Mój ukochany jedzie za granice. Część V

[1141655]

jestem uf
nie zalatwilam na uczelni wszystkiego
gr gr
ale nie jest najgorzej
teraz poleniuchuje i chyba na sklepy z kolezanka pojade hehe

[eweska]

Napisane przez 1141655

jestem uf
nie zalatwilam na uczelni wszystkiego
gr gr
ale nie jest najgorzej
teraz poleniuchuje i chyba na sklepy z kolezanka pojade hehe

No to szybka jesteś

Ja zaraz będę szła po synka i po zakupy spożywcze
Teraz siedzę z maseczką na buzce, zaraz zmywam, ubieram się i zmykam
Oczywiście za niedługo się pojawię jak zwykle

[rintintin]

Napisane przez 1141655

jestem uf
nie zalatwilam na uczelni wszystkiego
gr gr
ale nie jest najgorzej
teraz poleniuchuje i chyba na sklepy z kolezanka pojade hehe

ja też chcę na zakupy a jestem totalnie spłukana

Napisane przez eweska

No to szybka jesteś

Ja zaraz będę szła po synka i po zakupy spożywcze
Teraz siedzę z maseczką na buzce, zaraz zmywam, ubieram się i zmykam
Oczywiście za niedługo się pojawię jak zwykle

o też siedzę z maseczką na twarzy

no wyspałam się w końuc, wzięłam prysznic zaraz się wystroję i lecę po telefonik, mam nadzieję, że będzie dostępny a po południu wujek wyrzuci mi meble z pokoju i w końcu bedzie tak jak chcę

[1141655]

Napisane przez rintintin

ja też chcę na zakupy a jestem totalnie spłukana


no wyspałam się w końuc, wzięłam prysznic zaraz się wystroję i lecę po telefonik, mam nadzieję, że będzie dostępny a po południu wujek wyrzuci mi meble z pokoju i w końcu bedzie tak jak chcę

eee ja tez mam mało, bo w piatek czeka mnie wyjazd i musze zostawic sobie pieniazki :P

ale musze kupic sobie cos bo zwariuje czuje pęd i chec zakupu czegos

[rintintin]

Napisane przez 1141655

eee ja tez mam mało, bo w piatek czeka mnie wyjazd i musze zostawic sobie pieniazki :P

ale musze kupic sobie cos bo zwariuje czuje pęd i chec zakupu czegos

ja też tak czuje bardo dawna a jedyne co sobie kupiłam w tym miesiacu to szort , sukienka i koszulka na euro 2008 , a reszta poszła na raty i prezenty, bo u mnie w rodzinie maj to miesiąc urodzinowy i musiałam kupić prezenty z 5 okazji ech kurde , nie poszalałam, ale za to w czerwcu ! muszę uzupełnieć zapasy kosmetyczne to sobię poszlaleję no tym bardziej, że dostanę zwrot podatku za laptopa

[1141655]

uffff , kupilas sukienke fajnO pokaz
heheh
no a ja mialam jechac, ale kolezanka sie wykruszyla
mi sie nie chce
wiec ide sie polozyc na chwile bo zagadalam sie z kolezanka ktora siedziw danii
i moze popoludniu tzta wyciagne ?
hehehe

[eweska]

Dobra obiadek nastawiony
Synek odrabia lekcje Ja sobie zrobiłam znowu sałatkę, zasmakowała mi ta wczorajsza to dziś zrobiłam taką samą tylko dodałam jeszcze kapustę pekińską i zmieniłam sosik na koperkowy-ziołowy

Ja z zakupkami juz nie szleję, wystarczy mi tego dobrego Choć nie powiem jeszcze kilka rzeczy by mi się przydało

Dziś wieczorkiem będzie tz dzwonił- super

[1141655]

a ja dalej gadam z kolezanka i sie usmialam za wszystkie czasy, pzesylamy sobie nasze stare zdjecia i piejemy jak koguty

[rintintin]

Napisane przez 1141655

uffff , kupilas sukienke fajnO pokaz
heheh
no a ja mialam jechac, ale kolezanka sie wykruszyla
mi sie nie chce
wiec ide sie polozyc na chwile bo zagadalam sie z kolezanka ktora siedziw danii
i moze popoludniu tzta wyciagne ?
hehehe

Oj to ta stara sukienka , heheheh tzn miesiąc temu ją kupiłam , ta malinowa z h&m
ale już sobie nowa upatrzyłam , tylko muszę iść przymierzyć

[eweska]

Napisane przez 1141655

a ja dalej gadam z kolezanka i sie usmialam za wszystkie czasy, pzesylamy sobie nasze stare zdjecia i piejemy jak koguty

Hehehe fajnie sobie powspominać co nie

Ja dziś gadałam ze szwagrem co wyjechał do Anglii Na razie nie zle im sie wiedzie, oby tak dalej
Muszę teraz dalej brać się za porządki

[froggie]

grrrrrrrr zła jestem

ksiazki na xero nie chcieli odbić
gaz nie przyszedł
kwiatków nie kupiłam
lakierów do paznokci nie ma

ja mam chcice a on nie chce

wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

[1141655]

Napisane przez froggie

grrrrrrrr zła jestem

ksiazki na xero nie chcieli odbić
gaz nie przyszedł
kwiatków nie kupiłam
lakierów do paznokci nie ma

ja mam chcice a on nie chce

wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

uuulalala żaba , to ci sie dzien po kolei nie udaje troche, ale kwiatki moze beda jutro i lakiery, a i gaz jutro przyjdzie

a chcica to ze sex ?:P
ehehe
to siłą go

ok ja lece jednak do centrum , pojade sama, potem zadzwonie do gałgana,zeby dojechal :P

[froggie]

gaz już 2tyg temu powinien przyjść a bez niego wszystko stoi w miejscu

[eweska]

Napisane przez froggie

gaz już 2tyg temu powinien przyjść a bez niego wszystko stoi w miejscu

Zaba nie kumam coś o co chodzi z tym gazem????

[froggie]

to Ewesko do mojej (i nie tylko) pracy mgr. jest potrzebne.
nie przychodzi i nie można robić analiz

[Candy Killer]

Napisane przez froggie

ja mam chcice a on nie chce

wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

heheh skaaad ja to znam.... sila trza sila :P

a gaz to ze jak ? w butli?
w hiszpanii wszedzie bitle sa bo masa mieszkan ma butle zamiast junkersow my tez i to lepsze i wydajniejsze i tansze...cos nie na temat sie wywiodlam aleee:P
a mnie moj wczoraj zjezyyyyl,ale dostanie jeszcze za swoje:P

[eweska]

Napisane przez froggie

to Ewesko do mojej (i nie tylko) pracy mgr. jest potrzebne.
nie przychodzi i nie można robić analiz

Aha to o taki gaz chodzi. Nie wiedziałam, że i takie jakieś dziwne rzeczy potrzebujecie do pracy magisterskiej. Mam nadzieję że lada dzień dostaniesz już ten gaz i będziesz mogła zająć się magisterką

[froggie]

Candy czym ten gałgan podpadł?


Ewesko ja potrzebuje bardzo dużo roznych dziwnych rzeczy do pracy. ale ni ma ;/

Płatków kokosowych? własnie wcinam

[Candy Killer]

a bo mi nie dal buzi na dobrac :P wiec niech spada hehehe :P to mu powiedzialam ze jest wredna malpa..a on do mnie zebym sobie zasluzyla a jaaa w dupie to mam o :P wiem ze on w zartach to powiedzial aleee jeszcze zobaczmy kto tu sobie bedzie musial zasluzyc:P:P

[eweska]

Napisane przez froggie

Candy czym ten gałgan podpadł?


Ewesko ja potrzebuje bardzo dużo roznych dziwnych rzeczy do pracy. ale ni ma ;/

Płatków kokosowych? własnie wcinam

Oj to nie dobrze, że nie ma

Ja podziękuję za płatki Właśnie zjadłam obiadek i teraz piję kawkę

[froggie]

Napisane przez Candy Killer

aleee jeszcze zobaczmy kto tu sobie bedzie musial zasluzyc:P:P

hihih i dobrze.

ja dzis swojemu powiedziałam, ze skoro tak to do ślubu celibat ;D
zobaczymy kto dłuzej wytrzyma

[Candy Killer]

ja tez prowadze celibat przymusowy choc najchetniej bym sie rzucila na niego aleee w nosie..wiecznie strasznie zmeczony to sie prosic przeca nie bede...niech spitulaa:Ptrza znac swoja wartosc hehe

ale burza idzie boooooz...grzmi jak jasna chol...a jeszcze pierunami szkoda ze nie wali :P

[froggie]

Napisane przez Candy Killer

to sie prosic przeca nie bede...niech spitulaa:Ptrza znac swoja wartosc hehe

heh no własnie

ooo juz dawno sie miałam zapytac ale jakoś nie było kiedy.
Ewesko jak Ty miałas ze ślubem? bo wtedy chyba jeszcze konkordatowego nie było.

Bo chcielibyśmy wziąc i jeden i drugi tyle że w innych terminach i nie wiemy jak to rozwiazać pod wzgl gości.
Albo jak któraś była na takich podwójnych i wie co i jak

[Candy Killer]

ten cywilny to bierzesz kogo tam trza i idziecie a na koscielny reszte i ju :Pja bym tak zrobila:P

[eweska]

Żabul ja miałam ślub konkordatowy, więc tylko kościelny braliśmy.
Moja kuzynka w zeszłym roku brała ślub cywilny, na który zaprosiła tylko najbliższą rodzinę i chrzestnych. Ja też byłam, ale to tylko ze względu, że mieszkamy bardzo blisko siebie bo klatka obok
W sumie było chyba z 20 osób na cywilnym, a teraz w pazdzierniku biorą ślub kościelny i będzie zaproszona cała rodzina, czyli ok 100 osób.

[froggie]

Ooo to super wiedzieć.
W moim przypadku akurat na jedno wychodzi jeśli idzie o rodzinę, heh.
Bo tak właśnie myślę cywilny tylko tak dla nas, a kościelny z weselem dla reszty rodziny. I na cywilny zaprosić rodziców i znajomych z uczelni.

[Candy Killer]

a nie lepiej tych znajomych na koscielny z weselem? czy to o koszta chodzi ?

[froggie]

koszty nie mają tu większego znaczenia, bo i tak jakoś 80osób musimy nazbierac bo tak umowa podpisana na salę
na wesele zaprasza się takich bliskich (bynajmniej ja wychodzę z takiego założenia).
A znajomych z roku to tak ze 30osób by było, moze więcej
ale właśnie znajomych, nie przyjaciól czy coś

[eweska]

Nie wiem Zabul, decyzja należy oczywiście do Was, ale ja znajomych zaprosiłabym na kościelny
Tylko u Ciebie jest inna sytuacja bo ja aż tylu bym nie znalazła
Jak ja miałam ślub to nikt z moich znajomych nie był na weselu, jak ktoś chciał to przyszedł do kościoła i tyle. No ale wcześniej było inaczej nie było tak że zapraszało się znajomych na wesele
ale co ja tu pisze u mnie była po prostu inna sytuacja

[1141655]

Napisane przez froggie

koszty nie mają tu większego znaczenia, bo i tak jakoś 80osób musimy nazbierac bo tak umowa podpisana na salę
na wesele zaprasza się takich bliskich (bynajmniej ja wychodzę z takiego założenia).
A znajomych z roku to tak ze 30osób by było, moze więcej
ale właśnie znajomych, nie przyjaciól czy coś

wlasnie tez bym tak zrobila,ze po cywilnym jakis grill w plenerze dla znajomych <o ile bylaby ladna pogoda czy cus>
a wesele rodzina i ci najblizsi przyjaciele
:P

no,ale ja rozbijac nie bede chciala wesela, lepszy konkordatowy, wszystko od razu :P i wogole

no a ja wrocilam ze sklepu
kupilam bluze w Housie przeceniona < moja 2 rzecz z housa w zyciu > czerwona na zamek

i buty za 25 zł takie do biegania,kupione z mysla o Bydgoszczy sportowe t-bary :P


a moj gałgan sie nie odzywał cały dzien, nic a nic nawet nie wiem czy zyje
a teraz napisal , cytuje:
"czemu sie pipencjo do mnie nie odzywasz, jak na uczelni,jak zaliczenie ?dostalas> pipencjo odezwij sie lalala"
i co..dzwonie
a on nie odbiera


niech spitula o ;]