Meridia

[myszeczka00]

Dziewczyny

Chyba odstawię Meridię....

29go minie miesiąc a ja 1 kg jestem na minusie ---tylko!
Poza tym, BUZIA mi sie pogorszyła, obsypana jestem niemilosiernie... fakt, ze zbliza mi sie okres ale bez przesady...

Co o tym myslicie?

[PANIUSIA69]

Napisane przez myszeczka00

Dziewczyny

Chyba odstawię Meridię....

29go minie miesiąc a ja 1 kg jestem na minusie ---tylko!
Poza tym, BUZIA mi sie pogorszyła, obsypana jestem niemilosiernie... fakt, ze zbliza mi sie okres ale bez przesady...

Co o tym myslicie?

myszeczko ja już wiem skąd u mnie owe dolegliwości.Nie stresuj się może organizm toksyny wygania.Ja poprostu mam półpaśca na głowie i dostaję teraz serię dodatkowych leków.Pozdrawiam serdecznie.

[Tereskaa]

Ech, dziewczyny, to się Wam porobiło

Ja też odstawiłam póki co Meridie, nie dlatego żeby dawała mi jakieś skutki uboczne, ale dlatego, że tak sobie zmniejszyłam żołądek przez te małe i warzywne porcje jedzenia, że jak zjem cokolwiek to kamień na żołądku przez 4 godziny Czuję się świetnie i nie wiem czy będzie na miejscu jak się pochwalę ile już mam na minusie ale zaryzykuję -11 kg Ale zaczęłam ćwiczyć, co prawda niewiele, bo jakieś 15 - 30 minut dziennie, ale zawsze lepsze to niż nic

[myszeczka00]

oj ((

Teresko gratulacje po raz kolejny

Miałam nadzieje,ze będzie dobrze....

W sierpniu mam wazne spotkanie z pewnym uroczym mezczyzna Ech.... wszystko musi sie tak komplikowac?

[topcia06]

Myszeczka, jeśli Meridia na Ciebie nie działa, to lepiej ją odstaw.
Sama brałam ją 4 miesiące. Przez większość czasu przyjmowania towarzyszyło mi rozkojarzenie, zawroty głowy, mdłości, huśtawki nastroju, bezsenność, kołatanie serca i bardzo uciążliwe zaparcia. Moja lekarka jednak w ogóle nie zwróciła na to uwagi, kiedy po pierwszym miesiącu stosowania powiedziałam jej, że bardzo źle się czuję po przyjmowaniu Meridii.
Po pierwszym miesiącu co prawda schudłam 4 kg. W drugim miesiącu przyjmowania przytyłam prawie 5 kg. A przez kolejne dwa miesiące waga stała w miejscu.
Nie wiem od czego to jest zależne... Być może każdy na ten lek reaguje inaczej.
Chociaż muszę zwrócić też uwagę na kompetencje lekarki, która mi to przepisała. Dla zwiększenia efektu "dorzuciła" mi do tego Metformax 850 - lek stosowany w leczeniu cukrzycy typu II, który obniżał jeszcze bardziej poziom cukru we krwi (wspomnę tylko, że niedawno wykonywane badania krwi pokazały, że bez przyjmowania leków poziom cukru w mojej krwi "sam z siebie" jest wyjątkowo niski). Efekt był taki, że nie miałam siły rano wstawać z łóżka.

Trudno powiedzieć dlaczego Meridia mi nie pomogła.. W każdym razie przestałam ją brać, ponieważ stwierdziłam, że nie warto niszczyć sobie organizm specyfikami, które i tak nie przynoszą pożądanych efektów.
Co prawda podczas przyjmowania leku mój apetyt był mniejszy, ale waga nie drgnęła..
Poza tym... Niestety prawdą jest, że sibutramina ma działanie uzależniające... Po odstawieniu Meridii wciąż odnosiłam wrażenie, że moje ciało puchnie jak balon i bez niej niedługo urosnę do niewyobrażalnych rozmiarów. Dodatkowo załamywał mnie fakt, że mimo takich "obserwacji" nie mogę powstrzymać swojego apetytu, który wrócił po odstawieniu Meridii ze zdwojoną siłą.
Moja historia z tym preparatem skończyła się u psychologa.
Dlatego osobiście go odradzam.

Chociaż wiadomo, że bywają też przypadki, w których Meridia pomaga...

[Tereskaa]

Napisane przez myszeczka00

oj ((

Teresko gratulacje po raz kolejny

Miałam nadzieje,ze będzie dobrze....

W sierpniu mam wazne spotkanie z pewnym uroczym mezczyzna Ech.... wszystko musi sie tak komplikowac?

Myszceczko i tak najważniejsze co masz w główce, to dla tego uroczego pana powinno być najważniejsze No chyba, że masz taką dużą otyłość jak ja, że zagraża to Twojemu zdrowiu i życiu wtedy warto się pomęczyć Pozdrówka kochana i trzymaj się

[myszeczka00]

;Oj Teresko

Dziekuje
Troszke mi glupio w tym momencie, ze ja przejmuje sie zbednymi 12-15 kg podczas gdy inni faktycznie maja powazniejszy problem.....:


a co do faceta masz racje, liczy sie to co mam w glowie, ale oni to wzrokowcy pamietajmy o tym ale jest na tyle dojrzaly, ze mysle ze nie bedzie problemu

Wierze ze Wam wszystkim uda się kochane uporać z kg

[Tereskaa]

Napisane przez myszeczka00

;Oj Teresko

Dziekuje
Troszke mi glupio w tym momencie, ze ja przejmuje sie zbednymi 12-15 kg podczas gdy inni faktycznie maja powazniejszy problem.....:


a co do faceta masz racje, liczy sie to co mam w glowie, ale oni to wzrokowcy pamietajmy o tym ale jest na tyle dojrzaly, ze mysle ze nie bedzie problemu

Wierze ze Wam wszystkim uda się kochane uporać z kg

Dziekujemy Myszeczko Uda się na pewno Może nie będę super szprychą ale na tyle by się dobrze czuć ze sobą i zminimalizować zagrożenie zdrowia i życia na pewno się uda

A Tobie powodzonka życzę

[2948Tilia]

Witajcie dziewczyny
Od tygodnia odchudzam się na meridii - oczywiście z zalecenia lekarza - do zrzucenia mam ok 20-25 kilo. Przyznam, że mimo iż meridia rewelacyjnie hamuje głód to jednak czasem (zwlaszcza wieczorem:rolleyes) zdarza mi się że mam ochotę na coś EKSTRA.

Moim problemem nie są słodycze - uwielbiam jeść przede wszystkim DUŻO i to muszę zmienić, polska kuchnia, tłuste sosy, dużo mięsa, zupki na śmietanie - aż żal wymieniać Dostałam podstawowe wskazówki od dietetyka, propozycje posiłków i rozpiskę, wygląda to w praktyce tak , że na razie nie stosuję właściwie żadnej konkretnej diety (znanej mi do tej pory) - staram się jeść dużo warzyw + chude mięso - to moja podstawa. Do tego owoce, ale tylko do południa, lekkie jogurty, zdarza mi się jeść ciemne pieczywo - czyli bez sensacji, nic drastycznego. Zastanawiam się nad dietą South Beach, ale przyznam, że dla mnie to okrutne, by w takim sezonie odmawiać sobie owoców przez dwa tygodnie Choć może dla efektów byłoby warto? a Wy jaką dietę stosujecie przy meridii? Dodam jeszcze że jak na razie nie mam żadnych problemów/efektów ubocznych, czuję się bardzo okej! A schudnąć to moje największe marzenie i priorytet numer jeden....eh

pozdrawiam wszystkie odchudzające

[Pletts]

Napisane przez topcia06

Myszeczka, jeśli Meridia na Ciebie nie działa, to lepiej ją odstaw.
Sama brałam ją 4 miesiące. Przez większość czasu przyjmowania towarzyszyło mi rozkojarzenie, zawroty głowy, mdłości, huśtawki nastroju, bezsenność, kołatanie serca i bardzo uciążliwe zaparcia. Moja lekarka jednak w ogóle nie zwróciła na to uwagi, kiedy po pierwszym miesiącu stosowania powiedziałam jej, że bardzo źle się czuję po przyjmowaniu Meridii.
Po pierwszym miesiącu co prawda schudłam 4 kg. W drugim miesiącu przyjmowania przytyłam prawie 5 kg. A przez kolejne dwa miesiące waga stała w miejscu.
Nie wiem od czego to jest zależne... Być może każdy na ten lek reaguje inaczej.
Chociaż muszę zwrócić też uwagę na kompetencje lekarki, która mi to przepisała. Dla zwiększenia efektu "dorzuciła" mi do tego Metformax 850 - lek stosowany w leczeniu cukrzycy typu II, który obniżał jeszcze bardziej poziom cukru we krwi (wspomnę tylko, że niedawno wykonywane badania krwi pokazały, że bez przyjmowania leków poziom cukru w mojej krwi "sam z siebie" jest wyjątkowo niski). Efekt był taki, że nie miałam siły rano wstawać z łóżka.

Trudno powiedzieć dlaczego Meridia mi nie pomogła.. W każdym razie przestałam ją brać, ponieważ stwierdziłam, że nie warto niszczyć sobie organizm specyfikami, które i tak nie przynoszą pożądanych efektów.
Co prawda podczas przyjmowania leku mój apetyt był mniejszy, ale waga nie drgnęła..
Poza tym... Niestety prawdą jest, że sibutramina ma działanie uzależniające... Po odstawieniu Meridii wciąż odnosiłam wrażenie, że moje ciało puchnie jak balon i bez niej niedługo urosnę do niewyobrażalnych rozmiarów. Dodatkowo załamywał mnie fakt, że mimo takich "obserwacji" nie mogę powstrzymać swojego apetytu, który wrócił po odstawieniu Meridii ze zdwojoną siłą.
Moja historia z tym preparatem skończyła się u psychologa.
Dlatego osobiście go odradzam.

Chociaż wiadomo, że bywają też przypadki, w których Meridia pomaga...

Cały czas słyszę Meridai szkodliwa .szkidliwa jak diabli - ale nikt do tej pory nie opisał faktycznie co się dzieje!!!
Ciesze się że jesteś i napisałaś coś co od jakiegoś czasu mnie męczyło( pisałam o M eridi że przestałam brać bo mam kołopoty ze zdrowiem od zaparć )przez 11 dni nie schudłam ani kg. Teraz zrobiłam sobie przerwę czuje się fatalnie jestem płaczliwa nic nie portrafie zrobić mój związek się rozpada bo o niczym nie myśle tylko o tym że jestem gruba Złoszczę się na wszystkich i niedługo zostane sama!~Mam 160 cm i waż 62 kg a czuje się jak 100 kg.Popadam w jakoś paranoje ostatnie dni są dlamnie koszmarem mam duszności kręci mi się w głowie boli mnie serce =mam takie odczucie i podejżewam że to na tle nerwowym !!! A co do apetytu to jadła bym wszystko i to o każdej porze W przyszłym tygodniu postanowiłam sobie zrobić badania zbadam też cukier .Bo nie wiem czy mi się wydaje ale jak zjem coś słodkiego to mam zwroty głowy ale może ...

[Pletts]

Jest mi bezprzerwy zimno co jest

[myszeczka00]

Pletts moze co ci sie dzieje z termogeneza?

Ja nie chudne chyba dlatego ze zaprzstalam cwiczen fizycznych, czy to prawdopodobne?

[kas2709]

Pletss mając taką fajna wagę ty się odchudzasz?? To może dlatego nie chudniesz bo waga twoja jest prawidłowa i nie masz z czego schudnąć?Ja mogę tylko pomarzyć o takiej wadze

[Tereskaa]

Napisane przez Pletts

Cały czas słyszę Meridai szkodliwa .szkidliwa jak diabli - ale nikt do tej pory nie opisał faktycznie co się dzieje!!!
Ciesze się że jesteś i napisałaś coś co od jakiegoś czasu mnie męczyło( pisałam o M eridi że przestałam brać bo mam kołopoty ze zdrowiem od zaparć )przez 11 dni nie schudłam ani kg. Teraz zrobiłam sobie przerwę czuje się fatalnie jestem płaczliwa nic nie portrafie zrobić mój związek się rozpada bo o niczym nie myśle tylko o tym że jestem gruba Złoszczę się na wszystkich i niedługo zostane sama!~Mam 160 cm i waż 62 kg a czuje się jak 100 kg.Popadam w jakoś paranoje ostatnie dni są dlamnie koszmarem mam duszności kręci mi się w głowie boli mnie serce =mam takie odczucie i podejżewam że to na tle nerwowym !!! A co do apetytu to jadła bym wszystko i to o każdej porze W przyszłym tygodniu postanowiłam sobie zrobić badania zbadam też cukier .Bo nie wiem czy mi się wydaje ale jak zjem coś słodkiego to mam zwroty głowy ale może ...

Pletts to jest to o czym pisałam kilka stron temu już wielokrotnie, ale znudziła mi się zabawa a rzucanie grochem o ścianę Jak możesz się odchudzać ważąc 62 kg przy wzroście 160 jeszcze przy pomocy silnych leków Wcześniej pisałam, że Tobie podobne osoby biorą silne leki na odchudzanie a później wali im się zdrowie, nie wytrzymują psychicznie, tak jak Ty teraz. W najlepszym przypadku można wylądować w psychiatryku... w imię czego? Tych paru kg, które możesz zrzucić przy pomocy silnej woli i ćwiczeń, skoro nie możesz schudnąć mimo diety i ćwiczeń to najwidoczniej Twój organizm nie pozwala na to.
Pytasz co dokładnie Meridia powoduje; dokładnie to co opisujesz, totalną rozwałkę życia, mało? może paść na wątrobę, podniszczyć mózg itd. Inna sprawa jest taka, że na pewno kupiłaś Meridię gdzieś na czarnym rynku, bo żaden normalny lekarz by Ci jej nie wypisał. Pytanie co było w kapsułkach, które brałaś

Wybacz Pletts za te ostre słowa, ale naprawdę czytać się tego już nie da, dałam sobie spokój z umoralnianiem, bo to jak krzyczenie do głuchych, ale niech Twój opis będzie przestrogą dla innych z urojoną nadwagą.

Życzę Ci powodzenia i powrotu do równowagi

[2948Tilia]

A ja powiem tak: jestem płaczliwą i chwiejną osobą, mam wahania nastrojów związane z @ i nie tylko, łatwo mnie zdenerwować, można nawet rzec, żem wrażliwa i delikatna

Trzeba bardzo dobrze znać siebie i swój organizm, by móc go kontrolować i nad nim zapanować, również wtedy, gdy przychodzi kryzys. Jeśli ma się skłonności do hmm, nazwijmy to - paniki, uważam, że nie powinno się brać żadnych tego typu leków mających wpływ na różne zachodzące w naszym organizmie, skomplikowane zjawiska (w tym chęć jedzenia, która jako taka zaczyna się przecież w mózgu!).

Trzeba siebie poznać i znać odruchy swojego organizmu, trzeba rozumieć swoje nastroje, umieć nad nimi w pewien sposób panować, umieć trzymać pewne nerwy na wodzy, uważam, że między innymi dlatego lek ten nie jest polecany bardzo młodym osobom, nastolatkom.

Meridia jest lekiem, który może pomóc osobom, które mają problemy z kontrolowaniem jedzenia, ale to TYLKO jeden, składowy środek do osiągnięcia równowagi żywieniowej organizmu.

[Tereskaa]

Napisane przez 2948Tilia

A ja powiem tak: jestem płaczliwą i chwiejną osobą, mam wahania nastrojów związane z @ i nie tylko, łatwo mnie zdenerwować, można nawet rzec, żem wrażliwa i delikatna

Trzeba bardzo dobrze znać siebie i swój organizm, by móc go kontrolować i nad nim zapanować, również wtedy, gdy przychodzi kryzys. Jeśli ma się skłonności do hmm, nazwijmy to - paniki, uważam, że nie powinno się brać żadnych tego typu leków mających wpływ na różne zachodzące w naszym organizmie, skomplikowane zjawiska (w tym chęć jedzenia, która jako taka zaczyna się przecież w mózgu!).

Trzeba siebie poznać i znać odruchy swojego organizmu, trzeba rozumieć swoje nastroje, umieć nad nimi w pewien sposób panować, umieć trzymać pewne nerwy na wodzy, uważam, że między innymi dlatego lek ten nie jest polecany bardzo młodym osobom, nastolatkom.

Meridia jest lekiem, który może pomóc osobom, które mają problemy z kontrolowaniem jedzenia, ale to TYLKO jeden, składowy środek do osiągnięcia równowagi żywieniowej organizmu.

Zgadzam się w 100% z tym co napisałaś Dodam jeszcze od siebie, że Meridia może powodować depresję, dlatego między innymi tak ważne jest to by być pod kontrolą lekarza i by to lekarz wypisywał ten lek. Lekarz po wywiadzie z pacjentem jest w stanie ocenić jego stan psychiczny.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez Pletts

Cały czas słyszę Meridai szkodliwa .szkidliwa jak diabli - ale nikt do tej pory nie opisał faktycznie co się dzieje!!!

Wiec prosze:
Podejscie pierwsze, po 7 dniach bole watroby, nieslychane bole jelit, problemy ze snem. Odstawilam ja, odstawilam leki ktore sprawiaja ze watrobie moze byc "ciezko".
Podejscie drugie, po ponad tygodniu swiat wirujacy w roznokolorowych barwach, cisnienie cholernie wysokie, bole glowy, puls jak lezalam na lozku jak u maratonczyka. Potworne bole jelit, zoladka. Wkurzylam sie gdy wkurzylam sie gdy zaczela mi leciec krew z odbytu oraz nosa... Nie laczylabym tego z meridia, gdyby nie to ze po odstawieniu przestalam krwawic. Problemy ze snem ciagle sie utrzymuja mimo ze M. nie biore. W dodatku M. wywolywala u mnie bardzo dziwne stany psychiczne.
Co mi M. dala? Wiecznie niski cukier, wieczne niewyspanie, wkurzenie w zwiazku z tym co sie dzieje, mega wkurzenie w zwiazku z tym ze nie zgubilam ani jednego grama...
M. to syf niemilosierny :/ Szczerze? Nawet osoby z mega otyloscia nie powinny go brac :/ Mi wyzadzila wielka krzywde :/ Do tej pory czasem zdarzy sie po zjedzeniu niektorych rzeczy bol watroby...

[Tereskaa]

Żeby byc w pełni obiektywną, u mnie Meridia nie daje i nie dawała nigdy żadnych skutków ubocznych, poza mnóstwem energii i spadkiem wagi kompletnie nic mi się nie działo. Jednak to wszystko zależy od organizmu, jak zaczynamy ją brać, nigdy nie wiemy jak może być z nami, dlatego zdecydowanie nie polecam tego leku.

Od 1,5 tygodnia nie biorę już Meridii ani innych wspomagaczy. Przez 2 tygodnie brania Meridii 10 co drugi dzień zmniejszyłam sobie tak żołądek że już teraz normalnie funkcjonuję na małych porcjach jedzenia, czasem zdarzy mi się odczuć głód ale wtedy gdy zapomnę zjeść śniadania czy obiadu. Zresztą nauczyłam się jeść tylko "na żądanie", tylko wtedy gdy odczuwam głód. Absolutny brak chęci na jakiekolwiek słodycze, chociaż czasem mogłabym coś zjeść bez wyrzutów sumienia bo powiedzmy tego dnia zjadłam mniej kaloryczny obiad i więcej się ruszałam, jednak na samą myśl o słodkim robi mi się niedobrze. W tej chwili -12 kg przez miesiąc. Jedyne, czemu mogę oddać zasługi to nie jakiś tam lek, który może spartolić zdrowie, ale silna wola, nastawienie na sukces i konsekwencja, z którą wcale nie jest tak ciężko jak się wie czego chce. Dzięki takiej mieszance jem by żyć a nie jak kiedyś, siedzenie przy komputerze - jedzenie, patrzenie na TV - jedzenie. Dużo jedzenia gotowego niestety. Teraz więcej gotuję i to chyba też jest jakiś grosik do spadku wagi, bo w końcu wiem co wkładam do tego co gotuję Ale mojego ulubionego kebaba czasami sobie nie odmówię

To tyle jeśli chodzi o mnie i ode mnie. Oczywiście otyłość to nie tylko obżeranie się, tak jak w moim przypadku, to tak gwoli ścisłości



A teraz mały off top Dokładnie za miesiąc mam obronę magisterki, wiec trzymajcie kciuki żebym tylko zdążyła pracę dokończyć pisać

[Edziunia2005]

Witam Was dziewczyny,
Jestem nowa na forum, przyznam szczerze że ciekawe są wasze opisy.
Kilka lat temu odchudzałam się sama bez leków, i schudłam 33kilo w 3 miesiące( nie jadłam prawie nic 500-600kal) było dużo skutków ubocznych.... później zaszłam w długo oczekiwaną ciążę i urodziłam śliczną córeczkę, od tego czasu minęły 2,5 roku. W ciąży przytyłam 40kg., po porodzie schudłam 20kg., a teraz ważę tyle co w dniu porodu,no... chyba 5kg więcej. Koszmar!!!!!! próbowałam różnych diet, no i również 1000kal. nie wychodziło.Nie mam problemu z obrzeraniem się jedzeniem, jedynie słodyczami. Postanowiłam poprosić mojego lekarza rodzinnego o recepte na meridię, nie chciał mi jej dać bez zrobienia badań.Wyniki wyszły o.k i przepisał mi meridię. Jestem na niej 9dzień, i przyznam że jest rewelacyjna, nie mam ochoty jeść, po małej ilości jedzenia jestem najedzona (super)już 6,5kg.mniej.... ale te skutki uboczne tzn. zaparcia, ból głowy.....
No ale czego się nie robi dla pozbycia sie kilkudziesięciu kilogramów z kręgosłupa....
Smieszą mnie wypowiedzi dziewczyn które mają do pozbycia się 5kg. i lecą po meridie....głupota. Ruchem i niskokaloryczną dietą można sobie poradzić ...

[Tereskaa]

Napisane przez Edziunia2005

Witam Was dziewczyny,
Jestem nowa na forum, przyznam szczerze że ciekawe są wasze opisy.
Kilka lat temu odchudzałam się sama bez leków, i schudłam 33kilo w 3 miesiące( nie jadłam prawie nic 500-600kal) było dużo skutków ubocznych.... później zaszłam w długo oczekiwaną ciążę i urodziłam śliczną córeczkę, od tego czasu minęły 2,5 roku. W ciąży przytyłam 40kg., po porodzie schudłam 20kg., a teraz ważę tyle co w dniu porodu,no... chyba 5kg więcej. Koszmar!!!!!! próbowałam różnych diet, no i również 1000kal. nie wychodziło.Nie mam problemu z obrzeraniem się jedzeniem, jedynie słodyczami. Postanowiłam poprosić mojego lekarza rodzinnego o recepte na meridię, nie chciał mi jej dać bez zrobienia badań.Wyniki wyszły o.k i przepisał mi meridię. Jestem na niej 9dzień, i przyznam że jest rewelacyjna, nie mam ochoty jeść, po małej ilości jedzenia jestem najedzona (super)już 6,5kg.mniej.... ale te skutki uboczne tzn. zaparcia, ból głowy.....
No ale czego się nie robi dla pozbycia sie kilkudziesięciu kilogramów z kręgosłupa....
Smieszą mnie wypowiedzi dziewczyn które mają do pozbycia się 5kg. i lecą po meridie....głupota. Ruchem i niskokaloryczną dietą można sobie poradzić ...

Edziunia, cieszę się, że jesteś z nami Razem będzie nam raźniej Życzę Ci ze swojej strony powodzenia i już gratuluję pierwszych sukcesów
Co do skutków ubocznych, to dziewczyny pisały, że głowa przestaje boleć po kilku dniach brania Meridii. Na zaparcia z kolei ja Ci mogę coś polecić Kup sobie Senes w aptece. To jest herbatka. Zaparz jedną torebkę i przed snem wypij 1/3 tego naparu. Działa dość silnie jak na zioło więc żeby nie wywołać zbyt dużego efektu przeczyszczającego zacznij od 1/3 szklanki naparu i w miarę potrzeb zwiększaj aż do całej szkalnki. Albo drugi sposób, który poleciła mi Szpieg Figura 1 z senesem, dostępna też tylko w w aptece.

[topcia06]

Pletts, ja miałam podobne objawy po odstawieniu jak Ty. I ten dół... to było najgorsze.
Tyle, że ja mam 163 cm wzrostu i ważę przy tym 69 kg. Myślę, że lekarka mogła mi w takiej sytuacji polecić jakąś dietę, a nie faszerować mnie tak silnymi lekami. W Twoim przypadku pewnie jest podobnie. Ty ważysz nawet mniej...
Faktycznie, ja nie wyglądam rewelacyjnie, ale można te niecałe 10 kg zrzucić w inny sposób.
W moim przypadku Meridia hamowała głód w taki sposób, że wciąż dokuczały mi nudności.
Teraz staram się nie jeść więcej niż 1500 kcal dziennie. Chociaż to bardzo trudne, bo apetyt wzrósł, tak jak mówiłam. Nie biorę do tego żadnych "wspomagaczy". Piję wieczorem jedynie herbatkę o działaniu przeczyszczającym ("Senes fix" - dostępne w aptekach bez recepty. Kosztują około 3 zł za opakowanie.) Ich działanie jest naprawdę skuteczne i widzę, że to trochę zaczyna mi pomagać (sadełko znika! ) Do tego trochę rowerku, ale na to nie mam teraz zbyt wiele czasu z różnych powodów...

[2948Tilia]

No ekstra
Dziewczyno, takimi herbatkami robisz sobie jeszcze gorszą krzywdę. Przy meridii nie jadłaś nic, a teraz dzięki senesowi nie dość że wypłukujesz sobie z organizmu minerały i witaminy, to jeszcze podrażniasz sobie ścianki żołądka, jelita, jeśli będziesz codziennie piła takie herbatki przeczyszczające jestem w 100% pewna że po ich odstawieniu Twoje jelita tak sfiksują i będą tak rozleniwione, że w ogóle nie będą chciały pracować! Myślałaś co wtedy?

Brak mi słów czasami

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez 2948Tilia

No ekstra
Dziewczyno, takimi herbatkami robisz sobie jeszcze gorszą krzywdę. Przy meridii nie jadłaś nic, a teraz dzięki senesowi nie dość że wypłukujesz sobie z organizmu minerały i witaminy, to jeszcze podrażniasz sobie ścianki żołądka, jelita, jeśli będziesz codziennie piła takie herbatki przeczyszczające jestem w 100% pewna że po ich odstawieniu Twoje jelita tak sfiksują i będą tak rozleniwione, że w ogóle nie będą chciały pracować! Myślałaś co wtedy?

Brak mi słów czasami

Mhm... Czemu wiec w ulotce od figury 1 jest informacja o tym ze stosuje sie pomocniczo przy nadwadze? Znasz jakikolwiek przypadek, gdzie komus zaszkodzilo picie 125-250ml. takiej herbatki dziennie? Bo ja nie...

[Cześka]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Mhm... Czemu wiec w ulotce od figury 1 jest informacja o tym ze stosuje sie pomocniczo przy nadwadze? Znasz jakikolwiek przypadek, gdzie komus zaszkodzilo picie 125-250ml. takiej herbatki dziennie? Bo ja nie...

Właśnie - pomocniczo. Szklanka senesu dziennie nikomu nie zaszkodzi, jeżeli ktoś ma zaparcia. Moja mama cierpi na przewlekłe zaparcia i musi się wspomóc Figurą, bo inaczej nie pójdzie do wc.
Senes moze zaszkodzić jak się pije go w nadmiarze, wtedy rozleniwia jelita.

Btw: ja stosuję zelixe 15. Schudłam już prawie 10kilo.

[Edziunia2005]

Cześć dziewczyny!!!
tereskaa dzięki za świetne słowa wsparcia, no i za radę.
Dziewczyny ratunku, zeżarłam wczoraj całe opakowanie ptasiego mleczka, a przed chwilą paczkę ciastek z czekoladą, i już nic słodkiego nie mam w domu.... na szczęście, do sklepu nie pójde bo moja córeczka ma ospę i musze z nią być.... meridia nie pomaga zwalczyć mi apetytu na słodycze( na jedzenie jest extra) co robić.... ??? znacie coś na zaspokojenie głodu na słodycze...???? Ratunku wyrzuty sumienia mnie zjedzą..... Pomocy.... muszę zrzucić 45kg. i znowu zaczynam wątpić czy mi się uda...... hm

[2948Tilia]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Mhm... Czemu wiec w ulotce od figury 1 jest informacja o tym ze stosuje sie pomocniczo przy nadwadze? Znasz jakikolwiek przypadek, gdzie komus zaszkodzilo picie 125-250ml. takiej herbatki dziennie? Bo ja nie...

A ja znam nawet kilka. Podobnie jak znam kilku lekarzy, którzy odradzają tego typu praktyki, tak samo jak odradzają np jogurty usprawniające prace jelit, albo inne actimele które wzmacniają odporność. Jeśli ktoś ma powtarzające się problemy z wypróżnianiem powinien zgłosić się do lekarza, na 'okazjonalne' trudności można zjeść np. suszoną śliwkę, wypić taką herbatkę, zjeść np. activię. Powtarzam: okazjonalnie. Ale nie: codziennie Dla mnie to właśnie jest picie w nadmiarze.
Mam koleżankę, która miała tego typu problemy, jadła jogurty przez 2 tygodnie a po odstawieniu (stwierdziła że za dużo kasy ją to kosztuje) objawy były jeszcze gorsze niż przed 14 dniami, skończyło się wizytą u gastro- i proktologa.
Przyzwyczajenie to naturalny odruch organizmu, podobnie jak z pijącymi kawę: kto pije ją codziennie rano ma później problem by wstać bez filiżanki małej czarnej, jeśli ktoś jej nie pije w ogóle jakoś sobie radzi.

A na ulotkach to już widziałam że różne rzeczy były napisane to nie jest lekarstwo na receptę, do którego ulotkę komponują lekarze, tylko spece od marketingu, więc nie wiem czy warto im zawierzyć swoje zdrowie i ślepo ufać.


Edziunia spróbuj może chromu? Chociaż ja nie stosowałam bo słodycze to akurat nie mój konik.

[Tereskaa]

Napisane przez 2948Tilia

A ja znam nawet kilka. Podobnie jak znam kilku lekarzy, którzy odradzają tego typu praktyki, tak samo jak odradzają np jogurty usprawniające prace jelit, albo inne actimele które wzmacniają odporność. Jeśli ktoś ma powtarzające się problemy z wypróżnianiem powinien zgłosić się do lekarza, na 'okazjonalne' trudności można zjeść np. suszoną śliwkę, wypić taką herbatkę, zjeść np. activię. Powtarzam: okazjonalnie. Ale nie: codziennie Dla mnie to właśnie jest picie w nadmiarze.
Mam koleżankę, która miała tego typu problemy, jadła jogurty przez 2 tygodnie a po odstawieniu (stwierdziła że za dużo kasy ją to kosztuje) objawy były jeszcze gorsze niż przed 14 dniami, skończyło się wizytą u gastro- i proktologa.
Przyzwyczajenie to naturalny odruch organizmu, podobnie jak z pijącymi kawę: kto pije ją codziennie rano ma później problem by wstać bez filiżanki małej czarnej, jeśli ktoś jej nie pije w ogóle jakoś sobie radzi.

A na ulotkach to już widziałam że różne rzeczy były napisane to nie jest lekarstwo na receptę, do którego ulotkę komponują lekarze, tylko spece od marketingu, więc nie wiem czy warto im zawierzyć swoje zdrowie i ślepo ufać.


Edziunia spróbuj może chromu? Chociaż ja nie stosowałam bo słodycze to akurat nie mój konik.

Gdyby było tak jak mówisz, media biłyby na alarm, bo większości z nas jelita nie pracowałyby w ogóle, przecież Actimele i inne jogurty sprzedają się na pniu, baaaa, ponoć są nawet zdrowe Z jednym się zgodzę, przyzwyczajenie to druga natura naszego organizmu dlatego leki na przeczyszczenie po pewnym systematycznym braniu przestają działać i organizm potrzebuje coraz to większych dawek by wywołaly one efekt. Dlatego systematyczne picie senesu po pewnym czasie nie przynosi żadnych efektów, stolce są normalne, więc chyba jelita za bardzo się nie rozleniwiły

[neonka28]

melduje wypadaja mi wlosy

Nie chce odchudzac fryzury juz i tak nie zaobfitej

[monisiahaha]

witam ja biore meridie od 2 miesięcy i schudłam 10 kilo jest super i nie wypadają mi wlosy żadnych skutków ubocznych moge coś o tym powiedzie bo biore i wiem co sie dzieje

[topcia06]

Napisane przez 2948Tilia

No ekstra
Dziewczyno, takimi herbatkami robisz sobie jeszcze gorszą krzywdę. Przy meridii nie jadłaś nic, a teraz dzięki senesowi nie dość że wypłukujesz sobie z organizmu minerały i witaminy, to jeszcze podrażniasz sobie ścianki żołądka, jelita, jeśli będziesz codziennie piła takie herbatki przeczyszczające jestem w 100% pewna że po ich odstawieniu Twoje jelita tak sfiksują i będą tak rozleniwione, że w ogóle nie będą chciały pracować! Myślałaś co wtedy?

Brak mi słów czasami

A Ty się zastanawiałaś nad tym, że niektórzy mogą być równie inteligentni jak Ty? Nie mam trzynastu lat, nie odchudzam się z 52 na 43 kilo! Znam trochę swój organizm i gdyby nie ta herbatka to pewnie nie korzystałabym z wc nawet po 5 dni.
Poza tym umiem czytać i znam możliwości takich herbatek. Można ją pić maksymalnie 7 dni, a potem należy robić kilku-kilkunastodniowe przerwy.
Tak samo jak Ty odradzasz (i przy tym bardzo atakujesz. Nie wiem co próbujesz tym osiągnąć) Senes, tak ja mogłabym odradzać Meridię...