Wrześniówki 2017 ❤ cz. 2

[Madzialenka12344321]

Madziek może się zacznie wieczorem i korki was ominą

Ja mam blisko szpital. Myślę, że w 20-25 min bym na piechotę dobiegła jakby co 😉

Kurcze muszę się jeszcze do fryzjera wybrać przed porodem. Już takie mam odrosty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[agnieszka_kak]

Kasia, wielkie gratulacje! Prywatna klinika na pewno warta każdych pieniędzy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Kasia super gratuluje😃 Aż zazdroszczę że nie mam kasy i prywatnej kliniki w pobliżu 😊 Odpoczywajcie teraz.

Migotka chyba Cię nie pociesze ale mnie okresowo boli od dwóch miesięcy 😒

Madziek do mnie wczoraj dotarło że to już.Ale w sumie nie dotarło 😃 Dzwoniłam wczoraj do męża i mówi że za każdym razem jak dzwonię to myśli że powiem że rodzę 😃

[Madzialenka12344321]

Juka to moja mama też tak mówi. Ze jak dzwonię, to znaczy że pewnie rodzę

Umówiłam się na poniedziałek do fryzjera. Zrobię odrosty i mogę rodzić 🤓😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilka_vanilka]

Kasia gratuluję Olusia! Az miło się czyta o takim personelu w szpitalu. Będziesz miec wspaniałe wspomnienia. No i jesteś taką szczęsciarą! Bo tych wszystkich przejsciach urodziłas naturalnie! Łał! Powinni o tym gdzies napisac

Pierwszy raz od dłuuuugiego czasu się wyspałam. Dziecko u babci, mąż w pracy, a ja spałam do 10. Wreszcie! Od dawna nie mogłam tak długo spać, tylko budziłam się o 6,7,8.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Moja mama tez codziennie dzwoni czy rodze😃 Chciałabym urodzić nocą i wtedy nikt by nie wiedział,nie stresowal sie tylko usłyszał radosna nowinę rano jak juz po wszystkim😃

[Madzialenka12344321]

Juka hehe tak prawie po kryjomu ja jak coś to i tak muszę do rodziców dzwonić, bo ktoś musi z Mają zostać.

Lilka często mały chyba chodzi spać do dziadków?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilka_vanilka]

Uwielbia moją mamę dopiero od tych wakacji zostaje na tak długo. W tym tygodniu to wybawienie, bo musialby chodzic do zlobka o 6:30.
Na czad porodu tez go mąż zawiezie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[89Otojestkasia]

Napisane przez poli230

Kasia gratulacje a jak waga i wzrost? Oby każdej poszło tak sprawnie jak Tobie!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Malutki jest 51cm, 3020 waga, 10 w skali


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[juka_juka]

Kasia nie malutki.W sam raz.Ja sie urodziłam taka i to dokładnie w terminie.A u Ciebie do terminu jeszcze by przykoksił 😊 Ważne że zdrowy.

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez 89Otojestkasia

Dokładnie nie pomyliłaś sie - prywatna klinika tylko szkoda trochę ze tak nie jest wszędzie....leżę i nie moge przestać patrzeć na tego małego dzidziutka- jestem w szoku ze dziecko moze byc aż tak podobne do tatusia normalnie jakby moich genów nie miał wcale


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kasia gratulacje!!!!
Maluszek <3

A warunki świetne. Dwóch anestezjologów

Napisane przez madzieeek

Madzialenka - 15 minut ale wieczorem, tzn. bez korków. W ciągu dnia może trwać i pięć razy dłużej, bo wszędzie jakieś remonty

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spokojnie, zdążysz. Ja mam godzinę

[Madzialenka12344321]

Kasia o faktycznie bardzo malutki. Ale urodził się przed terminem.

Lilka fajnie, możesz sobie odpocząć.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czbasia]

Napisane przez 89Otojestkasia

Malutki jest 51cm, 3020 waga, 10 w skali


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Corka dzien po terminie miala 3050 wiec nie malutki. Ale Ci zazdroszczę, że juz tulicie...tak pozytywnie. Chociaz u nas chcialabym zeby jeszcze z tydzien powiedział. A jednocześnie chce byc po i zeby wszystko w porzadku było.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Ja dziś za to od rana jestem non stop głodna. 😵🤔

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blekitnams]

Kasiu gratuluję bezproblemowego porodu i maluszka.

[madzieeek]

Napisane przez Madzialenka12344321

Madziek może się zacznie wieczorem i korki was ominą

Ja mam blisko szpital. Myślę, że w 20-25 min bym na piechotę dobiegła jakby co ��

Kurcze muszę się jeszcze do fryzjera wybrać przed porodem. Już takie mam odrosty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja pani dr stwierdziła ostatnio, że jakby coś się zaczęło dziać w godzinach szczytu, już tak konkretnie, to lepiej wezwać karetkę, bo przejechać przez Kraków to dramat.
Właśnie tak się też zastanawiam nad fryzjerem - bo mam odrosty spooore i jak teraz nie zrobię, to nie wiem kiedy potem mi się uda. Ale zaczęłam sobie wkręcać, co by było gdyby mi wody odeszły w trakcie farbowania? Już ostatnio miałam taką wizję, jak sobie nałożyłam maskę algową na twarz

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;76972076] Spokojnie, zdążysz. Ja mam godzinę [/QUOTE]
No masz kawałek - z tego co pamiętam Częstochowa-Katowice, tak? Nie boisz się? Ta trasa potrafi czasami być mocno zapchana...
U mnie to najbardziej czeka mój brat i liczy na to, że akurat G. nie będzie w domu - to wtedy on wsadzi mnie w swoją rajdówkę (jeździ trochę w rajdach) i zrobi sobie wyścig przez miasto

[Madzialenka12344321]

Madziek no właśnie potem nie wiadomo jak się wyrwać. Dlatego ja idę w poniedziałek. Zrelaksuje się
O matko, brat ma czaderski pomysł

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blekitnams]

Ja ostatnio miałam podcinane końce w styczniu, więc zaczynam wyglądać jak strach na wróble, ale obawiam się, że nie wysiedzę na fotelu fryzjerskim, więc będę musiała się wyrwać po porodzie.

[Madzialenka12344321]

Błękitna dlaczego nie wysiedzisz? Długo zawsze ci się schodzi?
Mi jakies 2,5 godziny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez madzieeek

Moja pani dr stwierdziła ostatnio, że jakby coś się zaczęło dziać w godzinach szczytu, już tak konkretnie, to lepiej wezwać karetkę, bo przejechać przez Kraków to dramat.
Właśnie tak się też zastanawiam nad fryzjerem - bo mam odrosty spooore i jak teraz nie zrobię, to nie wiem kiedy potem mi się uda. Ale zaczęłam sobie wkręcać, co by było gdyby mi wody odeszły w trakcie farbowania? Już ostatnio miałam taką wizję, jak sobie nałożyłam maskę algową na twarz


No masz kawałek - z tego co pamiętam Częstochowa-Katowice, tak? Nie boisz się? Ta trasa potrafi czasami być mocno zapchana...
U mnie to najbardziej czeka mój brat i liczy na to, że akurat G. nie będzie w domu - to wtedy on wsadzi mnie w swoją rajdówkę (jeździ trochę w rajdach) i zrobi sobie wyścig przez miasto

Jechaliśmy już parę razy do tego szpitala i nie było korków, mój mąż miał obawy że nie zdążymy ale dr powiedział że mamy czas i zdążylibyśmy dojechać znad morza
Położna mówiła żeby jak najdłużej siedziec w domu jak się skurcze zaczną.


Haha jednak życzę żeby Twoj mężczyzna był w domu jak się zacznie

[BLOND_PRINCESSKA]

Madzialenka zaaktualizuje jak w końcu usiądę na kompa. Mam nadzieję, że dzisiaj się uda 😊


My też się gapimy ciągle na małego 😁 A mąż jest taki zakochany, że szok. Jak byłam w ciąży to chyba tak do niego nie docierało za bardzo, a teraz bardzo się angażuje, ciągle mówi Olisiowi że go mocno kocha 😍 i że jest najpiękniejszy na swiecie 😁 i oczywiście też jest kopią taty 😜

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Asik1604]

My też już w domku
Przetrzymali nas z tego samego powodu co Ciebie Blond, ale na szczęście zoltaczka się nie rozwinęła i nas puścili wczoraj po południu.
Przeczytałam Was na szybko, ale nie cytuję, bo mała akurat śpi a ja muszę ogarnąć chałupę.
Życze Wam samych szczęśliwych, jak najmniej bolesnych i szybkich porodów
Obyscie miały Wasze cudeńka jak najszybciej przy sobie, bo taka mała cudowna istotka daje tyle szczęścia, że nawet zmęczenie odczuwa się łatwiej.

Kasieńka ogromne gratulacje

[Madzialenka12344321]

Blond wiem, wiem. Teraz to nie taka prosta sprawa

Czy wszystkie dzieci (szczególnie pierwsze) to kopie tatusiów?

Asia super, że już w domku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniolekKB]

Super, że już większość zadowolona w domku odpoczywa 😁

Co do podobieństwa, to podobno naukowo dowiedzione, że noworodek jest podobny do ojca, żeby nie miał żadnych wątpliwości 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Madzialenka12344321]

Aniołek hehe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rojku]

Napisane przez juka_juka

A mnie zgaga męczy...Teoretycznie nie powinnam już jej mieć bo myszka nisko to czemu ją mam?😞

Ja też mam niby brzuch niżej, a zgaga się zdarza

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Mój się topi w ciuszkach na 56, ale ubieram bo nie mam mniejszych 😜 na wyjście wzięłam mu ten gwiazdkowy kombinezon z h&m i jest dużo za duży 😜

A ten kombinezon masz na 56?

Napisane przez 89Otojestkasia

Juz po Oluś urodził sie o 3:15. Porod poszedł bardzo szybko i sprawnie.Spodziewałam sie ze bedzie milion razy gorzej a tu w sumie do przeżycia. Po prysznicu dostałam bardzo mocnych boli kości ogonowej było to naprawdę nie przyjemne ale do wytrzymania byłam podłączona do KTG w pewnym momencie wpadło na sale 6 osób w tym dwoje lekarzy ze mam mega skurcze i czy chce zzo bo potem juz bedzie za późno . Bałam sie ze bedzie bolało mnie bardziej wiec poprosiłam. Przyszedł Pan całkowicie nie czułam nic jak podawał mi znieczulenie była tez przy mnie druga Pani anastezjolog która głaskała mnie po głowie i mówiła jaka jestem dzielna ( tak mnie tym wzruszyłam ze zaczęłam płakać). Mąż dzielnie trzymał mnie za rękę. Przyszła odrazu Pani doktor i powiedziała ze pełne rozwarcie i spytała czy chce dotknąć główkę. To było o 00:25. Potem był luz nic nie czułam. Ok 2:40 poczułam bóle parte. Poronilam trochę przysiadów. A zapomniałam powiedziec ze po prysznicu zrobiłam 2 kupy.Znowu przyszli lekarze . Pani położna kazała wskakiwać do łóżka i podali mi tlen i kazała przeć. Po trzech parciach urodziłam. Potem na raz łożysko. Pękłam na 2cm to mnie zszyli. I leżę teraz z Olusiem który ssie micka jak szalony chociaż nic tam nie leci wiec luz - jestem mega zadowolona. A Oluś jest przepiękny

Kasiu gratulacje!! Piękny poród!

Napisane przez juka_juka

Moja mama tez codziennie dzwoni czy rodze😃 Chciałabym urodzić nocą i wtedy nikt by nie wiedział,nie stresowal sie tylko usłyszał radosna nowinę rano jak juz po wszystkim😃

U mnie i tak by wiedzieli, bo tato ma przyjechać do moich dziewczyn Więc nawet jak środek nocy będzie, to on i mama postawieni na nogi będą :P

[madzieeek]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;76974371]Jechaliśmy już parę razy do tego szpitala i nie było korków, mój mąż miał obawy że nie zdążymy ale dr powiedział że mamy czas i zdążylibyśmy dojechać znad morza
Położna mówiła żeby jak najdłużej siedziec w domu jak się skurcze zaczną.

Haha jednak życzę żeby Twoj mężczyzna był w domu jak się zacznie[/QUOTE]
No w sumie - przecież od pierwszych skurczy to jest jednak trochę czasu, myślę, że obie zdążymy bez problemu

Co do tego drugiego, to ja też sobie życzę - bo jakbym miała jechać rajdówką, to prędzej bym na zawał zeszła po drodze, niż urodziła

[rojku]

Napisane przez madzieeek

Co do tego drugiego, to ja też sobie tego życzę - bo jakbym miała jechać rajdówką, to prędzej bym na zawał zeszła po drodze, niż urodziła

Na pewno byś miała uwagę odwróconą od skurczy

[BLOND_PRINCESSKA]

Dobra pierwszy post aktualny
Brakuje mi Agnieszki, ale nie mam żadnych danych

Rojku tak na 56

Cofnęłam się do starszych postów i zauważyłam zdjęcia pokoiku Madzieek śliczny jest

[Asik1604]

Madzialenka moje to obydwie pomieszane, ale są bardzo podobne do siebie, bo Natalka to kopia Amelki jak się urodziła, tylko noski mają inne, a tak to identyczne, jak porównywaliśmy na zdjęciach

Moja 53cm i też się w ciuszkach 56 topi, wszystko takie wielkie