❤ Mamusie Lutowe 2018 ❤

[styna15]

Zmieniała któraś z Was lekarza prowadzącego? Rozmawiałam z kilkoma osobami i każdy mówi że lepiej by było jakby miała Lekarz który przyjmuje w szpitalu. Hymm sama już nie wiem. Do dwóch nie zamierzam chodzić bo to prywatnie to trochę kasy by poszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Malpka]

A wiecie że wczoraj w laboratorium nikt mnie nie przepuścił . Pani z rejestracji zapytala czy przepuścimy panią w ciąży a każdy a to że do pracy się spieszy a to coś tam ,reszta głowy spucila

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

[zVenus]

Witam się. Kciuki za wizyty ja mam.jutro i też mam stresa...lepsza była ta niewiedza w 1ciazy jakoś łatwiej było a teraz boję się wszystkiego. Podłe to.
Dziś ostatni dzień córki w żłobku od jutra przedszkole...aż mam.ciary czy zaakceptuje tą zmianę
Nie wyspalam się
Miłego dnia babeczki!!
Muszę czymś zająć głowę z rana...może popracuje

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[szwedka007]

Napisane przez Malpka

A wiecie że wczoraj w laboratorium nikt mnie nie przepuścił . Pani z rejestracji zapytala czy przepuścimy panią w ciąży a każdy a to że do pracy się spieszy a to coś tam ,reszta głowy spucila

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

o luuuudzie co za kultura..brak słów

ja jak widziałam kobietę w ciąży w sklepie zawsze ja przypuszczałam, a teraz dopiero z 1 raz spotkałam ssie z uprzejmoscia- w autobusie pani mi ustąpiła miejsca

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[novakia]

Malpka to w poprzednich ciazach nie oznaczałas grupy krwi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[M a g d a l e n a]

Napisane przez Malpka

A wiecie że wczoraj w laboratorium nikt mnie nie przepuścił . Pani z rejestracji zapytala czy przepuścimy panią w ciąży a każdy a to że do pracy się spieszy a to coś tam ,reszta głowy spucila

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

Masakra. Kompletnie nie rozumiem takiego zachowania. To jest żenujące i nawet nie będę tego komentować.
Ja chodzę do dwóch laboratoriów. Jedno jest prywatne więc raz nie było w ogóle nikogo, a raz jedna osoba. A w drugim (przyjmują tam prywatnie i na NFZ) na drzwiach gdzie pobierają krew, jest napisane, że kobiety w ciąży bez kolejki. Raz byłam i przepuścili, pani z rejestracji sama wyszła i powiedziała, że jestem w ciąży i mam teraz wchodzić. Gdyby Pani nie wyszła, zrobiłabym myk jak ostatnio w aptece "czy ktoś z Państwa oprócz mnie jest w ciąży? Jeśli nie to ja wejdę następna." I po temacie.
Z kolei ostatnio oglądałam live'a matki prawnik i ponoć to nasze uprawnienie do wchodzenia bez kolejki w aptece i wizyty u specjalisty do 7 dni poza kolejnością, nie dotyczy laboratorium. Bo laboratorium niby nie prowadzi rejestru osób, tak jak u lekarza. Ale na to jeszcze czeka na interpretację z ministerstwa. Na szczęście u mnie w obi laboratoriach jest informacja, że kobiety w ciąży bez kolejki.

Zaraz o 8:10 mama ginekolog będzie w pytaniu na śniadanie mówić właśnie o pierwszeństwie kobiet w ciąży

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Malpka]

Napisane przez novakia

Malpka to w poprzednich ciazach nie oznaczałas grupy krwi?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oznaczalam w 1 ciąży , ale teraz kazała mi zrobić od nowa , nie wiem czemu . Ogólnie powiedziała że traktuje mnie jak jajko , a może po jakimś czasie warto powtórzyć ? Tym bardziej że wiadomo że będzie CC u mnie , nie wiem, kazała to zrobiłam

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

[Petit_Papillon]

Napisane przez novakia

Dzięki laski bedzie Cezary

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak mój tata gratulacje

Napisane przez styna15

Zmieniała któraś z Was lekarza prowadzącego? Rozmawiałam z kilkoma osobami i każdy mówi że lepiej by było jakby miała Lekarz który przyjmuje w szpitalu. Hymm sama już nie wiem. Do dwóch nie zamierzam chodzić bo to prywatnie to trochę kasy by poszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja właśnie idę w następny poniedziałek do lekarza, który przyjmuje w przychodni przyszpitalnej i pracuje w tym szpitalu. Mam nadzieje, ze nie bede żałowała lekarz z polecenia.

Napisane przez Malpka

A wiecie że wczoraj w laboratorium nikt mnie nie przepuścił . Pani z rejestracji zapytala czy przepuścimy panią w ciąży a każdy a to że do pracy się spieszy a to coś tam ,reszta głowy spucila

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

Norma

[karska]

Napisane przez novakia

Dziewczyny ktoras z was pisala ze ma nisko łożysko ostatnio... Ja jestem po wizycie i tez mam nisko, kazal sie nie martwic ale bardzo sie oszczedzac bo noze byc przodujace... trochę sie zmartwilam kurcze.
No i bedzie drugi chlopak a na 99% czulam dziewczynke😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja pisałam nie ma co się przejmować, dużo kobiet tak ma. Zazwyczaj łożysko idzie do góry, stres na zapas nie pomoże

Napisane przez styna15

Zmieniała któraś z Was lekarza prowadzącego? Rozmawiałam z kilkoma osobami i każdy mówi że lepiej by było jakby miała Lekarz który przyjmuje w szpitalu. Hymm sama już nie wiem. Do dwóch nie zamierzam chodzić bo to prywatnie to trochę kasy by poszło

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie widzę powiązania między lekarzem prowadzącym a szpitalem, poród i tak muszą odebrać, podejrzewam że przy tylu rodzących nie zwracają uwagi która jest od kogo. Chociaż mogę się mylić.

Napisane przez Malpka

A wiecie że wczoraj w laboratorium nikt mnie nie przepuścił . Pani z rejestracji zapytala czy przepuścimy panią w ciąży a każdy a to że do pracy się spieszy a to coś tam ,reszta głowy spucila

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

Masakra, dziś mama ginekolog była w pytaniu na śniadanie i o tym mówiono

W ogóle dowiedziałam się wczoraj, że ciężarnym przysługuje darmowe leczenie kanałowe i na nfz muszą założyć te lepsze plomby za darmo. Akurat mam problem z zębem i muszę się zapisać. Myślałam, że prześwietlenia nie można robić w ciąży, a jednak można

[M a g d a l e n a]

Tu macie link odnośnie leczenia zębów w ciąży:

http://matkaprawnik.pl/dodatkowe-usl...obiet-w-ciazy/

A tu odnośnie ostatniej dyskusji nt. tego jak wyglada opieka w trakcie i po porodzie z matką i dzieckiem:

http://matkaprawnik.pl/plan-porodu-do-pobrania/

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Petit_Papillon]

Napisane przez karska

Ja nie widzę powiązania między lekarzem prowadzącym a szpitalem, poród i tak muszą odebrać, podejrzewam że przy tylu rodzących nie zwracają uwagi która jest od kogo. Chociaż mogę się mylić.







Masakra, dziś mama ginekolog była w pytaniu na śniadanie i o tym mówiono



W ogóle dowiedziałam się wczoraj, że ciężarnym przysługuje darmowe leczenie kanałowe i na nfz muszą założyć te lepsze plomby za darmo. Akurat mam problem z zębem i muszę się zapisać. Myślałam, że prześwietlenia nie można robić w ciąży, a jednak można

Zwracają
Jak jestes w drodze do szpitala to od razu informujesz swojego lekarza i jak jest na dyżurze to super, a jak go nie ma to on informuje swoich kolegów i taka pacjentka jest lepiej traktowana

Ja idę do lekarza na koniec września właśnie. Byłam w 4 tygodniu, ale tylko przegląd mi zrobiła, bo miałam opryszczkę ale dzięki Bogu wszystkie zeby zdrowe, tylko kamień był do ściągnięcia. Mino wszystko trzeba sprawdzić czy przez ten czas sie nic nie wydarzyło
Mam nadzieje, ze bedzie można obejrzeć pozniej mameginekolog z pytania na sniadanie.

[M a g d a l e n a]

Napisane przez Petit_Papillon

Zwracają
Jak jestes w drodze do szpitala to od razu informujesz swojego lekarza i jak jest na dyżurze to super, a jak go nie ma to on informuje swoich kolegów i taka pacjentka jest lepiej traktowana

Ja idę do lekarza na koniec września właśnie. Byłam w 4 tygodniu, ale tylko przegląd mi zrobiła, bo miałam opryszczkę ale dzięki Bogu wszystkie zeby zdrowe, tylko kamień był do ściągnięcia. Mino wszystko trzeba sprawdzić czy przez ten czas sie nic nie wydarzyło
Mam nadzieje, ze bedzie można obejrzeć pozniej mameginekolog z pytania na sniadanie.

Popołudniu będzie dostępne w internecie, Nicole podlinkuje u siebie na profilu na fejsie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Petit_Papillon]

Napisane przez M a g d a l e n a

Popołudniu będzie dostępne w internecie, Nicole podlinkuje u siebie na profilu na fejsie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

O to super

[Malpka]

Napisane przez karska

Ja pisałam nie ma co się przejmować, dużo kobiet tak ma. Zazwyczaj łożysko idzie do góry, stres na zapas nie pomoże


Ja nie widzę powiązania między lekarzem prowadzącym a szpitalem, poród i tak muszą odebrać, podejrzewam że przy tylu rodzących nie zwracają uwagi która jest od kogo. Chociaż mogę się mylić.



Masakra, dziś mama ginekolog była w pytaniu na śniadanie i o tym mówiono

W ogóle dowiedziałam się wczoraj, że ciężarnym przysługuje darmowe leczenie kanałowe i na nfz muszą założyć te lepsze plomby za darmo. Akurat mam problem z zębem i muszę się zapisać. Myślałam, że prześwietlenia nie można robić w ciąży, a jednak można

Jedna trochę zwracają na to uwagę , ja jak rodziłam to akurat jeden szpital miał wirusa i nie przyjmowali tam pacjentów wogole a reszta szpitali była przepełniona i nawet jak ktoś przyjechał to odsyłali do innego, a ja mimo że mojej lekarki nie było w szpitalu to na izbie przyjęć wiedzieli że będę , znali moje nazwisko i tylko powiedziałam że jestem od tej lekarki to mnie przyjęli i jakoś musieli miejsce znaleźć

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

[Malpka]

dubel

[figa84]

Napisane przez Petit_Papillon

Zwracają
Jak jestes w drodze do szpitala to od razu informujesz swojego lekarza i jak jest na dyżurze to super, a jak go nie ma to on informuje swoich kolegów i taka pacjentka jest lepiej traktowana

Ja idę do lekarza na koniec września właśnie. Byłam w 4 tygodniu, ale tylko przegląd mi zrobiła, bo miałam opryszczkę ale dzięki Bogu wszystkie zeby zdrowe, tylko kamień był do ściągnięcia. Mino wszystko trzeba sprawdzić czy przez ten czas sie nic nie wydarzyło
Mam nadzieje, ze bedzie można obejrzeć pozniej mameginekolog z pytania na sniadanie.

Chyba zależy od szpitala.

2 razy nie zauważyłam, żeby mnie inaczej traktowano. Za to z moją współlokatorka była pacjentka ordynatora, poza nim cały oddział ja olewał, bo była tak męcząca....

Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka

[Petit_Papillon]

Napisane przez Malpka

Jedna trochę zwracają na to uwagę , ja jak rodziłam to akurat jeden szpital miał wirusa i nie przyjmowali tam pacjentów wogole a reszta szpitali była przepełniona i nawet jak ktoś przyjechał to odsyłali do innego, a ja mimo że mojej lekarki nie było w szpitalu to na izbie przyjęć wiedzieli że będę , znali moje nazwisko i tylko powiedziałam że jestem od tej lekarki to mnie przyjęli i jakoś musieli miejsce znaleźć

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

Znam podobna sytuacje, tylko wtedy był strajk w szpitalach

Napisane przez figa84

Chyba zależy od szpitala.

2 razy nie zauważyłam, żeby mnie inaczej traktowano. Za to z moją współlokatorka była pacjentka ordynatora, poza nim cały oddział ja olewał, bo była tak męcząca....

Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka

Możliwe. Ja mówię na podstawie tego co słyszałam z opowieści moich znajomych.
Jak była męcząca to wcale sie nie dziwie, ze ja olewali

[figa84]

Napisane przez Petit_Papillon

Znam podobna sytuacje, tylko wtedy był strajk w szpitalach



Możliwe. Ja mówię na podstawie tego co słyszałam z opowieści moich znajomych.
Jak była męcząca to wcale sie nie dziwie, ze ja olewali

To był ciężki kaliber... leżałam z nią na sali i położne mnie przepraszały, że nie ma możliwości mnie przenieść do innej sali, a na wyjściu mi pogratulowały, że z nią wytrzymałam
Może to jest kwestia psychiki kobiet, ze lepiej się czujemy, jak wiemy, że "swój" jest na oddziale? Chociaż ja jestem z tych, które wolą mieć swoją położną (jeśli rodzi się sn) niż lekarza, bo jakby nie patrzeć lekarz nie asystuje przy porodzie, ewentualnie przy końcówce. Przy starszej nie miałam położnej, a trafiłam na cudowną zmianę, jak już było źle to położne mnie masowały, lekarka ze mną sapała Do drugiego porodu z racji tego, że rodziłam sn po cc wziełam sobie tą położną przy której rodziłam starszą córkę Zawsze jest jeszcze opcja douli. Warto przemyśleć wszystkie 3 opcje i sprawdzić jak to się ma do szpitala w którym chce się rodzić. Mam też koleżankę, która rodziła w szpitalu w którym rodzi się 1 do maks 2 dzieci dziennie, to ona mówi, że praktycznie i lekarz i położna na wyłączność, bo się cieszą, że coś się dzieje

[M a g d a l e n a]

Masakra, czuje się jakbym była przeziębiona i na dodatek znowu mam zatkane lewe ucho (to samo co 2 tygodnie temu)... Udało mi się umówić na dzisiaj do laryngologa... Jestem załamana


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Petit_Papillon]

Figa to ona musiała byc strasznie absorbująca. Nie lubię takich ludzi.

O położnej tez myslalam. Musze sie rozeznać ile kosztuje taka usługa w szpitalu.

Magda
Ja sie tak czuje co dwa dni - co dwa dni mam spadek formy. A wczoraj ledwo ruszałam plecami i szyja. Dzisiaj juz jest lepiej dzięki Bogu, ale wciąż nie jest idealnie.

[karska]

Napisane przez Malpka

Jedna trochę zwracają na to uwagę , ja jak rodziłam to akurat jeden szpital miał wirusa i nie przyjmowali tam pacjentów wogole a reszta szpitali była przepełniona i nawet jak ktoś przyjechał to odsyłali do innego, a ja mimo że mojej lekarki nie było w szpitalu to na izbie przyjęć wiedzieli że będę , znali moje nazwisko i tylko powiedziałam że jestem od tej lekarki to mnie przyjęli i jakoś musieli miejsce znaleźć

Wysłane z mojego MI MAX przy użyciu Tapatalka

Nie ogarniam jak może nie być miejsca w szpitalu? Jeśli rodze to co, wygnaja mnie? Już widzę jaką aferę mąż robi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[figa84]

Napisane przez M a g d a l e n a

Masakra, czuje się jakbym była przeziębiona i na dodatek znowu mam zatkane lewe ucho (to samo co 2 tygodnie temu)... Udało mi się umówić na dzisiaj do laryngologa... Jestem załamana


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Jakby Ci próbował pocisnąć kit, że w ciąży nie może Ci nic przepisać to dzwoń do swojego ginekologa co możesz wziąść w takiej sytuacji, Ci są zwykle bardziej zorientowani.

Napisane przez Petit_Papillon

Figa to ona musiała byc strasznie absorbująca. Nie lubię takich ludzi.

O położnej tez myslalam. Musze sie rozeznać ile kosztuje taka usługa w szpitalu.

Magda
Ja sie tak czuje co dwa dni - co dwa dni mam spadek formy. A wczoraj ledwo ruszałam plecami i szyja. Dzisiaj juz jest lepiej dzięki Bogu, ale wciąż nie jest idealnie.

Oj w Warszawie z tego co pamiętam z poprzedniego wątku położna to majątek... i nie gwarantuje miejsca w szpitalu

[ZwariowanaWariatka]

Napisane przez novakia

Dziewczyny ktoras z was pisala ze ma nisko łożysko ostatnio... Ja jestem po wizycie i tez mam nisko, kazal sie nie martwic ale bardzo sie oszczedzac bo noze byc przodujace... trochę sie zmartwilam kurcze.
No i bedzie drugi chlopak a na 99% czulam dziewczynke��

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie martw się na zapas, ja też miałam dwie wizyty temu nisko, w karcie mam "pokrywające ujście wewnętrzne centralne lub centralnie bo nie mogę się rozczytać a teraz mam chyba już dobrze bo nic mi nie mówiła, że coś nie tak.
Chciałam Cię zapytać czy dopisać Ci chłopca, a teraz patrzę i nie wiem czemu ale nie ma Cię na liście mamuś? Podaj info to Cię dopiszę

A i jeszcze pytanie do wszystkich z Was: Usuwamy xxxJuanaxxx z listy mamuś? Jak wiemy u nas się ona nie udziela, za to jest aktywna w marcówkach.

[M a g d a l e n a]

Napisane przez figa84

Jakby Ci próbował pocisnąć kit, że w ciąży nie może Ci nic przepisać to dzwoń do swojego ginekologa co możesz wziąść w takiej sytuacji, Ci są zwykle bardziej zorientowani.

2 tygodnie temu jak mi się w czwartek zatkało ucho, w piątek byłam u rodzinnego. Powiedziała, że nic w uszach nie ma, chciała mi przepisać jakieś leki ale powiedziała, że w ciąży nic nie można. Zapytałam o laryngologa, powiedziała, że nie ma potrzeby, że powinno samo przejść. Umówiłam się z pakietu do laryngologa (na środę) ale w poniedziałek odpuściło i odwołałam wizytę. Od wczoraj wieczora znowu mam przytykane i tym razem idę do laryngologa, żeby specjalista na to spojrzał i zobaczymy co powie. Bo gdyby to było tylko wtedy raz to ok, ale po 2 tyg powrót - troszkę się martwię. Może to od zatok. Nie wiem. Na pewno po wizycie będę spokojniejsza


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------

Napisane przez ZwariowanaWariatka

A i jeszcze pytanie do wszystkich z Was: Usuwamy xxxJuanaxxx z listy mamuś? Jak wiemy u nas się ona nie udziela, za to jest aktywna w marcówkach.

Myślę, że to właściwa decyzja - u nas się nie udziela, za to w innej grupie tak. Chociaż z grzeczności można najpierw do niej napisać wiadomość i wtedy usunąć



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Petit_Papillon]

Napisane przez karska

Nie ogarniam jak może nie być miejsca w szpitalu? Jeśli rodze to co, wygnaja mnie? Już widzę jaką aferę mąż robi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zdarzają się takie przypadki, niestety

Napisane przez figa84

Oj w Warszawie z tego co pamiętam z poprzedniego wątku położna to majątek... i nie gwarantuje miejsca w szpitalu

Dlatego warto mieć lekarza, który pracuje w szpitalu, przynajmniej w Warszawie tak to się odbywa.
A to, że to będzie duży koszt, to się właśnie domyslam
Czasami nienawidzę tego, że urodziłam się i mieszkam w Warszawie, ale z drugiej strony kocham to miasto i nie chciałabym żyć w żadnym innym w Polsce. Nawet jak rozmawiamy z Mężem o domach to tylko i wyłącznie w Warszawie - wiadomo, że gdzieś na obrzeżach, ale jednak.

[figa84]

Napisane przez M a g d a l e n a

2 tygodnie temu jak mi się w czwartek zatkało ucho, w piątek byłam u rodzinnego. Powiedziała, że nic w uszach nie ma, chciała mi przepisać jakieś leki ale powiedziała, że w ciąży nic nie można. Zapytałam o laryngologa, powiedziała, że nie ma potrzeby, że powinno samo przejść. Umówiłam się z pakietu do laryngologa (na środę) ale w poniedziałek odpuściło i odwołałam wizytę. Od wczoraj wieczora znowu mam przytykane i tym razem idę do laryngologa, żeby specjalista na to spojrzał i zobaczymy co powie. Bo gdyby to było tylko wtedy raz to ok, ale po 2 tyg powrót - troszkę się martwię. Może to od zatok. Nie wiem. Na pewno po wizycie będę spokojniejsza


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Idź, niech spojrzy.

Pamiętam jak rodziłam starszą córkę, to mi w szpitalu powiedzieli, że gdyby się pochorowała czy coś i ktoś mi kit pociskał, że nic przy kp nie może przepisać, to żeby do nich dzwonić, to powiedzą co można Osobiście mam wrażenie, że tylko nieliczni lekarze i położnicy wiedzą co kiedy można brać.
Kiedyś miałam spięcie ze stomatologiem, który stwierdził, że nie wolno żadnego znieczulenia przy kp. Jak go zapytałam to jakim cudem robi się cięcia, to stwierdził, że przecież i tak żadna po cc nie karmi, a jeśli już to nie odrazu A jak spytałam o szycie krocza w znieczuleniu po porodzie, to już nie dyskutował No cóż, już nie jestem jego pacjentką, znalazłam innego, który wiedział co mi może podać

Jak coś to istnieje coś takiego jak Laktacyjny Leksykon Leków (są też dane dla ciężarnych, nie każdy lek bezpieczny w ciąży jest bezpieczny przy kp i odwrotnie): http://www.kobiety.med.pl/cnol/index...=131&Itemid=49

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:05 ----------

Napisane przez Petit_Papillon

Zdarzają się takie przypadki, niestety

Dlatego warto mieć lekarza, który pracuje w szpitalu, przynajmniej w Warszawie tak to się odbywa.
A to, że to będzie duży koszt, to się właśnie domyslam
Czasami nienawidzę tego, że urodziłam się i mieszkam w Warszawie, ale z drugiej strony kocham to miasto i nie chciałabym żyć w żadnym innym w Polsce. Nawet jak rozmawiamy z Mężem o domach to tylko i wyłącznie w Warszawie - wiadomo, że gdzieś na obrzeżach, ale jednak.

A lekarz zagwarantuje miejsce?

Powiem tak, rodziłam w momencie w którym było przepełnienie we wszystkich porodówkach w promieniu 50km. Akurat jak miałam przyjęcie to położna obdzwaniała inne szpitale. Ogólnie przy przepełnieniu nie jest ciekawie... brakuje miejsc, łóżek i personelu... Ja po cc przeleżałam całą noc na pooperacyjnej (zwykle się tam leży 2h), dopiero po wypisach mnie przeniesiono. Za to, że to było przy dyżurce słyszałam jak położna pół nocy obdzwaniała inne oddziały, żeby choć łożko ktoś dał, bo już nawet tego nie mieli. Dziewczyny po sn noc spędziły na trakcie porodowym. A potem w jedynkach byłyśmy we dwie, w dwójkach były po 3-4.
Wiadomo, że nie jest fajnie jechać w inne miejsce jak się rodzi, ale no czasem niestety tak się dzieje... Jakby nie patrzeć teraz wyż rodzi, choć PIS twierdzi, że to efekt 500+

[Petit_Papillon]

Mam wrażenie, że tak. Tzn z tego co się nasłuchałam od innych. Oczywiście mówimy o porodzie w miarę terminowym.

[novakia]

Zwariowana rzeczywiście nie dopisalam sie na 1 strone 31lat, tp 2.02 chlopiec, drugie dziecko

Co do lekarza pracującego w szpitalu to tez juz o tym kiedyś pisalysmy, u mnie w miescie tez daje on praktycznie gwarancje przyjecia do porodu (no chyba że naprawde mialabym rodzic na korytarzu). Pierwsze pytanie na izbie jak pojechalam rodzic to czy odeszly wody i nazwisko lekarza, od razu na trakt pojechalam a szpital generalnie przepelniony i jeszcze byl w remoncie dodatkowo. No i traktowanie tez jest inne...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[M a g d a l e n a]

Czytam te komentarze pod postem mamy ginekolog odnośnie pierwszeństwa kobiet w ciąży i ręce mi opadają... Same zobaczcie. I pisze to kobieta



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[usagisama]

Cześć, dziewczyny! Zgłaszam się po długim czasie milczenia - przegapiłam jeden weekend i potem próbowałam Was nadrobić, ale stwierdziłam, że to się szybko nie uda

Dzisiaj u mnie 16t1d i - uwaga - wciąż dokuczają mi mdłości Co prawda jest trochę lepiej, ale mimo wszystko dalej są obecne, mąż tylko zadaje pytania retoryczne "kiedy w końcu nadejdzie ten legendarny drugi trymestr"? Drugi trymestr oczywiście trwa, ale samopoczucie na to nie wskazuje

Nie czuję jeszcze ruchów dzidziusia, brzuch jaki-taki jest, ale jak 3 dni temu miałam biegunkę, to na następny dzień obudziłam się płaska Najbliższa wizyta 6 września. Cały czas się zastanawiam, czy wszystko w porządku.

Obiecuję, że chociaż po części Was nadrobię