Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

[Aleaa_]

Napisane przez Libra2

Mnie Tż też wkurza ostatnimi czasy.
Siedzi w pracy po 18 godzin, bo zawsze ma coś pilnego do zrobienia.
A ja z małym sama całymi dniami.
Wypuścili mnie ze szpitala pod warunkiem że będę się oszczędzała.
A w domu jak to w domu zawsze jest coś do zrobienia.
Jak się lubi porządek to ciężko usiedzieć na tyłku.
Nie mówiąc już o tym że obsługa dziecka też wymaga wysiłku i stalowych nerwów. Szczególnie jak ma dzień marudy.
Nie raz nie mam nawet jak do sklepu wyjść bo źle się czuję i muszę czekać aż Pan i władca wróci i łaskawie rzuci nam coś do jedzenia.
Jak mu zwracam uwagę to powtarza że przecież nie każe mi nic robić Nosz kurcze a kto to zrobi jak nie ja ? skoro jego nigdy nie ma w domu a jak wraca to zaraz idzie spać bo jest zmęczony...
Czasami żałuję że zdecydowałam się na drugie dziecko bo wiem że będę miała przewalone.

Rozumiem Cię aż za dobrze, ja z moim mam ostatnio ciężki okres. Bo ja wiecznie źle się czuje, bo zawsze coś. No ciężko abym się cudownie czuła, albo zgaga albo krzyż boli, albo skurcze już męczą. Też cały dzień jestem na nogach, młody ma lepsze i gorsze chwile i przy tych gorszych już na prawdę wymiekam. Ale on tego nie potrafi zrozumieć, bo on w pracy przecież był i zmęczony...

Tak ogólnie to witam się w 34tc, zaczynam mieć stres, bo ostatnio urodziłam tydzień później.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[migifigi]

U mnie jest różnie. Mąż mnie raczej wspiera ale miewa głupie teksty i momenty, że aż mam ochotę dać mu w papę.

Właśnie robię gofry 😁

[cb88dba0fc36678caba5734659402cd6408543f4]

Za mną średni dzień. Rano pojechaliśmy na szybko do Ikei, młodzież oczywiście zasnęła w drodze powrotnej, więc w domu nici z drzemki (wczoraj w ogóle nie miał). Potem mąż miał milion rzeczy do zrobienia i mały był na mojej głowie... A ja już nie daję rady siedzieć na podłodze. Oczywiście od słowa do słowa awantura. Mam zero cierpliwości i nie daję sobie z niczym rady. Teraz oczywiście była masakra z usypianiem

W ogóle coraz ciężej mi ze wszystkim. Robienie obiadu to wyzwanie. Jak stoję typ nogi bolą i puchną, jak siedzę to brzuch przeszkadza. Nawet na toalecie nie mam jak się "ułożyć". Naprawdę nie wiem jak wytrzymam jeszcze te 1,5 miesiąca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dorkabl]

kallina_2014 brawo my! Mój Olek pierwszego lizaka dostał właśnie jakos jak miał 1,5 r. Nadal ograniczam. Wychodzę z założenia ze nawet sie nie obejrzymy a dzieci same pójdą do sklepu i kupią co chcą. Moze jak dziecko zjada bez problemu posiłki to wtedy rodzic tak nie kładzie na to nacisku...

holly123456 jesli masz w planach naturalne karmienie to chyba fajnie

nunny W sobotę sciagnełam ze strychu ciuszki po starszym. Cieszyłyśmy się z tesciówka jak głupie na widok porządnego kombinezonu. Drogie to to, sakramencko!

aphrael byś zobaczyła moja joge jak chciałam nogi wydepilować, za chorobę nie idzie się ułożyć

Widzę że wczoraj jakieś złe fluidy latały.
Masakryczne sie przestraszyłam. Brzuch twardy, dziwne bóle, aż nospe wzięłam. Tż się zestresował do tego stp. że dziś rzucił hasłem:"no jest niedziela, ale jak tak jedna pralkę z tymi ubrankami włączysz to się nic nie stanie. Tak tylko zeby było na początek, w razie czego" hahaha

Taaaa, nie nosić korali, paska w spodniach, co tam jeszcze było... Mamaginekolog ma fajny artykuł na temat dziwnych, z d#$*y wziętych zabobonów.

[goslawka]

Napisane przez Kate Noir

Ja mam dziś kiepski humor. Dziecko ma katar i nie chce jeść, do tego w nocy popłakiwał i spałam z nim chwilę w łóżeczku. To już zdecydowanie nie na mój brzuch, ale noszenie go było jeszcze gorsze. Tż mnie od wczoraj wnerwia, bo zarzucił focha. On nie czai, że mi ma już być prawo ciężko i mam prawo źle się czuć. Chciał drugie dziecko to powinien być tego świadomy.

hahaha jak ja to dobrze znam xD Mojego jak wczoraj uświadomiłam, że "jestem w zaawansowanej ciąży i też jestem zmęczona" to stwierdził, że irytuje go ten argument -_-

[dorkabl]

melliss ściskam mocno. Pamiętam jak leząc z Olkiem płakałam, liczyłam każdy dzień, potem tydzień, oby jak najdalej. Wiem ze miałam inną "przypadłość" ale tego strachu nie da sie zapomnieć.
Szkoda mi cię ze leżysz na oddziale gdzie dzieciątka słyszysz.
U mnie na patologi nie słyszałam ani porodóweczki ani nikogo z neonatologii.
Który masz tc?

Letstry brawa dla SYNA

[joasiala]

Napisane przez Kate Noir

Ja mam dziś kiepski humor. Dziecko ma katar i nie chce jeść, do tego w nocy popłakiwał i spałam z nim chwilę w łóżeczku. To już zdecydowanie nie na mój brzuch, ale noszenie go było jeszcze gorsze. Tż mnie od wczoraj wnerwia, bo zarzucił focha. On nie czai, że mi ma już być prawo ciężko i mam prawo źle się czuć. Chciał drugie dziecko to powinien być tego świadomy.

Z moim M też różnie bywa. Jak pracowałam nie odczuwalam tego, że tyle godzin spędza w pracy. Teraz czasami brakuje mi tego, żeby wrócił wczesniej i przejął młodą chociaż na godzinkę. Jednak jakis czas temu zarobił u mnie plusa, bo sam zorganizował kobitke, która raz w tygodniu przychodzi zrobić większe porządki.

Napisane przez dorkabl

kallina_2014 brawo my! Mój Olek pierwszego lizaka dostał właśnie jakos jak miał 1,5 r. Nadal ograniczam. Wychodzę z założenia ze nawet sie nie obejrzymy a dzieci same pójdą do sklepu i kupią co chcą. Moze jak dziecko zjada bez problemu posiłki to wtedy rodzic tak nie kładzie na to nacisku...

Moja córka raczej je bez problemu, ale też jestem raczej przeciwniczką słodyczy. Jeżeli już daje jej coś słodkiego, to głównie są to ciasteczka czy jakieś łakocie, które sama piekę czy robię. Przynajmniej wiem ile i co jest w środku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiastka]

Napisane przez goslawka

Dziewczyny! Mam pytanie za 100 punktów, z reguły moje dziecko w brzuchu było bardzo spokojne i aktywowało się dopiero wieczorem, a dzisiaj od rana tak harcuje, że aż mnie brzuch boli, nie wiem czy powinnam się tym niepokoić?

Ogólnie czytam w tych różnych aplikacjach, że i za słabe, i za gwałtowne ruchy mogą być niepokojące, ale kurczę.... ja mam non stop tak, że jeden dzień dyskoteka, drugi prawie nic. Ciężko stwierdzić, ale raczej bym się nie przejmowała.

Napisane przez holly123456

Wiecie co!? Chyba leci mi siara z jednego cycka to juz tak zostanie?codziennie bedzie mi juz leciec?
Wiem ze juz dawno o tym pisalyscie ale ja dopiero dzisiaj tego doswiadczylam i przyznam...dziwne uczucie

Ja pierwszy raz doświadczyłam tego w czerwcu i od tamtej pory muszę spać w sportowym staniku z wkładkami laktacyjnymi (na razie najtańsze z rossmana, bo tej siary nie ma dużo). W ciągu dnia przecinam sobie wkładkę higieniczną na pół i wkładam do stanika, bo bym musiała co chwilę staniki prać... Upierdliwe to, ale cóż poradzić... Zazdroszczę, że dopiero teraz Cię złapało

Napisane przez alla83

Załącznik 7209841

Wypralam wszystko z tego kosza.
Teraz stoi w honorowym miejscu i czeka na swojego lokatora ❤❤❤❤

Alla83 pięknie Bardzo mi się podoba ten kosz, ale faktycznie brakuje mu "wypełniacza"

[1=cb88dba0fc36678caba5734 659402cd6408543f4;7666067 1]
W ogóle coraz ciężej mi ze wszystkim. Robienie obiadu to wyzwanie. Jak stoję typ nogi bolą i puchną, jak siedzę to brzuch przeszkadza. Nawet na toalecie nie mam jak się "ułożyć". Naprawdę nie wiem jak wytrzymam jeszcze te 1,5 miesiąca.
[/QUOTE]

Ja też opuchnięte ręce i stopy;/ Obrączka od miesiąca leży na szafce, bo nie jestem w stanie jej wcisnąć

Ja po panieńskim przyjaciółki, późno położyłam się spać, więc dziś chodzę jak zombie, ale ogólnie na imprezie czułam się bardzo dobrze. Jakoś ostatnio lepiej się czuję. W lipcu strasznie dokuczał mi ból pleców. Kupiłam sobie piłkę gimnastyczną w decathlonie, jak siedzę przed kompem albo oglądamy film, to kręcę pupką na niej, jakieś proste ćwiczenia wykonuję z sr i bóle pleców mi się mega zmniejszyły Jeszcze tylko ta opuchlizna mogłaby mnie tak nie męczyć, ale nie wymagam za wiele, w końcu to 8. m-c Jutro najazd rodziny, będą dwa dni i potem już cisza i spokój i mogę wypoczywać

Aaaa i chylę pokłony wszystkim tym, co mają silną wolę i nie jedzą lub prawie nie jedzą słodyczy. Mi ostatnio włączył się taki odkurzacz, że nie mogę się powstrzymać

[Smerfetka1990]

Ja też jestem z tych mam które nie dają dziecku słodkiego. Wkurza mnie strasznie jak niektórzy reagują na to gdy się dowiedzą że dziecko nie je słodyczy. Że je krzywdzę lub że biedne lub robią wielkie oczy zdziwione dlaczego... czasem to nie mam siły na tych durnych ludzi.

A co do zachowania męża to u mnie ta sama historia. W tym tygodniu zaliczyliśmy dwie kłótnie o to. Oczywiście ja się poryczałam dwukrotnie a on jest zdania że mi odbija bo on mi nic robić nie każe tylko mam mu mówić co on ma za mnie zrobić. Tylko że trzeba by było mu mówić absolutnie wszytko...

A ja się czuje również fatalnie i ta druga ciąża jest dla mnie wielkim wyzwaniem. Też nie wiem jak wytrzymam te prawie dwa miesiące 😐

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sabonka123]

Witam się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alla83]

Dzień dobry

Ja.mam.wolnr dzisiaj...ale.oczywiscie od 5 rano już nie śpię

[Lynn]

[1=cb88dba0fc36678caba5734 659402cd6408543f4;7666067 1]

W ogóle coraz ciężej mi ze wszystkim. Robienie obiadu to wyzwanie. Jak stoję typ nogi bolą i puchną, jak siedzę to brzuch przeszkadza. Nawet na toalecie nie mam jak się "ułożyć". Naprawdę nie wiem jak wytrzymam jeszcze te 1,5 miesiąca.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]
Dla mnie ugotowanie obiadu oznacza bole w kręgosłupie, między nogami i ogólnie złe samopoczucie, dlatego moje obiady są...bardzo skromne ostatnio. I też się zastanawiam jak wytrzymam jeszcze dłużej, szczerze mówiąc to chciałabym urodzić w 37 tyg.

Mój mąż tez się momentami zapomina i coś mi powie, np. że podłoga brudna, a jak widzi że myję podłogę to wtedy słyszę- czemu myjesz, miałaś leżeć. No a mnie od razu się wnerw włącza, nie mam totalnie cierpliwości do dyskusji. Wogóle drobne rzeczy wyprowadzają mnie z równowagi, jak się nie wyśpię to automatycznie się budzę zła. Co będzie jak dzidziuś się pojawi, kiedy na pewno będę niewyspana.

Dzisiaj się nie wyspałam, musiałam w nocy wstać i posmarować się clotrimazolum, bo myslalam, że nie wytrzymam. No i wstałam w złym humorze rzecz jasna Przyszła wypłata, więc zabieram się dzisiaj za zamawianie ostatnich wyprawkowych rzeczy.

[holly123456]

Ale mam dzis stres i nie moge juz spac. Idę dzis do pracy bo musze szybko przeszkolic babke ktora bedzie za mnie na zastepstwie w tym roku szkolnym. I wiem ze spotkam tam tą kolezanke o ktorej Wam pisalam kiedys( dziewczyna po wielkich staraniach, in vitro,wymarzona ciaza,skurcze i w 20 t.c narodziny blizniakow,ktore nie mialy szans) Nie wiem jak mam sie zachowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[melliss]

Napisane przez dorkabl

melliss ściskam mocno. Pamiętam jak leząc z Olkiem płakałam, liczyłam każdy dzień, potem tydzień, oby jak najdalej. Wiem ze miałam inną "przypadłość" ale tego strachu nie da sie zapomnieć.
Szkoda mi cię ze leżysz na oddziale gdzie dzieciątka słyszysz.
U mnie na patologi nie słyszałam ani porodóweczki ani nikogo z neonatologii.
Który masz tc?

Letstry brawa dla SYNA

Hej dziewczynki
dorkabl mam 31+5dni a brzuszek malucha jest na etapie 27/28 tyg.
Porodówki nie słyszymy, ale dzieciaczki tak. Z drugiej strony jest to fajne, bo widze, że jest duża nadzieja na to aby było dobrze, tylko czasem przyczepi sie taki moment wstrętny.

Musze zrobić wyprawke i zamówić w gemini.
Wiem, że wałkowałyśmy ten temat milion razy, ale wiecie, ze byłam zawsze w lesie.
Podeślę Wam liste i będe prosić o porade.
BO KOSMETYKI DO PIELEGNACJI TO USTALIŁYŚMY, ŻE BABYDREAM Z ROSSMANA SA NAJLEPSZE SI SENORITY?

[migifigi]

Holly bardzo ciężka sprawa, ale ciążę widać na pierwszy rzut oka więc nic nie poradzisz... My w sobotę byliśmy u znajomych którzy chyba też mają problemy z ciąża to po prostu nie mówiliśmy nic z mężem na temat dziecka dopóki nie pytali. Nic więcej zrobić się nie da. Ale bardzo współczuję Twojej znajomej...

Meliss stanęło na tym, że babydream jest bardzo dobre. Ja osobiście kupiłam żel do mycia 2w1 i będę używała na zmianę z Oliatium a później pewnie już samego babydream. Kupiłam też taki kremik z babydream chroniący przed czynnikami zewnętrznymi.

[Lynn]

Melliss z kosmetyków to ja kupiłam akurat tylko żel Hipp 2 w 1 oraz krem na niepogodę z Momme. Więcej takich stricte kosmetyków nie będę kupować. Babydream ma bardzo dobre składy

[migifigi]

Obudziłam się w nocy z taaaaaaaką zgagą, że szok. Ale byłam zbyt leniwa, żeby wstać i pójść do kuchni po gaviscon. Bo z kolei każde wstanie to u mnie dyskomfort w kroku. No i wolałam już zgagę. W końcu usnęłam. Ale naprawdę ja juz nie wyczymię 😉 5-6 tygodni do końca...

[anulka_l7]

Meliss, dobry jest też hipp, również dostępny w Rossmanie. Z pielęgnacji mam płyn do kąpieli hipp, krem na wiatr i zimno babydream, a do pupy linomag, bepanthen i sudocrem. Wzięłam też zasypkę Alantan i oliwkę Emolium, ale teraz wybrałabym inną. Do umycia pupy w domu waciki i woda, a na wyjście chusteczki Waterwipes lub Velvet.

Dziewczyny, którym puchną dłonie: Was też tak strasznie bolą stawy w palcach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[migifigi]

Napisane przez anulka_l7

Meliss, dobry jest też hipp, również dostępny w Rossmanie. Z pielęgnacji mam płyn do kąpieli hipp, krem na wiatr i zimno babydream, a do pupy linomag, bepanthen i sudocrem. Wzięłam też zasypkę Alantan i oliwkę Emolium, ale teraz wybrałabym inną. Do umycia pupy w domu waciki i woda, a na wyjście chusteczki Waterwipes lub Velvet.

Dziewczyny, którym puchną dłonie: Was też tak strasznie bolą stawy w palcach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie nie bolą. A mam spuchniete, od dobrych dwóch miesięcy obrączki nie mogę założyć.

[goslawka]

Napisane przez holly123456

Ale mam dzis stres i nie moge juz spac. Idę dzis do pracy bo musze szybko przeszkolic babke ktora bedzie za mnie na zastepstwie w tym roku szkolnym. I wiem ze spotkam tam tą kolezanke o ktorej Wam pisalam kiedys( dziewczyna po wielkich staraniach, in vitro,wymarzona ciaza,skurcze i w 20 t.c narodziny blizniakow,ktore nie mialy szans) Nie wiem jak mam sie zachowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja bym się zachowywała normalnie to nie jest przecież Twoja wina, że spotkała ich tragedia i nie będziesz też przepraszać za to, że jesteś w ciąży. Tak jak migifigi pewnie bym nie mówiła o dziecku czy ciazy chyba, ze by spytala.

[rzeczozn]

Współczuję wam sytuacji z partnerami 😲 ja sobie tego nie wyobrażam.. Mój mąż widzę ma święta cierpliwość. Już dawno przejął obowiązki domowe łącznie z gotowaniem, sprzątaniem, robi zakupy i w zasadzie wszystko o co go poproszę, choć wiadomo część rzeczy staram sie robic sama, choć jest już mega ciężko.

Jutro mam wizytę u gina, tj. 35 tc ciekawi mnie czy zapisze mnie na cesarke na 37 czy każe przyjść jeszcze raz i wtedy będzie decydował 🤔

Dziś mam misję prania ubranek, bo w sobotę poszalelismy i mam 3 torby ciuszków na 56 😍

Odnośnie siary to mi leci delikatnie z prawej piersi od ok. pół miesiąca. Upierdliwe ale coż zrobić?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Lynn]

Dziewczyny jakie macie lub zamierzacie mieć torby do wózka? Możecie coś polecić? Przechodzę przez moją listę wyprawkową i to jest jeden z punktów do odhaczenia na ten miesiąc.

Jutro w SP będa dni lifestyle i między innymi obniżna -40% na avent i canpol oraz bepanthen zestaw 100+30 gr za 35 zł.

[goslawka]

Meliss
-Mi od 32 tc mówili, że młody nie rośnie 1700-1800 w 39 powiedzieli, że max 2 kg będzie ważył, też miał chudy brzuszek, a urodził się 2460, więc się sporo pomylili :P był po prostu chudy długi mam nadzieję, że z Twoim dzidziusiem również będzie wszystko dobrze i też się urodzi większy niż mówią

---------- Dopisano o 08:58 ---------- Poprzedni post napisano o 08:51 ----------

Dziewczyny ze Śląska!
Dzisiaj nowa outletowa odzież dziecięca w BIGA w Siemianowicach Śląskich właśnie się wybieram :P

[Aneu8899]

Witam się i ja. Ładnie spałam w nocy. Bez pobudki. Rano pęcherz mi pękał.


Też mam babydream. Zasypka nie potrzebna. Mąka ziemniaczana wystarczy. Linomag, Sudocrem, oliatum. Chusteczki dady lub fit z biedry. Na Gemini jeszcze octenisept, podkłady itp. Mama lekarz wrzucała wyprawkę.

[Maartikrk]

Napisane przez Lynn

Dziewczyny jakie macie lub zamierzacie mieć torby do wózka? Możecie coś polecić? Przechodzę przez moją listę wyprawkową i to jest jeden z punktów do odhaczenia na ten miesiąc.

Jutro w SP będa dni lifestyle i między innymi obniżna -40% na avent i canpol oraz bepanthen zestaw 100+30 gr za 35 zł.

Ja jeszcze nie wiem dokładnie jaką torbę ale w Tkmaxx widziałam dość fajne na dziale dziecięcym właśnie lub ja torbach zerknij sobie jeśli masz jeszcze sile jechać do galerii..

Napisane przez alla83

Dzień dobry

Ja.mam.wolnr dzisiaj...ale.oczywiscie od 5 rano już nie śpię

Norma :p

Napisane przez Lynn

Dla mnie ugotowanie obiadu oznacza bole w kręgosłupie, między nogami i ogólnie złe samopoczucie, dlatego moje obiady są...bardzo skromne ostatnio. I też się zastanawiam jak wytrzymam jeszcze dłużej, szczerze mówiąc to chciałabym urodzić w 37 tyg.

Mój mąż tez się momentami zapomina i coś mi powie, np. że podłoga brudna, a jak widzi że myję podłogę to wtedy słyszę- czemu myjesz, miałaś leżeć. No a mnie od razu się wnerw włącza, nie mam totalnie cierpliwości do dyskusji. Wogóle drobne rzeczy wyprowadzają mnie z równowagi, jak się nie wyśpię to automatycznie się budzę zła. Co będzie jak dzidziuś się pojawi, kiedy na pewno będę niewyspana.

Dzisiaj się nie wyspałam, musiałam w nocy wstać i posmarować się clotrimazolum, bo myslalam, że nie wytrzymam. No i wstałam w złym humorze rzecz jasna Przyszła wypłata, więc zabieram się dzisiaj za zamawianie ostatnich wyprawkowych rzeczy.

U nas obiady tez skromne. Czasami coś zrobię bardziej skomplikowanego ale przygotowuje na siedząco można powiedzieć . Ciężko mi już ustać. Krzyż mnie po prostu boli i zaraz potem musze się położyć.
A co Cię Lynn jakaś infekcja złapała?


Kurczę moja apka mówi - spakuj torbę do szpitala. Weszłam na stronę szpitala i praktycznie wymagają wszystkiego wiec dziś max jutro zamówienie z gemini.

Dziewczyny napadać dziś na pepco czy nie ? Kupowalyscie jakieś bodziaki itd ? Boje się ze po praniu będą do niczego. Póki co z pepco mam niedrapki i skarpetki.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[nunny]

Napisane przez anulka_l7

Dziewczyny, którym puchną dłonie: Was też tak strasznie bolą stawy w palcach?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Stawy nie bolą, ale palce mam już chwilę spuchnięte, obrączkę założe ale ze ściągnięciem mam problem.

Napisane przez Maartikrk

U nas obiady tez skromne. Czasami coś zrobię bardziej skomplikowanego ale przygotowuje na siedząco można powiedzieć . Ciężko mi już ustać. Krzyż mnie po prostu boli i zaraz potem musze się położyć.

Kurczę moja apka mówi - spakuj torbę do szpitala. Weszłam na stronę szpitala i praktycznie wymagają wszystkiego wiec dziś max jutro zamówienie z gemini.

Dziewczyny napadać dziś na pepco czy nie ? Kupowalyscie jakieś bodziaki itd ? Boje się ze po praniu będą do niczego. Póki co z pepco mam niedrapki i skarpetki.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja obiady jeszcze sie staram gotować, ale nie tak często jak jeszcze 2 miesiące temu i też raczej proste rzeczy, pierogów już chyba do porodu nie będzie Na ten tydzień mam w planach zrobić leczo z cukinii i gołąbki, ale to niedużo roboty.

Co do pepco, to mam kilka ubranek od nich, jeszcze jak były te promocje po 5-10 zł. to kupowałam body, pajace, czapeczki, skarpeteczki, ale nie powiem ci niestety jak po praniu bo jeszcze nieuprane Ale dziewczyny tutaj pisały że są ok, dzieciątko za długo w tym ubrankach nie pochodzi, a za takie pieniądze nawet jak się podniszczą to nie będzie szkoda.

Znowu obudziłam się z bólem gardła Chyba trzeba będzie zamykać okno na noc, bo do porodu pasuje zdrowym pojechać...

[cb88dba0fc36678caba5734659402cd6408543f4]

Napisane przez Maartikrk

Ja jeszcze nie wiem dokładnie jaką torbę ale w Tkmaxx widziałam dość fajne na dziale dziecięcym właśnie lub ja torbach zerknij sobie jeśli masz jeszcze sile jechać do galerii..




Norma




U nas obiady tez skromne. Czasami coś zrobię bardziej skomplikowanego ale przygotowuje na siedząco można powiedzieć . Ciężko mi już ustać. Krzyż mnie po prostu boli i zaraz potem musze się położyć.
A co Cię Lynn jakaś infekcja złapała?


Kurczę moja apka mówi - spakuj torbę do szpitala. Weszłam na stronę szpitala i praktycznie wymagają wszystkiego wiec dziś max jutro zamówienie z gemini.

Dziewczyny napadać dziś na pepco czy nie ? Kupowalyscie jakieś bodziaki itd ? Boje się ze po praniu będą do niczego. Póki co z pepco mam niedrapki i skarpetki.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja z pepco lubię spodnie i koszulki z krótkim rękawem. Inne rzeczy mi nie podeszły.

U mnie noc jak zwykle czyli dwie pobudki na siku. Młodzież była łaskawa i pospała do 8 (gdzie 7 to jest norma), także mogłam dłużej poleżeć w łóżku. Miałam iść na zakupy, ale na chwilę obecną mi się nie chce. Plecy mnie nieziemsko bolą. I nogi

Ja chusteczki mam babydream, żel do mycia też. Linomag, alantan, sudocrem i tyle.

Torbę do wózka chciałam skip hop, ale ciągle nie ma fajnej promocji, więc stanie chyba na podróbie smykowej Bo w obecną dwójki dzieci nie zmieszczę, szczególnie że dla syna potrzebuję pół torby jedzenia brać

Ja obrączki nie noszę od poprzedniej ciąży czyli ponad dwa lata. Jakoś nie czuję potrzeby. Mąż też z czasem przestał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anulka_l7]

Ja już prałam ciuszki z pepco. Nie zauważyłam, żeby różniły się od pozostałych, nie zbiegły się, nie powykręcały. Prałam tylko raz, w samym proszku. Drugi raz będzie w płynie z loveli i prasowanie.
Aaa tylko czapeczka chyba troszkę się zbiegła. Taka z troczkami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alla83]

Napisane przez migifigi

Obudziłam się w nocy z taaaaaaaką zgagą, że szok. Ale byłam zbyt leniwa, żeby wstać i pójść do kuchni po gaviscon. Bo z kolei każde wstanie to u mnie dyskomfort w kroku. No i wolałam już zgagę. W końcu usnęłam. Ale naprawdę ja juz nie wyczymię 😉 5-6 tygodni do końca...

Podziel na połowę. Pomyśl, że do końca jakieś 2.5 do 3 tygodni. Będzie Ci łatwiej myśleć. Jakby co zaczniesz odliczać od nowa. Ale wtedy już będzie naprawdę blisko do końca

[anulka_l7]

Ja torbę do wózka mam do kompletu. Jak się nie sprawdzi to ewentualnie będę szukać czegoś innego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz