PM 2017 cz.54

[Laura Rose]

Rosario, wy już macie protokół spisany?

[celeska]

Napisane przez Laura Rose

Mimo to decyzja o zamieszkaniu była WASZA, niezależnie od przyczyn. Można łatwiej, czyli zamieszkać razem lub trudniej, czyli rzadko się widywać/ więcej wydawać/ itp., ale po co sugerować, że to z powodów zewnętrznych?

Wiesz Laura nie znasz mnie ani mojej historii i dziwię się że zakładasz, że znasz wszystkie powody jakimi ludzię się kierują wybierając taką drogę.

To były inne powody niewymienione przez Ciebie. Ale wcale nie uwazam że to nie był grzech bo był tak jak wiele inych które popełniłam.

[rosarioV]

Napisane przez celeska

Ale w tą najbliższą środę? Czy dopiero w tyg przeg ślubem? Bo trzeba dwie spowiedzi iw lasnie nie wiem kiedy isc na tą pierwszą.

Przed slubem My mamy tylko jedna spowiedź

Napisane przez celeska

Ale dostałam dwie karteczki. To jak pojde raz przed i zaniose ksiedzu jedna kartecze to udzieli nam slubu?
Też się bedę cykać spowiedzią. ale ja taka wydygana jestem bardzo ze wsyztskim

A może dwie bo jedna dla Ciebie, druga dla tz my mamy takie: 1504863245567.jpg

Napisane przez oljaa

Co do spowiedzi z seksu,ja mówiłam normalnie, że współżyję, Tż miał nieprzyzwoite myśli i czyny. Cokolwiek to znaczy nasza ostatnia spowiedź była słaba, ksiądz był tak stary, że ledwo żył i nic nie słyszał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha dobry tekst Ja mogłabym trafić na przygłuchego Ale u mnie w kościele najstarszy jest proboszcz, reszta to młodziaki

Napisane przez aankaa092

Matulu... idę spac. Chce mi się plakac. To nie jest praca dla mnie... chce się położyć w domu i się rozpłakać.
Właśnie dlatego do was tu nie przychodzę... bo ciągnę ze sobą swoje problemy i humorku. Ledwo się trzymam. Wstaje do pracy, bo muszę, ale codziennie chce mi się plakac. Nie chce tu być. Nie chce być gdziekolwiek. Nigdzie nie chce być. Chce zniknąć na jakiś czas, nie istnieć trochę. Chce spokoju.

Dobrze Cię rozumiem jak dla mnie narzekaj... Czasami człowiekowi ulży

Napisane przez agnieszka_2612

Ja nie byłam wcale karmiona piersią i nigdy nie miałam problemów zdrowotnych i poważniejszych chorób do dzisiaj nie mam
moja niedoczynność jedynie jest uwarunkowana genetycznie

Ja byłam dwa miesiące i całe młode życie chorowałam na krtań i gardło młody był 7 miesięcy i narazie odpukać nie jest źle, pójdzie do przedszkola to wtedy pewnie się zacznie

Napisane przez Edithh_21

U mnie na 1 spowiedzi nie była potrzebna formulka, ksiądz zadawał pytania w stylu: czy rodzice się znają, czy to mój pierwszy partner, jakie mam wykształcenie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie mam pierwszej spowiedzi Tylko tą przed ślubem, więc regułkę trzeba sobie przypomnieć. Już to widzę "ostatni raz u spowiedzi byłam 5 lat temu" ksiądz mnie wygna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[celeska]

Napisane przez malgosiaw123

O ja je**e powiem szczerze że bym mu powiedziała- co go to obchodzi wykształcenie,pff

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Wiesz to powinno być w Twoim sumieniu a nie by było Ci wygodniej poza tym ja rozumiem że każdy mieszka z różnych powodów,ale wydaje mi się że próbujesz usprawiedliwiać

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:23 ----------

Zdecydowanie wcześniej

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

Wygoda nie jest priorytetem, dlatego planowałam iść dwa razy do spowiedzi, ale skoro nie powinnam to stwierdzam, że jest to dla mnie nawet pewnego rodzaju wygoda.

[Laura Rose]

Napisane przez celeska

Wiesz Laura nie znasz mnie ani mojej historii i dziwię się że zakładasz, że znasz wszystkie powody jakimi ludzię się kierują wybierając taką drogę.

To były inne powody niewymienione przez Ciebie. Ale wcale nie uwazam że to nie był grzech bo był tak jak wiele inych które popełniłam.

Nigdzie nie pisałam o wszystkich możliwych powodach, czytaj ze zrozumieniem Nie zaprzeczysz jednak, że wspólne zamieszkanie było waszą decyzją i tyle.

[Edithh_21]

Rosario powiedz tylko, że byłaś np. w czerwcu a którego roku to już mało istotne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[celeska]

Napisane przez rosarioV

Przed slubem My mamy tylko jedna spowiedź

A może dwie bo jedna dla Ciebie, druga dla tz my mamy takie: Załącznik 7226051

Haha dobry tekst Ja mogłabym trafić na przygłuchego Ale u mnie w kościele najstarszy jest proboszcz, reszta to młodziaki

Dobrze Cię rozumiem jak dla mnie narzekaj... Czasami człowiekowi ulży

Ja byłam dwa miesiące i całe młode życie chorowałam na krtań i gardło młody był 7 miesięcy i narazie odpukać nie jest źle, pójdzie do przedszkola to wtedy pewnie się zacznie

Ja nie mam pierwszej spowiedzi Tylko tą przed ślubem, więc regułkę trzeba sobie przypomnieć. Już to widzę "ostatni raz u spowiedzi byłam 5 lat temu" ksiądz mnie wygna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rosario już nie pamiętam, możliwe że to jest ejdna karteczka na której mam info o dwóch spowiedziach.

[agnieszka_2612]

Napisane przez rosarioV

Ja byłam dwa miesiące i całe młode życie chorowałam na krtań i gardło młody był 7 miesięcy i narazie odpukać nie jest źle, pójdzie do przedszkola to wtedy pewnie się zacznie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój tż był karmiony (nie wiem ile) i wieczne problemy z krtanią, gardłem, migdałami a dopiero teraz będzie miał usuwane

Mojej ciotki dzieciaki były karmione po 6 mc i co chwilę chore
Z resztą ta mała od tż siostry 2 lata karmiona a tez okazem zdrowia nie jest... Więc jakoś wątpię w tą regułę że karmione ma lepszą odporność od niekarmionego lub krótko karmionego

A ja mam taką odporność, ze można na mnie kichać i się nie zarażę Jedyne co mnie jest w stanie rozłożyć to klima

[malgosiaw123]

Podobno te kartki to wymysł księży i wcale nie trzeba tego robić

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

[agnieszka_2612]

Napisane przez malgosiaw123

Podobno te kartki to wymysł księży i wcale nie trzeba tego robić

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

spoko

[celeska]

Napisane przez Laura Rose

Nigdzie nie pisałam o wszystkich możliwych powodach, czytaj ze zrozumieniem Nie zaprzeczysz jednak, że wspólne zamieszkanie było waszą decyzją i tyle.

Napisałaś, że można było wybrać trudniejszą drogę czyli rzadziej się widywać i zaoszczędzić pieniądze coś takiego. Ale jednak nie można było tak zrobić, bo człowiek ma czasem większe problemy niż częstotliwośc randek czy ilość oczędności. Dlaczego jesteś taką cięta i złośliwa? Przecież nie piszę, że zrobiłam dobrze, nikogo nie namawiam i nie przekonuje. O co chodzi?

[malgosiaw123]

Przygłuchy ksiądz to wcale nie jest dobry pomysł. Wiecie jak taki głośno gada? My u takiego byliśmy i nic nie ściszal głosu

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Napisane przez Edithh_21

Rosario powiedz tylko, że byłaś np. w czerwcu a którego roku to już mało istotne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale kombinujecie przy tych spowiedziach jak dla mnie czerwiec sugeruje najbliższy czerwiec. Po co kręcić skoro to spowiedź? Trudno kilka lat to nic strasznego. Ksiądz pogledzi ale przecież nie może za to nie dać rozgrzeszenia

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:47 ---------- Poprzedni post napisano o 11:46 ----------

Napisane przez agnieszka_2612

spoko

Naszych w ogóle nie sprawdzali.

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

[agnieszka_2612]

Napisane przez malgosiaw123

Ale kombinujecie przy tych spowiedziach jak dla mnie czerwiec sugeruje najbliższy czerwiec. Po co kręcić skoro to spowiedź? Trudno kilka lat to nic strasznego. Ksiądz pogledzi ale przecież nie może za to nie dać rozgrzeszenia

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

Moja spowiedź przedślubna była bardzo szczera i nie kłamałam a u spowiedzi nie byłam 2 lata... nic mi nie powiedział

---------- Dopisano o 11:48 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

Napisane przez malgosiaw123

Naszych w ogóle nie sprawdzali.

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

na nasze tylko zerkną

[malgosiaw123]

Napisane przez celeska

Napisałaś, że można było wybrać trudniejszą drogę czyli rzadziej się widywać i zaoszczędzić pieniądze coś takiego. Ale jednak nie można było tak zrobić, bo człowiek ma czasem większe problemy niż częstotliwośc randek czy ilość oczędności. Dlaczego jesteś taką cięta i złośliwa? Przecież nie piszę, że zrobiłam dobrze, nikogo nie namawiam i nie przekonuje. O co chodzi?

Myślę że Laurze chodzi o to,że w sumie Twoja wypowiedź sugerowała jakoby Twoje powody do zamieszkania były mniej grzeszne od powód innych. Tak jakby "ja miałam ważniejszy powód zamieszkania niż cała reszta. Inaczej się sie dało. Mam mniejszy grzech".

A co do cietosci,nie widziała w tamtym poście nic takiego,ale chyba zauważyłaś że u nas nie ma sztucznego słodzenia tylko każdy mówi co uważa.

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

[Laura Rose]

Napisane przez celeska

Napisałaś, że można było wybrać trudniejszą drogę czyli rzadziej się widywać i zaoszczędzić pieniądze coś takiego. Ale jednak nie można było tak zrobić, bo człowiek ma czasem większe problemy niż częstotliwośc randek czy ilość oczędności. Dlaczego jesteś taką cięta i złośliwa? Przecież nie piszę, że zrobiłam dobrze, nikogo nie namawiam i nie przekonuje. O co chodzi?

Nie, napisałam, że można było wybrać trudniejszą drogę i nie mieszkać razem. Wiele osób decyduje się zamieszkać razem np. po to, żeby częściej się widywać czy oszczędzać, ale napisałam, że to tylko przykładowe powody i są inne.
Po prostu uważam, że na spowiedzi przedślubnej wystarczy powiedzieć 'Mieszkam z narzeczonym.' i nie trzeba dorzucać dlaczego.

[malgosiaw123]

Okej przechodząc do milszych tematów. Mam problem wszystko przez mojego Męża jest piękna pogoda,on jutro idzie do pracy chciałabym dzisiaj jakoś fajnie popołudnie i wieczór spędzić a on nie chce jeść pizzy ani pić wina,bo ma niedługo badania mówi że może iść ze mną i sama zjem pizzę. Jak to samaaa. Jak zyyyyyc

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

[celeska]

Napisane przez malgosiaw123

Przygłuchy ksiądz to wcale nie jest dobry pomysł. Wiecie jak taki głośno gada? My u takiego byliśmy i nic nie ściszal głosu

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:46 ---------- Poprzedni post napisano o 11:45 ----------

Ale kombinujecie przy tych spowiedziach jak dla mnie czerwiec sugeruje najbliższy czerwiec. Po co kręcić skoro to spowiedź? Trudno kilka lat to nic strasznego. Ksiądz pogledzi ale przecież nie może za to nie dać rozgrzeszenia

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

Rosario nie klam tak raczej bo wiadomo, że w czerwcu jakbyś była to i tak byś nie dostała rozgrzeszenia ze względu na to że życiecie jak rodzina. Ja uwazam, że to nic strasznego. Rozumiem Twój stres, ale to cudownie, że bierzecie ślub i będziecie razem wychowywać córkę. Może na forum tylko Ty masz taką sytuację, ale w życiu jest sporo takich rodzin i księża się cieszą, że ta sytuacja będzie uregulowana Oni namawiają w takich sytuacjach na ślub i myślę, że ta spowiedź powinna być bardziej przyjemna. A jeśli trafi Ci się nieprzyjemny ksiądz (chociaż wątpie) to w ogólę się nie przejmuj pownieważ to, że chcesz się wyspowiadać, i wziać ślub kościelny jest sprawą jak najbardziej pozywtyną i dobrą - szczególnie w oczach Kościoła

[agnieszka_2612]

Napisane przez malgosiaw123

Okej przechodząc do milszych tematów. Mam problem wszystko przez mojego Męża jest piękna pogoda,on jutro idzie do pracy chciałabym dzisiaj jakoś fajnie popołudnie i wieczór spędzić a on nie chce jeść pizzy ani pić wina,bo ma niedługo badania mówi że może iść ze mną i sama zjem pizzę. Jak to samaaa. Jak zyyyyyc

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

Biedna a nie możesz Ty zjeść pizzy a on czegoś innego?

[celeska]

Napisane przez Laura Rose

Nie, napisałam, że można było wybrać trudniejszą drogę i nie mieszkać razem. Wiele osób decyduje się zamieszkać razem np. po to, żeby częściej się widywać czy oszczędzać, ale napisałam, że to tylko przykładowe powody i są inne.
Po prostu uważam, że na spowiedzi przedślubnej wystarczy powiedzieć 'Mieszkam z narzeczonym.' i nie trzeba dorzucać dlaczego.

Pewnie, że wystarczy, ale często księżom to nie wystarczy i drążą i się wypytują

[malgosiaw123]

Jeszcze na dodatek mi truje po co nam plener ślubny w przyszłym tygodniu wyjeżdża na cały tydzień do pracy,znów będę słomiana wdowa więc zostaje nam niedziela na plener ale wątpię że fotograf się zgodzi na razie nie odbiera.

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

[Laura Rose]

Napisane przez agnieszka_2612

na nasze tylko zerkną

Do mnie ksiądz dzwonił w sobotę rano, jak byłam po kwiaty, że nie ma naszych kartek i zapowiedzi tża i jak my chcemy brać ślub Dwa dni wcześniej mu powiedziałam, że zapomniałam kartki z zapowiedziami i czy donieść mu teraz, czy w sobotę

Napisane przez malgosiaw123

Myślę że Laurze chodzi o to,że w sumie Twoja wypowiedź sugerowała jakoby Twoje powody do zamieszkania były mniej grzeszne od powód innych. Tak jakby "ja miałam ważniejszy powód zamieszkania niż cała reszta. Inaczej się sie dało. Mam mniejszy grzech".

A co do cietosci,nie widziała w tamtym poście nic takiego,ale chyba zauważyłaś że u nas nie ma sztucznego słodzenia tylko każdy mówi co uważa.

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

[malgosiaw123]

Napisane przez agnieszka_2612

Biedna a nie możesz Ty zjeść pizzy a on czegoś innego?

Wiesz w sumie to fajne bo cała pizza dla mnie ale tam same fast foody a on musi jeść lekko

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

[agnieszka_2612]

Napisane przez celeska

Pewnie, że wystarczy, ale często księżom to nie wystarczy i drążą i się wypytują

nie sądzę aby brnęli w to dlaczego mieszkacie razem a jesli nawet to się mówi prawdę

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------

Napisane przez malgosiaw123

Wiesz w sumie to fajne bo cała pizza dla mnie ale tam same fast foody a on musi jeść lekko

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

A w inne miejsce?

[Laura Rose]

Napisane przez malgosiaw123

Okej przechodząc do milszych tematów. Mam problem wszystko przez mojego Męża jest piękna pogoda,on jutro idzie do pracy chciałabym dzisiaj jakoś fajnie popołudnie i wieczór spędzić a on nie chce jeść pizzy ani pić wina,bo ma niedługo badania mówi że może iść ze mną i sama zjem pizzę. Jak to samaaa. Jak zyyyyyc

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

Mój tż już się przyzwyczaił, że często je sam

Napisane przez celeska

Pewnie, że wystarczy, ale często księżom to nie wystarczy i drążą i się wypytują

No to wtedy można odpowiedzieć, wiadomo

[malgosiaw123]

Napisane przez agnieszka_2612

nie sądzę aby brnęli w to dlaczego mieszkacie razem

---------- Dopisano o 11:57 ---------- Poprzedni post napisano o 11:56 ----------


A w inne miejsce?

Ja chce pizzę w innym miejscu niż u mnie w mieście mi nie smakują trudno najwyżej dotrzyma mi towarzystwa i będzie patrzył jak jego cudowna żoną wsuwa 8 kawałek pizzy


U mojej siostry ksiądz nie brnął. Tylko kazał im tak jak stoi ubrana wziąć ślub natentychmiast a wesele zrobić później tak jak mają zaklepane

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

[agnieszka_2612]

Napisane przez malgosiaw123

Ja chce pizzę w innym miejscu niż nie smakują trudno najwyżej dotrzyma mi towarzystwa i będzie patrzył jak jego cudowna żoną wsuwa 8 kawałek pizzy


U mojej siostry ksiądz nie brnął. Tylko kazał im tak jak stoi ubrana wziąć ślub natentychmiast a wesele zrobić później tak jak mają zaklepane

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

A co! niech zazdrości



Tż siostra jak chrzciła córkę to musiała podpisać że w ciągu roku weźmie ślub w ciągu tego roku rozstała się z ojcem dziecka, ma innego faceta - już męża, ale ślub cywilny Przy chrzcinach drugiej córki też mieli się zadeklarować że wezmą kościelny

[celeska]

Napisane przez malgosiaw123

Myślę że Laurze chodzi o to,że w sumie Twoja wypowiedź sugerowała jakoby Twoje powody do zamieszkania były mniej grzeszne od powód innych. Tak jakby "ja miałam ważniejszy powód zamieszkania niż cała reszta. Inaczej się sie dało. Mam mniejszy grzech".

A co do cietosci,nie widziała w tamtym poście nic takiego,ale chyba zauważyłaś że u nas nie ma sztucznego słodzenia tylko każdy mówi co uważa.

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

Księża zadając różne pytania sami w swoim sumieniu rozpatrują każdą sytuację indywidualnie. Nie można wszystkiego wrzucać do jednego worka i tak czasem grzechy są różnie rozpatrywana. Co innego jest ukraść z głodu a co innego z nudów. Taki prosty przykład.

[malgosiaw123]

Przez ten tefalen i reklamę jakiegoś paradokumentu ciągle mam w uszach: "pożryj mnie miłosny kanibalu"

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

[celeska]

Napisane przez malgosiaw123

Okej przechodząc do milszych tematów. Mam problem wszystko przez mojego Męża jest piękna pogoda,on jutro idzie do pracy chciałabym dzisiaj jakoś fajnie popołudnie i wieczór spędzić a on nie chce jeść pizzy ani pić wina,bo ma niedługo badania mówi że może iść ze mną i sama zjem pizzę. Jak to samaaa. Jak zyyyyyc

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

To więcej będzie dla Ciebie on niech zamówi sałatkę. Tak jest często w związkach tylko na odwrót płciami

[agnieszka_2612]

Napisane przez malgosiaw123

Przez ten tefalen i reklamę jakiegoś paradokumentu ciągle mam w uszach: "pożryj mnie miłosny kanibalu"

Wysłane z mojego Lenovo K10a40 przy użyciu Tapatalka

wtf