![]() |
#511 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Nie ma takiej reguły. Ja jestem drugorandkowa - od 11 lat z tym samym facetem. Zaangażowana na maksa.
|
![]() ![]() |
![]() |
#512 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Zgadzam się z powyższym. Za kilka lat może być właśnie takie tłumaczenie ('szukam miłości wśród 16-latek, bo akceptuję tylko dziewice").
|
![]() ![]() |
![]() |
#513 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Brak dziewictwa.
przejrzalam sobie dla rozrywki watek o dziewicach i doswiadczonych (ktory roi sie od trolli i prowokacji) i normalnie czuje ,ze mam deja vu.Tam jest dokladnie to samo
![]() sa 2 wyjscia ,ktore gorsze? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#514 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]()
Przerażające są poglądy tych dwu panów (Wazonika i Some_guy). Jakie to wielkie szczęście, że spotkałam w swoim życiu mężczyznę wspaniałego, nie myślącego tak płytko.
Postrzegacie świat który was otacza przez pryzmat swojej wstrzemięźliwości seksualnej (żeby nie powiedzieć, że przez pryzmat waszego penisa) i w myśl zasady "pies ogrodnika" - sam nie zeżre ale drugiemu też nie pozwoli. Takie egoistyczne podejście nigdy nie pozwoli żadnemu z was zbudować związku opartego na głębokiej miłości, prawdziwym zaufaniu i szczęściu. Twierdzenie, że można zdradzać żonę, która nie była dziewicą.. Cóż rożne ludzie wymyślają usprawiedliwienia dla swoich błędów, ale to jest szczególnie prostackie. A banki to można okradać, bo jest w nich dużo pieniędzy, tak? Bo poziom rozumowania podobny. Co do tego nauczania/tresowania. Bardzo, ale to bardzo się mylicie. Człowiek się rozwija, poza tym seks to nie tylko technika, to także uczucia które ludziom podpowiadają co robić. Gdyby tak nie było, to seks dwojga niedoświadczonych byłyby niemożliwy, bo przecież oni nie znają żadnej techniki i nie mają żadnych umiejętności. Natura sama człowiekowi podpowiada gdzie podziać ręce... Najbardziej śmieszy mnie to, że wyidealizowaliście sobie 1 miłość i 1 raz, a za nic nie chcecie dać wiary w słowa osób bardziej doświadczonych. Wazonik już się rozczarował a Some_guy rozczaruje się za chwilę. Warto panowie? Bo na prawdę ten pierwszy seks to nic fajnego, a ten pierwszy związek to przeważnie jest pomyłka. Nie mówię, że zawsze, ale przeważnie. To trochę jak z pierwszym upieczonym ciastem. Może zaangażowanie i podniecenie za 1 razem jest większe niż za 100, ale za to za 100 wychodzi na prawdę super ciasto i każdy chce skosztować. Ale wy ciągle tęsknicie za zakalcem. Brawo i smacznego. A te przykre skutki i rozczarowanie to jak bóle brzucha i sraczka po waszym wymarzonym zakalcu. ![]()
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#515 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 15
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Jak czytam ten wątek to nachodzi mnie parę refleksji.
1) Boże...dzięki Ci, że nie jestem dziewicą! bo połasiłby się na mnie o zgrozo ktoś pokroju zacnego Wazonika bądź Some Guy'a! 2) Macie drodzy koledzy parę opcji: cofnąć się w przeszłość - tam było wiele dziewic, tylko przebierać do wyboru do koloru, spotkać kobietę - dziewicę rzecz jasna - która będzie miała podobny światopogląd do waszego (czego szczerze Wam nie życzę i ponadto wątpię aby jakakolwiek niewiasta bez względu na poglądy religijne i moralne dała się traktować tak jak Wy to próbujecie uskutecznić) lub (to według mnie najbardziej prawdopodobna opcja) spędzić samotne acz bardzo idealistyczne życie w towarzystwie zawsze wiernej prawej dłoni (dla leworęcznych opcjonalnie lewej). Nie potępiam (bo potępiam) waszych poglądów ze względu na przekonania religijne etyczne czy jakiekolwiek inne. Być może jednak uda Wam się znaleźć kogoś kto będzie myślał podobnie. Potępiam Was przez wzgląd na to jak traktujecie kobietę. Jak przedmiot. Używany bądź nie, świeży albo przeterminowany. A kto jest w takim razie 'lepszy'? Fajna, ciekawa dziewczyna ale zgrozo nie dziewica czy smętna i niezbyt dla Was interesująca żelazna cnotka? Dziewictwo nie jest cechą charakteru, kiedy wreszcie dopełnicie cudownego aktu i rodziewiczycie swą wybrankę ona także przestanie być czysta. Moje słowa nie są gołosłowne. Ja także byłam dziewicą kiedy poznałam mojego mężczyznę. On nie był 'czysty'. On jest dla mnie jedynym partnerem a ja dla niego nie. Owszem z początku myśl o tym nie była dla mnie przyjemna, ale w życiu nie przyszłoby mi do głowy żeby kazać mu się przede mną kajać i przepraszać za swoją przeszłość! Może jak zaczniecie wreszcie uprawiać ten gloryfikowany przez Was i sprowadzony do najwyższej wartości seks to zdacie sobie sprawy jak mało on jest ważny wobec bliskości, zrozumienia, poczucia bezpieczeństwa...i tego wszystkiego co jest w związku najważniesze. Nie życzę szczęścia ;] |
![]() ![]() |
![]() |
#516 | ||
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
![]() Cytat:
|
||
![]() ![]() |
![]() |
#517 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
Klarissa, rapsi2 - świetnie napisane. Cytat:
To nie jest film, tylko życie. W życiu rzadko zdarza się, aby były - w ciągu pierwszych miesięcy współżycia - fajerwerki, niesamowite doznania i wyryty w pamięci na wieki wieków obraz. A seks, to nie jest tylko błona, ruchy frakcyjne (chociaż, dla niektórych, co widać po tym wątku, tylko), ale przede wszystkim bliskość, poczucie bezpieczeństwa, miłości, zaufania (jak już tu pisało kilka Wizażanek). Wiem, że to co piszę, trafi i tak w próżnię, ale może przynajmniej doda otuchy jakiejś dziewczynie, której facet wmawia takie problemy i próbuje wzbudzić poczucie winy, za coś, co winą nie jest, ale normalnym życiem i rozwojem. Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2008-05-26 o 12:41 |
||
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
![]() |
#518 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#519 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]()
A ja znałam takiego jednego faceta jak Wazonik. On też miał pretensje do kobiet, z którymi był, że nie był pierwszy (oczywiście jemu samemu nie przeszkadzało, że on na nikogo nie czekał...) zachodził w głowę co jak, gdzie i z kim a potem podejrzliwym okiem zerkał na każdego faceta przechodzącego obok jego dziewczyny. Dzisiaj ma 36 lat i nadal jest sam.
O przepraszam nie sam, z mamusią.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#520 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Podoba mi się to porównanie do produkty - świeży czy przeterminowany.
Ale niestety faceci z tego wątku są cholernymi (nie powiem ostrzej, choć jezyk mnie już świerzbi) egoistami. Kobieta z błoną jest ok, bez - brudna, be, fuj. Coraz bardziej mi się wydaje, że takim facetom tak na prawdę nie zależy na tym, by partnerka była dziewicą, była jedyna i wyjątkowa. Tym nieszczęśliwym romantykom zalezy tylko na tym głupim kawałku błony, który tak na prawdę nie ma wielkiego znaczenia. Ja nie wiem, moze was podnieca sam fakt, że po włozeniu penisa do pochwy czujecie pewien opór? Jakieś niespełnione fantazje ![]() A to co tacy panowie przedstawiają to juz jest komedia. Tragikomedia. Myślałam, ze takie rzeczy to tylko w książkach. Na koniec napiszę coś, co moze wydać wam się obrzydliwe, ale sory - nie mogę się powstrzymać: Skoro macie takie ciagoty do tej błony, to kupcie sobie świńskie jelito i się bawcie. Wyjdzie na to samo, bo i tak traktujecie dziewictwo i kobietę jak przedmiot. Życzę wam z całych sił, abyście spotkali w końcu kobietę, któa będzie dziewicą. Która bedzie tak cudowna i kochana... Ale gdy dojdzie co do czego, to powie wam prosto w oczy: "Jesteś dla mnie śmieciem, bo nie jesteś prawiczkiem". I tyle będzie z tej pięknej historii. |
![]() ![]() |
![]() |
#521 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Ja tylko nadmienię, że chyba w seksie są ruchy frykcyjne. Frakcyjne to w europarlamencie
![]() |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#522 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]()
U Doris to chyba miał być żart, albo raczej cytat za autorem wątku. Już się raz śmiałam z Wazonika i jego ruchów "frakcyjnych"...
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#523 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Brak dziewictwa.
|
![]() ![]() |
![]() |
#524 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: Brak dziewictwa.
|
![]() ![]() |
![]() |
#525 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Ja to aż zwątpiłam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#526 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
![]() A tak swoją drogą, to skąd to przekonaie u niekórych Panów, że tego pierwszego to zawsze się pamięta i darzy sympatią, a pierwszy raz jest absolutnie niezapoknianym przeżyciem? Kompletna bzdura. Może trzeba by było napisac list otwarty do redaktórów naczelnych gazetek dla panów, coby im takie durnoty wybili z głów. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#527 | |||||||
BAN stały
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 185
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
Ad 2. Pokaż mi moją wypowiedzieć z której taki wniosek mogła byś wysunąć- mówiłem wręcz coś innego. Ad 3. Owszem człowiek się rozwija czy jest to regres czy progres to się rozwija ![]() Ad 4. A kto powiedział że to coś fajnego ?? - ja to powiedziałem ?? Nie, nie mówiłem nic takiego, nie mówiłem również że pierwszy związek taki super musi być, stwierdziłem jedynie że boli mnie, że ktoś podejmuję pochopna decyzję ( dla Was seks młodzieńczy - celowo używam tej formy- to nic zwyczajnego, według mnie inaczej to wygląda, i nie akceptuję tego bo mam inną wizję i tyle). I szczerze, mądrości, które około mają kogoś lub coś odbrązowić mało mnie interesują. JA MAM TAKI PROBLEM KOCHAM DZIECZYNĘ KTOREJ PRZESZŁOŚCI NIE AKCEPTUJE i nic poza to. Ad 5. Ładna poetyka ale w obliczu punktu 4 trochę blednie bo jest nie na temat. Ps. Uwaga ogólna : Mnie zarzucacie że nie odpowiadam na pytania a Was to jest nagminne. Cytat:
Ad2. Polecam moje poprzednie wątki... Jakbym traktował Kasie przedmiotowo to by tego wątku nie było - czytajmy ze zrozumieniem, tak nowa akcja zastąpiła akcję „cała Polska czyta dzieciom”. Ad3. Jak wyżej. Ja seks uprawiam i co ?? Co to ma niby do rzeczy - co to jakaś alchemia czy co? A może klucz- wytrych? Idę na dyskotekę biorę stówę i uprawiam...... i co to ma niby być za argument? Właśnie to jest problem jakbyś nie zauważyła. Co z tego że ja mogę, dla mnie ważne jest że nie chce do pewnego momentu... reszta jak wyżej. Ad 4. A ja Ci życzę wszystkiego najlepszego, i Pozdrawiam. Cytat:
Naprwdę z wielką atencją odnoszę się do Twoich postów... Ad1. Ale to, że czegoś nie pamiętasz nie oznacza automatycznie, że na Ciebie nie wpływa, to jest elementarz drogie Panie- nie chce już wchodzić w szczegóły ale chyba powinniście o tym wiedzieć. To co było w dzieciństwie ma wpływa na Ciebie- ale niekoniecznie na relacje obecnie panujące w Twym związku- zawsze może zadziałać mechanizm wypierania - wpływa to o tyle, że jesteś Tym kim Ciebie stworzono, ale Wy przecież w to nie wierzycie.... Ad2. Wyczuwam jakiś żal (że te pierwsze stosunki nie udane) - czy aby słusznie? Trafiłaś w sedno to nie błona to nie, drążenie pochwy członkiem, to zaufanie i oddanie - a mnie wkurza, że ktoś może zaufać będąc dzieckiem, a potem powiedzieć żałuję – i już, a Ja mam to obligatoryjnie przyjąć i wybaczyć. Ja też mogłem powiedzieć tak ale nie powiedział. Może to kwestia podejścia, dla Was spółkowanie widzę jest czynność niemalże fizjologiczna jak robienie psi psi, dla mnie nie. I zrozumcie że to nie chodzi o błonę którą można przerwać na wychowaniu fizycznym, ale o to że dziś Franek a jutro Janek- taki mały skrót ( A mnie to nie pasuję bo to ma być coś wyjątkowego – miłość, a przez swoją wielokrotność traci swoje wszelki atrybuty niepowtarzalności) . Ja tego chyba nie potrafię zaakceptować, i to rodzi wielki dramat i proszę przestańcie przejaskrawiać, ale wczujcie się w sytuację. Albo zamilczcie i zamknijcie wątek. Cytat:
Polecam poczytać choć cześć wątku, a potem ewentualnie dopiero tworzyć takie paszkwile. Cytat:
Cytat:
Wytykanie literówek jest na poziomie zerowym(oscyluje koło gimnazjum) , trochę więcej się spodziewałem po Tobie- czyżby zawód? Cytat:
|
|||||||
![]() ![]() |
![]() |
#528 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
![]() Czytam to i oczom nie wierze. Jak ktos moze wyplodzic takie idiotyczne porownanie ![]() Mam nadzieje, ze Kasi nie raczysz takimi opowiesciami. Cytat:
Nawiasem mówiąc to moj 1. raz byl dla mnie bardzo nieobojetny, bo potem przez tydzien nie moglam siedziec ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
#529 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#530 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
![]() Wiesz co, jesteś niesamowicie zapatrzony w siebie. Narcyz przez wielkie N. Nie uznajesz żadnej innej prawdy poza tą, która sam głosisz. Dziewczyna jest po to, żebyś mógł się nia dowartościowac. A tu, złośliwy los postawił na twojej drodze nie-dziewicę. O niebiosa! Co tu teraz zrobić?? Przecież ona niegodna! Nie wyskakuj tu prosze, z górnolotnymi hasłami, iż jesteś oddany nauce, wyobraź sobie, że większość z nas też jest wykształcona. Może wyda Ci się to w swym zaślepieniu niemożliwe, ale ja np. dyplom mgr zdobyłam właśnie z literartury, z tymże nie polskiej, jednakże mam pojęcie jak odnosi się do spraw dziewictwa. Problem polega na tym, poglądy której z epok Ci najbardziej pasują. Czyżbyś utkwił w średniowieczu? Ani antyk, ani renesans nie katowały kobiet pasami cnoty, tak jak Ty najchętniej bys to zrobił. Nie wspominając już o międyzwojniu, belle epoque. Akurat moja zainteresowania oscylują wokół literatury erotycznej. Zaaplikuj sobie coś na rozszerzenie horyzontów myślowych. Polecam "Deltę Wenus" bądź "Małe Ptaszki" Anais Nin. A jak przeczytasz i nie popadniesz w wieczyste zgorszenie, podam Ci jeszcze kilka ciekawszych pozycji. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#531 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: Brak dziewictwa.
ciekawe,ze skoro tak jestes oddany nauce nie przyjmujesz do wiadomosci tego ,ze postinor nie jest srodkiem wczesnoporonnym.A moze uwazasz,ze zawsze masz racje, jestes oddany nauce wtedy jak sie zgadza z twoimi teoriami.
Tez popieram zamkniecie watku,bo dalsza dyskusja nic nie wniesie i nie ma sensu. Edytowane przez bess Czas edycji: 2008-05-27 o 09:24 |
![]() ![]() |
![]() |
#532 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 9 504
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Popieram zamknięcie.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#533 | ||
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 15
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
Ad.2. Nie wiem co ma "Cała Polska czyta dzieciom" do tego, bo ta akcja nie służyła zdolności rozwijania czytania ze zrozumieniem a wyobraźni, fantazji etc. A ja wypowiadam się na temat tego Twojego wątku, bo wyobraź sobie, że nie śledzę z wypiekami na twarzy całej Twojej historii na wizazu. A ponieważ oceniasz swoją dziewczynę głównie przez pryzmat jej dziewictwa, każesz jej kajać się przed swym obliczem za jej przeszłość, to to właśnie robisz - traktujesz ją jak przedmiot. I budzisz w jej poczucie winy za to co robiła za nim Cię poznała. Nie widzisz, że to irracjonalne? Ad.3. Mój błąd, nie doczytałam, że jesteś aktywny seksualnie. A do rzeczy ma bardzo wiele - jak można (jak w przypadku Some guya) wypowiadać się na temat czegoś o czym nie ma się zielonego pojęcia. Ja zupełnie inaczej zaczęłam postrzegać seks kiedy zaczęłam go uprawiać. To jest trochę paradoskalne w Twoim zachowaniu. Postrzegasz cały świat jak skupiony wyłącznie na świecie, rozwiązły i zepsuty moralnie (a w ten świat wciskasz także nas, bo mamy inne poglądy od Twoich, co jest wręcz bezczelne), co jest w sumie prawdą, ale nie widzisz że to Ty traktujesz seks jako wartość determinującą o swoim związku. Ten seks tak Cię boli, że stale o nim myślisz. Nie mam pojęcia czemu w stosunku do mojej wypowiedzi używasz jakiś sformułować o wytrychach czy prostytucji? Ty masz, człowieku, jakąś ostro zaawansowaną paranoję. Wszędzie widzisz jakieś grzeszne orgie, wszędobylska sodoma i gomora! Widisz tę rozpustę nawet u dziewczyn, które uprawiały seks w kochających się związkach...nawet jeżeli było ich kilka, co z tego? Cytat:
Skoro jesteś taki oddany nauce, to zamiast czytać statystyki i przekładać je na własną żywą kobietę, która stoi u Twego boku postaraj się skupić na tym jedynym, wyjątkowym "egzemplarzu". Zacznij ją wreszcie traktować jako człowieka, a nie przedmiot ze splugawioną, nadruszoną pochwą. Ja także proponuję zamknąć wątek, te osobniki są niereformowalne. Pozostaje mi tylko życzyć szczęścia ich dziewczynom.. |
||
![]() ![]() |
![]() |
#534 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Cytat:
Dobrze napisane. Pozostaje mi tylko byc wdzęczną, że na moje drdze stanął inteligentny, rozsądny, zabawny i kochający mężczyzna, dla którego fundamentalnym dylematem egzystencjolanlym nie jest fakt, iż w chwili poznania się nie byłam już dziewicą. A wręcz przeciwnie, bardzo się z tego ucieszył, gdyż nasze pożycie intymne wystartowało z zupełnie innego poziomu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#535 | |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Zawód? Jaki zawód?
![]() Cytat:
![]() ![]() Nie zamknę jeszcze, bo nie mogę. Musi mi ktoś tu ostro przegiąć, żebym mogła ![]() Ale doradzam ignorowanie wątku, to powinno pomóc jego naturalnemu zgonowi ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#536 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: road paved in gold
Wiadomości: 872
|
Dot.: Brak dziewictwa.
wazonik, z uporem maniaka pytam, chcesz coś zmienić w swoim związku? widzisz jakąś możliwość? chyba nie. Chcesz coś zmienić w swoim podejściu? 18 stron przekonywania nas o słuszności Twoich teorii raczej tego nie potwierdza. Nie widze więc sensu dalszej dyskusji, jak i Twojego pozostawania w zwiazku. Samo się nic nie ułoży, tak będzie między wami cały czas.
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#537 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Apeluja!
Zaprzestańmy wypowiedzi, wątek upadnie. I tak wszystko co napiszemy to jak o kant dupy potłuc. |
![]() ![]() |
![]() |
#538 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]() Cytat:
Pisałam do ciebie i do some=guy'a. I jest to kilka razy w moim poście podkreślone. Może to cię pocieszy, ale nie wszystkie głupoty w tym wątku są twojego autorstwa. Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
To twoja wypowiedź jest nie na temat. O co ci chodzi? Prostego przykładu nie pojmujesz? Fakt, wątek się wyczerpał. Wazonik nie przyszedł tutaj po pomoc tylko prowadzić jałowe dyskusje wyłuszczając nam swoje teorie, które wziął chyba z kosmosu. Mimo, że jesteśmy starsze i bardziej doświadczone on i tak wie lepiej od nas co czujemy, co ma na nas wpływ i co myślimy. To ostateczny znak by zakończyć rozmowę ![]()
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#539 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 3 033
|
Dot.: Brak dziewictwa.
ale przynajmniej posmiac sie mozna. i zadziwic nad ludzka glupota. i cieszyć się, ze nasi faceci nie maja jakiś dziwnych obsesji i urojeń
![]()
__________________
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#540 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z szafy
Wiadomości: 7 859
|
Dot.: Brak dziewictwa.
Wazoniku wstąp do zakonu, to chyba najlepsze rozwiązanie.
Amen.
__________________
Nina 💕 29.01.2017 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:03.