Nasze codzienne jadłospisy, część V

[gaia]

Moje dzisiejsze R/U- nie za fajne

1.
owsianka (25g płatków, 140g jabłka, 100ml maslanki, 70g białego chudego sera)
100g truskawek (4 szt.)
pomidor
kawa rozp. z odrobiną mleka

2.
serek wiejski light
10g pestek dyni
pomidor
banan (jak go zobaczyłam to nie mogłam...:P )
60g truskawek (3szt.)

3.
makrela w sosie pomidorowym
3 liście pekinki
pomidor
kawałek ogórka

4.
ciasteczko kruche czekoladowe z glazura z cukru- strasznie słodkiee blee
kawa rzop. z odrobina mleka

5.
serek wiejski light
kromka razowca
marchewka, pomidor, kawałek ogórka i czerw. papryki
kawa jak wyżej

[bossy]

R

śniadanie: serek wiejski lekki + 1 wasa + pół ogórka

godzina na walkerze + bieżni = -700kcal

2 śniad: 2 łyżki płatków owsianych + 2 łyżeczki lnu mielonego podwójnie odtłuszczonego + serek danio straciatella

obiad: 3 łyżki ryżu brązowego + 160gr gotowanego cycka z kury w ziołach + 1,5 ogórka (taki duży był)

podwieczorek: surówka taka ze słoika (cały słoik ) głodna byłam no + knoppers ( )

kolacja: 4 wasy + 100gr jogurtu naturalnego + łyżeczka dżemu z żurawin + łyżeczka kakao

30 min ćwiczeń na talię

pokolacja: 4 wasy żytnie, nie no, chyba 5 z wędliną z indyka.

[aluchelek]

Napisane przez iza_wiosenna

fajnie i ta pomijając obiad

Co do białka, właśnie dlatego, gdy oceniam jadłospisy piszę, by dziewczyny nie traktowały obecności białka jako MUSU, bo, jak mówicie, może to przerodzić się w obsesję.



właśnie - wątki podwieszone!!!!!!!!

Dzięki iza za pomoc; czytałam wątki, ale to mój drugi jadłospis i trochę się jeszcze gubię, dlatego wklejam i proszę o sugestie Każdy kiedyś zaczynał i popełniał błędy tak jak ja dzisiaj rano:

R

1ś: dwie kromki razowca: jedna z szynką, druga z homo, ogórek i.... (błąd): parę pestek słonecznika i pół banana (banana zjadłam, bo nie chciałam go wyrzucić, a mieszkam sama

2ś: sałata lodowa, prażone pestki dyni (niecała garść), łyżeczka oliwy z oliwek, suszony koperek

3ś: jajko na twardo, kukurydza (znów błąd, ale zjem puszkę do końca, nie chcę wyrzucać), pół surowego ogórasa

obiad: ryż z warzywami, przyprawa chińska z Lidla (mniam)

kolacja: wasa z homo, jakieś warzywo


przez cały dzień: herbata zielona, figuera, pokrzywa, 1,5l niskosodowej niegazowanej

sport: zależy do nastroju: albo rower albo badminton (kocham)

PS. Proszę o ocenę, także jeśli chodzi o dietę w lekkim nadciśnieniu

[Carmel Choco]

U

1. ponad 400 ml maślanki naturalnej z truskawkami i garścią cini minis
grahamka mała
szklanka Lifta gruszkowego

2. 185 g. sałatki z tuńczyka w sosie słodko kwaśnym (53kcal/100g)
pół kalarepy
150g jogurtu kawowego

3.miseczka zupy kapuścianki
zielone jabłuszko

4. pół kostki twarogu chudego zmiksowane z truskawkami
kawa z dużąąą ilością mleka 0,5%

5.kromka czarnucha z benecolem, pomidorem i papryką + grejpfruit

Napisane przez Carmel Choco

U

1. ponad 400 ml maślanki naturalnej z truskawkami i garścią cini minis
grahamka mała
szklanka Lifta gruszkowego ok

2. 185 g. sałatki z tuńczyka w sosie słodko kwaśnym (53kcal/100g)
pół kalarepy
150g jogurtu kawowego ok

3.miseczka zupy kapuścianki
zielone jabłuszko może mięsko, choć nieźle

4. pół kostki twarogu chudego zmiksowane z truskawkami
kawa z dużąąą ilością mleka 0,5% ok

5.kromka czarnucha z benecolem, pomidorem i papryką + grejpfruit białeczko się przyda

Carmel zwarcam honor - całkiem nieźle. Niektóre modelki to tylko jedno jabłko dziennie jedzą lub same warzywa, a ty spoko. Możemy być dumne z naszej modelki.

[Carmel Choco]

Napisane przez WeronikaWargulak

Carmel zwarcam honor - całkiem nieźle. Niektóre modelki to tylko jedno jabłko dziennie jedzą lub same warzywa, a ty spoko. Możemy być dumne z naszej modelki.

dziekuje . naprawdę bardzo się staram, choć czasem nie jest łatwo

[Delus]

Hej dziewczyny oto mój pierwszy(wczorajszy) dzień na R:

Śn: 1,5 jajka na miękko + 2 kromki ciemnego chleba(60g) + czerwona herbata

ŚnII: serek homogenizowany waniliowy + jabłko

Obiad: Talerz zupy kalafiorowej(niestety zagęszczana śmietaną) + czerwona herbata

Podwieczorek: 100g truskawek + czerwona herbata

Kolacja: Serek wiejski z ogórkiem

No i jak mi poszło? DOpiero zaczynam, nie wiem jeszcze jak te posiłki powinny dokładnie wyglądać.
Bardzo proszę o korektę

[iza_wiosenna]

Napisane przez WeronikaWargulak

Carmel zwarcam honor - całkiem nieźle. Niektóre modelki to tylko jedno jabłko dziennie jedzą lub same warzywa, a ty spoko. Możemy być dumne z naszej modelki.

...i z naszej Weroniczki też bo mało kto umie się przyznać do błędu

Napisane przez Carmel Choco

U

1. ponad 400 ml maślanki naturalnej z truskawkami i garścią cini minis
grahamka mała
szklanka Lifta gruszkowego

2. 185 g. sałatki z tuńczyka w sosie słodko kwaśnym (53kcal/100g)
pół kalarepy
150g jogurtu kawowego

3.miseczka zupy kapuścianki
zielone jabłuszko

4. pół kostki twarogu chudego zmiksowane z truskawkami
kawa z dużąąą ilością mleka 0,5%

5.kromka czarnucha z benecolem, pomidorem i papryką + grejpfruit

rzeczywiscie się starasz, a jak na to, że z natury jesz bardzo mało, jest naprawdę GUT

[201705250937]

Napisane przez Bbasiulka

a to moje u:


a co do białka i wyprysków... to wypryski po nabiale dostają Ci którzy mają skaze białkową... a pozatym mleko jest dość popularnym allergenem...
dobrze że ja nie mam takich problemów ;P

Kurcze, napradę to od białka mam takie wypreski? Kurcze, bardzo mi skamuje, ale faktycznie, gdy jadłam go zecydowanie mniej , cera była śliczna, a teraz

Napisane przez WeronikaWargulak

Carmel zwarcam honor - całkiem nieźle. Niektóre modelki to tylko jedno jabłko dziennie jedzą lub same warzywa, a ty spoko. Możemy być dumne z naszej modelki.

nie przeginajmy z tym 1 jablkiem dziennie, wątpie żeby któraś utrzymała sie na tych 5 metrowych szpilach przy 1 jabłku. Generalnie zastanawia mnie jeden problem. Carmel je wszytko takie chude, czasem zje coś tłustszego, ale żadgo i ma okres , wszytko ok. Ja jem więcej od niej, jednakże okresu nie mam i mysle, że doszukiwanie sie niedoborów jakiegoś składnika w diecie jest głupota, bo chyba chodzi tylko o tłuszcz w organiźmie, którego nie mam wystarczająco, by go mieć. Z tym, że Schism waży podobnie i ma

[szumasima]

Napisane przez Carmel Choco

U

185 g. sałatki z tuńczyka w sosie słodko kwaśnym (53kcal/100g)

Carmel Choco co to za tuńczyk w sosie słodko kwaśnym? Jakiej firmy?

[asienkaa87]

Napisane przez Toffiee

Kurcze, napradę to od białka mam takie wypreski? Kurcze, bardzo mi skamuje, ale faktycznie, gdy jadłam go zecydowanie mniej , cera była śliczna, a teraz




nie przeginajmy z tym 1 jablkiem dziennie, wątpie żeby któraś utrzymała sie na tych 5 metrowych szpilach przy 1 jabłku. Generalnie zastanawia mnie jeden problem. Carmel je wszytko takie chude, czasem zje coś tłustszego, ale żadgo i ma okres , wszytko ok. Ja jem więcej od niej, jednakże okresu nie mam i mysle, że doszukiwanie sie niedoborów jakiegoś składnika w diecie jest głupota, bo chyba chodzi tylko o tłuszcz w organiźmie, którego nie mam wystarczająco, by go mieć. Z tym, że Schism waży podobnie i ma

ja przytylam i też nie mam okresu..a jem przecież ryby, orzechy..

moje U:

1. serek wiejski + parówka + pomidor
kromka macy z lososiem wędzonym

2. serek homo waniliowy
jablko

3. kefir 250ml, mrożone maliny
60g orzechów ziemnych
jablko

4. 150g piersi z kurczaka
warzywa orientalne z keczupem

5. wiejki lub twaróg wędzony/ jeszcze zobaczę

[-Dorota-]

Napisane przez Maggie_90

Ja jestem przykładem tego, że to jednak nie do końca bujdy Przed dieta nie miałam większych problemów z cerą, teraz- masakra, jedno wielkie pole minowe. Moja koleżanka poszła do dermatologa i powiedziano jej, żeby na jakiś czas kompletnie wyeliminowała nabiał... Tego sobie nie wyobrażam zupełnie, z czym bedę jeść truskawki i owsiankę? Bo resztę jakoś przetrawię

Właśnie i ja mam od niedawna ten problem, nigdy nie miałam problemów z cerą, ale ostatnio gdy faktycznie zaczęłam jeść więcej nabiału cały czas "coś" mi wyskakuję Czyli wychodzi na to że muszę ograniczyć spożycie nabiału.
Tylko powiedzcie mi czym zastąpić serek, tuńczyka lub jajka na redukcyjnej kolacji?

[Bbasiulka]

Basiulki jadłospis z dnia wycieczkowego do Nałeczowa
Śn: fitella truskawkowa , mleko , banan
2śn: bułeczka razowa, z szynką wieprzową, ogórkiem i sałatą
3śn lub podwieczorek jak kto woli: CZEKOLADA MLECZNA JABŁKOWO-CYNAMONOWA w pijalni czekolady Weeeedla
Obiad: Zupka jarzynówka, schab w sosie śmietanowym, kartofelki i jakaś surówka z kapusty i marchewki z majonezem
Kolacja: big buła razowa albo 3 kromki białego chleba z szynką drobiową i papryką ( <3) i rzodkiewkami i warzywami innymi ...


i to nie jest P... to jest U

Toffee jeśli przy okazji pije się 3 buteleczki Tussi to możliwe jest, a przy okazji się wciąga maksymalne ilości narkotyków (amfetaminy i heroiny) i popija się alkoholem i wodą. Tak niestety żyje wiele modelek. Nasza Carmel jest tego wyjątkiem. I tak ma być. A Klum nienawidzę bo niezgodna jest z główną zasadą Niemek (ja też się do niej stosuję, choć winnam więcej ważyć) - akceptować się takim jakim jest i co najgorsze ona zamiast opiekować się dzieckiem wydaje grube miliony na diety cud, by za parę miesięcy latać w bikini po wybiegach - idiotka. Podziwiam te modelki które wychodzą poza kanon (Carmel mówię też o tobie).
Iza, dzięki.

[gaia]

Napisane przez -Dorota-

Właśnie i ja mam od niedawna ten problem, nigdy nie miałam problemów z cerą, ale ostatnio gdy faktycznie zaczęłam jeść więcej białka cały czas "coś" mi wyskakuję Czyli wychodzi na to że muszę ograniczyć spożycie białka.
Tylko powiedzcie mi czym zastąpić serek, tuńczyka lub jajka na redukcyjnej kolacji?

ja zrozumiałam ze to nie chodzi o spożycie białka tylko nabiału, mam rację?
więc tuńczyk moze chyba zostać

[juliaaa161190]

Dzisiejsze R:

śniadanie (6:30): ok. 40g twarogu lekkiego, owsianka (szklanka mleka 1,5% + 2 łyżki płatków owsianych + łyżka otrąb owsianych + 2 łyżki otrąb pszennych), zielone jabłko
II śniadanie (9:40): 30g orzeszków ziemnych prażonych (bez soli i oleju), 2 marchewki
III śniadanie (12:40): 150g serka wiejskiego (lekkiego), zielone jabłko
obiad (16:30): 40g makaronu pełnoziarnistego (waga przed ugotowaniem), 100g twarogu lekkiego zmiksowanego z ok. 250g truskawek

kolacja (19:00): 50g twarogu lekkiego, brokuł (ok. 400g)


Podwieczorek zastąpiłam dzisiaj III śniadaniem, bo niestety późno wracam ze szkoły i nie zdążę po obiedzie zjeść jeszcze dwóch posiłków...

[bejbi19]

Nie dość, że generalizujesz to jeszcze oceniasz kogoś kogo nie znasz używając przy tym obraźliwych słów...
nagle "nasza carmel"? a jeszcze kilka postów wcześniej ją oceniałaś wiedząc tylko co je.
To wszystko co piszesz jest strasznie fałszywe i płytkie. Szybko zmieniasz zdanie...

[Cyyysia]

brrr ale Wy wszystkie malutko jecie, nie moge tego pojąć, chociaz pamietam siebie sprzed paru dobrych miesięcy, bylo podobnie i tak baaardzo tego zaluje, nabawilam sie przez to duzych problemow z zywieniem m.in zaburzenia odżywiania, obsesyjne liczenie kalorii, duze wytrzuty sumienia po kazdym posilku,napady głodu brrr straaszne, do tej pory niekiedy wracają stare przyzwyczajenia, ale jestem silną osoba i sama sobie z tym problemami radzę, dziewczyny nie kazdej z was moze sie to udac, a dalej to juz bardzo niedaleka droga do bulimii czy anoreksji z szczerego serca i doswiadczenia radze zacznijcie więęęęcej jesc, racjonalnie, zdrowo ale wiecej, co za tym idzie wiecej cwiczyc, przy tak niewielkich posilkach Wasz metabolizm pracuje w tempie 60-latki ( nie pisze tego oczywiscie do wszytskich dziewczyn) moim zdaniem mlode dziewczyny ktore zaczynaja sie odchudzac powinny robic to tylko i wylacznie pod okiem lekarza, dietetyka lub kogos doswiadczonego, wiem co pisze bo sama przeszlam przez koszmar z ktorego do konca sie nie wyleczylam.....

[Hypnotic Eyes]

Napisane przez Cyyysia

brrr ale Wy wszystkie malutko jecie, nie moge tego pojąć, chociaz pamietam siebie sprzed paru dobrych miesięcy, bylo podobnie i tak baaardzo tego zaluje, nabawilam sie przez to duzych problemow z zywieniem m.in zaburzenia odżywiania, obsesyjne liczenie kalorii, duze wytrzuty sumienia po kazdym posilku,napady głodu brrr straaszne, do tej pory niekiedy wracają stare przyzwyczajenia, ale jestem silną osoba i sama sobie z tym problemami radzę, dziewczyny nie kazdej z was moze sie to udac, a dalej to juz bardzo niedaleka droga do bulimii czy anoreksji z szczerego serca i doswiadczenia radze zacznijcie więęęęcej jesc, racjonalnie, zdrowo ale wiecej, co za tym idzie wiecej cwiczyc, przy tak niewielkich posilkach Wasz metabolizm pracuje w tempie 60-latki ( nie pisze tego oczywiscie do wszytskich dziewczyn) moim zdaniem mlode dziewczyny ktore zaczynaja sie odchudzac powinny robic to tylko i wylacznie pod okiem lekarza, dietetyka lub kogos doswiadczonego, wiem co pisze bo sama przeszlam przez koszmar z ktorego do konca sie nie wyleczylam.....

Zazdroszczę silnej osobowości Może napisz swój przykładowy jadłospis ? To na pewno będzie inspiracją dla tych dziewczyn, które nie wierzą, że można z tego wyjść, żyć normalnie i nie przytyć nie wiadomo ile...

[Carmel Choco]

Napisane przez szumasima

Carmel Choco co to za tuńczyk w sosie słodko kwaśnym? Jakiej firmy?

Wyprodukowany dla biedronki jest przepyszny! do wyboru jest też w sosie 1000 wysp

dziękuję dziewczyny za uznanie i dopingujące słowa, to naprawdę mobilizuje do zmian. czuje się teraz maksymalnie najedzona, ale przede mną jeszcze kolacja

[Asilos Magdalena]

Napisane przez Cyyysia

brrr ale Wy wszystkie malutko jecie, nie moge tego pojąć, chociaz pamietam siebie sprzed paru dobrych miesięcy, bylo podobnie i tak baaardzo tego zaluje, nabawilam sie przez to duzych problemow z zywieniem m.in zaburzenia odżywiania, obsesyjne liczenie kalorii, duze wytrzuty sumienia po kazdym posilku,napady głodu brrr straaszne, do tej pory niekiedy wracają stare przyzwyczajenia, ale jestem silną osoba i sama sobie z tym problemami radzę, dziewczyny nie kazdej z was moze sie to udac, a dalej to juz bardzo niedaleka droga do bulimii czy anoreksji z szczerego serca i doswiadczenia radze zacznijcie więęęęcej jesc, racjonalnie, zdrowo ale wiecej, co za tym idzie wiecej cwiczyc, przy tak niewielkich posilkach Wasz metabolizm pracuje w tempie 60-latki ( nie pisze tego oczywiscie do wszytskich dziewczyn) moim zdaniem mlode dziewczyny ktore zaczynaja sie odchudzac powinny robic to tylko i wylacznie pod okiem lekarza, dietetyka lub kogos doswiadczonego, wiem co pisze bo sama przeszlam przez koszmar z ktorego do konca sie nie wyleczylam.....

Myślę, że jednak dobrze nie przejrzałaś wątku, bo tu zdecydowana większość jadłospisów jest bardzo prawidłowa i dziewczyny dbają o to żeby głodówki się tu nie pojawiały.

[brak-nicka]

Napisane przez Maggie_90

Ja jestem przykładem tego, że to jednak nie do końca bujdy Przed dieta nie miałam większych problemów z cerą, teraz- masakra, jedno wielkie pole minowe. Moja koleżanka poszła do dermatologa i powiedziano jej, żeby na jakiś czas kompletnie wyeliminowała nabiał... Tego sobie nie wyobrażam zupełnie, z czym bedę jeść truskawki i owsiankę? Bo resztę jakoś przetrawię

Napisane przez Toffiee

Kurcze, napradę to od białka mam takie wypreski? Kurcze, bardzo mi skamuje, ale faktycznie, gdy jadłam go zecydowanie mniej , cera była śliczna, a teraz

Ja mam wręcz przeciwnie. Po diecie zniknęły moje problemy z cerą.

Dzisiejsze U:
I Serek homo naturalny z 60 g muesli goody z siemieniem, słonecznikiem i jabłkiem; marchewka.
II 150 g twarożku domowego z wtartym jabłkiem i cynamonem; Gorący Kubek Knorra serowa z grzankami.
III 6 pierogów ruskich; 3 rzodkiewki. Deser: cappuccino orzechowe.
IV 150 g deseru ryżowego o smaku toffi; Bajkowa Chwila kisiel jagodowy; ogórek.
V Serek homo naturalny z łyżeczką kakao naturalnego, kromka chleba razowego i 30 g orzechów; marchewka.

Dzisiaj niezdrowo.

[Hypnotic Eyes]

Napisane przez Carmel Choco

Wyprodukowany dla biedronki jest przepyszny! do wyboru jest też w sosie 1000 wysp

dziękuję dziewczyny za uznanie i dopingujące słowa, to naprawdę mobilizuje do zmian. czuje się teraz maksymalnie najedzona, ale przede mną jeszcze kolacja

Ja ci polecam citropepsin i żucie dużych ilości gumy Mi pomaga. Także mam problemy z brakiem apetytu.

[brak-nicka]

Napisane przez Hypnotic Eyes

Ja ci polecam citropepsin i żucie dużych ilości gumy Mi pomaga. Także mam problemy z brakiem apetytu.

Żucie gum zwiększa apetyt? A ja tyle żuję tych gum.

[EwelkaaS]

Dzisiejsze Utrzymanie.

śn: 2 łyżki owsianych, 2 otrębów pszennych na ciepłym mleczku 1.5 %,
2 łychy wiejskiego 6%,
jabłko.

o:
1 danie: nie cały talerz zupy jarzynowej.
2 danie (ok. 1.5 h później) : kilka malutkich ziemniaczków,
mała smażona nóżka z kurczaka i malukie udko (zjedzone bez panierki, sam "środek"),
4 łychy mizerii ze śmietaną 30 %

p: spory kawałek drożdżówki z rabarbarem ()

w między czasie : Śnieżka śmietankowa Nordis .

k: ok. 100g wiejskiego 6%, kawałek ogórka, szczypiorek.

[-Dorota-]

Napisane przez gaia

ja zrozumiałam ze to nie chodzi o spożycie białka tylko nabiału, mam rację?
więc tuńczyk moze chyba zostać

A no faktycznie w sumie głównie miałam na myśli właśnie serki...
Już edytowałam, tamtego posta heh

[iza_wiosenna]

Napisane przez Toffiee

nie przeginajmy z tym 1 jablkiem dziennie, wątpie żeby któraś utrzymała sie na tych 5 metrowych szpilach przy 1 jabłku. Generalnie zastanawia mnie jeden problem. Carmel je wszytko takie chude, czasem zje coś tłustszego, ale żadgo i ma okres , wszytko ok. Ja jem więcej od niej, jednakże okresu nie mam i mysle, że doszukiwanie sie niedoborów jakiegoś składnika w diecie jest głupota, bo chyba chodzi tylko o tłuszcz w organiźmie, którego nie mam wystarczająco, by go mieć. Z tym, że Schism waży podobnie i ma

bo ona ma tak z natury (Carmel)

co do Schism - cóż, każdy jest inny

Napisane przez asienkaa87

ja przytylam i też nie mam okresu..a jem przecież ryby, orzechy..a masło ?

moje U:

1. serek wiejski + parówka + pomidor
kromka macy z lososiem wędzonym ok, ale szkoda, że maca...

2. serek homo waniliowy
jablkomało

3. kefir 250ml, mrożone maliny
60g orzechów ziemnych
jablko ok, ale kefiru malutko

4. 150g piersi z kurczaka
warzywa orientalne z keczupem znów brak węgli :/

5. wiejki lub twaróg wędzony/ jeszcze zobaczę mało

jak dla mnie to prawie r.

Napisane przez Bbasiulka

Basiulki jadłospis z dnia wycieczkowego do Nałeczowa
Śn: fitella truskawkowa , mleko , banan ile mleka ?
2śn: bułeczka razowa, z szynką wieprzową, ogórkiem i sałatą mam nadzieję, że bułka spora
3śn lub podwieczorek jak kto woli: CZEKOLADA MLECZNA JABŁKOWO-CYNAMONOWA w pijalni czekolady Weeeedla raczej IIIŚ bo podwieczorek jak sama nazwa mówi to coś, co jemy pod wieczór ;P MUSIAŁA BYĆ PYSZNA prawda?
Obiad: Zupka jarzynówka, schab w sosie śmietanowym, kartofelki i jakaś surówka z kapusty i marchewki z majonezem ok
Kolacja: big buła razowa albo 3 kromki białego chleba z szynką drobiową i papryką ( <3) i rzodkiewkami i warzywami innymi ... ok


i to nie jest P... to jest U

na p nie wygląda... w ogóle.

[asienkaa87]

Napisane przez asienkaa87

ja przytylam i też nie mam okresu..a jem przecież ryby, orzechy..

moje U:

1. serek wiejski + parówka + pomidor
kromka macy z lososiem wędzonym

2. serek homo waniliowy
jablko

3. kefir 250ml, mrożone maliny
60g orzechów ziemnych
jablko

4. 150g piersi z kurczaka
warzywa orientalne z keczupem

5. 3 kromki Macy czosnkowej + 40 g twarogu wędzonego + wiecej niż polowa puszki tuńczyka wsw

male zmiany wprowadzilam

Podliczylam kalorie i wyszlo 1600,ale do tego wypilam ze 2 kawy z mlekiem to juz będzie z 1700. Jakby doliczyć dodatki typu keczup wyszlo by więcej, a akurat keczupu uzywam w bardzo dużej ilości.

Co do tej macy to bardzo ją lubię, kromeczki czy raczej "tekturki" są dużej wielkości i mogę na nie nakladać dużą ilość skladników
Iza masla nie jem, bo uważam że jest zbyteczne.. nigdy mi nie smakowalo specjalnie, smarowalam nim tylko z przyzwyczajenia, a potem przestalam chcąc zredukować kalorie.

[gaia]

Moje U/R

1.
owsianka- 25g płatkow, 100g bialego sera, 100ml maslanki, duże jabłko, cynamon
kapsulka tranu

2.
2 kromki razowego posmarowane jog. nat. 2 plasterki wedliny drobiowej, kilka pasków czerwonej papryki

3.
serek wiejski light, 10g pestek dyni, pomidor, 3 rzodkiewki, kawałek ogorka
ogromne jabłko posypane cynamonem

4.
kostki z kurczaka na teflonie w przyprawie gyros- pyyyycha aaa 150g
250g pekinki + 2 łyzeczki o.nat+ przyprawy
duza kalarepa
kawa z mlekiem

5.
tuńczyk wsw
ogromny pomidor, kawalek ogórka, 3 rzodkiewki
marchewka
kawa z mlekiem

a jutro będzie kawałek tortu czekoladowego

[iza_wiosenna]

Napisane przez gaia

Moje U/R

1.
owsianka- 25g płatkow, 100g bialego sera, 100ml maslanki, duże jabłko, cynamon
kapsulka tranu ok

2.
2 kromki razowego posmarowane jog. nat. 2 plasterki wedliny drobiowej, kilka pasków czerwonej papryki ok

3.
serek wiejski light, 10g pestek dyni, pomidor, 3 rzodkiewki, kawałek ogorka
ogromne jabłko posypane cynamonem ok

4.
kostki z kurczaka na teflonie w przyprawie gyros- pyyyycha aaa 150g
250g pekinki + 2 łyzeczki o.nat+ przyprawy
duza kalarepa
kawa z mlekiem ok, mogłaś zjeść jakieś węgle

5.
tuńczyk wsw
ogromny pomidor, kawalek ogórka, 3 rzodkiewki
marchewka
kawa z mlekiem ok

a jutro będzie kawałek tortu czekoladowego

fajnie

ale to r nie u