..::Dieta Plaż Południowych - część IV ::..

[Stromanthe]

Marzenko, bo przecież a6w to nic innego jak brzuszki

[Marzeniatko]

Napisane przez Stromanthe

Marzenko, bo przecież a6w to nic innego jak brzuszki

no tak, tak ale tam głownie jest nacisk, na zbudowanie "kaloryferka" a nie na typowe spalanie tłuszczu ((;

[carmelova]

Napisane przez piegowata piratka

Zjadłam wiejski lekki 0% z łyżką jogurtu naturalnego Danone (bez dodatku cukru) i łyżką cynamonu. Rzeczywiście smak był dziwny więc dodałam 6 orzechów włoskich i popiłam kubkiem mleka 1,5%(niestety mama nie chce sie zgodzić na mniejszą zawartość tłuszczu Postaram się ją przekonać) Może byc jak na pierwszy podwieczorek SB?

mleko 1,5% to nie tragedia A gdzie znalazlas serek 0%? o z piątnicy są lekkie, ale 3%

Napisane przez Stromanthe

Alicja, witam
Cel to ogólne wyszczuplenie ciała- głównie nóg i brzucha Do tego dokładam cwiczenia (a6w, później ABS, Tamilee na pupę, bieganie, mam zamiar rower), co miejmy nadzieję da efekty Nie jestem jakąś maniaczką wagi, na cm mi zależy.

Na jutro przewiduję:
Śniadanie: jajecznica z pieczarkami (2 jajka)
II śniadanie: orzechów na dzień dzisiejszy mam dosyc, serek wiejski będzie pojutrze, zatem nie mam pojęcia co? Oczekuję porady w tej kwestii
Obiad: pierś kurczaka z pieczarkami (uwielbiam pieczarki )
Podwieczorek: znów zawijasy
Kolacja: sałatka twarożkowa (chudy twarożek, ogórek, pomidor, rzodkiewki, szczypiorek, jogurt light)

Podoba mi się ta dieta Tym bardziej, że nie muszę się głodzic, co byłoby nie lada problemem, bo... ja uwielbiam jeśc!

Pati, różnie piszą, ale wolę użyc jogurtu do sklejenia ingrediencji, niż majonezu

A ile masz wzrostu i jaką wagę obecną i docelową?

[Stromanthe]

Mi spaliło i to dosyc solidnie Myślę, że to też zależy od człowieka- ja bardzo łatwo chudnę, tyję i buduję mięśnie

[Marzeniatko]

Napisane przez Stromanthe

Mi spaliło i to dosyc solidnie Myślę, że to też zależy od człowieka- ja bardzo łatwo chudnę, tyję i buduję mięśnie

ja tam nie zaprzeczam, że A6W nie spala ładnie tłuszczyku, bo mi tam przez 20 pare dni tez ładnie, w pasie zleciało ale mówię, że regularne brzuszki dadzą podobne efekty.

edit:
Carmelova- napisalaś 3333 post na tym wątku

[carmelova]

no i zapomnialam napisac co jadlam na obiad : polędwiczki zawijane z wędzoną piersią indyka i suszonymi pomidorkami, takie zawijaski podsmazylam na oliwie a potem z tym sosikiem do garnka i dusilam na wolnym ogniu spod pomidorkow królewskich (przepis tutaj --> http://www.kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt.php?id_o=475 ) i do tego maaaasa koperku.
Ale nie wiem co sie dzieje z moim brzucholem Wszystko mi dzisiaj jezdzi po żolądku i jelitach i w toalecie juz bylam...5 razy. Możliwe że to przez suszone morele? Zjadlam cale 10 dag .

[Stromanthe]

carmelova- mam ok 163 cm wzrostu i ważę około 51 kg (ważone rano na czczo), poziom tłuszczu 18,5%, mięśni 36,7%. Nie zależy mi na jakiejś konkretnej wadze, ale na wyglądzie

[Majka232]

Napisane przez Stromanthe

carmelova- mam ok 163 cm wzrostu i ważę około 51 kg (ważone rano na czczo), poziom tłuszczu 18,5%, mięśni 36,7%. Nie zależy mi na jakiejś konkretnej wadze, ale na wyglądzie

Witak Stromanthe!
Ty chyba nie musisz się odchudzać, ważysz malutko i masz zawartość tł. w organiźmie poniżej normy, a mięśni sporo

Moje dzisiejsze jedzonko:

- omlet z 2 jaj ze szczypiorem i pomidorami, zielony ogórek

- truskawki, zawijas (liść sałaty, plaster polędwicy drobiowej, rzodkiewka, papryka)

- twarożek domowy Piątnica z pistacjami

- pierś z kurczaka z żółtym serem light, kalafior

- twarożek z kakao (jeszcze nie zjedzone )

[Stromanthe]

Majko- według moich tablic, przeliczeń, wyliczeń, kalkulatorów i tego typu innych stworzeń, mam poziom tłuszczu w normie, mięśni też

Zaraz podwieczorek! Ostatni raz podwieczorek nazywany podwieczorkiem jadłam w przedszkolu

[piegowata piratka]

Napisane przez carmelova

mleko 1,5% to nie tragedia A gdzie znalazlas serek 0%? o z piątnicy są lekkie, ale 3%

Właśnie Piątnicy Taki niebieski 0% tł. lekki



A ile masz wzrostu i jaką wagę obecną i docelową?

Napisane przez Stromanthe

Mi spaliło i to dosyc solidnie Myślę, że to też zależy od człowieka- ja bardzo łatwo chudnę, tyję i buduję mięśnie

Ja mam 2 razy w tyg tenisa,ale codziennie też staram się skakać ok 1000 na skakance. Plus to staram się chodzić niż jeździć autem. Po ilu dniach widać efekty AW6? Ja miałam narazie 5 dni, tylko niesystematycznych. Musze dodać,że straszny ze mnie leń

[Stromanthe]

Widoczne bez użycia centymetru efekty miałam 16 dnia. Zamiast skakanki polecam bieganie- skakanka bardzo niszczy stawy (koleżanka po 1000 dziennie teraz jeździ po ortopedach, bo ledwie mogła chodzic).
Na lenia niestety nic nie poradzę

[aliana]

Napisane przez carmelova

no i zapomnialam napisac co jadlam na obiad : polędwiczki zawijane z wędzoną piersią indyka i suszonymi pomidorkami, takie zawijaski podsmazylam na oliwie a potem z tym sosikiem do garnka i dusilam na wolnym ogniu spod pomidorkow królewskich (przepis tutaj --> http://www.kuchnia.o2.pl/przepisy/obiekt.php?id_o=475 ) i do tego maaaasa koperku.
Ale nie wiem co sie dzieje z moim brzucholem Wszystko mi dzisiaj jezdzi po żolądku i jelitach i w toalecie juz bylam...5 razy. Możliwe że to przez suszone morele? Zjadlam cale 10 dag .

Ja tez kiedys zjadlam z 10dkg to do toalety ganialam przez cala noc. Morele trzeba jesc ostroznie i stopniowo zwiekszac dawke bo sa bardziej przeczyszczajace niz sliwiki suszone a takie przeczyszcznie nie jest dobre bo wszystkie wartosci sie wyplukuja. Pociesze Cie, ze do jutra wszystko powinno sie unormowac

[Nija_]

Kurczę, naprawdę czuję mniej zwisającego sadła na brzuchu jak siedzę


Dziś zgrzeszyłam pomaturalnym jabłkowym Reddsem, ale to pierwszy grzech od początku SB


Teraz sobie szykuję na obiad () brązowy ryż z kalafiorem i jakimś zielonym warzywem, którego nazwy niestety nie znam () - mama mi ugotowała i kazała wrzucić do ryżu


To niesamowite, ale w ogóle nie mam ochoty na słodycze W ogóle... Wiem, że mogę zjeść trochę czekolady o dużej zawartości kakao, ale... nie mam ochoty


Od poniedziałku wracam na tydzień na pierwszą fazę (jak już pisałam)

[piegowata piratka]

Napisane przez Stromanthe

Widoczne bez użycia centymetru efekty miałam 16 dnia. Zamiast skakanki polecam bieganie- skakanka bardzo niszczy stawy (koleżanka po 1000 dziennie teraz jeździ po ortopedach, bo ledwie mogła chodzic).
Na lenia niestety nic nie poradzę

Lepiej ćwiczyc rano,czy wieczorem?

[ninaad]

Napisane przez pat111

Dzisiaj jadałam z cynamonem to myslałam, że się pożygam okropne są te wiejskie serki, ale ja mam z Krasny Staw

ja z wiejskich to lubię tylko piątnicę, naturalną i nie light. Innych wieśniaków nie tknę.
Ale może jak nie lubisz to twarożki chude?

[Stromanthe]

Poczytaj, w temacie o a6w jest wszystko napisane
Ćwicz wtedy, kiedy najlepiej się czujesz

[piegowata piratka]

A co do skakanki,to trzeba na trawie,bo ziemia amortyzuje
Zapewne koleżanka ćwiczyła w domu?

[nikki999]

Stromanthe ja skakałam rok temu codziennie 1000 i ponad i nic mi nie było czasem na sali gimnastycznej [ok. 2 razy w tygodniu] a inne dni w domu bez butów...ale może skakałam krócej od Twoja koleżanka
w tym roku stawiam bardziej na rower, jeszcze nie ćwiczę regularnie, ale mam zamiar to zmienić
zbieram się do a6w, robiłam już to kiedyś, ale nuuuudziło mi się już przy n-tym dniu...

[Kochanka Szatana]

No to dziewczyny do SB podejście nr 2 Podczas pierwszego podejścia zgubiłam 3-4 kg w ciągu 10 dni - bo tyle wytrzymałam :P

[candace1]

Napisane przez nikki999

dziękuje za propozycje znalazłam zioła w szafce suszone bo suszone ale są majeranek oregano bazylię i świeży czosnek do tego osobno pokroiłam sobie pół wielkiego ogórka i pomidorek [właśnie nie wiem jak z tym pomidorem, mogę jednego dziennie?] mniam!

1 duży lub 10 koktailowych do posiłku

Napisane przez pat111

Mogę na I fazie jeść jogurty i serek bieluch? Bo różnie pisza

bieluch nie

[nikki999]

candace dziękuje

[piegowata piratka]

A co w końcu z tym majonezem?
Dzisiaj zjadłam sałatkę z tuńczyka, ogórków małosolnych i fasolki. Dodałam łyżeczkę majonezu light hellmans. Może być?
A herbatki? Piję białą i zieloną. W I fazie nie powinno się chyba pić owocowych i zwykłych?

[201701160947]

Napisane przez lexie

Wiem... Ale jak kiedyś wytrzymałam te dwa tygodnie, to może teraz dam radę wytrwać trzy Największymi wrogami są owoce, bez reszty jakoś dam radę, ale te truskawki....

Więc założyłam sobie, że jak się uda trzy, to świetnie, a jak się nie uda, to trudno, będzie druga faza i truskaweczki

Tak, ja właśnie najbardziej odczułam brak owoców. :/ Straaasznie chciało mi się jakiegoś jabłuszka chociaż. No nie dało rady, chleba razowego też mi brakowało.


Nie mów mi proszęęę nawet o truskawkach, bo mi ślinka cieknie na samą myśl o nich. Mniaammm-arbuzy i truskawki-najlepsze co może być.

Napisane przez lexie

Tylko mi wciąż marudzi, że za dużo waży ) i obiecał, że też nie będzie jadł truskawek, skoro ja nie mogę

Fajnego masz TŻ-ta, trzyma z Tobą sztamę w najcięższych chwilach, więc nie będzie Cię nimi kusił.

[nikki999]

ja nie mogę truskawek ale nawet jak nie jestem na SB Mam uczulenie, a one są takie pyszne zawsze jak są truskawki to chodzę cała w krostkach

[201701160947]

Napisane przez piegowata piratka

A co w końcu z tym majonezem?
Dzisiaj zjadłam sałatkę z tuńczyka, ogórków małosolnych i fasolki. Dodałam łyżeczkę majonezu light hellmans. Może być?
A herbatki? Piję białą i zieloną. W I fazie nie powinno się chyba pić owocowych i zwykłych?

Lepszy zwykły majonez ponoć kielecki niż np. light, bo zawiera mniej węgli.

[elffee]

Napisane przez nikki999

ja nie mogę truskawek ale nawet jak nie jestem na SB Mam uczulenie, a one są takie pyszne zawsze jak są truskawki to chodzę cała w krostkach

chcialabym miec uczulenie na wszystkie produkty zabronione na diecie...

[Ahcak]

Hejo!

No nie mam czasu pisać, ale tak zamotałyście dziś na wątku z tym co można a czego nie, że sprostuje, żeby nowym dziewczynkom, które serdecznie witam było łatwiej

Po updacie diety można:

- pomidory bez ograniczeń na każdej fazie;

- marchewki żadnej na I fazie, na II już każdą, ale najlepiej ze względu na wysoki IG gotowaną jeść rzadziej od surowej;

- banany można na II fazie;

- winogrona i rodzynki (suszone winogrona) należy ograniczać;

- nabiał (mleko, jogurty, kefiry, maślanki) do 2 porcji dziennie [1 porcja = 1 szklanka, 1 mały kubek jogurtu], serek wiejski i biały ser zalicza się do produktów czysto białkowych, a nie nabiałowych na SB;

- majonez można, ale zwykły, nie light;

- jemy co 3 godziny, min 4 posiłki, bo to zależy od trybu życia, nie chodzimy głodne, itd.

- powrót na I fazę po raz kolejny już nie daje takich efektów jak za pierwszym razem - lepiej nie wracać, bo potrzebne sa węglowodany w diecie;

- można używać wszystkich przypraw, ale bez cukru, polecam sobie samemu robić mieszanki, albo Kamis nam pomaga;

- cytuje Dr Agatstona w sprawie kawy:

"Kawa jako taka nie zawiera cukru. Przyzwyczailiśmy się, że lekarze odradzają picie jej w dużych ilościach, nie sądzę jednak, żeby umiarkowane spożycie kawy było takie złe. W części diet zaleca się kawy bezkofeinowe, gdyz kofeina pobudza trzustkę do wydzielania insuliny, co jest ostatnią rzeczą potrzebną osobie otyłej. Jednak efekty nie są oszałamiające, toteż uważam, że jeśli potrzebujesz do szczęścia filiżanki lub dwóch normalnej kawy, to ją wypij. "

"W niektórych dietach kawa i herbata są niedozwolone, gdyż kofeina nieco zwiększa łaknienie. jednak wprowadzasz teraz do swego życia i tak dość zmian, nawet bez rezygnowania z porannej kawy."

- a teraz kilka słów naszego Anioła Stróża na temat niskotłuszczowych produktów mlecznych:

"Ogólnie rzecz biorąc, pożywienie niskotłuszczowe może nie być najlepszym pomysłem - tłuszcze zastępuje się węglowodanami, a te są tuczące. Jednak niskotłuszczowe produkty mleczne, jak ser, mleko czy jogurt, są wyjątkiem od tej zasady, gdyż mają dobre właściwości odżywcze i nie tuczą".



No mam nadzieje, że coś się rozjaśniło, jak coś to pytać

Niestety ubolewam, że nie mam czasu na ploty. Wpadłam tylko uściślić kilka rzeczy, bo w pracy Was podczytywałam, ale nie mogłam odpisać. Buziam Was mocno siostrzyczki, a Nowym Bikiniarom życzę wiele inwencji twórczej, bo na diecie jest maxymalnie dużo produktów dozwolonych z a z nich można robić codziennie wspaniałe uczty i codziennie jeść co innego

CMOK

[piegowata piratka]

Dzięki

Ale kawa kawą...Co jednak z herbatkami?

[201701160947]

Ahcak, dzięki wielkie za te cenne info, zwłaszcza o te dot. kawy i herbaty.

[elffee]

Napisane przez Ahcak

Hejo!



CMOK

ogolnie dzieki dziwczyno bo mi sie tego pisac nie chcialo, jest teraz tyle nowych osob i kazda pyta o podstawy zamiast troche poszukac w google

leniuszki z was ;p