nie wiem juz jak sobie z tym wszytskim radzic. Jak powiedzialam mojemu facetowi, ze chce do polski wrocic i tam rodzic to stwierdzil, ze panikuje, ze on wszytsko uporzadkuje. Szkoda slow na wszytsko.
Dziekuje Kobietki za pochwaly moje brzucholka.

Veronko dziekuje Ci za przeslanie mi zmniejszonych fotek

Nie martw się Dorbar na pewno wszystko sie ułoży. Myśl pozytywnie. Ile Ci jeszcze zostało do porodu?? Zdążyłabyś wrócić??
__________________
MÓJ BLOG KULINARNY

nowaken jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 20:27   #257
dorbar
Wtajemniczenie
 
Avatar dorbar
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Nie martw się Dorbar na pewno wszystko sie ułoży. Myśl pozytywnie. Ile Ci jeszcze zostało do porodu?? Zdążyłabyś wrócić??

jestem w 27 tygodniu wiec troche jeszcze czsau mam.
__________________
Aniołeczek
dorbar jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 20:55   #258
ver_ona
Zakorzenienie
 
Avatar ver_ona
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Dorbarku może powinnaś zastanowić się nad powrotem, dać trochę czasu Andiemu niech wszystko się ułoży, niech on znajdzie pracę i zapewni Cię, że możesz na nim polegać. Co będzie jak po porodzie nie będziesz miała co jeść bo on nagle straci pracę? Tu w Polsce będziesz miała chociaż pomoc rodziny i znajomych. W sumie to nie moja sprawa, ale myślę że to nie najlepsze miejsce dla Ciebie w tym momencie, nie lepiej wrócić tam jak się wszystko ułoży?

A ja właśnie odkryłam, że dziś jest ostatni dzień 34tc także jutro zaczynamy 35 tydzień. Ależ ten czas leci!!
ver_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 21:33   #259
LeoNa86
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 787
GG do LeoNa86
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

witam!


Kasiulka kochana ale slicznie sie to łóżeczko prezentuje ...no ladnie ladnie...wyrko ze ho ho no i hustaweczka tez piekna... Ja tez nie mogesi doczekac kiedy wyrzuce biurko i bede mogla wstawic takie loze...

Judi rowniez zycze udanych zakupków..

DorbarQ wspolczuje nie zalatwionej pomyslnie sprawy...Moze nie powinnam tego pisac ale prosze zastanow sie dobrze nad tym jak zyjesz i czy jak bedzie dziecko czy wszystko bedziecie mu w stanie zapewnic...czy twoj facet jest w stanie znalezc sobie normalna prace i czy ci pomoze....bo to juz trzeba myslec za dwoje a wydaje mi sie ze sprawa robi sie coraz powazniejsza...

a ja sie dzisiaj troche podlamalam...moj facet przyjechal z reklamowka ciuszkow dla malej...nie to zebym sie nie cieszyla ale powiem szczerze ze mam dosyc juz tego prania i prasowania...jeszcze wszystko byloby wporzadku gdyby ta pogoda byla inna...a tu kolejne pranie wisi i nie wiem kiedy wyschnie...takie to oporne wszystko ...nawet pogoda mi nie sprzyja...no
LeoNa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 21:41   #260
marticia
Zakorzenienie
 
Avatar marticia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 043
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Witajcie dziewczynki!

Dorbarku, ja zrobilabym tak jak radzi Veronka, Andy angazuje sie, ale najwazniejsze jest twoje samopoczucie i poczucie bezpieczenstwa. na pewno zapewnia Ci to rodzice, a on jesli dalej mu bedzie zalezalo, bedzie robil wszystko, aby wszysto zorganizowac na twoj pobyt u siebie. W koncu dalas mu szanse na ojcostwo i nie odbierasz mu tego. Teraz jednak ten czas jest bardzo dla Ciebie delikatny i to nie w porzadku jest, a bys teraz sie poswiecala dla niego..wlasnie teraz. Bo to wlasnie Ty najbardzije cierpisz na tym wszystkim. Podejmuj sama decyzje i nie pytaj sie go o zdanie co o tym mysli. Mysl o siebie i dziecku i zapewnij go, ze po porodzie jak on znajdzie stabilna prace i bedzie w stanie zapewnic tobie i dziecku odpowiednie warunki to przyjedziesz d niego...ja tak bym zrobila.

Kasiulka, normlanie przebijasz nas wszystkie. Tak pokoj dzieciecy bardzo mi sie odoba, zapewnione wszystko normlanie:9. lozeczk sliczne.

Judi, nie martw sie przedwczesnie cesarka, bo wzrost dzieciatka moze sie unormowac..tak bylo u mojej bratowej, na poczatku dziecko bardzo uroslo, a pozniej troche sie zahamowalo i urozilo si zupelnie normlanie 3700 g.

A ja dzis wtrabilam kawalek Brie...nie jadlam dotychczas serkow plesniowych, ale teraz gwizdam na to, bo chce mi sie jak nic, a mysle, ze po kawaleczku nie powinno zaszkodzic.

dziewczynki, normalnie takiego zastrzyka sobie walnelam w tylek, ze nie moge teraz usiasc...moze ja go zle zorbilam? normlanie boli mnie zadek jak nie wiem
marticia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 21:47   #261
LeoNa86
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 2 787
GG do LeoNa86
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

DorbarQ pomysl o tym jak zyjesz i nad tym jak chcialabys zyc...ja trzymam kciuki i mam nadzieje ze sie wszystko ulozy
LeoNa86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 22:02   #262
ver_ona
Zakorzenienie
 
Avatar ver_ona
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez marticia Pokaż wiadomość
Witajcie dziewczynki!
dziewczynki, normalnie takiego zastrzyka sobie walnelam w tylek, ze nie moge teraz usiasc...moze ja go zle zorbilam? normlanie boli mnie zadek jak nie wiem
Matricia- ważne żebyś nie trafiła w nerw kulszowy, bo możesz sobie go uszkodzić. Poprawnie-Np prawy pośladek dzielisz na 4 części i wbijasz w pierwszą- górną część.
ver_ona jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-23, 22:27   #263
marticia
Zakorzenienie
 
Avatar marticia
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 043
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Tak tez zrobilam Veronko, mam nadzieje, ze nie pomylilam sie. Wczoraj i przedwczoraj mialam jakies inne lekarstwo i tak nie bolalo jak to dzisiejsze,,jakies takie tlusciejsze jest i normalnie posladek mnie w srodku szczypal. Musze sie sputac ginka czy to normalne
marticia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 03:20   #264
poulette
Wtajemniczenie
 
Avatar poulette
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez nowaken Pokaż wiadomość
Słuchajcie dziewczyny to w takim razie mozna jeść te serki typu brie czy nie???
Kazdy robi wg swego uznania. Chodzi o to, ze w serach plasniowych moga wystepowac pewne bakterje, ktore jezeli sa w naszym przewodzie pokarmowym moga (ale nie musza...) zaszkodzic plodowi. Ta choroba sie nazywa po polsku chyba listerioza. Ale nie jestem pewna polskiej nazwy...Te bakterje nie wystepuja we wszytskich serach plesniowych, sa raczej w nich bardzo rzadko.

Druga sprawa to to, ze polskie sery plesniowe sa "plesniowe" tylko z nazwy tak naprawde. One sa robione z mleka pasteryzowanego, wiec takich bakterii tam nie ma.
Co innego oryginalne sery francuskie, ale je trudno kupic w Polsce.
Jak masz watpliwosc przeczytaj etykietke. Jezeli jest napisane, ze z mleka pasteryzowanego, to mozesz jesc na 100 % i nic ci nie grozi.

Ja jadlam juz wielokrotnie sery francuskie, te prawdziwe plesniowe, i nie mam rzadnych bakterii, ale to moj wybor. We Francji kobiety w ciazy je jedza i tyle.
To tak jak Japonki jedzace w cizy sushi..... tez rodza zdrowe dzieci. Chodzi o to, zeby zywnosc byla swieza i pochodzila z wiadomego zrodla, a nie niewiadomo skad... i z podejzanych skladnikow.

Uff, ale sie rozpisalam.....
poulette jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 09:59   #265
Judi21_84
Zakorzenienie
 
Avatar Judi21_84
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Witajcie Kochane
A co tu znów taka cisza, ale się obijacie

Ja wstałam po 9, nie liczę oczywiście wstwania na siku kilka razy w nocy oraz pobudek jakie serwował mi mój klocuszek kopiąć mnie po flakach jakby tupał w miejscu...

Śniadanie pochłonięte, włosy umyte, idę je prostować odziać się w coś i lecę po truskawki na miasto Kto by pomyślał że będzie coś co będzie wstanie mnie wyciągnąć z domu A jednak coś jest No więc lecę

U nas pogoda nawet nawet, nie ma słońca ale przynajmniej nie pada i niech tak pozostanie

Marticia to mnie pocieszyłaś że mój klocusze może zastrzymać swoją wagę i nie będzie taki ogromny Po co ja kupowałam te ciuszki w rozmiarze 56 heheh dobrze że mam maluśko, chyba to przewidziałam
__________________
Tymek
Juleczek

Judi21_84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 10:00   #266
Kurzoslawa
Wtajemniczenie
 
Avatar Kurzoslawa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Witam wszystkie brzuchate mamuski
Jak zwykle po przebudzeniu wykonuje mój codzienny rytuał...czyli
najpierw ciepła herbatka i jakies sniadanko,w tym czasie czekam już aż załączy mi sie komputer,a nastepnie czytam zległośći na naszym forumMój maz mówi że
to juz przechodzi w obłędbo chodźby sie waliło i paliło,rano zawsze to wygląda tak samo
Miałam wczoraj ciezki dzionek.Humor nie dopisywał mi od samego rana.Wszystko mnie bolało.Krzyż,nogi,mała boleśnie napastowala moja przepone i od czasu do czasu żebra...no poprostu "żyć nie umierać"
Jeszcze wybrałam sie z męzem na zakupy,w poszukiwaniu butów dla niego i pech chciał że w sklepie addidasa juz zupełnie wyiadłam.Nie naleze do osob które lubia o swojej złej kondycji obwieszczać światu wiec poprostu zacisnełam zeby i przeczekałam
I tu najlepsze...mój mąż uznał że znowu jestem o cos zła(konkretnie myslał że o cene jego butów?!)! że strzeliłam focha i obraził sie na mnie...no comment.Oczywiscie po jakims czasie milczenia kłótnia była,ciśnienie mi skoczyło,hormony zaszalały...Jak emocje opadły musałam wytłumaczyc mu jak ta ciąża fizycznie(i psychicznie) na mnie wpływa,jak duzym obciążeniem jest dla mojego organizmu,jak czasem wszystko człowieka boli z niczego,że taki stan czasem psuje humor...Zrozumiał,stwierd zil że sie wygłupił,przepraszał mnie wielokrotnie(może w poczuciu winy) i stwierdził że nie wiedział że to az tak wyglada.Jemu sie wydawało ze my cieżarne śmigamy z tymi brzucholami wiecznie zadowolone i usmiechniete,w pełni sił.
Naprawde faceci czasem nie słabia...
Wieczorem całkiem pochopnie zgodziłam sie pojechac z mężem i teściowa odstawić tescia do Pyrzowic na lotnisko.Nie wziełam pod uwage ze taka podróz zwłaszcza o tak póznej porze moze dac mi niezle w tyłek...
Ale jakiś plus tej całej wyprawy jest Na lotnisku kupiłam sobie "M jak mama" bo u mnie w miescie cieżko juz było dostac ten nowy numer.W drodze powrotnej zlapała nas mgla jak z horroru i troche najadłam sie starchu bo mąz oczywiscie jechał ostroznie ale mijalismy po drodze juz dwa wypadki...brrr.

Kasiulka łóżeczko i huśtawka super (preferuje kaczki ale te żyrafy mnie po prostu rozłożyły...)

Judi widzialm juz takie okrycie w jakiejs gazecie bardzo mi sie podoba i nawet zastanawiałm sie nad kupnem takiego

Dorbarq zrobisz jak uważasz ale wszystkie dziewczyny dobrze ci radza i ja osobiscie dołączałm sie do tego co pisała np. Verona czy Marticia.Widac że Andy sie stara i mu zalezy,napewno nie est latwo rozstawac sie z ukochaną osobą,ale teraz musisz tez pamietac o dziecku,co dla was obojga w tej sytuacji jest lepsze?Zastanów sie nad tym,rozwaz plusy i minusy ewentualnego powrotu do polski i podejmij decyzje.Ja wrociłam do polski,bywa róznie,czesto narzekam ale brałam pod uwage własnie dobro dziecka i w moim przypadku to zadecydowało o powrocie na czas ciąży tutaj.
__________________

Kurzoslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 10:02   #267
Kurzoslawa
Wtajemniczenie
 
Avatar Kurzoslawa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

A co do sera plesniowego dołączam sie do tego co napisała Poulette,idealnie to wyjasniła,nic dodac nic ującJuz wczoraj wtramżoliłam mały brieNiestety czasami pokusa jest nie do opanowania
__________________

Kurzoslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 10:11   #268
Kurzoslawa
Wtajemniczenie
 
Avatar Kurzoslawa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Zapomiałabym Wczoraj wracajac z tych pyrzowic mało sie nie posikałam w samochodzie!Zdarzyło mi sie cos takiego pierwszy razCzuła że miałam troche pecherz wypełniony,ale bylismy juz blisko domu,wiec liczyłam że bez problemu dotrzymam ten kawałek.a tu nagle,niespodziewanie poczułam jak mała wciska mi coś z inpetem w ten pecherz...gdyby nie wkładka była by plama na spodniach i siedzeniu

Judi zazdroszcze truskawe.Ja ciągle czekam aż trochę spadną z ceny

U nas pogoda tez nie szczególna,nie pada,a to juz cos
__________________

Kurzoslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 10:18   #269
Cestia
Zakorzenienie
 
Avatar Cestia
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 907
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

No tak, dokładnie każdy powinien robić jak uważa. Jedne mamy są bardziej ostrożne, inne mniej. Zawsze tak było jest i będzie. Tylko żeby nie było, ja tu nie neguję niczyjego zdania
Ja osobiście tyle razy natrafiłam na informacje (w gazetach, książkach i internecie), że jedzenie serów pleśniowych w ciąży może być zagrożeniem dla płodu, że wzięłam to sobie do serca. Może i te polskie sery nie są prawdziwymi serami pleśniowymi, ale informacje były w polskich książkach i gazetach więc ja tam wolę być ostrożna.
I tak np. jak w nosie mam to że nie powinno się depilować nóg depilatorem mechanicznym kiedy jest się w ciąży (bo jakieś krwiaki się mogą zrobić czy coś) tak nie użyję depilatorów chemicznych i nie zjem nic co może zaszkodzić dziecku. Swoje zdrowie mam gdzieś, dziecka nie. I pewnie większość dzieci urodzi się zdrowiutka po takich "zabiegach", ale dla mnie jeśli istnieje ryzyko to ja go nie podejmuję. Każdy będzie robił jak uważa i już.

Kasiulko, rzeczy dla dziecka cudne
__________________
Nikoniara
...całym sercem
...Wish
Cestia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2008-05-24, 10:34   #270
Kurzoslawa
Wtajemniczenie
 
Avatar Kurzoslawa
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))

Cytat:
Napisane przez Cestia Pokaż wiadomość
No tak, dokładnie każdy powinien robić jak uważa. Jedne mamy są bardziej ostrożne, inne mniej. Zawsze tak było jest i będzie. Tylko żeby nie było, ja tu nie neguję niczyjego zdania
Ja osobiście tyle razy natrafiłam na informacje (w gazetach, książkach i internecie), że jedzenie serów pleśniowych w ciąży może być zagrożeniem dla płodu, że wzięłam to sobie do serca. Może i te polskie sery nie są prawdziwymi serami pleśniowymi, ale informacje były w polskich książkach i gazetach więc ja tam wolę być ostrożna.
I tak np. jak w nosie mam to że nie powinno się depilować nóg depilatorem mechanicznym kiedy jest się w ciąży (bo jakieś krwiaki się mogą zrobić czy coś) tak nie użyję depilatorów chemicznych i nie zjem nic co może zaszkodzić dziecku. Swoje zdrowie mam gdzieś, dziecka nie. I pewnie większość dzieci urodzi się zdrowiutka po takich "zabiegach", ale dla mnie jeśli istnieje ryzyko to ja go nie podejmuję. Każdy będzie robił jak uważa i już.
Cestia Każdy ma prawo do swojego zdania
__________________

Kurzoslawa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:25.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.