|
|
#1861 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Nadrobiłam trochę
![]() Natalia fajne meble też by mi się duża szafa przydała![]() Candy makijaż świetny Żaba... Ty detektywie ![]() Parva możesz nas troszkę pomęczyć ![]() BTW ja tylko czekam aż Laurze się skończy ban tymczasowy
__________________
2013 |
|
|
|
#1862 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 217
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Aga
![]() to chyba już niedługo się kończy ![]() A ja się jakoś stresuję nie wiedzieć czemu. Niespokojna jestem od rana. ide dziś do lekarza.. ciekawe co powie
__________________
|
|
|
|
#1863 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Cytat:
![]() a jak tam po ćwiczeniach ? (ja sobie wczoraj odpuściłam... ale dzisiaj nadrobiłam )
__________________
2013 |
|
|
|
|
#1864 | |
|
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Cytat:
Jeśli tak to przynajmniej dowiesz się co ci drugi lekarz powie Może jakieś inne leczenie zastosuje u Ciebie i będziesz się lepiej czułaTrzymam kciuki
|
|
|
|
|
#1865 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Właśnie lepiej pójść do drugiego i się dowiedzieć co on powie.
Ja swego czasu chodziłam do takiej jednej lekarki, i jakie leki mi przepisała czułam się jeszcze gorzej:/ raz nawet w szpitalu wylądowałam.... i od tej pory chodzę do innej i wszytsko jest ok
__________________
2013 |
|
|
|
#1866 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
czesc dziewczyny
wpadłam na chwile, mam kupe nauki ;/ eh i brak czasu na nic
|
|
|
|
#1867 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Cytat:
ale na osłode juz całą czekoladę wcięłam mniami
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#1868 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 821
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Dobry
![]() Wcale się nie wyspłam ![]() Aga - trzymam kciuki ![]() Zaba - za ciebie też kciuki trzymam. no hmmm coś bym zjadła
|
|
|
|
#1869 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z góry. :)
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Witam witam i o zdrowie pytam
![]() Żabul, daj znać co tam lekarz powiedział ![]() Aga Spokój imitacją zbroi Gasta Ja właśnie też czekamGuanta, ja jeszcze chwilę i niestety też nauka:/ Rintintin ![]() Ewesko ![]() A Parvaa miała nas tak męczyć i co, śpi jeszcze chyba ![]() Moc z Wami, kwa kwa!
__________________
Ninja bez opaski jest jak kot bez ogona. |
|
|
|
#1870 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
z tym KWA to chodziło tylko o 2 osóbki. (zaba, aga) zresztą nie ja pierwsza o tym wspominałam. ale tego juz pewnie nikt nie pamięta
|
|
|
|
#1871 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 821
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
No ja juz po śniadaniu i w sumie trzeba by sie zabrać za przygotowania do pracy
zawsze po dniu wolnym mi się leń włącza i nie chce mi się iść
|
|
|
|
#1872 |
|
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
No ja głowa umyta
Makijaż zrobiony, zaraz porządeczki i zmykam na małe zakupki spożywcze ![]() Pogod bardzo ładna u mnie tylko ten wiatr trochę za chłodny wieje :/ |
|
|
|
#1873 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 313
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
A ja sobie już popisałam z TŻtem i lecę pod prysznic
__________________
2013 |
|
|
|
#1874 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 4 821
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
no ja dołączam sie do akcji bez słodyczy
, bo mnie ostatnio trochę poniosło 30 min i znikam do pracy |
|
|
|
#1875 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z góry. :)
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Rintintin, razem łatwiej wytrwać
Miłej pracy![]() Ja też spadam do sklepu
__________________
Ninja bez opaski jest jak kot bez ogona. |
|
|
|
#1876 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Nohemi, rintintin i chyba jeszcze Candy to ja tylko za was kciuki trzymam abyscie wtrwały bo ja to zawsze jak mam sesję to tonę słodyczy wcinam.
|
|
|
|
#1877 |
|
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Jestem już po zakupkach
Znowu dziś robię sałatke ale z sosem greckim tym razem ![]() Warzywka zakupione, owocki też, jak dietę trzymać to trzeba w tym wytrwać jak na razie wytrzymuję już 1,5 tygodnia Ale jakoś do tej pory nie mogę się zmusić do ćwiczeń, nie chce mi się chyba za leniwa jestem![]() ![]() ![]() Teraz zjem sobie cos na obiadek ![]() ![]() Mam bigosik z młodej kapusty, ale tak bardziej dietetyczny ![]() ![]() Bez mięsa
|
|
|
|
#1878 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z góry. :)
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Ewesko, doooooobre masz jedzonko
![]() A sałatki dasz spróbować? ![]() Ja mam pyzy z mięskiem i do tego barszczyk czerwony ![]() Do ćwiczeń też nie mogę się coś zmusić. Nieźle się trzymasz z dietą, oby tak dalej ![]() Co do słodyczy, mam nadzieję, że wytrwam dziewczyny, bo jestem powoli na głodzie
__________________
Ninja bez opaski jest jak kot bez ogona. |
|
|
|
#1879 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 7 875
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Cytat:
raczej coraz bardziej zdrowo niz kiedysCytat:
Cytat:
Cytat:
agggggggggrrrrrrrrrrrrrrr rrrrrrrrr co wczoraj mnie ten galgan zdenerwowaaaal...no ugotowac mu zupe to Ci jeszcze powie czemu bez ziemniakow..a idz |Ty w choleeereee...sie wkurzylam tesciowa stanela po mojej strone ochrzanila go ze nie ejstem jego niewolnica i taki milusiiinski sie zrobil:P ale tu trza reke na pulsie trzymac bo to to walniete jakies...pewnie przez to ze niedlugo ma wyplate to mysli ze moze sie rzadzic wszystkimi:P a spitulac na palme:P Zabul daj znac jak u lekarza
__________________
|
||||
|
|
|
#1880 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z góry. :)
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Candy, no gałgan poleciał
Żonka mu zrobiła zupę a on nie docenia, no. Dobrze, że teściowa go opitoliła, niech nie myśli![]() Co do wypłaty to zawsze możesz mu zabrać i wtedy to Ty będziesz miała władzę ![]() Nie bierz do rąk niczego słodkiego, a kysz!! Bo to może się źle skończyć Mi jak się chce coś słodkiego jem kompulsywnie banana, strasznie to musi wyglądać
__________________
Ninja bez opaski jest jak kot bez ogona. |
|
|
|
#1881 |
|
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Nohemi hehehe pojadłam i poleżałam zamiast się troche poruszać, teraz kawusie sobie zrobię bo usypiam
Mniam mówisz że pyzy masz, pychotaa ![]() Mnie do słodyczy to wcale nie ciągnie ![]() ![]() ![]() A sałatką oczywiście sie podzielę ![]() ![]() Candy to trzeba było mu wylać tą zupę na spodnie <żart> Nie no też bym się wściekła, mój nie raz jak marudzi to mu mówię, żeby wcale nie jadł i sobie sam gotował jak mu się nie podoba. Bo nie raz pytam co ugotować na obiad bo czasami to już nie mam pomysłów to mówi, a zrób co chcesz a potem marudzi:/
|
|
|
|
#1882 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 7 875
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
no wlasnieee..ja bym zrobila jakis obiad ale co tu zrobic jak lodowka pusta...to mi mowi ze moglam sobie isc do banku i wybrac,ale ja nie umiem..wiem wiem smieszne,ale tutaj sa zupelnie inne bankomaty niz u nas..wsadza sie tam ksiazeczke cos sie przyciska..w ogole do banku tam gdzie bankomat nie wejdziesz jak nie wsadzisz ksiazeczki pozniej cos po hiszpansku pisze ja nie widzialam nigdy ,jakbym widziala to bym zapamietala bo wzrokowiec jestem a tak niech sam popitula do banku i wybiera:P
mu powiedzialam nie pasuje to nie jedz i juz,oni maja jakies odpaly czasami ja mowie..tak jak my mamy nasz pms to oni musza miec cos innego bo momentami sa gorsi od nas w tym marudzeniu
__________________
|
|
|
|
#1883 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z góry. :)
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Hehe, uśmiałam się
Faceci to są jednak takie marudy jakich mało. Ewesko, masz dobrze, że Cię nie ciągnie Mój organizm się domaga, ale nie dam dziadowi satysfakcji, że wygrał ze mną![]() Candy, toż to jakaś wyższa technologia z tymi bankomatami. Też bym za chiny ludowe nie wiedziała jak to wybrać. A ja wzrokowiec też jestem i jakbym raz zobaczyła to już spoko ![]() Jęzor poparzyłam tymi pyzami, buuuuu. W sumie jak zawsze gdy coś jem
__________________
Ninja bez opaski jest jak kot bez ogona. |
|
|
|
#1884 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 7 875
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
a zjadlabym sobie migdaly takie w skorupkach mmmm :d tutaj maja tyle rodzaji czy rodzajow(?) migdalow ze glowa mala...ale takich jak u nas nie widialam :d ale pyszotne sa
w ogole co kawalek sa drzewka migdalowe to mozna sobie zrywac hihi
__________________
|
|
|
|
#1885 |
|
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Candy to następnym razem niech wyciągnie więcej kasy, żebyś nie musiała do bankomatu chodzić
![]() Nohemi ja to ogólnie nie muszę się za bardzo powstrzymywać od słodyczy bo nigdy mnie one tak nie ciągnęły, nie raz jak miałam ochotę to jadłam, ale żeby jakoś specjalnie mnie do nich ciągnęło to nie, ewentualnie muszę się powstrzymywać przed lodami ![]() ![]() zreszta uwielbiam je, szczególnie big milki ![]() ![]() ![]() edit :A wiecie co dziewczyny, zapomniałam Wam napisać, wczoraj dostałam zaproszenie na naszej klasie od Polki, ktora mieszka we Francji na stałe, jest żonata z Francuzem i mieszka niedaleko mojego tz-ta. Mój tż kiedyś się z nimi spotkał na mieście przez przypadek i co jakis czas się widują wszyscy razem i teraz ta dziewczyna napisała, że ma nadzieję, że spotkamy sie gdzies na kawie jak będę we Francji Więc na to wychodzi, że jak mój tż będzie w pracy to mi sie nie będzie nudzic bo będę miała z kim po polsku pogadać
|
|
|
|
#1886 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Z góry. :)
Wiadomości: 2 376
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
O tak, big milki to super
Ale nie, nie będę o nich myśleć![]() Candy, w rewelacyjnym kraju mieszkasz A Ty to już tam na stałe? Pewnie pisałaś kiedyś kiedyś, także przepraszam, ale po prostu nie byłam tu od początku
__________________
Ninja bez opaski jest jak kot bez ogona. |
|
|
|
#1887 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 217
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
czuję się zaszczycona tym wyróżnieniem
tylko reszta dziewczyn się obrazi pewnie, ze ich nie wymieniłaś ![]() A no faceci to nieźle marudzą. Mojemu jak się włączy taka faza to lepiej uciekać. Ja swojemu nie raz mówię całe szczęście, ze to ja będę w ciązy, bo jakbyś ty był to nikt by z tobą nie wytrzymał ![]() Jestem już piękna, bo wypiłam jogurt na urodę. Pyszny był grejpfrut +zielona herbata. Wzbogaciłam się o lakierki mam fiołkowy, śliwkowy, malinkę, czereśnię i pomarańczkę. i problem który użyc pierwszy ;D
__________________
|
|
|
|
#1888 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Dzierżoniów
Wiadomości: 7 875
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
No super Ewcia to nie bedziesz sie nudzic
![]() Nohemi..czy na zawsze to sie okaze...jak mnie tu szlag nie trafi to moze i tak zobaczymy jak to sie nam pouklada wszystko ![]() Zabulaaa...a wiesz moze jaka firma ma granat taki ciemmny prawie jak czarny ale blysk granatowy ? bo szukalam i szukalam i nie znalazlam nigdzie:/
__________________
|
|
|
|
#1889 |
|
Moderatoreska
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 14 611
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
Żabul a jak u lekarza??? Wiesz cos nowego, czy dalej to samo???
No to teraz pewnie znowu pięknie pazurki wymalujesz ![]() D:Candy no właśnie, a jak tam jadę to wiadomo, że nie będę miała dostepu do neta:/ A cz kawiarenki jakieś tam są to nie wiem, a w ogóle to nie znam francuskiego, żeby się dogadać :/ |
|
|
|
#1890 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Żabkowo
Wiadomości: 11 217
|
Dot.: Mój ukochany jedzie za granice. Część V
łoj, zmęczona jestem i jakoś tak dziwnie rozkojarzona i tysiąc rzeczy bym na raz robiła.
z tego wszystkiego to pójdę chyba poleżeć ![]() u lekarza było tak jak się spodziewałam. odesłał mnie do innego, a sam nic nie chciał słuchać mówiąc 'tamtemu opowiesz'. więc zostanę przy tym doktorze co jestem. przynajmniej jest pod ręką. tyle się dowiedziałam ze 'sprawnie postawiona diagnoza'. heh Ewesko to super z tą koleżanką
__________________
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:06.




też by mi się duża szafa przydała


flejksy
?
(ja sobie wczoraj odpuściłam... ale dzisiaj nadrobiłam
)

wpadłam na chwile, mam kupe nauki ;/ eh i brak czasu na nic






tez kiedys tak miałam, ale to było dobre kilka lat temu. wtedy pamiętam ze nałogowo wcinałam zupki chińskie, mrozone pizze, zapiekanki, gazowane napoje. dzies tego nie jadam i mi przeszło. ale znam ten ból i współczuje.

