Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2. - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-06-09, 15:36   #541
okruszek18
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 143
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Hej, dzisiaj jestem w totalnej rozsypce.. wróciłam do domu, brat pijany, mama spi. Siostra chodzi do pracy więc teraz siedze sama. Nie dalam rady, dostałam poprostu ataku paniki. Jade do siostry, właśnie stoje na przystanku i rycze. Wczoraj wyszłam tylko na chwilę, brat uderzył mame. Boję się żeby się cos nie stało a siebie nienawidze za to ze jestem takim tchorzem, poprostu już nie daje rady.. mama taka pijana ze ledwo stala na nogach, prosiła mnie zebym została. Nienawidze siebie. . :-(
okruszek18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-12, 15:24   #542
okruszek18
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 143
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Dziewczyny mam też pytanie z innej beczki. Czy któraś z Was jest może z Podkarpacia i wie coś, czy może ktoś nie potrzebuje do jakiejkolwiek pracy? Przegladam ogłoszenia i jestem zalamana takze ta sytuacja, bo wątpię ze tutaj na miejscu coś znajdę. Nie oczekuje kokosów, tylko tyle by wynająć jakiś kąt dla siebie.
okruszek18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-14, 18:23   #543
Slodkaa
Zakorzenienie
 
Avatar Slodkaa
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 4 935
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Cześć, można dołączyć?
Slodkaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-06-15, 08:34   #544
okruszek18
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 143
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Slodkaa Pokaż wiadomość
Cześć, można dołączyć?
Hej :-* pewnie !
okruszek18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-01, 13:22   #545
ChopSuey86
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 4
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Hej bardzo rzadko się udzielam co nie znaczy że jest ok.ostatnio znów Dolina Stary wariuje po prostu szkoda gadać ja mam 30 lat a ciągle żyje życiem rodziców masakra
ChopSuey86 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-01, 14:43   #546
DagmaraRose2000
Perfumoholik z wyboru
 
Avatar DagmaraRose2000
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 784
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Współczuje
U mnie jako taki spokój, ojciec nie ma czasu na picie. Im więcej ma roboty tym lepiej wygląda sytuacja.

Zauważyłyście u siebie lęk przed zmianami? Ja to się cholernie boję zmian, Tż też to zauważył. Poza tym obecnie jestem w sytuacji kiedy przyjaciółka wyjeżdża na stałe z PL, koleżanka wyjechała rok temu i zostaje sama z Tż i rodzicami...
Staram się nad sobą panować, ale wariuje... Nie wiem jak tu wytrzymam sama. Mam takie poczucie marnowania życia, jedyną ostoją jest mój Tż i chwała mu za to. Gdyby nie on to chyba spakowałabym się dzisiaj i pojechała w ciemno. Z drugiej strony wiem, że mama psychicznie nie wyrobi przy ojcu, w momencie naszego wyjazdu z Tż (mamy i mieliśmy propozycje). Jestem między młotem, a kowadłem, a dodatkowo zapisałam się na studia...

Poza tym, mam wielkie trudności z nawiązywaniem dłuższych znajomości, mam poczucie marnowania czasu z obcymi, nie chcę ich poznawać, bo boję się, że ograniczą moją strefę prywatną i że zmarnuje czas... to strasznie chore uczucie.
__________________
Fragrantica
Lubimy Czytać

"Don't you know there ain't no devil, there's just God when he's drunk."
DagmaraRose2000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-01, 15:41   #547
Barbarella05
Wtajemniczenie
 
Avatar Barbarella05
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 2 713
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Cytat:
Napisane przez Takion94 Pokaż wiadomość
Cześć wszystkim Długo zastanawiałem się czy tutaj napisać, ale stwierdziłem, że nie ma czego się wstydzić w szczególności, że nie tylko ja mam ten problem. Podejrzewam u siebie DDA. Mój ojciec ma problem z alkoholem. Piję od kiedy pamiętam. Mało tego bardzo często wszczyna awantury w domu nie tylko pod wpływem alkoholu, ale również, gdy jest trzeźwy. Nigdy nikogo nie dało się przyprowadzić do domu, bo kochany tatuś wiecznie był pijany. Nigdy w szkole o tym nie rozmawiałem, bo się wstydziłem. Obawiałem się, że znajomi odwrócą się ode mnie a nauczyciele będą się nade mną litować. Wielokrotnie chciałem dzwonić na policję, gdy ojciec był pijany, ale moja mama wiecznie tego mi zabraniała. Nawet raz powiedziała, że jak zadzwonię to ona wszystkiego się wyprze i powie, że sobie to wymyśliłem. Krótko mówiąc mój tatuś jest bezkarny i robi co mu się żywnie podoba. Nie rzadko nas terroryzuje. Wiecznie trzeba mu gonić do sklepu po papierosy a to po piwo, bo gdy tego nie będzie miał to robi o to awanturę. Uważa, że to nas obowiązek kupować mu papierosy. Nie tylko z nim mam problem, ale również z moją mamą. Ona nie jest alkoholiczką. Wręcz przeciwnie w ogóle nie pije alkoholu. Niestety przez uzależnienie ojca wyżywa się na dzieciach więc jak można się domyślić również i na mnie. Nie ma wręcz dnia bez awantury. Tylko przychodzi do domu to szuka zaczepki do kłótni. Ma fioła na punkcie sprzątania, potrafi od rana do wieczora sprzątać. Robi to nawet we święta. Godzinę przed wigilią potrafią gonić z odkurzaczem i odkurzać i do tego jeszcze myć naczynia. Rozumiem, że trzeba dbać o czystość w domu, ale ona przesadza. Nie zna słów odpoczynek i relaks. Chodź by dom był idealne czysty nie wolno pod żadnym pozorem odpoczywać tylko sprzątać. Mało tego nie można z nią normalnie porozmawiać, gdy tylko zacznę jakiś temat ona go przekręci w taki sposób, żeby mogła się o coś do mnie przyczepić i się ze mną kłócić. Nigdy z jej ust nie usłyszałem czegoś miłego, wiecznie mnie upokarzała nie rzadko przed ludźmi.Wszystko jej we mnie nie pasuje, waga(na pierwszym miejscu) ubiór, oceny. Ciągle przyrównuje mnie do znajomych mówiąc, że są lepsi niż ja. Wiecznie mi powtarza, że przez całe życie będę sam i nikt nigdy ze mną nie będzie, bo jestem do niczego. Baaardzo często w szkole potrafiła stawać w obronie dzieci, które mi dokuczały. Uważała, że robią słusznie, bo jestem mnie nie da się lubić. Ciągle powtarzała mi, żebym nie był pewny siebie, żebym nie uważał się za lepszego od innych po to,aby nie mieć wysokiej samooceny i przypadkiem nie uważać się za lepszego od swoich rówieśników. Żeby tego było mało bardzo często mnie kontroluje. Mam 22 lata a ciągle traktuje mnie jak dziecko. Gdy tylko wyjdę z domu mam jej powiedzieć, gdzie idę, z kim, o której wrócę. Jeśli spóźniam się do domu są telefony. Dzwoni do póki nie odbiorę telefonu jeśli to nie pomaga piszę po n smsów. Kiedyś mając egzamin potrafiła do mnie wydzwaniać i pisać smsy "Gdzie ja tak długo jestem"- dodam, że była godzina 15. Tak więc tak to u mnie wygląda. Jest mi bardzo przykro, że jestem tak traktowany i zostałem tak pokarany przez los. Bardzo zazdroszczę moim znajomym, którzy mają super rodziców. Często przechwalali się jakie mieli świetnie dzieciństwo, gdzie nie byli podczas wakacji czy ferii zimowych i jak rodzice ich wspierają i szanują każdą ich decyzje. U mnie? Nigdy czegoś takiego nie było. Czuje się jak niechciane dziecko. Jest mi przykro z tego powodu, bo nie zasłużyłem sobie na takie życie. Wiem, że jestem dorosły i mogę w każdej chwili się wyprowadzić. Niestety życie Polsce jest jakie jest. Mieszkania wcale do tanich nie należą z pracą u mnie również nie jest kolorowo. Więc na obecną chwilę nie mogę sobie na to pozwolić. Z góry przepraszam za tak długą wypowiedź, ale musiałem w końcu z siebie do wyrzucić. Wiem, że to nic nie pomoże. Mój ojciec nadal będzie pił a mama się nie zmieni. Myślę, że wyprowadzając się nadal wspomnienia pozostaną w głowie i raczej nigdy nie uda mi się z tym pogodzić. Byłem już u psychologa jak i u psychoterapeuty, ale to strata czasu. Oni nie zrozumieją kto to jest DDA. Uważają, że zamknięcie drzwi pomoże we wszystkim. Bardzo również irytują mnie książki pseudo psychologów, którzy najwięcej opowiadają o DDA nie mając o tym pojęcia. W końcu skąd mogą o tym wiedzieć skoro sami nigdy tego na własnej skórze nie doświadczyli? Jeszcze raz z góry dziękuję za przeczytanie mojej wypowiedzi. Pocieszam się tym, że nie tylko ja mam z tym problem. Miłego dnia wszystkim
Może trafiłeś na nieodpowiednich specjalistów.
A książki? Mam jedną książkę która na sto procent jest odpowiednia dla DDA. Jeśli chcesz ją przeczytać daj znać przez PW, to Ci ja wyślę.
Twoi rodzice są toksyczni.
Nie zmienisz ich,niestety.
Ale możesz pracować nad sobą żeby nie powielać wzorca z dzieciństwa w swoim dorosłym życiu.
Barbarella05 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-01, 16:59   #548
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Cześć dziewczyny! Mam problem i nie wiem co zrobić.
Jestem z chłopakiem prawie 5 miesiecy ale.....on nie wie że jestem DDA prawda jest taka że nikt z moich znajomych nie wie, nawet przyjaciółka nie wie. Nie wiem czy mam mu powiedziec. on jest z 'normalnej" rodziny. Nie chce by uznal moją rodzine za patologie. ( moj ojciec juz z 16 lat nie pije). Nie chce by zaraz pomyślał że na pewno zostane alkoholiczką ( rzadko cos pije). Poza tym gdy on wpisze w neta "DDA" i spojrzy na cechy to moze sie przerazić.. tym bardziej że cześc z nich mam.. Średnio to wygląda tak z boku patrząc...
Co to da że mu powiem? Czy cos to zmieni? W moim domu nikt nie pije alkoholu juz wiec i tak by sie nie wydało. A nie chce by patrzył na mojego ojca i widział w nim dalej aktywnego alkoholika skoro juz nie pije albo by mi współczuł i sie litował czy coś. Nie chce używać "DDA" jako wytłumaczenia. Co radzicie??

Edytowane przez aleks_90
Czas edycji: 2016-07-01 o 17:00
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-01, 18:19   #549
blueberryxx
Raczkowanie
 
Avatar blueberryxx
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 33
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Cytat:
Napisane przez aleks_90 Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny! Mam problem i nie wiem co zrobić.
Jestem z chłopakiem prawie 5 miesiecy ale.....on nie wie że jestem DDA prawda jest taka że nikt z moich znajomych nie wie, nawet przyjaciółka nie wie. Nie wiem czy mam mu powiedziec. on jest z 'normalnej" rodziny. Nie chce by uznal moją rodzine za patologie. ( moj ojciec juz z 16 lat nie pije). Nie chce by zaraz pomyślał że na pewno zostane alkoholiczką ( rzadko cos pije). Poza tym gdy on wpisze w neta "DDA" i spojrzy na cechy to moze sie przerazić.. tym bardziej że cześc z nich mam.. Średnio to wygląda tak z boku patrząc...
Co to da że mu powiem? Czy cos to zmieni? W moim domu nikt nie pije alkoholu juz wiec i tak by sie nie wydało. A nie chce by patrzył na mojego ojca i widział w nim dalej aktywnego alkoholika skoro juz nie pije albo by mi współczuł i sie litował czy coś. Nie chce używać "DDA" jako wytłumaczenia. Co radzicie??

Szczera rozmowa naprawdę wszystko wyjaśni i przyniesie Ci jakąś tam ulgę. Sama bałam się powiedzieć o tym mojemu TŻ i ukrywałam to na początku naszego związku, ale męczyło mnie to bardzo. Po prostu pewnego wieczora, którego zaistniała w moim domu kolejna awantura z powodu picia ojca, przyznałam mu się do wszystkiego. On po prostu mnie przytulił i pytał dlaczego mu nie powiedziałam wcześniej. Powiedziałam mu prawdę, że nie chciałam żeby miał mnie za kogoś gorszego, żeby nie patrzył na mnie inaczej niż do tej pory. Koniec końców wszystko wyszło na plus. Nie ma podstaw posądzać Cię o to, że Ty też zostaniesz alkoholiczką. Jeśli to jest Twój facet i bardzo Cię kocha, to nie będzie robił z tego problemu, tylko jeszcze pomoże Ci sobie z tym wszystkim radzić. Jeśli Twój ojciec nie pije już 16 lat (wow, sama bym chciała, żeby mój ojciec miał tyle silnej woli) to nie ma powodów, żeby posądzać Cię o jakąś patologię, spokojnie. Rozmowa na pewno wiele wyjaśni
blueberryxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-01, 18:26   #550
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Cytat:
Napisane przez blueberryxx Pokaż wiadomość
Szczera rozmowa naprawdę wszystko wyjaśni i przyniesie Ci jakąś tam ulgę. Sama bałam się powiedzieć o tym mojemu TŻ i ukrywałam to na początku naszego związku, ale męczyło mnie to bardzo. Po prostu pewnego wieczora, którego zaistniała w moim domu kolejna awantura z powodu picia ojca, przyznałam mu się do wszystkiego. On po prostu mnie przytulił i pytał dlaczego mu nie powiedziałam wcześniej. Powiedziałam mu prawdę, że nie chciałam żeby miał mnie za kogoś gorszego, żeby nie patrzył na mnie inaczej niż do tej pory. Koniec końców wszystko wyszło na plus. Nie ma podstaw posądzać Cię o to, że Ty też zostaniesz alkoholiczką. Jeśli to jest Twój facet i bardzo Cię kocha, to nie będzie robił z tego problemu, tylko jeszcze pomoże Ci sobie z tym wszystkim radzić. Jeśli Twój ojciec nie pije już 16 lat (wow, sama bym chciała, żeby mój ojciec miał tyle silnej woli) to nie ma powodów, żeby posądzać Cię o jakąś patologię, spokojnie. Rozmowa na pewno wiele wyjaśni
Dziekuje za odpowiedz Dobrze że u Ciebie wyszło wszystko na plus. Powiem, ale poczekam na odpowiedni moment. Czaje sie juz z tym ze 2 tygodnie... Któregos dnia wspomniałam ten skród "DDA" on sie spytał co on znaczy. Ach tez bym chciała nie wiedzieć
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-01, 18:29   #551
blueberryxx
Raczkowanie
 
Avatar blueberryxx
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 33
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Cytat:
Napisane przez aleks_90 Pokaż wiadomość
Dziekuje za odpowiedz Dobrze że u Ciebie wyszło wszystko na plus. Powiem, ale poczekam na odpowiedni moment. Czaje sie juz z tym ze 2 tygodnie... Któregos dnia wspomniałam ten skród "DDA" on sie spytał co on znaczy. Ach tez bym chciała nie wiedzieć
Pamiętaj, że nie ma się czego bać. On na pewno to zrozumie, a jednocześnie pokażesz jak bardzo mu ufasz mówiąc mu o takich rzeczach. Poza tym wsparcie kochającej osoby jest naprawdę bardzo potrzebne i możesz się potem czuć o wiele lepiej Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło po Twojej myśli!
blueberryxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-07-01, 18:35   #552
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Cytat:
Napisane przez blueberryxx Pokaż wiadomość
Pamiętaj, że nie ma się czego bać. On na pewno to zrozumie, a jednocześnie pokażesz jak bardzo mu ufasz mówiąc mu o takich rzeczach. Poza tym wsparcie kochającej osoby jest naprawdę bardzo potrzebne i możesz się potem czuć o wiele lepiej Trzymam kciuki, żeby wszystko poszło po Twojej myśli!
Dziękuje, oby przeszło mi to zdanie przez gardło
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-02, 12:49   #553
blueberryxx
Raczkowanie
 
Avatar blueberryxx
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 33
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Daj znać potem co i jak
blueberryxx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-07-24, 14:22   #554
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Cytat:
Napisane przez blueberryxx Pokaż wiadomość
Daj znać potem co i jak
Cześć Powiedziałam mu. Długo sie zbierałam by to zrobić ale się odważyłam. Najgorsza chwila to była ta gdy juz wydusiłam to z siebie że jestem DDA i czułam sie jakbym oczekiwała na werdykt . Przytulił. On znal jedynie rozwiniecie skrótu "DDA". Powiedziałam mu że tata juz nie pije od 15 lat itd. W sumie to nic sie nie zmieniło w relacji ( na razie) moze do czasu gdy wpisze w google "syndrom DDA". Chyba że sama dam mu linka tych cech to sobie przeczyta i wtedy rozwazy czy moze wolałby "normalną" dziewczyne. W sumie mogłam mu o tym nie mówić bo i tak by sie nie dowiedział. A tak moze użyć tego jako argumentu do rozstania po przeczytaniu w necie o DDA. Pożyjemy zobaczymy.
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-06, 14:33   #555
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Cześć. Również jestem DDA, chociaż wydawało mi się, że z tego "wyrosłam". Chodziłam do psychologa pół roku, jednak on nigdy nie poruszył tematu alkoholizmu ojca (chociaż często mu o tym mówiłam).
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-11, 20:04   #556
superpig
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 11
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Cześć. Również jestem DDA, chociaż wydawało mi się, że z tego "wyrosłam". Chodziłam do psychologa pół roku, jednak on nigdy nie poruszył tematu alkoholizmu ojca (chociaż często mu o tym mówiłam).
Hej. Może powinnaś iść do terapeuty w poradni, która zajmuje się DDA? Myślę, że byłoby to bardziej pomocne, niż "zwykły" psycholog. Wiem z doświadczenia
superpig jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-11, 22:01   #557
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Cytat:
Napisane przez superpig Pokaż wiadomość
Hej. Może powinnaś iść do terapeuty w poradni, która zajmuje się DDA? Myślę, że byłoby to bardziej pomocne, niż "zwykły" psycholog. Wiem z doświadczenia
A czy taki terapeuta od DDA jest bardzo kosztowny?
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 10:33   #558
superpig
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 11
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Cytat:
Napisane przez aleks_90 Pokaż wiadomość
A czy taki terapeuta od DDA jest bardzo kosztowny?
Ja byłam w publicznym ośrodku, więc za darmo był. Znajdź jakiś Ośrodek Interwencji Kryzysowej albo Pomocy Rodzinie, tam powinni Cię przyjąć. Co prawda nie jest tak, że umawiasz wizyty kiedy chcesz i ja np. miałam jedną na 2 tyg, ale zawsze cos. Prywatnie nie chodziłam, bo jakoś nie mogę się pozbyć myśli, że idę do niego, gadam, płacę stówę za wizytę, a on ma mnie w głębokim poważaniu, byle tylko kasę zarobić ;/
superpig jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-12, 10:53   #559
aleks_90
Zadomowienie
 
Avatar aleks_90
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 557
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Ok. Dzieki. Własnie wolałabym coś darmowego. Tylko sie zastanawiam czy fachowo czy po prostu bedzie "wysłucha mnie i zapraszam za 2 tyg" a problemy dalej beda leżaly. Czesto jak cos jest darmowe to wiecie jakie...
aleks_90 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-08-12, 11:28   #560
superpig
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 11
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

No zależy na kogo trafisz. Ja na początku "dostałam" taką średnią babeczkę, z którą nie rozmawiało mi się fajnie tylko właśnie miałam wrażenie, że niezbyt ją to interesuje więc poprosiłam żeby mnie skierowali do kogoś innego z tym, że teraz już nie chodzę, bo nie ma miejsc do tej do której chcę... Także to wszystko o kant d**y potłuc :/
superpig jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-08-14, 17:55   #561
201710160952
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 577
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Hej.
Zdecydowałam się na terapię, ale nie wiem dokąd się udać, do psychologa, psychoterapeuty, psychiatry? Prywatnie czy państwowo? Byłabym bardzo wdzięczna gdybyście mi napisały na co zwrócić uwagę przy takiej terapii.
201710160952 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-19, 17:52   #562
mlko92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 185
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Hej, czy ktoś tu się jeszcze udziela?
__________________
W taki dzień jak ten Marco Polo wyruszył do Chin. Jakie są Twoje plany na dzisiaj?
mlko92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-19, 17:57   #563
White_Dove
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Cytat:
Napisane przez mlko92 Pokaż wiadomość
Hej, czy ktoś tu się jeszcze udziela?
Niestety bardzo rzadko
White_Dove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-20, 07:05   #564
Karalajn
Raczkowanie
 
Avatar Karalajn
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 134
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

,
usunełam post bo dopiero później zauważyłam, że odp na starą wiadomość komuś

Edytowane przez Karalajn
Czas edycji: 2017-09-20 o 08:40
Karalajn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-20, 22:45   #565
agtx
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 230
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Szybki drogowskaz terapii DDA na NFZ:

Lekarz rodzinny lub psychiatra (zależy do kogo zdecydujemy się pójść) wystawia skierowanie do poradni uzależnień i współuzależnień z rozpoznaniem syndromu DDA.

W poradni czeka nas w wyznaczonym terminie konsultacja z potwierdzeniem rozpoznania, po czym dostajemy termin spotkania z psychiatrą (nie dotyczy gdy skierowanie od psychiatry).

Następnie konsultacja z wyznaczeniem terapeuty i dogadaniem terminów terapii.

Następnie terapia indywidualna: godzina raz w tygodniu. W razie potrzeby można zmienić termin wizyt u wyznaczonego terapeuty, przełożyć o tydzień, itd.

Po pewnym czasie dochodzi terapia w małych grupach połączona z indywidualną, ale to zależy od innych ludzi chodzących na terapię i od naszej gotowości. Ja do tego etapu nie doszłam jeszcze, zaczęłam pod koniec grudnia.
agtx jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-22, 06:40   #566
mlko92
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 185
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Hej, a jednak ktoś odpisał
Co do terapii - czy ktoś z obecnych może się na jej temat wypowiedzieć? Ja mam przed sobą dwie konsultacje - jedna terapia jest płatna, druga pokrywana przez NFZ, z tymże dostałam informację od ośrodka, że terapia na NFZ trwa trzy miesiące, od pon do pt w godzinach 17-21 . Może ktoś uczęszczał na taki kurs przyspieszony?
__________________
W taki dzień jak ten Marco Polo wyruszył do Chin. Jakie są Twoje plany na dzisiaj?
mlko92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-23, 12:08   #567
victorion
Rozeznanie
 
Avatar victorion
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 975
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Cytat:
Napisane przez mlko92 Pokaż wiadomość
Hej, a jednak ktoś odpisał
Co do terapii - czy ktoś z obecnych może się na jej temat wypowiedzieć? Ja mam przed sobą dwie konsultacje - jedna terapia jest płatna, druga pokrywana przez NFZ, z tymże dostałam informację od ośrodka, że terapia na NFZ trwa trzy miesiące, od pon do pt w godzinach 17-21 . Może ktoś uczęszczał na taki kurs przyspieszony?
Należałoby zapytać ośrodek co dokładnie oznacza zaznaczona przeze mnie część. W ośrodku do którego chodzę terapie indywidualne odbywają się 8-16 pn-pt, ale to oznacza tylko, że w tych godzinach pracują terapeuci indywidualni. Chodzę na terapię raz w tygodniu od maja (4 miesiące) i od października kończę indywidualną a zaczynam grupową.
victorion jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-26, 17:48   #568
Kala_88
Rozeznanie
 
Avatar Kala_88
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 637
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

To może ja się szybko wypowiem o terapii grupowej, zrobiłam prywatnie. Trafiłam na świetna psycholog, przemiła kobieta do ktorej kilka razy chodziłam tez indywidualnie i rozmowa z nią tak mi dawała do myślenia i nakierowywala.
Sama terapia miała bardzo konkretny plan i uważam; ze mimo ze grupowa jest trudniejsza na początku, to jednak jest lepsza - to zupełnie co innego powiedzieć pewne rzeczy ma głos, usłyszeć opinie innych. Sama terapia sprawiła, że jestem pewniejsza siebie i wiem czego chcę.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
www.pustamiska.pl - tylko kliknięcie i pomagasz
Kala_88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-09-27, 05:17   #569
Karalajn
Raczkowanie
 
Avatar Karalajn
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 134
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Ja indywidualna i grupowa robiłam na NFZ i jestem mega zadowolona. Grupowa jest mega i polecam każdemu (mimo leku który towarzyszy na początku przed otwarciem sie na grupę)

fon
Karalajn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-10-01, 11:50   #570
Glodomorek
Zakorzenienie
 
Avatar Glodomorek
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 8 301
Dot.: Tutaj wspieramy i się nie poddamy ! - DDA cz. 2.

Cytat:
Napisane przez mlko92 Pokaż wiadomość
Hej, a jednak ktoś odpisał
Co do terapii - czy ktoś z obecnych może się na jej temat wypowiedzieć? Ja mam przed sobą dwie konsultacje - jedna terapia jest płatna, druga pokrywana przez NFZ, z tymże dostałam informację od ośrodka, że terapia na NFZ trwa trzy miesiące, od pon do pt w godzinach 17-21 . Może ktoś uczęszczał na taki kurs przyspieszony?
Byłam na grupowej 12 tygodni, potem kontynuuje indywidualna. Obie na nfz, jestem zadowolona. Ta trzymiesieczna dała dużego kopa do dalszej pracy, ale warto od początku angażować się na 100%, bo czas szybko mija. Ja chciałabym jeszcze, a już był koniec.
Glodomorek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-02-21 22:42:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.