PM 2017 cz.54

[malgosiaw123]

Napisane przez agnieszka_2612

ja robię pranie 1 w tygodniu (głównie w sobotę) i wstawiam 2 x chyba że dochodzi pościel, to 3 ale przez to że w weekend nas nie było, nie zdążyłam wszystkiego wyprać i chciałam w tygodniu....

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:02 ----------


ja nie lubię tak samo nienawidzę zmywać i prasować

Ja nastawiam jak już pełny wsad i w sumie wolę robić to na tygodniu,nie czekam do soboty. Jak robię w sobotę to często się nie wyrabiam. Bo trzeba cały dom posprzątać,pranie zrobić,wywiesić. dom posprzątany,a ja dopiero przynoszę pranie. Trzeba to schować i wkurza mnie to

Zmywać naczynia też bardzo lubię Ale nienawidzę prasować i odkurzac.
A prasowanie to już w ogóle. Najgorzej z jakimiś ciemnymi spodniami,np. od garnituru. Jak prasowałam TŻ na plener to Ja nie wiem jak wyprasować spodnie,żeby od szwów się nie odbijało na drugiej stronie Nie wiem czy rozumiecie

[Dorotti666]

Napisane przez malgosiaw123

Ja nastawiam jak już pełny wsad i w sumie wolę robić to na tygodniu,nie czekam do soboty. Jak robię w sobotę to często się nie wyrabiam. Bo trzeba cały dom posprzątać,pranie zrobić,wywiesić. dom posprzątany,a ja dopiero przynoszę pranie. Trzeba to schować i wkurza mnie to

Zmywać naczynia też bardzo lubię Ale nienawidzę prasować i odkurzac.
A prasowanie to już w ogóle. Najgorzej z jakimiś ciemnymi spodniami,np. od garnituru. Jak prasowałam TŻ na plener to Ja nie wiem jak wyprasować spodnie,żeby od szwów się nie odbijało na drugiej stronie Nie wiem czy rozumiecie

Prasowanie to najgorsza robota na świecie

[malgosiaw123]

Napisane przez czekoladowoo

Oczywiście że wiedziałam Inaczej bym nie ścinała. Po prostu idzie mi to gorzej niż przewidywałam nie moge prostownicą tylko musze szczotką a moja koordynacja ruchowa jest więcej niż żałosna

Ja w ogóle nie umiem na szczotkę robić włosów,a tak bym chciała umieć. Podobnie jak konturowanie twarzy
ale spoko,zamówiłam zestaw pędzli na alie,odpalę yt i będę się uczyć

[agnieszka_2612]

Napisane przez malgosiaw123

Ja nastawiam jak już pełny wsad i w sumie wolę robić to na tygodniu,nie czekam do soboty. Jak robię w sobotę to często się nie wyrabiam. Bo trzeba cały dom posprzątać,pranie zrobić,wywiesić. dom posprzątany,a ja dopiero przynoszę pranie. Trzeba to schować i wkurza mnie to

Zmywać naczynia też bardzo lubię Ale nienawidzę prasować i odkurzac.
A prasowanie to już w ogóle. Najgorzej z jakimiś ciemnymi spodniami,np. od garnituru. Jak prasowałam TŻ na plener to Ja nie wiem jak wyprasować spodnie,żeby od szwów się nie odbijało na drugiej stronie Nie wiem czy rozumiecie

ja w tygodniu nie bardzo mam kiedy prać... nie zawsze też jest pogoda... a nie chce mi się wieszać na dworze i o 20 sciągać i wieszać w piwnicy.... podwójna robota

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez malgosiaw123

Ja w ogóle nie umiem na szczotkę robić włosów,a tak bym chciała umieć. Podobnie jak konturowanie twarzy
ale spoko,zamówiłam zestaw pędzli na alie,odpalę yt i będę się uczyć

też bym chciała umieć a nie umiem

[czekoladowoo]

Napisane przez malgosiaw123

Ja w ogóle nie umiem na szczotkę robić włosów,a tak bym chciała umieć. Podobnie jak konturowanie twarzy
ale spoko,zamówiłam zestaw pędzli na alie,odpalę yt i będę się uczyć

mi jakoś tam poszło ale chyba pół godziny się męczyłam


Ja w kwestii konturowania to jestem akurat szczęściarą więc raz dwa i po problemie. za bardzo nie musze, ale mistrzem makijazu raczej nigdy nie bede

[paulinunia]

Napisane przez Dorotti666

Prasowanie to najgorsza robota na świecie

Też nie lubię tego 😳

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[marta271]

Hi! Siedze, jem obiad i was nadrabiam o tamponach i podpaskach

[czekoladowoo]

Właśnie... co by tu na obiad

[serduszko165]

Napisane przez Dorotti666

Ja robię pranie minimum 2 razy w tygodniu

Ja tak samo, najczesciej w weekend.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malgosiaw123]

Napisane przez agnieszka_2612

ja w tygodniu nie bardzo mam kiedy prać... nie zawsze też jest pogoda... a nie chce mi się wieszać na dworze i o 20 sciągać i wieszać w piwnicy.... podwójna robota

Dlatego jak już jest taka pora roku jak teraz to po prostu wieszam w domu na suszarce No dzisiaj akurat ładnie to na dwór.



Dziewczyny ja w ogóle nie jestem ogarnięta w tym temacie,ale Wy tak się znacie w tematach zdrowotnych. Co sądzicie o szczepieniach dzieci?

[serduszko165]

Napisane przez malgosiaw123

Ja generalnie jeszcze robię pranie ręczne,wszystkiego nie ładuje do pralki
U mnie tak jest po sobocie Wtedy wymieniam wszystkie ręczniki,ścierki w kuchni (wiadomo,że jak potrzeba to częściej pojedyncze wymieniam,ale hurtowo wszystko właśnie w sobotę),tata daje robocze ciuchy do prania i w sobotę wieczorem z kosza się wywala. A raczej nie pierzemy w sobotę wieczorem,bo nie toleruje suszarki wystawionej w niedzielę

Tez wymieniam reczniki i scierki przy sobotnim sprzataniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rosarioV]

Ja tam nie lubię zmywać... Ale za to odkurzacz już tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[serduszko165]

Chociaz nie, reczniki wymieniamy co 4 dni jakos.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malgosiaw123]

Napisane przez czekoladowoo

Właśnie... co by tu na obiad

U mnie dziś słynna potrawka Dorotti A mama robi pierogi,ale ja dziekuje. W ostatnim czasie jakoś mi się przejadły

[Dorotti666]

Napisane przez rosarioV

Ja tam nie lubię zmywać... Ale za to odkurzacz już tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

też nie przepadam, ale teraz mamy zmywarkę i ją kocham

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------

Napisane przez malgosiaw123

Dziewczyny ja w ogóle nie jestem ogarnięta w tym temacie,ale Wy tak się znacie w tematach zdrowotnych. Co sądzicie o szczepieniach dzieci?

ja raczej będę szczepić

[serduszko165]

Zrobilam zdjecia do dowodu 😎 i bylismy w moim banku, zeby wplacic mala czesc prezentow. Ale balam sie, ze mam jakis limit wplat i wzielam mniej, a pani, ze gdybym milion przyniosla to wtedy warto by sie umowic 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dorotti666]

Napisane przez malgosiaw123

U mnie dziś słynna potrawka Dorotti A mama robi pierogi,ale ja dziekuje. W ostatnim czasie jakoś mi się przejadły

aż się wzruszyłam

ja mam ziemniaki z wczoraj, od teściowej mamy pierogi więc na razie nic nie muszę robić

[czekoladowoo]

Napisane przez rosarioV

Ja tam nie lubię zmywać... Ale za to odkurzacz już tak

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To chodź mi poodkurzać nienawidze tego robić

Napisane przez malgosiaw123

U mnie dziś słynna potrawka Dorotti A mama robi pierogi,ale ja dziekuje. W ostatnim czasie jakoś mi się przejadły

Pierogi

[Ewelinatir]

Hej

RELACJA

Poniedziałek:
1 dzień urlopu. Bieganina po mieście: farbowanie włosów, kupiliśmy prezenty dla rodziców, wywoływaliśmy zdjęcia, zamówiłam prezent dla świadkowej, buty na zmianę.

W między czasie będąc u fryzjera dostałam od dekoratorki plan stołów. Okazało się, że wysłałam jej złą listę gości więc TŻ musiał wyjść z pracy i jej wysłać. Dodatkowo okazało się, że poprawną listę miałam wyłącznie na komputerze w pracy więc koleżanka musiała ją przesyłać. Wyszła z tego masa stresu, gdyż musiało to iść do druku, grafik pracował do określonej godziny, było mi głupio, że wysyłam rzeczy bez sprawdzenia itp.

Wtorek:
Pojechałam do rodziców, zamówiłam z mamą słodycze na słodki stół, odebrałam suknię, zapłaciliśmy kwiaciarni za dekoracje Kościoła, kupiliśmy ramki do zdjęć na prezent dla dziadków, ćwiczyliśmy pierwszy taniec.

Środa:
Rano pojechałam na uzupełnienie rzęs, później na próbną fryzurę ślubną (byłam zachwycona). Wieczorem poszliśmy do spowiedzi, później wywoływaliśmy zdjęcia oraz kupiliśmy papier ozdobny do pakowania prezentów. Wieczorem pojechaliśmy do znajomych, gdyż moja świadkowa miała wieczór zapoznawczy ze swoim partnerem na wesele (tydzień wcześniej jej parter ją olał).

Tego dnia dowiedzieliśmy się, że 6 osób nie przyjdzie na wesele, więc dzwoniłam do właścicielki czy uda nam się jeszcze odzyskać za nie pieniądze. O dziwo się zgodziła

Czwartek:
Rano pojechaliśmy do rodziców, poszliśmy do Kościoła załatwić wszelkie formalności, spotkaliśmy się z zespołem (jechaliśmy do nich 150 km w jedną stronę). W między czasie dalej wywoływaliśmy zdjęcia (w poprzednim miejscu nie chcieli nam zrobić wielkości 10x10), zrobiliśmy zakupy na wyjazd.
Wieczorem wysyłałam dekoratorce plan rozłożenia winietek, pakowaliśmy się (na sobotę, na salę, na wyjazd), pakowaliśmy prezenty (okazało się, że papier był beznadziejny i się porwał), ćwiczyliśmy pierwszy taniec. Poszliśmy spać po 2:00.

Piątek:
Wstaliśmy, TŻ poszedł do fryzjera, dopakowałam nas i pojechaliśmy do rodziców. Po przyjeździe poszłam na paznokcie i hennę. W między czasie TŻ dzwonił do mnie z 5 razy i ciągle o czymś przypominał. Zjadłam obiad i pojechaliśmy do kamerzysty. Okazało się, że będzie dopiero za 2 godziny więc zamówiliśmy kwiaty na podziękowania dla rodziców i pojechaliśmy do TŻ-a. Jego rodzice pakowali alkohol do samochodu (mieliśmy zawieźć go na salę). Po 30 minutach przyjechali moi rodzice z bezikami na podziękowania dla gości i pojechaliśmy na salę. Tam zmienialiśmy jeszcze ustawienia stołów, porozmawialiśmy z właścicielką. Później nasi rodzice pakowali beziki a my mieliśmy spotkanie z kamerzystami. Poćwiczyliśmy jeszcze chwile pierwszy taniec i pojechałam do domu z rodzicami, gdzie czekała na mnie świadkowa.

Po powrocie byłam cały czas na telefonie: z TŻ-em (znowu dzwonił z 5 razy), zespołem, fotografem, dekoratorką. Ok. 22:30 położyłyśmy się do łóżka. Do 1 rozmawiałyśmy, gdyż nie mogłyśmy spać.

[serduszko165]

Poszalam tez w Zarze. Mialam upatrzone spodnie, a przed slubem nie mialam czasu jeszcze bluzke ktora juz mam tylko w innym kolorze i perfumy na codzien

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czekoladowoo]

Ja dzisiaj bede szaleć na ezebrze A jutro u ortodonty

[oljaa]

Fajne 'żońskie' tematy jak teraz sama jestem to pranie robię raz w tygodniu jak jest Tż to potrafię 3 pralki pod rząd nastawić, ale ogólnie jak on jest to włącza mi się syndrom kury domowej zaczynam sprzątać, robić pranie i wymyślać obiady

Co do szczepień - jestem za tymi podstawowymi, ogólnie jestem anty antyszczepionkowcy, anty Zięba i anty Wit C na wszystko bardziej przekonująco mnie rzetelne fakty naukowe.

[serduszko165]

Ewelina mi by sie nie chcialo jechac 150km do zespolu ja w piatek obgadalam wszystko telefonicznie chyba 40 min rozmawialismy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dorotti666]

Napisane przez oljaa

Fajne 'żońskie' tematy jak teraz sama jestem to pranie robię raz w tygodniu jak jest Tż to potrafię 3 pralki pod rząd nastawić, ale ogólnie jak on jest to włącza mi się syndrom kury domowej zaczynam sprzątać, robić pranie i wymyślać obiady

już tylko takie tematy nas czekają

[rosarioV]

Napisane przez Dorotti666

też nie przepadam, ale teraz mamy zmywarkę i ją kocham

---------- Dopisano o 13:28 ---------- Poprzedni post napisano o 13:28 ----------



ja raczej będę szczepić

Ja bym chciała zmywarkę, ale nie mam miejsca

Co do szczepień, ja szczepie i gdyby nie cena szczepionek dwa lata temu to syna bym jeszcze na pneumokoki zaszczepiła, a tak wzięliśmy 5w1 i rotawirus i cieszę się, że wzięłam bo młody złapał rota i przeszedł go bardzo łagodnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malgosiaw123]

Ewelina co tańczyliście? Bo ciągle ćwiczyliście
Żałuję,że nie mieliśmy chociaż pół godziny,żeby coś przećwiczyć,bo poszliśmy na żywioł i w sumie źle na tym wyszliśmy

[krasulka7399]

Napisane przez nivea91

Jak już jesteśmy w temacie, jak często robicie pranie? :d

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja praktycznie codziennie bo czasem np. 2 albo 3 pralki, w zależności od tego jak szybko schnie. Ostatnio zastanawiałam się dlaczego we dwie osoby generujemy tyle prania. Odpowiedz to chyba mała ilość ubrań. Rzadko mam pełen bęben a pranie trzeba zrobić. No i pościel zawsze ba bieżąco bo mamy dosyć mały kosz na pranie

Napisane przez malgosiaw123

Dziewczyny ja w ogóle nie jestem ogarnięta w tym temacie,ale Wy tak się znacie w tematach zdrowotnych. Co sądzicie o szczepieniach dzieci?

Ja będę szczepić na milion %



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Zuza_kg]

A ja lubię prasować Wczoraj wieczorem prasowałam - nie cierpię rzeczy w koszu do prasowania za to uwielbiam jak jest wszystko wyprasowane - trwa to niestety jakieś dwa dni maksymalnie bo u mnie pralka prawie codziennie chodzi.


Co do szczepień to ja jestem za. Szczepiłam moją córkę na wszystko co było dostępne.

[paulinunia]

Napisane przez serduszko165

Zrobilam zdjecia do dowodu 😎 i bylismy w moim banku, zeby wplacic mala czesc prezentow. Ale balam sie, ze mam jakis limit wplat i wzielam mniej, a pani, ze gdybym milion przyniosla to wtedy warto by sie umowic 😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Na wypłaty trzeba awizowac 😉 a wpłacać można 😉

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

[rosarioV]

Napisane przez czekoladowoo

To chodź mi poodkurzać nienawidze tego robić



Pierogi

Jak mi pozmywasz to nie ma problemu

Ej, czy któraś nie wybiera się koło 21 października w moje rejony :P? Jak co zapraszam na wesele bo mi się trochę osób wykruszyło :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz