nie jesteśmy święte

[architekt80]

A mnie instynkt omija szerokim łukiemnie wiem co to będzie jak tak dalej będzie.


To my partie mamy ?Ja nic nie wiem

[Arethaf]

Byłam wczoraj u babci i myślałam, że się posikam ze śmiechu
Opowiadała, że robiła coś tam w ogródku i miała nogi brudne, to chciała sobie umyć. Babcia 1.53 wzrostu, 72 lata, wsadziła sobie jedną nogę do umywalki i umyła. Z drugą to samo i się wyrąbała (to nie jest śmieszne, ale mogła pomyśleć wcześniej). Nie no, dziarską mam babcię Nie wpadłabym na to, żeby MYĆ NOGI W ZLEWIE

[hihi]

Napisane przez architekt80

A mnie instynkt omija szerokim łukiemnie wiem co to będzie jak tak dalej będzie.

Wiele osób omija, a niektóre na siłę sprawdzają co będzie jak juz sięe urodzi i... zdradzają się "małe tragedie".

Napisane przez Arethaf

Byłam wczoraj u babci i myślałam, że się posikam ze śmiechu
Opowiadała, że robiła coś tam w ogródku i miała nogi brudne, to chciała sobie umyć. Babcia 1.53 wzrostu, 72 lata, wsadziła sobie jedną nogę do umywalki i umyła. Z drugą to samo i się wyrąbała (to nie jest śmieszne, ale mogła pomyśleć wcześniej). Nie no, dziarską mam babcię Nie wpadłabym na to, żeby MYĆ NOGI W ZLEWIE

No babcia rewelacja Podejrzewam, że ja, młoda bym sie wywrócic mogła przy takich akrobacjach.

Babci nic nie jest?

[cerisecerise]

arethaf poplakalam sie ze smiechu. moja zrobila to samo, tylko ze jak miala wypierdzielic to sobie na glowe polke sciagnela bo sie lapac chciala

o jezu musze otrzec moje lzy...

hihi, ale ze ty mezatka juz bylas wczesniej? o, prosze kolezanka w takim razie doswiadczona... hehe

[architekt80]

Tylko że ja mam już 28 latjak to brzmi brrrrr

Ale myślę że instynkt się odezwie.

[hihi]

Napisane przez cerisecerise

hihi, ale ze ty mezatka juz bylas wczesniej? o, prosze kolezanka w takim razie doswiadczona... hehe

Nie, nie byłam Mężatką, ale byłam... w kilkuletnim związku, który trwał siłą rozpędu i związany był wspólnymi dobrami ruchomymi A ja byłam głupia i nie umiałam od razu "rzucić tego w cholere", musiałam się w sobie zewrzeć i zrozumieć, że żadna nowa kanapa za kilka tysiaków, zmywarka, pralka, czy zestaw mebli do sypialni nie mogą mnie trzymac przy człowieku z którym je kupiłam...

Rzuciłam i nie żałuję. Ale i tak byłam głupia

edit:
Archi a Ty tego chcesz? Żeby się odezwał, czy... po prostu dobrze by było dla Ciebie i dla Was, aby się jednak obudził?

[architekt80]

Strasznie trudne pytanie, tzn i chcę i nie chcę. Mój mąż chcę mieć dziecko, kiedyś.

Nie wiem napewno nie przed listopadem 2009 bo w Japonii to oboje nie chcemy a potem się zobaczy. Nic na siłe to napewno.

[hihi]

Napisane przez architekt80

Strasznie trudne pytanie, tzn i chcę i nie chcę. Mój mąż chcę mieć dziecko, kiedyś.

Nie wiem napewno nie przed listopadem 2009 bo w Japonii to oboje nie chcemy a potem się zobaczy. Nic na siłe to napewno.

A dlaczego chcesz i nie chcesz? Czy chcesz i się boisz? Masz jeszcze mnóstwo czasu.

Ja mam to szczęście, że wiem, że u mojego Męża sa niewielkie szanse na to, że będzie chciał mieć ze mną dziecko...

[benito_mruffkolini]

eee ja też myję nogi w zlewie
ale ja to jestem seksi fleksi, mam nadzieję że do 70 utrzymam formę
i też się już parę razy wygrzmociłam, raz jak mi mydło upadło i z jedną nogą w zlewie próbowałam je podnieść, i kilka razy po %


a co do bachora to ja bym już chciała mieć ino dawcy nasienia nie widać na horyzoncie

[architekt80]

Chcę bo małe dzieci są kochane i wiem napewno że jakbym zaliczyła wpadkę to okropnie kochałabym tego dzieciaczka

Ale zdecydować się świadomie i ponieść tego konsekwencje napewo nie teraz.



Mam jeszcze jakies 10 lat myślę


Benito a Ty jaką masz godzinę u siebie?

[hihi]

Napisane przez architekt80

Chcę bo małe dzieci są kochane i wiem napewno że jakbym zaliczyła wpadkę to okropnie kochałabym tego dzieciaczka

Ale zdecydować się świadomie i ponieść tego konsekwencje napewo nie teraz.

Rozumiem i w pełni szanuję

Małe dzieci, może i sa kochane, ale one rosną i później sa jeszcze kochańszymi kilkulatkami (mam na tapecie 9latka), które później nie wiedziec czemu zostaja nastolatkami

[architekt80]

Napisane przez hihi

Rozumiem i w pełni szanuję

Małe dzieci, może i sa kochane, ale one rosną i później sa jeszcze kochańszymi kilkulatkami (mam na tapecie 9latka), które później nie wiedziec czemu zostaja nastolatkami

Z nastolatkiem można spróbować się zaprzyjaznićwspólne wypady na piwo .....pierwszy papieros......

[benito_mruffkolini]

Napisane przez cerisecerise

heh, u nas przynajmniej duzo zarcia polskiego, ale maja takie piwo cider sie nazywa co jak szampan ruski smakuje. i to jest w sumie najtansze



ja swojego na emigracji poznalam, choc polak. ale reszta lekki dramacik



ale jezyk litewski to taaaaki piekny... a co mialabys robic w tej firmie?


wiec ja swoj brzuch nazywam benio. to jeszcze bylo przed akcja "uwolnic benka" i tak sie przyzwyczailam ze chyba na dziecko bede mowic po porodzie benek rowniez

bardzo dobry wybór....
mały benio
jak ślicznie
się normalnie wzruszyłam...

cider też mamy, i jak to na LT, w 20 smakach ale za słodkie to cholerstwo, nie idzie przełknąć

litewski pięęęękny ale i trudny na tyle trudny, że sami Litwini robią kupę błędów
a w firmie miałabym robić PR prawdopodobnie, zresztą nie mam pojęcia czego oni by tam chcieli ode mnie, wiem na pewno, że im tego nie dam

[benito_mruffkolini]

Napisane przez architekt80

Benito a Ty jaką masz godzinę u siebie?

ja jadę na moskiewskim czasie... więc jestem godzinę kopnięta do przodu, mam teraz 16.46

[architekt80]

Tu też jest cider ale ma jakieś 3%.


Aaaaa to jesteś Benito do mnie godzinę bliżejmusimy to opić.

[cerisecerise]

hihi - czemu ma nie chciec miec z toba dziecka?? koslawa jestes czy co?

benek - istnieje banki spermy

archi - zebys tylko nie przegapila , czas leciiiii


a na serio, jak ktos nie jest nie czuje sie na silach to nie ma sensu. bo potem tylko niekochane dzieci tula misie

[cerisecerise]

to z czasem ja mam lepiej bo ja mam 14.54 teraz. wolniej sie starzeje od was babeczki

[architekt80]

pocieszyłaś mnie Cerito nas 8 godzin dzieli.....

jakoś to będzie

[Cześka]

ja narazie nie chcę miec bachora, może za parę lat...

[cerisecerise]

Napisane przez architekt80

pocieszyłaś mnie Ceri

zawsze do uslug moja droga
ja tylko mowilam ze chcialabym przed 30 bo potem za wygodna sie moge zrobic. za duzo luksusowych rzeczy mogloby sie zdarzyc zeby to wszytsko rzucac dla dziecka

[architekt80]

No ja właśnie z tym rzucaniem mam problem ale patrzę optymistycznie.

[cerisecerise]

jak nie czujesz potrzeby to sie rozkoszuj
ile wlezie

boze chyba musze isc jakis obiad sporzadzic... glodnam

[Cześka]

To ja się może na trochę wyniose z tego wątku, bo mnie dzieci nie interesują....

[pink69]

Napisane przez cerisecerise

pink cos ty taki wczesny ptaszek?

Do szkoły chodzę,ale włączyłam se grę i nie doszłam

[architekt80]

Napisane przez Cześka

To ja się może na trochę wyniose z tego wątku, bo mnie dzieci nie interesują....

eeee temat życiowy


zresztą ja już skończyłam

[hihi]

Napisane przez cerisecerise

hihi - czemu ma nie chciec miec z toba dziecka?? koslawa jestes czy co?

bo jedno ma i więcej nie chce, a ja wcale nie chce, więc żadne z nas nie chce, cóż za komfortowa sytuacja

Napisane przez Cześka

To ja się może na trochę wyniose z tego wątku, bo mnie dzieci nie interesują....

E! Gdzie leziesz? Samą mnie zostawisz?

[Cześka]

Napisane przez hihi

bo jedno ma i więcej nie chce, a ja wcale nie chce, więc żadne z nas nie chce, cóż za komfortowa sytuacja

E! Gdzie leziesz? Samą mnie zostawisz?

Znajdźmy sobie inny temat, tamte niech o dzieciorach gadają

[hihi]

Napisane przez Cześka

Znajdźmy sobie inny temat, tamte niech o dzieciorach gadają

Dasz hasło? Bo wszystkie mają, a ja nie mam

A teraz idę sobie coś zjeść, bo od rana nic nie jadłam i mnie ssie.
A samej to się gotowac nawet nie chce

Do jutra?

[architekt80]

Napisane przez Cześka

Znajdźmy sobie inny temat, tamte niech o dzieciorach gadają

To ja wrócę z pytaniem o naszą partie bo chcę być prezesem

[hihi]

Napisane przez architekt80

To ja wrócę z pytaniem o naszą partie bo chcę być prezesem

Ja moge zostać szarą eminencją