Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4 - Strona 38 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-09-01, 11:31   #1111
Maartikrk
Zakorzenienie
 
Avatar Maartikrk
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 159
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Ja też nie do końca sobi wyobrażam pobyt teściowej albo mamy u nas po porodzie. Znam siebie i wiem że jak ktoś jest w domu, nocuje u nas itd to ja skaczę wokół czy wszystko ok, chcę żeby wszystko było elegancko, posprzątane, przygotowane itd. Po przyjeździe z dzieckiem do domu nie będę miała do tego głowy i wiem, ze gdybym miała jeszcze kogoś w domu to bym rozstrojenia dostała. Musimy się oswoić z tą sytuacją i się jej nauczyć. Znając siebie dodatkowa osoba bardziej by mi przeszkadzała niż pomogła brzydko mówiąc bo ja wolę sama wiele rzeczy zrobić nauczyć się i wyrobić swój sposób.
Maartikrk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 11:34   #1112
Katka20
Rozeznanie
 
Avatar Katka20
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: tam nie tutaj
Wiadomości: 945
GG do Katka20
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Cytat:
Napisane przez migifigi Pokaż wiadomość
Fiu fiu jaka bryka! Świetna!

Dziewczyny mam problem, potrzebuję porady. Jak delikatnie porozmawiać z mamą, że dla mnie pomoc oznacza coś innego niż dla niej? Właśnie rozmawiałam z siostrą i siostra mówi, że moja mama szykuje się na poród tak jakby chciała u mnie zamieszkać po porodzie. Moja mama nie pracuje, mieszka 150km od warszawy. Ja wyobrażałam sobie tak żeby moja mama przyjechała na dosyć krótko ale dopiero po skończeniu urlopu ojcowskiego przez męża, jak zostanę sama na większość dnia, mąż też nie chce, żeby moja mama była od razu. Dla nas dziecko to nowość, chcemy nauczyć się sami wszystkiego, dojść do tego. My nie mamy super warunków, małe mieszkanie, nawet drzwi w mieszkaniu nie ma, tylko wszystko otwarte, wszystko jest teraz na kupie. Dodatkowo moja mama jest dosyć upierdliwą osobą, która ciągle tylko a po co Ci to a po co tamto a za moich czasów nie było... Nie chce jej urazić bo to dobra osoba i cenie sobie jej pomoc, ale chcę po powrocie pobyć trochę czasu z mężem i dzidzią sama, a nie od razu też z mamą 24h na dobę...
A ona już ponoć przeżywa, że ma wyznaczony termin ważnego badania na 26 września i chciała przekładać, bo ja mogę urodzić w każdej chwili i ona powinna być w pełnej gotowości.
Kiedyś to były inne czasy i faktycznie cała rodzina mieszkała na kupie. Oszalałabym;]
Proponuję powiedzieć wprost, stanowczo. Zanim sama zacznie się że tak powiem wbijać do Was. Że skoro TŻ ma tacierzyński to go wykorzysta, a mamę poprosisz o pomoc po jego urlopie, na krótki czas jakbyś nie dawała rady.
Tak właśnie powiedziałam mojej i dodałam, że to moje pierwsze dziecko i chce się sama nauczyć co i jak. Zwłaszcza, że TŻ nie będzie całymi dniami w domu.
Zależy jaki charakter ma Twoja mama i może się nawet obrazić o coś takiego. Ale jak chcesz mieć spokój- to tylko wprost.

Cytat:
Napisane przez nunny Pokaż wiadomość
Dzieki, musze obczaic te biustonosze bo szczerze mowiac to nastawialam sie na hm a o innych nie pomyslalam
Nie pomyślałam też o innych, muszę obejrzeć.
Katka20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 11:34   #1113
Lotso
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 312
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Joasiala i moi w prywatnych tez mieli takie salki dla dzieci niespiacych. A teraz pierwszy raz panstwowy zlobek jedna sala i wszystkie maja sie polozyc.no az jestem ciekawa jak wyjdzie. Ten moj starszy nie spi jak skonczyl rok i 2 miesiace i akurat tyle mial jak zaczal chodzic do klubiku- panie powiedzialy ze sprobowaly go polozyc raz i to byl ostatni raz.tak dal im popalic i jako jedyne dziecko nie spal i bawil sie w drugiej salce.a do pkola poszedl do grupy niespiacej. Ten mlodszy w klubiku malucha spal.moze jak znajdzie fajna kolezanke czy kolege to bedzie my razniej.bo tam w klubiku mial swoja milosc Nadie to nawet spac razem chodzili😀pizame ze spidermanem juz wybralam
Lotso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 11:34   #1114
Maartikrk
Zakorzenienie
 
Avatar Maartikrk
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 3 159
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Już nie mówiąc o tym że potrzebuje się wtedy otwartości w związku tzn rozmawiania o tym jak się czujemy w tej nowej sytuacji, co jest nie tak, co jest ok itd. Wiadomo jak jest przy mamie czy teściowej, najbliższe nam osoby a jednak człowiek nie funkcjonuje tak jak na codzień przy kimś. Chodzi mi o relację z partnerem w takiej sytuacji.
Maartikrk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 11:37   #1115
cb88dba0fc36678caba5734659402cd6408543f4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 852
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

A ja Wam powiem, że u mnie mama była po porodzie pierwszym na 2 tygodnie. Sami chcieliśmy pomocy. I dobrze się stało, bo ja prawie mdlałam przez 10 dni po porodzie, mąż się rozchorował dość mocno jak akurat wyszliśmy ze szpitala. Gdyby nie oba to byśmy byli w czarnej d****. Teraz też przyjedzie. Albo przed terminem, żeby miał kto zostać z synkiem jak będę w szpitalu. Albo ustalimy kiedy jeśli bym szybciej urodziła. Ale moja mama jest z tych nie narzucających się. I nawet jak ma inne zdanie odnośnie wychowania, to robi tak jak my powiemy. Szkoda, że mieszkamy kilkaset kilometrów od siebie, bo wygodniej byłoby mieć na miejscu, a nie że siedzi nam na głowie, ale jakoś trzeba sobie radzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
cb88dba0fc36678caba5734659402cd6408543f4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 11:42   #1116
Aleaa_
Wtajemniczenie
 
Avatar Aleaa_
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 2 056
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Migifigi, ja bym powiedziała wprost, że doceniasz że chce Ci pomóc dlatego wolałabyś aby przyjechała jak będziesz musiała już zostać sama. Wcześniej z mężem będziesz a później po jego urlopie chciałabyś aby ona zajęła jego miejsce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Aleaa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 11:43   #1117
Lotso
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 312
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Wczoraj wieczorem z tztem plakalismy ze smiechu. Mowie do niego. Ale tak smutno w domu jak jest tak cicho i zabki nie biegaja

On: i nie krzycza..

Ja: i nie bija sie...

On: nie rycza w nieboglosy...

Ja: nie jęczą godzinami bez powodu

On: nie dra ja.py

I nagle razem: i nie zawracaja non stop du.py hahaha powiedzielismy to razem w tym samym momencie. I wtedy oj nasze kochane zabeczki.niech juz wracaja😀😀😀😀
Lotso jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-09-01, 11:53   #1118
Aleaa_
Wtajemniczenie
 
Avatar Aleaa_
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 2 056
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

U mnie mama miała przyjechać koło 5 października, dlatego wolałabym urodzić zanim przyjedzie żeby była jak najkrócej 😁
Ale teraz zgadała się z teściem, że będzie pod koniec września w Polsce to wtedy by się z nim zabrała. Średnio mi to na rękę, bo planuje miesiąc pobytu. Bo wtedy do terminu ponad 2 tygodnie będzie.
Mam nadzieję, że uda mi się jeszcze zmodyfikować jej plany

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Aleaa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 11:54   #1119
Lotso
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 312
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Aphrael jak napisalas ze maz rozchorowal sie bardzo mocno to od razu pomyslalam sobie o swoim...😀😀 Jak wyszlam ze szpitala po 2cc i on sie rozchorowal a ja zdychalam jak mialam sie podniesc to on sie zachowywal jakby umieral.. Powiedzialam zeby zmierzyl temperature- ledwo to zrobil ale udalo sie...36,8 do dzisiaj z tego lejemy. Powiedzialam ze bedzie lepiej jak zejdzie mi z oczu bo nie moge na niego patrzec. To ja tyle razy musialam byc z dzieckiem sama kiedy bylam chora np mialam 40stopni albo cala w gipsie bo bark mi wyskoczyl no albo wtedy po tej felernej cesarce. Musialam ogarnac 2dzieci z mega bolem a on umieral na 36.8....😀😀😀 ale powiem Wam ze to duza wina tesciowej bo jak tylko zakaszleli to od razu za nimi latala i nie musieli chodzic do szkoly i wszystko pod nosek. Ja bylam w zimnym chowie i nie do pomyslania mi bylo zeby przy przeziebieniu tak sie zachowywac.u mnie w chacie by to nie przeszlo😊😊
Lotso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 12:00   #1120
Libra2
Zadomowienie
 
Avatar Libra2
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 203
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Poprałam wczorajsze ciuchlandowe łowy ,poprasowałam i koniec mojej aktywności na dzisiaj bo brzuch twardy jak skała.
Przy okazji się pochwalę co wyszperałam bo rzadko mi się udaje ta sztuka.

Co do odwiedzin to pamiętam jak zaraz po pierwszym porodzie, ledwo co przywieźli mnie do sali wpadła moja siostra z 2 letnim synem i mężem a zaraz potem teściowie...Nie muszę chyba mówić że czułam się i zapewne wyglądałam jak nie dobite zwierzę i ostatnią rzeczą na jaką miałam ochotę to były odwiedziny,No ale zacisnęłam zęby i zniosłam to z honorem. Teraz nie zamierzam nikogo informować że jestem na porodówce żeby uniknąć takiej sytuacji. Tż uważa że wydziwiam ale jak mi tylko kogoś sprowadzi to go chyba ubije. Jak wrócę do domu to przez pierwsze dwa tygodnie też bym nie chciała odwiedzin, zwłaszcza że mój dwulatek jest bardzo wstydliwy i źle znosi wizyty "obcych" w domu.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_20170901_123630.jpg (108,1 KB, 77 załadowań)
__________________
"W naszym kraju żyje dziś wielu ludzi, którzy nie z własnej winy są zdrowi na umyśle."
Libra2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 12:05   #1121
Katka20
Rozeznanie
 
Avatar Katka20
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: tam nie tutaj
Wiadomości: 945
GG do Katka20
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Cytat:
Napisane przez Libra2 Pokaż wiadomość
Poprałam wczorajsze ciuchlandowe łowy ,poprasowałam i koniec mojej aktywności na dzisiaj bo brzuch twardy jak skała.
Przy okazji się pochwalę co wyszperałam bo rzadko mi się udaje ta sztuka.

Co do odwiedzin to pamiętam jak zaraz po pierwszym porodzie, ledwo co przywieźli mnie do sali wpadła moja siostra z 2 letnim synem i mężem a zaraz potem teściowie...Nie muszę chyba mówić że czułam się i zapewne wyglądałam jak nie dobite zwierzę i ostatnią rzeczą na jaką miałam ochotę to były odwiedziny,No ale zacisnęłam zęby i zniosłam to z honorem. Teraz nie zamierzam nikogo informować że jestem na porodówce żeby uniknąć takiej sytuacji. Tż uważa że wydziwiam ale jak mi tylko kogoś sprowadzi to go chyba ubije. Jak wrócę do domu to przez pierwsze dwa tygodnie też bym nie chciała odwiedzin, zwłaszcza że mój dwulatek jest bardzo wstydliwy i źle znosi wizyty "obcych" w domu.
zabiłabym za rodzinę po porodzie
fajne te ciuszki, może faktycznie czas się przekonać do tego lumpeksu..mimo, że nie lubię bo śmierdzi i nie umiem nic znaleźć
Katka20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 12:06   #1122
Kate Noir
Zakorzenienie
 
Avatar Kate Noir
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 3 479
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Cytat:
Napisane przez LitttleHope Pokaż wiadomość
Witajcie. U Was leje, a u mnie grzeje. Mam nadzieje ze nie naleci nagle deszcz bo biec z drugiego pietra po pranie na dwor nie dam rade. Dziś jestem sama moi chlopcy wybyli wiwc spokojnie dalej sprzątam..
U mnie ten Gbs jakis tani bo tylko 15 zl. Musze jutro zawiesc. Tez czuje mala bardzo nisko i mam wrazenie ze proboje raczki wysadzic. Starsznie to paskudne uczucie. Wogole krocze mnie boli przy kazdym kroku..

Lynn trzymaj sie

Migi chyba najlepiej wprost powiedziec na spokojnie ze maz bedzie ci po porodzie pomagal a ona tez sie bedzie pomocna ale troszkę pozniej. Moze Wymysl cos w stylu ze jak pierwsze tyg podrosnie to jak babcia przyjedzie bedzie troszke podchowana aby babcia mogla ja zabierac na spacery i rozpieszczac

Zauwazylyscie u siebie wieksza ilosc wydzieliny? Bo jakos mam duzo wiecej ale jest normalna. Wyglada jak plodna tylko gesciejsza? Czy to ja tylko tak mam ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Też mi się ostatnio pojawił .
Cytat:
Napisane przez migifigi Pokaż wiadomość
Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi, chyba macie rację, muszę powiedzieć wprost... Zobaczymy jak to wyjdzie.
Migi spróbuj właśnie wytłumaczyć , że mąż będzie z Tobą , a mama będzie bardzo potrzebna jak wróci do pracy, albo zadzwonisz jak nie będziesz sobie radzić .
Moja mama jest kochana, ale nie chce by była ze mną po porodzie, bo ma zupełnie inne podejście do opieki nad noworodkiem niż ja i nie raz się kłóciliśmy. Ma przyjechać zająć się synem na czas pobytu w szpitalu, a później to nie wiem. Może weźmie go na tydzień do siebie. Muszę to przemyśleć.
Cytat:
Napisane przez dominikowa Pokaż wiadomość
Migi powiedz wprost, nie wiem czy twoja mama jest obrazalska, ale powiedz ze czasy się zmieniły i czulibuscie sie niekomgortowo.

Moja stopa sie nie po w iekszyla, jakbym miala 43 to juz amen.

Bryczka super, zastanawiam się nad Kinderkraftem, wydaje się być zwinny i zajmuje malo miejsca, chociaż gondole piękne.

Tez mamy rocznice we wrześniu ,trzydziestego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak się czujesz ? Przeszła ci biegunka ? Rozmawiałam z moim gin i mówił , że tylko smecta a węgiel i tak nie pomoże. Do tego rozgotowany ryż i marchewka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Kate Noir jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 12:16   #1123
cb88dba0fc36678caba5734659402cd6408543f4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 852
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Cytat:
Napisane przez Lotso Pokaż wiadomość
Aphrael jak napisalas ze maz rozchorowal sie bardzo mocno to od razu pomyslalam sobie o swoim...😀😀 Jak wyszlam ze szpitala po 2cc i on sie rozchorowal a ja zdychalam jak mialam sie podniesc to on sie zachowywal jakby umieral.. Powiedzialam zeby zmierzyl temperature- ledwo to zrobil ale udalo sie...36,8 do dzisiaj z tego lejemy. Powiedzialam ze bedzie lepiej jak zejdzie mi z oczu bo nie moge na niego patrzec. To ja tyle razy musialam byc z dzieckiem sama kiedy bylam chora np mialam 40stopni albo cala w gipsie bo bark mi wyskoczyl no albo wtedy po tej felernej cesarce. Musialam ogarnac 2dzieci z mega bolem a on umieral na 36.8....😀😀😀 ale powiem Wam ze to duza wina tesciowej bo jak tylko zakaszleli to od razu za nimi latala i nie musieli chodzic do szkoly i wszystko pod nosek. Ja bylam w zimnym chowie i nie do pomyslania mi bylo zeby przy przeziebieniu tak sie zachowywac.u mnie w chacie by to nie przeszlo😊😊
No mój też często "umiera" bez powodu Ale wtedy faktycznie było z nim źle. A przy noworodku się baliśmy. Pierwsze dziecko itp. ... Chociaż skończyło się tak, że ja się zaraziłam od męża (a przed porodem w ogóle nie chorowałam), mały ode mnie i wylądowaliśmy w szpitalu jak dziecko miało 11 dni. Bo sobie wymyślili zapalenie ucha, którego w rezultacie nie miał. Ale dali zapobiegawczo antybiotyk i musieliśmy leżeć tydzień :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
cb88dba0fc36678caba5734659402cd6408543f4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 12:33   #1124
Lotso
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 312
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Aphrael to wspolczuje. Nie no moj nie choruje tylko umiera na przeziebienia😜😜

Pamietam jak starszy mial 2.9 lat a mlodszy 2tyg i przyniosl ze zlobka wirusowe zapalenie oskrzeli a on praktycznie nie chorowal.bo wczesniej to byl moze raz max dwa razy chory. No i ten 2tygodniowy tez zaczal kaszlec akurat przychodzila do mnie polozna srodowiskowa plus pielegniarka z zastrzykami do starszego i co chwile osluchiwalyvmlodszego i na szczescie nie zlapal.mial lekka infekcje drog oddechowych.moze nawet jej nie mial ale pewnie wolaly dmuchac na zimne i nebulizacja wystarczyla bo gdyby sie zarazil to tez szpital. Potem na szczescie starszy juz nic nie przynosil.
Lotso jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 12:40   #1125
joasiala
Zadomowienie
 
Avatar joasiala
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 1 399
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

My ustaliliśmy z moją mamą i tatą, że jedynie na początku w zależności na jaką zmianę będzie chodził mój M, to jedno z nich będzie zawozic bądź odbierać starszą z przedszkola, bo niestety teraz musimy ją dowozić na inne osiedle.
Tylko mamy ten komfort, że jedni i drudzy rodzice mieszkają niedaleko, więc zawsze mogą wpaść na chwilę i nie siedzą nam na głowie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
joasiala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 12:42   #1126
nunny
Wtajemniczenie
 
Avatar nunny
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 2 806
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Cytat:
Napisane przez Maartikrk Pokaż wiadomość
Już nie mówiąc o tym że potrzebuje się wtedy otwartości w związku tzn rozmawiania o tym jak się czujemy w tej nowej sytuacji, co jest nie tak, co jest ok itd. Wiadomo jak jest przy mamie czy teściowej, najbliższe nam osoby a jednak człowiek nie funkcjonuje tak jak na codzień przy kimś. Chodzi mi o relację z partnerem w takiej sytuacji.
O właśnie, to o czym napisałaś tez jest ważne, my teraz dużo rozmawiamy jak to będzie jak wrócimy z małym do domu. Na pewno też będą jakieś intymne tematy do obgadania.

Cytat:
Napisane przez Lotso Pokaż wiadomość
Aphrael jak napisalas ze maz rozchorowal sie bardzo mocno to od razu pomyslalam sobie o swoim...😀😀 Jak wyszlam ze szpitala po 2cc i on sie rozchorowal a ja zdychalam jak mialam sie podniesc to on sie zachowywal jakby umieral.. Powiedzialam zeby zmierzyl temperature- ledwo to zrobil ale udalo sie...36,8 do dzisiaj z tego lejemy. Powiedzialam ze bedzie lepiej jak zejdzie mi z oczu bo nie moge na niego patrzec. To ja tyle razy musialam byc z dzieckiem sama kiedy bylam chora np mialam 40stopni albo cala w gipsie bo bark mi wyskoczyl no albo wtedy po tej felernej cesarce. Musialam ogarnac 2dzieci z mega bolem a on umieral na 36.8....😀😀😀 ale powiem Wam ze to duza wina tesciowej bo jak tylko zakaszleli to od razu za nimi latala i nie musieli chodzic do szkoly i wszystko pod nosek. Ja bylam w zimnym chowie i nie do pomyslania mi bylo zeby przy przeziebieniu tak sie zachowywac.u mnie w chacie by to nie przeszlo😊😊
Ale to u facetów przecież normalne, mój jak temperatura przekroczy 37 stopni, jest już jedną nogą w grobie.

Cytat:
Napisane przez Katka20 Pokaż wiadomość
zabiłabym za rodzinę po porodzie
fajne te ciuszki, może faktycznie czas się przekonać do tego lumpeksu..mimo, że nie lubię bo śmierdzi i nie umiem nic znaleźć
Mam ten sam problem, nic w tym lumpach nie widzę. Jedna wielka kupa ciuchów, i jak tu coś znaleźć? Zapach i tłok to druga sprawa, zwłaszcza w ciąży.
nunny jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 12:54   #1127
sabonka123
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 986
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Moja mama na szczęście nie jest natarczywa ale nie mialabym problemu jej powiedzieć ze nie potrzebuję jej pomocy. Z tym ze to będzie dla moich rodziców szósty wnuk teściowa mieszka osiedle obok i jest pomocna ale ona tez juz ma 6 wnucząt no i 3 w drodze w tym moje. A wszystkie rodzimy w tym samym terminie haha

A po porodzie lubie odwiedziny. Mi sie bardzo nudzilo samej jak sie córka urodzila bo ciagle spala. A w szpitalu to ciagle tz tylko ze mna siedział cale dnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:54 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

A to mój mąż jest chyba jakis inny. W ogóle nie choruje a w zimie chodzi w krotkim rękawku... a jak cos juz mu się dzieje to narzeka ale nie zachowuje sie jakby umierał

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ślubujemy 10.04.2015

Dzidziuś 10.10.2015
sabonka123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 12:56   #1128
very niceee
Zadomowienie
 
Avatar very niceee
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 1 257
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Cytat:
Napisane przez nunny Pokaż wiadomość
Buzn bardzo fajny wozek

Nasz juz stoi od ponad miesiaca, takze jest porzadnie wywietrzony. Ale zawalilam z pajacem na wyjscie, nie kupilam w smyku tego niebieskiego bo kolor mi sie srednio widzial i nie mam nic na ta chwile. A promocje sie widze koncza. Stanikow tez nie kupilam :/ no nic, bede teraz placic jak za zboze
Ja staników też nie mam. Nunny, zajrzyj na vinted. Ja upolowałam fajnego pajaca na wyjście za 30 zł. Jest nowy, jeszcze z metką. Kosztował 80 zł, ale dziewczyna urodziła wcześniej i już się jej nie przyda. Aktualnie próbuję jeszcze Tż-ta naciągnąć na wannę, o której wspomniała Holly.

Cytat:
Napisane przez migifigi Pokaż wiadomość
Lotso właśnie moja mama miała multum pomocy. Mieszkali przez kilka lat z mamy rodzicami, dwa piętra wyżej mieszkał brat mamy z żoną a 5 minut od ich bloku mieszkała jej siostra z mężem. I właśnie to moja mama podkreśla jakie to były wspaniałe czasy że cała rodzina obok, pomoc itp a teraz taka kupa, że każdy w rozjazdach...
Moja mama też tak mówi, może mają podobne podejście, bo pochodzimy z tym samych stron. Dodatkowo ubolewa, że musi mnie zostawić i wracać do pracy. A pracuje zagranicą, także na głowę nam się na pewno nie zwali.

[1=cb88dba0fc36678caba5734 659402cd6408543f4;7679761 1]A ja Wam powiem, że u mnie mama była po porodzie pierwszym na 2 tygodnie. Sami chcieliśmy pomocy. I dobrze się stało, bo ja prawie mdlałam przez 10 dni po porodzie, mąż się rozchorował dość mocno jak akurat wyszliśmy ze szpitala. Gdyby nie oba to byśmy byli w czarnej d****. Teraz też przyjedzie. Albo przed terminem, żeby miał kto zostać z synkiem jak będę w szpitalu. Albo ustalimy kiedy jeśli bym szybciej urodziła. Ale moja mama jest z tych nie narzucających się. I nawet jak ma inne zdanie odnośnie wychowania, to robi tak jak my powiemy. Szkoda, że mieszkamy kilkaset kilometrów od siebie, bo wygodniej byłoby mieć na miejscu, a nie że siedzi nam na głowie, ale jakoś trzeba sobie radzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Jeszcze w takim wypadku to rozumiem, pomoc jest uzasadniona.

Lotso,ja zrobię wszystko, żeby moja mała nie była taką życiową ciamajdą. Nie wiem, czy to z wygody, ale bardzo dużo młodych ludzi nie odcina pępowiny. Ja byłam od małego uczona samodzielności i na pewno to będzie priorytet przy wychowaniu Sandry. Nie chcę, żeby potem była życiową kaleką, która nic nie potrafi załatwić.
__________________
14.06. 2010
14.02.2015
13.08.2016
Ex Au pair De
very niceee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 12:58   #1129
sabonka123
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 986
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Staniki na poczatek polecam materialowe... ja kupilam z brubecka bo strasznie bolaly mnie sutki dopiero później zaczelam nosic usztywniane firmy alles

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Ślubujemy 10.04.2015

Dzidziuś 10.10.2015
sabonka123 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 13:17   #1130
alla83
Wtajemniczenie
 
Avatar alla83
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 2 325
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Cytat:
Napisane przez aniamelisa Pokaż wiadomość
Pulsowanie to czkawka😊 mam tak kilka razy dziennie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Jak trwa dlugo..nie lubię ...wkurza mnie 🤗 co zrobie

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Katka20 Pokaż wiadomość
Lynn- jeszcze troszkę
Lotso- to samo

Kto jeszcze na L chce rodzić bo tu eLki nam się sypią (Letstry)


Też słyszałam porodówkę nad sobą. Takich wrzasków, krzyków- w życiu nie słyszałam.

U mnie znów noc ze spieciami brzucha. Spałam bardzo źle. Za to od 1 zaczął padać deszcz i wciąż pada, jest chłodno. Przyjemnie.

Czytałam forum lipcowe, sierpniowe j wrześniowe czytam.
Lipcem byłam przerażona, porody- no dobra to już różnie. Ale z tym karmieniem, jak czytałam jakie problemy, Że te dzieci ciągle wiszą na nich... Myślałam o Boże to jest naprawdę takie trudne? Każde dziecko z problemami?!
Sierpień mnie podbudował, wrzesień lekko też bo część z nich dopiero pakuje torby, więc bardziej wyluzowane.
Liczę na to, że co drugi miesiąc będzie spoko czyli u nas krótkie porody i noworodki które nas nie zajadą oczywiście wrześniowym też tego życzę jakby któraś czytała ale w tej sytuacji myślę bardziej o sobie haha

Co do czkawki to ostatnio codziennie podobno przy tzw końcówce ciąży to prawie norma. U mnie po niczym była czkawka,można powiedzieć że od leżenia

Zazdroszczę Wam tych widniejących na horyzoncie dzieci, że w sumie już możecie rodzić bo ciąże prawie donoszone, i też bym już chciała mieć swojego niuborna, ale niech siedzi w brzuchu min. do 38. Potem zapraszam do świata zewnętrznego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Z tym karmieniem to różnie.
Trzeba przetrwać to wiszenie na cycu jak się chce karmić innej rady nie ma.

Uwierz mi 3 miesięczne dziecko już nie wisi na cycu...zaczyna bardzo dobrze rozpoznawać otaczający to świat i cyc schodzi na drugi plan. Niestety na początku dla maleństwa cyc i ty to cały jego świat.
alla83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 13:31   #1131
Lynn
Zakorzenienie
 
Avatar Lynn
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Z domku
Wiadomości: 11 720
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Kartka te spiecia to skurcze.

Leżę pod ktg, skurczy brak uff, ale czuję że albo mnie wypuszcza w 37 tc albo po porodzie. Widzę że ordynator tutaj lubi trzymać na obserwacji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Lynn jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 13:42   #1132
goslawka
Zadomowienie
 
Avatar goslawka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Witajcie
Co do staników przyszły moje karmniki z h&m ;D jestem zachwycona

Libra2
Z dyni to ja zupę krem tylko robię :P z imbirem i chili wczoraj miałam ;D

Kate Noir
Mi się wydaje, że takie zachowanie to często u jedynaków, którym rodzice poświęcają całą uwagę :P drugie dziecko potrafi się więcej bawić samo, bo już mama nie ma tyle czasu ;P ale rozumiem Cię, bo mam podobnie, mój pierworodny jak jestem w domu wisi mi u nogi xD dlatego żłobek jest dla mnie zbawieniem.

Okrutne ale prawdziwe. Musi przetrwać najsilniejszy, takie odwieczne prawo natury..
No to chyba chodziło o to, że jak dziecko ma być chore, w sensie jakiś mutacji genetycznych, ciężkich dysfunkcji to organizm matki sam eliminuje. Jak jest taki problem jak u Lotso, że za mało hormonów no to trzeba wspomóc i tyle, ale dzieciątko genetycznie jest zdrowe

Lotso
U mojego syna w żlobku też jeszcze większość dzieci w pieluchach, mój jeszcze do spania, bo jest zbyt leniwy zeby wstać i się wysikać xDA co do spania to moj syn jest spiochem i normalnie w dzien spi jeszcze min 2 h :P

migifigi
Może poprostu jej powiedz, że ją kochasz i bardzo doceniasz, ale przez pierwsze 2 tyodnie chcecie pobyć sami, oczywiście może przyjechać i zobaczyć wnuka od razu po porodzie (tego bym babci nie potrafiła odmówić ;D)

Libra2
Na porodówkach i poporodowych jest zakaz dla dzieci ponizej 11 roku życia

Mi też się przypomniało jak miałam zapalenie nerki i 40 stopni gorączki i obudziałam mojego męża, żeby wstał do młodego bo nie dam rady, a on na spiocha, że nie ma opcji bo sie do pracy nie wyśpi xD myślałam, że go zabiję, a rano twierdził, że nic a nic nie pamięta xD, leniwe stworzenia
goslawka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 13:51   #1133
Libra2
Zadomowienie
 
Avatar Libra2
 
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 203
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Ja staniki mam dwa miękkie z h&m, jeden "wyjściowy" usztywniany z alles i domowe takie a'la sportowe z pepco i myślę że na początek wystarczy.Teraz noszę z Panache ale zaczynają mi się już wylewać cyce to po porodzie na pewno pójdą w odstawkę.

Co do pomocy to po pierwszym porodzie byliśmy z Tż sami i myślę że dobrze nam to zrobiło.Chcąc nie chcąc musieliśmy ogarnąć dziecko,zakupy,sprzątanie i gotowanie. Z resztą mieszkaliśmy na 3om2 więc nie wyobrażam sobie nikogo więcej w jednym pokoju z aneksem .Owszem moja mama przychodziła raz w tygodniu żeby mi trochę pomóc.Albo jak załatwiałam urzędowe sprawy czy becikowe ale tak to jej nie angażowałam w opiekę nad małym. Teściową dopuściłam do młodego dopiero jak wróciłam do pracy bo nie miałam innego wyjścia z resztą z jej staroświeckimi metodami i radami z pupy to długo bym z nią nie wytrzymała.Teraz przeprowadziliśmy się do innego miasta a teściowa nie lubi sie ruszać ze swojej wioski więc nie muszę się martwić że się wpakuje z walizkami.
__________________
"W naszym kraju żyje dziś wielu ludzi, którzy nie z własnej winy są zdrowi na umyśle."
Libra2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 13:54   #1134
cb88dba0fc36678caba5734659402cd6408543f4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 852
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Cytat:
Napisane przez alla83 Pokaż wiadomość
Jak trwa dlugo..nie lubię ...wkurza mnie 🤗 co zrobie

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------


Z tym karmieniem to różnie.
Trzeba przetrwać to wiszenie na cycu jak się chce karmić innej rady nie ma.

Uwierz mi 3 miesięczne dziecko już nie wisi na cycu...zaczyna bardzo dobrze rozpoznawać otaczający to świat i cyc schodzi na drugi plan. Niestety na początku dla maleństwa cyc i ty to cały jego świat.
Zależy od dziecka Mój wisiał do 15. miesiąca, do momentu kiedy się odstawił.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
cb88dba0fc36678caba5734659402cd6408543f4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 13:59   #1135
migifigi
Wtajemniczenie
 
Avatar migifigi
 
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 758
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Goslawka które dokładnie z H&M zamawiałaś? Ja chyba też wezmę z tego sklepu ale nie wiem które.
migifigi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 14:07   #1136
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Kate, dzięki ze zapytalas lekarza. U mnie juz ok najgorzej sie ma teść, dalej go trzyma a ma juz ponad 80 lat.

Dzis bylam w galerii, oj to juz nie na moje krocze
W pepco kupilam pare ☠☠☠☠☠☠☠ek dla malej no i troche ubran dla starszych.

U nas nadal upal,



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 14:09   #1137
Lotso
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 1 312
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

No widzisz goslawka wsrod moich znajomych ten wiek rok i 8 miesiecy to taki normalny na odpieluchowanie. Bylam w szoku jak bylam u kolezanki a jej coreczka ktora miala wtedy 2.5 roku podeszla do niej i powiedziala z pretensja: mama zmien mi w koncu pieluche bo mam cala mokra😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱😱

Przeciez to dziecko juz wszystko rozumie to dlaczego ta nadal jej zmieniala pieluchy zamiast od razu zdjac i nalozyc majtki??i jak powiedziala ze w zlobku wszystkie 2.5latki z pieluchami to nie uwierzylam.a teraz ta babka z naszego zlobka ze te 2.5 latki w pieluchach to mnie zatkalo..a mi sie caly czas wydaje ze ten rok i 8 miesiecy u moich chlopcow to i tak pozno.moi po nocce juz po skonczonym roku mieli pieluchy suche wiec jak ich odpieluchowalam to w nocy juz tez nie mieli.siku zawsze przed snem i odpukac nigdy nie mielismy wpadki

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Lynn super ze skurcze sie wyciszyly😊😊😊
Lotso jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2017-09-01, 14:12   #1138
alla83
Wtajemniczenie
 
Avatar alla83
 
Zarejestrowany: 2016-02
Wiadomości: 2 325
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Cytat:
Napisane przez LitttleHope Pokaż wiadomość
Witajcie. U Was leje, a u mnie grzeje. Mam nadzieje ze nie naleci nagle deszcz bo biec z drugiego pietra po pranie na dwor nie dam rade. Dziś jestem sama moi chlopcy wybyli wiwc spokojnie dalej sprzątam..
U mnie ten Gbs jakis tani bo tylko 15 zl. Musze jutro zawiesc. Tez czuje mala bardzo nisko i mam wrazenie ze proboje raczki wysadzic. Starsznie to paskudne uczucie. Wogole krocze mnie boli przy kazdym kroku..

Lynn trzymaj sie

Migi chyba najlepiej wprost powiedziec na spokojnie ze maz bedzie ci po porodzie pomagal a ona tez sie bedzie pomocna ale troszkę pozniej. Moze Wymysl cos w stylu ze jak pierwsze tyg podrosnie to jak babcia przyjedzie bedzie troszke podchowana aby babcia mogla ja zabierac na spacery i rozpieszczac

Zauwazylyscie u siebie wieksza ilosc wydzieliny? Bo jakos mam duzo wiecej ale jest normalna. Wyglada jak plodna tylko gesciejsza? Czy to ja tylko tak mam ?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja też mam taką wydzieline od jakiegoś czasu

Dużo tego czasami

Podobno przed oznaką zbliżającego się porodu 😉...tylko nie wiem w jakim tempie zbliża się ten poród bo tak jak pisałam mam już to od jakiegoś czasu
alla83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 14:20   #1139
goslawka
Zadomowienie
 
Avatar goslawka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 808
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

http://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0437118001.html

I taki bardzo podobny tylko cały czarny
goslawka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-09-01, 14:22   #1140
LitttleHope
Raczkowanie
 
Avatar LitttleHope
 
Zarejestrowany: 2015-10
Lokalizacja: Z Sypialni
Wiadomości: 486
Dot.: Październikowe mamy 2017 - porodówka tuż tuż ❤ - cz. 4

Alla, jadopiero zaczynam35 tydz wiec u Ciebie to napewno pojdzie szybciej ale w kroku to mnie boli straszliwie. Zeby to sie dalo tak lezec caly czas to moze i by przestalo.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
3 lata i 6 miesięcy starań i CUD
Syn 6 Lat
TP 15.10.2017
drozny jeden jajowod

2 ciąże bez zarodkowe


LitttleHope jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-09-27 11:45:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:52.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.