..::Dieta Plaż Południowych - część IV ::..

[lawenda99]

Ja kurczaka czasem obsypuję ziołami np prowansalskimi, curry, papryką, pieprzem...

[kesii]

Napisane przez Lady Lemon

Ech, dzięki za odpowiedź moi znajomi na tej diecie jedli fetę i majonez light (łyżeczkę do jajek np.). i chudli ale ja nie bedę ryzykować - skoro się już męczę, to przepisowo
Dziewczyny, powodzenia!

mam takie samo podejście - jak już coś robić to na 100% (poza tymi truskawkami ale teoretycznie jeszcze nie byłam na diecie )
zamiast majonezu warto sobie skropić coś tam co jemy jakimś zdrowym olejem - większy pożytek dla organizmu
z przypraw naprawdę polecam fita kamisa i zarówno te do dań (czyli takie zbiorcze jak do nabiału, mięsa czy sałatek) jak i pojedyńcze do sałatek ( z octem balsamicznym i oliwą super).

[Majka232]

Na szczęście w II fazie truskaweczki są dozwolone i jem je ostatnio codziennie

[Lexie]

Dlatego ja się nie mogę doczekać drugiej fazy. Zaplanowałam sobie 3 tyg pierwszej, ale nie wiem, czy wytrzymam tyle

[candace1]

Napisane przez Majka232

Na szczęście w II fazie truskaweczki są dozwolone i jem je ostatnio codziennie

Ja też na przemian w winogronem

Ale wczoraj mąż poprosił mnie o zrobienie pizzy i .. poległam a raczej uległam

Wolę nie stawać na wagę, bo pewnie mi przybyło z 3 kg

Tak jakoś mam, że jak sama zrobię pizzę to się jej nie mogę oprzeć.
Plusy są takie, że zrobiłam ją na oliwie z oliwek i były pieczarki

Minusów za to duuużo więcej (ser, ciasto itp...) no ale cóż - nie żałuję, bo od dziś znów ścisła dietka.

Mam zamiar się ważyć dopiero za tydzień w sobotę, więc... mam nadzieję, że do tego czasu jakoś to będzie.

Wiem na pewno, że już się nie dam namówić na robienie pizzy

Przynajmniej do końca września

[Majka232]

Napisane przez lexie

Dlatego ja się nie mogę doczekać drugiej fazy. Zaplanowałam sobie 3 tyg pierwszej, ale nie wiem, czy wytrzymam tyle

Wytrzymasz, wytrzymasz, my - kobiety jesteśmy wytrwałe, a skoro sobie tak zaplanowałaś to tak będzie
U mnie 1 tydzień fazy II był z przewagą produktów z fazy I, włączyłam owoce - jabłka, grejfruty, truskawki.
Dopiero w tym tygodniu zjadłam kromkę pumpernikla, a wczoraj płatki owsiane.

Napisane przez candace1

Ja też na przemian w winogronem

Ale wczoraj mąż poprosił mnie o zrobienie pizzy i .. poległam a raczej uległam

Wolę nie stawać na wagę, bo pewnie mi przybyło z 3 kg

Tak jakoś mam, że jak sama zrobię pizzę to się jej nie mogę oprzeć.
Plusy są takie, że zrobiłam ją na oliwie z oliwek i były pieczarki

Minusów za to duuużo więcej (ser, ciasto itp...) no ale cóż - nie żałuję, bo od dziś znów ścisła dietka.

Mam zamiar się ważyć dopiero za tydzień w sobotę, więc... mam nadzieję, że do tego czasu jakoś to będzie.

Wiem na pewno, że już się nie dam namówić na robienie pizzy

Przynajmniej do końca września

Mnie dziś czeka pichcenie w kuchni, a jutro przyjmowanie gości
Ooooo, winogron dawno nie jadłam...

[Lexie]

Napisane przez Majka232

Wytrzymasz, wytrzymasz, my - kobiety jesteśmy wytrwałe, a skoro sobie tak zaplanowałaś to tak będzie
U mnie 1 tydzień fazy II był z przewagą produktów z fazy I, włączyłam owoce - jabłka, grejfruty, truskawki.
Dopiero w tym tygodniu zjadłam kromkę pumpernikla, a wczoraj płatki owsiane.

Dzięki za wsparcie Jeśli nie wytrzymam jednak, to zrobię sobie taki pierwszy tydzień drugiej fazy, jak Ty Bo to właśnie bez owoców mi najtrudniej, brak chleba itp mogę jakoś znieść
TŻ planuje mnie zabrać do domu rodziców (na wsi) na wczesne czereśnie - wtedy to już będę musiała przejść na IIF

A winogrona już wolno na IIF? Czy one nie mają jakiegoś niebotycznie wysokiego IG? Już nie pamiętam, w książce było

[Majka232]

Napisane przez lexie

Dzięki za wsparcie Jeśli nie wytrzymam jednak, to zrobię sobie taki pierwszy tydzień drugiej fazy, jak Ty Bo to właśnie bez owoców mi najtrudniej, brak chleba itp mogę jakoś znieść
TŻ planuje mnie zabrać do domu rodziców (na wsi) na wczesne czereśnie - wtedy to już będę musiała przejść na IIF

A winogrona już wolno na IIF? Czy one nie mają jakiegoś niebotycznie wysokiego IG? Już nie pamiętam, w książce było

Na II fazie można winogrona. Mają IG ok 50

[carmelova]

Hey Sisters!
U mnie śniadanko było przepyszne Pierożki razowe z kaszą gryczaną i chudym twarogiem Sama robilam Terazm mam ochotę na activię. Na obiadek zrobię zawijazki z polędwiczek włoskich i szynki drobiowej z pomidorkiem. Wczoraj zgrzeszylam kilkoma łykami desperadosa, 2 kostkami ptasiego mleczka i polowa paczki naturalsów ;(;(;(

[Lady Lemon]

Czy jest jakiś wątek z osiągnięciami na SB? Szukam jakiejś dodatkowej motywacji

[Lexie]

W książce było wieeele takich historii o sukcesach. Przyznam, że mnie motywowały. Może zainwestuj?

[candace1]

Napisane przez Lady Lemon

Czy jest jakiś wątek z osiągnięciami na SB? Szukam jakiejś dodatkowej motywacji

Popatrz na wizazanki.
Mają opisane pod swoimi wypowiedziami ile zrzuciły kg.

Mnie zachęciło do tej diety jak u jednej z dziewczyn przeczytałam, że zeszła z 67 na 44 kg i utrzymuje wagę do dziś...

[Lili40]

Witajcie!!! Postanowiłam sobie, ze po obronie zacznę plażować razem z Wami. Obrona była wczoraj z pozytywnym wynikiem , a tu już koleżanki chcą oblewania. I jak tu rozkładać kocyk??? Mozecie mi coś podpowiedzieć, bo ja tyje, i tyje...

[Lady Lemon]

Napisane przez lexie

W książce było wieeele takich historii o sukcesach. Przyznam, że mnie motywowały. Może zainwestuj?

Nawet i bym zainwestowała, ale zanim to do mnie z Merlina dojdzie, to będę u kresy I fazy ale może i tak kupię. A podpisy wizażanek są rzeczywiście motywujące

[201701160947]

Napisane przez Domi22

Naturalnie, ze Cie przygarniemy Wszyscy są tu mile widziani Udanego dietkowania

Napisane przez Majka232

Witamy

Dzięki.

Napisane przez lexie

Cześć, silva!

Cześć cześć. Kurczę, przegapiłam moment, kiedy tu trafilaś, jak Ci idzie?

Napisane przez lexie

Dlatego ja się nie mogę doczekać drugiej fazy. Zaplanowałam sobie 3 tyg pierwszej, ale nie wiem, czy wytrzymam tyle

Wiesz co, ciężko może być przez 3 tygodnie, ja nie wytrzymałam nawet jednego tygodnia. Ale cóż, kwestia silnej woli i ogólnie-organizmu.


Lece na obiadek skladający się z kaszy gryczanej, surówki z czerwonej kapusty i szklanki kefiru.


Lili40, witamy. Dasz radę, można fajni skomponować posiłki, choć I faza jest z reguły najtrudniejsza.

[lolly_girl]

dzien dobry kurcze ile tutaj nowych twarzyczek

[201701160947]

Napisane przez lolly_girl

dzien dobry kurcze ile tutaj nowych twarzyczek

Hello. Ale mnie pamiętasz?Czy już poszłam w zapomnienie wśród tylu plazowiczek?

[lolly_girl]

Napisane przez silva

Hello. Ale mnie pamiętasz?Czy już poszłam w zapomnienie wśród tylu plazowiczek?

oczywiscie, ze pamietam a jak Ci dieta idzie?
bo mnie strasznie znudziła.. no ale wytrzymam bo tak sobie postanowiłam co prawda zaniedbałam sie w cwiczeniach bo mi sie nie chce

[201701160947]

Napisane przez lolly_girl

oczywiscie, ze pamietam a jak Ci dieta idzie?
bo mnie strasznie znudziła.. no ale wytrzymam bo tak sobie postanowiłam co prawda zaniedbałam sie w cwiczeniach bo mi sie nie chce

Echh, te kilogramy, które zgubiłam cześciowo wróciły. Ogólnie na SB schudlam na 2kg, ale w sumie krótko na niej byłam. Później kolejne 2 zrzuciłam, niedawno przytyłam 2kg, czyli tak się cofam i do przodu, cofam i do przodu.

Teraz mi ciężko odmówić sobie choćby takiej śnieżki czy loda włoskiego bo jest tak fajnie na dworze i lody aż się proszą, żeby je jeść.

I tak się zastanawiam czy nie jeść sobie codziennie tego jednego loda, ale wliczyc go do jadłospisu oczywiście, bo wiesz, ja trochę jednak liczę kalorie w II fazie, tak to mogłabym jeść za dużo węgli gdybym tego nie pilnowała i to może było do tej pory przyczyną tego, że ciężko mi było schudnąć.

Co do ćwiczeń, to jedynie spacery, a tak to też lenistwo mnie dopadło.

A ile już schudłaś?Widzę, że niedługo 2 miesiaki Ci stukną.

[piegowata piratka]

Powiedzcie mi ile to w końcu w pierwszej fazie ma być posiłków: 3 czy 6?
A jak ktoś np. czymś "zgrzeszy" (buraki) to musi skończyć z dietą?

[201701160947]

Napisane przez piegowata piratka

Powiedzcie mi ile to w końcu w pierwszej fazie ma być posiłków: 3 czy 6?
A jak ktoś np. czymś "zgrzeszy" (buraki) to musi skończyć z dietą?

Cóż, wg zdrowych zasad żywienia 3 to stanowczo za mało...Zazwyczaj je się 5 lub też 6-np.3 głowne posiłki-śniadanie, obiad, kolacja i 2 przekąski-II sniadanie i podwieczorek, ew.lekki posiłek białkowy z godzinę lub 2 przed snem.

Jesli zgrzeszysz nie rzucasz diety tylko jedziesz na niej dalej.
Jeden grzech, czy nawet dwa nie muszą złamać diety.



Tak BTW to chciałam Wam napisac, że o wiele łatwiej jest się odchudzać z Wami niż samej. Samej trudno jest się upilnowac, a tak to ma się tę świadomość, że jest mnóstwo innych osób, które są na diecie, na które w dodatku można liczyć i za karę, za grzeszki dostać lanie.

[hihi]

Dziewczyny, pytanie - truskawki na drugiej można, a maliny i czarne porzeczki też? Jeśli tak, bo będę żarła moją domową galaretkę od rana do wieczora

[candace1]

Napisane przez hihi

Dziewczyny, pytanie - truskawki na drugiej można, a maliny i czarne porzeczki też? Jeśli tak, bo będę żarła moją domową galaretkę od rana do wieczora

Z KSIążKII

NA II FAZIE ODPADAJą TAKIE OWOCE:

ananas
arbuz
banany
owoce z puszki w soku
rodzynki
soki owocowe

kiwi
mango

czyli możesz żreć do woli - chyba

[hihi]

Napisane przez candace1

czyli możesz żreć do woli - chyba

Ogranicze sie jednak do galaretki na śniadanie z wieśniakiem

[Lexie]

Napisane przez silva

Dzięki.


Cześć cześć. Kurczę, przegapiłam moment, kiedy tu trafilaś, jak Ci idzie?

Trafiłam niedawno, bo dopiero zaczęłam, to zresztą widać z podpisie

Idzie dobrze, ale to początek, więc wiesz Na początku zwykle bywa łatwiej.

Wiesz co, ciężko może być przez 3 tygodnie, ja nie wytrzymałam nawet jednego tygodnia. Ale cóż, kwestia silnej woli i ogólnie-organizmu.

Wiem... Ale jak kiedyś wytrzymałam te dwa tygodnie, to może teraz dam radę wytrwać trzy Największymi wrogami są owoce, bez reszty jakoś dam radę, ale te truskawki....

Więc założyłam sobie, że jak się uda trzy, to świetnie, a jak się nie uda, to trudno, będzie druga faza i truskaweczki

Napisane przez piegowata piratka

Powiedzcie mi ile to w końcu w pierwszej fazie ma być posiłków: 3 czy 6?
A jak ktoś np. czymś "zgrzeszy" (buraki) to musi skończyć z dietą?

Napisane przez silva

Cóż, wg zdrowych zasad żywienia 3 to stanowczo za mało...Zazwyczaj je się 5 lub też 6-np.3 głowne posiłki-śniadanie, obiad, kolacja i 2 przekąski-II sniadanie i podwieczorek, ew.lekki posiłek białkowy z godzinę lub 2 przed snem.

Jesli zgrzeszysz nie rzucasz diety tylko jedziesz na niej dalej.
Jeden grzech, czy nawet dwa nie muszą złamać diety.

Tak jak pisze Silva
3 to mało, przy trzech posiłkach można mieć napady głodu albo wilczy apetyt zanim się doczeka do kolejnego posiłku, co owocuje tym, że zje się więcej, niż przy 5 mniejszych posiłkach.


W grupie zawsze łatwiej No a mnie jeszcze stara się motywować TŻ... Zaczął trochę ćwiczyć (bo on na dietach to się nie zna totalnie i jakoś oporny na naukę... Tylko mi wciąż marudzi, że za dużo waży ) i obiecał, że też nie będzie jadł truskawek, skoro ja nie mogę

Idę myśleć co zjeść na obiad

[carmelova]

Napisane przez Lili40

Witajcie!!! Postanowiłam sobie, ze po obronie zacznę plażować razem z Wami. Obrona była wczoraj z pozytywnym wynikiem , a tu już koleżanki chcą oblewania. I jak tu rozkładać kocyk??? Mozecie mi coś podpowiedzieć, bo ja tyje, i tyje...

Witamy A każda wymówka jest dobra

Napisane przez piegowata piratka

Powiedzcie mi ile to w końcu w pierwszej fazie ma być posiłków: 3 czy 6?
A jak ktoś np. czymś "zgrzeszy" (buraki) to musi skończyć z dietą?

5-6 posilkow tak jak napisaly dziewczyny

[jennuś]

Napisane przez carmelova

Hey Sisters!
U mnie śniadanko było przepyszne Pierożki razowe z kaszą gryczaną i chudym twarogiem Sama robilam Terazm mam ochotę na activię. Na obiadek zrobię zawijazki z polędwiczek włoskich i szynki drobiowej z pomidorkiem. Wczoraj zgrzeszylam kilkoma łykami desperadosa, 2 kostkami ptasiego mleczka i polowa paczki naturalsów ;(;(;(

wiem jestem straszna ale czy mogę prosić o przepisik na te pierożki?

[201701160947]

Napisane przez jennuś

wiem jestem straszna ale czy mogę prosić o przepisik na te pierożki?

I ja się dołączam do prośby choć znając moje zdolności kulinarne pewnie i tak nic z nich nie wyjdzie.

[carmelova]

Napisane przez jennuś

wiem jestem straszna ale czy mogę prosić o przepisik na te pierożki?

Ciasto robię tak jak na pierogi, tylko mieszam mąkę pszenną z razową ( 1 porcja pszennej, 2 razowej)
Farsz: gotuję 2 woreczki kaszy gryczanej, dodaję 2 kostki chudego twarogu, jajko, sól, pieprz i wszystko dokladnie rozdrobnic (najlepiej maszynką do mięsa lub taką jakby wielka wyciskarką do czosnku, ewentualnie mocno rozgnieść widelcem). Zrobic pierogi i gotowe. Z tej porcji wychodzi duuuzo pierogow (ponad 60) wiec polecam zrobic z polowy.

[k_asiaczek]

Napisane przez Nija_

Dziewczyny, znacie moją sytuację - byłam tydzień na I fazie, teraz od wczoraj (poniedziałku) jestem na drugiej.
Mogę znowu od następnego poniedziałku przejść na pierwszą i zauważyć większy ubytek wagi?

Chciałabym jeszcze raz spróbować, żałuję, że przerwałam, choć czułam się fatalnie

to nie działa tak że będąc na I fazie schudniesz powiedzmy 4kg, potem przechodzisz na II i stwierdzasz że za mało chudniesz i wracasz na I z myślą że znowu schudniesz 4kg