Mój ukochany jedzie za granice. Część V

[1141655]

Napisane przez eweska

no to się pakuj, nie będzie nam się nudzić w autokarze i jak tz będzie chodził do pracy

ok ok to mowisz na poczatku lipca ? ok ok

Napisane przez froggie

Ewesko to super

Aga to ja poczekam do 17, na ciacho zawsze


a ja się popłakam
miałam piękną wizję pazurków i co.
złamał sie do żywca. nie będzie francuskiego

ok bede pamietała
nooo wspolczuje pazura, ale pewnie coś wymodzisz ciekawego

Napisane przez eweska

Edit: Aga szykuj się zaraz prezenty do Ciebie przyjdą

hehehe taaak prezenty nadchodzcie
moze od dziadka dostane rajstopy jak kiedys pod choinke ?

[eweska]

Napisane przez 1141655

ok ok to mowisz na poczatku lipca ? ok ok

hehehe taaak prezenty nadchodzcie
moze od dziadka dostane rajstopy jak kiedys pod choinke ?

Tak tak 3 lub 5 lipiec
Heheh to nie zły ten dziadek



edit: Aga jak już będziesz po imprezie to pochwal się prezentami

A tu znowu cisza się zrobiła
Zabul wykombinowałaś coś z pazurkami??? Te dzisiejsze co dałaś na forum są rewelacyjne, tylko nie pisz, że juz ich nie masz.

[froggie]

Ewciu to nie pisze że ich nie mam
Czarne malowałam w czwartek chyba, ale mi sie znudziły i wczoraj je zmyłam.
dziś był w planach french + stokrotki to ale złośliwa szuflada pokrzyzowała mi plany. Nie wiem co jeszcze zrobię, mam kilka pomysłów. korci mnie czerwień.

wyglądam jak świnka normalnie

[Candy Killer]

bryy dziewuszki no i po chrzcinach...jakies takie szybkie i inne zupelnie niz u nas..bez zbednych ceregielipozniej poszlismy na kolacje i w sumie z tego miasteczka za wiele nie zobaczylam..zdjec zadnych nie ma i jestem z tego wzgledu nie zadowolona:P a sie poobjadalismy wczoraj maaatko same malze krewetki kalmary i ryby no i wina sporo caly dzien na obcasach smigalam po tych gorkach bo uliczki to albo w gore albo w dol ze zabic sie mozna...i wytrzymalam wiec jestem z siebie dumna hehe

[eweska]

Napisane przez froggie

Ewciu to nie pisze że ich nie mam
Czarne malowałam w czwartek chyba, ale mi sie znudziły i wczoraj je zmyłam.
dziś był w planach french + stokrotki to ale złośliwa szuflada pokrzyzowała mi plany. Nie wiem co jeszcze zrobię, mam kilka pomysłów. korci mnie czerwień.

wyglądam jak świnka normalnie

Ale przynajmniej masz je uwiecznione na fotce bo są cudne Bardzo mi się spodobały i jak najbardziej moja kolorystyka
Daj kopa tej szufladzie ze to co Ci zrobiła :/

Wyglądasz ślicznie jak zwykle, a nie jak świnka


Candy no to chrzciny się udały, ale jak mogłaś nie zrobić ani jednej malutkiej fotki Szkoda pewnie wyglądałaś pięknie

[froggie]

zaraz wam pokaze jak spuchłam ;D

Candy a jak dekolt?
jak zwykle myślami ciebie ściagam, bo mialam pisać ciekawe jak chrzciny.

[Candy Killer]

no nie robilam zdjec bo szlag mnie trafial jakzobaczylam jak dziewczyna kuzyna sie odchudzila i wszyscy ja komplementowali a ja to coooo?:P nie schudlam ale tez ladnie wygladalam...foch byl i koniec:Pz tesciem pilam wino i do mojego sie nie odzywalam bo mnie zjezyl zebym sie nie wtracala bo cos tam sie z ojcem klocil,a wiadomo faceci maja zawsze racje a ja mu tylko powiedzialam zeby odpuscil,ale pozniej sie zaczal przymilac,ale az do wyjcia foch byl:P
Zabul..dekolt w porzadku ale baby obgadaly mi stope znowu :P

[eweska]

Napisane przez froggie

zaraz wam pokaze jak spuchłam ;D

Candy a jak dekolt?
jak zwykle myślami ciebie ściagam, bo mialam pisać ciekawe jak chrzciny.

To poproszę o fotki

Napisane przez Candy Killer

no nie robilam zdjec bo szlag mnie trafial jakzobaczylam jak dziewczyna kuzyna sie odchudzila i wszyscy ja komplementowali a ja to coooo?:P nie schudlam ale tez ladnie wygladalam...foch byl i koniec:Pz tesciem pilam wino i do mojego sie nie odzywalam bo mnie zjezyl zebym sie nie wtracala bo cos tam sie z ojcem klocil,a wiadomo faceci maja zawsze racje a ja mu tylko powiedzialam zeby odpuscil,ale pozniej sie zaczal przymilac,ale az do wyjcia foch byl:P
Zabul..dekolt w porzadku ale baby obgadaly mi stope znowu :P

Skąd ja to znam Jak szłam na komunie to myslałam, że mi powiedzą, że mi się schudło i że ładnie wyglądam, a tu klapa powiedzieli mi , że przytyłam :/ Normalnie też myślałam, że mnie coś trafi :/

[Candy Killer]

no glupio tak..z tesciowa to samo ..wszyscy chwalili bo sie odwalila ja ja pomalowalam i super...ale ona na codzien sie ubiera tak mlodziezowo wiecie koszulki dzinsy i trampki jakies wiec jak ja zobaczyli odstawiona to nie dziwne a ja co ..codziennie pomalowana uczesana to sie przyzwyczaili czy co..ale kurde i tak cos sie mowi zawsze nie? Moj mi powiedzial ze slicznie wygladam ale wymusilam to perswazja na nim wiec sie nie liczy :P

[froggie]

Macie, tylko za bardzo się nie śmiać ;D

dziękuję temu kto wymyślił makijaż.
Przed i po to z wczoraj.
fiolecik dzisiejszy.

zobaczcie jakie walki mam pod oczami i opuchliznę dokoła.
normalnie teraz jak się maluję to górna powieka mi wisi. bede miała opadającą jak Paris Hilton


Candy to foch z przytupem trzeba jak nic za brak komplementów. o!

[Candy Killer]

zabulll ale co Ci powiem to makijaz sliczny ten zielony :dpasuja Ci takie zywe kolorki a nie jakies delikatesy
troche nam popuchlas fakt,ale jeszcze chwilka i bedzie lepiej

[eweska]

Napisane przez Candy Killer

no glupio tak..z tesciowa to samo ..wszyscy chwalili bo sie odwalila ja ja pomalowalam i super...ale ona na codzien sie ubiera tak mlodziezowo wiecie koszulki dzinsy i trampki jakies wiec jak ja zobaczyli odstawiona to nie dziwne a ja co ..codziennie pomalowana uczesana to sie przyzwyczaili czy co..ale kurde i tak cos sie mowi zawsze nie? Moj mi powiedzial ze slicznie wygladam ale wymusilam to perswazja na nim wiec sie nie liczy :P

Ale najważniejsze, że nikt ci nie powiedział, że przytyłaś czy coś w tym stylu Na to wychodzi, że zawsze pięknie wyglądasz i wszyscy o tym wiedzą


Zabul troszkę nam się zaokrągliłaś na buzce, ale i tak wyglądasz bardzo ładnie, nie masz się co martwić Niedługo wrócisz do normy, ja też mam pulchną buzkę, tylko mi taka zostanie No i ładniutki makijaż i fajnie podkreślone poliki

[Candy Killer]

Ewcia..przytylam 2 kilo..od jutra koniec slodyczy slodzonych napojow i brzuszki wkraczaja do lask..trza sie wziac za siebie bo sie zalamalam swoim brzuchem :P

[eweska]

Napisane przez Candy Killer

Ewcia..przytylam 2 kilo..od jutra koniec slodyczy slodzonych napojow i brzuszki wkraczaja do lask..trza sie wziac za siebie bo sie zalamalam swoim brzuchem :P

Ja już od tygodnia dietkuję, ale rezultatów zero, a to dlatego, że nie chce mi się ćwiczyć Muszę wrócić do wagi sprzed roku jaką miałam na wakacjach, czyli 56 kg, a teraz waże prawie 63:/ Choć zimą ważyłam więcej

[froggie]

Napisane przez Candy Killer

zabulll ale co Ci powiem to makijaz sliczny ten zielony :dpasuja Ci takie zywe kolorki a nie jakies delikatesy
troche nam popuchlas fakt,ale jeszcze chwilka i bedzie lepiej

miś koala się ze mnie robi.
najbardziej wlasie widac na policzkach, brzuszek się zrobił wypukły i nogi spuchły aż kolan nie widać. Wycofuje sie z tych sterydów jak najszybciej. zanim całkiem orgaznizm mi rozp***.

Tez wolę żywe kolorki. Ten dzisiejszy nie jest taki zdechnięty, ale jak to fiolet w aparacie. zbliżenie oczek tez mam jak chceta

Ewuś dzięki poliki bronzerem trochę ukrywam, róz kłade bardziej w trójkąt i rozświetlacza na czubek kości.


Mówiłam Wam, że mówcie mi Pulpecja ;D

[Candy Killer]

do 63 to ja bym mogla dojsc:P o chyba taki cel sobie obierzemy poki co hehehe kurdupel jestem 170 na centymetrze a kurdee jakies tu tluszcza mi opory stawiaja...trza je pognac

[eweska]

Napisane przez froggie

miś koala się ze mnie robi.
najbardziej wlasie widac na policzkach, brzuszek się zrobił wypukły i nogi spuchły aż kolan nie widać. Wycofuje sie z tych sterydów jak najszybciej. zanim całkiem orgaznizm mi rozp***.

Tez wolę żywe kolorki. Ten dzisiejszy nie jest taki zdechnięty, ale jak to fiolet w aparacie. zbliżenie oczek tez mam jak chceta

Ewuś dzięki poliki bronzerem trochę ukrywam, róz kłade bardziej w trójkąt i rozświetlacza na czubek kości.


Mówiłam Wam, że mówcie mi Pulpecja ;D

Chcemy chcemy fotki A pulpecja do Ciebie mówić nie będę bo nia nie jesteś .

Napisane przez Candy Killer

do 63 to ja bym mogla dojsc:P o chyba taki cel sobie obierzemy poki co hehehe kurdupel jestem 170 na centymetrze a kurdee jakies tu tluszcza mi opory stawiaja...trza je pognac

Kurcze ty to chociaz wysoka jesteś, a ja mam może 163 cm i 63 kg żywej wagi. Ale w normie tłuszczowej sie mieszczę Ja planuję zrzucić ok 5-6 kg i będzie dobrze


edir: Mój tłuszcz na chwile obecną wynosi 19 kg, jak dojdzie powyżej 22 kg to będę miała go za duzo:

[froggie]

mi waga tez urosła na 55kg.
wiec wszystkie jedziemy na tym samym wozku.

Mama tez się odchudza i z tej okazji robi ciasta

ale wiecie ze najlepiej diete zaczynac od jutra

bo dziś jeszcze tort Agi nas czeka..

[eweska]

Napisane przez froggie

mi waga tez urosła na 55kg.
wiec wszystkie jedziemy na tym samym wozku.

Mama tez się odchudza i z tej okazji robi ciasta

ale wiecie ze najlepiej diete zaczynac od jutra

bo dziś jeszcze tort Agi nas czeka..

No właśnie ten tort Agi No ale z takiej okazji to można kawałeczek spałaszować nie ma co

[froggie]

Obiecała o 17, więc już niedługo

[eweska]

Napisane przez froggie

Obiecała o 17, więc już niedługo

No ale u Agi 17 to może byc i nawet 22


edit: Jeszcze Aga ma 4 minuty ciekawe czy sie pojawi z tym tortem

[Nohemi]

Jestem, poczytałam co naskrobałyście

Aga, tort nieziemski, ale bym go nie mogła zjeść, chociaż bym popatrzyła

Żabul, jaka Ty ładna dziołszka jesteś, makijaż super A opuchlizną się nie przejmuj, nie jest jakaś wielka, zejdzie
I Ty mówisz, że masz brzydką cerę, teraz to już mnie załamałaś

Ewesko, jak się komp sprawuje?
Jezu, ale szwagierka miła Bardzo niefajnie, niefajnie... Chyba jej za to nie lubię

Candy, Ty jesteś wysoka! Ja mam ino 160cm w kapeluszu Także ze mnie jest kurdupel Szkoda, że nie masz fotek, poogladałabym te cudowne krajobrazy. Ale cudeńka jadłaś
Aaaa, ja od wczoraj reżim, zero słodzyczy chrupek i orzeszków, jak w opisie

Guanta, nie załamuj się Nie mogło nagle zepsuć się do takiego stopnia, że macie się rozstawać

Gasta, a Ty co Leniuchu tyle spałaś?

Pewnie kogoś pominęłam

Edit:
Już wiem, miałam jeszcze napisać, że ten pierścionek Żabul to istne cudo i też będę krzyczeć z zachwytu: aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa aaaaaa Ja uwielbiam srebro także ja mogę go przytulić

[eweska]

Napisane przez Nohemi

Ewesko, jak się komp sprawuje?
Jezu, ale szwagierka miła Bardzo niefajnie, niefajnie... Chyba jej za to nie lubie

A dziękuję komp na razie wporządku, tylko coś rano grafika szwankowała bo coś sie z obrazem, stało, ale szybko sie naprawiło
a szwagierki to ja też już nie lubię

[gasta18]

Eh ja znowu mam kryzys... tylko przez rodziców... bo tacie nie pasuje, że jak przylecę to będę z TŻtem mieszkać... że jak pojadę do TŻta to do niego mogę nie przyjeżdżać ani do Polski mimo wszytsko nie ważne co będzie i tak pojadę do TŻta i tak...

[Nohemi]

Napisane przez eweska

A dziękuję komp na razie wporządku, tylko coś rano grafika szwankowała bo coś sie z obrazem, stało, ale szybko sie naprawiło
a szwagierki to ja też już nie lubię

No to dobrze, niech jak nadłużej naprawia się sam
A szwagierka szczuplutka, że tak gada głupio?

Mi znowu wszyscy mówią:Boże jak Ty schudłaś, nic nie jesz" I mnie tuczą
To chyba wkurza tak samo Kiedy ja wiem, że nie jestem chuda ino trochę mi spadło

Gasta, nie przejmuj się tatą, mój też miał obiekcje jak miałam zamieszkac z TŻ-tem. Pewnie się zdenerwował, a w nerwach człowiek mówi co mu ślina na język przyniesie.
No a z drugiej strony, jak tato sobie to wyobrażał? Nawet gdybyś
powiedziała, że nie mieszkasz z nim to miałby jak to sprawdzić?

Edit:
Buuuu, chyba będę chora

[eweska]

Napisane przez gasta18

Eh ja znowu mam kryzys... tylko przez rodziców... bo tacie nie pasuje, że jak przylecę to będę z TŻtem mieszkać... że jak pojadę do TŻta to do niego mogę nie przyjeżdżać ani do Polski mimo wszytsko nie ważne co będzie i tak pojadę do TŻta i tak...

Gasta przecież nie jesteś juz małą dziewczynką, a Twojemu tacie chyba tak się zdaje, nie martw się przyzwyczai sie do tego, że nie będzie cię już miał na stałe w domku, że jesteś juz dorosła i też myślisz o ułożeniu sobie życia. Daj mu do zrozumiena że będziesz go odwiedzać jak tylko najczęściej będziesz mogła i że tak czy siak nie zatrzyma Cię w domu

Nohemi lada dzień dokupie tą kartę graficzną i przestanie sie mam nadzieje psuć
Tż-towi jak powiedziałam, że się komp popsuł to tylko powiedział "znowu wydatki " , a ja jeszcze dodałam że klawiatura też, bo została zalana
A szwagierka to mniej więcej taka sama jak ja tylko ze dwa razy w biodrach szersza
Ale Ci fajnie ja też chcem schudnąć


edit: Nohemi a co przeziębiłaś się ????


Zabul i Aga ma już spóznienie.

[gasta18]

Ehh mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze...
Pisałam o tym z TŻtem chwilę... i on też starsznie nerwowy.. i się rozłączył...

[eweska]

Napisane przez gasta18

Ehh mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze...
Pisałam o tym z TŻtem chwilę... i on też starsznie nerwowy.. i się rozłączył...

A tż-ta to teraz nie rozumiem czemu się rozłączył :/
Przez to, że powiedziałaś mu o tym co sądzi Twój tata???

[Nohemi]

Ewesko, chyba mama mnie zaraziła, bo się biedna pochorowała tak mocno, że prawie zaniemówiła:/
Mąż się ucieszył jak widzę
A co do szwagierki, to właśnie takie najczęściej mają "ale" do innych, żeby swoje kompleksy leczyć Także nie bierz tego sie siebie
Ja spadłam z wagi do takiego stopnia, że wyglądam jak wtedy gdy miałam lat ok 15 Niektórzy są przerażeni. Ale ja się tak dobrze czuje, a i TŻ nie narzeka.
Tyle, że brzuch mam zaokrąglony w okolicach pępka

Gasta, Kochana. W nerwach to jeszcze nikomu nic nie udało się załatwić. TŻ pewnie wziął to zbytnio do siebie, bo może myśli, że tato ma coś do niego. Nie przejmuj się nim, przemyśli i się odezwie. Faceci są dość drażliwi jeśli coś się ich tyczy.

[rintintin]

Jestem i ja
W końcu po pracy. Właśnie wcinam obiad - przyznam neiskromnie , że pyszny mi wyszedł Nawet się nie spodziewałam
Aga te bym chciałą tortu, al etak wirtualnie na szczęście, bo nie utuczy