|
|
#241 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
Jak ja zaszlam w ciaze, to moja tesciowa, Francuska, od razu mi powiedziala, ze z tymi serami to nie nalezy sie przejmowac. Jezeli sa swieze i nie jesz ich po 3 dziennie, to nie ma sie o co bac. |
|
|
|
|
#242 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
![]() Jak najbardziej masz rację, ale ja założyłam je sobie, żeby materacyk mi się nie okurzył, a wietrzył, ponieważ prześcieradło i całą pościel jeszcze porządnie wypiorę przed ubraniem już takim prawdziwym, blisko przyjścia na świat Oleńki, także spokojna głowa Cieszę się Dziołchy, że wyreczko Wam się spodobało Wklejajcie swoje koniecznie, jak już będziecie miały rozłożone. Teraz czekamy na Judysiowe ![]() Mam materacyk kokosowo gryczany, tudzież na odwrót i muszę przyznać, że nie śmierdzi bardzo. Troszkę go tam może nowością czuć, ale nie jest to jakiś specjalny smrodek. Łóżeczko też delikatnie pachnie świeżym drewnem co mnie ogromnie odpowiada. Na początek na górę położyłam kokos, to chyba dobrze prawda? Kokos jest twardszy.W piekarniku robię sobie zapiekane ziemniaczki z Aviko bo jestem już tak głodna, że padam a niedawno był obiad Męzowi wyciągnęłam wszystkie części - huśtawki- leżaczka - bujaczka i biedak się teraz będzie z tym mordował
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
|
#243 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 730
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Judi dziękuje bardzo
też się nad ta nianią zastanawiałam, a skoro piszesz że siostra jest zadowolona to też na nia zdecyduję. Gdzieś na necie czytałam, że te tanie nianie strasznie szumią - prawda to?Ja na ostatnie zakupki - w tym wybieranie wózka wybieram się dokładnie za tydzień, mam nadzieje, że wtedy juz dokupię wszystkie drobiazgi. A od poniedziałku zabieram sie za prasowanie ![]() Wszyskie brzuszki sliczne Dorbar - nie przejmuj się że masz duzy brzuszek, ja podobno tez mam ogromny - coż taka nasza uroda i pomysl poważnie nad powrotem do Polski, w końcu dziecko jest najważniejsze, wiec nie powinnas teaz się tak stresowac...Mykam robić obiado-kolacje dla męża (i dla mnie oczywiście ), papapa
|
|
|
|
#244 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Asiula_n siostra nie narzekała że cokolwiek szumi... Jest zadowolona, ale wiesz co w poniedziałek będę to miała więc zdam Ci relację
__________________
Tymek ![]() Juleczek |
|
|
|
#245 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: nad morzem
Wiadomości: 730
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
|
|
|
|
#246 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
To ja jeszcze zaprezentuję huśtawkę, zdjęcia nie są zbyt rewelacyjne bo się nie przyłożyłam do nich, za to sprzęcik super
Działa, super gra i buja albo bardzo delikatnie, albo tak sporo szybciej
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#247 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 276
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
![]() Otoz, czy z tego mozna zrobic sam lezaczek, taki dla malutkiego jeszcze dziecka, bez tych hustawkowych nog po bokach??? Pewnie tak, ale jak to wyglada w praktyce?? |
|
|
|
|
#248 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Co do duzych brzuszków to co ja mam powiedzieć jak mam obwód brzucha o 2,5 tygodnia większy
. Co oznacza, że mały będzie duży i chyba kupię śpiochy rozmiar 68, boję się że w 56 nie wejdzie.
|
|
|
|
#249 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
ale to naprawdę bardzo łatwo zrobić, nakłada się i zdejmuje poprzez odpowiednie dopasowanie lub odpięcie od siebie dwóch części, jak klocki dla dzieci. Naprawdę nic trudnego
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
|
#250 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 6 276
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
A skoro to jest i lezaczek i hustawka, to tym lepiej
|
|
|
|
|
#251 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Buenas noches, chicas bonitas!
![]() Widzę, że padł temat samopoczuciu po fentorolu. Ja również biore niedużą dawkę i, póki co, naszczęście nie mam szczególnych dolegliwości, chociaz lekarka ostrzegała, że mogę je odczuwać, wiec pewnie i przy takiej małej dawce są normalne. Czasem owszem, serce mi trochę wali, ale zdarzało mi się to i przed lekarstwem. Jeśli chodzi o serki, to ja na początku ciąży faktycznie unikałam serków plesniowych i takich tam. Ale teraz już sie tym nie przejmuję, patrzę tylko, czy sa z mleka pasteryzowanego, bo w tym problem. I nie spotkałam jeszcze takiego, cyby nie był pasteryzowany. |
|
|
|
#252 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Słuchajcie dziewczyny to w takim razie mozna jeść te serki typu brie czy nie???
|
|
|
|
#253 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Tu chyba jest podobny lezaczek. Kurcze nie wiedzialam, ze jest cos takiego. Myslalam, ze jest albo lezaczek, albo hustawka. W sumie fajne to, tylko ta cena....moze znajde jakis uzywany tanszy
![]() http://www.allegro.pl/item369617431_...eluxe_3w1.html |
|
|
|
#254 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Witajcie Kochaniutkie.
Znowu mialam ciezka noc, o 4 obudzil mnie straszny bol pod prawa piewrsia. Polozylam sie w livingroomie i usnelam. Rano bylam troche rozbita. Moj braciszek zrobil mi rano niespodzianke i kupil bagietke, salate i zrobilismy pyszne sniadanko. Oczywiscie humorek mi sie popsul po spotkaniu w Job Center. Kolejna nieciekawa wiadomosc. Ze nic mi sie tutaj nie przysluguje. Zeby otrzymac jakas pomoc socjalna to musialabym pracowac tutaj 3 lata. Powiem Wam, ze chyba juz sil nie mam na to wszytsko. Codziennie cos sie dzieje. Nie wiem juz jak sobie z tym wszytskim radzic. Jak powiedzialam mojemu facetowi, ze chce do polski wrocic i tam rodzic to stwierdzil, ze panikuje, ze on wszytsko uporzadkuje. Szkoda slow na wszytsko. Dziekuje Kobietki za pochwaly moje brzucholka. Veronko dziekuje Ci za przeslanie mi zmniejszonych fotek
__________________
Aniołeczek |
|
|
|
#255 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
Ja nie wiem. Slyszalam, ze nie mozna. Ja nie jem bo nie lubie ich.
__________________
Aniołeczek |
|
|
|
|
#256 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
Nie martw się Dorbar na pewno wszystko sie ułoży. Myśl pozytywnie. Ile Ci jeszcze zostało do porodu?? Zdążyłabyś wrócić??
|
|
|
|
|
#257 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
jestem w 27 tygodniu wiec troche jeszcze czsau mam.
__________________
Aniołeczek |
|
|
|
|
#258 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Dorbarku może powinnaś zastanowić się nad powrotem, dać trochę czasu Andiemu niech wszystko się ułoży, niech on znajdzie pracę i zapewni Cię, że możesz na nim polegać. Co będzie jak po porodzie nie będziesz miała co jeść bo on nagle straci pracę? Tu w Polsce będziesz miała chociaż pomoc rodziny i znajomych. W sumie to nie moja sprawa, ale myślę że to nie najlepsze miejsce dla Ciebie w tym momencie, nie lepiej wrócić tam jak się wszystko ułoży?
A ja właśnie odkryłam, że dziś jest ostatni dzień 34tc także jutro zaczynamy 35 tydzień. Ależ ten czas leci!! |
|
|
|
#259 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
witam!
Kasiulka kochana ale slicznie sie to łóżeczko prezentuje ...no ladnie ladnie...wyrko ze ho ho no i hustaweczka tez piekna... Ja tez nie mogesi doczekac kiedy wyrzuce biurko i bede mogla wstawic takie loze...![]() Judi rowniez zycze udanych zakupków.. ![]() DorbarQ wspolczuje nie zalatwionej pomyslnie sprawy...Moze nie powinnam tego pisac ale prosze zastanow sie dobrze nad tym jak zyjesz i czy jak bedzie dziecko czy wszystko bedziecie mu w stanie zapewnic...czy twoj facet jest w stanie znalezc sobie normalna prace i czy ci pomoze....bo to juz trzeba myslec za dwoje a wydaje mi sie ze sprawa robi sie coraz powazniejsza... a ja sie dzisiaj troche podlamalam...moj facet przyjechal z reklamowka ciuszkow dla malej...nie to zebym sie nie cieszyla ale powiem szczerze ze mam dosyc juz tego prania i prasowania...jeszcze wszystko byloby wporzadku gdyby ta pogoda byla inna...a tu kolejne pranie wisi i nie wiem kiedy wyschnie...takie to oporne wszystko ...nawet pogoda mi nie sprzyja...no
|
|
|
|
#260 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 043
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Witajcie dziewczynki!
Dorbarku, ja zrobilabym tak jak radzi Veronka, Andy angazuje sie, ale najwazniejsze jest twoje samopoczucie i poczucie bezpieczenstwa. na pewno zapewnia Ci to rodzice, a on jesli dalej mu bedzie zalezalo, bedzie robil wszystko, aby wszysto zorganizowac na twoj pobyt u siebie. W koncu dalas mu szanse na ojcostwo i nie odbierasz mu tego. Teraz jednak ten czas jest bardzo dla Ciebie delikatny i to nie w porzadku jest, a bys teraz sie poswiecala dla niego..wlasnie teraz. Bo to wlasnie Ty najbardzije cierpisz na tym wszystkim. Podejmuj sama decyzje i nie pytaj sie go o zdanie co o tym mysli. Mysl o siebie i dziecku i zapewnij go, ze po porodzie jak on znajdzie stabilna prace i bedzie w stanie zapewnic tobie i dziecku odpowiednie warunki to przyjedziesz d niego...ja tak bym zrobila. Kasiulka, normlanie przebijasz nas wszystkie . Tak pokoj dzieciecy bardzo mi sie odoba, zapewnione wszystko normlanie:9. lozeczk sliczne .Judi, nie martw sie przedwczesnie cesarka, bo wzrost dzieciatka moze sie unormowac..tak bylo u mojej bratowej, na poczatku dziecko bardzo uroslo, a pozniej troche sie zahamowalo i urozilo si zupelnie normlanie 3700 g .A ja dzis wtrabilam kawalek Brie...nie jadlam dotychczas serkow plesniowych, ale teraz gwizdam na to, bo chce mi sie jak nic, a mysle, ze po kawaleczku nie powinno zaszkodzic .dziewczynki, normalnie takiego zastrzyka sobie walnelam w tylek, ze nie moge teraz usiasc...moze ja go zle zorbilam? normlanie boli mnie zadek jak nie wiem
|
|
|
|
#261 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
DorbarQ pomysl o tym jak zyjesz i nad tym jak chcialabys zyc...ja trzymam kciuki i mam nadzieje ze sie wszystko ulozy
|
|
|
|
#262 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: W-w
Wiadomości: 5 574
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Matricia- ważne żebyś nie trafiła w nerw kulszowy, bo możesz sobie go uszkodzić. Poprawnie-Np prawy pośladek dzielisz na 4 części i wbijasz w pierwszą- górną część.
|
|
|
|
#263 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 043
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Tak tez zrobilam Veronko, mam nadzieje, ze nie pomylilam sie
. Wczoraj i przedwczoraj mialam jakies inne lekarstwo i tak nie bolalo jak to dzisiejsze,,jakies takie tlusciejsze jest i normalnie posladek mnie w srodku szczypal. Musze sie sputac ginka czy to normalne
|
|
|
|
#264 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Z sypialni. ;)
Wiadomości: 2 652
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
Druga sprawa to to, ze polskie sery plesniowe sa "plesniowe" tylko z nazwy tak naprawde. One sa robione z mleka pasteryzowanego, wiec takich bakterii tam nie ma. Co innego oryginalne sery francuskie, ale je trudno kupic w Polsce. Jak masz watpliwosc przeczytaj etykietke. Jezeli jest napisane, ze z mleka pasteryzowanego, to mozesz jesc na 100 % i nic ci nie grozi. Ja jadlam juz wielokrotnie sery francuskie, te prawdziwe plesniowe, i nie mam rzadnych bakterii, ale to moj wybor. We Francji kobiety w ciazy je jedza i tyle. To tak jak Japonki jedzace w cizy sushi..... tez rodza zdrowe dzieci. Chodzi o to, zeby zywnosc byla swieza i pochodzila z wiadomego zrodla, a nie niewiadomo skad... i z podejzanych skladnikow. Uff, ale sie rozpisalam..... |
|
|
|
|
#265 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Witajcie Kochane
![]() A co tu znów taka cisza, ale się obijacie ![]() Ja wstałam po 9, nie liczę oczywiście wstwania na siku kilka razy w nocy oraz pobudek jakie serwował mi mój klocuszek kopiąć mnie po flakach jakby tupał w miejscu... Śniadanie pochłonięte, włosy umyte, idę je prostować odziać się w coś i lecę po truskawki na miasto Kto by pomyślał że będzie coś co będzie wstanie mnie wyciągnąć z domu A jednak coś jest No więc lecę![]() U nas pogoda nawet nawet, nie ma słońca ale przynajmniej nie pada i niech tak pozostanie ![]() Marticia to mnie pocieszyłaś że mój klocusze może zastrzymać swoją wagę i nie będzie taki ogromny Po co ja kupowałam te ciuszki w rozmiarze 56 heheh dobrze że mam maluśko, chyba to przewidziałam
__________________
Tymek ![]() Juleczek |
|
|
|
#266 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Witam wszystkie brzuchate mamuski
![]() Jak zwykle po przebudzeniu wykonuje mój codzienny rytuał...czyli najpierw ciepła herbatka i jakies sniadanko,w tym czasie czekam już aż załączy mi sie komputer,a nastepnie czytam zległośći na naszym forum to juz przechodzi w obłęd bo chodźby sie waliło i paliło,rano zawsze to wygląda tak samoMiałam wczoraj ciezki dzionek.Humor nie dopisywał mi od samego rana.Wszystko mnie bolało.Krzyż,nogi,mała boleśnie napastowala moja przepone i od czasu do czasu żebra...no poprostu "żyć nie umierać" ![]() Jeszcze wybrałam sie z męzem na zakupy,w poszukiwaniu butów dla niego i pech chciał że w sklepie addidasa juz zupełnie wyiadłam.Nie naleze do osob które lubia o swojej złej kondycji obwieszczać światu wiec poprostu zacisnełam zeby i przeczekałam ![]() I tu najlepsze...mój mąż uznał że znowu jestem o cos zła(konkretnie myslał że o cene jego butów?!)! że strzeliłam focha i obraził sie na mnie...no comment.Oczywiscie po jakims czasie milczenia kłótnia była,ciśnienie mi skoczyło,hormony zaszalały...Jak emocje opadły musałam wytłumaczyc mu jak ta ciąża fizycznie(i psychicznie) na mnie wpływa,jak duzym obciążeniem jest dla mojego organizmu,jak czasem wszystko człowieka boli z niczego,że taki stan czasem psuje humor...Zrozumiał,stwierd zil że sie wygłupił,przepraszał mnie wielokrotnie(może w poczuciu winy ) i stwierdził że nie wiedział że to az tak wyglada.Jemu sie wydawało ze my cieżarne śmigamy z tymi brzucholami wiecznie zadowolone i usmiechniete,w pełni sił.Naprawde faceci czasem nie słabia... Wieczorem całkiem pochopnie zgodziłam sie pojechac z mężem i teściowa odstawić tescia do Pyrzowic na lotnisko.Nie wziełam pod uwage ze taka podróz zwłaszcza o tak póznej porze moze dac mi niezle w tyłek... ![]() Ale jakiś plus tej całej wyprawy jest Na lotnisku kupiłam sobie "M jak mama" Kasiulka łóżeczko i huśtawka super (preferuje kaczki ale te żyrafy mnie po prostu rozłożyły ...)Judi widzialm juz takie okrycie w jakiejs gazecie bardzo mi sie podoba i nawet zastanawiałm sie nad kupnem takiego![]() Dorbarq zrobisz jak uważasz ale wszystkie dziewczyny dobrze ci radza i ja osobiscie dołączałm sie do tego co pisała np. Verona czy Marticia.Widac że Andy sie stara i mu zalezy,napewno nie est latwo rozstawac sie z ukochaną osobą,ale teraz musisz tez pamietac o dziecku,co dla was obojga w tej sytuacji jest lepsze?Zastanów sie nad tym,rozwaz plusy i minusy ewentualnego powrotu do polski i podejmij decyzje.Ja wrociłam do polski,bywa róznie,czesto narzekam ale brałam pod uwage własnie dobro dziecka i w moim przypadku to zadecydowało o powrocie na czas ciąży tutaj.
__________________
|
|
|
|
#267 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
A co do sera plesniowego dołączam sie do tego co napisała Poulette,idealnie to wyjasniła,nic dodac nic ując
__________________
|
|
|
|
#268 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Zapomiałabym
Wczoraj wracajac z tych pyrzowic mało sie nie posikałam w samochodzie!Zdarzyło mi sie cos takiego pierwszy razJudi zazdroszcze truskawe.Ja ciągle czekam aż trochę spadną z ceny ![]() U nas pogoda tez nie szczególna,nie pada,a to juz cos
__________________
|
|
|
|
#269 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
No tak, dokładnie każdy powinien robić jak uważa. Jedne mamy są bardziej ostrożne, inne mniej. Zawsze tak było jest i będzie. Tylko żeby nie było, ja tu nie neguję niczyjego zdania
Ja osobiście tyle razy natrafiłam na informacje (w gazetach, książkach i internecie), że jedzenie serów pleśniowych w ciąży może być zagrożeniem dla płodu, że wzięłam to sobie do serca. Może i te polskie sery nie są prawdziwymi serami pleśniowymi, ale informacje były w polskich książkach i gazetach więc ja tam wolę być ostrożna. I tak np. jak w nosie mam to że nie powinno się depilować nóg depilatorem mechanicznym kiedy jest się w ciąży (bo jakieś krwiaki się mogą zrobić czy coś) tak nie użyję depilatorów chemicznych i nie zjem nic co może zaszkodzić dziecku. Swoje zdrowie mam gdzieś, dziecka nie. I pewnie większość dzieci urodzi się zdrowiutka po takich "zabiegach", ale dla mnie jeśli istnieje ryzyko to ja go nie podejmuję. Każdy będzie robił jak uważa i już. Kasiulko, rzeczy dla dziecka cudne |
|
|
|
#270 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Południe...
Wiadomości: 2 395
|
Dot.: Mamusie lipcowo-sierpniowe - część trzecia!!! :))
Cytat:
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:25.




Przecież zaraz bym poleciała do sklepu... tak mi się chce.

Wklejajcie swoje koniecznie, jak już będziecie miały rozłożone. Teraz czekamy na Judysiowe
a niedawno był obiad










