2017-08-20, 23:24 | #1771 | |
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cytat:
Chociaż stawiam raczej na wymuszenie tej sytuacji życiem . Scarlett, super że działasz mimo spadków formy . Patri, trzymam kciuki za dobre myśli i działanie . U mnie kumulacja różnych spraw, więc moich aukcji nie ruszyłam. Natomiast przeglądam raz jeszcze to, co już było przeglądane i nadal znajduję rzeczy, z którymi się żegnam. I pocieszam się, że kiedyś w końcu będę miała przestrzeń taką, jakiej chcę .
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
|
2017-08-21, 16:11 | #1772 |
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Załatwiłam dziś weta, ubezpieczenie mieszkania, fryzjera, zakupy, kuriera, obiad do czwartku (ale pewnie będzie do środy, bo część chcę zanieść sąsiadce, która jest po operacji), 2 prania, lumpex.
W planie mam przepalenie w kominku (czuć dziś u mnie już jesień ;/) i dalsze porządki . A jak Wasze zmagania?
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
2017-08-22, 06:52 | #1773 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cytat:
Ja wczoraj miałam zaległości z przedwczoraj, czyli 20 + 21, a jak się rozpędziłam to zrobiłam jeszcze 22 i już mam 4 z 23 Nie wiem jak mi będzie szło do końca, ale już zaczęłam się zastanawiać, czy w przyszłym miesiącu tego nie powtórzyć.
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
|
2017-08-22, 07:09 | #1774 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cytat:
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
|
2017-08-22, 10:10 | #1775 | |
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cytat:
Niektórych rzeczy nie można odpuścić niestety. Super, że pomimo opóźnień sprawnie Ci idzie . Masz aż tyle rzeczy, żeby to kontynuować w przyszłym miesiącu? Żaden szok- życie . Dzisiaj tyle samo do ogarnięcia. A jeszcze w pidżamie siedzę. I pogoda niestety nie zachęca, żeby się ruszyć- jesień w pełni ;/.
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
|
2017-08-22, 15:05 | #1776 |
Perfumoholik z wyboru
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Ja się tak nie potrafię zabrać za wybór studiów (pomijam, że drugi rok z rzędu nie otworzyli moich kierunków...), za znalezienie pracy (bo kiedy już nadarza się okazja to okazuje się, że umowa zlecenie, że ja panikuję, że unikam zobowiązania, że sobie nie poradzę i kisnę dalej w bezruchu). W taka popadłam stagnacje, że zaczyna mnie to od środka rozwalać.
Nie wiem co chcę w życiu robić, reszta znajomych już po szkołach, kilka ładnych lat w jednej firmie, a ja się zastanawiam do czego mnie stworzono... Jestem z tych, co chciałyby odnaleźć powołanie zamiast chodzić do pracy za karę... Idę jutro na rozmowę o staż i znów się boję, że nie wypadnę dobrze, że się ośmieszę i takie tam... jakiś dzikus się ze mnie zrobił.
__________________
Fragrantica Lubimy Czytać "Don't you know there ain't no devil, there's just God when he's drunk." |
2017-08-22, 19:42 | #1777 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cytat:
Wczoraj pobieżnie przejrzałam biżuterię - od razu odłożyłam kilkanaście rzeczy - których jakiś czas temu myślałam, że nigdy się nie pozbędę - i w sumie sama się dziwię, że pozbywam się wielu rzeczy, jakoś mi zależeć przestało.
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
|
2017-08-23, 00:11 | #1778 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Dla mnie z lekka niewyobrażalne tyle ogarnąć - podziwiam
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
2017-08-23, 16:38 | #1779 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Dołączam. Już się tu kiedyś wypowiadałam, ale raczej wyrywkowo i krótko, pod impulsem zrywów motywacyjnych Tym razem mam nadzieję zostać trochę na dłużej i mieć czym się chwalić. Trochę się rozpiszę, ale bardziej sama dla siebie, wy możecie to przelotem przeczytać albo i wcale. Po prostu musiałam to sobie gdzieś podsumować.
Ogólnie od tego roku akademickiego zaczynam studia i to z ambitnym celem zdobycia stypendium rektora Biorąc pod uwagę, że wybieram się na najtrudniejszy kierunek na mojej (też nie byle jakiej) uczelni, może być dosyć ciężko. Ale to spory dopływ gotówki, więc chęci też są duże, szczególnie patrząc ile czeka mnie wydatków związanych z przeprowadzką. Muszę najpierw obadać, jak trudne będzie to zadania i czy w ogóle w zakresie moich możliwości. Potencjał mam spory, z nauką i zapamiętywaniem problemów nigdy nie było, ale studia to jednak dużo większe wyzwanie niż do tej pory. A moje lenistwo i odkładanie wszystkiego na później nie pomoże... Pociesza fakt, że plan prawdopodobnie zagwarantuje mi jeden, a może nawet dwa dodatkowe dni wolne w tygodniu, więc czasu na próby podjęcia się czegoś produktywnego będzie sporo. Z takich niedawnych sukcesików do tej pory - wybrałam się w końcu do dentysty. Naprawdę długo już to odkładałam i to ze świadomością, że moje zęby tego potrzebują (w dzieciństwie mocno je zaniedbywałam, z natury nie są zbyt mocne + jeszcze uwielbienie do słodyczy i taka hybryda robi swoje). Nie bałam się ani nic, akurat zabiegi same w sobie to dla mnie żaden problem, zwyczajnie najtrudniej było się tam umówić i w ogóle wybrać, bo zawsze z jakiegoś powodu ''później'' było lepszym terminem. W końcu największy motywator nadszedł - jeden z zębów zaczął mnie potwornie boleć Zadzwoniłam i umówiłam się najszybciej jak mogłam. Później ból przeszedł, ale na szczęście nie zrezygnowałam z wizyty. Teraz mniej więcej co tydzień chodzę i naprawiam ząbek po ząbku. Trafiłam na świetną dentystkę, która wyprowadza mnie na prostą, jesteśmy już bliżej niż dalej Przy okazji wyrobiłam sobie też więcej dobrych nawyków związanych z dbaniem o zęby, mam nadzieję, że już więcej nie dam im dojść do tak złego stanu (tzn. tragedii nie ma, ale jedna kanałówka + naprawdę sporo wypełnień w moim wieku to też dosyć słabo). Oprócz tego przełamałam się i wybrałam na darmowy, weekendowy warsztat z programowania. Bardzo inspirujące. Dzięki temu otrzymałam też szansę na płatne praktyki związane z branżą, którą w tej chwili jestem zainteresowana, więc naprawdę fajny i wartościowy wpis do cv, szczególnie, że to spora, pożądna firma, takie nieduże korpo. Więc mogłam się opierniczać do października, jak przez ostatnie dwa lata, a zamiast tego poszłam się kształcić i zdobywać doświadczenie zawodowe, chyba mogę być z siebie dumna Szczególnie, że trochę się bałam, że sobie nie poradzę i miałam sporo wątpliwości, zarówno jeśli chodzi o same warsztaty, jak i tym bardziej praktyki. Na tę chwilę próbuję trochę zwiększyć swoją aktywność fizyczną. Zainstalowałam aplikację ''30 Dni Fit'' i te ćwiczenia wyglądają całkiem w porządku, takie naprawdę kroczek po kroczku, coś dobrego dla mnie. Najtrudniej jest zacząć, a ze świadomością, że na start to tylko np. z 10 brzuszków, to jednak jakoś da się to przełknąć. Chociaż i tak odnoszę porażki, znajduję wymówki i mam dziury w treningach, ale ważne, że cokolwiek zaczęłam. Oprócz tego chcę zacząć trochę bardziej dbać o cerę i skórę ogólnie. Nakupowałam na -49% w rossmanie trochę produktów, które mi w tym pomogą. Wczoraj po kąpieli zrobiłam sobie małe spa Niby przyjemność i relaks, a i tak jakoś trudno było się za to zabrać. Włosy też przy okazji regeneruję, ale to nie takie duże wyzwanie, po prostu podmieniłam produkty na trochę mniej szkodliwe i bardziej wzmacniające, bo ostatnio sporo kudłów mi wypadało. Do tego dochodzi standardowo nauka języków - już mam kilka dni z rzędu z niemieckim na duolingo (tutaj nie ma aż takiego ciśnienia, bo na studiach chyba i tak wezmę go od zera, w gimnazjum umiałam na całkiem niezłym poziomie, ale jednak miałam sporą przerwę i widzę, że ledwo kojarzę podstawy) i codziennie staram się coś tam sobie obejrzeć po angielsku, żeby utrwalać język. Z czasem dojdzie memrise ze słówkami, ale na razie nie chcę się przytłaczać zbyt dużą ilością wyzwań, bo za nic z tego się ostatecznie nie zabiorę. Na szczęście w pracy mam dużo czasu wolnego, więc języki zazwyczaj tam odhaczam No i jeszcze chciałabym czytać więcej książek, bo kiedyś uwielbiałam to robić, a teraz kupiłam/dostałam sporo literatury i jakoś tak leżą i nie umiem zacząć. A to też przecież przyjemność, a nie obowiązek i muszę to sobie z powrotem uświadomić. I tak jak wy wystawiam teraz sporo rzeczy na sprzedaż, ze względu na moją przeprowadzkę. Przy okazji jest świetny okres na pozbycie się podręczników, które nagromadziłam, zarobiłam na nich już około 250 zł, a nadal trochę zostało i znajduję chętnych. Z innymi rzeczami może być już trochę ciężej, ale też w końcu będę musiała wystawić, nie zaszkodzi, a może akurat ktoś chętny się znajdzie Dzisiaj muszę jeszcze poćwiczyć, posprzątać, trochę poczytać i może właśnie spróbuję wystawić kolejne pierdoły na olx. Jutro się odmelduję, ile z tych rzeczy udało mi się zrobić |
2017-08-23, 21:56 | #1780 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Sztampowa, brzmisz niezle. Powodzenia i wytrwalosci. A jakie studia?
---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:10 ---------- Dziewczyny, czy ktoras z Was robila kiszona kapuste?
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
2017-09-04, 15:12 | #1781 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Hello, ale tu pustki! Ja się zajęłam chatą na całego, choć w sumie mnie przeraża ile wciąż mam do zrobienia - zakończyłam zeszły miesiąc i wyzwanie minimalistyczne i postanowiłam je powtórzyć i powiem, że nabrałam tempa, bo już zrobiłam 18 dni z września ileś rzeczy wyrzucam, muszę wziąć się za wywożenie i wysyłanie tych do oddania, bo mam już dość toreb i kartonów
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
2017-09-04, 23:57 | #1782 | |||
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cytat:
To tylko tak wygląda . Jestem pewna, że gdybys zrobiła konkretną listę, to też spokojnie odhaczyłabyś z niej sporo spraw . Cytat:
I jak? Co udało Ci się zrobić z zaplanowanych rzeczy? Jeszcze nie - planuję na przyszły rok, jak juz będę miała kuchnię zrobioną . Cytat:
U mnie też było dziś kolejne podejście do szafy . Sprzedają się też powoli rzeczy na olx - jest nadzieja . Aaa, właśnie! Wolontariusze ze schroniska w Korabkach szyją, szydełkują, robią na drutach różne cuda na aukcje, z których dochód jest przeznaczony na zwierzaki. I jest akcja z prośbą o przekazywanie : materiałów, nici, guzików, koralików, motków z wełną etc. Kończę właśnie moją paczkę . Mam kilka metrów satyny w różnych kolorach (kiedyś szyłam sukienki u krawcowej), której już nie wykorzystam. Jakieś wzorzyste ubrania i chusty. Sporo koralików i guzików. I tak od razu pomyślałam o Tobie - Patri . Może zmobilizowałoby Cię to do zrobienia ostatecznych porzadków w swoich rzeczach do szycia?
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
|||
2017-09-05, 07:07 | #1783 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
U mnie ruszyła praca. Super się cieszę, bo to uwielbiam.
Z wyrzucaniem zastój. Z kroniką stoję. Z olx sprzedają się tylko książki. Dziś muszę ogarnąć złożenie dokumentów aplikacyjnych, bo to ostatni dzień i wysłanie książki do odbiorcy. Poza tym rutynowo - wysprzątać dom, bo jest istny chaos.
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
2017-09-13, 12:36 | #1784 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Jak u Was Dziewczyny?
Chyba w końcu wezmę się za to wyrzucanie, zmuszę się, bo po prostu nie mogę ścierpieć tego mojego mieszkania. Po prostu nie lubię tu być przez to, że wszędzie wszystkiego pełno - taki dobrobyt!
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
2017-09-13, 12:48 | #1785 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
ja jestem w połowie 19 dnia tego miesiąca, ale im dalej to robię tym bardziej nadmiarowość mnie wkurza w jakiś ciąg wpadłam
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
2017-09-13, 19:50 | #1786 |
DOMator
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: z nad morza
Wiadomości: 7 151
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Na mnie nadchodząca jesień wpływa rozleniwiająco. Zamiast ktok po kroku zabrać się za zaległości, to ja sobie w najlepsze zalegam pod kocykiem i kontempluję ogarniające mnie ciepełko i błogość.
A propos prokrastynacji, to na fb u pani swojego czasu zapisałam się na webinar o nieodkładaniu. Mam nadzieję, że to mnie zmotywuje do działania i do walki z odkładaniem spraw, czasem drobnych do momentu, kiedy się spiętrzą.
__________________
http://elfickizakatek.wordpress.com |
2017-09-14, 01:09 | #1787 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: jesień
Wiadomości: 1 112
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Dzieje się.
Po oddaniu dużej paczki różności na aukcje dzieciowe, naprawdę mi ulżyło. To były ładne rzeczy i nie zasługiwały na wstydliwe przechowywanie po kątach. Teraz bałaganu z przeszłości nie liczę już na pudła, tylko na teczki, a jak mam dosyć papierów, to układam narzędzia albo przyszywam guziki. Zostało ze mną jedno pudełko pamiątek. Ponaprawiałam kilka drobiazgów od lat zepsutych np. 2 łańcuszki, a najbardziej mnie ucieszyła bransoletka z historią. Przed studniówką poszłam (a raczej pojechałam do miasta powiatowego! ) skrócić naszyjnik po babci i ten zbędny kawałek łańcuszka jubiler mi zapakował, będzie pani miała na bransoletkę. Laaata minęły, ale jest, noszę i przepadam za nią. Daliśmy sobie z TŻ jeszcze 2 dni na osiągnięcie etapu skończonych porządków. Jest szansa, że naprawdę wszystko będzie miało właściwe miejsce, choćby to miał być pojemnik recyklingowy w altanie śmietnikowej.
__________________
- Underground nuclear testing in China, and, hey! Your perfume! |
2017-09-14, 13:29 | #1788 | |||
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cytat:
---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ---------- Cytat:
Muszę dokupić do schowka kątowniki, zamontować szafki i przerzucić kocią kuwetę tam, bo tak naprawdę nie ma dla niej miejsca. Stała w przedpokoju, ale to niezbyt gościnne było ---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ---------- Cytat:
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
|||
2018-01-04, 19:31 | #1789 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Odkopuję po kilku miesiącach
Jak się macie? Jak Wasz poziom energii na początek roku? U mnie oczywiście nieco więcej myślenia niż działania, ale i tak priorytetem jest teraz dla mnie zdrowie. Mam nadzieję, że się ktoś odezwie |
2018-01-04, 23:06 | #1790 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-12
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 623
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Poziom energii/motywacji był wysoki do dzisiejszego po południa. Choróbsko mnie wzięło. Ale i tak dalej starałam się robić, to co zaplanowałam, żeby chociaż trochę być zadowoloną z dzisiejszego dnia.
|
2018-01-05, 06:58 | #1791 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Ja próbuję ogarnąć wiele tematów, ostatnio TŻ się w to też angażuje. Zdrowotnie kiepskawo ostatnio.
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
2018-01-05, 13:42 | #1792 |
Lux Mundi
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Kyoto ;D
Wiadomości: 13 603
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cześć .
U mnie energii brak - ostatni rok był intensywny pod wieloma względami, sporo się u mnie zmieniło, więc aktualnie próbuję wyjść z przemęczenia, realizując przy tym chociaż minimum tego, co sobie założyłam.
__________________
"Nie ma czasu na całowanie niewłaściwych chłopców"...
|
2018-02-19, 19:30 | #1793 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Hej Dziewczęta!
Dawno nie odwiedzałam wątku, bałagan mam w poczcie, dlatego teraz dopiero odkryłam, że ktoś pisał, wiec weszłam. Co u Was? Jak idzie zwalczanie prokrastynacji? Co jest Waszym kłopotem na teraz życiowo i rozwojowo? Jakieś sukcesy?
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
2018-02-20, 08:45 | #1794 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
hej, w końcu siadłam do skanera, odgrażałam się milion razy, że to zrobię i ten czas jest teraz
w ramach boju z prokrastynacją przedobrzyłam i od siedzenia po 10 h przy biurku siadł mi kręgosłup i w każdej pozycji boli jak cholera, ale już potężny stos papierów opuścił lokal tak poza tym zastanawiam się jak poukładać różne sprawy, gdzieś na horyzoncie widzę jakieś rozwiązania, ale jeszcze długa droga przede mną
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
2018-02-21, 08:12 | #1795 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cytat:
Nie potrafię.
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
|
2018-02-21, 08:28 | #1796 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Cytat:
skoro wiesz, że jest ich milion to wiesz co powinnaś wyrzucić po prostu to zrób dziś 21 - wywal 21 na początek, zostanie już tylko 999979 jutro wywal 22 i do przodu
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon. - 100/2017 (28304 strony) - 143/2018 (35435 strony) - 45/2019 (9833 strony) |
|
2018-06-04, 10:24 | #1797 |
Zakorzenienie
|
Reaktywacja 30 Days to Change x 7
Właśnie tego dnia 6 lat temu wystartowałyśmy z programem autorstwa Edyty Zając "30 Days to Change". Zmieniłyśmy jego nazwę na 30 Days To Change x 7, bo tyle czasu pozostało do nowego roku, że program można przeprowadzić 7 razy, bo w raz to nie da rady przy nieogarnięciu niektórych, np. mnie. Program ów dostępny był na blogu Edyty Zając, obecnie przybrał formę książki. Zakupiłam ją. Do tej pory towarzyszy mi podział roku na tygodnie:
Tydzień 1 - Tydzień Wyrzucania Zbędnych Rzeczy Tydzień 2 - Tydzień Próbowania Czegoś Nowego Tydzień 3 - Tydzień Wymarzonego Stylu Życia Tydzień 4 - Tydzień Planowania Swojego Czasu, tyle tylko, że zapominam o tym, a części tygodni nie przeszłam nawet raz, bo tak działa u mnie słomiany zapał. Startuję ciągle od nowa. I ciągle zatrzymuję się na pierwszym tygodniu nie mogąc od lat porządnie go przebrnąć. Drugi tydzień napawa mnie lekkim przerażeniem, powinnam wychodzić częściej z domu i inicjować spotkania z ludźmi, a słowo "powinnam" powinnam wywalić ze słownika :/ Tak czy inaczej postanowiłam wystartować ponownie. Możliwe całkiem, że póki co sama, gdyż wątek ledwo żyje, taki zapomniany Wrzucam blogowy post startowy z 2012 roku . I tu, gdzie jestem, z tym, co mam, spróbuję przejść program Edyty. Pamiętam, jak dużo energii mi dał. Da się to odgrzać? I... hop hop! Jest tam kto?
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) Edytowane przez Patri Czas edycji: 2018-06-07 o 08:27 |
2018-06-10, 19:18 | #1798 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Nie ma nikogo
Jest 4 dzień Tygodnia Wyrzucania Zbędnych Rzeczy. Zrobiłam dużo porządku, z wyrzucaniem idzie mi jak zwykle gorzej. Ale nie zapanuje porządek, jeśli nie pozbędę się rzeczy z domu...
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
2018-06-12, 12:46 | #1799 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 201
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
Ja jestem
|
2018-06-12, 20:47 | #1800 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Prokrastynacja, czyli zgubne odkładanie na później... cz. V.
__________________
FILIŻANKA BLOG Kilka filmików dających do myślenia: 1. How to stop screwing yourself over. 2. Bez działania marzenie nie ma sensu. 3. The Neuroanatomical Transformation of the Teenage Brain.(Jill Bolte Taylor) 4. Stroke of insight.(JBT) |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 2 (0 użytkowników i 2 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:56.