2017-08-29, 13:12 | #601 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 596
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
A wesela szkoda To następne macie trochę bliżej? Albo jest może możliwość noclegu w domu weselnym? Tzn żeby Krzysio tam był z babcią?
__________________
"Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka (...)
nikt nikomu nie byłby potrzebny." [ks. J.Twardowski] |
|
2017-08-29, 13:45 | #602 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 256
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Następne będzie jakieś 10 min drogi od mojego domu rodzinnego, gdzie będzie Krzyś
no i tym razem zostanie z moimi rodzicami i siostrą, będzie więcej osób, to może go jakoś bardziej wymeczą w dodatku wtedy był tuż po chorobie i dam mu przez tydzień maksymalnie dużo bliskości może to pomoże |
2017-08-29, 19:28 | #603 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
|
|||
2017-08-29, 21:52 | #604 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
PaulinaGm dobrze Ci już Cierpliwość przetłumaczyła opa i tutu Myślałam, że to każdy zna :P Dzisiaj była u mnie koleżanka z dziećmi. Chodziłyśmy do jednej klasy w podstawówce i nasze dziewczyny są w tym samym wieku. Jej kilka m-cy starsza. Na jutro się też dziewczyny umówiły, że dzień spędzą u niej, a wieczorem przyjadą do nas i koleżanka zostanie na noc. To oznacza, że Iga pojedzie jutro pierwszy raz sama autobusem. Oczywiście w związku z tym mam już lekkiego stresa ale muszę jakoś to przeżyć. Sprawa nie jest zbyt skomplikowana, bo u nas przystanek widać z okna, a żeby dojechać do koleżanki trzeba wysiąść na ostatnim przystanku, na którym ona będzie czekać |
|
2017-08-29, 21:53 | #605 | |||||
Zakorzenienie
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Jestem.żyje. juttro napiszę więcej
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Super, ze u teściów pobyt siw udał n dbaja o ciebie) Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Zawsze i na wieczność uczyńmy z życia święto https://instagram.com/rudymspojrzeniem http://www.rudymspojrzeniem.pl Galeria pazurkowa: https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1692 |
|||||
2017-08-29, 21:57 | #606 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
PaulinaGm kurczę szkoda, że tak krótko się udało tylko być na tym weselu... A jak już Krzyś zasnął to spał potem spokojnie czy się budził? Długo płakał zanim zasnął?
Ja kupiłam już bilety na koncert na 29. września i Ignaś zostanie z moją mamą. Dam jej wózek do domu żeby nie musiała go nosić i mam nadzieję że jakoś to będzie. najwyżej będzie się z nim bawić do czasu aż nie wrócimy :P Koncert w Bielsku więc 15 minut drogi i jestem jakby co |
2017-08-30, 08:50 | #607 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Dzień dobry
Cytat:
My 23 wrzesnia idziemy na wesele ale babcia już przeszkolona więc moze nawet nie będę przyjeżdżać usypiać Bylam rano w pracy i oficjalnie do wrzesnia 2018 jestem na wychowawczym. Mam nadzieję, ze w międzyczasie nasza sytuacja się ustabilizuje i zmienimy to na L4
__________________
|
|
2017-08-30, 11:30 | #608 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 256
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
Fajnie że idziecie na koncert. Na pewno mama da sobie radę - w końcu to nie na całą noc ja mam nadzieję, że moi rodzice w tą sobotę wymęczą Krzysia dłużej niż 19:30 to może też im lepiej zaśnie Honcia kciuki Edytowane przez Paulinagm Czas edycji: 2017-08-30 o 11:33 |
|
2017-08-30, 13:38 | #609 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
W życiu bym nie wpadła na to że tutu to picie: P
Mówię zawsze "picie" lub "woda" haha xD Gest wyciągania rączek żeby go podnieść mamy opanowany do perfekcji, zazwyczaj mówię przy tym "chcesz na raczki?" Albo "podnieść Cie?" Czy coś w tym stylu: P Narazie krzyczy tylko "eeee" jak go nie widzę że chce na ręce: P Ogólnie zdrabniam różne wyrazy Ale nie wymyslam zamienników. Franek jakież czas temu zamiast kot powiedział "tot" i od tamtej pory nazywamy go tak, ale zazwyczaj "kotek tot " żeby jednak wiedział że to kot: ) nie wiem czy to ma sens Ale jakoś tak mi się wydaje ze później lepiej zrozumie jak ktoś będzie do niego mówił. Bo jeśli dajmy na to będę zawsze mówić tutu a ktoś się go w gościach czy w żłobku czy gdziekolwiek zapyta czy chce pic? To nie będzie wiedział o co ktoś pyta. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-08-30, 15:00 | #610 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
M na kota mówi "titi" od kici kici albo "tot" ale do nie mówimy kot lub kotek.
__________________
|
|
2017-08-30, 17:24 | #611 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Honciu, trzymam kciuki za spełnienie planów z l4
Z tym "anga" to dobre Też bym się w życiu nie domyśliła, że to o picie chodzi Jutro mam radę pedagogiczną, w piątek szkolenie bhp, no i od poniedziałku ruszam z kopyta z pracą Wczoraj i dziś Marysię zostawiałam na godzinę opiekunce - wczoraj była histeria po pół godziny bo się wylał płyn do baniek, a dzisiaj na zmianę jęczała/płakała i bawiła się No nic, nastawiałam się na takie początki (chyba praca w żłobku mnie zahartowała ) i myślę, że z czasem będzie już ok. |
2017-08-30, 20:24 | #612 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
Kciuki za plany PaulinaGm szkoda, że teściowa zadzwoniła, bo troszkę dłużej moglibyście się pobawić. No ale w sumie też nie ma się jej co dziwić, pewnie była bardziej przestraszona niż dziecko :P I nie wiem czy to pokazywanie rodziców w telefonie to dobry pomysł... Ignaś jakby zobaczył pod moją nieobecność moje zdjęcie to pewnie zacząłby wtedy wyć Moja mama jakoś da radę myślę, tym bardziej, że Ignaś ją widzi na co dzień i będzie we własnym domu. Co prawda kilka razy robiła próby usypiania (bo ona by bardzo chciała, żeby on poszedł z nią na drzemkę w dzień w łóżku) ale zawsze zaczynał wyć, więc się jeszcze nie doczekała. Myślę, że w wózku uśnie bez długiego płaczu. australia no to fajnie, że dzisiaj już lepiej u opiekunki. Tak sobie dzisiaj pomyślałam, że ja też mogłabym zostać taką opiekunką Nie, żartuję... Ledwo co swoją trójcę ogarniam :P A co w przypadku choroby Marysi albo jej dziecka? |
|
2017-08-31, 10:59 | #613 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Dzień dobry
Cytat:
I super, ze masz takie spokojne podejście do rozłąki z Marysią Cytat:
Skoro Ignas zostaje z 'domową' babcią to myślę, ze nie będzie problemu w razie czego Iga pomoze
__________________
|
||
2017-08-31, 13:57 | #614 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Śliweczko, będziemy kombinować - późną jesienią i w zimie mąż będzie mógł zostać z Małą w domu, albo moi rodzice przyjadą w miarę możliwości. Ja chcę w pracy się podlizać, bo dostałam umowę na rok, więc nie chcę latać za dużo na zwolnieniaMam nadzieję, że takie sytuacje chorobowe nie będą częste
|
2017-09-01, 20:39 | #615 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Yyyy... Dzień dobry i dobranoc
|
2017-09-01, 21:10 | #616 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Hehe
My kończymy kuchnię i się przy okazji też... Teraz najgorsze bo takie drobne poprawki i pierdółki ale jest już blisko konca i może w poniedzialek będzie koniec tej męki A do tego upieklam dziś blat biszkoptowy pod imieninowe ciasto dla mojej mamy i nasz kot zjadl polowę!! Cholewka jeszcze podeptał po nim i wszystko poszlo do wywalenia No to kolorowych
__________________
|
2017-09-02, 07:18 | #617 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
HHaha
Ignas ma znowu katar do tego slini się na potęgę. Dzisiaj nocka juz lepsza ale wczoraj Chcialam skakać z okna... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz ---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:16 ---------- Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-09-02, 07:49 | #618 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Haha Śliweczka pamiętam jak o tym pisałaś! Co te koty mają z biszkoptami?
Zdrówka dla Ignasia |
2017-09-02, 15:56 | #619 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Hejo
Cytat:
Niestety biszkopt byl cieniutki a dziury na wylot więc nie dalo się go nijak naprawić U nas dzisiaj w nocy bylo rzucanie się po łóżku przez 1,5godziny bo dziasla ją swędzą a tych cholernych czwórek jak nie bylo tak nie ma Za to pochwalę się kawalkiem nowej kuchni mąż właśnie ustawia resztę mebli IMG_20170902_162401.jpg
__________________
|
|
2017-09-03, 09:03 | #620 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 958
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Honciu kuchnia miała być budżetowa, a wyszła śliczna *.* bardzo mi się podoba!
Pokaż resztę, proszę: D Sliweczko przytulam Cię w trudnych chwilach. Frani coś zaczął się dziś lekko smarkac. Mam nadzieję że nic się z tego nie rozwinie. Tz miał dziś lub jutro dokończyć składanie samochodu tak żeby można było jeździć, a na później zostałoby tylko pojechać na ustawienie geometrii, wgranie mapy itp: ) A pewnie będzie siedział z chorym Frankiem w domu. A no właśnie, bo ja chyba nie mówiłam że tz ma teraz dwutygodniowy urlop. Chyba się pozabijamy w domu. Tym optymistycznym akcentem kończę swój wpis Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-09-03, 21:55 | #621 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 874
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
Z biszkoptem - pamiętamy , tego chyba nie da się zapomnieć. Cytat:
My mamy za sobą pierwsze dni w żłobku. Twardsza okazała się Dorcia (choć moja mama twierdzi, że po prostu mniej rozumie) i w ogóle nie płakała, świetnie się bawiła, a jak przyszłam po nią za pierwszym razem to bardziej była zainteresowana pieskiem, który przyszedł na dogoterapię niż mną. Drugiego dnia bardziej interesowały ją starsze dzieci wychodzące na spacer. Każdego dnia były po godzinie. Kinga z kolei pierwszego dnia płakała ostatnie pięć minut, drugiego całą godzinę, trzeciego 45 minut. Jutro idą na 2 godziny. Teraz była moja mama więc trochę odpoczęłam. Z tą kupką to chciałam wymyślić jakieś słowo, żebym i ja i one wiedziały, że to to, żeby mi się to przydało do odpieluchowania, taki miałam zamysł. Na koniec w ramach relaksu zobaczcie sobie na to ogłoszenie klik.
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
||
2017-09-03, 22:51 | #622 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
No nie mogę! Niektórzy ludzie to mają fantazję I w ogóle otwarte podkłady sprzedawać/wymieniać Myślisz, że naprawdę Dorcia mniej rozumie i dlatego nie płacze? Nie wydaje mi się żeby dziecko w tym wieku miało aż tak pstro w głowie żeby się nie zorientować w sytuacji Może po prostu jest odważniejsza i ciekawsza świata. No nie wiem... A jak Ty się czujesz w domu bez dziewczyn? Nie pusto Ci i dziwnie? Honcia kuchenka bardzo ładna się zapowiada. Fajne te dekory. Co do ząbków to u nas wyszła jedna czwórka i to chyba właśnie tej nocy gdy chciałam wyskakiwać przez okno Jeszcze 3 zostały... Podobno czwórki najgorsze. My mieliśmy pojechać w ten weekend do Zakopanego ale przez pogodę zrezygnowaliśmy. Udało mi się wyciągnąć tza w sobotę do Ustronia na obiad. Wjechaliśmy autem na Równicę i zjedliśmy w schronisku. Na szczycie tak pizgało, że wszyscy przemarzliśmy- Ignaś też. Termometr w aucie pokazywał 8 stopni i było strasznie wilgotno, bo byliśmy w chmurze. Potem pojechaliśmy do domu po babci tza, który stoi pusty, odkurzyliśmy pająki, wywietrzyliśmy,zapaliliśm y w kominku i zostaliśmy tam na noc. Po tym weekendzie Ignaś ma jeszcze gorszy katar, kicha i kaszle także BRAWO MY! Igora przed chwilą też ratowałam syropami i hasco septem , bo umiera, a jutro pierwszy dzień szkoły |
|
2017-09-04, 08:38 | #623 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 874
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
Co do Twojego pytania czy czuję pustkę to pewnie Cię rozczaruję, ale nie. Patrzę tylko na tę chatę i zastanawiam się czy w ogóle jest sens sprzątać. Moja mama robiła wczoraj porządki i za bardzo nic z tego nie zostało. Zanim wyszły zdążyły jeszcze roznieść buty po całym domu. Całe ogarnięcie chaty, pranie po wycieczce męża to mi chyba tydzień zajmie. Dużo zdrówka, nie zawsze da się wszystkiego przewidzieć co do pogody i Waszego wyjścia.
__________________
"Problemy to tylko okazje w przebraniu" R.J.Graham W avatarze Andie MacDowell.
|
|
2017-09-05, 07:20 | #624 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Cytat:
Czy mnie rozczarowałaś... chyba nie :P Jakby mi ktoś wziął Ignasia na pół dnia to też nie czułabym pustki- raczej radość z bycia na chwilę bez dziecka. Jednak byłabym chyba spokojna tylko wtedy gdybym wiedziała, że nie wyje gdzieś za mną tylko ładnie się bawi i miło spędza czas. Ty nie jesteś typem matki polki, więc jakoś mnie swoją postawą nie zdziwiłaś. A kiedy wracasz do pracy? Na pełny etat od razu? australia a jak tam pierwszy dzień w pracy? I drugi przy okazji :P Marysia marudzi jak ją zostawiacie u opiekunki? Moje starszaki wczoraj wróciły wesołe z rozpoczęcia roku szkolnego, zobaczyli się z kolegami, podzielili wrażeniami z wakacji. Od dzisiaj powoli będą się na nowo wdrażać w życie w roku szkolnym przy napiętym grafiku kiedy to nie ma czasu na leżenie pół dni przed tv i nudę. Wczoraj byliśmy pierwszy raz na zajęciach w nowej szkółce pływackiej, w tym roku zapisałam ich na zajęcia grupowe. Zadowoleni są z nauczyciela, bo ten w zeszłym roku był nieprzyjemny. Jutro na 17. jedziemy zobaczyć jak wyglądają zajęcia judo Jak im się spodoba to będę ich wozić w środy i piątki. Koszt to tylko 80 zł./ miesiąc od rodzeństwa, więc na prawdę warto! Plan lekcji, tak jak myślałam, zmianowy tym bardziej, że w podstawówce więcej dzieci o uczniów, którzy nie poszli do gimnazjum- klasę 7. Iga miała dzisiaj na ósmą, kończy o 11:30, a Igor ma 11:45. Zupełnie mi to nie przeszkadza, bo zawsze ktoś będzie w domu żeby spojrzeć na Ignasia, a nie będą się mogli kłócić między sobą Iga już zakończyła etap nauki wczesnoszkolnej z jednym elementarzem do wszystkiego i w tym roku już mnóstwo książek ma, nawet do plastyki i techniki. No i różnych nauczycieli. Mam nadzieję, że przejdzie do następnej klasy A jeszcze jedno miałam napisać Wczoraj byliśmy w pepco przed pływaniem, bo Igorowi się rozwaliły kąpielówki i ja z nim szukaliśmy kąpielówek, a Iga z drugiego końca sklepu idzie do mnie ze stanikami w ręku i woła głośno : "Mamo kupisz mi staniki?" Igor się łapie za głowę, mówi jej "Iga ciszej!", babki się patrzą z uśmieszkami pod nosem, a jej to wali kompletnie. To dziecko nie zna takiego uczucia jak zażenowanie Ja jejmówię, że takie staniki to jeszcze jej niepotrzebne, bo miała takie normalne zapinane na haftki z tyłu, a ona znowu głośno do mnie "ale prawie wszystkie dziewczyny z klasy mają!". Ostatecznie kupiłam jej takie krótkie topy ala staniki w reserved, wkładane przez głowę. Masakra w ogóle |
|
2017-09-05, 17:20 | #625 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Śliweczko dziękuję że pytasz W pracy ok, jestem bardzo szczęśliwa z powrotu do pracy! Po wypłacie będę jeszcze szczęśliwsza Marysia z dnia na dzień jakby lepiej, chociaż od wczoraj po przekroczeniu progu mieszkania opiekunki płacze ale jednocześnie idzie do niej na ręce i robi mi papa Pogodzona z losem, choć nie do końca Myślę, że z tydzień-dwa i będzie ok... a przynajmniej mam taką nadzieję W sumie tylko na wejściu jest kryzys, potem już ok. Drzemkę zalicza normalnie także spoko
|
2017-09-06, 19:22 | #626 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1 596
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Hej hej!
Wybaczcie, że nie nadrobię, ale nie mam jak hihi Jestem bardziej niż na bieżąco przy tych trzech wpisach na krzyż, ale mi się przypomniało jak to kiedyś się niektóre tłumaczyły sliweczko dzieciarnia już w 100% zdrowa? Odetchnęłaś trochę jak poszli wreszcie do szkoły? Czy tęsknisz za czasem kiedy spałaś ile Ignaś pozwolił i nie musiałaś kursować pomiędzy domem a basenem, salą gimnastyczną czy zuchówką? honcia pięknie Wam ta kuchnia wyszła Mąż już Cię nie denerwuje? M pewnie "pomagała" w przeprowadzce do nowej kuchni to Wam szybko poszło też trzymam kciuki za szybkie l4 next, nextuś przybywaj lena Franek zdrowy? Tż auto skończył? Dajesz radę z nim na tym urlopie, pomaga coś czy wypoczywa bo w końcu ma wolne? Cd nastąpi jak Estera zechce coś przekąsić, teraz zmykam chałupę ogarnąć, bo jutro znów wyjeżdżamy
__________________
"Gdyby wszyscy mieli po cztery jabłka (...)
nikt nikomu nie byłby potrzebny." [ks. J.Twardowski] |
2017-09-06, 20:43 | #627 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Hej!
No faktycznie można mieć tutaj problem z nadrobieniem Nie to co fejsie. Dzisiaj choćbym chciała być na bieżąco to się nie da, takie dyskusje przez cały dzień się toczyły. Czasem jest ostro jak u naszej fit kuleżanki na insta, jeszcze tylko wyzwisk brakuje hahahah australia fajnie że Marysia dobrze znosi pobyt u opiekunki. To pożegnanie Wasze to musi być urocze. Pogodzone z losem, niewesołe dziecko robiące mamie papa Cierpliwość gdzie znów wybywacie? Przecież ledwo wróciliście! A Sara nie chodzi do przedszkola? Pytasz czy dzieciarnia zdrowa? A gdzie tam! Już nie pamiętam czy pisałam ale ta seria chorób poobozowych minęła, był niecały tydzień spokoju i aktualnie chłopcy oboje mają kaszel i katar już prawie od tygodnia, więc liczę na rychły koniec. I tak, cieszę się że rok szkolny się zaczął i dzieci mają zajęcie. Ja też lepiej funkcjonuję jak mam coś do zrobienia czego nie mogę przełożyć. (Ale ulewa u nas !! :O) Do pływania i harcerstwa doszło jeszcze judo Dzisiaj byliśmy na pierwszych zajęciach. Tak więc w czwartki będzie basen, w środy i piątki judo, a w soboty zuchy. Trochę się najeżdżę ale niech korzystają póki matka nie pracuje. Na miejscu mają jeszcze dodatkowy angielski i spotkania religijnej grupy Dzieci Maryi. Na prawdę nie ma czasu na nudę i na kłótnie |
2017-09-06, 21:07 | #628 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 3 705
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Hej hej
Przepraszam za tę nieobecność, jakoś tak brak weny na cokolwiek mam... Mąż jeszcze kilka dni w domu więc niby remont zakończony teraz muszę ogarnąć pokój który służył nam za kuchnię, a to nielatwe zadanie bo praktycznie cale nasze zycie toczylo się tam przez 2mce... Noce u nas różnie. Ja jutro śmigam na badania bo w gardle zrobila mi się boląca 'gula' i nie schodzi A korzystając z obecności męża od 1.09 odstawilam M od piersi w dzień. Tż brał ją na drzemki i teraz zasypia z placzem ale już nie ciągnie za bluzkę cycamy się jeszcze ze 3 razy w nocy i usypia przy cycku. Śliweczko jak czuje się Ignaś? Australia brawa dla Marysi za "dzielność" i dla Ciebie za powrót do pracy trochę zazdro Lena jak się tż na urlopie sprawuje? Cierpliwość gdzie znowu wybywacie? Obieżyświaty z was Kuchnia wygląda tak; brakuje bliźniaczej szafki po prawej bo jedzie i dojechać nie może IMG_20170905_165339.jpg
__________________
|
2017-09-06, 21:39 | #629 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 979
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Bardzo ładna ta kuchnia. Podoba mi się kolor szafek
Oj Ignaś miał kilka dni w pełnym zdrowiu i od nowa kaszle i ma katar... Chyba to że tak przemarzł w sobotę na tej górze się do tego przyczyniło. Kaszel na szczęście zrobił się już mokry, więc pozbywa się tego badziewia z siebie. Jak przeczytałam, że udało Ci się odstawić M. od piersi to zrobiłam wielkie oczy, potem doczytałam że w dzień U nas różnie. Czasem mu daję w dzień, czasem nie. Jak drzemkę ma w domu to obowiązkowo, bo inaczej nie wiem jak miałabym go położyć :P W 95% śpi w wózku przed domem, więc nie musi mieć cyca do zaśnięcia. |
2017-09-07, 08:17 | #630 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 4 207
|
Dot.: Czerwcówki 2016 cz. 4
Honciu bardzo ładna kuchnia! Podoba mi się taki styl
|
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:03.